W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[candace1]

Dzem dobry

Napisane przez nuna2

dzień dobry
wizytuje dziś i prosze o kciuki ale nie zapeszając od wczoraj popołudnia przestał mnie boleć brzuch pierwszy raz od zeszłej niedzieli

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

humpback, antoinettee, Justi, colorblue za dzisiejsze wizyty
van gogu życymy pięknego slubu, i aby miłość trwała wiecznie

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

a i kończe dziś 17 tydzień i zaczynam18
teraz ponadrabiam

Gratki

Trzymam kciukasy za wizytujące.
Oby wszystko było dobrze:kc iuki:

[happy blue]

Napisane przez diabli

ja myslalam, ze rozstrzelam rodzicow przedszkolaka, ktorzy wpadli do nas w odwiedziny i jak siedli do stolu to juz od niego nie wstali, a my musielismy przejac role niani. mlody szalal, roznosila go energia, wlaczal bajki w tv, gry na kompie i wszystko naraz. w koncu znalazlam mu jakies domino i scrabble zeby sie czyms zajal. wyciagnelam spory zapas magnesow i kazalam obklejac lodowke...ale to nic. zamowilismy pizze. i mlody zamiast wziac kawalek na talerz i jesc to sobie sciagal skladniki z calej pizzy...rece uwalone z sosu, wybieral kukurydze, nawijal ser na palce. rodzice NIC!!! myslalam, ze sie wsciekne i tez zaczelam go strofowac, ze musi rece umyc, wytrzec buzie zanim sie rzuci na kanape, pozbierac domino, ktore bylo wszedzie...rodzice usmiechnieci, zadowoleni jaka to nam frajde sprawili i ze moglismy sie zajac ich 5 czy 6latkiem...tz wrazliwiec pizzy juz nie dotknal

najgorsze jest właśnie jak rodzice myślą, że im znajomym sprawia przyjemność latanie oczami za ich dzieckiem i zabawianie go, najczęściej nieskuteczne, bo przecież nie znamy dziecka

Napisane przez cynamon_owa

No A TŻ aż blady siedział bo widział, że już nie wytrzymałam i buźkę mu wytarłam... Na co dowiedziałam się, że to tylko dziecko i ono tak poznaje świat (tylko dlaczego kosztem moich czarnych poduszek? )
Potem usłyszałam, że moje dziecko w wieku dwóch lat będzie siedzieć z muszką pod szyją, witając gości : "Dzień dobry proszę Państwa" bo będę je lać codziennie witką wierzbową po dłoniach Aj...



Ja powiedziałam wprost, że ja jestem niedobrą ciocią i poprosiłam dziecko żeby swoimi łapkami usmarowanymi czekoladą nie ciągnęło moich jasnych rolet w dół Komentarz mamy: "X, chodź bo ciocia i wujek Cię zbiją a mamusia się nie wypłaci za rolety... hahahah..." I tu poprosiłam już kąśliwie żeby nie straszyć mną ani moim mężem ich dziecka bo nigdy nawet głosu nie podniosłam na ich pociechę

To jest niestety przepaść w poglądach między nimi a nami w wychowywaniu dziecka. Fakt, ja nie mam jeszcze swojego ale wiem, że pewne granice będą- ale każdy robi jak uważa

przepaść. porażka ale zobaczymy to Twoje z muszką i moje chowane w sterylnych warunkach (rodzina się śmieje, że na klatce przed wejściem do domu przeprowadzać będziemy dezynfekcję gości )

Napisane przez deb

Tak sobie czytam o tym co dzieci znajomych u Was wyprawiały i jak reagowali ich rodzice i przypomina mi się jak to moja kuzynka w domu super rygor trzymała i dzieci musiały uważać, myć ręce itp. a u kogoś pełna swoboda, wycieranie brudnych rąk o tapczan itp...

My już po oglądaniu wózków. Jesteśmy zdecydowani na ABC Design Mamba albo Mamas&Papas Sola - oba ze względu na lekkość.

Sola mi się bardzo podoba!

Napisane przez cynamon_owa

Tzn, że są pewne typy ludzi, którym to nie przeszkadza



Teraz będzie hit- i obiecuje już tematu nie ciągnąć
Ta sama znajoma kazała dojeść mojemu mężowi ciasteczko po swoim dziecku (a, że Młode mniej niż 2 lata to ciasteczko wymamlane na wszystkie strony, każdy kąt w domu zaliczyło ) Mój mąż nie jest taki odważny jak ja więc powiedział, że on nie jest głodny() i trzymając to ciastko w ręce spytał co ma z nim zrobić na co został skwitowany, że "Jaki Ty wielce obrzydliwy jesteś, no kto by pomyślał"...

Ja wątpię żebyśmy takie wymacane i zmarnowane ciasteczko po swoim dziecku dojadali więc już po cudzym tym bardziej...

hit. bez dwóch zdań. mistrzostwo.

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

Humpback, co to ma być? a szef uwierzył, czy od razu wysuwałaś zaświadczenie
:- ) co chudzina!

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez humpback

dzięki to tak baardzo powoli się coś zmienia, na razie jak chodzę w normalnych ciuchach to nic nie widać. mąż się śmieje że będzie trzeba skombinować sprężone powietrze i trochę napompować mi brzuch, żeby dziecko miało więcej miejsca.

cheche też tak to widzę, z tym powietrzem

[humpback]

Napisane przez nuna2

no właśnie mnie tez to zastanawia... jak będzie dziewczynka to chyba raczej Julia... Mieszkam na wi i tu nie ma takiego,,okupowania " imion... rodzi się góra 8 dzieci wiec...

8 dzieci na rok? no to malutko. u mnie w samej parafii jak czytali statystyki to w poprzednim roku było ponad 100 chrztów.. a Julia to śliczne imię

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez happy blue

Humpback, co to ma być? a szef uwierzył, czy od razu wysuwałaś zaświadczenie
:- ) co chudzina!

cheche też tak to widzę, z tym powietrzem

zaświadczenia nie donosiłam, szef uwierzył bo nie miał powodu żeby nie wierzyć. zresztą on potraktował to tak śmiertelnie poważnie, że nie odważyłabym się żartować w tej kwestii. no a powiedziałam mu ok 12t a to przecież sam początek i normalne że nic nie widać.

jeszcze mi wyskoczy brzuchol, pewnie ok. 5-6 m-ca a na razie niech się młode ciśnie w ekstremalnych warunkach jak tak lubi

[szprotka_mada]

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

Coś zaczyna się tam już dziać



Kciukasy laski za dzisiejsze wizyty- humpback, antoinettee, nuna, Justi, colorblue

vangogowi życzę super udanego ślubu i wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!

nuna- za 18 tc


Boziu, jaka jestem głodna... Muszę ogarnąć jakąś szamę dla mojego maluszka

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez humpback

jeszcze mi wyskoczy brzuchol, pewnie ok. 5-6 m-ca a na razie niech się młode ciśnie w ekstremalnych warunkach jak tak lubi

Poczekaj, poczekaj. Moje też niewybredne było, ale już teraz z dnia na dzień brzuchol rośnie, więc młode chyba jednak potrzebuje tego apartamentowca z basenem (byleby ten basen na boczki się nie wylewał )

[xal]

Witam gaduły

Po śniadanku Was nadrobię.

[humpback]

to tak odnośnie zabawy kompresorem
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...43296867_n.jpg

Napisane przez szprotka_mada

Poczekaj, poczekaj. Moje też niewybredne było, ale już teraz z dnia na dzień brzuchol rośnie, więc młode chyba jednak potrzebuje tego apartamentowca z basenem (byleby ten basen na boczki się nie wylewał )

napatrzy się na różne wille i się mu zachciewa, nic dziwnego tylko nie wiem czy mojemu leniwcowi będzie się chciało ogarniać większy apartament

[banka26]

Napisane przez nuna2

dzień dobry
wizytuje dziś i prosze o kciuki ale nie zapeszając od wczoraj popołudnia przestał mnie boleć brzuch pierwszy raz od zeszłej niedzieli

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

humpback, antoinettee, Justi, colorblue za dzisiejsze wizyty
van gogu życymy pięknego slubu, i aby miłość trwała wiecznie

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

a i kończe dziś 17 tydzień i zaczynam18
teraz ponadrabiam

za 17 tc
humpback, antoinettee, Justi, colorblue czekamy na relacje i trzymamay kciuuki

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

ła no jak pieknie zaokraglony

[xal]

Napisane przez vil84

ja też się denerwuje przed jutrzejszą wizytą u gin - o to, czy maleństwo urosło, czy główka jest już większa, i jakieś głupie schizy mam że po badaniu mi powie że szyjka bardzo skrócona i do szpitala

Będzie dobrze

Napisane przez happy blue

ale opinia życiowa
powinna być też w przeglądach rubryka "przyciąga komary" tak/ nie"

Komary to chyba do wszystkich lecą

[happy blue]

Napisane przez humpback

to tak odnośnie zabawy kompresorem
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...43296867_n.jpg

napatrzy się na różne wille i się mu zachciewa, nic dziwnego tylko nie wiem czy mojemu leniwcowi będzie się chciało ogarniać większy apartament

pokazywałam to już a co do brzucha, to nie jest ważna jego wielkość, a wielkość macicy, więc nic tylko się cieszyć, że waga nie wariuję i nie rośniesz za bardzo

[humpback]

Napisane przez banka26

ła no jak pieknie zaokraglony

dziękuję

Napisane przez happy blue

pokazywałam to już a co do brzucha, to nie jest ważna jego wielkość, a wielkość macicy, więc nic tylko się cieszyć, że waga nie wariuję i nie rośniesz za bardzo

a to jakoś mi umknęło spoko, po prostu wszystko jeszcze przede mną

[banka26]

VVGH - wszystkiefgo najjj na nowej drodze )

[MoTyleKsw]

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

Ty chudzinoooo Coś nieco już się zarysowuje, ale nikt raczej postronny by się nie zorientował



Dzień dobry
Wzięło mnie choróbsko, więc robię herbatę i spadam do łoża

[nuna2]

dwa pokoiki już poodkurzanepościeram tylko z ławy kurz a gdzie wyżej zostawie mężowi. na obiad dziś barszcz czerwony zabielany z ziemniakami

[deb]

Napisane przez Mysia mysz

Które to wózki znalazłyście lżejsze?

bo jak patrzyłam na ABC design to tyle samo do x-lander -

ABC - stelaż 10,7 gondola 3, 7 kg
X-lander - stelaż 9,9 gondola 4,2

ABC Design model Mamba
Mamas&Papas model Sola

Napisane przez Lublana

no stress gerl, ja na L4 od grudnia to musiałam się jakoś zabawićteraz będę Ci kibicować i bezlitośnie odliczać dni

Ja na l4 też od grudnia, a zaopatrzyłam się jedynie w kilka śpioszków chyba mi potrzeba kopa żeby się zebrać i zacząć coś kupować

Napisane przez Lublana

mój ABC Design waży 11 kg ze spacerówką i 14 kg z gondolą.

A jaki masz model wózka?

[nuna2]

Napisane przez MoTyleKsw

Ty chudzinoooo Coś nieco już się zarysowuje, ale nikt raczej postronny by się nie zorientował



Dzień dobry
Wzięło mnie choróbsko, więc robię herbatę i spadam do łoża

kurde łapie nas po kolei
zdrowiej ja mogę robić wam herbatki roznosi mnie energia

[xal]

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d
http://obrazki.elektroda.pl/1339440500_1357889554.jpg

Malutki

Napisane przez MoTyleKsw

Wzięło mnie choróbsko, więc robię herbatę i spadam do łoża

U mnie znowu katar. Co się wykuruję czyli posiedzę w domu i wyjdę to od nowa. No przecież nie będę całą zimę siedzieć na d... w mieszkaniu

[deb]

Napisane przez szprotka_mada

Zapomniałam, czy mogłybyście mi na priva podrzucić linka do tych staników co żeście cobie tak nazamawiały?!? Tych "sportowych"...
Bo moje cycki wylewają się już z każdego stanika i muszę poszukać wygodniejszego rozwiązania...

Będę wdzięczna

A tymczasem się żegnam do jutra. Spadam, bo mnie plecy bolą od siedzenia przed kompem...

Ja też poproszę o linka do tych staników
O już się doptrzyłam linka

Napisane przez cloche

aha! chciałam wam się pochwalić, że będę miała koleżankę brzuchatą w pracy ma termin 5 tygodni po mnie, w biurze siedzimy od siebie jakieś 3 metry i możemy plotkować po polsku, bo w promieniu kilkudziesięciu metrów nie ma żadnego innego polaka

Ale super

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Dobra poczytałam, nadrobiłam mniej więcej to teraz mogę się poskarżyć

Obudziłam się dzisiaj dla odmiany o 4 - mąż głośno oddychał i nie reagował na moje prośby żeby przestał, więc wzięłam się zebrałam i poszłam do salonu. Za mną przylazł pies i zaczął chrapać

[Lublana]

Napisane przez lonely_lady

a jeszcze niech mnie któraś oświeci...
co do wózków 3w1..
kiedy używa się tej opcji, że wpięty jest tylko fotelik?

ja mam zamiar tylko np. podczas szybkich zakupów, do lekarza, dziecko nie może przebywać w foteliku dłużej niż 2h, bo to niezdrowe

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

nie dziwię się reakcji kolegów z pracyale po mnie tez ie było widać na tym etapie ciąży

Napisane przez deb

Ja na l4 też od grudnia, a zaopatrzyłam się jedynie w kilka śpioszków chyba mi potrzeba kopa żeby się zebrać i zacząć coś kupować

A jaki masz model wózka?

ja dużo zakupów zrobiłam przez internet, w zasadzie 90%łóżeczko+necik+karta kredytowa
Astro

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

to ja czekam na Twój wybór, bom ciekawa

pewnie będę kombinować, kombinować a ostatecznie i tak będę narzekać na wózek

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

Jaki maluszeeek ale pewnie wywali Cię z dnia na dzień

Napisane przez humpback

to tak odnośnie zabawy kompresorem
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...43296867_n.jpg

widziałam to już kiedyś


---
Siema
Miałyście mnie wołać wstałam pół godziny temu
Idę się ogarnąć na wizytę, muszę pozmywać, zrobić obiad i lecieć do babci jeszcze jutro mam 2 egzaminy w szkole a oczywiście miałam czas.... i się nie uczyłam

[xal]

Napisane przez deb

Obudziłam się dzisiaj dla odmiany o 4 - mąż głośno oddychał i nie reagował na moje prośby żeby przestał, więc wzięłam się zebrałam i poszłam do salonu. Za mną przylazł pies i zaczął chrapać

Spróbuj następnym razem dziabnąć go palcem w żebra, albo łokciem szturchnąć. Albo przestanie, albo będziesz mieć chwilę ciszy, żeby zasnąć

[deb]

Napisane przez xal

Spróbuj następnym razem dziabnąć go palcem w żebra, albo łokciem szturchnąć. Albo przestanie, albo będziesz mieć chwilę ciszy, żeby zasnąć

ale ja się boję go dotykać bo on przez sen jest nieobliczalny, raz wziął ostentacyjne poduszkę i rzucił się z nią obrażony na drugi koniec łóżka - oczywiście rano nic nie pamiętał, ale ja myślałam że naprawdę się obraził

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

Ty chudzinoooo Coś nieco już się zarysowuje, ale nikt raczej postronny by się nie zorientował



Dzień dobry
Wzięło mnie choróbsko, więc robię herbatę i spadam do łoża

jaka chudzino, ktoś mnie z kimś pomylił ale dziękuję
zdrowiej Motylku

Napisane przez nuna2

pościeram tylko z ławy kurz a gdzie wyżej zostawie mężowi. na obiad dziś barszcz czerwony zabielany z ziemniakami

barszczyk, ale mniamuśnie

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Malutki

U mnie znowu katar. Co się wykuruję czyli posiedzę w domu i wyjdę to od nowa. No przecież nie będę całą zimę siedzieć na d... w mieszkaniu

A no pewnie, że nie, bo można zbzikować.
A mi już 3 tydzień leci krew z nosa. Rutinoscorbin nic nie pomógł. Ja już nie wiem

Napisane przez nuna2

kurde łapie nas po kolei
zdrowiej ja mogę robić wam herbatki roznosi mnie energia

Ooo no mogłabyś mi robić bo nie lubię robić



Trzymam kciuki za wizytujące
Dzidzia tez, bo właśnie kopie

[humpback]

Napisane przez deb

Obudziłam się dzisiaj dla odmiany o 4 - mąż głośno oddychał i nie reagował na moje prośby żeby przestał, więc wzięłam się zebrałam i poszłam do salonu. Za mną przylazł pies i zaczął chrapać

oj, to nie zazdroszczę

Napisane przez XxXJuSstiii

Jaki maluszeeek ale pewnie wywali Cię z dnia na dzień

pewnie tak

[xal]

Napisane przez deb

ale ja się boję go dotykać bo on przez sen jest nieobliczalny, raz wziął ostentacyjne poduszkę i rzucił się z nią obrażony na drugi koniec łóżka - oczywiście rano nic nie pamiętał, ale ja myślałam że naprawdę się obraził

Mój pamięta jak go obudzę hasłem "na drugi bok", a czasami też dyskutuje przez sen.
No ale cóż, ja też chcę spać!

Napisane przez MoTyleKsw

A mi już 3 tydzień leci krew z nosa. Rutinoscorbin nic nie pomógł. Ja już nie wiem

Leci tak o sama, czy z katarem tylko?
Ja mam z katarem, ale katar mniejszy to problem też mniejszy.
U mnie znowu krew z dziąseł się leje, normalnie 2 razy dziennie myję zęby max, bo się boję częściej. Pasta specjalna, szczoteczka miękka ... i nadal widzę na czerwono.

[pawie_oczko]

Napisane przez Lublana

mój ABC Design waży 11 kg ze spacerówką i 14 kg z gondolą.

wózek też już masz? czy upatrzony dopiero

[nuna2]

Napisane przez MoTyleKsw

A no pewnie, że nie, bo można zbzikować.
A mi już 3 tydzień leci krew z nosa. Rutinoscorbin nic nie pomógł. Ja już nie wiem


Ooo no mogłabyś mi robić bo nie lubię robić



Trzymam kciuki za wizytujące
Dzidzia tez, bo właśnie kopie

kochana mi się jeden dzień puściła 4 razy... a nie robiłam nic co by to powodowało, osttnio przed wczoraj ale w książce,,w oczekiwaniu na dziecko" pisze, że to normalne

[humpback]

Napisane przez xal

Mój pamięta jak go obudzę hasłem "na drugi bok", a czasami też dyskutuje przez sen.
No ale cóż, ja też chcę spać!

ja praktycznie nic nie słyszę przez sen. rodzice mnie zaprawili w bojach jak byłam mała, kiedy oni imprezowali w pokoju obok a ja spałam
to mój mąż to jest taki przewrażliwiony że jak pomieszkiwaliśmy u moich rodziców podczas remontu, to nie mógł spać bo mu kot za głośno mruczał. a jak rozdzwoniły się dzwony kościelne o 6 rani, to wstał i nie mógł zasnąć. a ja nawet nie wiedziałam że u nas dzwony z kościoła słychać

[lonely_lady]

Wpadłam na chwilkę żeby się z Wami przywitać
i już uciekam, bo mamy dzisiaj z Tż znowu trochę jeżdżenia i załatwiania
Może w trasie, w samochodzie Was poczytam z komórki

Aaaa.. no i oczywiście trzymam kciuki za wizytujące dzisiaj

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Mój pamięta jak go obudzę hasłem "na drugi bok", a czasami też dyskutuje przez sen.
No ale cóż, ja też chcę spać!


Leci tak o sama, czy z katarem tylko?
Ja mam z katarem, ale katar mniejszy to problem też mniejszy.
U mnie znowu krew z dziąseł się leje, normalnie 2 razy dziennie myję zęby max, bo się boję częściej. Pasta specjalna, szczoteczka miękka ... i nadal widzę na czerwono.

Jak smarkam, ale to takie zamknięte koło. Zasmarkam. Leci. Ok zasycha i zapycha mi nos, smarkam i znów leci...
Mi z dziąseł przestała, ale był taki okres, że szczoteczką nie mogłam ich dotknąć bo mnie bolały, więc współczuję.