W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[nuna2]

co do zachowania i wychowania dzieci-wszystko wyjdzie w praniu ALE zasada,,Nigdy nie mów nigdy" często się sprawdza Mogę mówić np teraz , że od urodzenia będę odkładać dziecię do łóżeczka a nie bedzie spać z nami a tu zrobie inaczej Łatwiej sie do zachowania dzieci odnieść np metropolian bo ma już swoje i wie jak jest a my możemy tylko przypuszczać, że zrobimy tak albo tak

[_pola]

Napisane przez Veronic

Nie wiem czy też to zauważyłyście ,ale czasami rozmiar 56 jest większy niż 62 albo na odwrót... wszystko chyba zależy od firmy.
Kupiłam ostatnio na all kilka śpioszków i półśpioszków rozmiaru 62 i wydają mi się strasznie duże...

Ja ostatnio oglądałam w Smyku IDENTYCZNE body i rozmiar 56 różnił się między sobą o jakieś 5cm długości! Normalnie nie mogłam uwierzyć.

Napisane przez diabli

mam kolezanke, ktora przytyla 30kg i wygladala pieknie! dolaczam fotki, wybaczcie, ze twarz zamazana, ale wyrazila zgode na "pol-publikacje" hehe. a teraz jest taka laska, ze kazda marzylaby o takiej figurce wiec ja sie waga nie przejmuje. jem na co mam ochote. gin mowi, ze od 20 tygodnia pol kg tygodniowo jest ok, wiec co wizyte 2kg i bedzie ok.

Cudne zdjęcia!

Napisane przez cynamon_owa

A to druga strona medalu... o której mąż nie musi wiedzieć póki co



Mogą być i kupki
Wiesz, ja już tyle ufafulonych wózków widziałam, że aż mi się niedobrze robi Najlepsze jest to, że znam osoby, które uważają, że im bardziej dziecko obślinione, brudne i zasmarkane tym słodziej wygląda... Ja rozumiem, że nikt za dzieckiem nie będzie z ręcznikiem biegał ale jak ktoś się spodziewa gości to wypadałoby Potomka doprowadzić do ładu a nie potem taki mały, usmarkany człowiek kładzie mi się na spodniach albo wersja gorsza, będąc u mnie wyciera mi się o kanapę i poduszki I aż mną trzęsie kiedy słyszę "Będziesz miała swoje dzieci to zobaczysz jaki będziesz miała syf w domu..."
Ale dobra, koniec bo z wózków przeszłam do wychowywania dzieci

Nie cierpię tego tekstu! Ale też mam taką koleżankę: "Mój Synuś musi Ci trochę pobrudzić, bo masz sterylnie czysto" nosz kurde!!!! Ja rozumiem pobrudzić, ale rysować podłogę kładąc nogę na klocek i jeździć po niej?! Albo makarony zrywać? No to już jest przesada

Napisane przez Lublana

Co do wyprawki mam tak:

Akcesoria:
butelka antykolkowa 1x150 ml, 1x 260ml (TT i Medela), zapasowe smoczki do Medeli, szczotkę do mycia butelek, pojemniki na mleko 2x240ml, 1x150ml, 1x180 ml (zamierzam karmić piersią i moim mlekiem z butelki jak będę chciała wyjść), frida + 4x wkłady zapasowe po 10 szt, pieluchy tetrowe 30 szt, pieluchy flanelowe 6 szt, pielucho-ceratki flanelowe 3 szt (do przewijania poza domem), nożyczki do paznokci, ręcznik z kapturkiem 2x, wanienka, miseczka, termometr do wody (był w zestawie, ponoć nie warto kupować), osłonki na sutki, wkładki laktacyjne, podgrzewacz do butelek z wtyczką samochodową (mieszczą się też słoiczki), materac, podkłady na łóżko.
Wózek: 3w1 ABC Design z fotelikiem Maxi Cosi.

Ubranka - wypisuję tylko te, na rozmiar 0-3 miesiące, 56-62 (bo 68 to już chyba nie wyprawka, bo na 3-4 miesięczne dziecko?):
Body krótki rękaw 16 szt
Body długi rękaw 6 szt
Pajace i śpiochy 9 szt
Spodnie i legginsy 8 szt
Bluzy 3 szt
Sukienki 2 szt i czekamy na letnie kolekcje
Czapeczki 4 szt
Skarpetki 5 par
Niedrapki 2 pary

Reszta rzeczy wybrana, więc tylko kwestia zebrania się i kupienia (termometr, adapter do isofix, przewijak, łóżeczko, pościel, becik), niektóre z zakupów w planach na dniach

Mogłam cos przeoczyć, ale tak ogólnie rzecz biorąc wygląda nasza wyprawkaJak dla mnie jesteśmy gotowi, bo to co zostało można dokupić w godzinkę

jestem pod wrażeniem

Napisane przez maarchewka

Wróciłam z USG..
Lekarz sprawdził wszystko jeszcze raz co na połówkowym - torbieliki w mózgu się wchłonęły, a miedniczki nerkowe są dalej nie równe ale jeszcze w normie.. Lekarz powiedział, że jest wszystko w porządku..
Siuraka nie urwało w międzyczasie, więc Wojtek pozostaje Wojtkiem

Wspaniałe wieści

Napisane przez szprotka_mada

Witajcie.

I raczej nie możemy sobie pozwolić na taki rarytas. W Smyku natomiast wyczailiśmy coś takiego
http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-2w1...921244348.html
i powiem Wam, że chyba się na niego skusimy. Nie zamierzamy wozić fotelika w stelażu, więc 2w1 nam starczy. Fotelik kupimy jakiś inny, niekoniecznie pasujący do wózka. Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z wózkami tej firmy, może coś o nich słyszała?!? Bo generalnie na necie są raczej dobre opinie, no i cena zdecydowanie przystępniejsza niż X-landera...


Witamy się z maluchem w 19 tygodniu

za 19 tydzień
Moja koleżanka ma ten wózek i jest bardzo zadowolona....ale szczegółów nie znam niestety. Dopytam

Napisane przez JennyAniolek

Mój wczoraj był aktywny, a już najbardziej to 2 dni temu - odzywał się cały dzień, nawet jak siedzieliśmy w bankach to śmiać mi się chciało, bo co chwilę kopał

Zdrówka dla męża!
Moja malutka ma takie dni, że nie śpi praktycznie całe dnie i noce a teraz ułożyła się odwrotnie i kopie mnie tak jakby do środka i duuużo słabiej to czuję

Napisane przez nuna2

dzień dobry
wizytuje dziś i prosze o kciuki ale nie zapeszając od wczoraj popołudnia przestał mnie boleć brzuch pierwszy raz od zeszłej niedzieli

a i kończe dziś 17 tydzień i zaczynam18
teraz ponadrabiam

za 18 tydzień i powodzenia!!!!

Napisane przez humpback

no to macie - mam nadzieję że zadziała zdjęcie dziś po śniadaniu tj. 16t 5d

Chudziaczku

Napisane przez metropolitan

ja właśnie musze sobie jakieś do spania zamówić...

a wczoraj w h&mie kupiłam sobie wreszcie dzinsy ciążóweczki

Ja mam z h&m 3 pary i nie zamieniłabym je na żadne inne Są świetne, mega wygodne i rozmiar mogę kupować w ciemno.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez nuna2

co do zachowania i wychowania dzieci-wszystko wyjdzie w praniu ALE zasada,,Nigdy nie mów nigdy" często się sprawdza Mogę mówić np teraz , że od urodzenia będę odkładać dziecię do łóżeczka a nie bedzie spać z nami a tu zrobie inaczej Łatwiej sie do zachowania dzieci odnieść np metropolian bo ma już swoje i wie jak jest a my możemy tylko przypuszczać, że zrobimy tak albo tak

Nie wszystko można zaplanować, wiem, zdaję sobie z tego sprawę ale pewna jestem jednego - nie pozwolę aby moje dziecko demolowało komuś mieszkanie i nie będę się przy tym głupio śmiać. Będę reagować. Możecie mnie z tego rozliczyć za 2-3 lata.

[potterka]

Napisane przez xal

Też mi przyszedł laktator.
A po co Ci dwa? Po jednym na każdy cycek?

widzisz jeden jej za mało

trzymam za dzisiejsze wizyty

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez nuna2

co do zachowania i wychowania dzieci-wszystko wyjdzie w praniu ALE zasada,,Nigdy nie mów nigdy" często się sprawdza Mogę mówić np teraz , że od urodzenia będę odkładać dziecię do łóżeczka a nie bedzie spać z nami a tu zrobie inaczej Łatwiej sie do zachowania dzieci odnieść np metropolian bo ma już swoje i wie jak jest a my możemy tylko przypuszczać, że zrobimy tak albo tak

Napisane przez XxXJuSstiii

Nie wszystko można zaplanować, wiem, zdaję sobie z tego sprawę ale pewna jestem jednego - nie pozwolę aby moje dziecko demolowało komuś mieszkanie i nie będę się przy tym głupio śmiać. Będę reagować. Możecie mnie z tego rozliczyć za 2-3 lata.

Dokładnie

[gosiulka22]

Napisane przez diabli

fajnie tak oby tylko nie bylo porownywania dziewczynek i kazda byla super wnuczka.
mojej siostry maly ma pol roku mlodszego kuzyna (rocznikowo rok roznicy). mieszkaja w jednym domu. jeden wnuk jest najgrzeczniejszy, drugi zawsze ten zly. babcia kupuje obu takie same czapki, zabawki - jak blizniakom. siostra musi sie sporo nameczyc, zeby to jakos ogarnac

Miejmy nadziję że tak nie bedzie jak u Twojej siostry Moi rodzice sa raczej spokojni i nie wtrącają się do niczego bez potrzeby. My mieszkamy z rodzicami a siostra w norwegi więc z drugą wnuczką sie będą rzadziej widywać.

Napisane przez nuna2

dwa pokoiki już poodkurzanepościeram tylko z ławy kurz a gdzie wyżej zostawie mężowi. na obiad dziś barszcz czerwony zabielany z ziemniakami

Barszcz zabielany mój ulubiony

Napisane przez colorblue

u lekarza w miare ok. macica mi sie często stawia mam brać magnez 2 razy dziennie po 2 tabletki
2 razy dziennie 1 nospe
i jak nie przejdzie to na szpital.. na razie nic się co prawda nie dzieje,szyjka zamknięta i się nie skraca, ale jak mi te skurcze nie przejdą to grozi mi poród przedwczesny

Do tego nie mogła gin z położną wychwycić serca malucha tak uciekało
15 min mnie męczyły.. na aparacie pokazywało 148 uderzeń ale słychać nie było, w końcu udało się na chwilkę usłyszeć.. Położna się śmiała,że malucha męczyć już nie będzie bo tak tam skacze ,wierci się i kopie strasznie ,że to nie możliwe heeheheh

żeby skurcze ustały. A poprzednie dzieci rodziłaś w terminie?

Napisane przez vil84

ledwie żyje po wizycie u gin .... masakra, niby centrum miasta niedaleko, ale zajęło mi to 3,5 h, a jeszcze jak już wyszłam, to poszłam do rossmana i empiku, potem koło domu po drobne zakupy i ledwie się wdrapałam potem do domu ... dobrze że siedziałam w autobusie bo na koniec już na siedząco mi się słabo robiło, za ciepło się ubrałam.

ale wizyta bardzo pocieszająca, wszystko jest ok mimo kopniaczków szyjka nie jest krótka (nie mierzyła mi na usg, ale powiedziała że na jej oko nic się nie zmieniło), zamknięta. i co najważniejsze, maluszek sporo urósł, główka rozmiarowo dobija do reszty ciałka, już nie ma 3 tyg różnicy tyko 6 dni a szacowana waga to ok. 800 gr i jeszcze się dowiedziałam że maleństwu zaczynają powoli pracować płucka, bo zaczyna mieć odruch oddychania. prawie pełnia szczęścia, poza tym że to dzisiejsze wyjście będę dwa dni odchorowywać

następna wizyta 30.01

800g to dużo dla maluszka

[humpback]

Napisane przez xal

Też mi przyszedł laktator.
A po co Ci dwa? Po jednym na każdy cycek?

Napisane przez potterka

Nadrobiłam możecie być ze mnie dumne

Napisane przez _pola

Chudziaczku

dziękuję to dziecko mnie zasysa przez pępowinę i dlatego się tak wydaje. ale jak zacznie dmuchać, to brzuch wyskoczy i już nikt mi tak nie powie

[maarchewka]

Napisane przez XxXJuSstiii

jakieś straszne nam tu pokazujesz widziałam ładniejsze poza tym... to tylko majtki... na pobyt w szpitalu najważniejsze aby były wygodne i nie odparzały

----
Załatwiłam co miałam załatwić, obiad naszykowany, czekam jeszcze 10 minut i wstawiam rybkę do piekarnika

majtki wzięłam pierwsze lepsze z brzegu bo akurat tego sprzedawcę patrzyłam kogo polecała (?) hmm nie mam pamięci do nickow, kto to wrzucał..

a jaką rybkę??

[metropolitan]

Napisane przez candace1

Bo tak naprawdę to wszystko zalezy od charakterku jaki ma dziecko
Tak naprawdę jak się urodzi małe "ADHD" to choćby skały srały nic się na to nie poradzi, bo maluch "wie swoje" i nie pozwoli sobie wejść na głowę.
Ja mogę jedynie współczuć rodzicom takich dzieci (mam przykłąd w bliskiej rodzinie). bo tak naprawdę to tylko leczenie u psychologa może dać jakieś efekty.
I nie chodzi mi o to, że dziecko ma zdjagnozowane ADHD - nic z tych rzeczy. Po prostu jest mega ruchliwe i ... nieposłuszne...
Wina lezy trochę po stronie rodziców ale nie każdy charakter da się utemperować.
Ja dziękuję Bogu za moją Z. bo ja byłam sztan wcielony a ona jak się jej da kolorowankę i kredki to tak pół dnia potrafi siedzieć Po tatusiu podobno
Boję się jakie będzie 2 dziecko - dodatkowo to chłopczyk. Jak się wda w mamusię to się chyba załamię

ja właśnie mam takie - mega ruchliwe i mega uparte.... i powiem ci tak... sorry, ale nie przyszłoby mi to do głowy, żeby leczyć dziecko u psychologa. Musiałabym być chyba nienormalna. Już wystarczy, że moi rodzice nigdy nie akceptowali tego, jaki ja mam charakter i jaka jestem i do dnia dzisiejszego tak jest, więc wiem jaka to krzywda dla dziecka takie naprostowywanie. Choć czasem mam serdecznie dość, to nie chciałabym, żeby moje dziecko było inne, spokojniejsze... taki jej urok, a moja rola to akceptować i kochać ją taką, jaka jest.

Napisane przez nuna2

co do zachowania i wychowania dzieci-wszystko wyjdzie w praniu ALE zasada,,Nigdy nie mów nigdy" często się sprawdza Mogę mówić np teraz , że od urodzenia będę odkładać dziecię do łóżeczka a nie bedzie spać z nami a tu zrobie inaczej Łatwiej sie do zachowania dzieci odnieść np metropolian bo ma już swoje i wie jak jest a my możemy tylko przypuszczać, że zrobimy tak albo tak

hehe dokładnie, ja się zapierałam ze będę stosować czasem klapsy..... jasne nie wyszło.

pola popieram, dżiny z h&mu są niezastąpione

[nuna2]

Napisane przez XxXJuSstiii

Nie wszystko można zaplanować, wiem, zdaję sobie z tego sprawę ale pewna jestem jednego - nie pozwolę aby moje dziecko demolowało komuś mieszkanie i nie będę się przy tym głupio śmiać. Będę reagować. Możecie mnie z tego rozliczyć za 2-3 lata.

oczywiście, że tak tylko 5 czy 10 raz nie zdążysz złapać bączka Chyba też nie będziesz go karac jak np hm... ubrudzi w domu czekoladą ścianę bo nie dolecisz

[metropolitan]

chora jestem.... co na ból gardła w ciąży?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

majtki wzięłam pierwsze lepsze z brzegu bo akurat tego sprzedawcę patrzyłam kogo polecała (?) hmm nie mam pamięci do nickow, kto to wrzucał..

a jaką rybkę??

Łososia mamy

[maarchewka]

Napisane przez metropolitan

chora jestem.... co na ból gardła w ciąży?

o ja jestem specjalistką zaraz Ci listę zrobię!!

[JennyAniolek]

Napisane przez colorblue

Jenny zapisz mi USG połówkowe na 21 stycznia na 9.20 rano

Napisane przez MoTyleKsw

Hi hi to kurcze 4 idziemy na wizytę i wszystkie mają połówkowe

Jenny mi też możesz w nawiasie dopisać (połowkowe)

Ale będzie emocji w dzień babci :d

Gotowe

To fakt będą emocje

Napisane przez maarchewka

to jeszcze tylko 10 dni!! nie mogę sie doczekać, chyba najbardziej wyczekiwana płeć na wątku

To prawda

[_pola]

Napisane przez maarchewka

o matko to te majtki porodowe tak wyglądają? Masakra
http://allegro.pl/wielorazowe-siatko...929624677.html

ja chyba im mniej wiem co mnie czeka w trakcie porodu i po tym lepiej.. Mama wiedziała co robi nie opowiadając mi zbyt wiele..

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

a pytanko, Wam lekarz mówi/pisze ile dziecko ma długości?? Bo jak sie zapytalam to mi powiedział, że takiego pomiaru się nie wykonuje.. czy jakoś tak to ująl..

Mi lekarz mówił na połówkowym, że od pewnego momentu (chyba jak dziecko przestaje mieścić się na usg) już nie mierzy się długości tylko podaje wagę.

Napisane przez humpback

dziękuję to dziecko mnie zasysa przez pępowinę i dlatego się tak wydaje. ale jak zacznie dmuchać, to brzuch wyskoczy i już nikt mi tak nie powie

I to jest dobra teoria Że też ja tego nie wymyśliłam, jak wszyscy pytali gdzie mój brzuch

humpback, antoinettee, Justi, colorblue za dzisiejsze wizyty

Vvgh oby ten dzień był jednym z najpiękniejszych w Twoim życiu

Vil toż to prawie kilogram!! Gratulacje!!!

A i witamy się w 23 tc

[JennyAniolek]

Napisane przez maarchewka

a pytanko, Wam lekarz mówi/pisze ile dziecko ma długości?? Bo jak sie zapytalam to mi powiedział, że takiego pomiaru się nie wykonuje.. czy jakoś tak to ująl..

do 12 tc miałam wielkość dziecka napisaną na zdjęciu, ostatnio takiego info nie było ale gin pomierzył i zapamiętałam , ciekawe jak będzie teraz ?

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez _pola

A i witamy się w 23 tc

[XxXJuSstiii]

Napisane przez nuna2

oczywiście, że tak tylko 5 czy 10 raz nie zdążysz złapać bączka Chyba też nie będziesz go karac jak np hm... ubrudzi w domu czekoladą ścianę bo nie dolecisz

Ja już pisałam, że w domu spodziewam się, że będę miała sajgon ale jak do kogoś pójdę to tę czekoladę dziecko może zjeść przy mnie, przy stole?


Metropolitan moja mama chodziła z moim bratem (właściwie z obydwoma) po poradni, do psychologa i nie uważam aby mu wielką krzywdę tym wyrządziła. Raczej mu pomogła

[humpback]

Napisane przez metropolitan

chora jestem.... co na ból gardła w ciąży?

zdrowiej oprócz medycyny naturalnej, to tantum verde marchewka miała od lekarza

_pola za 23t

[potterka]

Napisane przez metropolitan

ja właśnie mam takie - mega ruchliwe i mega uparte.... i powiem ci tak... sorry, ale nie przyszłoby mi to do głowy, żeby leczyć dziecko u psychologa. Musiałabym być chyba nienormalna. Już wystarczy, że moi rodzice nigdy nie akceptowali tego, jaki ja mam charakter i jaka jestem i do dnia dzisiejszego tak jest, więc wiem jaka to krzywda dla dziecka takie naprostowywanie. Choć czasem mam serdecznie dość, to nie chciałabym, żeby moje dziecko było inne, spokojniejsze... taki jej urok, a moja rola to akceptować i kochać ją taką, jaka jest.

Kurde, a ze mną mama chodziłą do psychologa
Chyba w takim razie zadzwonie i powiem jej, że mi wielką krzywde wyrządziła

[maarchewka]

Bół gardła: wszystko zależy od siły bólu i determinacji:
Naturalne do picia:
1. Gorące mleko z masłem i miodem
2. Gorący sok malinowy
3. Ewentualnie ja nawet wlewalam sobie na łyżkę syrop malinowy bezpośrednie na gardło, na chwilę pomagało
4. Smarowałam gardło nawet amolem, na chwilę piekło troche inaczej i to też ulga byla...

Płukanki:
1. Woda z solą (można się porzygać, ale skuteczne jak się nie porzygasz).
2. Oliwa z oliwek (podobnie jak punkt drugi)
3. Można płukać szałwią (nie probowałam, nie wiem nawet gdzie to kupic i w jakiej postaci??)

Leki:
1. Tantum Verde - ja próbowałam do ssania mi to ulżyło, przepisywal mi to lekarz, jest dostępne bez recepty, jest też w spray ale ash mówila, że jej to nie pomagało, spray też jest droższe..
Mi lekarz kazał 3-4 razy dziennie po tabletce..

[colorblue]

Napisane przez MoTyleKsw

Hi hi to kurcze 4 idziemy na wizytę i wszystkie mają połówkowe

Jenny mi też możesz w nawiasie dopisać (połowkowe)

Ale będzie emocji w dzień babci :d

Nooo

Napisane przez maarchewka

nie grzeczna macica, ze się stawia, skarć ją magnezem


wielkolud

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------


to jeszcze tylko 10 dni!! nie mogę sie doczekać, chyba najbardziej wyczekiwana płeć na wątku

Napisane przez XxXJuSstiii

I z czym będzie? Sama kukurydza?

jakieś straszne nam tu pokazujesz widziałam ładniejsze poza tym... to tylko majtki... na pobyt w szpitalu najważniejsze aby były wygodne i nie odparzały


Color, Vil za wizyty

Color - udało Ci się załapać na darmowe połówkowe?


----
Załatwiłam co miałam załatwić, obiad naszykowany, czekam jeszcze 10 minut i wstawiam rybkę do piekarnika

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------


Nie Widzę się z Potterką we wtorek, więc wzięłyśmy jedną paczkę

Skierowanie na to usg gin mi dała..Mam wziąść tam ze sobą to skierowanie , orzeczenie o niepełnosprawności małego i zobaczymy czy mi to tam uznają..czy się zalicza do programu czy nie.. w razie w mam mieć kase ze sobą:/
Modle się aby zaliczyli mi to skierowanie..bo nie każda wada kwalifikuje do darmowego usg..

Napisane przez gosiulka22

Miejmy nadziję że tak nie bedzie jak u Twojej siostry Moi rodzice sa raczej spokojni i nie wtrącają się do niczego bez potrzeby. My mieszkamy z rodzicami a siostra w norwegi więc z drugą wnuczką sie będą rzadziej widywać.

Barszcz zabielany mój ulubiony

żeby skurcze ustały. A poprzednie dzieci rodziłaś w terminie?


800g to dużo dla maluszka

Tak chłopcy byli w terminie rodzeni

Napisane przez metropolitan

chora jestem.... co na ból gardła w ciąży?

Napisane przez JennyAniolek

Gotowe

To fakt będą emocje


To prawda

Napisane przez _pola

Mi lekarz mówił na połówkowym, że od pewnego momentu (chyba jak dziecko przestaje mieścić się na usg) już nie mierzy się długości tylko podaje wagę.



I to jest dobra teoria Że też ja tego nie wymyśliłam, jak wszyscy pytali gdzie mój brzuch

humpback, antoinettee, Justi, colorblue za dzisiejsze wizyty

Vvgh oby ten dzień był jednym z najpiękniejszych w Twoim życiu

Vil toż to prawie kilogram!! Gratulacje!!!

A i witamy się w 23 tc

za 23tc!!!!






Powiedzcie mi dziewczyny jak mam sobie liczyć wagę??? Bo zgłupiałam do reszty.. Przed zrobieniem testu ciążowego ważyłam się i pokazywało 54kg..Potem okazało się,że jednak jestem w ciąży itp,ale pierwsze ważenie u położnej było w 10 tygodniu ciąży dopiero i wtedy waga wsazywała 58kg...Dzisiaj w skończonym praktycznie 19tc pokazuje 60kilo
I teraz tak: według mnie przytyłam do tego czasu 6 kilo.. Według położnej liczone mam od pierwszego ważenia i przytyłam 2 kg do tej pory niby tylko.. Nooo może maks 3 kilo i mam nie marudzić bo chuda jak pień jestem

No i jak mam liczyć???

[candace1]

Napisane przez metropolitan

ja właśnie mam takie - mega ruchliwe i mega uparte.... i powiem ci tak... sorry, ale nie przyszłoby mi to do głowy, żeby leczyć dziecko u psychologa. Musiałabym być chyba nienormalna. Już wystarczy, że moi rodzice nigdy nie akceptowali tego, jaki ja mam charakter i jaka jestem i do dnia dzisiejszego tak jest, więc wiem jaka to krzywda dla dziecka takie naprostowywanie. Choć czasem mam serdecznie dość, to nie chciałabym, żeby moje dziecko było inne, spokojniejsze... taki jej urok, a moja rola to akceptować i kochać ją taką, jaka jest.

W końcu to Twoje dziecko. Mnie nic do tego.
Ja wolałabym iść na konsultację niż "kochać i akceptować" dziecko z którym nie mogłabym dać sobie rady...

Napisane przez XxXJuSstiii

Łososia mamy

Podziel się

[humpback]

Napisane przez potterka

Kurde, a ze mną mama chodziłą do psychologa
Chyba w takim razie zadzwonie i powiem jej, że mi wielką krzywde wyrządziła

myślę że tu zależy dużo od psychologa. są dobrzy którzy dziecku pomogą, a są też tacy którzy mogą zaszkodzić. moja mama w swojej pracy ma kontakt z psychologami i sama mówi, że są wśród nich tacy do których w życiu by dziecka nie posłała

[XxXJuSstiii]

Color co do usg to dziwnie tam u Was bo koleżanka chodziła na nfz i miała 3 razy robione za darmo (w 12tc, w połowie, pod koniec). Z tym, że akurat chciała połówkowe porządniejsze i zapłaciła mimo, że lekarz na nfz też jej fajnie posprawdzał. No i tyle dziewczyn dostawało skierowania na darmowe połówkowe

[humpback]

Napisane przez colorblue

Powiedzcie mi dziewczyny jak mam sobie liczyć wagę??? Bo zgłupiałam do reszty.. Przed zrobieniem testu ciążowego ważyłam się i pokazywało 54kg..Potem okazało się,że jednak jestem w ciąży itp,ale pierwsze ważenie u położnej było w 10 tygodniu ciąży dopiero i wtedy waga wsazywała 58kg...Dzisiaj w skończonym praktycznie 19tc pokazuje 60kilo
I teraz tak: według mnie przytyłam do tego czasu 6 kilo.. Według położnej liczone mam od pierwszego ważenia i przytyłam 2 kg do tej pory niby tylko.. Nooo może maks 3 kilo i mam nie marudzić bo chuda jak pień jestem

No i jak mam liczyć???

ja liczę od pierwszego ważenia poza tym jak położna ci powiedziała żebyś nie marudziła, to nie marudź chudzielcu

[potterka]

Napisane przez colorblue

Skierowanie na to usg gin mi dała..Mam wziąść tam ze sobą to skierowanie , orzeczenie o niepełnosprawności małego i zobaczymy czy mi to tam uznają..czy się zalicza do programu czy nie.. w razie w mam mieć kase ze sobą:/
Modle się aby zaliczyli mi to skierowanie..bo nie każda wada kwalifikuje do darmowego usg..

\

Bardzo dziwne

Ja mam skeirowanie (już drugie) i gin. tam zaznaczyła z jakiego powodu jest wystawione skierowanie..
czy jest to wiek
czy wystąpienie w poprzedniej ciąży aberracji chromosomowej płodu lub dziecka
czty wystąpienie strukturalnych aberracji chromocomowych u coiężarnej lub ojca dziecka
zwiększenie ryzyka urodzenia dziecka dotkniętego chorobą uwarunkowaną monogenetycznie lub wieloczynnikową
albo stwierdzenie nieprawidłowego wyniku badania usg i/lub badań biochemicznych wskazujących na zwiększone ryzyko chromosomowej wady płodu

i nbie ma że może zadziała może nie.. lekarz musi wiedzieć co wystawia

[_pola]

Napisane przez JennyAniolek

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez humpback

_pola za 23t

Napisane przez colorblue

Nooo


za 23tc!!!!






Powiedzcie mi dziewczyny jak mam sobie liczyć wagę??? Bo zgłupiałam do reszty.. Przed zrobieniem testu ciążowego ważyłam się i pokazywało 54kg..Potem okazało się,że jednak jestem w ciąży itp,ale pierwsze ważenie u położnej było w 10 tygodniu ciąży dopiero i wtedy waga wsazywała 58kg...Dzisiaj w skończonym praktycznie 19tc pokazuje 60kilo
I teraz tak: według mnie przytyłam do tego czasu 6 kilo.. Według położnej liczone mam od pierwszego ważenia i przytyłam 2 kg do tej pory niby tylko.. Nooo może maks 3 kilo i mam nie marudzić bo chuda jak pień jestem

No i jak mam liczyć???

Dziękuję

Color ja mam ten sam problem....Przed ciążą ważyłam 54, w I trymestrze schudłam do 50, na wizycie w 12tc mam już 52,5, a teraz 55,5.... I nie wiem czy to się liczy od tej wagi wyjściowej czy od tego co0 jest wpisane w karcie ciąży.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez candace1

W końcu to Twoje dziecko. Mnie nic do tego.
Ja wolałabym iść na konsultację niż "kochać i akceptować" dziecko z którym nie mogłabym dać sobie rady...

Dokładnie

Napisane przez humpback

myślę że tu zależy dużo od psychologa. są dobrzy którzy dziecku pomogą, a są też tacy którzy mogą zaszkodzić. moja mama w swojej pracy ma kontakt z psychologami i sama mówi, że są wśród nich tacy do których w życiu by dziecka nie posłała

Na pewno ale moim zdaniem jeśli coś z dzieckiem ewidentnie jest nie tak to należy spróbować mu pomóc Czasem ono same nie wie skąd u niego agresja, napady złości, jest zagubione i jeszcze bardziej się wścieka


Can wpadaj, dostaniesz jedno dzwonko

[potterka]

A chwaliłam się już 22 tc?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez potterka

A chwaliłam się już 22 tc?

Chyba nie Pochwal się więc

[humpback]

Napisane przez XxXJuSstiii

Na pewno ale moim zdaniem jeśli coś z dzieckiem ewidentnie jest nie tak to należy spróbować mu pomóc Czasem ono same nie wie skąd u niego agresja, napady złości, jest zagubione i jeszcze bardziej się wścieka

pewnie że tak. tylko ja bym podchodziła do tego ostrożnie, i wcześniej rozeznała czy psycholog jest kompetentny czy też może bardziej zaszkodzić dziecku i spowodować jakąś traumę