W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[diabli]

Napisane przez xal

To przecież możesz pizzę z sosem czosnkowym zrobić.

nie dokonczylam mysli, chce mi sie sosu z ulubionej pizzerii nie wyjdzie mi taki. poza tym dzisiaj chyba za duzego mam lenia zeby robic pizze. zamowie, a tamta polecana zrobie na pewno, ale zabiore sie za to wczesniej

[Ashyshqa]

Napisane przez maarchewka

dziewczyny z Wawy- szukam jakiegoś fajnego lumpeksa, gdzie można kupować tanio ubranka dziecięce? Ktoś? coś?

Hmm, nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie na Pradze ( ) dużego wyboru nie ma.. Jest kilka na Wiatracznej i tam ostatnio kupiłam parę rzeczy. Ale niestety jak wszystko w stolicy, lumpeksy też są drogie 0k. 80zł/kg czesto widzę (WTF??) Trafił mi się jeden na Wiatracznej (zaraz przy szkole Speak Up) Gdzie akurat było 22zł/kg i były fajniutkie rzeczy.
Ja mam zamiar połazić w Lublinie jak się tam wybiorę pod koniec stycznia (będziemy z drugą cieżaróweczką polować na okazje - choć nie wiem jak to się skończy, bo ona też będzie miała córeczkę, więc może byc wojna o co fajniejsze kąski ) i podejrzewam, że Ty też byłabyś bardziej zadowolona z zakupów w rodzinnej miejscowości. Mam koleżankę z okolic Chełma i zawsze zazdroszczę jej ciuchów, które sobie właśnie w Chełmie na lumpkach kupuje

Ja jak powiedziałam tak zrobiłam, pobiegłam do sklepu, kupiłam kartonową karpatę i będę z niej robić ptysie Dzisiaj jakiś dzień obżarstwa na wątku

[diabli]

Napisane przez ada32

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

super, ze wszystko ok. i gratulacje kolejnego mezczyzny! ja to Ci po cichu zazdroszcze. sami mezczyzni wokol...musisz czuc sie wyjatkowo jak w rodzince.pl

[humpback]

Napisane przez nuna2

ufff posprzatane, ciasto upieczone, spacer po obiedzie zaliczony. Pozostaje słodkie lenistwo:P

ale masz energii!

ada za wizytę i kolejnego syna

Napisane przez Ashyshqa

Ja jak powiedziałam tak zrobiłam, pobiegłam do sklepu, kupiłam kartonową karpatę i będę z niej robić ptysie Dzisiaj jakiś dzień obżarstwa na wątku

dokładnie idę piec moje drożdżówki, już na pewno pięknie wyrosły

[nuna2]

Napisane przez szprotka_mada

Kochana, ja wierze, że dacie sobie radę bez niczyjej pomocy i jeszcze im wszystkim pokażecie środkowy palec! A przynajmniej za to trzymam (za to, żeby Wam się udało, a nie za palec środkowy ).

Mi osobiście nikt niczego nie da. Jedynie co, to kuzyna żona czeka na znak co do płci, bo ma trochę ciuszków po moim chrześniaku, ale tak od roczku wzwyż, wszystkiego dla małego maluszka się pozbyła...
Łóżeczko, wózek, wyprawkę, wszystko po prostu kupujemy sami. Nikt się z niczym nie oferował... W rodzinie nie mamy po kim dostać, od znajomych prosić nie będziemy- pisałam Wam historię pani B.
Jedyne, to wiadomo, że jak ktoś przychodzi w gości, to coś tam przynosi, i to w zasadzie byłoby tyle z darowanych rzeczy...


Uciekam na miasto. Koleżanka wypatrzyła na lumpach za 12 zł jakąś fajną jeansową tuniczkę na brzuszek. Idę obadać co i jak. Najśmieszniejsze (chociaż wcale mi nie do śmiechu), że ja bez kasy i muszę się zapożyczyć chyba po raz pierwszy w życiu u mojej 15-letniej siostry

też musimy ami zkompletowac wyprawkę i powiem wam, że pierwszy raz na forum usłyszałam o czymś takim jak dziadek ma kupowac to czy tamto... I tu w rejonie wiem, że czegoś takiego nie ma... jedyne co to pewnie skapnie kilka ciuszków od bratowej i to ona ma większość chlopięcych ale jest kilka neutralnych, może od szwagierki tyle że ona wszystko z ciuchów miała to tez dużo zmechaconych a ona nowych nie kupowała...
łożeczko, wanienka, no wszystko wszystko trzeba kupić od podstaw...
kasy też nie mamy nie wiadomo ile bo co to ta najniższa wypłata?? tyle co może gdzieś próbuje o jakieś zasiłki... i dobrze, że mieszkamy u rodziców to wiadomo, że cżłowiek kase daje, ale nie tyle co za wynajem....

Napisane przez deb

Odnośnie kupowania czegoś przez dziadków. Czytałam gdzieś że to takie naturalne że się mówi jednym dziadkom że mają kupić np. łóżeczko, drugim, że coś tam. Ale jakoś mi by głupio było samej narzucać...a ani moi ani męża rodzice nic na razie nie mówią. Co prawda moja mama była ze mną po różne ciuszki i za większość zapłaciła więc nie oczekuje czegoś więcej. Ale piszę tak ogólnie, że chyba rzadko rodzice sami się narzucają i raczej trzeba właśnie samemu coś zaproponować

dokładnie... mi rodzice zaproponowali położną bo płacili bratowej to dla mnie bardzo duzo, ale nic im nie mówiłam.

Napisane przez xal

Jakie ciacho?

U mnie śnieg pada od rana więc ze spaceru nici. Chyba jutro pospacerujemy po markecie, bo mi się przypomnialo, że ten weekend jest święto kawy w tchibo a mi się kawa kończy więc trzeba podjechać.

takie na szybko

[banka26]

Napisane przez ada32

witam się bo dłuższej nieobecności

miałam problem z netem..a raczej nową usługą którą chciałam zarejestrowac..i zepsułam Livebox

do rzeczy błagam ..
skróćcie mi bagatelka tydzień w dwóch słowach..konkrety ..nowości itp..
jakieś 3000postów ..żarcik..hi hi

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

klask i: mama królowa ) super

[nuna2]

Napisane przez ada32

witam się bo dłuższej nieobecności

miałam problem z netem..a raczej nową usługą którą chciałam zarejestrowac..i zepsułam Livebox

do rzeczy błagam ..
skróćcie mi bagatelka tydzień w dwóch słowach..konkrety ..nowości itp..
jakieś 3000postów ..żarcik..hi hi

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

heh gratuluję kolejnego chłopca widocznie męskie geny biorą góre:P
z nowości to się pochwalę , że wczoraj się dowiedziałam, że będzie córcia



colorku chyba tzeba zrobić jak radzą dziewczyny... próbowac się od tego odciąć bo tylko cierpisz... tylko przykre mieć takich rodziców... Bo nawet nie zaproponowała , że w razie szpitala je weźmie...

[szprotka_mada]

Napisane przez diabli

brzmi fajnie. na pewno kiedys sprobuje. u mnie takie kotlety robi sie z gotowanych ziemniakow z poprzedniego dnia. trzeba te ziemniaki i cebule przepuscic przez maszynke, jajko, sol pieprz. obtoczyc w bulce tartej i na patelnie. do tego sosik pieczarkowy i mniaaam!

I szybko się robi
A te z ziemniaków robi moja teściowa, też z sosikiem pieczarkowym

Napisane przez ada32

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

Super! Gratuluję siusiaka!



Mysia- wszystkiego co najlepsze na Nowej Drodze Życia!

[MoTyleKsw]

Napisane przez ada32

witam się bo dłuższej nieobecności

miałam problem z netem..a raczej nową usługą którą chciałam zarejestrowac..i zepsułam Livebox

do rzeczy błagam ..
skróćcie mi bagatelka tydzień w dwóch słowach..konkrety ..nowości itp..
jakieś 3000postów ..żarcik..hi hi

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

Będą Cię nosić na rękach i chociaż nie zbankrutujesz na podpaskach

Najważniejsze, że zdrowe

[nuna2]

Mysia: miłości, szczęścia, zdrowego dzieciątka

[ada32]

Napisane przez diabli

super, ze wszystko ok. i gratulacje kolejnego mezczyzny! ja to Ci po cichu zazdroszcze. sami mezczyzni wokol...musisz czuc sie wyjatkowo jak w rodzince.pl

Napisane przez humpback

ale masz energii!

ada za wizytę i kolejnego syna

dokładnie idę piec moje drożdżówki, już na pewno pięknie wyrosły

dzięki dziewczyny

Qrcze...a myślałam że dziewczynka tym razem...
tak czułam....może jeszcze się odmieni....?!
tu na wątku cuda się zdarzają...
ale ...chłopczyk to też fajna sprawa..ja kocham byc mamą chłopców..widocz nie taką mamą mam byc..
matką trzech synów
no nic już powiedziałam do tż że pewnie uda się za czwartym razem he he....

masz racje diabli ..teraz to rodzinka.pl jak sie patrzy..
i jeszcze dwa psy...
no nie... chociaż świnka morska jest kobietką

[nuna2]

Napisane przez humpback

ale masz energii!

ada za wizytę i kolejnego syna

dokładnie idę piec moje drożdżówki, już na pewno pięknie wyrosły

no wiesz spacer był 20 minutowy, ale po chorobie zaczne od tego:P obiad to tylko rosołek i mięsko gotowane z rosołka i ziemniaczki to szybkie, a do posprzątania nie mialam wiele 3 pokoje i kuchnia bo za bardzo tez nie chce sie pzeciazać

[ada32]

Napisane przez banka26

klask i: mama królowa ) super

fajnie to brzmi

Napisane przez nuna2

heh gratuluję kolejnego chłopca widocznie męskie geny biorą góre:P
z nowości to się pochwalę , że wczoraj się dowiedziałam, że będzie córcia



colorku chyba tzeba zrobić jak radzą dziewczyny... próbowac się od tego odciąć bo tylko cierpisz... tylko przykre mieć takich rodziców... Bo nawet nie zaproponowała , że w razie szpitala je weźmie...

wow..dziewczynka...gratul uje nuna

Napisane przez szprotka_mada

I szybko się robi
A te z ziemniaków robi moja teściowa, też z sosikiem pieczarkowym



Super! Gratuluję siusiaka!



Mysia- wszystkiego co najlepsze na Nowej Drodze Życia!

dzieki

Napisane przez MoTyleKsw

Będą Cię nosić na rękach i chociaż nie zbankrutujesz na podpaskach

Najważniejsze, że zdrowe

o tak...ruszał się jak szalony...

o tak podpaski!

[cloche]

teraz nawet w weekendy ciężko was nadrobić

gratuluję więc zbiorowo wszystkich ujawnionych w końcu siuraków i cipuszek oraz od wczoraj chyba dwóch ślubów

ja się zmywam, będę jutro wieczorem

[humpback]

Napisane przez nuna2

takie na szybko

wygląda pysznie, a jak na szybko to ja poprosze przepis uwielbiam wszystko co dobre i szybko się robi

Napisane przez nuna2

no wiesz spacer był 20 minutowy, ale po chorobie zaczne od tego:P obiad to tylko rosołek i mięsko gotowane z rosołka i ziemniaczki to szybkie, a do posprzątania nie mialam wiele 3 pokoje i kuchnia bo za bardzo tez nie chce sie pzeciazać

ja żeby się nie przeciążać nie sprzątałam nic, bo stwierdziłam że i tak nikt nie przychodzi do nas. gotować nie gotuje przez cały weekend. jedynie rano te zakupy w poszukiwaniu brązowego cukru i przez niemalże pół dnia robienie drożdżówek także w porównaniu do mnie to odwaliłaś kawał dobrej roboty

[nuna2]

Napisane przez humpback

wygląda pysznie, a jak na szybko to ja poprosze przepis uwielbiam wszystko co dobre i szybko się robi

ja żeby się nie przeciążać nie sprzątałam nic, bo stwierdziłam że i tak nikt nie przychodzi do nas. gotować nie gotuje przez cały weekend. jedynie rano te zakupy w poszukiwaniu brązowego cukru i przez niemalże pół dnia robienie drożdżówek także w porównaniu do mnie to odwaliłaś kawał dobrej roboty

no więc tak:
5 jajek
szklanka cukru
2/3 szklanki oleju
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczka sody
z 5-6 jabłek średniej wielkości-obrać zkroić w grubą kostkę

jajka ucieramy z cukrem dodajemy olej, mąkę wymieszaną z proszkami, cynamon(można dodatkowo 2 łyżeczki kakao) miksujemy dodajemy jabłka pokrojone w kostke mieszamy i na blache i pieczemy 40 minut w 180 stop.

[colorblue]

Napisane przez nuna2

ufff posprzatane, ciasto upieczone, spacer po obiedzie zaliczony. Pozostaje słodkie lenistwo:P

To plan dnia wykonany

Napisane przez xal

A starego wózka już nie masz?

Coś Ty My początkowo mieliśmy plan na 2 dzieci. Plan został wykonany i po drugim synku oddawaliśmy wszystko na bieżąco.. Na trzecie nas wzięło wiosną zeszłego roku, a dokładnie to mnie Potem z upływem niedługiego czasu zaraziłam tym męża i o to tym sposobem zaszłam we wrześniu w ciąże.
Zaczynamy wszystko od nowa

Napisane przez ada32

witam się bo dłuższej nieobecności

miałam problem z netem..a raczej nową usługą którą chciałam zarejestrowac..i zepsułam Livebox

do rzeczy błagam ..
skróćcie mi bagatelka tydzień w dwóch słowach..konkrety ..nowości itp..
jakieś 3000postów ..żarcik..hi hi

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

O jaaaaGratuluje siuraka
Nie łam się ja za kilka dni do Ciebie dołącze

Napisane przez nuna2

heh gratuluję kolejnego chłopca widocznie męskie geny biorą góre:P
z nowości to się pochwalę , że wczoraj się dowiedziałam, że będzie córcia



colorku chyba tzeba zrobić jak radzą dziewczyny... próbowac się od tego odciąć bo tylko cierpisz... tylko przykre mieć takich rodziców... Bo nawet nie zaproponowała , że w razie szpitala je weźmie...

Ooo o tym to nawet nie wspominam

[JennyAniolek]

Cześć
U mnie noc straszna - budziłam się chyba z 3 razy, za każdym razem z powodu jakiegoś koszmaru ; no i strasznie niewygodnie mi się już śpi, więc za chwilę jedziemy do apteki, na małe zakupy i koniecznie po rogala. Gorączki na szczęście nie mam, ale jestem osłabiona , wczoraj najniższa temp to 35,4 , dziś już temp w normie... Mam nadzieję, że do pon wszystko będzie ok . Postaram się odezwać wieczorem

[humpback]

Napisane przez nuna2

no więc tak:
5 jajek
szklanka cukru
2/3 szklanki oleju
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczka sody
z 5-6 jabłek średniej wielkości-obrać zkroić w grubą kostkę

jajka ucieramy z cukrem dodajemy olej, mąkę wymieszaną z proszkami, cynamon(można dodatkowo 2 łyżeczki kakao) miksujemy dodajemy jabłka pokrojone w kostke mieszamy i na blache i pieczemy 40 minut w 180 stop.

dzięki to proporcje na dużą blachę? będzie u mnie na przyszły weekend

[nuna2]

Napisane przez humpback

dzięki to proporcje na dużą blachę? będzie u mnie na przyszły weekend

no na dużą na dużą chcialam zrobić co szybkiego a dobrego

[humpback]

Napisane przez colorblue

O jaaaaGratuluje siuraka
Nie łam się ja za kilka dni do Ciebie dołącze

u ciebie siuraka nie będzie, cały wątek zaciska za to kciuki

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
U mnie noc straszna - budziłam się chyba z 3 razy, za każdym razem z powodu jakiegoś koszmaru ; no i strasznie niewygodnie mi się już śpi, więc za chwilę jedziemy do apteki, na małe zakupy i koniecznie po rogala. Gorączki na szczęście nie mam, ale jestem osłabiona , wczoraj najniższa temp to 35,4 , dziś już temp w normie... Mam nadzieję, że do pon wszystko będzie ok . Postaram się odezwać wieczorem

oj, no to szybkich i udanych zakupów i odpoczynku

[Magiusa]

Napisane przez ada32

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

Gratuluje trzeciego mężczyzny w domku , a właściwie czwartego łącznie z mężem

Dziewczyny czy wy też macie jakiś obniżony nastrój. Ja generalnie chodzę zła i nafochowana. Wstaliśmy, zjedliśmy śniadanie, posprzątaliśmy z lekka ( z lekka, bo ja codziennie coś tam sprzątam i właściwie to nie ma za bardzo co sprzątać w weekend), w dużym pokoju zrobiliśmy przemeblowanie ( poprzestawialiśmy meble, tak by było więcej miejsca) i teraz TŻ pojechał do fryzjera. Ale w trakcie tych wszystkich czynności to raczej powarkiwałam...ech...:mad :

[Inna_Uk]

Dziekuje Kochane za mile komentarze
Brzusio nie jest malusi,tylko zgrabniutki :P
Juz i tak wczoraj jak sie przebieralam do spania to Tz stwierdzil "ale spuchlas..."
A ja?? Hmm czuje sie pieknie,jeszcze dzis poczulam chec zrobienia make-up,i pazurki wkoncu pomalowalam i stwierdzilam ze Jessy moze byc dumna ze ma taka mamusie hihi

Mmm widze wzielyscie sie za wypieki...pyyycha
Nuna ciacho wyglada super

Ja poki co czekam na Tz,zjemy obiadek i pojedziemy na zakupy

Mysia Wszystkiego co najlepsze na Nowej Drodze Zycia,oby spelnily sie Wasze najskrytsze marzenia,milosc kwitla do konca Waszych dni,a potomstwo dawalo Wam najwieksza radosc jaka mozna przezyc

[banka26]

Napisane przez ada32

fajnie to brzmi


wow..dziewczynka...gratul uje nuna


dzieki


o tak...ruszał się jak szalony...

o tak podpaski!

kolezanka mi tak napisala jak tylko uslyszala ze potwierdzony chlopak, a ona sama mama 2 chlopcow i na pocieszenie mi napisala nei martw sie , bedziesz miala fajnie bedziesz taka mama królowa hehehe i mi sie to spodobalo heheh

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
U mnie noc straszna - budziłam się chyba z 3 razy, za każdym razem z powodu jakiegoś koszmaru ; no i strasznie niewygodnie mi się już śpi, więc za chwilę jedziemy do apteki, na małe zakupy i koniecznie po rogala. Gorączki na szczęście nie mam, ale jestem osłabiona , wczoraj najniższa temp to 35,4 , dziś już temp w normie... Mam nadzieję, że do pon wszystko będzie ok . Postaram się odezwać wieczorem

oby nie rozlozylo zdrowka
a kiedys ktoras sie pytala ile po porodzie brzuch znika oto ja niecale 4 mc po porodzie jakis tam brzusio byl ale juz zanikal eheh

słabo widac postarams ie normalnie dodac

[humpback]

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny czy wy też macie jakiś obniżony nastrój. Ja generalnie chodzę zła i nafochowana. Wstaliśmy, zjedliśmy śniadanie, posprzątaliśmy z lekka ( z lekka, bo ja codziennie coś tam sprzątam i właściwie to nie ma za bardzo co sprzątać w weekend), w dużym pokoju zrobiliśmy przemeblowanie ( poprzestawialiśmy meble, tak by było więcej miejsca) i teraz TŻ pojechał do fryzjera. Ale w trakcie tych wszystkich czynności to raczej powarkiwałam...ech...:mad :

ja po wczorajszej wizycie mam chwilowa przerwę w powarkiwaniu. ale tak to jak tylko mam coś powtórzyć, albo coś mi nie przypasuje to warczę jak jakiś zgredek najgorszy

[banka26]

udalo sie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

gratki
przewidywana waga do porodu? omg, czego to nie wymyślą

no ja też nie wiedziałam, że tak szybko można to oszacować ale komputer to zrobił, pewnie się jeszcze zmieni i mam nadzieję, że nie na plus

Napisane przez maarchewka

tylko nie wiem czy od razu nie kupić smoczka na 0+ oraz na 1+, co by kilka razy za przesyłkę nie placić, czy jednak sie wstrzymać..

pewnie oba się przydają, kup

Napisane przez Ashyshqa

1. Justi Czyli też mały akrobata? Może się w cyrku spotkają

2. Pewnie wszystkie nasze dzieci tak brykają, ale jedne lubią się popisać jak mają widownie, a inne nie lubią być podglądane

1. Może, może
2. Z pewnością

Napisane przez deb

Odnośnie kupowania czegoś przez dziadków. Czytałam gdzieś że to takie naturalne że się mówi jednym dziadkom że mają kupić np. łóżeczko, drugim, że coś tam. Ale jakoś mi by głupio było samej narzucać...a ani moi ani męża rodzice nic na razie nie mówią. Co prawda moja mama była ze mną po różne ciuszki i za większość zapłaciła więc nie oczekuje czegoś więcej. Ale piszę tak ogólnie, że chyba rzadko rodzice sami się narzucają i raczej trzeba właśnie samemu coś zaproponować

Ja bym tak nie mogła powiedzieć nikomu, nie lubię się narzucać

Napisane przez Inna_Uk

A jak juz prawie koncowka tej czesci to pochwale sie brzusiem
Jutro zaczynamy 23 tydz

Napisane przez Ashyshqa

Chętnie skosztuję tej Twojej kremóweczki, w zamian za to częstuj się (i kto ma jeszcze ochotę) gołębiem

To Twoje?? Piękne!!

Napisane przez ada32

byłam dziś u ginka..
małe zdrowe ..ruchliwe..pięknee!!!
na 90% chłopak!!!
trzeciiiii!!!!
ach....

jeeeej, gratulujęęę

Mysia dużo miłości na nowej drodze życia

Hump - koniecznie daj znać jak tam drożdżówki!!

---

Hejoszka
Wróciłam ze szkoły, jestem padnięta ale wszystko ładnie zaliczone
Poszłabym spać a niedługo musimy wychodzić, idziemy na urodziny do mojego chrzestnego a jutro do dziadka M. - weekend z głowy. Jak dla mnie pół biedy ale M. mi nie zdąży odpocząć... No ale cóż.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez banka26

udalo sie

Kobieta - kameleon Ty na każdym zdjęciu inaczej wyglądasz!!

[colorblue]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
U mnie noc straszna - budziłam się chyba z 3 razy, za każdym razem z powodu jakiegoś koszmaru ; no i strasznie niewygodnie mi się już śpi, więc za chwilę jedziemy do apteki, na małe zakupy i koniecznie po rogala. Gorączki na szczęście nie mam, ale jestem osłabiona , wczoraj najniższa temp to 35,4 , dziś już temp w normie... Mam nadzieję, że do pon wszystko będzie ok . Postaram się odezwać wieczorem

Do poniedziałku musi być wszysto ok
Mi też się nie wygodnie śpi i kulam się z boku na bok całą noc:/

Napisane przez Magiusa

Gratuluje trzeciego mężczyzny w domku , a właściwie czwartego łącznie z mężem

Dziewczyny czy wy też macie jakiś obniżony nastrój. Ja generalnie chodzę zła i nafochowana. Wstaliśmy, zjedliśmy śniadanie, posprzątaliśmy z lekka ( z lekka, bo ja codziennie coś tam sprzątam i właściwie to nie ma za bardzo co sprzątać w weekend), w dużym pokoju zrobiliśmy przemeblowanie ( poprzestawialiśmy meble, tak by było więcej miejsca) i teraz TŻ pojechał do fryzjera. Ale w trakcie tych wszystkich czynności to raczej powarkiwałam...ech...:mad :

Mam to samo!!!;/

[humpback]

Napisane przez JuSstiii

Hump - koniecznie daj znać jak tam drożdżówki!!

chwilę temu wyciągnęłam z piekarnika. piekne nie są, ale okazało się że z wydrukowanym przepisem obok mam problemy ze zrozumieniem tekstu i źle to rozcinałam ale nadzienie orzechowe jest mistrzowskie i całość jest pyszna.

zaraz idę do rodziców na obiad to wezmę im po jednej, a reszta będzie do kakao na kolację

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Hmm, nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie na Pradze ( ) dużego wyboru nie ma.. Jest kilka na Wiatracznej i tam ostatnio kupiłam parę rzeczy. Ale niestety jak wszystko w stolicy, lumpeksy też są drogie 0k. 80zł/kg czesto widzę (WTF??) Trafił mi się jeden na Wiatracznej (zaraz przy szkole Speak Up) Gdzie akurat było 22zł/kg i były fajniutkie rzeczy.
Ja mam zamiar połazić w Lublinie jak się tam wybiorę pod koniec stycznia (będziemy z drugą cieżaróweczką polować na okazje - choć nie wiem jak to się skończy, bo ona też będzie miała córeczkę, więc może byc wojna o co fajniejsze kąski ) i podejrzewam, że Ty też byłabyś bardziej zadowolona z zakupów w rodzinnej miejscowości. Mam koleżankę z okolic Chełma i zawsze zazdroszczę jej ciuchów, które sobie właśnie w Chełmie na lumpkach kupuje

Ja jak powiedziałam tak zrobiłam, pobiegłam do sklepu, kupiłam kartonową karpatę i będę z niej robić ptysie Dzisiaj jakiś dzień obżarstwa na wątku

no w Chełmie jest jeden taki super lump.. Ja ogólnie praktycznie nie robię zakupów w sklepach używanych, ale dwa razy z mamą tam pojechalyśmy i na prawdę ciuchy były ekstra..Do tej pory chodzę w kilku rzeczach aż się dziury porobiły.. a to chyba z 6 lat temu było. Nie wiem jak z dziecięcymi by wtedy za tym się nie patrzyłam

A w tym TK Maxie to jak cenowo? Ja zrobiłam sobie w koncu listę rzeczy jakie chce kupić z prawdopodobnymi cenami tych rzeczy i się załamałam.. pokazałam TZtowi i też się załamał..ehh

W ogole chodze jakaś taka nie w sosie.. Ale jak się dzień zaczyna od rzygania to może nie ma co się dziwić..