Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-12, 10:35   #2011
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
cześc dziewczyny, przepraszam bardzo, że Wam się wcinam w wątek, ale mam pytanie/prośbę.
Widzimy się dzisiaj z dobrymi znajomymi. Mają dwójkę dzieci, starają sie o trzecie. No i ostatnio ta koleżanka poroniła - w 5 t.c. I nie bardzo wiem, jak się zachować... Mam świadomość, że nie ma wzorca jednego, ale może mogłybyście mi podpowiedzieć, co mogę jej powiedzieć, czego na pewno nie mówić itd...
Raczej bez pocieszania chyba takiego w stylu "nie przejmuj się, jeszcze będziesz w ciąży" - to mi się wydaje nie na miejscu wybitnie. Intuicja mi podpowiada, żeby powiedzieć po prostu, że mi przykro, przytulić...i tyle.
Będę Wam bardzo wdzięczna.

pozdrawiam
dobrze ci intuicja podpowiada. mnie jak ktos probowal pocieszyc to chcialam go uderzyc

koncze dzis 37 tydzien nie znam dnia ani godziny teraz Tz siwieje w pracy jak tylko widzi ze ja dzwonie
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 10:37   #2012
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Tempka dziś spadła i zaczeło się plamienie żywą krwiąT
spokojnie... obserwuj.
w pierwszej ciąży plamienie implantacyjne mialam żywą krwią. nawet tampona używałam... przeszło i cykl skończył się II. cierpliwości. zobacz co jutro przyniesie. jeśli tak szybko by przyszła, to wina stresu, jak Agatessa mówi. wyluzuj. i powtarzam się - temrmometr na urlop....

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
i to w NASZ dzień
świetnie się złożyło! będzie podwójnie pamiętna data!!!

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
Intuicja mi podpowiada, żeby powiedzieć po prostu, że mi przykro, przytulić...i tyle.
trudno mi powiedzieć. Każda kobieta jest inna i ma inne oczekiwania emocjonalne. mnie takie słowa by wystarczyły
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 10:38   #2013
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Hej.
Wstałam po nocy, w której się budziłam ze 100 razy + śniły mi się cmentarze, śnił mi się grób mojego synka, na którym było imię Aleksander!!!!!!, że ktoś mi go wiecznie brudził, tzn. wyglądał inaczej niż nasz grobek, kłóciłam się z ludźmi na cmentarzu o to, później śniła mi się babka, która była córką V.Villas i ją grzebała w ziemi!!! Wsypywała tam ziemię i wrzucała jakieś papierki... I była w ciąży (ta córka), a jej chłopak/mąż nie chciał jej pomóc i ona mu zrobiła o to awanturę. A najgorsze, że w tej roli byłam chyba obsadzona ja
Skąd to się do cholery bierze w tym mózgu? Chyba przestanę czytać cokolwiek, zacznę oglądać bajki i na tym się skończy moja egzystencja.

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Perse- a jak sprawa migren? dokuczają w ciąży? Myślę, że powinnaś też o tym wspomnieć ginowi
Odpukać w niemalowane - na razie nie zdarzyły się...
Zapomniałam powiedzieć, jak i o 100 innych rzeczach. Następnym razem bez listy się nie ruszam.

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam
Tempka dziś spadła i zaczeło się plamienie żywą krwiąTakże @ na pewno,a ostatnio skończyła się 02.01Nawet nie zdążyłam tego progesteronu zrobić


Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
cześc dziewczyny, przepraszam bardzo, że Wam się wcinam w wątek, ale mam pytanie/prośbę.
Widzimy się dzisiaj z dobrymi znajomymi. Mają dwójkę dzieci, starają sie o trzecie. No i ostatnio ta koleżanka poroniła - w 5 t.c. I nie bardzo wiem, jak się zachować... Mam świadomość, że nie ma wzorca jednego, ale może mogłybyście mi podpowiedzieć, co mogę jej powiedzieć, czego na pewno nie mówić itd...
Raczej bez pocieszania chyba takiego w stylu "nie przejmuj się, jeszcze będziesz w ciąży" - to mi się wydaje nie na miejscu wybitnie. Intuicja mi podpowiada, żeby powiedzieć po prostu, że mi przykro, przytulić...i tyle.
Będę Wam bardzo wdzięczna.

pozdrawiam
Pola wg mnie musiałabyś wyczuć, czy koleżanka chce o tym rozmawiać, czy nie. Jeśli tak - to wysłuchać i tak jak piszesz, przytulić, powiedzieć, że jest Ci przykro, dobrze Ci intuicja podpowiada.
Wg mnie najgorsze słowa w tym momencie to: rozumiem cię, jesteś młoda, będziesz mieć dzieci, nie przejmuj się, itd...
Ale na pewno sobie poradzisz z tą sytuacją.

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2013-01-12 o 10:39
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 10:45   #2014
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38600420]Hej.
Wstałam po nocy, w której się budziłam ze 100 razy + śniły mi się cmentarze, śnił mi się grób mojego synka, na którym było imię Aleksander!!!!!!, że ktoś mi go wiecznie brudził, tzn. wyglądał inaczej niż nasz grobek, kłóciłam się z ludźmi na cmentarzu o to, później śniła mi się babka, która była córką V.Villas i ją grzebała w ziemi!!! Wsypywała tam ziemię i wrzucała jakieś papierki... I była w ciąży (ta córka), a jej chłopak/mąż nie chciał jej pomóc i ona mu zrobiła o to awanturę. A najgorsze, że w tej roli byłam chyba obsadzona ja
Skąd to się do cholery bierze w tym mózgu? Chyba przestanę czytać cokolwiek, zacznę oglądać bajki i na tym się skończy moja egzystencja.
[/QUOTE]
hahahahaha jak to moje dzieko mowilo jak bylo male: honory ci sie snia. nie wiem skad sie to bierze. moze sa to mysli, ktore odganiasz w ciagu dnia a w noc wracaja

ja mam dalej rozpier.... w domu. Tz wrocil wczoraj o 22.00 z roboty i nic w domu nie zrobil. dzis ustawil mi tylo slupe i szfe na miejscu wiec je zapakuje ubraniami i przygotuje lozeczko dla Marysi w razie co. z reszta mam czekac na Tz

Edytowane przez measia
Czas edycji: 2013-01-12 o 10:47
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 11:08   #2015
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

WItam. Gratuluje nowym mamusiom, nie nadrobie Was, bo nie dam rady. Wróciłam ze szpitala wczoraj, badania wszystkie dobrze, szyjka krótkawa, ale tragedii nie ma, tylko po szpitalu tak mi piersi nabrzmiały, zrobiły się twarde i bolesne...a to dopiero 31 tydzień.... siara oczywiście leci. Mam nadzieje, ze to chwilowe (wypiłam kawe zbozową wczoraj rano i moze dlatego?) Bo ból mocny.... Pozdrawiam
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 11:20   #2016
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tylko na chwile chciałam sie pochwalić że TA moja kuzynka urodziła, 16 dni po terminie, wymęczyła się ale Adrianek jest cały i zdrowy na świecie i to w NASZ dzień
Gratulacje
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość


o jej.... ehhh...... mnie się wydaje że taka Twoja reakcja na stres jest
Na razie obserwuje czy się z tego @ rozkręci.Pewnie masz racje że to wina stresu
Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
cześc dziewczyny, przepraszam bardzo, że Wam się wcinam w wątek, ale mam pytanie/prośbę.
Widzimy się dzisiaj z dobrymi znajomymi. Mają dwójkę dzieci, starają sie o trzecie. No i ostatnio ta koleżanka poroniła - w 5 t.c. I nie bardzo wiem, jak się zachować... Mam świadomość, że nie ma wzorca jednego, ale może mogłybyście mi podpowiedzieć, co mogę jej powiedzieć, czego na pewno nie mówić itd...
Raczej bez pocieszania chyba takiego w stylu "nie przejmuj się, jeszcze będziesz w ciąży" - to mi się wydaje nie na miejscu wybitnie. Intuicja mi podpowiada, żeby powiedzieć po prostu, że mi przykro, przytulić...i tyle.
Będę Wam bardzo wdzięczna.

pozdrawiam
Myśle że takie słowa że ci przykro i przytulenie wystarczą
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38600420]Hej.
Wstałam po nocy, w której się budziłam ze 100 razy + śniły mi się cmentarze, śnił mi się grób mojego synka, na którym było imię Aleksander!!!!!!, że ktoś mi go wiecznie brudził, tzn. wyglądał inaczej niż nasz grobek, kłóciłam się z ludźmi na cmentarzu o to, później śniła mi się babka, która była córką V.Villas i ją grzebała w ziemi!!! Wsypywała tam ziemię i wrzucała jakieś papierki... I była w ciąży (ta córka), a jej chłopak/mąż nie chciał jej pomóc i ona mu zrobiła o to awanturę. A najgorsze, że w tej roli byłam chyba obsadzona ja
Skąd to się do cholery bierze w tym mózgu? Chyba przestanę czytać cokolwiek, zacznę oglądać bajki i na tym się skończy moja egzystencja.


[/QUOTE]
To tylko koszmarny sen
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 11:25   #2017
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
Intuicja mi podpowiada, żeby powiedzieć po prostu, że mi przykro, przytulić...i tyle.
dobrze Ci intuicja podpowiada. ja bym poprzestała na tym i nie kontynuowała tematu, chyba, że koleżanka będzie chciała rozmawiać.

___________

bry.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 11:56   #2018
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 294
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

dziękuję Wam za podpowiedzi

pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:15   #2019
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
czemu tak
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Nie myśl tak,nie wolno się poddawaćZawsze jest nadzieja
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Eliza nie mów tak
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38592624]
Nie mów tak Eliza
To bardzo smutne, musisz przeczekać ten gorszy okres..[/QUOTE]

Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale ..

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

co na to chłopiura? chwilowa decyzja?! spokojnie.. jeszcze wszystko świeżutkie.....
TZ zrobi co mu powiem, tez juz jest tym wszystkim zmeczony. Nie sądzilismy ze to bedzie takie trudne. Nawet w najsmielszych snach nie sadzilam, ze bede miala az takie problemy, ze moje jajniki przestaną pracowac, kiedy ja jestem jeszcze na to o 20 lat za mloda Niestety chyba nie udźwigniemy psychicznie invitro, moze nie jedynego, tych chwil niepewnosci, braku nadziei.. Nie wiem, po prostu myślę, ze skoro Bog odebral mi szansę na naturalne rodzicielstwo, to i tak nie ma sensu walczyc z tym stanem. Bo co ja moge zrobic? Co najwyzej pojsc w koszmarne koszty dot, IVF, bez zadnej, najmniejszej gwarancji ze sie uda. Jeszcze kiedys myslalam, ze chce byc matką za wszelką cene, ale juz tak nie myslę. Koncze pewien etap.. Będę Was podczytywac
Życzę wszystkim staraczkom upragnionych dzieciaczków, a mamusiom pociechy z dzieci


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Mam info od Magi;
Jej gin zabiera ją w niedziele na porodówkę i będą podłączać oksy. Ma rozwarcie na 1 palec.
To teraz czekamy, juz niedlugo
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:18   #2020
ewel28
Rozeznanie
 
Avatar ewel28
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

kooocur Super, że jest ok i gratuluję Synka
Luna wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i udanego ślubu i wesela
Perse z tego co pisałaś to lekarz konkretny i wydaje mi się, że warto się go trzymać
Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Mam info od Magi;
Jej gin zabiera ją w niedziele na porodówkę i będą podłączać oksy. Ma rozwarcie na 1 palec.
Maguś trzymam kciuki, to już jutro
Wieka ruchy dzidzi czuję od 15 tc, teraz jak zacznie się wiercić to aż brzuch naciąga Pewnie bardziej bym czuła ale mam łożysko na przedniej ściance
__________________
Laura
Maks[*]
ewel28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:28   #2021
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale ..



TZ zrobi co mu powiem, tez juz jest tym wszystkim zmeczony. Nie sądzilismy ze to bedzie takie trudne. Nawet w najsmielszych snach nie sadzilam, ze bede miala az takie problemy, ze moje jajniki przestaną pracowac, kiedy ja jestem jeszcze na to o 20 lat za mloda Niestety chyba nie udźwigniemy psychicznie invitro, moze nie jedynego, tych chwil niepewnosci, braku nadziei.. Nie wiem, po prostu myślę, ze skoro Bog odebral mi szansę na naturalne rodzicielstwo, to i tak nie ma sensu walczyc z tym stanem. Bo co ja moge zrobic? Co najwyzej pojsc w koszmarne koszty dot, IVF, bez zadnej, najmniejszej gwarancji ze sie uda. Jeszcze kiedys myslalam, ze chce byc matką za wszelką cene, ale juz tak nie myslę. Koncze pewien etap.. Będę Was podczytywac
Życzę wszystkim staraczkom upragnionych dzieciaczków, a mamusiom pociechy z dzieci

Przykro miAle ja ciągle mam nadzieje że wam się uda

Dziewczyny mam głupie pytanieJak wkładke musze zmieniać co ok 2 godziny to jest plamienie czy lekkie krwawienie?Jak wy to zaliczacie?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

Edytowane przez iza243
Czas edycji: 2013-01-12 o 12:29
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:36   #2022
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam głupie pytanieJak wkładke musze zmieniać co ok 2 godziny to jest plamienie czy lekkie krwawienie?Jak wy to zaliczacie?
ja bym powiedziała, że krwawienie. co 2 godz to bardzo często. jeszcze zależy jak brudna jest ta wkładka.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:38   #2023
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Eliza ehh....przykro mi Kochana....a może właśnie jak tak odpuścicie to stanie się CUD??? Nie znasz dnia ani godziny Kochana!! I licze na to że tak własnei u Was będzie!!! Wiem że IVF to koszty....ja mimo wszytsko bym próbowała! nie poddałabym się! Wolałabym żyć ze świadomością że zrobiłam wszystko i walczyłam do końca!! Ale to Wasza decyzja!


IZA ja bym jednak tego castagnusa odstawiła i te zioła również!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:44   #2024
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale ..
świeżutkie to jeszcze wszystko...
nie mów nigdy... nie żegnaj się.


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
IZA ja bym jednak tego castagnusa odstawiła i te zioła również!!

i termometr
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:47   #2025
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Wika, super ze sie staracie, ale prosze sie nie stresowac


Ja natomiast jestem coraz blizsza podjęcia decyzji o niestaraniu sie.. Doszlam do wniosku, ze niektorym po prostu nie bedzie dane byc rodzicami..
Elizo, staramy się na zasadzie: "będzie, co Bóg da", bez mierzenia temperatury, bez oznaczania dni płodnych i bez zabezpieczeń. Rozumiem też Twoje zniechęcenie, ale nie trać nadziei Może trzeba teraz rzeczywiście trochę odetchnąć po tych wszystkich konsultacjach lekarskich i ostatnich przeżyciach i z nową nadzieja podejść do starań

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Ale jestem zła
Chciałam iść z Kamilem i Tobiaszem na sanki a nie mogę znaleźć spodni od Kamila z kombinezonu
Przeszukałam już wszystko w domu i spodni nie ma
Ile razy ja tak mam - w sumie to ciągle nie mogę czegoś znaleźć. Strasznie to denerwujace

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór
my dziś zalatani cały dzień bo jutro ślub
Luna, wszystkiego Najpiękniejszego : roza:

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38592624]Ja byłam na wizycie.
Nie jestem jakoś hurraoptymistycznie nastawiona, ale ja się już tak nie nastawiam na nikogo.
No ale do rzeczy - lekarz zbadał, zrobił USG, wszystko OK.
Gadaliśmy, no i on też tak średnio się skłania ku ciśnieniu. Aczkolwiek mam mierzyć i będziemy monitorować.
Duphaston mam przepisany, jakieś globulki, no i mam brać witaminy.
Co do Acardu - i teraz "lepsza" część... Mam zrobić badania krwi w kierunku krzepliwości i mam je robić raz na miesiąc. I zrobi mi na przyszłej wizycie cytologię i wymaz pod kątem bakterii, bo to może być bardzo ważne, powiedział, że to trzeba bardzo pilnować. Więc te dwie rzeczy mnie akurat cieszą, bo to ważne badania.
A cała reszta - lekarz dobry, aczkolwiek ilu lekarzy, tyle opinii nt. mojej sytuacji.
[/QUOTE]
To już zawsze coś A co do opinii lekarskiej to faktycznie "ilu lekarzy, tyle opinii", więc spokój za wszelką cenę

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Mam info od Magi;
Jej gin zabiera ją w niedziele na porodówkę i będą podłączać oksy. Ma rozwarcie na 1 palec.


Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Bacha- jak patrzę na Twój podpis to sobie uświadamiam, że Ty też jesteś taką AM co w ciągu roku była w ciąży trzy razy...przeżyła dwie straty ale i doczekała Szczęścia...
zeberko, ale jak to organizm wytrzymuje? bo dla organizmu to też strasznie duże obciążenie ja po jednym # rozsypałam się zupełnie, ledwo się zbieram

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość

wypiłam gorące mleko i tak mnie boli ząb, że aż mam ochotę głośno przeklinać...
to ten ząb co niby nie ma prawa boleć bo albo jest wyrwany albo naprawiony
szlak mnie trafia bo od października wydałam na dentystę 740zł i wygląda na to, że w przyszłym tygodniu będę musiała iść znowu.....

A robiłaś prześwietlenie? Może coś tam jeszcze siedzi w dziąśle, albo jakiś inny ząb psuje się od korzenia i ból promieniuje

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale ..



TZ zrobi co mu powiem, tez juz jest tym wszystkim zmeczony. Nie sądzilismy ze to bedzie takie trudne. Nawet w najsmielszych snach nie sadzilam, ze bede miala az takie problemy, ze moje jajniki przestaną pracowac, kiedy ja jestem jeszcze na to o 20 lat za mloda Niestety chyba nie udźwigniemy psychicznie invitro, moze nie jedynego, tych chwil niepewnosci, braku nadziei.. Nie wiem, po prostu myślę, ze skoro Bog odebral mi szansę na naturalne rodzicielstwo, to i tak nie ma sensu walczyc z tym stanem. Bo co ja moge zrobic? Co najwyzej pojsc w koszmarne koszty dot, IVF, bez zadnej, najmniejszej gwarancji ze sie uda. Jeszcze kiedys myslalam, ze chce byc matką za wszelką cene, ale juz tak nie myslę. Koncze pewien etap.. Będę Was podczytywac
Życzę wszystkim staraczkom upragnionych dzieciaczków, a mamusiom pociechy z dzieci
Elizo, decyzja o tym, że "nic za wszelką cenę" według mnie jak najbardziej słuszna. Ale nadziei tracić Ci nie wolno
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 12:54   #2026
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość

IZA ja bym jednak tego castagnusa odstawiła i te zioła również!!
Zioła chyba odstawie.Ale Castagnusa wezme do końca niechce przerywać kuracji...
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość


i termometr
Hmmm wole mierzyć i wiedzieć co i jak.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 14:34   #2027
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam głupie pytanieJak wkładke musze zmieniać co ok 2 godziny to jest plamienie czy lekkie krwawienie?Jak wy to zaliczacie?
Ja zawsze przy @ używałam podpasek, nie wkładek. Wkładek używam na co dzień, więc ciężko mi odpowiedzieć.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale ..



TZ zrobi co mu powiem, tez juz jest tym wszystkim zmeczony. Nie sądzilismy ze to bedzie takie trudne. Nawet w najsmielszych snach nie sadzilam, ze bede miala az takie problemy, ze moje jajniki przestaną pracowac, kiedy ja jestem jeszcze na to o 20 lat za mloda Niestety chyba nie udźwigniemy psychicznie invitro, moze nie jedynego, tych chwil niepewnosci, braku nadziei.. Nie wiem, po prostu myślę, ze skoro Bog odebral mi szansę na naturalne rodzicielstwo, to i tak nie ma sensu walczyc z tym stanem. Bo co ja moge zrobic? Co najwyzej pojsc w koszmarne koszty dot, IVF, bez zadnej, najmniejszej gwarancji ze sie uda. Jeszcze kiedys myslalam, ze chce byc matką za wszelką cene, ale juz tak nie myslę. Koncze pewien etap.. Będę Was podczytywac
Życzę wszystkim staraczkom upragnionych dzieciaczków, a mamusiom pociechy z dzieci
Eliza na wizażu jest taki wątek: staraczki z problemami. Tam są przeróżne dziewczyny, niektóre bardzo młodziutkie, a mające podobne problemy jak Ty. Nie wyganiam Cię broń Boże z tego wątku, wręcz przeciwnie - pisz z nami, wiele nas łączy, ale może pogadaj tam z dziewczynami też, one mają dużą wiedzę, doświadczenie nt. in vitro i tych innych spraw. Są tam dziewczyny, które się starają już kilka lat...
Nie poddawaj się.
Tobie i wszystkim staraczkom dedykuję piosenkę i naprawdę wsłuchajcie się w tekst:
http://www.youtube.com/watch?v=cGxAOrp9Nb4
http://www.tekstowo.pl/piosenka,the_...redd_song.html
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 16:57   #2028
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

A tu co się dzieje?
Co taka ciszaaaaaaaa??

Ja wróciłam z cmentarza, strasznie, wszystko zasypane śniegiem, odkopaliśmy troszkę grobek, ale stroiki przymarzły, misiu przymarzł, och żeby się już skończyła ta zima :/

I byliśmy w Lidlu, zaraz robię obiadokolację, a jutro jedziemy do mamy, to muszę coś upiec
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 17:09   #2029
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

elizabarbara kiedys uslyszalam piosenke Naszej Basi kochanej. jej fragment utkwil mi w glowie

Twoim prawdziwym obowiązkiem jest
ocalić własne marzenia.


Życie jest darem od nielicznych dla wielu
od tych, którzy wiedzą i mają
dla tych, którzy nie wiedzą i nie mają.
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 17:26   #2030
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale ..



TZ zrobi co mu powiem, tez juz jest tym wszystkim zmeczony. Nie sądzilismy ze to bedzie takie trudne. Nawet w najsmielszych snach nie sadzilam, ze bede miala az takie problemy, ze moje jajniki przestaną pracowac, kiedy ja jestem jeszcze na to o 20 lat za mloda Niestety chyba nie udźwigniemy psychicznie invitro, moze nie jedynego, tych chwil niepewnosci, braku nadziei.. Nie wiem, po prostu myślę, ze skoro Bog odebral mi szansę na naturalne rodzicielstwo, to i tak nie ma sensu walczyc z tym stanem. Bo co ja moge zrobic? Co najwyzej pojsc w koszmarne koszty dot, IVF, bez zadnej, najmniejszej gwarancji ze sie uda. Jeszcze kiedys myslalam, ze chce byc matką za wszelką cene, ale juz tak nie myslę. Koncze pewien etap.. Będę Was podczytywac
Życzę wszystkim staraczkom upragnionych dzieciaczków, a mamusiom pociechy z dzieci
Eliza, nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji, zobacz ile ja miałam transferów, trzy pełne procedury in vitro i jeszcze planuję zawalczyć, a pieniądze, no cóż to tylko pieniądze... czytałaś ilu dziewczynom na naszym bocianie udało się in vitro?

u nas pierwszy cykl starań - stracony
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień

Edytowane przez jana
Czas edycji: 2013-01-12 o 17:29
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 17:56   #2031
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

idę robić tartę z jabłkami bo zrobiłam ciasto, wsadziłam do lodówki, położyłam się na chwilkę i zasnęłam. w takim tempie może zdążę zanim chłop z pracy wróci
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 18:19   #2032
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Co do tego plamienia/krwawienia zobacze jak będzie jutro jak się nasili uznam to za początek @.


Do nas między 19-20 wpadają znajomiByliśmy właśnie w sklepie po 0,5 l
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 18:30   #2033
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cześć Dziewczyny, staram się być na bieżąco, ale siedzę w krzakach, nie umiem się ostatnio odnaleźć na wątku.

Wpadam z wieściami po dzisiejszym połówkowym. Wszystko w porządku, usłyszeliśmy moje ulubione słowa: obraz USG prawidłowy.
Po pierwsze najważniejsza wiadomość dla nas to to, że domknęła nam się zastawka na której w 12tc była b. duża fala zwrotna. Cudownie! Widzieliśmy buźkę Maluszka w 3D, ehh to jest przeżycie, taki malutki człowieczek, u mnie w brzuchu, pod moim sercem. ZDROWY.
Jeśli chodzi o płeć to nie urósł nam siusiak - znów widzieliśmy psitkę.
Jestem najszczęśliwsza na świecie!
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 18:46   #2034
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Adunia Takie wiadomości bardzo cieszą

Myślicie nad imieniem dla córeczki?

My już mamy typy, ale zdradzimy dopiero dużo dużo później
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 18:55   #2035
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Tak, myśleliśmy już, bo wiele osób pytało i w końcu to obgadaliśmy z TŻtem. Jak na razie mamy jedną wspólną propozycję Ale nie wiem czy zdradzać
A widać już coś było między nóżkami u Malucha na genetycznym?
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 19:01   #2036
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Zdradź, jeśli możesz

Ja nie mogę, bo to imię mi się przyśniło i jak się sprawdzi płeć, to dopiero wtedy powiem :P Drugie imię już wymyśliliśmy sami, ale też chcę poczekać, aż będę wiedzieć.
Nie, u nas nic nie pokazało Maleństwo Może 30.01, może... A jak nie, to trudno
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 19:10   #2037
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Mogę, mogę, żadna tajemnica Nam obojgu podoba się Blanka, ale ja jeszcze proponowałam Darię. No i zawsze podobała mi się Kalina, ale to imię mojej siostry, więc odpada

Kojarzę jak pisałaś o tym śnie. W takim razie czekamy, aż Maluszek się ujawni i wtedy będziesz zdradzać swoje propozycje
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 19:17   #2038
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Mogę, mogę, żadna tajemnica Nam obojgu podoba się Blanka, ale ja jeszcze proponowałam Darię. No i zawsze podobała mi się Kalina, ale to imię mojej siostry, więc odpada

Kojarzę jak pisałaś o tym śnie. W takim razie czekamy, aż Maluszek się ujawni i wtedy będziesz zdradzać swoje propozycje
Wszystkie trzy imiona bardzo mi się podobają Najbardziej Blanka, a gdybym sama miała wybierać, to dałabym Daria Ale tak jak mówię, wszystkie ładne, więc macie w czym wybierać
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 19:28   #2039
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
idę robić tartę z jabłkami


Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Wszystko w porządku, usłyszeliśmy moje ulubione słowa: obraz USG prawidłowy.
Po pierwsze najważniejsza wiadomość dla nas to to, że domknęła nam się zastawka na której w 12tc była b. duża fala zwrotna. Cudownie! Widzieliśmy buźkę Maluszka w 3D, ehh to jest przeżycie, taki malutki człowieczek, u mnie w brzuchu, pod moim sercem. ZDROWY.
Jeśli chodzi o płeć to nie urósł nam siusiak - znów widzieliśmy psitkę.
świetne wieści! no i dziewuszka na wątku
bardzo się cieszę!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-12, 19:44   #2040
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38609631]Wszystkie trzy imiona bardzo mi się podobają Najbardziej Blanka, a gdybym sama miała wybierać, to dałabym Daria Ale tak jak mówię, wszystkie ładne, więc macie w czym wybierać [/QUOTE]
Fajno, że się podobają Mnie też najbardziej Daria, ale TŻ ma jakieś złe wspomnienia, to nie chciałabym żeby mu się kojarzyło
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
świetne wieści! no i dziewuszka na wątku
bardzo się cieszę!
No tak, dużo u nas chłopaków
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.