|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2011 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
koncze dzis 37 tydzien nie znam dnia ani godziny teraz Tz siwieje w pracy jak tylko widzi ze ja dzwonie
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
|
#2012 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
spokojnie... obserwuj.
w pierwszej ciąży plamienie implantacyjne mialam żywą krwią. nawet tampona używałam... przeszło i cykl skończył się II. cierpliwości. zobacz co jutro przyniesie. jeśli tak szybko by przyszła, to wina stresu, jak Agatessa mówi. wyluzuj. i powtarzam się - temrmometr na urlop.... świetnie się złożyło! będzie podwójnie pamiętna data!!! Cytat:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2013 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Hej.
Wstałam po nocy, w której się budziłam ze 100 razy + śniły mi się cmentarze, śnił mi się grób mojego synka, na którym było imię Aleksander!!!!!!, że ktoś mi go wiecznie brudził, tzn. wyglądał inaczej niż nasz grobek, kłóciłam się z ludźmi na cmentarzu o to, później śniła mi się babka, która była córką V.Villas i ją grzebała w ziemi!!! Wsypywała tam ziemię i wrzucała jakieś papierki... I była w ciąży (ta córka), a jej chłopak/mąż nie chciał jej pomóc i ona mu zrobiła o to awanturę. A najgorsze, że w tej roli byłam chyba obsadzona ja ![]() Skąd to się do cholery bierze w tym mózgu? Chyba przestanę czytać cokolwiek, zacznę oglądać bajki i na tym się skończy moja egzystencja. Cytat:
Zapomniałam powiedzieć, jak i o 100 innych rzeczach. Następnym razem bez listy się nie ruszam. Cytat:
Cytat:
Wg mnie najgorsze słowa w tym momencie to: rozumiem cię, jesteś młoda, będziesz mieć dzieci, nie przejmuj się, itd... Ale na pewno sobie poradzisz z tą sytuacją. Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2013-01-12 o 10:39 |
|||
|
|
|
#2014 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38600420]Hej.
Wstałam po nocy, w której się budziłam ze 100 razy + śniły mi się cmentarze, śnił mi się grób mojego synka, na którym było imię Aleksander!!!!!!, że ktoś mi go wiecznie brudził, tzn. wyglądał inaczej niż nasz grobek, kłóciłam się z ludźmi na cmentarzu o to, później śniła mi się babka, która była córką V.Villas i ją grzebała w ziemi!!! Wsypywała tam ziemię i wrzucała jakieś papierki... I była w ciąży (ta córka), a jej chłopak/mąż nie chciał jej pomóc i ona mu zrobiła o to awanturę. A najgorsze, że w tej roli byłam chyba obsadzona ja ![]() Skąd to się do cholery bierze w tym mózgu? Chyba przestanę czytać cokolwiek, zacznę oglądać bajki i na tym się skończy moja egzystencja. [/QUOTE] hahahahaha jak to moje dzieko mowilo jak bylo male: honory ci sie snia. nie wiem skad sie to bierze. moze sa to mysli, ktore odganiasz w ciagu dnia a w noc wracaja ja mam dalej rozpier.... w domu. Tz wrocil wczoraj o 22.00 z roboty i nic w domu nie zrobil. dzis ustawil mi tylo slupe i szfe na miejscu wiec je zapakuje ubraniami i przygotuje lozeczko dla Marysi w razie co. z reszta mam czekac na Tz
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2013-01-12 o 10:47 |
|
|
|
#2015 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
WItam. Gratuluje nowym mamusiom, nie nadrobie Was, bo nie dam rady. Wróciłam ze szpitala wczoraj, badania wszystkie dobrze, szyjka krótkawa, ale tragedii nie ma, tylko po szpitalu tak mi piersi nabrzmiały, zrobiły się twarde i bolesne...a to dopiero 31 tydzień.... siara oczywiście leci. Mam nadzieje, ze to chwilowe (wypiłam kawe zbozową wczoraj rano i moze dlatego?) Bo ból mocny.... Pozdrawiam
|
|
|
|
#2016 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38600420]Hej. Wstałam po nocy, w której się budziłam ze 100 razy + śniły mi się cmentarze, śnił mi się grób mojego synka, na którym było imię Aleksander!!!!!!, że ktoś mi go wiecznie brudził, tzn. wyglądał inaczej niż nasz grobek, kłóciłam się z ludźmi na cmentarzu o to, później śniła mi się babka, która była córką V.Villas i ją grzebała w ziemi!!! Wsypywała tam ziemię i wrzucała jakieś papierki... I była w ciąży (ta córka), a jej chłopak/mąż nie chciał jej pomóc i ona mu zrobiła o to awanturę. A najgorsze, że w tej roli byłam chyba obsadzona ja ![]() Skąd to się do cholery bierze w tym mózgu? Chyba przestanę czytać cokolwiek, zacznę oglądać bajki i na tym się skończy moja egzystencja. [/QUOTE] To tylko koszmarny sen
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#2017 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
|
|
|
|
#2018 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
dziękuję Wam za podpowiedzi
![]() pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego |
|
|
|
#2019 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38592624]
Nie mów tak Eliza To bardzo smutne, musisz przeczekać ten gorszy okres..[/QUOTE] Dziewczyny, u mnie jest chyba tak, ze czas zamiast leczyc rany, to pozbawia mnie nadziei, z kazdym dniem mam jej coraz mniej.. A niedlugo pewnie nie bedzie jej wcale .. Cytat:
Niestety chyba nie udźwigniemy psychicznie invitro, moze nie jedynego, tych chwil niepewnosci, braku nadziei.. Nie wiem, po prostu myślę, ze skoro Bog odebral mi szansę na naturalne rodzicielstwo, to i tak nie ma sensu walczyc z tym stanem. Bo co ja moge zrobic? Co najwyzej pojsc w koszmarne koszty dot, IVF, bez zadnej, najmniejszej gwarancji ze sie uda. Jeszcze kiedys myslalam, ze chce byc matką za wszelką cene, ale juz tak nie myslę. Koncze pewien etap.. Będę Was podczytywac ![]() Życzę wszystkim staraczkom upragnionych dzieciaczków, a mamusiom pociechy z dzieci ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#2020 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
kooocur Super, że jest ok i gratuluję Synka
Luna wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i udanego ślubu i wesela Perse z tego co pisałaś to lekarz konkretny i wydaje mi się, że warto się go trzymać Cytat:
Wieka ruchy dzidzi czuję od 15 tc, teraz jak zacznie się wiercić to aż brzuch naciąga Pewnie bardziej bym czuła ale mam łożysko na przedniej ściance
|
|
|
|
|
#2021 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Ale ja ciągle mam nadzieje że wam się udaDziewczyny mam głupie pytanie Jak wkładke musze zmieniać co ok 2 godziny to jest plamienie czy lekkie krwawienie?Jak wy to zaliczacie?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2013-01-12 o 12:29 |
|
|
|
|
#2022 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
|
|
|
|
#2023 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Eliza
ehh....przykro mi Kochana....a może właśnie jak tak odpuścicie to stanie się CUD??? Nie znasz dnia ani godziny Kochana!! I licze na to że tak własnei u Was będzie!!! Wiem że IVF to koszty....ja mimo wszytsko bym próbowała! nie poddałabym się! Wolałabym żyć ze świadomością że zrobiłam wszystko i walczyłam do końca!! Ale to Wasza decyzja! IZA ja bym jednak tego castagnusa odstawiła i te zioła również!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#2024 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
nie mów nigdy... nie żegnaj się. i termometr
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2025 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Luna, wszystkiego Najpiękniejszego [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38592624]Ja byłam na wizycie. Nie jestem jakoś hurraoptymistycznie nastawiona, ale ja się już tak nie nastawiam na nikogo. No ale do rzeczy - lekarz zbadał, zrobił USG, wszystko OK. Gadaliśmy, no i on też tak średnio się skłania ku ciśnieniu. Aczkolwiek mam mierzyć i będziemy monitorować. Duphaston mam przepisany, jakieś globulki, no i mam brać witaminy. Co do Acardu - i teraz "lepsza" część... Mam zrobić badania krwi w kierunku krzepliwości i mam je robić raz na miesiąc. I zrobi mi na przyszłej wizycie cytologię i wymaz pod kątem bakterii, bo to może być bardzo ważne, powiedział, że to trzeba bardzo pilnować. Więc te dwie rzeczy mnie akurat cieszą, bo to ważne badania. A cała reszta - lekarz dobry, aczkolwiek ilu lekarzy, tyle opinii nt. mojej sytuacji. [/QUOTE] To już zawsze coś A co do opinii lekarskiej to faktycznie "ilu lekarzy, tyle opinii", więc spokój za wszelką cenę Cytat:
Cytat:
bo dla organizmu to też strasznie duże obciążenie ja po jednym # rozsypałam się zupełnie, ledwo się zbieram ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
||||||
|
|
|
#2026 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Zioła chyba odstawie.Ale Castagnusa wezme do końca niechce przerywać kuracji...
Hmmm wole mierzyć i wiedzieć co i jak.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2027 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Cytat:
Nie poddawaj się. Tobie i wszystkim staraczkom dedykuję piosenkę i naprawdę wsłuchajcie się w tekst: http://www.youtube.com/watch?v=cGxAOrp9Nb4 http://www.tekstowo.pl/piosenka,the_...redd_song.html
|
||
|
|
|
#2028 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
A tu co się dzieje?
Co taka ciszaaaaaaaa?? Ja wróciłam z cmentarza, strasznie, wszystko zasypane śniegiem, odkopaliśmy troszkę grobek, ale stroiki przymarzły, misiu przymarzł, och żeby się już skończyła ta zima :/ I byliśmy w Lidlu, zaraz robię obiadokolację, a jutro jedziemy do mamy, to muszę coś upiec
|
|
|
|
#2029 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
elizabarbara kiedys uslyszalam piosenke Naszej Basi kochanej. jej fragment utkwil mi w glowie
Twoim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia. Życie jest darem od nielicznych dla wielu od tych, którzy wiedzą i mają dla tych, którzy nie wiedzą i nie mają.
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#2030 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
u nas pierwszy cykl starań - stracony
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień
Edytowane przez jana Czas edycji: 2013-01-12 o 17:29 |
|
|
|
|
#2031 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
idę robić tartę z jabłkami bo zrobiłam ciasto, wsadziłam do lodówki, położyłam się na chwilkę i zasnęłam. w takim tempie może zdążę zanim chłop z pracy wróci
|
|
|
|
#2032 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Co do tego plamienia/krwawienia zobacze jak będzie jutro jak się nasili uznam to za początek @.
Do nas między 19-20 wpadają znajomi Byliśmy właśnie w sklepie po 0,5 l
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2033 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cześć Dziewczyny, staram się być na bieżąco, ale siedzę w krzakach, nie umiem się ostatnio odnaleźć na wątku.
Wpadam z wieściami po dzisiejszym połówkowym. Wszystko w porządku, usłyszeliśmy moje ulubione słowa: obraz USG prawidłowy. Po pierwsze najważniejsza wiadomość dla nas to to, że domknęła nam się zastawka na której w 12tc była b. duża fala zwrotna. Cudownie! Widzieliśmy buźkę Maluszka w 3D, ehh to jest przeżycie, taki malutki człowieczek, u mnie w brzuchu, pod moim sercem. ZDROWY. Jeśli chodzi o płeć to nie urósł nam siusiak - znów widzieliśmy psitkę. Jestem najszczęśliwsza na świecie! |
|
|
|
#2034 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Adunia
Myślicie nad imieniem dla córeczki? My już mamy typy, ale zdradzimy dopiero dużo dużo później
|
|
|
|
#2035 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Tak, myśleliśmy już, bo wiele osób pytało i w końcu to obgadaliśmy z TŻtem. Jak na razie mamy jedną wspólną propozycję
Ale nie wiem czy zdradzać ![]() A widać już coś było między nóżkami u Malucha na genetycznym?
|
|
|
|
#2036 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Zdradź, jeśli możesz
![]() Ja nie mogę, bo to imię mi się przyśniło i jak się sprawdzi płeć, to dopiero wtedy powiem :P Drugie imię już wymyśliliśmy sami, ale też chcę poczekać, aż będę wiedzieć. Nie, u nas nic nie pokazało Maleństwo Może 30.01, może... A jak nie, to trudno
|
|
|
|
#2037 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Mogę, mogę, żadna tajemnica
Nam obojgu podoba się Blanka, ale ja jeszcze proponowałam Darię. No i zawsze podobała mi się Kalina, ale to imię mojej siostry, więc odpada ![]() Kojarzę jak pisałaś o tym śnie. W takim razie czekamy, aż Maluszek się ujawni i wtedy będziesz zdradzać swoje propozycje
|
|
|
|
#2038 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Najbardziej Blanka, a gdybym sama miała wybierać, to dałabym Daria Ale tak jak mówię, wszystkie ładne, więc macie w czym wybierać
|
|
|
|
|
#2039 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
bardzo się cieszę!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2040 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38609631]Wszystkie trzy imiona bardzo mi się podobają
Najbardziej Blanka, a gdybym sama miała wybierać, to dałabym Daria Ale tak jak mówię, wszystkie ładne, więc macie w czym wybierać [/QUOTE]Fajno, że się podobają Mnie też najbardziej Daria, ale TŻ ma jakieś złe wspomnienia, to nie chciałabym żeby mu się kojarzyło ![]() No tak, dużo u nas chłopaków |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.






nie znam dnia ani godziny teraz
Tz siwieje w pracy jak tylko widzi ze ja dzwonie

T

ehhh...... mnie się wydaje że taka Twoja reakcja na stres jest 





Jak wkładke musze zmieniać co ok 2 godziny to jest plamienie czy lekkie krwawienie?Jak wy to zaliczacie?




bo dla organizmu to też strasznie duże obciążenie 

bardzo się cieszę!

