Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kism

Dobrze, dobrze! Chcemy takie nieskromne informacje
Gratulacje! A jak się czujesz?

Dziękuję, bardzo dobrze. Już mi trochę senność przeszła, a o reszcie objawów już dawno zapomniałam.
Niestety musiałam ostatnio zmienić lekarza, bo moja lekarka się rozchorowała.. Ja to mam szczęście, albo źle trafiam, albo mi lekarze uciekają...
Mam zlecone teraz badania na krzepliwość krwi, w razie jakby wyszły nie tak, włączy mi lekarz Acard.

[śliweńka]

Napisane przez rozowa1987

w biedronce są pampersy hugiess od 4 do 14 kg 68sztk za 36.99

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

ma ktoś fajny przepis na babeczki?

hugiessy mają wycofywać w PL

Napisane przez benka99

haha ale super taniec można się do niego na lekcję zapisać?



no ja właśnie taki kupiłam. I jak, myślisz że zwiększył odporność Karolinie?

nie mogę na razie stwierdzi,ć bo co dopiero jej katar przeszedł (razem z lekami zaczęła go dostawać), taki cieknący z nosa ale mam nadzieję że coś da, bo grypa znów szaleje w żłobku

[benka99]

http://sjusk.pl/7821-mleko

[izotropia]

Męża mi choroba rozkłada ;( oby nie zaraźliwe...
Z kąpielą przeniesiemy się do łazienki bo pokój Krystianek dziś zalał cały nie wiem jak to technicznie ogarnąć żeby było jak najsprawniej i najszybciej bo po kąpieli trzeba się wytrzeć, po kremować,ubrać i najlepiej to wszystko jednocześnie z jedzeniem, bo taki jest ryk że masakra...

Dziś moje dziecie zrobiło pierwszą kupkę do nocnika i siku 2 razy... od kilku dni mamy problemy z kupką zrobiła się twardsza i było jej mało, stąd pomysł by posadzić na nocniku - sam siedzi... ja tylko asekuruje żeby nie spadł - i co wystękaliśmy coś razem czasem skupia się na przewijaku, a ja muszę łapać więc wtedy mam zamiar sadzać na nocniku :P jak będę widziała że coś może wyjść.. a niech się uczy :P

[sailormaary]

A Nina, cały czas robi "Drrrrr" i "Da da" no i tak w koło i się śmieje

[rozowa1987]

Napisane przez śliweńka

hugiessy mają wycofywać w PL



nie mogę na razie stwierdzi,ć bo co dopiero jej katar przeszedł (razem z lekami zaczęła go dostawać), taki cieknący z nosa ale mam nadzieję że coś da, bo grypa znów szaleje w żłobku

Pierwszy raz kupiłam,a dlaczego maja wycofac?

[_millena]

Napisane przez onething

Może też musi w bazie zostać

Znalazłam dziś w sieci i tak jakoś mi się skojarzyło
http://demotywatory.pl/4015776

dobre.. podoba mi sie !

Napisane przez śliweńka

hugiessy mają wycofywać w PL

czemu?

Napisane przez izotropia

Męża mi choroba rozkłada ;( oby nie zaraźliwe...
Z kąpielą przeniesiemy się do łazienki bo pokój Krystianek dziś zalał cały nie wiem jak to technicznie ogarnąć żeby było jak najsprawniej i najszybciej bo po kąpieli trzeba się wytrzeć, po kremować,ubrać i najlepiej to wszystko jednocześnie z jedzeniem, bo taki jest ryk że masakra...

Dziś moje dziecie zrobiło pierwszą kupkę do nocnika i siku 2 razy... od kilku dni mamy problemy z kupką zrobiła się twardsza i było jej mało, stąd pomysł by posadzić na nocniku - sam siedzi... ja tylko asekuruje żeby nie spadł - i co wystękaliśmy coś razem czasem skupia się na przewijaku, a ja muszę łapać więc wtedy mam zamiar sadzać na nocniku :P jak będę widziała że coś może wyjść.. a niech się uczy :P

my już od dawna kąpiemy sie w łazience. na pralce stoi przewijak, tam Bo ląduje zaraz po wyjęciu z wanienki, nastepuje zawijanie i otulanie, a nastepnie transport do podgrzanej sypialni. Tam też się ubieramy, kremujemy i dosuszamy. Czy też odwrotnie :P

kurcze.. nocniczek ... spooooko .. my w ogóle na razie nie patrzymy w tym kierunku, także szacun.

[rozowa1987]

liwka zaczeła od dzisiaj rana pokasływać moge poczekać do jutra z wizytą u lekarza?mojego męża nie ma a nie mam nawet z kim do lekarza jechać do opieki całodobowej,mierzyłąm jej temperature i ma 37,2 chyba że moge jej sama coś podać jak tak to co?

[śliweńka]

Napisane przez rozowa1987

Pierwszy raz kupiłam,a dlaczego maja wycofac?

Napisane przez _millena

czemu?

nie opłaca im się, i mają być tylko we Włoszech, reszta produktów huggies ma zostać, ale pieluchy było w tv mówione że do końca marca mają być, no koło mnie w sklepie już wyprzedają

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez rozowa1987

liwka zaczeła od dzisiaj rana pokasływać moge poczekać do jutra z wizytą u lekarza?mojego męża nie ma a nie mam nawet z kim do lekarza jechać do opieki całodobowej,mierzyłąm jej temperature i ma 37,2 chyba że moge jej sama coś podać jak tak to co?

Karola miała 37,2 jak była za ciepło ubrana, kaszel może mieć od kataru albo oskrzela, albo ślina

[natusiakac21]

Napisane przez śliweńka

hugiessy mają wycofywać w PL



nie mogę na razie stwierdzi,ć bo co dopiero jej katar przeszedł (razem z lekami zaczęła go dostawać), taki cieknący z nosa ale mam nadzieję że coś da, bo grypa znów szaleje w żłobku

dlaczego? ja używam tych pieluch

Napisane przez benka99

http://sjusk.pl/7821-mleko

Napisane przez rozowa1987

liwka zaczeła od dzisiaj rana pokasływać moge poczekać do jutra z wizytą u lekarza?mojego męża nie ma a nie mam nawet z kim do lekarza jechać do opieki całodobowej,mierzyłąm jej temperature i ma 37,2 chyba że moge jej sama coś podać jak tak to co?

jak nic się za bardzo nie dzieje i kaszel nie brzmijakoś groźnie to ja bym poczekała. Nie wiem co podać bo mój jak już kaszle to tak, że lądujemy na antybiotyku bo jakieś paskudztwa się przyplątują, także nie pomogę, a na temperaturę jak wzrośnie to ja daję ibufen dla dzieci na przemmian z czopkami. Zdrówka życzę

Antoś wczoraj jak tylko leżał na brzuszku to pluł i chciał złapać
Moje dziecie nauczyło się siedzieć , ale wstać nie potrafi jak się przewróci.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez śliweńka

nie opłaca im się, i mają być tylko we Włoszech, reszta produktów huggies ma zostać, ale pieluchy było w tv mówione że do końca marca mają być, no koło mnie w sklepie już wyprzedają

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



Karola miała 37,2 jak była za ciepło ubrana, kaszel może mieć od kataru albo oskrzela, albo ślina

hmmmmmm to może uda mi się wyszukać jakieś ciekawe promocje, ja lubię te pieluchy i jak ich nie będzieto nie wiem co małemu ubiore. Musi się do marca usamodzielnić

[śliweńka]

Napisane przez natusiakac21

hmmmmmm to może uda mi się wyszukać jakieś ciekawe promocje, ja lubię te pieluchy i jak ich nie będzieto nie wiem co małemu ubiore. Musi się do marca usamodzielnić

my je używamy jak promocje są jakieś mega, a tak dada

[rozowa1987]

Napisane przez śliweńka

nie opłaca im się, i mają być tylko we Włoszech, reszta produktów huggies ma zostać, ale pieluchy było w tv mówione że do końca marca mają być, no koło mnie w sklepie już wyprzedają

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



Karola miała 37,2 jak była za ciepło ubrana, kaszel może mieć od kataru albo oskrzela, albo ślina

ma tylko śpioszki cieniutkie ubrane,a kaszel coraz bardziej zaczyna kaszleć chyba to nie będzie od śliny jutro z nią pójde do lekarza jak się nie poprawi.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez natusiakac21

dlaczego? ja używam tych pieluch




jak nic się za bardzo nie dzieje i kaszel nie brzmijakoś groźnie to ja bym poczekała. Nie wiem co podać bo mój jak już kaszle to tak, że lądujemy na antybiotyku bo jakieś paskudztwa się przyplątują, także nie pomogę, a na temperaturę jak wzrośnie to ja daję ibufen dla dzieci na przemmian z czopkami. Zdrówka życzę

Antoś wczoraj jak tylko leżał na brzuszku to pluł i chciał złapać
Moje dziecie nauczyło się siedzieć , ale wstać nie potrafi jak się przewróci.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------


hmmmmmm to może uda mi się wyszukać jakieś ciekawe promocje, ja lubię te pieluchy i jak ich nie będzieto nie wiem co małemu ubiore. Musi się do marca usamodzielnić

nakup sobie póki są w biedrze na promocji,ja mam je pierwszy raz i jestem pozytywnie zadowolona nie kupowałam ich wcześnie bo same negatywy od znajomych słyszałam ale zaryzykowałam i jestem na tak

[śliweńka]

a ma kark ciepły?

[doris888]

Napisane przez rozowa1987

liwka zaczeła od dzisiaj rana pokasływać moge poczekać do jutra z wizytą u lekarza?mojego męża nie ma a nie mam nawet z kim do lekarza jechać do opieki całodobowej,mierzyłąm jej temperature i ma 37,2 chyba że moge jej sama coś podać jak tak to co?

my mamy katar od zeszłej soboty, no robi się dramat... też od wczoraj pokasłuje już się tak zraziła do odciągania glutów i wycierania nosa że nie daje się dotknąć...a gile po brodę w piątek już było lepiej myślałam że przejdzie..a tu kaszel wczoraj cały dzień a w nocy to juz dramat, ale gorączki nie ma... i też nie wiem czy iśc do lekarza, bo nie wiem co z tym kaszlem .... na katar daję nasivin i cebion 2x 5kropli i tyle... dałam jej wczoraj tylko nurofen na noc bo było 37,5 i zeszło i dziś już dobra temperatura... nie chciałam iśc do przychodni bo tam teraz skupisko wirusów ale chyba się nie obejdzie...

[GaTTa]

hej
U nas dzień od rana marudny.... Ale to chyba objaw zębów wychodzących, bo ma 37,5 temperatury. Bo przy innych ząbkach też tak miała. Na szczęście ona ma to pomnie bo od razu jak jej się coś dzieje to się tuli i muszę położyć spać. Ja też jak mi się coś dzieje to się kładę i najgorszy moment przesypiam

Na razie śpi więc jest ok. Zobaczymy jak się obudzi czy temperatura spadła

[pola_m]

Napisane przez izotropia

Męża mi choroba rozkłada ;( oby nie zaraźliwe...
Z kąpielą przeniesiemy się do łazienki bo pokój Krystianek dziś zalał cały nie wiem jak to technicznie ogarnąć żeby było jak najsprawniej i najszybciej bo po kąpieli trzeba się wytrzeć, po kremować,ubrać i najlepiej to wszystko jednocześnie z jedzeniem, bo taki jest ryk że masakra...

Dziś moje dziecie zrobiło pierwszą kupkę do nocnika i siku 2 razy... od kilku dni mamy problemy z kupką zrobiła się twardsza i było jej mało, stąd pomysł by posadzić na nocniku - sam siedzi... ja tylko asekuruje żeby nie spadł - i co wystękaliśmy coś razem czasem skupia się na przewijaku, a ja muszę łapać więc wtedy mam zamiar sadzać na nocniku :P jak będę widziała że coś może wyjść.. a niech się uczy :P

zdrówka dla męża

My od początku w łazience kąpaliśmy Antka, przewijak kładziemy na pralce i jakoś najwygodniej

I z nocnikiem też ćwiczymy, ale jestem dumna z syna

[kism]

My też kąpiemy w łazience, nie wyobrażam sobie inaczej. Zresztą teraz już często tż urządza plac zabaw w dużej wannie. Całe wycieranie, smarowanie, ubieranie robimy na kocyku na pralce

Dziewczyny, często piszecie "moje dziecko siedzi, ale nie potrafi samo usiąść" w taki sposób, że mam wrażenie, że uważacie, że to jest nie do końca w porzadku... Ale to jest jak najbardziej naturalne, że dziecko najpierw siedzi ok. 7. mies, a dopiera potem siada w 8. lub 9. mies.!

A gorączkę powinno się zbijać dopiero powyżej 38 st. czy też nieraz 38,5 się podaje, co zapewne zależy od miejsca pomiaru. Gorączka służy organizmowi do walki z chorobą. Co innego jest oczywiście, kiedy ten lek przeciwbólowo-przeciwgorączkowy podajemy bardziej na ból, np. przy ząbkowaniu na noc.

Zdrowia dla wszystkich malych i dużych chorujących!!!
U nas - tfutfu! - ferie zaczęły się zdrowo Wreszcie pierwsze sanki w tym roku wczoraj Maksiu zaliczył Kajko wzgardził i spał w wózku

[GaTTa]

My też ćwiczymy z nocnikiem I nawet nawet nam wychodzi na razie kupka Jak tylko mała zaczyna stękać to hopa na nocnik i kupa jest Ale ostatnio zaczęła wymuszać siedzenie na nocniku. Nie wiem chyba spodobała się jej siedzenie na nocniku

[rozowa1987]

Napisane przez śliweńka

a ma kark ciepły?

Ma gorący

[natusiakac21]

Napisane przez GaTTa

My też ćwiczymy z nocnikiem I nawet nawet nam wychodzi na razie kupka Jak tylko mała zaczyna stękać to hopa na nocnik i kupa jest Ale ostatnio zaczęła wymuszać siedzenie na nocniku. Nie wiem chyba spodobała się jej siedzenie na nocniku

jaka śliczna gwiazdeczka

Napisane przez rozowa1987

Ma gorący

to może jej jednak za ciepło jest??

[rozowa1987]

Napisane przez natusiakac21

jaka śliczna gwiazdeczka


to może jej jednak za ciepło jest??

ubrałam jej body z krótkim rękawkiem i pół śpiochy,zmierzyłam jej gorączke i ma 38,2 siostra kupiła ibufen d bo tylko taki był i zwymiotowała nim odrazu to dałam jej czopka i za 15 min zrobiła kupe ale nie było w niej czopka ciekawe czy wogóle się rozpuścił.

[doris888]

Napisane przez rozowa1987

ubrałam jej body z krótkim rękawkiem i pół śpiochy,zmierzyłam jej gorączke i ma 38,2 siostra kupiła ibufen d bo tylko taki był i zwymiotowała nim odrazu to dałam jej czopka i za 15 min zrobiła kupe ale nie było w niej czopka ciekawe czy wogóle się rozpuścił.

moje dziecko też nie tolerowała Ibufenu jak była chora, za to po Nurofenie było ok. próbowałam obu i dla mnie ibufen po chwili w buzi robi się mega żrący i gorzki miałam chyba truskawkowy. ja bym poczekała trochę i dała czopka, nawet połówkę. i ubrałabym długi rękaw i ciepłe skarpetki- bo to jednak nie przegrzanie a gorączka....

[blueelektron]

Napisane przez rinco

Onething puściłam dziś Sebie orędzie Szymona i reakcja była taka: najpierw wielkie oczy, a potem "łaaaaaaaaaaa...!!!" - rozdarł się masakrycznie Ale na swój filmik z Sebidance też tak samo zareagował

u nas było tak samo, nie wiem dlaczego bo to takie słodkie przecież, kochany ten Twój synek

[8ewus8]

Perse, trzymam kciuki za szczęśliwe dotrwanie do końca Daj znać jak będziesz wiedziała czy córcia czy synek

Mam pytanie o kukurydzę. Piszą, że z puszki nie można dawać, macie zamrożoną? Któraś pisała, ze podaje.

[_millena]

Napisane przez kism

Dziewczyny, często piszecie "moje dziecko siedzi, ale nie potrafi samo usiąść" w taki sposób, że mam wrażenie, że uważacie, że to jest nie do końca w porzadku... Ale to jest jak najbardziej naturalne, że dziecko najpierw siedzi ok. 7. mies, a dopiera potem siada w 8. lub 9. mies.!

mnie lekarka od rehabilitacji oraz pani terapeutka upominały, żeby nie sadzać Borysa dopóki sam nie siądzie. Nie pozwoliły podpierać żadnymi poduszkami, ani sadzać na kanapie. Ograniczyć czas karmienia w krzesełku ( w sumie to nie mamy jeszcze, moja mama mu kupiła, ale zostawiłam u nich w domu, więc tylko u dziadków Borys je w krzesełku i uważam, że jeszcze się do tego nie nadaje, bo krzesełko jest drewniane i nie ma regulacji oparcia, my kupimy gdy zacznie już stabilnie siedzieć, bo wciąż w jakimś tam stopniu korzystamy z hustawki, czasem muszę go wsadzić tam na chwilę jak sobie nie radzę , np gdy marudzi, a ja muszę coś zrobić, i na chwilę się zajmuje rybkami , które mu się kręcą nad główką, a hustawka dość okazała jest, i ja po prostu nie mam już miejsca na te jego gadżety, najpierw musimy się więc pozbyć bujaczka i huśtawki a potem będziemy inwestować w kolejne sprzęty). Wracając , nawet na kolanach opiekuna nie pozwoliła sadzać za często :/ Jeśli już jednak posadzę gościa na tych moich kolanach, to mam mu podciągać jedną nóżkę tak jakby pod dupkę ( raz jedną, raz drugą, na zmianę, np po 5 minutach) i w ten sposób utrzymywać jego równowagę. Ponoć najzdrowiej. Tak więc staram się nie sadzać Borysa. Ale on neidlugo już powinien sam siąść, raz że ma skończone 7 miesięcy, więc za chwilę będzie jego czas, a dwa, to przyjmuje już od dawna pozycję czworaczą i podciąga sobie jedną nogę pod brzuszek , pewnie za chwilę skumie, po co

Napisane przez GaTTa

My też ćwiczymy z nocnikiem I nawet nawet nam wychodzi na razie kupka Jak tylko mała zaczyna stękać to hopa na nocnik i kupa jest Ale ostatnio zaczęła wymuszać siedzenie na nocniku. Nie wiem chyba spodobała się jej siedzenie na nocniku

kurcze, to może i my zainwestujemy w nocnik.. w sumie Bo robi kupę pratycznie o stałej porze haha bo między 9:30 a 10 rano nie będzie więc trudno ją złapać. Tylko ja nie wiem czy on usiedzi... a skoro jeszcze nie powinnam go sadzać nie.. chyba poczekamy jeszcze z tym sprzętem jednak.

[benka99]

Dziewczyny Maksiowi się zaostrzył ten Azs czy nie-azs. Już nie wiem czy to to czy coś innego. Buzia ostatnio jakby ok, ale smaruję ją tym Laticortem więc to pewnie przez to. Ale nóżki są w coraz gorszym stanie, z dnia na dzień jest coraz więcej tych czeronych plam.
Czy do alergologa jest potrzebne skierowanie?
Pisałyście o jakiejsć bardzo dobrej maści, chyba Dexarol, Dexeryl? Co to było? Na recepte?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

_millena super blog, bardzo przyjemnie się czyta masz talent do pisania.

[kism]

Napisane przez _millena

mnie lekarka od rehabilitacji oraz pani terapeutka upominały, żeby nie sadzać Borysa dopóki sam nie siądzie. Nie pozwoliły podpierać żadnymi poduszkami, ani sadzać na kanapie.

Ależ ja nie pisałam nigdzie, żeby sadzać dziecko na kanapie czy obkładać poduszkami! Tyle że to norma, że dziecko potrafi utrzymać równowagę wcześniej niż samo usiąść, co wcale nie znaczy, że trzeba je sadzać

Napisane przez _millena

kurcze, to może i my zainwestujemy w nocnik.. w sumie Bo robi kupę pratycznie o stałej porze haha bo między 9:30 a 10 rano nie będzie więc trudno ją złapać. Tylko ja nie wiem czy on usiedzi... a skoro jeszcze nie powinnam go sadzać nie.. chyba poczekamy jeszcze z tym sprzętem jednak.

Jeśli opinie specjalistów są dla Ciebie istotne też w innych kwestiach niz siedzenie, to około roku możecie jeszcze spokojnie poczekać Obecnie owi specjaliści uważają, że dzieci nabywają świadomości dot. czynności fizjologicznych ok. 18-24 mż.

[izotropia]

Napisane przez kism

Dziewczyny, często piszecie "moje dziecko siedzi, ale nie potrafi samo usiąść" w taki sposób, że mam wrażenie, że uważacie, że to jest nie do końca w porzadku... Ale to jest jak najbardziej naturalne, że dziecko najpierw siedzi ok. 7. mies, a dopiera potem siada w 8. lub 9. mies.!

Napisane przez kism

Ależ ja nie pisałam nigdzie, żeby sadzać dziecko na kanapie czy obkładać poduszkami! Tyle że to norma, że dziecko potrafi utrzymać równowagę wcześniej niż samo usiąść, co wcale nie znaczy, że trzeba je sadzać

Uff uspokoiłaś mnie bo czasem pozwalam mu samemu posiedzieć tak jak tu na zdjęciach wrzucałam i zastanawiam się czy to dobrze czy mu nie zaszkodzę. On sama nie siada, tzn zdarza się że złapie mnie za palce i się trzyma a ja jak przesuwam ręce to on się podciąga i siada ale sam się musi trzymać - nie wiem czy to też jest dobre czy nie :/ obecnie ćwiczy i stara się przewracać na brzuch z plecków i się buja w takiej pozycji widać że mu się podoba :d

[doris888]

Napisane przez _millena

mnie lekarka od rehabilitacji oraz pani terapeutka upominały, żeby nie sadzać Borysa dopóki sam nie siądzie. Nie pozwoliły podpierać żadnymi poduszkami, ani sadzać na kanapie. Ograniczyć czas karmienia w krzesełku ( w sumie to nie mamy jeszcze, moja mama mu kupiła, ale zostawiłam u nich w domu, więc tylko u dziadków Borys je w krzesełku i uważam, że jeszcze się do tego nie nadaje, bo krzesełko jest drewniane i nie ma regulacji oparcia, my kupimy gdy zacznie już stabilnie siedzieć, bo wciąż w jakimś tam stopniu korzystamy z hustawki, czasem muszę go wsadzić tam na chwilę jak sobie nie radzę , np gdy marudzi, a ja muszę coś zrobić, i na chwilę się zajmuje rybkami , które mu się kręcą nad główką, a hustawka dość okazała jest, i ja po prostu nie mam już miejsca na te jego gadżety, najpierw musimy się więc pozbyć bujaczka i huśtawki a potem będziemy inwestować w kolejne sprzęty). Wracając , nawet na kolanach opiekuna nie pozwoliła sadzać za często :/ Jeśli już jednak posadzę gościa na tych moich kolanach, to mam mu podciągać jedną nóżkę tak jakby pod dupkę ( raz jedną, raz drugą, na zmianę, np po 5 minutach) i w ten sposób utrzymywać jego równowagę. Ponoć najzdrowiej. Tak więc staram się nie sadzać Borysa. Ale on neidlugo już powinien sam siąść, raz że ma skończone 7 miesięcy, więc za chwilę będzie jego czas, a dwa, to przyjmuje już od dawna pozycję czworaczą i podciąga sobie jedną nogę pod brzuszek , pewnie za chwilę skumie, po co



.

moja Agat siedzi już całkiem stabilnie, wogóle niedawno ją posadziłam pierwszy raz i właściwie może raz się przewróciła. Na rehabilitacji babka mówiła że można ją już sadzać na krótko, kiedy jest potrzeba lub dla zabawy - jeżeli sama daję radę. Niewskazane jest podpieranie czy opieranie bo wtedy poduszka/ kanapa pracuje za nią, ale jeżeli sama utrzymuje równowagę i umie podeprzeć się rączkami z przodu żeby nie przywalić buzią w podłogę to ok.

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez izotropia

Uff uspokoiłaś mnie bo czasem pozwalam mu samemu posiedzieć tak jak tu na zdjęciach wrzucałam i zastanawiam się czy to dobrze czy mu nie zaszkodzę. On sama nie siada, tzn zdarza się że złapie mnie za palce i się trzyma a ja jak przesuwam ręce to on się podciąga i siada ale sam się musi trzymać - nie wiem czy to też jest dobre czy nie :/ obecnie ćwiczy i stara się przewracać na brzuch z plecków i się buja w takiej pozycji widać że mu się podoba :d

ja też sadzam zresztą nawet jak ją wsadzam do bujaczka / leżaczka to ona się nie chce oprzeć tylko siedzi prosto musiałabym ją przywiązać

[anulka4771]

Napisane przez benka99

Dziewczyny Maksiowi się zaostrzył ten Azs czy nie-azs. Już nie wiem czy to to czy coś innego. Buzia ostatnio jakby ok, ale smaruję ją tym Laticortem więc to pewnie przez to. Ale nóżki są w coraz gorszym stanie, z dnia na dzień jest coraz więcej tych czeronych plam.
Czy do alergologa jest potrzebne skierowanie?
Pisałyście o jakiejsć bardzo dobrej maści, chyba Dexarol, Dexeryl? Co to było? Na recepte?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

_millena super blog, bardzo przyjemnie się czyta masz talent do pisania.

Prywatnie do alergologa skierowanie nie jest potrzebne Ten krem nazywa się Dexeryl i nie jest na recepte.