Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[nuna2]

ufff goście niedawno posiedzieli ale pogadalismy pośmialiśmy sie pooglądalismy zdjecia... tylko siedzenie już nie na mnie bo brzuch pobolewał i tak jakby był ,,za ciasny" a widze , że tu dyskusja o wózkach

[Mysia mysz]

Byczę się z małżem cały dzień:P zamówiliśmy pizzę i się obżarliśmy

W ogóle to zaczęłam 19-ty tydzień robiłam morfologię i mocz - wyniki dalej idealne jutro jadę wymienić dowód i może zahaczę o jakieś ciuchy a we wtorek do pracy

[xal]

Napisane przez diabli

lonely, pokaze Ci mojego chrzesniaka (urodzony 13 pazdziernika, wiec na tych fotkach ma pol roku) to juz naprawde nie jest maly dzidzius. w zimowych ubrankach nie wejdzie Ci do zadnej gondolki :P poza tym on juz chce siedziec. zlosci sie jak go kladziesz...

Dopiero przy 6 miesiącach się drze? Młody darł japkę od 3go i ciotka go do rączej przyzwyczaiła ...

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

wózek z głęboką gondolą i z porządnym fotelikiem. A spacerówkę żeby kupić później

mnie z kolei wszystkie mamy odradzaja kupno gondolki bo tylko na chwile, a w lecie to dziecko na plasko w porzadnej spacerowce moze lezec pewnie kupimy z gondola, bo zachorowalam na konkretny wozek, ale skupiam sie przede wszystkim zeby byl lekka spacerowka z dobrymi kolami. zebym sie w zimie nie zakopala, mogla podejsc z dzieckiem do sklepu i klela po 5 metrach, ze jestem mokra jak szczur popatrz sobie na obecne mamuski z wozkami. teraz mamy sezon zimowy...zobaczysz, ze prowadzenie wozka po sniegu to nie taka latwa sprawa wozek gleboki bedziesz miala obstawiam na 4-6 miesiecy...wiec kupno dobrego, drogiego glebokiego i pozniej spacerowki tez nie ma sensu

[xal]

Napisane przez diabli

mnie z kolei wszystkie mamy odradzaja kupno gondolki bo tylko na chwile, a w lecie to dziecko na plasko w porzadnej spacerowce moze lezec pewnie kupimy z gondola, bo zachorowalam na konkretny wozek, ale skupiam sie przede wszystkim zeby byl lekka spacerowka z dobrymi kolami. zebym sie w zimie nie zakopala, mogla podejsc z dzieckiem do sklepu i klela po 5 metrach, ze jestem mokra jak szczur popatrz sobie na obecne mamuski z wozkami. teraz mamy sezon zimowy...zobaczysz, ze prowadzenie wozka po sniegu to nie taka latwa sprawa wozek gleboki bedziesz miala obstawiam na 4-6 miesiecy...wiec kupno dobrego, drogiego glebokiego i pozniej spacerowki tez nie ma sensu

Też mi mówiono, żeby gondoli nie kupować tylko gondolkę miękką, ale jakoś do mnie to nie przemawia.

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Uuu dla mnie ma mega minus - kubełkowe siedzisko spacerówki = dzieciak jest ciągle w jednej pozycji

siedzisko spacerowki jest rozkladane do samego dolu juz od starych modeli (na fotkach pokazywalam Wam wczesniej Szymka i on wcale nie jezdzil w gondoli, od poczatku w spacerowce na lezaco...)

[xal]

Napisane przez diabli

siedzisko spacerowki jest rozkladane do samego dolu juz od starych modeli (na fotkach pokazywalam Wam wczesniej Szymka i on wcale nie jezdzil w gondoli, od poczatku w spacerowce na lezaco...)

A możesz wrzucić taką fotkę noworodka w spacerówce? Musiało mi to umknąć ...

[diabli]

Napisane przez xal

Kubełkowe zdecydowanie na nie, jak zaśnie to go nie położysz.

symbio rozklada sie do konca :P jak kazdy graco
kiepsko widac, ale nie moge znalezc innej fotki.

[xal]

Napisane przez diabli

symbio rozklada sie do konca :P jak kazdy graco
kiepsko widac, ale nie moge znalezc innej fotki.

Chyba moja nastepna wizyta w sklepie będzie "pokażcie mi miekką gondolę w spacerówce"

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

symbio rozklada sie do konca :P jak kazdy graco
kiepsko widac, ale nie moge znalezc innej fotki.

ja tam na filmiku zobaczyłam, że tylko się przechyla do pozycji "leżącej"

[xal]

Diabli jak patrzę na tą fotkę to ja już nie wiem co to są kubełkowe siedzenia, myślałam, że nie są rozkładane

[lonely_lady]

achhhh... dobrze, że jesteście... oświecicie nawet najciemniejszą osóbę

dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady

Napisane przez anoxee

1) Po tych 5-6 miesiącach przekładasz dziecko do spacerówki. Ona ma możliwość regulacji plecków, nawet może być ustawiona na płasko.

2) Tako Captiva Turbo Dream, kupiłam.

no to gratuluje zakupu już sobie wygooglowałam i wiem jak wygląda- fajną macie brykę

Napisane przez candace1

1.Czyli potwierdza sie to o czym Wam pisałam kilka m-cy temu ;-)
Ja kupuję wózek używany tzn z gondolą bo na pół roku nie zamierzam za niego płacic 3 tyś. plus nowy porządny fotelik samochodowy.

2.Powiem tak wózki 3w1 sa bez sensu, bo z tej spacerówki na tym dużym stolażu się nie da korzystać.
Za cięzkie to i niewygodne. Tzn my to może jeszcze zima byśmy tego uzyły ale mnie bylo z tym klocem niewygodnie.

3.Mój zakup zatem to gondola uzywana a potem spacerówka macleren nówka sztuka, która mi się przyda przynajmnie na kolejne 2 i pół roku.

1. Ty to jesteś mądra babka należy Ci się szokobąs
ale są chyba gondole z porządnymi fotelikami ?

2.no właśnie ona mi dzisiaj to samo mówiła
3. a masz już jakieś gondolki na oku? o czym myślałaś ?

Napisane przez diabli

lonely, pokaze Ci mojego chrzesniaka (urodzony 13 pazdziernika, wiec na tych fotkach ma pol roku) to juz naprawde nie jest maly dzidzius. w zimowych ubrankach nie wejdzie Ci do zadnej gondolki :P poza tym on juz chce siedziec. zlosci sie jak go kladziesz...

jaki słodziak
no i faktycznie duuuży
kurde ja to się nie znam na dzieciach, nie wiem jak szybko rosną, kiedy siadają chyba muszę zacząć właśnie od tego moją edukację

Napisane przez diabli

mnie z kolei wszystkie mamy odradzaja kupno gondolki bo tylko na chwile, a w lecie to dziecko na plasko w porzadnej spacerowce moze lezec pewnie kupimy z gondola, bo zachorowalam na konkretny wozek, ale skupiam sie przede wszystkim zeby byl lekka spacerowka z dobrymi kolami. zebym sie w zimie nie zakopala, mogla podejsc z dzieckiem do sklepu i klela po 5 metrach, ze jestem mokra jak szczur popatrz sobie na obecne mamuski z wozkami. teraz mamy sezon zimowy...zobaczysz, ze prowadzenie wozka po sniegu to nie taka latwa sprawa wozek gleboki bedziesz miala obstawiam na 4-6 miesiecy...wiec kupno dobrego, drogiego glebokiego i pozniej spacerowki tez nie ma sensu

a jaki model masz upatrzony ?

[diabli]

Napisane przez xal

Co wy za słodycze z aldika polecałyście, bo byłam dzisiaj i nie mogłam sobie przypomnieć ...

http://allegro.pl/batoniki-z-niemiec...907694905.html

albo myszki http://allegro.pl/cukierki-czekolado...915814319.html

[lonely_lady]

wiedziałam, że wybór wózka będzie mega skomplikowany, ale nie wiedziałam że aż tak

liczę jeszcze na to, że pojedziemy do jakiegoś sklepu z wózkami żeby sobie pooglądać i ktoś kompetentny wszystko nam potłumaczy

[diabli]

Napisane przez xal

Dopiero przy 6 miesiącach się drze? Młody darł japkę od 3go i ciotka go do rączej przyzwyczaiła ...

hehe nie. darl sie juz jak mial 3/4 mies siostra w swoim graco nie miala wcale gondolki. tesciowa na nia krzywo patrzyla, ze malego na plasko w spacerowce wozi (miala tam usztywniacz, koc itd.), a pozniej sama przyznala racje, ze gondola to tylko na chwile i bez sensu wydatek (bo drugiemu wnukowi kupili gleboki porzadny wozek, ale spacerowka tak ciezka, ze bardzo szybko kupowali kolejna).

[diabli]

Napisane przez xal

A możesz wrzucić taką fotkę noworodka w spacerówce? Musiało mi to umknąć ...

poszukam
kiepsko widac, ze to wozek, szperam dalej

[Ashyshqa]

No własnie ja tez się zastanawiam czy:
1. kupić używany wózek i korzystać z gondoli, potem kupić dobrą spacerówkę (Maclaren to mój typ po RPA).
2. Od razu kupić dobrą spacerówkę i jedynie wkład dla niemowlaków, czy miękką gondolę (tak w ogóle to jest to samo, czy się czymś różni)?

Opcja 3 w 1 u nas odpada, bo samochodu nie mamy, a fotelik dostaniemy od znajomych(bezwypadkowy), żeby był wtedy, kiedy akurat z kimś będziemy jechac samochodem. Więc z takiego 3 w 1 tylko z gondoli bym korzystała, i to tak jak mówicie przez 5-6 m-cy max.

Muszę poczytać jak się Maclareny na śniegi sprawdzają, no i czy mają możliwość zamontowania tych wkładów dla niemowląt.

Lonely, super temat zapodałaś

[lonely_lady]

Napisane przez Ashyshqa

Lonely, super temat zapodałaś

jakoś tak samo wyszło

[diabli]

Napisane przez xal

A możesz wrzucić taką fotkę noworodka w spacerówce? Musiało mi to umknąć ...

drugie zdjecie luty (wiec 4mies)

[katherine271]

Napisane przez lonely_lady

no dokładnie o to jej chodziło. Żeby kupić wózek z dużą gondolą i z fotelikiem. A później dokupić porządną, lekką spacerówkę. Bo te masywne, porządne gondole mają też porządne stelaże, które jednak sporo ważą..





a no właśnie.. o to mi chodziło. bo jakoś sobie nie mogłam pogodzić spacerówki i zimy
ale już kumam, że tu chodzi o porządną spacerówkę

ja powiem od siebie że miałam wózek taki na dużych kołach, stary typ co nie ma osobnej gondoli tylko roni się gondolę przez osłonę i materacyk a potem to spacerówka jest. W całości ogólnie ciężki i duży. Nie lubiłam go tak bardzo, marzyłam wtedy o wersji z fotelikiem bo dla mnie to mega wygoda że podjeżdzam gdzieś, wyciągam stelaż, wpinam na niego fotelik i wio na chwilę gdzieś a nie całą kołomyja z całym wózkiem. Ale do rzeczy, jakiś czas po używaniu już wózka kupiliśmy specerówkę ale taką nie najmniejszą najlżejsza bo mała była za mała na cos takiego żeby nie było rozkładania itd. i tak szybko jak ja kupiliśmy tak sprezdaliśmy, nic nie dorównało pompowanym solidnym kołom i swobodzie dla dziecka. Ja może mam inne podejście bo robiłam spacery po 15-20 km dziennie więc wózek musiał być solidny.
Ale i tak uważam że bez kupno 3w1 to dobra opcja, można kupić na lekkim stelażu (np seka carlo lux, colletto giovanni, bexa B4), niektóre mają dużą gondolę (75 dla mnie to mała gondola) ale 78 a nawet 83 (maked lucky) to już coś, potem cyk spacerówka a jak dziecię podrasta kupić nawet za grosze lekka parasoleczkę. Ja kupiłam w smyku za 99 zł parasolkę i przejeżdziła mnóstwo kilometrów ale to juz córka była na tyle duża że nie zależało mi na rozkładaniu i innych bajerach i często była w zasadzie tylko alternatywą bo np. mała szła a w razie w sobie do wózeczka wskakiwała jak była zmęczona.
To moje spostrzeżenia ale prawda jest taka że każda zobaczy na własnym przykładzie co jej spasuje. ja jak kupię na lekkim stelażu 3w1 tak zamierzam korzystać długo aż znów lekką parasolkę kupię i tyle.
Czasem widziałam jak niektóre piszą że waga nieważna bo nie muszą znosić itp. Ja też nie muszę ale uważam że waga wózka to nie rzecz tylko że trzeba go nosić, wystarczy podejśc do wózka na lekkim stelażu i go nawet na pusto poprowadzić i do takiego na cięższym i już czuć różnicę, a co dopiero z dzieckiem, także ja stawiam na lekkość, miękkość, i obszerność gondoli bo jak mi się trafi kloc 4,5 60 cm jak córa to potrzeba będzie miejsca

[cloche]

Napisane przez anoxee

Hehe, może Cię przekona to, że nie musisz całego baru odpinać, tylko tak naprawdę dwa guziczki i cycuch wyskakuje.

bardziej mnie przekonują te takie koszule, co się odsuwa materiał, a nie odpina

Napisane przez diabli

mnie z kolei wszystkie mamy odradzaja kupno gondolki bo tylko na chwile, a w lecie to dziecko na plasko w porzadnej spacerowce moze lezec pewnie kupimy z gondola, bo zachorowalam na konkretny wozek, ale skupiam sie przede wszystkim zeby byl lekka spacerowka z dobrymi kolami. zebym sie w zimie nie zakopala, mogla podejsc z dzieckiem do sklepu i klela po 5 metrach, ze jestem mokra jak szczur popatrz sobie na obecne mamuski z wozkami. teraz mamy sezon zimowy...zobaczysz, ze prowadzenie wozka po sniegu to nie taka latwa sprawa wozek gleboki bedziesz miala obstawiam na 4-6 miesiecy...wiec kupno dobrego, drogiego glebokiego i pozniej spacerowki tez nie ma sensu

kurcze, co mama to opinia
ja póki co mimo wszystko jestem za 2/3w1... mnie nie przeraża wyższa waga wózka. ba, wręcz dużej różnicy w wadze między porządną spacerówką z zestawu 3w1 a STABILNĄ parasolką nadającą się na takie spacery, jak to ja planuję, nie widzę.
owszem, kółka w porządnym wózku będą cięższe, ale tych małych cholerstw to ja sobie nie życzę mam zamiar dużo chodzić po lesie. chodniki mam proste, ale zawsze jakiś krawężnik czy coś się napotka... te leciutkie parasolki to sprawiają wrażenie, że na pierwszej przeszkodzie się rozpieprzą/złożą w sobie... jak na razie nic według mnie nie przemawia przeciwko 2/3w1

[diabli]

Napisane przez xal

Chyba moja nastepna wizyta w sklepie będzie "pokażcie mi miekką gondolę w spacerówce"

miekka gondola to cos takiego
http://allegro.pl/graco-3w1-ciepla-g...928277269.html
http://tablica.pl/oferta/spacerowka-...a-ID10Wkx.html

[lonely_lady]

dzięki dzisiejszym rozmowom dopiero teraz zaczynam przeglądać gondolki
i po wstęppnym rozejrzeniu się wśród tego typu wózków, stwierdzam że ten jest cuuudny
http://www.bobowozki.com.pl/product_...7&%3CosCsid%3E

oczywiście odpada ze względu na cenę

[XxXJuSstiii]

czas spać dobranoc

[anoxee]

Napisane przez cloche

bardziej mnie przekonują te takie koszule, co się odsuwa materiał, a nie odpina


kurcze, co mama to opinia
ja póki co mimo wszystko jestem za 2/3w1... mnie nie przeraża wyższa waga wózka. ba, wręcz dużej różnicy w wadze między porządną spacerówką z zestawu 3w1 a STABILNĄ parasolką nadającą się na takie spacery, jak to ja planuję, nie widzę.
owszem, kółka w porządnym wózku będą cięższe, ale tych małych cholerstw to ja sobie nie życzę mam zamiar dużo chodzić po lesie. chodniki mam proste, ale zawsze jakiś krawężnik czy coś się napotka... te leciutkie parasolki to sprawiają wrażenie, że na pierwszej przeszkodzie się rozpieprzą/złożą w sobie... jak na razie nic według mnie nie przemawia przeciwko 2/3w1

Jak młody koleżanki miał 5 miesięcy (to był wrzesień), to kupiła taką spacerówkę: http://mala-akademia.pl/wozek-spacer...sign-sprint-04 Była bardzo zadowolona, młody ma 5 lat, a spacerówka służy teraz dziecku jej siostry odkurzona ze strychu.

[lonely_lady]

Napisane przez katherine271

ja powiem od siebie że miałam wózek taki na dużych kołach, stary typ co nie ma osobnej gondoli tylko roni się gondolę przez osłonę i materacyk a potem to spacerówka jest. W całości ogólnie ciężki i duży. Nie lubiłam go tak bardzo, marzyłam wtedy o wersji z fotelikiem bo dla mnie to mega wygoda że podjeżdzam gdzieś, wyciągam stelaż, wpinam na niego fotelik i wio na chwilę gdzieś a nie całą kołomyja z całym wózkiem. Ale do rzeczy, jakiś czas po używaniu już wózka kupiliśmy specerówkę ale taką nie najmniejszą najlżejsza bo mała była za mała na cos takiego żeby nie było rozkładania itd. i tak szybko jak ja kupiliśmy tak sprezdaliśmy, nic nie dorównało pompowanym solidnym kołom i swobodzie dla dziecka. Ja może mam inne podejście bo robiłam spacery po 15-20 km dziennie więc wózek musiał być solidny.
Ale i tak uważam że bez kupno 3w1 to dobra opcja, można kupić na lekkim stelażu (np seka carlo lux, colletto giovanni, bexa B4), niektóre mają dużą gondolę (75 dla mnie to mała gondola) ale 78 a nawet 83 (maked lucky) to już coś, potem cyk spacerówka a jak dziecię podrasta kupić nawet za grosze lekka parasoleczkę. Ja kupiłam w smyku za 99 zł parasolkę i przejeżdziła mnóstwo kilometrów ale to juz córka była na tyle duża że nie zależało mi na rozkładaniu i innych bajerach i często była w zasadzie tylko alternatywą bo np. mała szła a w razie w sobie do wózeczka wskakiwała jak była zmęczona.
To moje spostrzeżenia ale prawda jest taka że każda zobaczy na własnym przykładzie co jej spasuje. ja jak kupię na lekkim stelażu 3w1 tak zamierzam korzystać długo aż znów lekką parasolkę kupię i tyle.
Czasem widziałam jak niektóre piszą że waga nieważna bo nie muszą znosić itp. Ja też nie muszę ale uważam że waga wózka to nie rzecz tylko że trzeba go nosić, wystarczy podejśc do wózka na lekkim stelażu i go nawet na pusto poprowadzić i do takiego na cięższym i już czuć różnicę, a co dopiero z dzieckiem, także ja stawiam na lekkość, miękkość, i obszerność gondoli bo jak mi się trafi kloc 4,5 60 cm jak córa to potrzeba będzie miejsca

jak dobrze posłuchać rad doświadczonej mamusi
ZGŁUPIAŁAM JUŻ CAŁKIEM !!!!!

[anoxee]

Głupia ja! Miałam jeszcze napisać (właściwie, to po to zacytowałam ), że ten wózek był baaardzo leciutki i świetnie się go prowadziło.

[Ashyshqa]

Wpadło mi w oko coś takiego też:

http://allegro.pl/wozek-teutonia-mis...943059916.html

No nic, chyba złapałam od Was wózkowego bakcyla

[Magiusa]

Napisane przez diabli

drugie zdjecie luty (wiec 4mies)

Oooo super zdjątko i faktycznie ładnie się rozkłada ta spacerówka

[katherine271]

Napisane przez lonely_lady

jak dobrze posłuchać rad doświadczonej mamusi
ZGŁUPIAŁAM JUŻ CAŁKIEM !!!!!

spokojnie, przejrzyj np. te co podałam nazwy, na all są raczej wszystkie.
Dla przykładu ta gondola którą podałaś cudna ale uważam że zbędny wydatek nawet jakby była połowe tańsza, na takim spodzie wjedz wózkiem do sklepu unoś przy każdej chęci zakrętu, w ogóle szkoda gadać, na czymś dokładnie podobnym mialam swój wózek stary, teraz chcę przednie skrętne z możliwością blokady ale pompowane. Według mnie nic tego nie zastąpi jak się chce chodzić więcej z wózkiem niż do parku na drugą stronę ulicy czy do miasta jak ma się blisko.
A jak masz watpliwości to po pierwsze porządny sklep i porównasz na sucho a jak masz okazję to wypróbuj taki na piankowych kołach spacerowy i taki na pompowanych w terenie i wtedy co bardziej Ci spasuje zobaczysz a co to będzie to będzie najwłaściwsze dla Ciebie bo wózek w dużej mierze jest dla nas i zależy od tego jak kiedy ile będziemy go użytkować

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

http://allegro.pl/wozek-giovanni-col...936582475.html
lekki stelaż, długa gondola wewnątrz

http://allegro.pl/wozek-3-w-1-maked-...872370160.html
duża gondola (83 cm), też lekki, fajne opcje w spacerówce

http://allegro.pl/bexa-b4x-fashion-c...708309864.html

podobnie jak wyżej

http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyj...780122118.html

lekki, miękki, tylko gondola 76 cm

Przykłady powyżej to niektóre moje typy, jeden odpadł bo siatkę ma nie taką jak mi trzeba, ostatni widzialam na żywo i na sucho cudownie się go prowadzi, cena niezła, pasuje mi ale zakochałam się też e bexie i coletto w zasadzie mnie bardzo kręci ale chciałabym zobaczyć na żywo żeby ostatecznie się przekonać

Wszystkie są lekkie więc spacerówka będzie się lepiej prowadzić nić ciężki powóz, na pompowanych kołach, w pełni rozkładane a dziecko zawsze zaśnie na dłuższym spacerze, funkcję fotelika mają wszystkie, siatki wentylacyjne też ( a dla mnie to podstawa) itd. itd.

w/w to mój mały doktorat wózkowy, może się komuś przyda