Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[axella]

Napisane przez JennyAniolek

xal, axella, klauda88 trzymam mocno za wizyty

dzięki

tż miał przyjechać żebym się nie stresowała,zostać do jutra bo strasznie tęsknię i co..?
praanie musi zrobić bo jak pracuje to nie ma czasu.. i powiedział,że będzie dopiero na wizytę..
a ja gotowa,ubrana,uczesana bo myślałam,że się przejdziemy..
no cóż, będe siedzieć z Wami

przykre troche ale co zrobić..

z drugiej strony,nie rozumiem jak faceci (a napewno mój)sami nie potrafią w ogóle się ogarnąć.. nie wyobrażam sobie sytuacji gdy (jak tż dziś) wstaję i nie amm czystych gaci czy skarpet.. no jak to
ja mieszkając sama,pracując i ucząc się miłam wszystko,łącznie z obiadami,mega-porządkiem i wszystkim zrobione.. jedzenia też mam zapasy zawsze-kilka paczek mąki/cukry, puszki na jakieś szybkie jedzenie, mnóstwo półproduktów+pełna lodówka..
a tż jak chce kawe z mlekiem to idzie po saszetkę kawy i małe mleko..

a jak jest głodny to zamawia albo zbiera się do sklepu-mi by się po prostu nie chciało..


no cóż.. za 6,5h wizyta a ja zamiast się zrelaksować z tż to będę schizować na necie


poza tym to Siemka!

[diabli]

Napisane przez xal

Witam
Szybko śniadanko muszę zjeść i ogarnąć dom, bo ksiądz od 10 chodzi. Później do gina ...
Trzymajcie kciuki, żeby małe płeć pokazało

ksiuki zacisniete za Ciebie i inne wizytujace (Axella!)

[axella]

xal i klauda88!!!!

[maarchewka]

nie no ten link co przesłany był też genialny: http://kobietawielepiej.pl/macierzyn...owe-szalenstwo

[antoinettee]

Witam się dziewczyny i trzymam za dzisiejsze wizyty

[humpback]

Napisane przez axella

z drugiej strony,nie rozumiem jak faceci (a napewno mój)sami nie potrafią w ogóle się ogarnąć.. nie wyobrażam sobie sytuacji gdy (jak tż dziś) wstaję i nie amm czystych gaci czy skarpet.. no jak to

mój mąż też zauważała że zaczyna czegoś mu brakować dopiero jak się skończy. w ogóle nie ma takiego etapu "zostało mi mało skarpet, trzeba zrobić pranie" jest tylko "cholera nie mam skarpetek, muszę zrobić pranie".

Napisane przez axella

za 6,5h wizyta a ja zamiast się zrelaksować z tż to będę schizować na necie

nie schizuj się, dziś czekają cię przyjemne widoki i już niedługo dowiesz się co maluch ma między nogami

[vil84]

Pawie oczko wszystkiego najlepsiejszego zdrówka, szczęścia ...

Napisane przez Inna_Uk

Mamusie powiedzcie mi,bo sie troche schizuje :/
Wydaje mi sie ze Jessy od wczoraj jakos slabiej kopie,w normalnej czestotliwosci,jak wczesniej tylko jakos tak lzej,czy Wasze maluszki tez tak robia??

spokojnie u nas są czasem takie dni, że kopie praktycznie non stop, jakby nie spał prawie, a potem 2-3 dni ciszy, że czuje, że jest i czasem kopnie, ale lekko. taki typ nie wiem czy dam radę liczyć ruchy przez to, chyba że jak urośnie zmieni troszkę tryb życia i też się czasem zastanawiam, bo ma już prawie kilogram, a tutaj przez cały dzień czasem czuje tylko troszeczkę jak się powierci. ale zawsze jak zapukam w brzuszek to mi odpowiada

[Ashyshqa]

Napisane przez szprotka_mada

Witaj w klubie gap!

Mi nie raz już się to zdarzyło niestety. Ostatnio wszystko przeglądałam, zaglądałam do każdej kieszeni a i tak gdzieś się uchował kawałek chusteczki...
Ja robię tak. Wyjmuję prane. Wszystko dokładnie strzepuję nad wanną, jak widzę jakieś większe kawałki to zdejmuję- w zasadzie staram się pozbyć tego badziewia najbardziej jak się da. Później łapą sprawdzam czy w pralce nic nie zostało. Jak nic nie ma, to wrzucam raz jeszcze to pranie na płukanie. Wyjmuję, suszę, po suszeniu każdą rzecz śmigam taką rolką do zbierania paprochów.
Niestety, roboty co nie miara- za gapiostwo się płaci...


Czy mówiłam już, że mnie ząb tak napier.dala, że zaraz coś mnie trafi... Dobrze, że środa już niedługo, może jakoś wytrzymam...

No widzisz, a ja takiej akcji nie miałam chyba od czasów nastoletnich... No nic, zrobiłam tak: Wrzuciłam wszystkie rzeczy do wanny i wypłukałam w chłodnej wodzie (sporo tego świństwa zostało w wodzie), potem do pralki na dodakowe płukanie i wirowanie. Zobaczymy jakie będą efekty. Kolejny etap to będzie rolka zapewne...

Do środy jakoś wytrzymasz.

Wiecie co, mnie też strasznie denerwuje, jak co 5 min. "słyszę jak się czujesz?". a już najbardziej wkurza mnie mój tata, który odkad wylądowałam w szpitalu dzwoni niemal codziennie z tym pytaniem. Przed szpitalem dzwonił może raz na miesiąc, jak sobie przypomniał, że isnieję

[axella]

Napisane przez humpback

mój mąż też zauważała że zaczyna czegoś mu brakować dopiero jak się skończy. w ogóle nie ma takiego etapu "zostało mi mało skarpet, trzeba zrobić pranie" jest tylko "cholera nie mam skarpetek, muszę zrobić pranie".

nie schizuj się, dziś czekają cię przyjemne widoki i już niedługo dowiesz się co maluch ma między nogami

tekst mistrz!!!! no cudny

o ile się dowiem hehehe

[pawie_oczko]

Napisane przez humpback

a kto miał urodziny? ty czy TŻ? w każdym razie spóźnione 100 lat

z nowych płci to w piątek u nuny córeczka, a u mnie synek. dziś czekamy na wiadomości od xal i axelli w tym temacie

Ja miałam w sobotę 25 dziękuję

Córeczkę Nuny i Twojego Synka już gratulowałam ale mogę pogratulować jeszcze raz

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

tak dla zainteresowanych: dziś (chociaż nie wiem czy w całej polsce) jest wystawka w biedronce rzeczy z całego roku które były na promocji w gazetkach. Bo tam ogólnie jest tak że produkt z gazetki może leżeć tylko tydzień a co nie zejdzie to na magazyn. I chyba zależy od biedronki co będzie, ale bratowa mi pisała że mi kupiła kołderkę + poduszkę dla małej za 5 zł, kurteczki dziecięce są za 5 zł, ciuszki po 3 zł itd

lecę nadrabiać stary wątek

dzieki, odwiedze biedronke

Napisane przez Inna_Uk

Dziendoberek
Melduje sie z rana w 23 tyg

za 23 tydzien

Napisane przez candace1

lonely - ja na bank kupię gondolę firmy Quinny - 3 kołowy stelaż i do tego fotelik maxi-cosi.
Quinny miała moja przyjaciólka - ma duże pompowane koła i jest lekki.
Nie pamiętam który ona miała model - chyba speedy ale na model się jeszcze nie zdecydowałam.. Muszę jechać do sklepu i je pooglądać ;-)
Chyba, ze uda mi się upolować komplet w dobrej cenie gdzieś niedaleko mnie to wtedy mogę kupić komplet. Pół roku późiej i tak go sprzedam/oddam...

ogladalam quinny i tez mi sie podoba, ale sporo osob odradza wozki 3kolowe. masz w tym temacie jakas wiedze? i jeszcze jedno, czy on jest kubelkowa spacerowka? bo juz zglupialam i nie wiem czy to dobre rozwiazanie

http://tablica.pl/oferta/sprzedam-wo...6e478050;r:6;s:

Napisane przez sharpnowaja

My wczoraj się gościliśmy. I najpierw przez 3 godz słuchałam jak nasze dziecko ma mieć albo nie może mieć na imię a później u drugich przez kolejne 3 godz słuchałam że jak mam skierowanie na krzywą cukrową to na pewno "coś jest ze mną nie tak" bo niemożliwe żeby to zlecali każdej ciężarnej i bądź tu człowieku normalny
i w ogóle zjadłam wczoraj słodyczy więcej niż przez cały zeszły rok

hehe chyba musisz oglosic, ze temat ciazy jest zakazany

[pawie_oczko]

Napisane przez colorblue

sto lat!!!

dzięki

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Ćwierćwiecze? Piękny wiek Wszystkiego najlepszego zatem :róża: i cieszę się, że pomysły się przydały

Si, dziękuję za życzenie i pomysł na rolki

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Inna_Uk

Wszystkiego naj,naj,najlepszego

dziękuję

[Meliitele]

Wszystkie naj pawie_oczko

za wizyty

w koncu sie dowiemy co axella ma w brzuszku , doczekac sie nie moge

[axella]

Napisane przez pawie_oczko

Ja miałam w sobotę 25 dziękuję

Córeczkę Nuny i Twojego Synka już gratulowałam ale mogę pogratulować jeszcze raz

Spóźnione wszystkiego najlepsiejszego!!!

Napisane przez Meliitele

Wszystkie naj pawie_oczko

za wizyty

w koncu sie dowiemy co axella ma w brzuszku , doczekac sie nie moge

ja też się nie mogę doczekać

[vil84]

a propos łóżeczek jeszcze, bo zapomniałam wczoraj napisać - u nas będzie drewniane, w pokoiku dziecięcym, i turystyczne - mamy salon z aneksem kuchennym, w którym zawsze siedzimy w ciągu dnia, i żeby dziecko było z nami, musi być jakieś łóżeczko albo leżaczek ... a że często jeździliśmy gdzieś, jak jeszcze mogłam, to przyda się przenośne łóżeczko. tylko się zastanawiam, czy kupować jeszcze leżaczek, czy sobie darować ... głównie ze względu na finanse, bo myślałam że mamy większość rzeczy a tu ciągle przybywa coś co trzeba kupić

[humpback]

Napisane przez pawie_oczko

Ja miałam w sobotę 25 dziękuję

Córeczkę Nuny i Twojego Synka już gratulowałam ale mogę pogratulować jeszcze raz

no to jeszcze ada ma mieć 3 syna, i póki co tyle chyba z wiadomości z cyklu co tam słychać między nogami maluchów

Napisane przez axella

tekst mistrz!!!! no cudny

bo mój mąż jest jedyny w swoim rodzaju. nawet jak się go zapytam czy nie wyprać mu przypadkiem czegoś, to odpowiedź jest zwykle: "nie, jeszcze ma jakieś czyste". nieważne już ile
dziś rano jak spojrzał na termometr to sobie przypomniał że miał w tamtym roku sobie nowe kalesony kupić, bo stare wyrzucił kiedy już do niczego się nie nadawały. ale mrozy się skończyły, no to nie potrzebne były kalesony. taki to właśnie jest mistrz, a ja pękam ze śmiechu jak słyszę "cholera, miałem kupić sobie kalesony" czy coś w tym rodzaju

[Aaś]

cześć
sorki dziewczyny za milczenie ale dostałam nakaz leżenia w weekend i jakoś nie miałam głowy nawet do komputera jako takiego
nie dzieje się nic strasznego tylko brzuch mam non stop twardy. także mam leżeć i brać nospę. ech.

co słychać?

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

diabli słodziutki bobas z tego Twojego chrześniaka

dzieki, teraz to juz wielki facet. 5letni

Napisane przez sharpnowaja

eh dużo tego było ale na pewno przewinęła się Zosia (bo wszytskei Zośki to alkoholiczki), Julka (bo TŻ powiedział że nam się takie podoba) bo wszytskie są niegrzeczne i okropne nie może być Lena (bo co to za ruskie imię). Brak słów

no to mozecie miec niegrzeczna albo ruska alkoholiczke wybieraj

[humpback]

Napisane przez Aaś

cześć
sorki dziewczyny za milczenie ale dostałam nakaz leżenia w weekend i jakoś nie miałam głowy nawet do komputera jako takiego
nie dzieje się nic strasznego tylko brzuch mam non stop twardy. także mam leżeć i brać nospę. ech.

no to odpoczywaj i niech ci to jak najszybciej minie

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

zjadłam sobie kanapkę z serkiem chrzanowym i pomidorkami koktajlowymi i dopadła mnie zgaga jest jakiś szybki sposób żeby pozbyć się dziadostwa

mam tylko nadzieję, że to nie po pomidorkach, bo ostatnio mam na nie ochotę

[axella]

Napisane przez humpback

no to odpoczywaj i niech ci to jak najszybciej minie

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

zjadłam sobie kanapkę z serkiem chrzanowym i pomidorkami koktajlowymi i dopadła mnie zgaga jest jakiś szybki sposób żeby pozbyć się dziadostwa

mam tylko nadzieję, że to nie po pomidorkach, bo ostatnio mam na nie ochotę

właśnie! bo bym zapomniała-wczoraj wieczorem myślałam,że nie zasnę przez cholerna zgagę!
podobno mleko i migdały pomagaja..
mi po mleku zrobiło się troszkę lepiej..
wypij szklankę nie gorącego-może pomoże...

[antoinettee]

W nowym wątku pokarzę Wam mój bebzonik w 17 TC
Kupiłam trochę przy duży biustonosz, ale jeszcze z tydzień i pewnie i z niego będzie mi się wylewać
Leżałam a kocyku i trochę mi się odcisnął :P

[Ashyshqa]

Napisane przez humpback

zjadłam sobie kanapkę z serkiem chrzanowym i pomidorkami koktajlowymi i dopadła mnie zgaga jest jakiś szybki sposób żeby pozbyć się dziadostwa

mam tylko nadzieję, że to nie po pomidorkach, bo ostatnio mam na nie ochotę

Jeśli szybki i skuteczny to rennie (choć u mnie działa tylko do kolejnego posiłku). Mleko i migdały też pomagają ale mi tylko na chwilę.

Ja mam własnie zgagę po muesli z mlekiem ale już nic mnie nie dziwi, chyba muszę się z nią poprostu zaprzyjaźnić

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

Pawie oczko Wszystkiego Najlepszego !!!!
Zdrówka, Wszelkiej Pomyślności i Niekończącej się Miłości
Lekkiego porodu i uśmiechu każdego dnia

dopiero doczytalam, sto lat

Napisane przez Lublana

moja już powinna koło 600g, ale czasem mnie przeraża to, że to nie koniec wzorstu i zaraz te kopniaki naprawdę moga byc uciązliwe, u mnie mała jest do tego stopnia wygodnicka, że jak za bardzo położe sie na boku na brzuchu to mnie tłucze dopóki się nie przestawie tak, ze nie dotykam brzuchem materaca

moj dzidzius tez tak robi! musze lezec pod jego dyktando, maly terrorysta

Napisane przez Ashyshqa

Dziewczyny, własnie wyjęłam z pralki ciemne pranie i wszystko jest w białych paprochach. Nie wiem jak to sie stało ale chyba kawałek chusteczki czy czegoś zaplątało się z rzeczami.... A sama to pranie wkładałam!

Macie jakies rady co z tym fanetem zrobić?

wlacz moze pralke na dodatkowe samo plukanie? wypluka i moze to zejdzie?

[axella]

Napisane przez antoinettee

W nowym wątku pokarzę Wam mój bebzonik w 17 TC
Kupiłam trochę przy duży biustonosz, ale jeszcze z tydzień i pewnie i z niego będzie mi się wylewać
Leżałam a kocyku i trochę mi się odcisnął :P

faaaajny


jak Wy to robicie,że macie normalny kolor skóry.. solarka, balsamy brązujące czy taka karnacja lub trzyma Was od lata ?
kazda na foto jest normalna

ciekawi mnie to bo ja jestem bledsza niż smierć aktualnie

[diabli]

Napisane przez axella

dzięki

tż miał przyjechać żebym się nie stresowała,zostać do jutra bo strasznie tęsknię i co..?
praanie musi zrobić bo jak pracuje to nie ma czasu.. i powiedział,że będzie dopiero na wizytę..
a ja gotowa,ubrana,uczesana bo myślałam,że się przejdziemy..
no cóż, będe siedzieć z Wami

przykre troche ale co zrobić..

z drugiej strony,nie rozumiem jak faceci (a napewno mój)sami nie potrafią w ogóle się ogarnąć.. nie wyobrażam sobie sytuacji gdy (jak tż dziś) wstaję i nie amm czystych gaci czy skarpet.. no jak to
ja mieszkając sama,pracując i ucząc się miłam wszystko,łącznie z obiadami,mega-porządkiem i wszystkim zrobione.. jedzenia też mam zapasy zawsze-kilka paczek mąki/cukry, puszki na jakieś szybkie jedzenie, mnóstwo półproduktów+pełna lodówka..
a tż jak chce kawe z mlekiem to idzie po saszetkę kawy i małe mleko..

a jak jest głodny to zamawia albo zbiera się do sklepu-mi by się po prostu nie chciało...

moze on stres odreagowuje praniem?
kazdy ma inaczej, jedni wstaja raniutko i gotuja obiad. inni jak ja wszystko na ostatnia chwile (jak tz ma wrocic z pracy :P)
moze w domu o te czyste gacie dbala mama i teraz ciezko mu to ogarnac? spoko zamieszkacie razem to go wyedukujesz

Napisane przez vil84

a propos łóżeczek jeszcze, bo zapomniałam wczoraj napisać - u nas będzie drewniane, w pokoiku dziecięcym, i turystyczne - mamy salon z aneksem kuchennym, w którym zawsze siedzimy w ciągu dnia, i żeby dziecko było z nami, musi być jakieś łóżeczko albo leżaczek ... a że często jeździliśmy gdzieś, jak jeszcze mogłam, to przyda się przenośne łóżeczko. tylko się zastanawiam, czy kupować jeszcze leżaczek, czy sobie darować ... głównie ze względu na finanse, bo myślałam że mamy większość rzeczy a tu ciągle przybywa coś co trzeba kupić

zasugerujesz gosciom "chrzcinowym" lezaczek i problem rozwiazany

[vil84]

antoinettee bardzo zgrabniutki brzuszek

a muszę się Wam pochwalić - wczoraj po raz pierwszy poczułam kopniaczka powyżej pępka i było to niesamowicie słodkie, do tej pory to głównie było poniżej, w szyjkę i okolice ... a mąż się ze mnie śmieje bo czasem leżę z odkrytym brzuchem i się zachwycam jak mi się brzuch rusza

Axella ja też jestem blada jak ściana, nie martw się gdybym nie używała tony korektora pod oczy, to bym straszyła ... zawsze jak już cienie były bardzo widoczne (taka uroda) to szłam 2-3 razy na solarium i problem z głowy na 2-3 miechy ... a teraz to masakra. no ale od maja będę się opalać na spacerkach

[diabli]

Napisane przez antoinettee

W nowym wątku pokarzę Wam mój bebzonik w 17 TC
Kupiłam trochę przy duży biustonosz, ale jeszcze z tydzień i pewnie i z niego będzie mi się wylewać
Leżałam a kocyku i trochę mi się odcisnął :P

sliczny brzuszek (a jak widze fiszbine to dziekuje za moj sportowy stanik )

[axella]

Napisane przez diabli

zasugerujesz gosciom "chrzcinowym" lezaczek i problem rozwiazany

nie mogłam ogarnąć co to ten chrzanowy leżaczek

Napisane przez vil84

antoinettee bardzo zgrabniutki brzuszek

a muszę się Wam pochwalić - wczoraj po raz pierwszy poczułam kopniaczka powyżej pępka i było to niesamowicie słodkie, do tej pory to głównie było poniżej, w szyjkę i okolice ... a mąż się ze mnie śmieje bo czasem leżę z odkrytym brzuchem i się zachwycam jak mi się brzuch rusza

Axella ja też jestem blada jak ściana, nie martw się gdybym nie używała tony korektora pod oczy, to bym straszyła ... zawsze jak już cienie były bardzo widoczne (taka uroda) to szłam 2-3 razy na solarium i problem z głowy na 2-3 miechy ... a teraz to masakra. no ale od maja będę się opalać na spacerkach

ey, ja czuje caly czas nisko duuużo niżej niż pępek.. też mnie to zastanawia,czemu nie idzie do góry (kopniaki i brzuch) bo ciągle mam obniżony

no ja też chcę już wiosnę i słoneczko... byleby nie aktywowało kolejnych piegolców to będę hepi

ja też dziś nawaliłam tonę korektora pod oczy.. w ogóle dziś mam tonę tapety by mieć "naturalny/niewidzialny" makeup

[lonely_lady]

Napisane przez Aaś

cześć
sorki dziewczyny za milczenie ale dostałam nakaz leżenia w weekend i jakoś nie miałam głowy nawet do komputera jako takiego
nie dzieje się nic strasznego tylko brzuch mam non stop twardy. także mam leżeć i brać nospę. ech.

oby szybko przeszło

Napisane przez axella

właśnie! bo bym zapomniała-wczoraj wieczorem myślałam,że nie zasnę przez cholerna zgagę!
podobno mleko i migdały pomagaja..
mi po mleku zrobiło się troszkę lepiej..
wypij szklankę nie gorącego-może pomoże...

a ja o dziwo nie mam wcale zgagi
raz miałam lekką, ale to jakieś 2 miesiące temu

Napisane przez antoinettee

W nowym wątku pokarzę Wam mój bebzonik w 17 TC
Kupiłam trochę przy duży biustonosz, ale jeszcze z tydzień i pewnie i z niego będzie mi się wylewać
Leżałam a kocyku i trochę mi się odcisnął :P

śliczny
faktycznie stanik wydaje się ogromny

Napisane przez axella

jak Wy to robicie,że macie normalny kolor skóry.. solarka, balsamy brązujące czy taka karnacja lub trzyma Was od lata ?
kazda na foto jest normalna

ciekawi mnie to bo ja jestem bledsza niż smierć aktualnie

ja w ciąży mówię stanowcze NIE opalaniu i kosmetykom brązującym. Czuję się strasznie blado, ale ogólnie jestem śniadej karnacji więc chyba nie jest tak źle

[nuna2]

ufff dzień dobrydopiero miałam czas zajrzeć, bo jak pojechałąm z domu o 8:40 tak wróciłam o 12 zjedliśmy pomyłam i zeszło..
Widziałam, że był temat wagi... mi tez sie moja przestaje podobac, bo obżeram się ostatnio dlatego muszę pomyśleć o jakimś zdrowym zywionku. \jest motywacja\; kupiłam spodnie ciążowe za 115 zł ALe mąż kazał wziąć bo śmigam ciągle w leginsach i powoli mam ich dość... jak nie bede tyła nie wiadomo jak to powinny wystarczyć Patrzyliśmy też za telewizorami bo chcielibyśmy coś malutkiego