Wymiatamy po całości - 10 cz klepalnictwa dopingu stosowanego

[kamaerba]

Napisane przez kalina1984

Ja też już się umalowałam i ubrałam także ambitny plan prawie spełniony. I w szafie teraz buszuję, narazie nigdzie nie idę bo włosy mam mokre
Kasia masz jeszcze kawę?

Już polewam

[beata1718]

ja buszowałam w internecie bo szukałam informacji na bezpłatne kursy prawa jazdy dla córki ale niestety nic nie znalazłam bo te co mogła by uczesniczyć już się zaczeły a do innych nie kwalifikuje się
idę w piecu palić i ogarnąć mieszkanie

[kalina1984]

To ja nadstawiam mój nocnik (tak szwagier nazwał mój wielki kubek z tygryskiem)
Posprzątałam już w jednej szafie, jeszcze druga, znalazłam kilka rzeczy ale tak ciemno, że chyba nie da rady zdjęć zrobić.

[kamaerba]

Szkoda, że tak daleko masz do mnie, bo mój teść i małż są instruktorami

To do Beatki tekst, oczywiście

[SlonecznikB]

Napisane przez DDosiek

Ja tez wolę książki
Powoli nadrabiam, ale nazbierało mi sie dzis zaległości we wszystkim.
Blog, zdjęcia ciuszków, "macierzysta" strona, czyli zamknięty klub mamusiek, z którymi rodziłam Nadkę i z którymi chodziłam w ciąży - swoją drogą, znamy sie juz 4 lata i w części nawet sie widziałyśmy na zywo. A nasze dzieciaki znamy jakbysmy razem mieszkały )
w domu zmywanie i prasowanie. A chciałam jeszcze uszykować ciuszki dla sąsiadki dla maluszka. Tyle chciałam i nie mam kiedy
A jutro jednak małej nie wioze do przedszkola, bo przenieśli mi poloneza z 14.30-16.00 na 16.30-18.00. To nie opłaca mi sie jeździc 3 razy do miasta i z powrotem. Idziemy jutro na sanki, potem przyjdzie babcia. Wieczorne tańce odwołam, bo sie nie wyrobię. A mąż pewnie wróci jutro w nocy , wyjechał dzis na jutrzejsza kontrolę kręgosłupa w Wawie. śpi u szwagra.
Chciałam tyle zrobic podczas jego nieobecności i lipa.

Ponadrabiam urywkami, ale pewnie nie skomentuję wiele, bo jutro w południe będzie kolejna partia zaległości

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Śliczne prace. Sukieneczka, kurki, kapcioszki, karteczki (Basiu, zwijasz kwiatki z tasiemek?). Pięknica Paulinka wiecznie usmiecnięta
Ale w pamięci mi sie wyrył obraz dywany włóczkowego I pomyśłeć, że to sa same nówki, a pewnie jeszcze drugie tyle juz zaczętych i rozgrzebanych...
Kasiu, co na to TZ? Dzięki Bogu ja mam pracownię i moje zapasy wszelakie trzymam tam (25 m2), ale jakbym miała to pomieścic w małym mieszkanku, to by mnie mąz na balkon z tym wszystkim wygnał



Pewnie drut za mały i nie czułas już



ja poproszę o kursik

Znalazłam dzis aniołki malutkie i fajowskie Będą do pudełek. Akurat do końca stycznia musze wysłąć chrzestne dla chłopca jeszcze.
Zmykam, bo cos mnie łeb boli. Chyba za dużo dzis światła było. Oby jutro tez tak było, to pójde z małą na sanki.

Basiu-Kalinko, bierz Tomcia i wpadaj do mnie. Oni sie pobawią w śniegu, a my popijemy herbatkę albo grzańca na tarasie. Ewentualnie nauczysz mnie kilku rzeczy w pracowni

maciupcie, średnie i spore wszystko swoimi paluszkami zwijam.

Ja zapraszam dzisiaj na kawę, Mikołaj przyniósł mi ekspres to mogę rozdawać kawę na lewo i prawo. Sama raczej nie piję ale podobno, słowa smakoszy, wychodzi wyborna

[kalina1984]

Ekspres do kawy fajna sprawa, polowałam na jakiś jak byłam w Anglii ale nic nie upolowałam.
Macie coś na zmobilizowanie w taki paskudny szaro bury dzień?

[kamaerba]

Napisane przez kalina1984

Ekspres do kawy fajna sprawa, polowałam na jakiś jak byłam w Anglii ale nic nie upolowałam.
Macie coś na zmobilizowanie w taki paskudny szaro bury dzień?

Tak. Ja mam

[agusia2410]

kawkę z ekspresu to poprosze

Napisane przez MagdaBM1

Dziewczyny ale klepiecie, ja mam 43strony a ostatnio bylam na 3 to bede miala do czytania w przyszlm tygodniu. Ja ciut lepiej. temp juzmi spadla ale bylam dentka totalna. lezakuje u mamy w moim dawnym pokoju dzieciaki dokazuja babci he he na dole. To dobrej nocki nocnym klepaczkom i dzien doberek porannej zmianie. a swoja droga to juz mam odwyk od dlubania i wyspalam sie za wszystkie czasy no prawie.
jak bede u siebie to sie odezwe. buziaki

kuruj sie kochana nie ma to jak u mamusi

dzisiaj Natalia kończy prędzej lekcje to chcemy po nią jechać i prosto do Miasta, trzeba jej kupić nowe kozaki bo rozwala jej sie zamek i potrzebne jej zielone getry i bluzka, na dzień Babci i Dziadka ma być za choinkę, wiec ma być cała na zielono a na głowie będzie miała opaskę z wyciętą choinką
a i trzeba w końcu załatwiać odszkodowanie za Hani paluszka, i pewnie będzie trzeba wziąść z sobą Ewelinę, bo nie wiadomo ile nam zejdzie , a babcia cyca nie da ale Dorcie to już babcia będzie miała

wyłączyli nam dzisiaj telefon, tzn przychodzące mam, tylko nie mogę dzwonić, bo od dzisiaj mieliśmy przejść do NOM, wiec Netia nam telefon odcięła a NOM jeszcze nei włączył, już dzwoniłam, ale z komórki do nich, dzisiaj jeszcze mają włączyć , bo jak nie

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez kamaerba

Tak. Ja mam

tak z samego rana

chyba pójde w końcu poszukać formy na aniołki , bo zaraz i ja dostanę

[kalina1984]

Odrazu baty? Litości nie masz?

[kamaerba]

Napisane przez kalina1984

Odrazu baty? Litości nie masz?

No jakos tak nie mam, chyba od tej pogody. Pikawka mi wysiada - kawy za duzo i szydełkowania po nocach

[kalina1984]

U mnie przed domem zrobiło się lodowisko i coś czuję, że ulica tak samo się prezentuje czyli będę kręcić piruety po drodze. A Kasia mnie jeszcze chlasta batem na dobicie. Zobaczysz będziesz mi kompresy przykładać jak się wytrąbię po drodze.

[kamaerba]

O której wracasz? To ja tu wpadne i Ci te kompresy położę

Zapomniałam napisąć - Ty Aguś też formy szybciej szukaj, bo naprawdę dostaniesz jak Kalina

[kalina1984]

Najpierw trzeba wyjść z domu żeby wrócić, no dobra to się zbieram, idę na pocztę, małe zakupy i wracam bo ciemno i zimno brrrrr

[kamaerba]

Napisane przez kalina1984

Najpierw trzeba wyjść z domu żeby wrócić, no dobra to się zbieram, idę na pocztę, małe zakupy i wracam bo ciemno i zimno brrrrr

Powodzenia! Twarda bądź

[DDosiek]

Bry
U nas biało za oknem. Czekamy na słońce, takie jak wczoraj Chciałam małąa wziąć na sanki, ale na razie dopiero sie zbieramy.

Napisane przez kalina1984

Uuu pustką wieje, ja za chwilę zabiorę się za przegląd artystyczny mojej szafy i może wystawię kilka ciuszków na fb w grupie ciuszkowej, w sumie fajna inicjatywa może wpadnie parę groszy.

A gdzie to? Podaj linka, bo mam sporo rzeczy swoich do sprzedania, a na all nie pójdą, bo dużo takich (jeansy w dużej mierze i płaszcz)

My z Nadką zaraz siadamy do śniadania. potem mała porysuje koronę, bo chce, a ja przelecę ciuszki malutkie, jakie mi zostały, przekażę sąsiadce, bo sie wykluwa za miesiąc niecały.

Zaraz napisze do Ani.

[kamaerba]

Dorotko! Bardzo dziękuję za wiadomość - coś mnie się widzi, że moja Basia to niewiele z tego może skorzystać - jest wyższa od swoich 3-letnich koleżanek (jest bardzo wysoka), a większość jej ubranek w tej chwili to ok 98 - 104

[beata1718]

ja juz byłam w sklepie i też kolejną kawę piję i pączkiem zagryzam ale zaraz iidę pobiegać to mi wolno prawda
chyba wezmę się za robtki jakieś

[agusia2410]

Napisane przez kamaerba

O której wracasz? To ja tu wpadne i Ci te kompresy położę

Zapomniałam napisąć - Ty Aguś też formy szybciej szukaj, bo naprawdę dostaniesz jak Kalina

no to sie udało - formy znalezione, i aniołki juz sie susza, tylko jak na złość skończyla mi sie ługa i skrzydełka, raczki i aureolki musza poczekac
ale bede musiała dorobic jedne raczki, bo za długo lezały i nóżek dostały i gdzies wcielo, a wszystko razem lezalo

[little_ola]

Napisane przez agusia2410

ale bede musiała dorobic jedne raczki, bo za długo lezały i nóżek dostały i gdzies wcielo, a wszystko razem lezalo

wyobrazilam sobie tego aniolka: ráczki z nózkami

[cocci]

hejka!
ja tez juz w robocie... a wstawac mi sie nie chcialo, jak jasnz gwint

stwierdzilam, ze musze ograniczyc net, bo wczoraj mniej z Wami siedzialam, to mam juz 14 rzedow pelerynki. a zalozenie bylo- 4rzedy na dzien R stwierdzil, ze sie czegos nacpalam, ze mi tak szybko idzie. Baknelam cos o kisielku, ale nie zrozumial

napisze do Ani tez, moze miala tel sciszony

[babydelfi]

Sprzątam od rana i juz ch.. dostaję
Co rusz znajduję jakieś kubki i części elektroniczne.

A ta w ogóle to witam

Za chwile musze iść do dklepu i na pocztę i ciągnąć dwie pary sanek , bo moje kochane łozbuzy się podzieliły i nie ma mowy by usiadły na nie swoje sanki

Dorotka, mój dokładnie nie wiem ile tego jest, bo przy nim tego nie wyciągam , widzi tylko część w szafie na półce, ale jest tak poukładane że nie sprawia wrażenia takich ogromnych ilości. No i są to moje wszystkie włóczki, na zdjęciu są nowe i używane juz moteczki. Ja mam popakowane w strunówki, gdyż łatwiej je wtedy poukładać, nie zajmują tyle miejsca , no i się tak nie kurzą. Ostatnio to już się nawet zastanawiałam nad workiem próźniowym do włóczek, wtedy dopiero zajmowałyby mało miesjsca
A i jeśli jeszcze chodzi o mojego to on ma swój warsztat, w którym mam mnóstwo ponoc przydatnych rzeczy , jaka jest prawda do końca nie wiem. A i tak stale narzeka, że ma za mało miejsca i nie ma gdzie czego włożyć. Zrobię dziś zdjęcie i Wam pokażę jak wygląda jego królestwo. Tylko wcześniej może weźcie coś na serce żeby oglądając nie dostać zawału

Kama robisz się tutaj naszym postrachem, strach się ciebie bać

[Monika_75]

dzieńdoberek

muszę się zebrać, dokończyć deklarację i pójść na pocztę, a tak mi się nie chce, że szok

[emi29w]

hey hey
wczoraj znowu wywaliło mi połaczenie z internetem ;-((
ogladałyscie wczoraj panorame?
bylo o rocznym chłopczyku, który wazy 4kg!!!!!! SZOK!
ale to chyba rok temu wykryli, bo rodzice czekaja juz na wyrok i pracownik społeczny
nie moglam spac z tego co usłyszałam
jak moje dziecko ma dwa miesiace i wazy ok 5.5kg
cała noc mnie kolotalo serce

[cocci]

sms od Ani:
'Hej. Na razie ustabilizowali skurcze i sa raz na jakis czas. Ale dzis sa bardzo silne, mimo, ze rzadkie. Nadal dostaje leki. Z dzidzia wszystko ok i z usg wychodzi ze to moze byc dziewczynka ale nie na 100 procent. dzis mam miec jeszcze badania i moze zdecyduja kiedy mnie wypuszcza. najgorsze, ze w calej polsce jest zakaz odwiedzin ze wzgl na grype i ciezko tak samej lezec. buziaki dla wszystkich!'

biore sie za robote dalej

[emi29w]

Moniko tak zerknełam w Twój podpis i widze,że czekasz na wędrasia jeszcze od EwciKici?
a pokazesz jak juz otrzymasz? ;-))

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Iwonko
Pozdrowienia i słówka pocieszenia dla Anii naszej Kochanej,moze jeszcze dzis i jutro ja wypuszcza. Buziaki.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Jakbym swego chłopa słyszała

Małgosiu jeszcze jednej ręki brakuje do pary( na szydełko) hi hi hi

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Oczka wyglądały tak

ślicznie

[kalina1984]

Dotarłam w jednym kawałku i nawet dupska nie utłukłam ale ślizgawica okrutna a schody na pocztę to jak szklanka szłam przyklejona do poręczy żeby orła nie wywinąć, masakracja!!!
Dorotka wyślę Ci pw za chwilę.

[agusia2410]

Napisane przez cocci

hejka!
ja tez juz w robocie... a wstawac mi sie nie chcialo, jak jasnz gwint

stwierdzilam, ze musze ograniczyc net, bo wczoraj mniej z Wami siedzialam, to mam juz 14 rzedow pelerynki. a zalozenie bylo- 4rzedy na dzien R stwierdzil, ze sie czegos nacpalam, ze mi tak szybko idzie. Baknelam cos o kisielku, ale nie zrozumial

napisze do Ani tez, moze miala tel sciszony

a to juz dawno stwierdzono że nam "normalnym"trzeba odwyk od wizazu, tylko wyedy robota idzie - w odróznieniu od klonów w postaci Joli i Kamy
czyli nie wtajemniczach swojego w powiedzonka watkowe

Napisane przez little_ola

wyobrazilam sobie tego aniolka: ráczki z nózkami

znudziło im sie lezec na kupie i sobie poszły - łajzy jedne

Napisane przez babydelfi

Sprzątam od rana i juz ch.. dostaję
Co rusz znajduję jakieś kubki i części elektroniczne.

A ta w ogóle to witam

Za chwile musze iść do dklepu i na pocztę i ciągnąć dwie pary sanek , bo moje kochane łozbuzy się podzieliły i nie ma mowy by usiadły na nie swoje sanki

Dorotka, mój dokładnie nie wiem ile tego jest, bo przy nim tego nie wyciągam , widzi tylko część w szafie na półce, ale jest tak poukładane że nie sprawia wrażenia takich ogromnych ilości. No i są to moje wszystkie włóczki, na zdjęciu są nowe i używane juz moteczki. Ja mam popakowane w strunówki, gdyż łatwiej je wtedy poukładać, nie zajmują tyle miejsca , no i się tak nie kurzą. Ostatnio to już się nawet zastanawiałam nad workiem próźniowym do włóczek, wtedy dopiero zajmowałyby mało miesjsca
A i jeśli jeszcze chodzi o mojego to on ma swój warsztat, w którym mam mnóstwo ponoc przydatnych rzeczy , jaka jest prawda do końca nie wiem. A i tak stale narzeka, że ma za mało miejsca i nie ma gdzie czego włożyć. Zrobię dziś zdjęcie i Wam pokażę jak wygląda jego królestwo. Tylko wcześniej może weźcie coś na serce żeby oglądając nie dostać zawału

Kama robisz się tutaj naszym postrachem, strach się ciebie bać

i tak na pewno nie wyglada gorzej niz u nas w garazach ja jestem odporna i zaprawiona wiec dawaj

[emi29w]

Napisane przez kamaerba

No jakos tak nie mam, chyba od tej pogody. Pikawka mi wysiada - kawy za duzo i szydełkowania po nocach

norme trzeba wyrobić Kamciu!

Napisane przez kamaerba

Powodzenia! Twarda bądź

.... jak bedziesz lądować (uważaj ,idź po trawnikach)

[rardan]

Witajcie.
Już robiłam jedno podejście do czytania, ale mi internet wyłączyli.
Teraz kończę czytanie.
Byłam na poczcie i odebrałam kordonki.
Także teraz tylko brać się do roboty i szukać klientów.
Miłego dnia.

[beata1718]

a ja siedzę nic nie robię
kopnijcie mnie żebym sobie poszła