Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[humpback]

Napisane przez nuna2

ale ja nie mówię, że nie będzie kochała Tylko chodzi mi o łapanie dołków bo np chłopiec...

to chyba bardziej kwestia rozczarowania, gdy człowiek bardzo na coś czeka i dostaje coś innego. tak naprawdę jak colorek już pozna płeć to się okaze jaka będzie reakcja ja tam i tak zaciskam kciuki żeby była dziewczynka
nuna ja trochę rozumiem color, bo u mnie jak pokazał się siurak, to pierwsza myśl była że szkoda bo nakręciłam się na te sukieneczki i ogólnie z dziewczynką byłoby łatwiej. i to taki ułamek sekundy, przed radością że w końcu wiem

[xal]

Upaćkałam sobie górę koca powidłami a przedwczoraj się nabijałam z męża jak jemu coś z kanapki na koszulkę spadło ...
No nic, trzeba ruszyć szanowne 4 i spłukać.

[banka26]

Napisane przez nuna2

ale ja nie mówię, że nie będzie kochała Tylko chodzi mi o łapanie dołków bo np chłopiec...

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------


dołączam się do kciuków

ja tez niby bylam smutna , zła ze moglby byc chlopiec drugi , tak to jest juz

Napisane przez xal

Dziewczyny, czy też macie takie dziwne uczucie ciągnięcia i czy to jest normalne, przeciągnęłam się po przebudzeniu na stojąco. Ręce do gory i ... tak mnie zaczęło ciągnać na brzuchu, nie wiem czy za mało skóry czy co. Tak sobie myślę, ze chyba mi tej skóry brakuje, bo bardzo napięta, ale wolę się upewnić. Opuściłam ręce, chwilę pociągnęło jeszcze i przeszło ...

tez tak mam , hehe dziwne uczucie moze dlatego ze teraz w brzuchu duzo dodatkow mamy heheh macina wiellka dziecko , plyn owodniowy itp hehe

[deb]

Napisane przez lonely_lady

u mnie identyczna sytuacja. Gin powiedział, że mam brać nospę jak coś. Ale na razie nie biorę, bo zauważyłam, że to takie krótkie skurcze... złapie mnie i za chwilkę puści. A no i nie można masować brzuszka. Tylko delikatnie głaskać, ale nie powinno się go miętosić, ja tak robiłam i te skurcze czesciej sie pojawialy

Napisane przez banka26

tez tak mam ale sie nie stresuje moze dlatego ze to drugie i wiem ze tak moze byc ale nei znam twoich skurczy wiec skoro Cie nie pokoja to zadzwon do gina, pierw zaobserwuj ile jest i jak dlugo sie utrzymuja

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Właśnie ja mam takie krótkie. Już rano sobie wzięłam nospę na wszelki wypadek
Poobserwuję, i rzeczywiście jakby się powtarzały zadzwonię żeby się nie denerwować - wizytę dopiero za tydzień mam.

Odnośnie masowania - to mój mąż ma takie napady, ciągle do mnie podchodzi i mnie masuje i nie potrafi zrozumieć że nie wolno.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez xal

Upaćkałam sobie górę koca powidłami a przedwczoraj się nabijałam z męża jak jemu coś z kanapki na koszulkę spadło ...
No nic, trzeba ruszyć szanowne 4 i spłukać.

Ja w końcu wyprałam sobie sweterek, który lubię nosić po domu (2 tygodnie czekał w praniu), ubrałam go wczoraj i od razu upaprałam pomarańczą ale leń jestem i nie czyściłam...chyba znowu muszę dać go do prania...

[humpback]

Napisane przez banka26

Ja wlasnie zjadlam na sniadanie kremowke papieska z kremem i bita smietana noo niebo w gębiee :P

ale śniadanie mistrzostwo

Napisane przez vvgh

Niedlugo z mężem jedziemy na zimowy spacer. U mnie -7 stopni, mam nadzieję, że już tak mocno nie wieje, jak wczoraj.

miłego spaceru

[sharpnowaja]

Napisane przez vil84

ja kupiłam bobini. przyzwoita cena, i fajne, zamykane opakowanie

nawet nie wiedziałam że jest taka firma.
Właśnie pytałam brata jakie oni kupowali i mi napisał że Dada ale ostatnio się popsuły i bardzo mokre są.

Mysia za kopniaczka.
Moja wczoraj się wieczorem zaczęła rozpychać. Aż tak to jej jeszcze nie czułam matko jakie to jest boskie uczucie. No ale przyszedł TŻ, położył swoje łapska i cisza

Napisane przez diabli

nie przeplacaj w stowce sie zmiescisz
http://allegro.pl/bezdotykowy-termom...915392667.html

ooo dzięki!!!
w aptece patrzyłam to kosztował 120

Napisane przez diabli

a ten drugi niech bedzie elektroniczny, a nie elektryczny

nawet nie wiedziałam że tak napisałam

Napisane przez lonely_lady

czego chcecie używać do oczek i pępka?
ja myślałam żeby to pępuszka kupić octenisept, a do oczek sól fizjologiczną

no ja też tak chcę a gaziki to jałowe

vil ja miałam zamiar kupić termometr babyono ale ostatnio miałam w łapkach ten na podczerwień mikrolife i się w nim dosłownie zakochałam. I TŻ też powiedział że on innego nie chce

[banka26]

Napisane przez humpback

ale śniadanie mistrzostwo

miłego spaceru

hehe od wczoraj chodzilo za mna cos z bita smietana heheh

[colorblue]

Napisane przez lonely_lady

Wprawka (podejście pierwsze )

*DLA MAMUSI
-koszula do karmienia (2-3szt)
-szlafroczek
-kapcie
-majtki poporodowe
-podpaski poporodowe
-wkładki laktacyjne
-staniki do karmienia
-osłonki silikonowe na brodawki
-maść na pękające brodawki Bepanthen
-laktator

*DLA DZIDZIUSIA
-->Przewijanie, pielęgnacja, kąpiel
-pieluszki jednorazowe (pampersy)
-pieluszki tetrowe
-pieluszki flanelowe
-chusteczki mokre (pampersa)
-duże płatki kosmetyczne
-jałowe gaziki
-patyczki/bagietki
-woreczki na pieluszki
-emulsja do kąpieli Oilatum, +ewentualnie mydełko
-krem pielęgnacyjny linomag
-ewentualnie na odparzenia sudocrem
-miękka myjka
-szczotka z naturalnym miękkim włosiem i grzebień
-cążki i nożyczki do paznokci
-do noska frida + wkłady
-ręczniki (mogą być z kapturkiem) 2-3szt
-czapeczki na głowkę i rękawiczki niedrapki
-octenisept do pępka
-sól fizjologiczna do przemywania oczek
-Wanienka
-Przewijak
-termometr (ten "strzelający" na podczerwień za ok.120zł)

-->Karmienie
-butelki (na razie nie mam pojęcia ile i jakiej pojemności, ale z firmy Avent i TT
-smoczki
-pojemniki na pokarm
-laktator
-pieluszka tetrowa/później śliniaczek

-->Spanie
-łóżeczko
-materac
-pościel (z miękkimi ochraniaczami)
-prześcieradła 3szt
-śpiworek
-rożek
-kocyk
-ceratka,podkład na łóżko

-wózek
-ciuszki
-proszek Jelp lub Lovella






Taki mój dzisiejszy krótki spis pewnie będzie kilka razy do edytowania

Jak dla mnie lista idealna i właśnie sobie ją kopiuję

Napisane przez Ashyshqa

Cześć kochane,

lecę zaraz na wizytę ale, że mąż szedł do pracy na 6 to wstałam z nim i powoli próbowałam się ogarnąć podczytując co tu napisałyście od wczoraj.
Sorki, że nie cytowałam
Axella Wielkie gratulacje za cipuszkę! Już widzę jaka będzie śliczna po mamusi

Super dziewczyny, że temat wyprawkowy na tapecie, dużo się od Was uczę i powoli spisuję co i jakie chciałabym dla naszej małej kupić.

Cieszę się na dzisiejszą wizytę, bo mimo, że nie podejrzę maleństwa to może posłuchamy serduszka, poza tym ciekawa jestem jak tam moja szyjka przy tych skurczach (które wciąż jednak codziennie się pojawiają ) no i dowiem się czy będę już miała zwolnienie do końca ciąży. Oby.

Dam Wam znać jak wrócę, tym czasem życzę smacznych śniadań i miłych przy nich pogaduszek

Trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!! a mój maluszek dzisiaj rano wystawił mi chyba głowę myślałam, że to może pęcherz, ale potem się coś przewierciło i ta górka się schowała hihihiihihihi leżałam i się cieszyłam do siebie

szukałam jakiegoś streszczenia z wczoraj, ale jakoś niebardzo znalazłam za to rzuciło mi się w oczy, że przeczucia axelli się sprawdziły i mamy kolejną cipuchę achhhh

Napisane przez XxXJuSstiii

Zapamiętam to


Znasz dokładne miesiące zapłodnienia U mnie był problem to owu miałam na przełomie sierpnia i września, więc ciężko było określić kiedy doszło do poczęcia.
Nie pisz tak w ogóle bo to brzmi tak, jakbyś miała nie pokochać tego dziecka jeśli będzie chłopcem
No i pięknie

Hump miałam Ci pisać, że się okazało, że wszystkie 3 body są w wielorybki Leć do Smyka
---
Dzień dobry
My dziś kończymy 22 tc

lecę zmywać odżywkę, robić się na ludzia i o 10:00 wychodzę, także życzę Wam miłego dnia pełnego kopniaczków

za 22 tc
Justi nie pisz tak Ja już kocham to dziecko!!! od samego początku bo go chcieliśmy...Uwielbiam jak się rusza,jak kopie i nie mogę się doczekać aż je przytulę..Ale taka już psychika kobiety jest..Te które oczekują pierwszego dziecka to tego nie zrozumieją mi się wydaje. To nie tak,że ja chłopca nie pokocham bo kocham go/ją całym sercem już teraz!!!!
Tylko wiesz.. mam już 2 urwisów i mam te swoje marzenia i smutno mi poprostu,że mogą się one już nie spełnić bo 4 dziecka nie będzie... Może źle się wyraziłam wczoraj..Nie mam doła bo będzie chłopczyk tylko raczej dołeczka bo moje marzenie o córce się może nie spełnić już nigdy jak nie teraz

Nie wiem czy mnie rozumiecie...A co do tego że najważniejsze by zdrowe było to ja to doskonale wiem bo mam dziecko z wadą wrodzoną i modlę się przede wszystkim o to aby na usg okazało się,że wszystko jest dobrze i na swoim miejscu.. to jest dla mnie na pierwszym miejscu

Napisane przez nuna2

color mam nadzieje, że się na mnie nie obrazisz
Ale czasem mnie troche zadziwiasz Dlaczego?? Bo według mnie najważniejsze powinno być, aby dziecko było zdrowe etc a płeć jest naprawdę mniej istotna... Złapać doła jakby był siurak?? Wiesz co?? Moja ciocia ma 4 chłopców druga 4 dziewczynki i od żadnej nie słyszałam, że szkoda , że nie ten a ten to dziewczynka albo chłopczyk. Widocznie tak chce Bóg nie ty jedna jak coś będziesz miała samych chłopców...Owszem rozumiem, że chciałbyś córcie i się nie dziwie... Ale ciągle tylko o tym, że chcesz , żeby była dziewczynka... mam nadzieje, że Bóg Ci ją da... Ale płeć to akurat najmniejszy powód do dołków, a czuje się czasami z twoich wypowiedzi, jakbyś była zawiedziona, gdyby to był chłopczyk...

Bez urazy

Nunka tu zaraz nad Twoim cytatem odpisałam Justii ale to tyczy się też Twojej wypowiedzi więc przeczytaj

Napisane przez banka26

DIABLI szczoteczka jest super sama ja uzywlam na pierwszego zabka ale mojemu wyrosl dopiero jak mial 8 mc ehhe

oczywiscie odpalalm na kable wrrrrrrrrr

za polowe ciazyy blizej niz dalej

tez tak mam ale sie nie stresuje moze dlatego ze to drugie i wiem ze tak moze byc ale nei znam twoich skurczy wiec skoro Cie nie pokoja to zadzwon do gina, pierw zaobserwuj ile jest i jak dlugo sie utrzymuja

no ja sie wogole nie dziwie widzialm post po 1 w nocy wiec kiedy ty maialas sie wyspac heheh

Ja wlasnie zjadlam na sniadanie kremowke papieska z kremem i bita smietana noo niebo w gębiee :P

Nuna a Color jest nakrecona jak kazda ktora ma juz dzieci okreslonej plci i pragnie przeciwnej :P tez tak mialam ale zobaczylam siusiaka i tak samo bylam szczesliwa i ona tak samo bedzie miala , a ze nie bylo jej dane zobaczyc płci too dalej pragnie i zyycze jej zz calegoo serca cipuchyyy

Dokładnie tak

Napisane przez humpback

to chyba bardziej kwestia rozczarowania, gdy człowiek bardzo na coś czeka i dostaje coś innego. tak naprawdę jak colorek już pozna płeć to się okaze jaka będzie reakcja ja tam i tak zaciskam kciuki żeby była dziewczynka
nuna ja trochę rozumiem color, bo u mnie jak pokazał się siurak, to pierwsza myśl była że szkoda bo nakręciłam się na te sukieneczki i ogólnie z dziewczynką byłoby łatwiej. i to taki ułamek sekundy, przed radością że w końcu wiem

Cieszę się,że jednak ktoś rozumie co mam na myśli





Witam się z rana

[Inna_Uk]

Napisane przez banka26

ja tez niby bylam smutna , zła ze moglby byc chlopiec drugi , tak to jest juz

Hm nie wiem jak u Was,ale u mnie to raczej nie byla zlosc,bardziej chyba rozczarowanie,bo przez 20 tyg "czulam" Filipka a okazalo sie ze jest Jessy
I tez 2 dni mi zajelo zanim dotarlo do mnie,ale kocham ja bez wzgledu na plec Tyle czasu marzylam o tym malenstwie,ze plec to juz naprawde bez wiekszego znaczenia

[humpback]

Napisane przez Inna_Uk

Hm nie wiem jak u Was,ale u mnie to raczej nie byla zlosc,bardziej chyba rozczarowanie,bo przez 20 tyg "czulam" Filipka a okazalo sie ze jest Jessy. I tez 2 dni mi zajelo zanim dotarlo do mnie,ale kocham ja bez wzgledu na plec Tyle czasu marzylam o tym malenstwie,ze plec to juz naprawde bez wiekszego znaczenia

to u mnie było szybciej tylko dlatego że jeszcze nie czuję żadnych ruchów i dopiero co zaczynam rozmowy z brzuchem bo mały dopiero niedawno zaczął słyszeć

[sharpnowaja]

Pampersy mam zamiar kupować na pcozątek firmy pampers tylko się właśnie zastanawiam czy kupować te 1 czy od razu 2. A później będziemy kupować dada albo wielorazowe (to się zobaczy w praniu).

nuna szprotka ja myślę że już czujecie maluszki ja się zastanawiałam od początku czy to to i teraz mam pewność że to była od początku dzidzia

dziewczyny mi w chińskich wychodził dwa razy chłopak a dwa razy dziewczynka i jest dziewczynka

loney co do Twojej wyprawki to mam prawie identyczną
- po co są te osłonki na piersi?

[xal]

Ze mnie dzisiaj małpka do kwadratu
Mlode siedzi spokojnie to z pełną premedytacją zjadłam mandarynkę, a co, już po 10

[colorblue]

Napisane przez sharpnowaja

Pampersy mam zamiar kupować na pcozątek firmy pampers tylko się właśnie zastanawiam czy kupować te 1 czy od razu 2. A później będziemy kupować dada albo wielorazowe (to się zobaczy w praniu).

nuna szprotka ja myślę że już czujecie maluszki ja się zastanawiałam od początku czy to to i teraz mam pewność że to była od początku dzidzia

dziewczyny mi w chińskich wychodził dwa razy chłopak a dwa razy dziewczynka i jest dziewczynka

loney co do Twojej wyprawki to mam prawie identyczną
- po co są te osłonki na piersi?

Bo małe jak uczy się ssać to bardzo rani brodawki ..do krwi wręcz... i później masz mega ból przy dostawianiu malucha do piersi:/
Ja tak miałam z drugim synem... do krwi mi je zmasakrował,że później wyłam jak on jadł..

[banka26]

Napisane przez colorblue

Jak dla mnie lista idealna i właśnie sobie ją kopiuję



Trzymam kciuki za wizytę






za 22 tc
Justi nie pisz tak Ja już kocham to dziecko!!! od samego początku bo go chcieliśmy...Uwielbiam jak się rusza,jak kopie i nie mogę się doczekać aż je przytulę..Ale taka już psychika kobiety jest..Te które oczekują pierwszego dziecka to tego nie zrozumieją mi się wydaje. To nie tak,że ja chłopca nie pokocham bo kocham go/ją całym sercem już teraz!!!!
Tylko wiesz.. mam już 2 urwisów i mam te swoje marzenia i smutno mi poprostu,że mogą się one już nie spełnić bo 4 dziecka nie będzie... Może źle się wyraziłam wczoraj..Nie mam doła bo będzie chłopczyk tylko raczej dołeczka bo moje marzenie o córce się może nie spełnić już nigdy jak nie teraz

Nie wiem czy mnie rozumiecie...A co do tego że najważniejsze by zdrowe było to ja to doskonale wiem bo mam dziecko z wadą wrodzoną i modlę się przede wszystkim o to aby na usg okazało się,że wszystko jest dobrze i na swoim miejscu.. to jest dla mnie na pierwszym miejscu



Nunka tu zaraz nad Twoim cytatem odpisałam Justii ale to tyczy się też Twojej wypowiedzi więc przeczytaj



Dokładnie tak



Cieszę się,że jednak ktoś rozumie co mam na myśli





Witam się z rana

Napisane przez Inna_Uk

Hm nie wiem jak u Was,ale u mnie to raczej nie byla zlosc,bardziej chyba rozczarowanie,bo przez 20 tyg "czulam" Filipka a okazalo sie ze jest Jessy
I tez 2 dni mi zajelo zanim dotarlo do mnie,ale kocham ja bez wzgledu na plec Tyle czasu marzylam o tym malenstwie,ze plec to juz naprawde bez wiekszego znaczenia

o wlasnei jak zwał tak zwał hehehhtez tak mialam )

[sharpnowaja]

Napisane przez cloche

uwaga, uwaga! świętuję dziś połowinki!!!

Justi

deb ja bym się przeszła do lekarza

Atena564, dhalii, salviae no i Ashyshqa trzymam mocno kciuki!!!

[humpback]

Napisane przez xal

Ze mnie dzisiaj małpka do kwadratu
Mlode siedzi spokojnie to z pełną premedytacją zjadłam mandarynkę, a co, już po 10

[dhalii]

Axella gratuluję córci

Ja czekam z niecierpliwością na wieczór, bo wizyta dopiero o 18.

[Lublana]

Napisane przez sharpnowaja

loney co do Twojej wyprawki to mam prawie identyczną
- po co są te osłonki na piersi?

chyba jak sie poranione sutki to się zakłada, ale ponoć nie wszystkie dzieci chcą wtedy ciągnąc pokarm i trzeba zaciskac zęby i karmić bez tego. Ja kupiłam takie z Tommy Tippee, bo jak już płaciłam za przesyłke innych rzeczy to od razu wzięłam to. Rozmiar uniwersalny, tylko ja nie mam takich wystających sutków i wydaje mi się, że u mnie się to nie sprawdzi do jedzenia...

[sharpnowaja]

Napisane przez axella

witam się z rana, lecimy do piekarni..
ale jestem padnięta

padnięta? z rana? coś Ty w nocy robiła ?
to ja poproszę o taką świeżą bułeczkę

xal ja miałam wczoraj takie uczucie ciągnięcia, no ale przeciągałam się wtedy może za mało masz skórę nawilżoną?

[colorblue]

Napisane przez diabli

hmm, jesli sierpien to dziewczynka, a jesli juz wrzesien to chlopiec
http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html
a innym chinskim sami chlopcy
http://www.plecdzieckaplanowanie.az....ec_dziecka.htm
http://www.familie.pl/chlopiec-czy-dziewczynka tu tez dziewczynka

jakiego kalendarza uzywalas hehehehe. masakra. ja juz chce srode!

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------



tz pewnie zachwycony bedzie mial dwie kobietki do rozpieszczania

No według tych Twoich linków to:
1 dziewczynka
2 chłopiec
3 dziewczynka

ale ponoć najbardziej wiarygodny jest właśnie ten środkowy kalendarz...Najwięcej się z nim sprawdza... Niech sprawdzą te dziewczyny które znają płeć i miesiąc zapłodnienia

Justii pytała czy ja znam dokładnie.. No znam i wiem,że z pierwszym synem zaszłam w ciąże w październiku , z drugim w sierpniu a z tym maleństwem we wrześniu

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez dhalii

Axella gratuluję córci

Ja czekam z niecierpliwością na wieczór, bo wizyta dopiero o 18.

Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiaj wizytujące!!!!

[xal]

Napisane przez sharpnowaja

xal ja miałam wczoraj takie uczucie ciągnięcia, no ale przeciągałam się wtedy może za mało masz skórę nawilżoną?

Wygląda na nawilzoną, paćkam się kremami 2xdziennie. Też się przeciągałam, ale przed ciążą się przeciągałam i nic nie było. Tutaj chyba brzuszek pozabierał skórę i nie starcza na pozostałe ruchy, tak mi się wydaje.

[Lublana]

Napisane przez colorblue

Bo małe jak uczy się ssać to bardzo rani brodawki ..do krwi wręcz... i później masz mega ból przy dostawianiu malucha do piersi:/
Ja tak miałam z drugim synem... do krwi mi je zmasakrował,że później wyłam jak on jadł..

czytałam jakiś artykuł doradcy laktacyjnego, że brodawki są poranione od złego przystawiania do piersi, trzeba pilnować, żeby dziecko dobrze chwyciło. Przy szpitalach sa poradnie laktacyjne (chyba przy wszystkich) pewnie na NFZ, są tez prywatnie i ja na pewno skorzystam z usług takiej osoby, zawsze powie na co zwracać uwagę i może uniknę bólukiedyś oglądałam filmik o tym jak prawidłowo przystawiać dziecko do piersi (ma obejmować ustami cały sutek z otoczką, nie tylko wystającą część i coś tam jescze mówili).

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez colorblue

No według tych Twoich linków to:
1 dziewczynka
2 chłopiec
3 dziewczynka

ale ponoć najbardziej wiarygodny jest właśnie ten środkowy kalendarz...Najwięcej się z nim sprawdza... Niech sprawdzą te dziewczyny które znają płeć i miesiąc zapłodnienia

Justii pytała czy ja znam dokładnie.. No znam i wiem,że z pierwszym synem zaszłam w ciąże w październiku , z drugim w sierpniu a z tym maleństwem we wrześniu

że niby jakim cudem taka wyliczanka może być wiarygodna?
Nie sprawdza się, mi wychodzi chłopiec wg tego niby wspaniałego kalendarza.

Odpuść sobie i szykuj sie na trzeciego syna, najwyżej się miło rozczarujesz

[xal]

W temacie karmienia ...
Poprosiłam kuzynkę, zeby zapytała tam w swojej rodzinie o wózki dla dzieci, bo jeden maluszek się pojawił w styczniu. No i popytała, ale jak dzwoniła do kuzynki to się zapytała co robi, a tamta, że karmi i zagryza zęby. Po czym dodała, że jak kiedyś były u innej kuzynki co miała małe dziecko i tamta karmiła zagryzając zęby z bólu to wcale nie przesadzała. Podobno na początku to boli, zwłaszcza pierwsze wciągnięcia maluszka przy każdym przystawieniu. Później chyba wszystko się przyzwyczaja do siebie czy coś, bo mniej boli.
I tak chcę spróbować i karmić naturalnie.

[sharpnowaja]

Napisane przez colorblue

ale ponoć najbardziej wiarygodny jest właśnie ten środkowy kalendarz...Najwięcej się z nim sprawdza... Niech sprawdzą te dziewczyny które znają płeć i miesiąc zapłodnienia

u mnie wychodzi chłopiec a ma być dziewczynka

xal mi się wydaję że też dużo robi jak się maluszek ułoży.

[humpback]

Napisane przez colorblue

ale ponoć najbardziej wiarygodny jest właśnie ten środkowy kalendarz...Najwięcej się z nim sprawdza... Niech sprawdzą te dziewczyny które znają płeć i miesiąc zapłodnienia

sprawdziłam, i nic się mi nie sprawdza
1. dziewczynka
2. dziewczynka
3. dziewczynka
a na usg był siurak

[Lublana]

Napisane przez xal

W temacie karmienia ...
Poprosiłam kuzynkę, zeby zapytała tam w swojej rodzinie o wózki dla dzieci, bo jeden maluszek się pojawił w styczniu. No i popytała, ale jak dzwoniła do kuzynki to się zapytała co robi, a tamta, że karmi i zagryza zęby. Po czym dodała, że jak kiedyś były u innej kuzynki co miała małe dziecko i tamta karmiła zagryzając zęby z bólu to wcale nie przesadzała. Podobno na początku to boli, zwłaszcza pierwsze wciągnięcia maluszka przy każdym przystawieniu. Później chyba wszystko się przyzwyczaja do siebie czy coś, bo mniej boli.
I tak chcę spróbować i karmić naturalnie.

bo chyba własnie źle przystawiały. ja słyszałam, że to jest neutralne uczucie a od jednej koleżanki, że przyjemneliczę sie z tym, że może bolec, ale to własnie chyba kwestia przyzwyczajenia i nauki

[xal]

Napisane przez sharpnowaja

xal mi się wydaję że też dużo robi jak się maluszek ułoży.

Jak się ułoży ... jak po mamusi coś odziedziczy to ja chyba będę u lekarza co tydzień
Ostatnio włączyłam moim rodzicom na maksa szare komórki, a chodziło o to jak moja mama byla ze mną w ciąży. Podobno w 30 tygodniu dziecko obraca się główką w dół i tak pozostaje do porodu. No i właśnie ja się obróciła, po czym znudziło mi się takie wiszenie głową w dół pewnego dnia i obróciłam się w poprzek. Lekarz nawet wysłał mamę na USG (w tamtych czasach mało popularne, tylko w szpitalach ... bo przecież tak leżą bliźniaki, więc może coś przegapili .. Wyszło jedno dziecko, które (i tutaj juz nie pamiętają) przed samym porodem się obróciło głową w dół i wyszło.
No cóż, nie cierpię mieć głowy poniżej reszty ciała, nie lubiłam wisieć jak byłam mała na trzepaku głową w dół ...

[lonely_lady]

Napisane przez xal

Dziewczyny, czy też macie takie dziwne uczucie ciągnięcia i czy to jest normalne, przeciągnęłam się po przebudzeniu na stojąco. Ręce do gory i ... tak mnie zaczęło ciągnać na brzuchu, nie wiem czy za mało skóry czy co. Tak sobie myślę, ze chyba mi tej skóry brakuje, bo bardzo napięta, ale wolę się upewnić. Opuściłam ręce, chwilę pociągnęło jeszcze i przeszło ...

hmm... ja chyba takiego typowego ciągnięcia skóry nie czuję. Ale jest bardzo napięta i często mnie swędzi brzuch

Napisane przez banka26

no ja sie wogole nie dziwie widzialm post po 1 w nocy wiec kiedy ty maialas sie wyspac heheh

o nie, nie. Ostatni post napisałam parę minut po północy to Jenny po 1 pisała

Napisane przez deb

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Właśnie ja mam takie krótkie. Już rano sobie wzięłam nospę na wszelki wypadek
Poobserwuję, i rzeczywiście jakby się powtarzały zadzwonię żeby się nie denerwować - wizytę dopiero za tydzień mam.

Odnośnie masowania - to mój mąż ma takie napady, ciągle do mnie podchodzi i mnie masuje i nie potrafi zrozumieć że nie wolno.

Ja na razie te skurcze bagatelizuję, bo nie powtarzają się bardzo często i są bardzo krótkie. Gin mnie pytał czy są po wysiłku, ale nie zauważyłam takiej zależności. No i właśnie mówił, żeby nie masować intensywnie brzuszka , bo to pobudza macicę do skurczy. Więc już się kontroluję i staram się nie masować tylko lekko głaszczę

Napisane przez colorblue

1.Jak dla mnie lista idealna i właśnie sobie ją kopiuję


2.Justi nie pisz tak Ja już kocham to dziecko!!! od samego początku bo go chcieliśmy...Uwielbiam jak się rusza,jak kopie i nie mogę się doczekać aż je przytulę..Ale taka już psychika kobiety jest..Te które oczekują pierwszego dziecka to tego nie zrozumieją mi się wydaje. To nie tak,że ja chłopca nie pokocham bo kocham go/ją całym sercem już teraz!!!!
Tylko wiesz.. mam już 2 urwisów i mam te swoje marzenia i smutno mi poprostu,że mogą się one już nie spełnić bo 4 dziecka nie będzie... Może źle się wyraziłam wczoraj..Nie mam doła bo będzie chłopczyk tylko raczej dołeczka bo moje marzenie o córce się może nie spełnić już nigdy jak nie teraz

Nie wiem czy mnie rozumiecie...A co do tego że najważniejsze by zdrowe było to ja to doskonale wiem bo mam dziecko z wadą wrodzoną i modlę się przede wszystkim o to aby na usg okazało się,że wszystko jest dobrze i na swoim miejscu.. to jest dla mnie na pierwszym miejscu

1. dzięki doświadczona mamusiu
2. Ja Cię troszkę rozumiem, na pewno to o dołku napisałaś pod wpływem emocji, na wyrost.. a wcale tak nie myślisz. Rozumiem, że marzy Ci się córcia bo masz już dwóch chłopaczków, ale jak będzie synuś to pokochasz go tak samo mocno

Napisane przez colorblue

Bo małe jak uczy się ssać to bardzo rani brodawki ..do krwi wręcz... i później masz mega ból przy dostawianiu malucha do piersi:/
Ja tak miałam z drugim synem... do krwi mi je zmasakrował,że później wyłam jak on jadł..

o dokładni!
Sharp- widzę, że Colorek Ci już odpisała. Te nakładki nie zawsze się sprawdzają, często dziecko nie chce z tym ssać cycka. Ale jak już będę kupowała wyprawkę to dorzucę do koszyka

Napisane przez Lublana

chyba jak sie poranione sutki to się zakłada, ale ponoć nie wszystkie dzieci chcą wtedy ciągnąc pokarm i trzeba zaciskac zęby i karmić bez tego. Ja kupiłam takie z Tommy Tippee, bo jak już płaciłam za przesyłke innych rzeczy to od razu wzięłam to. Rozmiar uniwersalny, tylko ja nie mam takich wystających sutków i wydaje mi się, że u mnie się to nie sprawdzi do jedzenia...

też słyszałam, że nie zawsze zdają egzamin, ale spróbować można.
ja mam właśnie sutki bardzo wystające, tą otoczkę mam strasznie malusią i taki wielki dzyndzel mi wystaje.. aż się boję o niego

[klauda88]

kurcze dziewczyny gdzie Wy tak gnacie?? Przyszłam zdać Wam relacje z wczorajszej wizyty u gin a tu nowy wątek i 31 stron <wow>

tak jak pisałam ostatnio męczę się z tą zaległą mgr więc nie mam czasu nadrabiać jedynie czasami wpadnę Wam zdać relacje

tak więc dzidzia zdrowa rośnie dalej jak na drożdżach więc dziecko zamiast ważyć ok 650 waży 890 :P w 24 tygodniu ( wymiarowo i wagowo wygląda na 2 tygodnie większe) więc jak to lekarz określił przy porodzie pewnie będzie ponad 4 kg - he he miła perspektywa porodu no ale nic dam radę Dzidzia nadal została dziewczynką bo nic jej między nóżkami nie wyrosło - chociaż tatuś by bardzo chciał :P

ostatnio pobolewało mnie podbrzusze więc powiedziałam o tym swojemu gin. Okazało się że mam infekcję dróg moczowych kazał mi brać Żurawit i urofuraginum a jeśli to nie pomoże to będę musiała brać antybiotyk ( niby bezpieczny dla dzidzi ale i tak wolałabym go uniknąć). Wczoraj wieczorem już wzięłam 1. dawkę i w nocy już było trochę lepiej co prawda brzuch jeszcze trochę pobolewał ale do toalety wstałam już tylko 2 razy a nie jak to było wcześniej 4 tak więc wygląda na to że wszystko u mnie raczej ok

następną wizytę mam 11.02

dobra uciekam dalej pisać trzymajcie się zdrowo i cieplutko

[xal]

Napisane przez Lublana

bo chyba własnie źle przystawiały. ja słyszałam, że to jest neutralne uczucie a od jednej koleżanki, że przyjemneliczę sie z tym, że może bolec, ale to własnie chyba kwestia przyzwyczajenia i nauki

Ale to chyba nie o gryzienie chodzi tylko o to uczucie jak pokarm jest ściągany z kanalików