Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-15, 11:36   #3121
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Ja tam nikomu do łóżka zaglądać nie chcę ale nie mogę znieść jak Kościół robi ludziom wodę z mózgu ( nie tylko w tych sprawach)
Kościół jako taki nie jest taki straszny, jak się trafi na mądrego księdza albo samemu posiedzi w mądrych książkach, to nie jest źle. Na Wizażu polecam posty Tyene, w wielu wątkach bardzo fajnie pisze o seksualności według katolicyzmu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 11:45   #3122
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Kościół jako taki nie jest taki straszny, jak się trafi na mądrego księdza albo samemu posiedzi w mądrych książkach, to nie jest źle. Na Wizażu polecam posty Tyene, w wielu wątkach bardzo fajnie pisze o seksualności według katolicyzmu.
Nie jestem katoliczką i w ogóle nie utożsamiam się z żadną religią ale faktycznie to nie kościół ludziom robi wodę z mózgu tylko oni sami sobie jeśli już Kościół w tej kwestii ma dość jasne stanowisko-brak seksu przed ślubem to brak seksu-oralnego, analnego, pochwowego...a że ludzie już sami sobie to interpretują i tłumaczą na swoje lub raczej przekłamują to ich sprawa, nie kościoła. Szkoda że podpierają to wiarą bo wtedy cała sprawa robi się śmieszna. Ale oczywiście, ostatecznie, to każdego indywidualna sprawa co robi w łóżku, mnie natomiast ma prawo to śmieszyć skoro ktoś decyduje się opisac na forum takie akcje i śmieszy niezmiennie
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 11:46   #3123
Ojoanna29
Zakorzenienie
 
Avatar Ojoanna29
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

ja zawsze byłam tą zazdrosną, bo siostra jest w poważnym związku, lata na randki, a mnie nikt nie chce.. właśnie przez siostrę nabawiłam się masy kompleksów - od dzieciństwa byłyśmy porównywane, siostra zawsze była wychwalana, jaka to jest śliczna, jakie ma piękne włosy itp. nie żebym była jakąś maszkarą, ale słyszałam ewentualnie tylko "a Asia jest bardzo mądra" głupie, ale do tej pory mam kompleksy, gdy ktoś mówi, że ślicznie wyglądam to w pierwszym odruchu myślę sobie "świnia, nabija się ze mnie!". ostatnio tż powiedział, że pięknie wyglądam rano, w jego koszulce, zaspana, z potarganymi włosami i prawie strzeliłam na niego focha, że stroi sobie żarty z mojego wyglądu
oj, chyba mam jakiś głębszy problem
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości."
Nasza Niunia 13.03
41/2018
Ojoanna29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 12:02   #3124
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Szkoda że podpierają to wiarą bo wtedy cała sprawa robi się śmieszna.
Ano właśnie. "Jestem człowiekiem z zasadami, głęboko wierzącym i praktykującym, seks dopiero po ślubie kościelnym, wstrzemięźliwość przede wszystkim, ale jednak mały oral/anal nie zaszkodzi, mam swoje potrzeby" Szanuję inne poglądy, nawet jeśli są dla mnie nielogiczne, no ale jednak hipokryzji nie lubię.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 12:05   #3125
pani manekin
Przyczajenie
 
Avatar pani manekin
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 25
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Oj dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze wspólnego mieszkania. Sama bardo chciałabym zamieszkać z TŻ ale na chwile obecną to niemożliwe - po pierwsze kasa, a po drugie tak sobie myśle, że jesteśmy razem dopiero rok, a zamieszkanie ze sobą byłoby wielkim krokiem do przodu. A potem to już zaręczyny i ślub? Nie nie, za szybko
Ja w ogóle ledwo żyje ostatnimi dniami, sesja mnie wykańcza. Za to z TŻ jest bosko, czasem mam takie chwile, kiedy napada mnie świadomość jak bardzo Go kocham i w wtedy mam ochote całemu światu to wykrzyczeć hhi, jak dziecko...
pani manekin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 14:41   #3126
b57b0c36aac5e3558a14a2d0d269fc6e062f42ab_5d436f084516d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 804
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość

Gdyby nasze matki od małego wpajały wiarę w siebie, wysoką samoocenę, przebojowość to nie miałybyśmy teraz takich przemyśleń...

Obserwuję taką zależność u znajomych i to się sprawdza.
Np. Rodzice Tżta inaczej wychowali dzieci. Zarówno syn jak i córka znają swoją wartość.
Oni nigdy nie powiedzą ' nie uda mi się', ' jestem beznadziejny'.....
Tego właśnie zazdroszczę.
Ja nigdy nie miałam problemów w domu rodzinnym, nie mogę narzekać ani na rodziców, ani rodzeństwo. Kocham ich wszystkich,wiem,że oni mnie też. Zawsze mnie mobilizowali, podtrzymywali na duchu,miałam wsparcie itp... i co z tego, jak itak jestem problemowa
Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Nie jestem katoliczką i w ogóle nie utożsamiam się z żadną religią ale faktycznie to nie kościół ludziom robi wodę z mózgu tylko oni sami sobie jeśli już Kościół w tej kwestii ma dość jasne stanowisko-brak seksu przed ślubem to brak seksu-oralnego, analnego, pochwowego...a że ludzie już sami sobie to interpretują i tłumaczą na swoje lub raczej przekłamują to ich sprawa, nie kościoła. Szkoda że podpierają to wiarą bo wtedy cała sprawa robi się śmieszna. Ale oczywiście, ostatecznie, to każdego indywidualna sprawa co robi w łóżku, mnie natomiast ma prawo to śmieszyć skoro ktoś decyduje się opisac na forum takie akcje i śmieszy niezmiennie
zgadzam się
Cytat:
Napisane przez Ojoanna29 Pokaż wiadomość
ja zawsze byłam tą zazdrosną, bo siostra jest w poważnym związku, lata na randki, a mnie nikt nie chce.. właśnie przez siostrę nabawiłam się masy kompleksów - od dzieciństwa byłyśmy porównywane, siostra zawsze była wychwalana, jaka to jest śliczna, jakie ma piękne włosy itp. nie żebym była jakąś maszkarą, ale słyszałam ewentualnie tylko "a Asia jest bardzo mądra" głupie, ale do tej pory mam kompleksy, gdy ktoś mówi, że ślicznie wyglądam to w pierwszym odruchu myślę sobie "świnia, nabija się ze mnie!". ostatnio tż powiedział, że pięknie wyglądam rano, w jego koszulce, zaspana, z potarganymi włosami i prawie strzeliłam na niego focha, że stroi sobie żarty z mojego wyglądu
oj, chyba mam jakiś głębszy problem
wierzę, że może być przykro, ale to tym bardziej masz się na co cieszyć, że zamieszkasz z TŻ i więcej wiary w siebie, każdy ma jakieś kompleksy, siostra na pewnoe też ideałem nie jest :P a ona jest starsza czy młodsza?
b57b0c36aac5e3558a14a2d0d269fc6e062f42ab_5d436f084516d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 15:07   #3127
StaramSie
Raczkowanie
 
Avatar StaramSie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 133
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Dziewczyny dzisiaj napadła mnie taka myśl/obawa (wynikająca z nudnego wykładu na studiach:P) że przecież mój Tż nie miał przede mną żadnej innej dziewczyny, z żadną inną się nie całował ani nie współżył, nikogo wcześniej też nie kochał. Trochę się przeraziłam, bo ja mimo że też przed nim nikogo nie kochałam i z nikim nie współżyłam to chociaż spotykałam się z chłopakami, tylko z jednym całowałam ale zawsze to coś w porównaniu do niego... i trochę boję się że kiedyś może pomyśleć, że szkoda że nie ma żadnych doświadczeń z innymi... ja się cieszę że jest tylko mój w całości, ale jednak teraz się boję, żeby nie szukał kiedyś kogoś innego...obym mu wystarczała
StaramSie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 15:24   #3128
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez StaramSie Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzisiaj napadła mnie taka myśl/obawa (wynikająca z nudnego wykładu na studiach:P) że przecież mój Tż nie miał przede mną żadnej innej dziewczyny, z żadną inną się nie całował ani nie współżył, nikogo wcześniej też nie kochał. Trochę się przeraziłam, bo ja mimo że też przed nim nikogo nie kochałam i z nikim nie współżyłam to chociaż spotykałam się z chłopakami, tylko z jednym całowałam ale zawsze to coś w porównaniu do niego... i trochę boję się że kiedyś może pomyśleć, że szkoda że nie ma żadnych doświadczeń z innymi... ja się cieszę że jest tylko mój w całości, ale jednak teraz się boję, żeby nie szukał kiedyś kogoś innego...obym mu wystarczała
Ale przecież nie uprawiacie seksu pochwowego, to niby czemu miałby chcieć mieć jakieś doświadczenia z innymi i to porównywać, skoro z Tobą nie ma żadnych w tej kwestii? Boisz się, że chciałby spróbować seksu oralnego z inną, że będzie go do tego ciągnąć?

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Kościół jako taki nie jest taki straszny, jak się trafi na mądrego księdza albo samemu posiedzi w mądrych książkach, to nie jest źle. Na Wizażu polecam posty Tyene, w wielu wątkach bardzo fajnie pisze o seksualności według katolicyzmu.
Kościół straszny nie jest, ale niektórych kwestii po prostu nie umiem zrozumieć. Nie mogę pojąć dlaczego seks w małżeństwie, gdzie nie ma miłości (wiadomo, że jest wiele takich małżeństw, gdzie ludzie się nie dogadują, przestali coś do siebie czuć, nie układa im się i seks może być tylko sposobem do rozładowania napięcia, własnej przyjemności) jest ok, a seks par, które żyją bez ślubu, ale się kochają, jest śmiertelnym grzechem?
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 15:31   #3129
StaramSie
Raczkowanie
 
Avatar StaramSie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 133
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

źle mnie zrozumiałaś nie obawiam się o seks tylko o to że może żałować W PRZYSZŁOŚCI że tylko miał i ma jedną partnerkę do wszystkiego i całowania i seksu i kochania. Myślę, że taki nie jest, jest wierny i nigdy nie dał powodu mi do zazdrości (mimo że zazdrosna byłam o byle co) ale co z tego jak głupia baba i tak będzie sobie wymyślać... ;/
StaramSie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 15:43   #3130
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez StaramSie Pokaż wiadomość
źle mnie zrozumiałaś nie obawiam się o seks tylko o to że może żałować W PRZYSZŁOŚCI że tylko miał i ma jedną partnerkę do wszystkiego i całowania i seksu i kochania. Myślę, że taki nie jest, jest wierny i nigdy nie dał powodu mi do zazdrości (mimo że zazdrosna byłam o byle co) ale co z tego jak głupia baba i tak będzie sobie wymyślać... ;/
Ale ja nie rozumiem po, co sobie wkręcasz takie rzeczy. Jest z Tobą, bo chce, gdyby nie chciał to ostatnią sierotą na pewno nie jest i znalazłby sobie inną. Ale widać nie chce.
Poza tym wiesz, ja Wam życzę jak najlepiej, ale jak Wam się życie ułoży to już nie wiecie. Jeśli wiesz, co mam na myśli.
Nie zatruwaj sobie głowy takimi myślami.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 15:48   #3131
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

To jest jedna z częstszych obaw to o czym piszesz StaramSie ale to tak jak my wszystkie boimy się bo jesteśmy problemowe tego, że facet zdradzi, znudzi się, zostawi, coś się popsuje bla bla bla. Oczywiście każda z wymienionych rzeczy może się zdarzyć ale nie można się tym zamartwiać bo zmarnuje się te dobre chwile teraz a ważne by one trwały na tym życie polega żebyśmy się cieszyli tym co jest teraz. Taka generalnie jest teoria nie dostaniesz myślę innych rad oprócz-musisz o tym nie myśleć, wypierać to z głowy.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 15:56   #3132
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

To jest chyba odwieczny dylemat kobiet (i nie tylko) - kto ma większe skłonności do zdrady i większą tęsknotę za "nowością"? Ten, który był tylko z jedną kobietą i nie wie jak to jest z inną (bo chce spróbować, bo czuje się mało męski, bo zazdrości kolegom) czy ten, który był wcześniej z kilkoma kobietami (bo ma porównanie, bo może chcieć wrócić do starych nawyków, bo tęskni za odmiennością, bo wie, że inne mogą być lepsze itp.).
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 18:51   #3133
StaramSie
Raczkowanie
 
Avatar StaramSie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 133
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
To jest chyba odwieczny dylemat kobiet (i nie tylko) - kto ma większe skłonności do zdrady i większą tęsknotę za "nowością"? Ten, który był tylko z jedną kobietą i nie wie jak to jest z inną (bo chce spróbować, bo czuje się mało męski, bo zazdrości kolegom) czy ten, który był wcześniej z kilkoma kobietami (bo ma porównanie, bo może chcieć wrócić do starych nawyków, bo tęskni za odmiennością, bo wie, że inne mogą być lepsze itp.).
Tą wypowiedzią dałaś mi dużo do zrozumienia, dzięki!
Pozostałe dziewczyny macie rację. Koniec z wkręcaniem sobie rzeczy, co by było gdyby...Trzeba cieszyć się chwilą a nie zamartwiać
StaramSie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 19:02   #3134
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez StaramSie Pokaż wiadomość
Tą wypowiedzią dałaś mi dużo do zrozumienia, dzięki!
Pozostałe dziewczyny macie rację. Koniec z wkręcaniem sobie rzeczy, co by było gdyby...Trzeba cieszyć się chwilą a nie zamartwiać
Miło mi Ja też czasami mam takie przemyślenia, bo jestem dla mojego TŻ pierwszą, ale staram się je szybko przegonić. Na szczęście trafiłam na mężczyznę, który stawia jakość nad ilość i nigdy z jego strony nie było najmniejszego sygnału, że przeszkadza mu mała liczba partnerek.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 10:46   #3135
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 776
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Czy też często tak macie, że wasze sny mają niekiedy odzwierciedlenie w rzeczywistości? Bo ja tak- głównie dotyczy to związku.
Dzisiaj też tak miałam......Tż napisał smsa, że spotka się dzisiaj z N. cytuje: '' Nie chce pić, najwyżej 2 piwa''
Od poniedziałku dzwonił do niego- tamten był gdzieś w innym mieście.
Wczoraj się widzieliśmy to dlaczego na żywo o tym nie powiedział....
Niedługo wpadnie do mnie na chwile.

Powiedzcie mi co ja mam zrobić? Jeszcze raz dzisiaj z nim pogadam, przecież gdyby było dobrze nie miałabym żadnych obaw.

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2013-01-16 o 10:47
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 13:49   #3136
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 714
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
To jest jedna z częstszych obaw to o czym piszesz StaramSie ale to tak jak my wszystkie boimy się bo jesteśmy problemowe tego, że facet zdradzi, znudzi się, zostawi, coś się popsuje bla bla bla. Oczywiście każda z wymienionych rzeczy może się zdarzyć ale nie można się tym zamartwiać bo zmarnuje się te dobre chwile teraz a ważne by one trwały na tym życie polega żebyśmy się cieszyli tym co jest teraz. Taka generalnie jest teoria nie dostaniesz myślę innych rad oprócz-musisz o tym nie myśleć, wypierać to z głowy.
Wiem po sobie,że moja "problemowość" wynika z różnych wkrętów.
Problem "bycia pierwszym " u mnie akurat nie istnieje. Za to cała masa kreatywnych wkrętów już tak.
Ostatnio uświadomiłam sobie,że nawet jeśli nie mówię o nich Tż(nigdy tego nie robię),to i tak inaczej z nim potem rozmawiam.
Pracuję nad sobą i durnymi myślami. W końcu facet nie jest winny mojej bujnej wyobraźni.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Czy też często tak macie, że wasze sny mają niekiedy odzwierciedlenie w rzeczywistości? Bo ja tak- głównie dotyczy to związku.
Dzisiaj też tak miałam......Tż napisał smsa, że spotka się dzisiaj z N. cytuje: '' Nie chce pić, najwyżej 2 piwa''
Od poniedziałku dzwonił do niego- tamten był gdzieś w innym mieście.
Wczoraj się widzieliśmy to dlaczego na żywo o tym nie powiedział....
Niedługo wpadnie do mnie na chwile.

Powiedzcie mi co ja mam zrobić? Jeszcze raz dzisiaj z nim pogadam, przecież gdyby było dobrze nie miałabym żadnych obaw.
Nie rozumiem związku snów i tego co opisałaś.

Odnośnie faceta to hmm. O Ci mówił,że przestaje pić?
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:04   #3137
201804100943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Macie z partnerem ustawiony status związku na FB ?
Pytanie ni z gruchy ni pietruchy, ale zastanawiam się nad tym już jakiś czas.
Od początku związku byłam przekonana że mój Tż się mnie wstydzi [różnice w wykształceniu o którym wcześniej wspominałam], nie "chwali" się mną, gdy ktoś go spyta "czy idzie na impreze/urodziny/..." to odpowiada "ok, przyjdę". I o to PRZYJDĘ mi się rozchodzi. Czemu nie "przyjdziemy" ? Mówił mi że to jest jasne, że idziemy razem. Czuje się jakby nie chciał tego powiedzieć że idzie ze mną, tak jakbym była na przyczepkę.
I ten nieszczęsny FB- mówi że nie chce się dzielić swoją prywatnością. ALE i tak to robi wstawiając fotki (i nie są to bynajmniej fotki do dowodu), opisując co robi i o której godzinie.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
Wiem po sobie,że moja "problemowość" wynika z różnych wkrętów.
Problem "bycia pierwszym " u mnie akurat nie istnieje. Za to cała masa kreatywnych wkrętów już tak.
Ostatnio uświadomiłam sobie,że nawet jeśli nie mówię o nich Tż(nigdy tego nie robię),to i tak inaczej z nim potem rozmawiam.
Pracuję nad sobą i durnymi myślami. W końcu facet nie jest winny mojej bujnej wyobraźni.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------



Nie rozumiem związku snów i tego co opisałaś.

Odnośnie faceta to hmm. O Ci mówił,że przestaje pić?
to mój poziom problemowości jest już na poziomie master, bo 'atakuje' Tż wszystkimi wkrętami Nie potrafię inaczej, bo potem chodzę jakby mi pies zdechł i nie jem przez 2 dni

Edytowane przez 201804100943
Czas edycji: 2013-01-16 o 14:08
201804100943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:13   #3138
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
Macie z partnerem ustawiony status związku na FB ?
Nigdy nie ustawiałam żadnych statusów na facebook'u. Teraz też ani ja ani on nie mamy nic takiego. Śmieszy mnie jak jakaś osoba ustawia sobie najpierw 'w związku', potem zmienia na 'wolny' i ludzie się pytają, co się stało,piszę, że tak będzie lepiej albo lajkują, za dwa dni dana para do siebie wraca i Ci sami ludzie znowu to lajkują. Niektórzy muszą mieć nudne życie to chociaż pobawią się w zmienianie statusów na facebook'u.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2013-01-16 o 14:15
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:17   #3139
201804100943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Nigdy nie ustawiałam żadnych statusów na facebook'u. Teraz też ani ja ani on nie mamy nic takiego. Śmieszy mnie jak jakaś osoba ustawia sobie najpierw 'w związku', potem zmienia na 'wolny' i ludzie się pytają, co się stało,piszę, że tak będzie lepiej albo lajkują, za dwa dni dana para do siebie wraca i Ci sami ludzie znowu to lajkują. Niektórzy muszą mieć nudne życie to chociaż pobawią się w zmienianie statusów na facebook'u.
Nigdy nie zmieniłam na "wolna". Jeśli już rozstałam się z moimi poprzednim partnerem to kasowałam status, tak że nie było wiadome że coś w moim życiu nastąpiło
201804100943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:20   #3140
pieceofdream
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wroc<3
Wiadomości: 23
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Hej dziewczyny.Jestem nowa i ogólnie myślę,że chyba pasuję do tego wątku.Chciałabym znać Wasze zdanie na pewien temat.Ze swoim TŻ jestem prawie 3 lata. Ostatnio oznajmił mi,że chce jechać w góry na deskę ze znajomymi na kilka dni. Wszystko byłoby fajnie,ale z Nim jadą jakieś koleżanki,które są wolne,wszyscy będą nocować w jakimś hostelu.Wkurzyłam się,bo nie wyobrażam sobie,że On jechał,nocował tam z tymi dziewczynami. Pokłociliśmy się o to.Nie chcę mu niczego zabraniać,jestem zdania,że nie można niczego zabraniać,ale dla mnie wyjazd z kolezankami i z jakims jednym czy dwoma kumplami na parę dni jest lekką przesadą. Czy to może ja przesadzam?
pieceofdream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:30   #3141
bubelmart
Rozeznanie
 
Avatar bubelmart
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Opola
Wiadomości: 768
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Nie jestem katoliczką i w ogóle nie utożsamiam się z żadną religią ale faktycznie to nie kościół ludziom robi wodę z mózgu tylko oni sami sobie jeśli już Kościół w tej kwestii ma dość jasne stanowisko-brak seksu przed ślubem to brak seksu-oralnego, analnego, pochwowego...a że ludzie już sami sobie to interpretują i tłumaczą na swoje lub raczej przekłamują to ich sprawa, nie kościoła. Szkoda że podpierają to wiarą bo wtedy cała sprawa robi się śmieszna. Ale oczywiście, ostatecznie, to każdego indywidualna sprawa co robi w łóżku, mnie natomiast ma prawo to śmieszyć skoro ktoś decyduje się opisac na forum takie akcje i śmieszy niezmiennie
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ano właśnie. "Jestem człowiekiem z zasadami, głęboko wierzącym i praktykującym, seks dopiero po ślubie kościelnym, wstrzemięźliwość przede wszystkim, ale jednak mały oral/anal nie zaszkodzi, mam swoje potrzeby" Szanuję inne poglądy, nawet jeśli są dla mnie nielogiczne, no ale jednak hipokryzji nie lubię.
zgadzam się całkowicie

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Nigdy nie ustawiałam żadnych statusów na facebook'u. Teraz też ani ja ani on nie mamy nic takiego. Śmieszy mnie jak jakaś osoba ustawia sobie najpierw 'w związku', potem zmienia na 'wolny' i ludzie się pytają, co się stało,piszę, że tak będzie lepiej albo lajkują, za dwa dni dana para do siebie wraca i Ci sami ludzie znowu to lajkują. Niektórzy muszą mieć nudne życie to chociaż pobawią się w zmienianie statusów na facebook'u.
no właśnie, mam taką "koleżankę", która non stop po zerwaniu z jednym facetem za chwilę jest z innym (wszystko oczywiście udokumentowane na fb) - na kilometr widać, że na siłę, a jeszcze pisze jaka to ona szczęśliwa nie jest, że dopiero teraz wie, jak to jest być kochaną i szanowaną... eh, szkoda mi jej wręcz

Cytat:
Napisane przez pieceofdream Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Jestem nowa i ogólnie myślę,że chyba pasuję do tego wątku.Chciałabym znać Wasze zdanie na pewien temat.Ze swoim TŻ jestem prawie 3 lata. Ostatnio oznajmił mi,że chce jechać w góry na deskę ze znajomymi na kilka dni. Wszystko byłoby fajnie,ale z Nim jadą jakieś koleżanki,które są wolne,wszyscy będą nocować w jakimś hostelu.Wkurzyłam się,bo nie wyobrażam sobie,że On jechał,nocował tam z tymi dziewczynami. Pokłociliśmy się o to.Nie chcę mu niczego zabraniać,jestem zdania,że nie można niczego zabraniać,ale dla mnie wyjazd z kolezankami i z jakims jednym czy dwoma kumplami na parę dni jest lekką przesadą. Czy to może ja przesadzam?
a czemu ty nie możesz z nimi jechać?
__________________
'Gdy w pewnym momencie twojej codzienności potrąci Cię na przejściu dla pieszych samochód, połóż się leniwie na ulicy, roześmiej się życiu w twarz i powiedz, że i tak jesteś dzisiaj senny...'

anyone who can touch you
- can hurt you or heal you

Edytowane przez bubelmart
Czas edycji: 2013-01-16 o 14:33
bubelmart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:33   #3142
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez pieceofdream Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Jestem nowa i ogólnie myślę,że chyba pasuję do tego wątku.Chciałabym znać Wasze zdanie na pewien temat.Ze swoim TŻ jestem prawie 3 lata. Ostatnio oznajmił mi,że chce jechać w góry na deskę ze znajomymi na kilka dni. Wszystko byłoby fajnie,ale z Nim jadą jakieś koleżanki,które są wolne,wszyscy będą nocować w jakimś hostelu.Wkurzyłam się,bo nie wyobrażam sobie,że On jechał,nocował tam z tymi dziewczynami. Pokłociliśmy się o to.Nie chcę mu niczego zabraniać,jestem zdania,że nie można niczego zabraniać,ale dla mnie wyjazd z kolezankami i z jakims jednym czy dwoma kumplami na parę dni jest lekką przesadą. Czy to może ja przesadzam?
Przesadzasz. Jak będzie dupkiem to zdradzi Cię pod Twoim nosem, z zajętą koleżanką albo mężatką, nie musi w tym celu wyjeżdżać na deskę.


Ja mam status na fejsie, od 3 lat ten sam, nigdy go nie zmieniałam, bo nigdy z moim TŻ się aż tak nie kłóciłam. A ustawiłam głównie po to, żeby nie zaczepiali mnie nieznajomi faceci.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:41   #3143
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Ja mam status na fejsie, od 3 lat ten sam, nigdy go nie zmieniałam, bo nigdy z moim TŻ się aż tak nie kłóciłam. A ustawiłam głównie po to, żeby nie zaczepiali mnie nieznajomi faceci.
Chyba jestem wyjątkowo szpetna, bo mnie nie zaczepiają obcy faceci. Zdarzyło mi się coś takiego raz o ile pamiętam: jakiś koleś zaczepił mnie, napisał, że mam ładny uśmiech a potem zaprosił mnie na piwo. Nawet był niczego sobie, ale wtedy byłam zajęta akurat.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:48   #3144
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Chyba jestem wyjątkowo szpetna, bo mnie nie zaczepiają obcy faceci. Zdarzyło mi się coś takiego raz o ile pamiętam: jakiś koleś zaczepił mnie, napisał, że mam ładny uśmiech a potem zaprosił mnie na piwo. Nawet był niczego sobie, ale wtedy byłam zajęta akurat.
Ja mam średnio wyraźne zdjęcie, sama twarz, zero dekoltów, nagości i dostaję propozycje małżeństw od jakiś Arabów . Plus prowadzę fanpage na facebooku i dużo facetów kojarzy mnie stamtąd i zagadują w ramach wspólnego hobby Bo tak na ulicy to nie.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:54   #3145
201804100943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
Cytat:
Napisane przez pieceofdream Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Jestem nowa i ogólnie myślę,że chyba pasuję do tego wątku.Chciałabym znać Wasze zdanie na pewien temat.Ze swoim TŻ jestem prawie 3 lata. Ostatnio oznajmił mi,że chce jechać w góry na deskę ze znajomymi na kilka dni. Wszystko byłoby fajnie,ale z Nim jadą jakieś koleżanki,które są wolne,wszyscy będą nocować w jakimś hostelu.Wkurzyłam się,bo nie wyobrażam sobie,że On jechał,nocował tam z tymi dziewczynami. Pokłociliśmy się o to.Nie chcę mu niczego zabraniać,jestem zdania,że nie można niczego zabraniać,ale dla mnie wyjazd z kolezankami i z jakims jednym czy dwoma kumplami na parę dni jest lekką przesadą. Czy to może ja przesadzam?
Według mnie nie przesadzasz. Też bym się zdenerwowała (ale ja bardzo zazdrosna jestem)
201804100943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 15:28   #3146
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 776
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
W

Nie rozumiem związku snów i tego co opisałaś.

Odnośnie faceta to hmm. O Ci mówił,że przestaje pić?
Prosiłam aby teraz nie pił, bo ostatnio zbyt dużo spożywał alkoholu. Widocznie ma w dupie to co do niego mówię.
Dzisiaj poprosiłam aby nic nie pił, bo może sobie szukać innej. Zobaczymy kto wygra: dziewczyna vs kumpel.........

Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
Macie z partnerem ustawiony status związku na FB ?
Pytanie ni z gruchy ni pietruchy, ale zastanawiam się nad tym już jakiś czas.
Od początku związku byłam przekonana że mój Tż się mnie wstydzi [różnice w wykształceniu o którym wcześniej wspominałam], nie "chwali" się mną, gdy ktoś go spyta "czy idzie na impreze/urodziny/..." to odpowiada "ok, przyjdę". I o to PRZYJDĘ mi się rozchodzi. Czemu nie "przyjdziemy" ? Mówił mi że to jest jasne, że idziemy razem. Czuje się jakby nie chciał tego powiedzieć że idzie ze mną, tak jakbym była na przyczepkę.
I ten nieszczęsny FB- mówi że nie chce się dzielić swoją prywatnością. ALE i tak to robi wstawiając fotki (i nie są to bynajmniej fotki do dowodu), opisując co robi i o której godzinie.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------


to mój poziom problemowości jest już na poziomie master, bo 'atakuje' Tż wszystkimi wkrętami Nie potrafię inaczej, bo potem chodzę jakby mi pies zdechł i nie jem przez 2 dni
Tak, mamy ustawiony status i nasze nazwiska. Nie mamy nic do ukrycia, zresztą nie chciałam aby ktoś jego zaczepiał czy mnie. To on pierwszy wysłał mi zaproszenie.

Jeśli nie chce dzielić się swoją prywatnością to po co zakładał konto na fb ?? Przecież jest multum ustawień. Status może być widoczny np. tylko dla jego znajomych.
Wstawia swoje fotki i nie dzieli się tym z nikim? A już oznaczenie z kim jest to takie naruszenie prywatności?
Jeśli facet ma się mnie wstydzić to już wolę być sama. Rozumiem gdybym była chamska w towarzystwie ale tylko ze względu na różnice związane z wykształceniem ?

Chociaż uważam, że fb robi więcej problemów. Mam koleżanką która ciągle zmienia status w związku, komentarze itd.... - dokładnie to o czym pisała syklamen
Albo : ' Jestem w...' ; ' Jestem z ... ' ; ' Robię to i tamto ' - żałosne.
Chętnie poczytam ciekawe sentencje, linki, obejrzę fajne fotki ale takie pisanie co w danej chwili robię -
Cytat:
Napisane przez pieceofdream Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.Jestem nowa i ogólnie myślę,że chyba pasuję do tego wątku.Chciałabym znać Wasze zdanie na pewien temat.Ze swoim TŻ jestem prawie 3 lata. Ostatnio oznajmił mi,że chce jechać w góry na deskę ze znajomymi na kilka dni. Wszystko byłoby fajnie,ale z Nim jadą jakieś koleżanki,które są wolne,wszyscy będą nocować w jakimś hostelu.Wkurzyłam się,bo nie wyobrażam sobie,że On jechał,nocował tam z tymi dziewczynami. Pokłociliśmy się o to.Nie chcę mu niczego zabraniać,jestem zdania,że nie można niczego zabraniać,ale dla mnie wyjazd z kolezankami i z jakims jednym czy dwoma kumplami na parę dni jest lekką przesadą. Czy to może ja przesadzam?
W naszym związku czegoś takiego nie ma. Wyjazdy są zawsze wspólne. Rozumiem spotkanie ze znajomymi na miejscu ale wypady to już tylko razem.
A dlaczego Ty nie jedziesz?

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2013-01-16 o 15:37
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 15:35   #3147
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
Nigdy nie zmieniłam na "wolna". Jeśli już rozstałam się z moimi poprzednim partnerem to kasowałam status, tak że nie było wiadome że coś w moim życiu nastąpiło
samo ustawienie statusu nie jest niczym złym, poza tym , tak jak napisane powyżej mozna go po prostu ukryć, tak, że nikt sie nie zorientuje czy nastąpiła zmiana czy nie.
a jak ktos co chwilę zmienia z wolny na w zwiazku albo to sklomplikowane itp no to trochę niepoważne:/
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 16:01   #3148
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Dziewczyny, potrzebuję rady w bardzo delikatnej sprawie związanej z moim TŻ, ale nie dotyczącej związku. Jeżeli któraś z Was jest DDA albo miała do czynienia z alkoholikiem w rodzinie byłabym wdzięczna za kontakt na PW.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 16:19   #3149
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Dziewczyny, potrzebuję rady w bardzo delikatnej sprawie związanej z moim TŻ, ale nie dotyczącej związku. Jeżeli któraś z Was jest DDA albo miała do czynienia z alkoholikiem w rodzinie byłabym wdzięczna za kontakt na PW.
Do mnie możesz napisać, jeśli chcesz. wiem, co nieco o tej tematyce.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 16:30   #3150
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 776
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Moje przeczucie jest jednak niezawodne Mam gotowe meble do odbioru A Tato pożyczy mi brakującą kwotę. Ponadto dorwałam szybkie zlecenie i też zarobię trochę kasy. Niestety na zapłatę z mojej poprzedniej pracy chyba nie mam co liczyć

Mam tylko nadzieje, że Tż nie wywinie żadnego numeru i w piątek pojedziemy do mnie iii będziemy składać
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-06 16:23:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.