![]() |
#121 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
![]() ![]() Ale nie chce mi się powtarzać tego co dziewczyny napisały ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
Edytowane przez eos50 Czas edycji: 2013-01-17 o 15:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
To tylko dlatego, że forum jest tak skonstruowane, iż nie można w poście umieścić samych cytatów i trzeba wpisać jakiś jeden znak, a spacji nie przyjmuje. Gdyby nie to nie napisałbym nawet tej kropeczki. Poza tym dałem ją po drugim cytacie, a serwer wrzucił ją między. Ale pocieszaj się.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
Cytat:
To znajdź inny przykład, bo ten jest jakiś, hmm, mało konkretny. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Heh, też nie zrozumiałam, o co mu chodzi z tym "pocieszaj się" , wrzuconym na zakończenie wywodu o technicznych możliwościach tego forum
![]()
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#128 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Anusia się strasznie ucieszyła, bo stawiając kropkę po Jej cytowanym poście niejako przyznałem rację temu co napisała. Nie przyznałem więc nie ma się z czego cieszyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
e tam, wmawiasz sobie.
![]() ![]()
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
To nie jest kwestia ,,umiesz" czy ,,nie umiesz". Choćbyś stawała na rzęsach to i tak go w sobie nie rozkochasz. Musisz trafić na innego.
![]() O ile dobrze zrozumiałam (chodzi o konkretnego gościa, a nie o ogół ) ![]() Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2013-01-17 o 23:19 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | ||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak już jest trzech, to ogół. To już reguła, a nie wyjątek. |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Robię tyle, na ile teraz mnie stać, czyli systematycznie jakieś małe kroki. Mam nadzieję, że z czasem będzie stać mnie na coraz więcej. I nie mówię tu tylko o relacjach z mężczyznami. Potrafię. Rozbawiło ją to, że treścią Twojego posta była jedna kropka.
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
dwóch, pierwszy mnie kochał
A po pierwsze nie baw się w mojego adwokata, bo nie chcę takiego ![]() Poza tym przecież większość osób zanim spotkała tego właściwego była w kilku związkach i to niby oznacza, że najpierw te osoby były "niegodne miłości" a dopiero dzięki ciężkiej pracy i osiągnięciu ideału zasłużyły na partnera który je pokocha z wzajemnością po wsze czasy??? Co w takim razie z zołzami, osobami naprawdę nieatrakcyjnymi, nie chcącymi się bzykać a co gorsza ambitnymi kobietami, które jednak są w szczęśliwych związkach?? A takie przypadki to nie wyjątek, to ogół... Edytowane przez jasminum128 Czas edycji: 2013-01-18 o 16:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Ale zwiał. Drugi podobno też, ale dalej nie chciał. Jest jeszcze kilku facetów, na których możesz tylko skinąć palcem, ale tak naprawdę jesteś sama.
Nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę Twoim adwokatem, bo poklepywanie po plecach to dla mnie strata czasu. Jeśli już czymś jestem to Twoim prokuratorem przy czym to i tak nic nie zmienia, bo ... Ty przecież już właśnie odsiadujesz wyrok zasądzony przez tamtych trzech. Jak długo posiedzisz? A to już zależy od Twojej skruchy, pokory, uznania błędów, mocnego postanowienia poprawy i dobrego sprawowania podczas odsiadki. Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Ja również.
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Trzymanie się faktów, to uczciwość, a nie nienawiść. Prawda nawet jeśli boli jest tylko prawdą, a nie oznaką goryczy. Gdybym Jej nienawidził pisałbym - 'rób tak dalej i się nie przejmuj, bo po prostu jeszcze nie trafiłaś na swojego'. A mnie Jej zwyczajnie szkoda, bo fajna z niej kobieta tyle, że mocno zagubiona. Dlatego namawiam ją, aby zmierzyła sie z prawdą, przyjrzała faktom, spróbowała zerknąć obiektywnie na siebie. Tylko tak może coś zmienić w swoim życiu na lepsze, a tego wbrew pozorom właśnie Jej życzę. Niestety, bez stawienia czoła prawdzie nie posunie się ani na krok do przodu i czwarty również zwieje.
Zamiast mnie atakować - radźcie Jej!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
![]() A co do mnie: napisałam przecież uczciwie, że nie jestem w stanie jej pomóc. Napisałam też, żeby nie brała sobie Twoich słów nie wiadomo jak do serca, bo naprawdę uważam, że przegiąłeś krytykując ją, a już w ogóle przegiąłeś bagatelizując jej osiągnięcia, które przecież jakąś grupę facetów zainteresują (wiem, nie takich jak Ty ![]()
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Przecież to jasne jak słońce, że ten wątek posłużył mu tylko jako pretekst, żeby jechać po kobiecej ambicji, która tak strasznie go w oczy kole. Dla celów swojej krucjaty jak zwykle nagina fakty, wymyśla nieistniejące schematy i szuka dziury w całym, żeby pod płaszczykiem niesienia pomocy sączyć mizoginiczny jad i dokopać dzisiejszym kobietom. Jedyny stały i wyświechtany schemat, który występuje w tym wątku to schemat prowadzenia dyskusji przez tego osobnika. Wystarczy przejrzeć inne wątki, żeby sobie wyrobić opinie. Na szczęście autorka okazała się zbyt inteligentna, przejrzała go na wylot i nie dała się podpuścić.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#144 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
![]() Ja miałam na myśli Twoje podejście, sposób w jaki piszesz tu nawet nie chodzi o Twoje opinie ale o jakąś taką wściekłość nienawiść z którą piszesz. Możesz mieć inną opinie ale jakoś mam wrażenie,że piszesz przez pryzmat swojego doświadczenia, bez dystansu do tego podeszłeś, ale z mnóstwem emocji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Jasminum ,opisywany przez Ciebie problem jest nieco wydumany. Zapewne założyłaś ten wątek pod wpływem emocji , gdy czułaś się przygnębiona po rozpadzie ostatniego związku. Ale teraz tamte emocje opadły i sama chyba widzisz, że w Twojej historii nie występuje żaden powtarzający się schemat. Każda z opisanych przez Ciebie relacji rozpadła się z innego powodu i nie ma sensu doszukiwać się w Twoim charakterze jakiejś skazy, która byłaby źródłem rozpadu Twoich wszystkich związków. Gdy się prześledzi te wszystkie historie na chłodno i bez uprzedzeń, to nie ma między nimi żadnego wspólnego mianownika.
Żeby nie być gołosłowną, przeanalizuję FAKTY: -Pierwszy związek trwał kilka lat, ale jak to często bywa z młodzieńczymi porywami serca, nie zdał próby czasu (bardzo młodzi ludzie o nie do końca uformowanym charakterze często po prostu wyrastają ze swoich pierwszych miłości, bo zmieniają się ich priorytety i wyobrażenia o partnerze idealnym), w pewnym momencie się stał niepotrzebną szarpaniną (ciągłe rozstania i powroty), dlatego poszłaś po rozum do głowy i zakończyłaś to definitywnie. Punkt dla Ciebie. To świadczy, że jesteś świadoma swojej wartości, uczysz się na błędach i nie tracisz czasu na męczące relacje bez przyszłości. I wbrew temu co uparcie i bezpodstawnie podkreśla pewien osobnik, który uparł się, aby na Twoim wątku prowadzić krucjatę przeciwko kobiecej ambicji, Twój pierwszy związek rozpadł się, ponieważ to facet nie spełniał Twoich potrzeb a nie na odwrót. -W drugim przypadku mamy do czynienia z wieloletnim przyjacielem, który czuł do Ciebie miętę, ale Ty nazbyt dugo zaszufludkowałaś go w friend zone i on się tam po prostu zaklimatyzował, wszedł w rolę, którą mu wyznaczyłaś. Potem było Wam trudno przestawić się z trybu wieloletniego koleżeństwa na tryb romansu. Przyjaźń damsko-męska bez podtekstów, flirtu, uwodzenia, niedomówień, podtrzymywania ognia z Twojej strony doprowadziła najprawdopodobniej do tego, że w pewnym momencie przestał postrzegać Cię jako kobietę a zaczął traktować jak siostrę. Świetnie się dogadywaliście na stopie przyjacielskiej, ale chemia gdzieś wyparowała. Zresztą podejrzewam, że i tak by Wam nie wyszło mimo Waszych najszczerszych chęci, bo z Twojej strony to też była chyba bardziej przyjaźń niż kochanie. Zaczęłaś go zauważać jako mężczyznę dopiero po rozstaniu z innym i postanowiłaś dać mu szansę, bo przecież czekał tak długo i zostawił dla Ciebie byłą. Na wdzięczności i sympatii nie zbuduje się miłości. Wy nadawaliście się na przyjaciół a nie na kochanków. - Trzeci związek był z góry skazany na porażkę ze względu na wiszące nad nim widmo byłej. Powinnaś wyciągnąć z niego lekcje i na przyszłość unikać panów, którzy jeszcze emocjonalnie nie odcięli się od przeszłości i chcą klin klinem wybijać. Moja rada dla Ciebie: Zrzuć z siebie emocjonalny bagaż przeszłych związków, przestań je analizować i wkręcać sobie, że jesteś jakaś felerna, aseksualna i masz jakąś skazę w charakterze. Takie negatywne nastawienie tylko Cię oddala od Twojego celu, nadszarpuje Twoją samoocenę i może odbić się negatywnie na dalszych relacjach. Tym bardziej, że nie masz żadnych powodów do samokrytyki, bo z opisu jawisz się jako wartosciowa osoba, która ma wiele do zaoferowania odpowiedniemu mężczyźnie. Nie zmieniaj się dla nikogo. Nie ma sensu sprzeniewierzać się sobie i jak kameleon zmieniać się w zależności od potrzeb innych, bo to droga donikąd . Lepiej rozeznać się we własnych potrzebach i szukać odpowiedniego pakietu dla siebie. Owszem, warto pracować nad swoim charakterem, jeśli pewne jego cechy utrudniają lub wręcz uniemożliwiają funkcjonowanie w społeczeństwie albo czynią relacje toksycznymi , ale w Twoim przypadku nic nie wskazuje, żeby problem tkwił w Tobie. Jedyne nad czym powinnaś popracować to kryteria wyboru facetów, bo na tym do tej pory się przejechałaś. Cieszy mnie, że krytycznie i z dystansem podchodzisz do teoretyków na forum , którzy prowadzą tutaj jakieś wojenki ideologiczne i projektują swoje pobożne życzenia na resztę męskiego świata. Co z tego, że jakiś X napisze Ci, czym wedug niego powinna charakteryzować się kobieta godna miłości, skoro Ty na swojej drodze spotkasz Y, który szuka w kobiecie zupełnie innego zestawu cech. Ty przecież nie będziesz spełniać wydumanych potrzeb jakiegoś wirtualnego bytu, ale rzeczywiste potrzeby konkretnego mężczyzny, które rozpoznasz, traktując go indywidualnie i jednostkowo a nie jako część jakiegoś kolektywu.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. ![]() Edytowane przez tacyta Czas edycji: 2013-01-21 o 15:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 431
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Dokładnie. Eos Ci to wywróżył.
__________________
"Głęboko wierzę, że najlepszym sposobem pozbycia się przeszłości jest ustrzelenie jej we własnej głowie, pochowanie w głębokim dole i polanie kwasem." "Take your time, think a lot, think of everything you've got. For you will still be here tomorrow, but your dreams may not... " |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Chciałabym wznowić ten wątek. Czy ktoś coś może wie o EOS50? Wrócił na wizaż pod jakimś innym nickiem może? Mam nadzieję, że jakoś mi się uda do niego dotrzeć
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
|
Dot.: nie umiem rozkochać w sobie faceta
Ja nie. Ale przypomniałam sobie o tym wątku, w moim życiu dużo się zmieniło i z całą stanowczością stwierdzam, że teorie Eosa nijak miały się do rzeczywistości, a już na pewno w moim przypadku
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() Rzucam słodycze i internet! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.