|
|
#2611 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() a tak serio, to na pewno wszystko dobrze, oby do wizyty - nie smutaj się
__________________
15-07-2006 od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html |
|
|
|
|
|
#2612 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Od jakichś dwóch m-cy ja obstaję przy Leonie a Tż przy Filipie
I w sumie nawet o tym już nie rozmawiamy... Mam nadzieję, że jak zobaczymy Małego po urodzeniu to od razu będziemy wiedzieć, że to a nie inne imię (tylko jakie )Cytat:
![]() Co do odwiedzin to ja też najchętniej nie chciałabym nikogo widzieć przez pierwsze 2-3 tyg Ale wiem, że nie ma na to szans. Więc juz do szpitala niech sobie znajomi na chwilę przylezą (bo wiem, że nie odpuszczą). Teściowie to w sumie nie wiem jak się zachowają... raczej klasę mają więc liczę, że poczekają na zaproszenie. Wiem, że mój Tż jak trzeba to potrafi być szorstki dla każdego, więc liczę że dojścia do mnie i Gucia będzie bronił jak pitbul A jak juz będziemy w domu to znajomych przynajmniej przez miesiąc nie planuję przyjmować... Ewentualnie moi rodzice z siostrą i szwagrem się pojawią w drugim tygodniu, ale w sumie to jakos to będzie trzeba przecierpieć - mają do nas 300km więc nie łatwo wyjazd dograć... Tylko jak ich weekendową wizyte przeżyć? Cytat:
![]() cudne... A ten kombinezon misiowaty
__________________
Leonek |
||
|
|
|
|
#2613 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Ha, to teraz Ci coś opowiem
Moi teściowie w mieszkaniu powyjmowali normalne drzwi i zamontowali takie typu harmonijka. Podczas remontu wyciągnęliśmy je w kuchni i dużym pokoju, i jakoś nie kwapimy się by je wsadzić z powrotem, bo nie ma sensu.Przychodzi teściu i mówi by je zamontować, ale na odwrót, bo akurat trochę kanapy nam zachodzi na nie. Ja, że nie potrzebuję drzwi w dużym pokoju i tak jest mi wygodniej. Na co co: No, ale jak ktoś przyjedzie nocować?! No tak, w końcu oni mieszkają 14km od nas więc nocleg jest niezbędny. Moi rodzice w ogóle nie mają zwyczaju nocowania u kogoś. Poza tym....kto przyjedzie na parę dni do kogoś u kogo jest malutkie dziecko?? ![]() Mąż mi mówił, że co ja myślę, każdy będzie chciał nas odwiedzać. Moja mama jak najbardziej zrozumie, że chcę mieć chwilę przerwy i czas dla siebie. Ona też miała dosyć jak robili jej pielgrzymki na oddział. Więc na pewno przyjadą jak dam znać, ale mam nadzieję, że teściowie to zrozumieją. Nie mam zamiaru walczyć z nadmierną laktacją, bolącym kroczem, płaczem dziecka, a tu jeszcze teściowie do kawki zasiadają. No chyba, że przyjadą po swój segment, to wpuszczę
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka 02.08.2012 - nasz ślub 25.03.2013 - me + you = Sławek |
|
|
|
|
#2614 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
to czekam cierpliwie do środowej wizyty. wierzę w Twoją dociekliwość ![]() Cytat:
![]() śliczne. Różowa różyczka a ja nie wiem jak będzie z odwiedzinami... sami wbijaliśmy jak najszybciej, bo nie mogliśmy się doczekać ![]() ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
|
#2615 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
![]() witam z Opola czekamy właśnie na naleśniki, a dostawca się spóźnia
__________________
|
|
|
|
|
#2616 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
Złeeeee wspomnienia, złeeeee..... Ogólnie pamiętam, że mama w tamtym okresie była głównie zmęczona i taka wiecznie niewyspana, znużona. Ja jak tak się czuję, to włącza mi się agresor
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka 02.08.2012 - nasz ślub 25.03.2013 - me + you = Sławek |
|
|
|
|
|
#2617 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() Co do odwiedzin mojej rodziny to własnie największy problem tkwi w tym, że są z daleka i wiadomo, że jak przyjadą to na weekend... No cóż... jak by mi trudno nie było po porodzie to nie wyobrażam sobie by ich nie przyjąć. Poza tym to bardzo wyczekiwany wnuk (wszyscy juz myśleli że my chyba potomstwa mieć nie będziemy), więc rozumiem że chcą małego zobaczyć. Plusem jest to, że z moimi rodzicami i ja i Tż mamy bardzo swobodne relacje, więc jak będę się chciała położyć to się bez problemu położę, itp. Wiem tez że mama zajmie się np. obiadem ![]() Choć w związku z ich odwiedzinami i tak mam zamiar ze 3tyg przed terminem porodu trochę rzeczy poszykowac i pomrozić - jakies mielone, schabowe, krokiety, ciasto. Bo jednak lubię być na gości uszykowana ![]() A ten Twój tekst z regalikiem... Cytat:
Ja np. wiem, że moje dwie przyjaciółki nie nawiedzą mnie za szybko bo ja u nich tez dopiero po 3 m-cach od porodu byłam Nie jechałam do nich szybciej bo wiedziałam, że sama bym tego nie chciała na ich miejscuDomyslam się, że skoro Wy wbijaliście tak szybko to i Wam taki szybki nalot będzie pasował Ja w sumie obawiam się jednych znajomych. W sumie przyjaciół, choć ja nie lubię tego słowa Ja wiem, że to z sympatii do nas, ale po prostu dla mnie to za wiele czasami Oni mogliby nas przyjmować albo nas odwiedzać dzień w dzien... A nam tak naprawdę w zupełności by wystarczyło raz na kwartał Ale wiem, że my dziwni więc staramy się iśc na kompromis i spotykamy się co jakies 2-3tygodnie. No i niestety przy każdym spotkaniu słyszę: "ale jak się zacznie to Darek po nas zadzwoni, nie?" Tak więc rozumiem, że będą koczować na korytarzu szpitalnym. A znajoma w ogóle liczy że będzie na przemian z moim Tż przy porodzie chyba Echhh...
__________________
Leonek |
||
|
|
|
|
#2618 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Wrzucam Wam te moje dodatkowe 20 kilo
)Mam dylemat- pracownicy z mojego byłego już miejsca pracy robią pożegnalne spotkanie. Tak jak parę z tych dziewczyn naprawdę lubię, tak paru w ogóle nie znam, a i z szefową niezbyt chcę się widzieć. Iść czy nie iść? Niezbyt mi się chce....
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka 02.08.2012 - nasz ślub 25.03.2013 - me + you = Sławek |
|
|
|
|
#2619 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Dzień dobry
![]() Trzymajcie jutro kciuki bo o 15 ide na wizyte. Mam nadzieje że gin zrobi mi USG... mały słabo się rusza od 3 dni, chyba się jakoś inaczej przekręcił ale ja oczywiście się schizuje
|
|
|
|
|
#2620 |
|
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 794
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Hehe, dobrze, że od szwagierki mam sporo zielonych. Sama też kupię kilka ubranek w innych kolorach, żeby w tym różu nie utonąć
![]() 20 kilo? To chyba głównie w brzuszku.Właśnie zjedliśmy lody bakaliowe na deser, ale okazało się mało i TŻ poszedł po następne
Edytowane przez maria28 Czas edycji: 2013-01-20 o 16:08 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#2621 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
![]() Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#2622 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
ale jaja, bo czkawke też czuje wyżej..Cytat:
|
||
|
|
|
|
#2623 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() 20 kg nie widzę. Widzę piękny brzuch ![]() zrobi, zrobi. co ma nie zrobić
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2013-01-20 o 16:11 |
|
|
|
|
|
#2624 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() Na zdjęciach brzusio wychodzi naprawde duży, a jak teraz na niego patrzę mam wrażenie, że jest małą zgrabną piłką.
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka 02.08.2012 - nasz ślub 25.03.2013 - me + you = Sławek |
|
|
|
|
|
#2625 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- Cytat:
jeśli chodzi o spotkanie - ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ---------- Cytat:
![]() alez jestem pełna
__________________
15-07-2006 od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html |
|||
|
|
|
|
#2626 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
Co do spotkania... chyba bym poszła. W końcu z tymi których nie znasz nie musisz rozmawiać na siłę ![]() Cytat:
![]() No ale teraz to juz po ptokach Pozostaje powiedzieć: cierp cialo co Ci się chciało (jak to mawia moja babcia )Cytat:
__________________
Leonek |
|||
|
|
|
|
#2627 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
Cytat:
Tz znalazł datę na ramie, ze sa to okna z....1994roku...Więc chyba ze starosci beda już pękac...Czeka nas chyba wymiana na wiosne i wydatki....A wyglądały tak porzadnie, firmy MONTEX swojego czasu najlepszej w Polsce, ale kiedy to było...Teraz juz firmy nawet nie ma;pMy po obiedzie u rodziców, a teraz czekamy na znajomych. Tż rozebrał choinkę, a ja musiałam przygotować coś do jedzenia, bo ta kumpela, to taka gospocha poziom zawyża;p i jak sie do nich podzie to sałatek, kanapek, babeczek naszykowane....Ja ograniczyłam się do sałtki, kanapek, ciastek i chipsów;p |
||
|
|
|
|
#2628 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
Ja bym poszła na chwilę chociaż, żeby się zobaczyć z tymi , których lubię.
__________________
Oliwka -01.07.2001 http://www.suwaczki.com/tickers/atdcgu1rztnwqwft.png Emilka -26.03.2013 http://www.suwaczek.pl/cache/da9d9f9ea7.png |
|
|
|
|
|
#2629 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
I jak zawsze weekendy byly zajete, czesto sie wychodzilo i widzialo z ludzmi, tak teraz kazdy bedzie bal sie do takiego malucha przyjechac i w ogole ROdzicow i tesciow mam conajmniej 100 km od nas, wiec nie ma szans na codzienne widzenie sie bez nocowania. W ogole chcialabym, zeby mama przyjechala na pierwszy tydzien jak bede w domu, tata moze na koniec tygodnia przyjechac, a tescie na drugi tydzien - zmiana Zeby poznali wnuka i nawiazali jakas wieksza wiez. Ale ja na szczescie mam 3 pokoje, takze goscie sa sobie w swoim osobnym pokoju z kanapa, max 2 os, no i samodzielnie - na pewno nie bede nad nimi skakac No i tylko ze swoim prowiantem - nie chcialabym smazenia w domu itd. No chyba, ze bede sie paskudnie czuc, to wtedy po prostu odwolam wizyty, na szczescie sa normalni i zrozumieja, bez zaproszenia nikt nie przyjedzie ![]() ![]() Swoja droga moj brat tak zrobil i bylo super. Oni pospali, wszyscy nawiazali wiez, a oni mieli tylko 2 pokojeowe mieszkanie, wiec ogolnie bylo mniej miejsca w domu.A tak poza tym, wlasnie jestesmy po wizycie tesciow i mojej mamusi Wszyscy juz pojechali, wiec wskoczylam na forum - musze ponadrabiac ![]() Ale witam sie w 30 TC juz No i uwaga uwaga, zauwazylam pierwsze oznaki siary Normalnie sie rozkreca
|
|
|
|
|
|
#2630 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Przeglądam sobie właśnie nową gazetkę z Pepco. Fajne pojemniki do pokoju dziecięcego i....spodnie niemowlęce, które muszę w końcu zakupić, bo Sławek ze szpitala bez gaci będzie musiał wyjść
![]() http://www.pepco.pl/gazetka Co do spotkania...Ciągle się waham. Powiem szczerze, że niezbyt chcę się zobaczyć z szefową, która potraktowała mnie dość nieprzyjemnie czy z jej oblubienicą wśród pracownic. Chyba koleżanki, które lubię i z, którymi utrzymuję kontakt zaproszę po prostu do siebie Będzie na luzie i miło
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka 02.08.2012 - nasz ślub 25.03.2013 - me + you = Sławek |
|
|
|
|
#2631 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
Akurat w moich kolorach, niebieski i zielony
|
|
|
|
|
|
#2632 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
po co oglądać tych co nie chcesz a potem jeszcze jakieś pierdoły wysluchiwać.
__________________
25.02.2010 25.04.2010. 25.10.2010. zaręczyny 15.10. 2011. ![]() 21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png |
|
|
|
|
|
#2633 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 545
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() A jezeli chodzi o spotkanie to ja bym chyba nie szła, a wlasnie spotkala sie z dziewczynami w domku na spokojnie z tymi co lubie i tyle, ale jezeli masz silny charakter i nie pzreszkadza Ci obecnosc tych co za bardzo nie lubisz to mozesz się wybrac aaaa i brzusio sliczny, podobny do mojego
Edytowane przez mariolci Czas edycji: 2013-01-20 o 20:11 |
|
|
|
|
|
#2634 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() Z tym mrożeniem ciasta to świetny pomysł Może już coś upiekę, 1/2 zjemy, a resztę do zamrażarki... o ile wcześniej nie wyciągnie TŻ i nie zje. Ja jutro sama na 1-sze spotkanie w SR, ale to tylko takie pogaduchy położnej. Też się przyda
__________________
Maciek 12-08-1997 |
|
|
|
|
|
#2635 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() Bardzo ładny brzusio, spory ![]() Cytat:
![]() ![]() A my dziś byliśmy u rodziny na obiedzie - był pyszny łosoś na parze ![]() Dobija mnie już ta domowa bezczynność, takie miałam plany, że wykorzystam ten czas na rozwój, polepszę swój rosyjski i włoski, nauczę się szyć, co zawsze było moim marzeniem, będę dużo czytać... taaaa... Strasznie ten czas marnotrawię
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami 21.04.2013. |
||
|
|
|
|
#2636 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
mnie też łapie
![]() dziś gardło boli i katar cieknie ehhh ja już mam dość Cytat:
oby szybko przeszła zła passa z wydatkami Cytat:
boskie!! aż mi się zachciało dziewczynki ![]() pięknie wyglądasz, 20 kg to chyba w skarpetkach pomieściłaś, bo ja tam nie widzę ![]() a rączki masz jak patyczki śliczny brzusio A mnie dziś tak plecy bolą, że masakra. Julia z ospą ok, najgorszy był 1 dzień jak gorączkowała. Drugi lepiej, a dziś jak zdrowa, tylko w kropkach Od 2 dni przybyło jej może z 10 nowych kropek, mało ma ich, na buzi może z 8, na nóżkach też tyle, na rączkach z 5, na pleckach i brzuszku najwięcej. Na szczęście nie drapie. Najgorsze tylko smarowanie, bo ona nie ustoi w miejscu, więc i ja i mąż umazani w wapnie No i najgorsze, że ona siedzi już 1,5 tygodnia w domu (z jednym wyjściem do dziadków i na sanki) i ją roznosi, a jeszcze 11 dni ma siedzieć. Ja nie wiem co my będziemy robić. Pół dnia ogląda bajki, bym ja mogła zrobić obiad i posprzątać. Potem maluje, układa puzzle, klockami się bawi, autami.. no ale widać, że jej się mega nudzi, bo coraz głupsze pomysły przychodzą jej do głowy heh Ja przez nią też siedzę w domu, a miałam chodzić na spacery codziennie by przygotowywać się do porodu. Dupa zbita. Przez to siedzenie znowu choroba mnie łapie Dragusia, Liwka,Chanel, Leonikowa - w tym tygodni zacznie nam się 36 tydzień!!!!
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
Edytowane przez strippi Czas edycji: 2013-01-20 o 20:30 |
||
|
|
|
|
#2637 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
__________________
Maciek 12-08-1997 |
|
|
|
|
|
#2638 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
ale ja nie wiedziałam, że to nie miłe do głowy mi nie przyszło. ja chyba mam zbyt różowe wyobrażenie o macierzyństwie... a oni zapraszali, to szliśmy....Cytat:
![]() ![]() Cytat:
zamarłam. szczerze - zamarłam.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||||
|
|
|
|
#2639 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 694
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
Identycznie ---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ---------- Hehe mi tez az dreszcz po plecach przeszedl po przeczytaniu tego zdania
|
|
|
|
|
|
#2640 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Cytat:
znajomych nie planuję przynajmniej przez pierwszy miesiąc i tego będę się trzymać, już sama rodzina to wystarczająco dużo osób. odwiedzin w szpitalu sobie nie wyobrażam ![]() [QUOTE=Mokka_83;38753684No i niestety przy każdym spotkaniu słyszę: "ale jak się zacznie to Darek po nas zadzwoni, nie?" Tak więc rozumiem, że będą koczować na korytarzu szpitalnym. A znajoma w ogóle liczy że będzie na przemian z moim Tż przy porodzie chyba Echhh... [/QUOTE]yyy.. sorki ale dla mnie to jest chore. Cytat:
Cytat:
niby mam, ale wolę zwykłą bo się boję że przesadzę z tą no-spą. jak muszę teraz to tylko zwykłą, forte niech leży w szafce i czeka.Cytat:
|
||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.




Smutno mi i w ogóle czuję się taka niewyraźna. Mały znów się układa, ale te nocne skurcze (???) napawają mnie małym strachem. Mam nadzieję, że na czwartkowej wizycie dowiem się, ze wszystko w porządku.


dla Gustawa
czy już zdecydowane? hehe
I w sumie nawet o tym już nie rozmawiamy... Mam nadzieję, że jak zobaczymy Małego po urodzeniu to od razu będziemy wiedzieć, że to a nie inne imię (tylko jakie
)
Mam nadzieję, że mój sen o tym jak szybko traciłam kilogramy się spełni














