Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-21, 09:21   #3121
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Liwia jest śliczna!



A dzisiaj u nas w menu barszczyk czerwony z ziemniakami i żółtkiem
Potrzebne są dwa niewielkie buraki, mała marchewka, kawałeczek selera i pora.
Warzywa myjemy, obieramy ze skórki, jeszcze raz myjemy, kroimy na cienkie plasterki, zalewamy niewielką ilością wody i gotujemy aż wywar będzie aromatyczny a warzywa miękkie. Sypiemy szczyptę majeranku i zakwaszamy odrobiną soku z cytryny - do smaku. Można szczyptę soli
Można zupę zmiksować z warzywami, będzie bardziej gęsta, a można zostawić czysty barszczyk.
Osobno gotujemy ziemniaczka i jajko. Ziemniaczka tłuczemy z łyżeczką masła. Z jajca wydłubujemy żółtko i dodajemy do ziemniaka.
Na łyżeczkę nabieramy ziemniaki, maczamy w barszczu i podajemy dzieciu
Smacznego
Mniam!
Skad czerpiesz pomysły? jak z głowy to nie wyjde z podziwu

Co moge poda na katarek 7 miesiecznemu dziecku?
To nie jest taki cieknacy katar, zalega jej gdzies głęboko i scieka do gardla przez co co chwile mi sie krztusi i ma odruch wymiotny
mam w domu nasivin (ktory juz kiedys jej mielismy podawac przy katarku i nic nie pomogl wg mnie..) i wode morska, ktorej nie da sobie wpsiknac za nic w swiecie
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 09:26   #3122
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Ale z Liwki laseczka, jak Maks wstanie to mu ją pokażę

_agata w sobotę upiekłam buraczki wg. Twojego przepisu i Maks miał wczoraj prawie taki sam obiad jak Maciek

Mieliśmy kilkanaście udanych nocy a od kilku dni jest znowu masakra. Maks śpi z nami :/ to chyba zęby bo już pod wieczór robi się marudny i potem znów na spaniu macha łapskami koło buzi i wyciąga smoczek i płacze. Położony na naszym łóżku śpi lepiej ale i tak kilka razy trzeba tego smoka podać...

Dziewczyny mam kilka pytań:
- czy mogę dodawać do zupki rzeżuchę?
- jak gotujecie jaglankę to zawsze na słodko? Maks ma 3 posiłki na słodko (jaglankę z owocami, same owoce i wieczorem mleko z kaszką owocową) i chciałabym czasem podać mu kaszkę na niesłodko
- na wieczorny posiłek podajecie mleko w butli z dodatkiem kaszki/kleiku czy już w bardziej stałej formie w miseczce?
- czy jest jakaś kasza oprócz jaglanej, która nie zawiera glutenu?

I pytanie do poli, bo nie wiem czy któraś jeszcze podaje dziecku tak jedzenie do rąk. Dałam kilka razy Maksiowi banana pokrojonego w słupki i on strasznie duże kawałki odgryza. Banan jest miękki i jakoś sobie z tym radzi, czasem kawałek wypluje a czasem rozpuści to w buzi. Ale jak podałam marchewkę czy jabłko to odrazu się tym dławił . Nie wiem jak go nauczyć żeby ugryzał mały kawałek. Siedzi w krzesełku, czyli prosto, pionowo. Pewnie już pisałaś ale jak Antek sobie z tym radzi?

A i jeszcze coś do ząbkowania - pisałam już kiedyś, dziewczyny jak maluchom nie pomagają żele to spróbujcie Camilii. To są kropelki, wkrapla się do buzi np. przed jedzeniem. U nas to pomaga.
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 09:37   #3123
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość


pola jak się czujesz przed wielkimi zmianami?
jej ja tam lubię moje graty i chyba byłoby mi źle gdybym musiała się ich pozbyć zwłaszcza że kupuję już znacznie rozważniej niż kiedyś i mam tylko to co mi potrzebne innych rupieci sprzed lat pozbywam się w żłówim tempie

kupiliśmy wreszcie krzesełko do karmienia. całą sobotę zjeździliśmy żeby coś wybrać i zamówiliśmy w końcu online. niech już przyjdzie
i na jakie krzesełko sie zdecydowaliście? My na razie mamy bumbo, fajnie się sprawdzało - zwłaszcza gdy Antek jeszcze nie siedział sam stabilnie. Dobrze stabilizowało. A we francji już kupimy ikeowskie.

A czuję się dobrze Potrzebuje takiej zmiany, mam nadzieję, że dobrze się wszystko będzie układać. Co do gratów, ulubione i cenne rzeczy wywozimy do moich rodziców pod Lublin.Ale nie jest tego dużo, zależało mi, żeby się pozbyć wielu rzeczy

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mieliśmy kilkanaście udanych nocy a od kilku dni jest znowu masakra. Maks śpi z nami :/ to chyba zęby bo już pod wieczór robi się marudny i potem znów na spaniu macha łapskami koło buzi i wyciąga smoczek i płacze. Położony na naszym łóżku śpi lepiej ale i tak kilka razy trzeba tego smoka podać...

Dziewczyny mam kilka pytań:
- czy mogę dodawać do zupki rzeżuchę?
- jak gotujecie jaglankę to zawsze na słodko? Maks ma 3 posiłki na słodko (jaglankę z owocami, same owoce i wieczorem mleko z kaszką owocową) i chciałabym czasem podać mu kaszkę na niesłodko
- na wieczorny posiłek podajecie mleko w butli z dodatkiem kaszki/kleiku czy już w bardziej stałej formie w miseczce?
- czy jest jakaś kasza oprócz jaglanej, która nie zawiera glutenu?

I pytanie do poli, bo nie wiem czy któraś jeszcze podaje dziecku tak jedzenie do rąk. Dałam kilka razy Maksiowi banana pokrojonego w słupki i on strasznie duże kawałki odgryza. Banan jest miękki i jakoś sobie z tym radzi, czasem kawałek wypluje a czasem rozpuści to w buzi. Ale jak podałam marchewkę czy jabłko to odrazu się tym dławił . Nie wiem jak go nauczyć żeby ugryzał mały kawałek. Siedzi w krzesełku, czyli prosto, pionowo. Pewnie już pisałaś ale jak Antek sobie z tym radzi?

A i jeszcze coś do ząbkowania - pisałam już kiedyś, dziewczyny jak maluchom nie pomagają żele to spróbujcie Camilii. To są kropelki, wkrapla się do buzi np. przed jedzeniem. U nas to pomaga.
my mieliśmy do wczoraj takie noce, z Antosiem z nami. Ewidentnie potrzebował byc z nami. NA rękach uspokajał się momentalnie i z nami jak spał to też praktycznie bez żadnych pobudek... nie wiem o co mu chodzi, mam nadzieję że przejdzie...

Jaglankę na słodko - bo sama tak jem. Ale myślę, ze spokojnie można podawać no z warzywami, ziołami. Z kasz ja dawałam jjeszcze gryczaną - też nie ma glutenu.

A co do jedzenia, wydaje mi się, że Maks musi się po prostu nauczyć. Antkowi też się zdarza ugryźć taki duży kawał, że do zadkrztuszenia prawie, ale wtedy przeważnie wypluwa. No i uczy się w ten sposób. Dzieci mają te "czujniki wymiotne" na języku dużo bliżej niż dorośli, więc łatwiej u nich i odruch wymiotny. Może niech ćwiczy na miększych rzeczach, ugotowanych warzywach np brokuł, kalafior, fasolka szparagowa...
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 09:44   #3124
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
dzień doberek
Ale mamy pustki juz w mieszkaniu... Ostatni tydzień


ja polecam też daktyle do słodzenia



rozowa, a próbowałaś jej dawać do rączki jedzenie? Może gdyby sobie sama wkładała, byłoby lepiej?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

aha, Liwka jest śliczna! I super na tym kraciastym tle
jak jej daje do rączki to mazia sobie po twarzy lub krzesełko do buzi nie trafia to jedzenie heheh.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Liwia dziękuje za komplementy
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 09:51   #3125
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Bry
Muszę się przemóc i zacząć Adasiowi trochę większe kawałki zostawiać w zupce, bo podobnie jak millena mam wrażenie, ze do 18tki będzie jadł cyca i żywił się papkami. Bardzo mnie to przeraża, bo nie dalej jak ze 3 dni temu tak mi się zakrztusił zupką, że serce do dzisiaj mi wali. Jeszcze w popłochu nie mogłam go wyjąć z krzesełka, dobrze, że pasami nigdy nie zapinam, bo jakbym miała jeszcze pasy odpiąć to bym chyba padła tam na zawał.
Moi znajomi wczoraj mieli taki przypadek, pojechali do galerii z dzieckiem rocznym. No i w pewnym momencie zakrztusił się własna sliną, kaszle, kaszle i zaczyna się dusić, oni do wózka, zanim pasy rozpięli (bo oczywiście w takich sytuacjach nigdy nie chcą się odpiąć) to maly już fioletowy był. Strasznie boję się takich akcji

W weekend przywiozłam od babci buraczki i inne warzywa, więc mój też będzie miał dzisiaj barszczyk, pewnie znów zje ze 3 łyżki, no ale cóż, musi poznawać nowe smaki.

Wczoraj zrobiłam mu krem z brokulów z tej książki "u malucha na talerzu" ale nie smakował (to akurat zadna nowość) i przemycałam mu w zupce jarzynowej ze słoiczka te brokuły.
W ogóle wróciłam do najprostszych zupek bez mięsa i zaczynamy jakby od początku, bo doszło do tego, że na widok śliniaka zaczynał płakać mimo, że wiedziałam, że jest głodny.

Edytowane przez 8ewus8
Czas edycji: 2013-01-21 o 09:57
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 09:56   #3126
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez 8ewus8 Pokaż wiadomość
Bry
Muszę się przemóc i zacząć Adasiowi trochę większe kawałki zostawiać w zupce, bo podobnie jak millena mam wrażenie, ze do 18tki będzie jadł cyca i żywił się papkami. Bardzo mnie to przeraża, bo nie dalej jak ze 3 dni temu tak mi się zakrztusił zupką, że serce do dzisiaj mi wali. Jeszcze w popłochu nie mogłam go wyjąć z krzesełka, dobrze, że pasami nigdy nie zapinam, bo jakbym miała jeszcze pasy odpiąć to bym chyba padła tam na zawał.
Moi znajomi wczoraj mieli taki przypadek, pojechali do galerii z dzieckiem rocznym. No i w pewnym momencie zakrztusił się własna sliną, kaszle, kaszle i zaczyna się dusić, oni do wózka, zanim pasy rozpięli (bo oczywiście w takich sytuacjach nigdy nie chcą się odpiąć) to maly już fioletowy był. Strasznie boję się takich akcji

W weekend przywiozłam od babci buraczki i inne warzywa, więc mój też będzie miał dzisiaj barszczyk, pewnie znów zje ze 3 łyżki, no ale cóż, musi poznawać nowe smaki.

Moja tez sie czesto krztusi własna śliną Fioletowa nigdy sie nie zrobila, ale kilka razy na dzien to minimum. teraz jeszcze katarem.. o jedzeniu nie wspomne

Twój bobas tez nie chce zbytnio jesc? Ile ma?
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:09   #3127
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Hej!
Rzeczywiście podawanie lekarstwa strzykawką lepiej nam wychodzi. Dzięki za wszystkie rady.

Przez podawanie lekarstwa na łyżeczce Hania się zraziła do jedzenia i od kilku dni jest tylko na mleku. Jak widzi łyżeczkę to się aż odgina. Chyba musimy przeczekać.
Hania też jest niejadek. Nawet nie marzę żeby jadła jak Maciek Agaty.

Oprócz tego u nas wielkie odliczanie. Dokładnie za tydzień wracam do pracy. Może Hania się w końcu przekona do babci. Przez chorobę trochę spasowaliśmy z oswajaniem się.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:12   #3128
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Moja tez sie czesto krztusi własna śliną Fioletowa nigdy sie nie zrobila, ale kilka razy na dzien to minimum. teraz jeszcze katarem.. o jedzeniu nie wspomne

Twój bobas tez nie chce zbytnio jesc? Ile ma?
Na katar polecam nawilżanie i odciąganie. Mnie dziewczyny przekonały do "Katarku" i jestem za to bardzo wdzięczna (Gaabbi, _millena ), bo dzięki niemu pozbyliśmy się katarku w 3 dni chyba. Niestety Filip przestał trochę lubić odkurzacz po tamtym okresie, ale przynajmniej nie męczył się długo. Ja stosowałam też maść majerankową i Pulmex (do smarowania klatki, plecków i stópek przed snem), dodatkowo dostawał vit. C. To jak do tej pory jedyna "choroba", która się do nas przyplątała (tfu tfu). A nie, była jeszcze "grypa żołądkowa", ale na szczęście też przeszedł ją dość łagodnie. A jedzeniem się nie przejmuj, Filip jest miesiąc starszy, a zaczął jeść cokolwiek poza cycem jakoś przed Bożym Narodzeniem dopiero. Teraz natomiast żarłoczek mały się z niego zrobił

Ja dziś mam wolne , mały chyba się właśnie obudził z półtoragodzinnej drzemki, bo słyszę, że bawi się grzechotką w łóżeczku, a mąż wyciska ciężary na siłowni. Jak wróci jedziemy do babci z życzeniami, później ja z małym do drugiej (mojej mamy), a K. do pracy. Za to jutro on ma wolne, a ja pracuje... i tak się mijamy. Najgorzej będzie w środę, bo oboje mamy drugie zmiany i będzie to pierwszy wieczór Filipa bez cycusia na dobranoc...
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:23   #3129
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Na katar polecam nawilżanie i odciąganie. Mnie dziewczyny przekonały do "Katarku" i jestem za to bardzo wdzięczna (Gaabbi, _millena ), bo dzięki niemu pozbyliśmy się katarku w 3 dni chyba. Niestety Filip przestał trochę lubić odkurzacz po tamtym okresie, ale przynajmniej nie męczył się długo. Ja stosowałam też maść majerankową i Pulmex (do smarowania klatki, plecków i stópek przed snem), dodatkowo dostawał vit. C. To jak do tej pory jedyna "choroba", która się do nas przyplątała (tfu tfu). A nie, była jeszcze "grypa żołądkowa", ale na szczęście też przeszedł ją dość łagodnie. A jedzeniem się nie przejmuj, Filip jest miesiąc starszy, a zaczął jeść cokolwiek poza cycem jakoś przed Bożym Narodzeniem dopiero. Teraz natomiast żarłoczek mały się z niego zrobił

Ja dziś mam wolne , mały chyba się właśnie obudził z półtoragodzinnej drzemki, bo słyszę, że bawi się grzechotką w łóżeczku, a mąż wyciska ciężary na siłowni. Jak wróci jedziemy do babci z życzeniami, później ja z małym do drugiej (mojej mamy), a K. do pracy. Za to jutro on ma wolne, a ja pracuje... i tak się mijamy. Najgorzej będzie w środę, bo oboje mamy drugie zmiany i będzie to pierwszy wieczór Filipa bez cycusia na dobranoc...
Aspiratorek do nosa mamy, mała go nienawidzi, bije mnie po rekach, ale jakos daje rade jej czyscic tym nos. Jednak z nosa nie wycieka jej nic, poza gęstymi kózkami czasem a słychac,ze ma katar, wiec ma go gdzies głębiej..

Wit.C małej daję, (oj krzywi sie bardzo) i wkropiłam jej tez od wczoraj ten Nasivin. Zlece TŻtowi zakup Pulmexu i maści, dzieki

A co do jedzenia, moja mała cokolwiek bym jej nie dała (nawet słodka kaszke, owoc..) krzywi sie jak przy jedzeniu najkwaśniejszej cytryny

a teraz z tym katarem to sie ksztusi jedzeniem jeszcze bardziej..

To tez nasza pierwsza ''choroba", ale ostatnio ja byłam mocno przeziębiona i aktualnie TŻ jest na zwolnieniu, bo go tez ostro dopadło

Moja mała jak sie obudzi to od razu daje znak, niczym sie nie zajmie sama :PP
Nie wyobrazam sobie jakby moja miała zasnac bez cyca wieczorem..
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:31   #3130
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Moja tez sie czesto krztusi własna śliną Fioletowa nigdy sie nie zrobila, ale kilka razy na dzien to minimum. teraz jeszcze katarem.. o jedzeniu nie wspomne

Twój bobas tez nie chce zbytnio jesc? Ile ma?
Niestety nie chce a tak dobrze się zapowiadało jak był na samej piersi, jadł wtedy jak szalony. Już trochę lepiej jest z kaszką rano, nawet coś tam zjada, daję mu na zmianę bananową, zwykłą mleczną i jaglaną. Mam jeszcze inne bez cukru w zanadrzu, ale one mogę być otwarte przez 3-4 tygodnie a jak on je po łyżce dziennie to przy otworzeniu 10 naraz, musiałabym 3/4 wyrzucić. bananową i zwykłą nawet jakos toleruje, jaglaną już niekoniecznie. Dostaje je z owocami.
11 stycznia skończył 7 miesięcy.


Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Na katar polecam nawilżanie i odciąganie. Mnie dziewczyny przekonały do "Katarku" i jestem za to bardzo wdzięczna (Gaabbi, _millena ), bo dzięki niemu pozbyliśmy się katarku w 3 dni chyba. Niestety Filip przestał trochę lubić odkurzacz po tamtym okresie, ale przynajmniej nie męczył się długo. Ja stosowałam też maść majerankową i Pulmex (do smarowania klatki, plecków i stópek przed snem), dodatkowo dostawał vit. C. To jak do tej pory jedyna "choroba", która się do nas przyplątała (tfu tfu). A nie, była jeszcze "grypa żołądkowa", ale na szczęście też przeszedł ją dość łagodnie. A jedzeniem się nie przejmuj, Filip jest miesiąc starszy, a zaczął jeść cokolwiek poza cycem jakoś przed Bożym Narodzeniem dopiero. Teraz natomiast żarłoczek mały się z niego zrobił

Ja dziś mam wolne , mały chyba się właśnie obudził z półtoragodzinnej drzemki, bo słyszę, że bawi się grzechotką w łóżeczku, a mąż wyciska ciężary na siłowni. Jak wróci jedziemy do babci z życzeniami, później ja z małym do drugiej (mojej mamy), a K. do pracy. Za to jutro on ma wolne, a ja pracuje... i tak się mijamy. Najgorzej będzie w środę, bo oboje mamy drugie zmiany i będzie to pierwszy wieczór Filipa bez cycusia na dobranoc...
Biedny, bez cycusia przykre to jest, ja odliczam, wracam 4 lutego, będzie ciężko, bo już mi się ryczeć chce.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:35   #3131
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Filipek teraz nosi 20-21 z h&m wlasnie i sa idealne, wiec podejrzewam ze niedlugo wskoczy w 22 a dzisiaj cisza, bo niedziela. U mnie pracujaca niestety... :/
Kupiłam, bo mi się podobały i cena mała, a że rozmiary były tylko 22 to już inna bajka No cóż, labo w nich pochodzi albo sprzedam

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
moja LIWKA
Śliczna pannica
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:52   #3132
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
jak jej daje do rączki to mazia sobie po twarzy lub krzesełko do buzi nie trafia to jedzenie heheh.

-
u nas tez na początku niewiele trafiało. Do tej pory zdarza się, że nie chce nic, albo skubnie dwa kęsy i jedzenie jest wszędzie tylko nie w buzi. Nie chcę go zmuszać do niczego, wychodzę z założenia, że takie małe dziecko podchodzi mocno instynktownie i nie pozwoli się zagłodzić


A poza tym Antek reaguje na "nienie" kręceniem główką. (po czym robi to, czego właśnie mu nie wolno)
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 10:58   #3133
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Liwia jest śliczna!



A dzisiaj u nas w menu barszczyk czerwony z ziemniakami i żółtkiem
Potrzebne są dwa niewielkie buraki, mała marchewka, kawałeczek selera i pora.
Warzywa myjemy, obieramy ze skórki, jeszcze raz myjemy, kroimy na cienkie plasterki, zalewamy niewielką ilością wody i gotujemy aż wywar będzie aromatyczny a warzywa miękkie. Sypiemy szczyptę majeranku i zakwaszamy odrobiną soku z cytryny - do smaku. Można szczyptę soli
Można zupę zmiksować z warzywami, będzie bardziej gęsta, a można zostawić czysty barszczyk.
Osobno gotujemy ziemniaczka i jajko. Ziemniaczka tłuczemy z łyżeczką masła. Z jajca wydłubujemy żółtko i dodajemy do ziemniaka.
Na łyżeczkę nabieramy ziemniaki, maczamy w barszczu i podajemy dzieciu
Smacznego
a to nowina.... u nas to samo miałam właśnie wrzucic ten przepis właśnie zupka pyrka w garnku

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
moja LIWKA
Liwusia kochana i jaka uśmiechnięta
sama robiłaś opaskę?
__________________
Hania

Edytowane przez moniczka1302
Czas edycji: 2013-01-21 o 10:59
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 11:35   #3134
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez 8ewus8 Pokaż wiadomość
Bry
Muszę się przemóc i zacząć Adasiowi trochę większe kawałki zostawiać w zupce, bo podobnie jak millena mam wrażenie, ze do 18tki będzie jadł cyca i żywił się papkami. Bardzo mnie to przeraża, bo nie dalej jak ze 3 dni temu tak mi się zakrztusił zupką, że serce do dzisiaj mi wali. Jeszcze w popłochu nie mogłam go wyjąć z krzesełka, dobrze, że pasami nigdy nie zapinam, bo jakbym miała jeszcze pasy odpiąć to bym chyba padła tam na zawał.
Moi znajomi wczoraj mieli taki przypadek, pojechali do galerii z dzieckiem rocznym. No i w pewnym momencie zakrztusił się własna sliną, kaszle, kaszle i zaczyna się dusić, oni do wózka, zanim pasy rozpięli (bo oczywiście w takich sytuacjach nigdy nie chcą się odpiąć) to maly już fioletowy był. Strasznie boję się takich akcji

W weekend przywiozłam od babci buraczki i inne warzywa, więc mój też będzie miał dzisiaj barszczyk, pewnie znów zje ze 3 łyżki, no ale cóż, musi poznawać nowe smaki.

Wczoraj zrobiłam mu krem z brokulów z tej książki "u malucha na talerzu" ale nie smakował (to akurat zadna nowość) i przemycałam mu w zupce jarzynowej ze słoiczka te brokuły.
W ogóle wróciłam do najprostszych zupek bez mięsa i zaczynamy jakby od początku, bo doszło do tego, że na widok śliniaka zaczynał płakać mimo, że wiedziałam, że jest głodny.
Witam!

Jak to jest ile dzieci na naszym wątku a każde inne Ja ma z goła odmienny problem bo mój zaś to trzęsie się do jedzenia o tyle o ile w dzień to nie je może nie wiadomo ile , o tyle w nocy to aż wstyd pisać. Po kąpieli to 250ml. kaszki, dwa razy 150ml. i dopiero idzie spaś koło 22-23. poten koło 4 godz. 150ml i o 7 godz -150ml. i do 9-10 śpi. Próbowałam różnie i nic nie działa żeby mniej jadł w nocy żadne soczki itp. krztusi się wtedy niby cwaniak i płacze aż nie dostanie mleka. Więc sama widzisz tak nie dobrze i tak nie dobrze.
Ktoś mi kiedyś powiedział że dobrze jest jak dziecku coś nie podchodzi z jedzenia to spróbować czegoś innego i potem wrócić do tego za jakiś czas. Nie wiem też jakie są twoje obiadki( konsystencja) ale mój lubi jak jest trochę rzadsze jedzenie. Może spróbuj dodać np. do zupki jakiegoś koncentratu pomidorowego jak masz to zawsze będzie miało lepszy smak bo nie ukrywajmy te zupki bez soli są dość ubogie w smaku a tak to zawsze
już lepiej. Może spróbuj trzymam kciuki
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 12:32   #3135
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Efijy zazdroszczę, to jest taka męczarnia jak on nie chce buzi otwierac.
Dałam mu barszczyk, zjadł 2 łyżeczki przy czym przy obu miał odruch wymiotny.
Kiedyś lubił kisiel, teraz zje 1 łyżeczkę i zaciska usta a przecież to słodkie...
zupki robię mu z przewagą słodkiej marchwi i mając już trochę doświadczenia, myślę, że są dobre. początkowo nie smakowały mi, ale teraz dodaję mu i natki i koperku, nie są jakieś mdłe, bo zawsze próbuję.
Zje cokolwiek i zaczyna kasłać i zaraz odruch wymiotny.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-21, 13:21   #3136
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Ewus - współczuję tego niejedzenia... u mnie na szczęscie Hania to aż się trzęsie na widok michy z zupą / deserkiem.

Dzisiejszy barszczyk zjadła aż się uszy trzęsły
Dałam:
1 burak,
1średnia marchewka
kawałek korzenia pietruszki
garśc brązowego ryżu
masło
majeranek
szczypta soli

Wszystko gotowałam do miękkości, ryż trochę dłużej. Wszystko zblendowałam, zostały tylko większe grudki z ryżu no i zupka gotowa
Jeszcze została porcja na jutro (jutro będzie z żółtkiem).

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Ewuś - jedno dziecko nie zje , a drugie umęcza wszystkich wokoło zapraszam na jeden dzień z Hanią wszyscy wokoło padają z nóg przy niej a ona dalej na nogach...
Wogóle to baliśmy się, że nam niania ucieknie po jednym dniu ale póki co daje radę, ale sama stwierdziła, że to żywe srebro . Sama widziałam, jak jej zmieniała pieluchę 10 minut no ale cóż, musi do tego przywyknąc
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 13:23   #3137
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Dziewczyny, ja Was czytam i inspiruje się tymi przepisami, bo gotujecie niesamowicie !!! Też sama gotuję Antosiowi, ale już jego menu zaczęło być nudne, więc super tu inspiracje. Przede wszystkim _agata.

Chciałabym Wam tylko zwrócić uwagę na jedną rzecz - zalewajcie warzywa wrzątkiem Nie ma wtedy strat tylu witamin ile jest w przypadku zalania zimną wodą i gotowania
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 13:24   #3138
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Wpadłam na szybko, żeby nie zapomnieć Wam napisać. Jak tam stan ubraniowy Waszych dzieciaków?

Od pon w Lidlu promocja:
pajac welurowy - 19,99
piżamka welurowa (w sensie koszulka i spodenki) - 19,99
body z dł. rękawem, 2 szt. - 15,99
skarpetki frotte, 3 pary - 9,99
rajtuzki frotte - 9,99
i jeszcze różne rodzaje zabezpieczeń po 7,99
Byłam i zakupiłam body jedynie.
Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
moja LIWKA
SLiczna, ale mama stroi
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Ewus - współczuję tego niejedzenia... u mnie na szczęscie Hania to aż się trzęsie na widok michy z zupą / deserkiem.

Dzisiejszy barszczyk zjadła aż się uszy trzęsły
Dałam:
1 burak,
1średnia marchewka
kawałek korzenia pietruszki
garśc brązowego ryżu
masło
majeranek
szczypta soli

Wszystko gotowałam do miękkości, ryż trochę dłużej. Wszystko zblendowałam, zostały tylko większe grudki z ryżu no i zupka gotowa
Jeszcze została porcja na jutro (jutro będzie z żółtkiem).
Kurde nie mam buraka, ciekawe czy Majcia by zjadła, bo ona wszystko zje co jej dam, ewentualnie 1 łyzeczke to memla, ale potem ładnie je, nawet nauczyla sie kaszki jesc, 2 tyg. dawałam jej codziennie, raz zjadła łyzeczke, a to wypluła, ale dawałam i udało jakos i teraz zjada cała porcje
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 14:54   #3139
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

w moim lidlu tak wszystko przebrane.. mamy tylko 1 pajacyka, bo tylko jeden zostal w rozmiarze 74/80. (choc maja gigantyczna rozmiarowke).
Body mamy wielki zapas, bo tylko to ewentualnie jeszcze było.
Szkoda.
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 15:12   #3140
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
a to nowina.... u nas to samo miałam właśnie wrzucic ten przepis właśnie zupka pyrka w garnku

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------



Liwusia kochana i jaka uśmiechnięta
sama robiłaś opaskę?
takwszystkie opaski jej robię jej sama.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

wróciłyśmy z kontrolii lekarka pyta się mnie czy poprzednia nie słyszała zmian w oskrzelach?a ja że nie.Otóż się okazało że Liwia ma zapalenie oskrzeli ,chore gardło i brzuszek,dostaliśmy antybiotyk Klacid i syrop Prospan i osłonik max normalnie masakra.A ja się dziwiłam czemu ona tak pokaszluje dalej i nie chce jeść nawet mleka
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 16:35   #3141
sailormaary
Zadomowienie
 
Avatar sailormaary
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez 8ewus8 Pokaż wiadomość
Efijy zazdroszczę, to jest taka męczarnia jak on nie chce buzi otwierac.
Dałam mu barszczyk, zjadł 2 łyżeczki przy czym przy obu miał odruch wymiotny.
Kiedyś lubił kisiel, teraz zje 1 łyżeczkę i zaciska usta a przecież to słodkie...
zupki robię mu z przewagą słodkiej marchwi i mając już trochę doświadczenia, myślę, że są dobre. początkowo nie smakowały mi, ale teraz dodaję mu i natki i koperku, nie są jakieś mdłe, bo zawsze próbuję.
Zje cokolwiek i zaczyna kasłać i zaraz odruch wymiotny.
U mnie podobnie, chociaż kaszki je ładnie, no i już łyżeczką, ale zupki to koszmar, dzisiaj zrobiłam, była dobra jak kosztowałam, dodałam żółtka z masełkiem, a ona skosztowała i tak się krzywiła... część wylądowało na dywaniku... nie chciała buzi otworzyć, a w końcu się rozryczała, to dałam jej spokój i teraz śpi, potem spróbuję jeszcze raz jej podać...
A naprawdę dobra ta zupka, nie wiem o co jej chodzi, i jak ją przekonać?
sailormaary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 16:48   #3142
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
takwszystkie opaski jej robię jej sama.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

wróciłyśmy z kontrolii lekarka pyta się mnie czy poprzednia nie słyszała zmian w oskrzelach?a ja że nie.Otóż się okazało że Liwia ma zapalenie oskrzeli ,chore gardło i brzuszek,dostaliśmy antybiotyk Klacid i syrop Prospan i osłonik max normalnie masakra.A ja się dziwiłam czemu ona tak pokaszluje dalej i nie chce jeść nawet mleka
bidulka.. zdrówka dla maleńkiej
a co do lekarzy to czasem brak słów..

u córki mojej ''szwagierki'' (15mscy) podejrzewaja zakażenie meningokami.
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 16:55   #3143
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
bidulka.. zdrówka dla maleńkiej
a co do lekarzy to czasem brak słów..

u córki mojej ''szwagierki'' (15mscy) podejrzewaja zakażenie meningokami.
to dopiero bidulka zdrówka dużo dla niej
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-21, 17:28   #3144
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Moje dziecko śpi w leżaczku. Później Wam pokażę jak jadł cytrynę

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
ma odruch wymiotny i dławi się też,nawet jak jej daje słoiczki po 8 miesiącu i są gęste lub większe kawałki to nie daje rady.
Nie pozostaje Ci nic innego jak czekać aż zacznie jeść większe kawałeczki
Zrób ze 2 dni przerwy i znowu próbuj... inaczej się nie da.
Na pewno nie można dziecka zmuszać bo to przyniesie wręcz odwrotny skutek. Nie mówię, ze tak robisz, tak ogólnie piszę
Jedne dzieci są gotowe na jedzenie większych kawałków w wieku 5-6 miesięcy, inne potrzebują więcej czasu


Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
dzień doberek
Ale mamy pustki juz w mieszkaniu... Ostatni tydzień


ja polecam też daktyle do słodzenia
Ale będziesz z nami pisała jak już się ogarniesz?
Napiszesz jak to logistycznie u Was wygląda, cała przeprowadzka? Wiesz... ciekawość

O, daktyli nie dawałam, muszę zanabyć


Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
kupiliśmy wreszcie krzesełko do karmienia. całą sobotę zjeździliśmy żeby coś wybrać i zamówiliśmy w końcu online. niech już przyjdzie
Jakie, jakie?


Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Mniam!
Skad czerpiesz pomysły? jak z głowy to nie wyjde z podziwu

Co moge poda na katarek 7 miesiecznemu dziecku?
To nie jest taki cieknacy katar, zalega jej gdzies głęboko i scieka do gardla przez co co chwile mi sie krztusi i ma odruch wymiotny
mam w domu nasivin (ktory juz kiedys jej mielismy podawac przy katarku i nic nie pomogl wg mnie..) i wode morska, ktorej nie da sobie wpsiknac za nic w swiecie
Pomysły z głowy. Czasami inspiruję się jakimś przepisem, ale generalnie myślę o tym co my sami jemy i przerabiam to na dzieciowe jedzenie
Na jutro właśnie gotuję Maćkowi krupnik z kaszką kukurydzianą i kisiel jagodowy

Przy takich zalegających glutach spróbuj jednak przytrzymać dziecia siłą i wpsiknąć wodę morską. Poczekaj kilka minut i odciągnij, też trzymając. Chwile się podrze, ale lepsze to niż jakaś bakteria, która może się z tych zalegających glutów wylęgnąć.


Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość

_agata w sobotę upiekłam buraczki wg. Twojego przepisu i Maks miał wczoraj prawie taki sam obiad jak Maciek

Dziewczyny mam kilka pytań:
- czy mogę dodawać do zupki rzeżuchę?
- jak gotujecie jaglankę to zawsze na słodko? Maks ma 3 posiłki na słodko (jaglankę z owocami, same owoce i wieczorem mleko z kaszką owocową) i chciałabym czasem podać mu kaszkę na niesłodko
- na wieczorny posiłek podajecie mleko w butli z dodatkiem kaszki/kleiku czy już w bardziej stałej formie w miseczce?
- czy jest jakaś kasza oprócz jaglanej, która nie zawiera glutenu?
U nas buraki są numero uno! W każdej postaci


Jaglanka u nas nie tylko na słodko. Daję też jako dodatek do obiadów Zmiksuj ugotowaną jaglaną z burakami na przykład

Oj, uważam, że za dużo tych owoców. Niemowę aż tyle nie potrzebuje.
Ja bym dała trochę więcej owoców do kaszki z owocami, a z samych owoców zrezygnowała.


Z kaszek bez glutenu jest jeszcze gryczana (dzieciakom podaje się niepaloną), quinoa czyli komosa ryżowa http://pl.wikipedia.org/wiki/Komosa_ry%C5%BCowa, i możesz spróbować owsianej chociaż owies generalnie jest zanieczyszczony przez inne zboża, więc trzeba uważać.
Możesz podawać ryż (kilka rodzajów jest), płatki ryżowe, kaszkę kukurydzianą.

Zobacz tutaj, tak pokrótce http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_bezglutenowa


Cytat:
Napisane przez 8ewus8 Pokaż wiadomość

Wczoraj zrobiłam mu krem z brokulów z tej książki "u malucha na talerzu" ale nie smakował (to akurat zadna nowość) i przemycałam mu w zupce jarzynowej ze słoiczka te brokuły.
W ogóle wróciłam do najprostszych zupek bez mięsa i zaczynamy jakby od początku, bo doszło do tego, że na widok śliniaka zaczynał płakać mimo, że wiedziałam, że jest głodny.
Wiesz co? Zauważyłam, że do brokułów dobrze jest dodać odrobinę przecieru lub koncentratu pomidorowego. Bo same brokuły zmiksowane na papkę... bleee...


Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Hania też jest niejadek. Nawet nie marzę żeby jadła jak Maciek Agaty.

Oprócz tego u nas wielkie odliczanie. Dokładnie za tydzień wracam do pracy. Może Hania się w końcu przekona do babci. Przez chorobę trochę spasowaliśmy z oswajaniem się.
Maciek Agaty też wcześniej nie jadł tak jak je teraz... Musieliśu trochę powalczyć. Dopiero od nieco ponad miesiąca je ładnie Macie jeszcze czas

Powodzenia w powrocie do pracy i oswajaniu


Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość

Ja dziś mam wolne , mały chyba się właśnie obudził z półtoragodzinnej drzemki, bo słyszę, że bawi się grzechotką w łóżeczku, a mąż wyciska ciężary na siłowni. Jak wróci jedziemy do babci z życzeniami, później ja z małym do drugiej (mojej mamy), a K. do pracy. Za to jutro on ma wolne, a ja pracuje... i tak się mijamy. Najgorzej będzie w środę, bo oboje mamy drugie zmiany i będzie to pierwszy wieczór Filipa bez cycusia na dobranoc...
Aż mi się płakać chce... nie wiem jak Maciek by zasnął wieczorem bez cysia.
Jaki masz plan? Filip je wieczorem cyca?
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 18:24   #3145
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Mniam!
Skad czerpiesz pomysły? jak z głowy to nie wyjde z podziwu

Co moge poda na katarek 7 miesiecznemu dziecku?
To nie jest taki cieknacy katar, zalega jej gdzies głęboko i scieka do gardla przez co co chwile mi sie krztusi i ma odruch wymiotny
mam w domu nasivin (ktory juz kiedys jej mielismy podawac przy katarku i nic nie pomogl wg mnie..) i wode morska, ktorej nie da sobie wpsiknac za nic w swiecie

my używamy nasivin, sól morską, krople homeopatyczne, pulmex i wszystko jest do najlepiej na katar pomaga nam clemastinum albo bactrim na receptę to, nawet nawilżanie powietrza z olejkiem sosnowym nic nie daje
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 18:36   #3146
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

_agata mnie sciska gardlo jak mysle o srodzie... Filip jest baardzo cycusiowy i zasypia przy cycusiu zawsze (chociaz uczymy sie samodzielnosci ). Zajmie sie nim moja mama (ktora na co dzirn pracuje, a malego pilnuje tesciowa) i jestem pewna ze sobie poradzi - uspi go we wozku, ale nie wiem co z jedzeniem. Moge odciagnac mleko albo w ostatecznosci podac mm (chociaz tego wolalabym uniknac), ale problem w tym, ze Filip nie toleruje smoczka w zadnej postaci. Tylko kiedy byl noworodkiem a ja mialam zmasakrowane sutki pil z butelki, pozniej sie zbuntowal, a ja nie nalegalam. Jak wrocilam do pracy dostawal moje mleko z kieliszka albo na lyzeczce. I teraz pytanie. Jak myslicie probowac z flacha, czy dac gosciowi na noc kaszke lyzeczka i do wozka?? Doradzcie cos...

Ps. Pisze ostatnio z telefonu i strasznie drazni mnie brak pl znakow w moich postach. Jesli Was tez to z gory przepraszam
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 20:10   #3147
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Mały chrapie, chwila dla mnie
Mój przyzwyczajony do zasypiania bez cysia, bo dostaje od urodzenia po kąpieli moje mleko w butelce,tak było nam lepiej, bo wieczorem bywał tak zmęczony, ze nie najadał się i zasypiał a potem co chwila chwytał go głód.
Poza tym chciałam zeby miał taką swoją chwilę z tatą dlatego to M go rozbiera do kąpieli, kąpie, ubiera, karmi, bierze do odbicia i układa do snu, ja daję tylko buziaczka.

clauudik ja bym chyba już nie kombinowała z butelką skoro nie jest do niej przyzwyczajony, tym bardziej że za chwilę znów będziesz oduczać picia z butelki. Chyba, że nie będzie chciał jeść łyżeczką, nie będzie się najadał a jakoś trzeba go będzie nakarmić to może dopiero wtedy męcz się z butla. zostawiłabym to jednak jako ostateczność.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 20:13   #3148
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
i na jakie krzesełko sie zdecydowaliście? My na razie mamy bumbo, fajnie się sprawdzało - zwłaszcza gdy Antek jeszcze nie siedział sam stabilnie. Dobrze stabilizowało. A we francji już kupimy ikeowskie.



---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------
no to tylko życzyć powodzenia i zaciskać kciuki!

krzesełko takie: tylko z fajniejsza ceratą

http://www.youtube.com/watch?v=kg2yth5xyvE

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość


Oprócz tego u nas wielkie odliczanie. Dokładnie za tydzień wracam do pracy. Może Hania się w końcu przekona do babci. Przez chorobę trochę spasowaliśmy z oswajaniem się.
powodzenia! oby poszło gładko!



Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
_agata mnie sciska gardlo jak mysle o srodzie... Filip jest baardzo cycusiowy i zasypia przy cycusiu zawsze (chociaz uczymy sie samodzielnosci ). Zajmie sie nim moja mama (ktora na co dzirn pracuje, a malego pilnuje tesciowa) i jestem pewna ze sobie poradzi - uspi go we wozku, ale nie wiem co z jedzeniem. Moge odciagnac mleko albo w ostatecznosci podac mm (chociaz tego wolalabym uniknac), ale problem w tym, ze Filip nie toleruje smoczka w zadnej postaci. Tylko kiedy byl noworodkiem a ja mialam zmasakrowane sutki pil z butelki, pozniej sie zbuntowal, a ja nie nalegalam. Jak wrocilam do pracy dostawal moje mleko z kieliszka albo na lyzeczce. I teraz pytanie. Jak myslicie probowac z flacha, czy dac gosciowi na noc kaszke lyzeczka i do wozka?? Doradzcie cos...

Ps. Pisze ostatnio z telefonu i strasznie drazni mnie brak pl znakow w moich postach. Jesli Was tez to z gory przepraszam
ja dałabym kaszkę i do spania. a cycusia może nadrobić jak tylko będziecie razem. nie męczyłabym go butlą...

ja się pochlastam! Marcia dopiero była chora i dziś znów pokasłuje i ma katar mąż chory od tygodnia więc pewnie od niego załapała... przy kaszlu konieczna jest wizyta u lekarza?
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 20:40   #3149
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość





U nas buraki są numero uno! W każdej postaci


Jaglanka u nas nie tylko na słodko. Daję też jako dodatek do obiadów Zmiksuj ugotowaną jaglaną z burakami na przykład

Oj, uważam, że za dużo tych owoców. Niemowę aż tyle nie potrzebuje.
Ja bym dała trochę więcej owoców do kaszki z owocami, a z samych owoców zrezygnowała.


Z kaszek bez glutenu jest jeszcze gryczana (dzieciakom podaje się niepaloną), quinoa czyli komosa ryżowa http://pl.wikipedia.org/wiki/Komosa_ry%C5%BCowa, i możesz spróbować owsianej chociaż owies generalnie jest zanieczyszczony przez inne zboża, więc trzeba uważać.
Możesz podawać ryż (kilka rodzajów jest), płatki ryżowe, kaszkę kukurydzianą.

Zobacz tutaj, tak pokrótce http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_bezglutenowa



Dzięki wielkie za odpowiedz
Też myślałam, żeby zrezygnować z samych owoców, ale zostanie mi wtedy taka luka i nie wiem czy nie będzie głodny. Teraz jemy tak:
6 - mleko
9- kaszka z owocami
12-13 - zupka
16 - kleik ryżowy
17.30 - jabłko/banan/ słoiczek
19.30 - mleko z kaszką
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 21:00   #3150
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no to tylko życzyć powodzenia i zaciskać kciuki!

krzesełko takie: tylko z fajniejsza ceratą

http://www.youtube.com/watch?v=kg2yth5xyvE



powodzenia! oby poszło gładko!





ja dałabym kaszkę i do spania. a cycusia może nadrobić jak tylko będziecie razem. nie męczyłabym go butlą...

ja się pochlastam! Marcia dopiero była chora i dziś znów pokasłuje i ma katar mąż chory od tygodnia więc pewnie od niego załapała... przy kaszlu konieczna jest wizyta u lekarza?
ja bym poszła,Liwia miała kaszel i zrobiło się zapalenie oskrzeli.
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.