Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[Kasik_12]

Napisane przez kasiulek84

Dzięki dziewczyny. Powiem szczerze że ciężko nam to wprowadzanie mm idzie zwłaszcza że malutka złapała ospę od swojej starszej siostry. Przechodzi bardzo łagodnie tzn niema goraczki ani nie drapie krostek, ale baaardzo ją wysypało i jest mi jej bardzo żal.
Może jakoś damy rade.

biedactwo

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez karolka110

Victoria dobrze prawisz to co pisze na puszcze, a to co jest rzeczywiście to dwie inne sprawy:
ale jak widzę z Twojego i mojego planu jedzenia to dziecię zjada ok.800-900 ml MM na dobę
moja jest łakomczuszek:

7/8 170 ml MM
11/12 kaszka na 90-120ml MM+owocki
13.30/14.30 170ml MM
17/18 kolacyjko-obiadek duży słoiczek
19.30 120 ml MM
23 na śpiocha 200ml MM+2-3 miarki kaszki jaglanej....i śpi do rana

czyli dajesz 6/7 miarek mm+2/3 kaszki tak? a z jakim smoczkiem do kaszek czy zwykłym...my używamy z aventa 4 i ciekawe czy jakbym dała małej na noc 180 ml w tym 5 miarek mm+ 2 kaszki to przeleci ?

[karmeelek]

Przepraszam, ze nie nadrabiam ale podle sie czuje - cos mnie bierze od wczoraj, jest mi zimno, boli mnie gardlo i wszystko inne, chodze jakas taka rozbita. Spalam dzis w skarpetkach nawet co mi sie nigdy nie zdarza.
W sobote mielismy parapetowke - impreza ogolnie udana choc ja cala sobote bylam bez humoru a mala nie ulatwiala mi przygotowan. Wczoraj wizyta u prababci malej (rodzinny obiad wiec i dziadkowie byli) a od wieczora lozeczko. Teraz wstalam na chwile ale chyba zaraz znow sie poloze.
Mala ostatnio jest dosc marudna ale oznak zabkow nie widac. Caly czas walczymy z cyckiem. Staram sie nie dawac butelki - tylko w kryzysowych sytuacjach.
Mala powoli sie budzi - dzis nie poszlysmy na spacer ale ubralam ja w kombinezon i spala przy otwartym oknie - normalnie spi max 30 min w ciagu dnia ale gdy tylko jest zimno na dworze (no chyba ze jej bardzo cieplo w kombinezonie i to dlatego) to spi 2-3 godz. Teraz wlasnie mija juz 3 godzina. Juz mnie wola
Buziaki!

[nel_a]

jesteśmy zapisani na basen w niedzielę na 16

[karolka110]

Napisane przez Kasik_12

czyli dajesz 6/7 miarek mm+2/3 kaszki tak? a z jakim smoczkiem do kaszek czy zwykłym...my używamy z aventa 4 i ciekawe czy jakbym dała małej na noc 180 ml w tym 5 miarek mm+ 2 kaszki to przeleci ?

myślę, że pójdzie, spróbuj samamoja normalnie pije z 2 MAM a na noc z 3, w dzień z 3 nie wypije, tylko przez sen z kaszą-daję 6 miarek MM+2/3 kaszy

[agunia82]

Luśka sobie właśnie ciumka jabłuszko i banana, smakują jej

Napisane przez kasiulek84

Dzięki dziewczyny. Powiem szczerze że ciężko nam to wprowadzanie mm idzie zwłaszcza że malutka złapała ospę od swojej starszej siostry. Przechodzi bardzo łagodnie tzn niema goraczki ani nie drapie krostek, ale baaardzo ją wysypało i jest mi jej bardzo żal.
Może jakoś damy rade.

bidulka

Napisane przez karmeelek

Przepraszam, ze nie nadrabiam ale podle sie czuje - cos mnie bierze od wczoraj, jest mi zimno, boli mnie gardlo i wszystko inne, chodze jakas taka rozbita. Spalam dzis w skarpetkach nawet co mi sie nigdy nie zdarza.
W sobote mielismy parapetowke - impreza ogolnie udana choc ja cala sobote bylam bez humoru a mala nie ulatwiala mi przygotowan. Wczoraj wizyta u prababci malej (rodzinny obiad wiec i dziadkowie byli) a od wieczora lozeczko. Teraz wstalam na chwile ale chyba zaraz znow sie poloze.
Mala ostatnio jest dosc marudna ale oznak zabkow nie widac. Caly czas walczymy z cyckiem. Staram sie nie dawac butelki - tylko w kryzysowych sytuacjach.
Mala powoli sie budzi - dzis nie poszlysmy na spacer ale ubralam ja w kombinezon i spala przy otwartym oknie - normalnie spi max 30 min w ciagu dnia ale gdy tylko jest zimno na dworze (no chyba ze jej bardzo cieplo w kombinezonie i to dlatego) to spi 2-3 godz. Teraz wlasnie mija juz 3 godzina. Juz mnie wola
Buziaki!

ojej, kuruj się

Napisane przez nel_a

jesteśmy zapisani na basen w niedzielę na 16

super

[hanjah]

Agunia, Houserka najlepsze życzenia imieninowe Radości, szczęścia, miłości i pociechy z córeczek

[nadalka]

Napisane przez hanjah

Agunia, Houserka najlepsze życzenia imieninowe Radości, szczęścia, miłości i pociechy z córeczek

dołączam się

[Kasik_12]

Napisane przez karolka110

myślę, że pójdzie, spróbuj samamoja normalnie pije z 2 MAM a na noc z 3, w dzień z 3 nie wypije, tylko przez sen z kaszą-daję 6 miarek MM+2/3 kaszy

spróbuję dzisiaj na śpiocha....kiedyś podłam jej z Mam 3 ale na 150 ml wody 4 mm+ 1 kleiku i leciało jej za szybko i pluła ...ale teraz już widzę , że za mało sypałam mm i kaszki czy kleiku...a myslisz , że lepiej dać jej z Nestle mleczno malinową czy kaszkę mannę z bobovity o smaku naturalnym?

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez nadalka

dołączam się

i ja się dołączam:roza :

[allebazi]

Nie działa mi cytowanie

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA FABISIA
GRAKI DLA IGI

Katja mój przestał płakać przy smarowaniu kremem odkąd zaczęłam go wklepywać delikatnie i się śmieje a wcześniej też płakał.
Ja też odciągam i jak nie zje całej porcji to zostawiam i do godziny mu podgrzewam i podaję nic mu nie było nigdy jakbym za każdym razem wylewałą to czego nie zjadł to bym nie wyrobiła większość bym wylewała a znowu jak bym dzieliła na małe porcje to też by nie jadł bo jak mu zrobię przerwę to potem już nigdy nie chce. A jak u Ciebie wygląda karmienie dzienne przy karmieniu odciąganym?
Victoria a może mały ma znowu skok i dlatego słaby apetyt? U mnie się to sprawdza, jak jest skok to je na raty po 30 ml i tak mamy teraz a ostatnio zaczął oglądać metki...

Kotek znalazł właściciela jakaś Pani po niego przyjechała

Wczoraj dałam małemu kaszki rozrobionej na moim mleku przez smoczek do kaszek MAM i zjadł bez mrugnięcia 60 ml w ogóle smoczki MAM robią u nas furorę

Agunia opowiedziałam mojej koleżance o BLW nie wiele bo sama nie wiele wiem ale się strasznie podjarała i ciągle mnie o coś pyta a ja zwyczajnie nie wiem, np. co z tłuszczami które się dodaje do zupek dla lepszego wchłaniania witamin, a także co z kaszkami no bo to papka przecież

[agunia82]

Dziękuję wszystkim za życzenia

Napisane przez allebazi

Agunia opowiedziałam mojej koleżance o BLW nie wiele bo sama nie wiele wiem ale się strasznie podjarała i ciągle mnie o coś pyta a ja zwyczajnie nie wiem, np. co z tłuszczami które się dodaje do zupek dla lepszego wchłaniania witamin, a także co z kaszkami no bo to papka przecież

no logicznie, skoro daje się jedzenie w kawałkach to tłuszczy się nie daje w późniejszym etapie je można przemycać jak się gotuje dziecku obiad, ale właściwie założenie jest takie, że przy BLW dziecko je dokładnie to, co my (oczywiście trzeba się przestawić na w miarę zdrowe gotowanie albo dziecku gotować zdrowe potrawy).
Z kaszkami to jak kto woli, przy BLW zachowuje się posiłki mleczne, chociaż początkowo w formie cycka/butelki. My dajemy kaszkę, bo tak wprowadzamy gluten, później też można dawać, żeby dziecko uczyło się jeść łyżeczką (bo BLW przewiduje naukę jedzenia sztućcami).

I w zasadzie to wolałabym już więcej nie pisać o BLW, jak ktoś jest zainteresowany, to najlepiej niech kupi książkę Bobas Lubi Wybór, nie jest droga, a znajdują się tam wszystkie niezbędne informacje. Moim zdaniem nie powinno się stosować tej metody bez przeczytania tej książki

[nel_a]

Napisane przez nadalka

dołączam się

ja tyż

[karolka110]

Napisane przez Kasik_12

spróbuję dzisiaj na śpiocha....kiedyś podłam jej z Mam 3 ale na 150 ml wody 4 mm+ 1 kleiku i leciało jej za szybko i pluła ...ale teraz już widzę , że za mało sypałam mm i kaszki czy kleiku...a myslisz , że lepiej dać jej z Nestle mleczno malinową czy kaszkę mannę z bobovity o smaku naturalnym?

ja tam daję naturalną bezmleczną kaszkę, w końcu MM i tak jest słodkie, a na śpiocha wciąga, aż miło patrzeć, więc testuj naturalnąna 150ml wody trzeba 5 miarek MM i jak dodasz 2 kaszki powinno być ok

[hanjah]

Napisane przez agunia82

I w zasadzie to wolałabym już więcej nie pisać o BLW, jak ktoś jest zainteresowany, to najlepiej niech kupi książkę Bobas Lubi Wybór, nie jest droga, a znajdują się tam wszystkie niezbędne informacje. Moim zdaniem nie powinno się stosować tej metody bez przeczytania tej książki

To jest ta książka?

[Maciejka__]

Witam.

W nocy spałam od 1 do 4 i to nie z powodu córci, tylko chyba tabletek. Obudziłam się i zwyczajnie nie mogłam zasnąć. Zdrzemnęłam się tylko między 8 a 9:30, a później listonosz przyniósł czarną torbę do mojej zielono-czarnej spacerówki i... jakoś mnie przeniosło na strony z wózkami. Wytłumaczę się, jak dostanę to, co zamówiłam, czyli za ok. 2 tygodnie.

Napisane przez nadalka

Moje dziecko które miało nie raczkować właśnie stawia pierwsze kroczki bardzo nieudolne ale czy to ważne i wyciągnęła dzisiaj rączki żeby ją wziąć

Gratuluję!
Mojej najwyraźniej podobało się stanie, bo jak niedobra matka nie chciała jej pomóc, to dzisiaj dwa razy wstała sama... oczywiście podciągając się na szczebelkach łóżeczka.

[nel_a]

Napisane przez nadalka

dołączam się

ja tyż

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez hanjah

To jest ta książka?

też ją zamówiłam

[agunia82]

Napisane przez hanjah

To jest ta książka?

dokładnie tak

[houserka]

Napisane przez nadalka

Moje dziecko które miało nie raczkować właśnie stawia pierwsze kroczki bardzo nieudolne ale czy to ważne i wyciągnęła dzisiaj rączki żeby ją wziąć

dziękuje za życzenia

Złożyłam papiery o becikowe. Pani mi powiedziała , że skoro mieszkam w krk to powinnam tam też złożyć. No ale nie mam meldunku tutaj ani umowy wynajmu wiec myślałam ,że nie mogę. Udała ,że nie było rozmowy i zostawiłam tam papiery.

[Maciejka__]

dla Fabiego i dla Agnieszek.

[wvictoria]

Byliśmy u neurologa. Z małym wszystko super. Pani doktor stwierdziła, że jest bardzo bystry Poza tym mam się nie martwić bo rozwija się bardzo ładnie.

Napisane przez katja_22

No tak... Średnie wartości, bo każdy maluch jest inny, ale wolę się upewnić czy głupoty nie napisałam, tak mniej więcej, bo ja się na mm kompletnie nie znam. Przepisałam z tej rozpiski

Mój to z apetytem różnie, raz mało co zje i muszę wylewać (bo odciągam), innym razem ledwo wyrabiam

Nie napisałam tego jako zarzut do Ciebie tylko chodziło mi o to żeby się nie stresować tym co jest napisane na puszce z mlekiem

U mnie właśnei trzeci dzień kiedy mały nie jest zainteresowany jedzeniem może na diecie tak jak mam

Napisane przez karolka110

Victoria dobrze prawisz to co pisze na puszcze, a to co jest rzeczywiście to dwie inne sprawy:
ale jak widzę z Twojego i mojego planu jedzenia to dziecię zjada ok.800-900 ml MM na dobę
moja jest łakomczuszek:

7/8 170 ml MM
11/12 kaszka na 90-120ml MM+owocki
13.30/14.30 170ml MM
17/18 kolacyjko-obiadek duży słoiczek
19.30 120 ml MM
23 na śpiocha 200ml MM+2-3 miarki kaszki jaglanej....i śpi do rana

Lilutka też ładnie je

Napisane przez Kasik_12

O to dużo jedzą Wasze dzieci u Nadii wygląda to tak:
- 9 kaszka 60 ml+ do snu o 10 mleko 60 ml/ rzadko 120 ml kaszki
- 12.30 pełen po brzegi słoiczek zupki
- 15.30/16 mleko 120 ml
- 17 deserek z owocami najczęściej pół słoiczka owocu+ jogurcik 0,5 kubeczka
- ok 20 mleko 130ml
- 22.40 mleko na śpiocha 150 ml
- 3/4 mleko 100 ml

mało chyba co ??? tylko że my jesteśmy na mleko 2

Je tyle ile potrzebuje. przecież jej nie głodzisz

Napisane przez kasiulek84

Dzięki dziewczyny. Powiem szczerze że ciężko nam to wprowadzanie mm idzie zwłaszcza że malutka złapała ospę od swojej starszej siostry. Przechodzi bardzo łagodnie tzn niema goraczki ani nie drapie krostek, ale baaardzo ją wysypało i jest mi jej bardzo żal.
Może jakoś damy rade.

Biedne dziewczynki

Napisane przez karmeelek

Przepraszam, ze nie nadrabiam ale podle sie czuje - cos mnie bierze od wczoraj, jest mi zimno, boli mnie gardlo i wszystko inne, chodze jakas taka rozbita. Spalam dzis w skarpetkach nawet co mi sie nigdy nie zdarza.
W sobote mielismy parapetowke - impreza ogolnie udana choc ja cala sobote bylam bez humoru a mala nie ulatwiala mi przygotowan. Wczoraj wizyta u prababci malej (rodzinny obiad wiec i dziadkowie byli) a od wieczora lozeczko. Teraz wstalam na chwile ale chyba zaraz znow sie poloze.
Mala ostatnio jest dosc marudna ale oznak zabkow nie widac. Caly czas walczymy z cyckiem. Staram sie nie dawac butelki - tylko w kryzysowych sytuacjach.
Mala powoli sie budzi - dzis nie poszlysmy na spacer ale ubralam ja w kombinezon i spala przy otwartym oknie - normalnie spi max 30 min w ciagu dnia ale gdy tylko jest zimno na dworze (no chyba ze jej bardzo cieplo w kombinezonie i to dlatego) to spi 2-3 godz. Teraz wlasnie mija juz 3 godzina. Juz mnie wola
Buziaki!

kuruj się

Napisane przez nel_a

jesteśmy zapisani na basen w niedzielę na 16

super

Napisane przez hanjah

Agunia, Houserka najlepsze życzenia imieninowe Radości, szczęścia, miłości i pociechy z córeczek

ja też podbijam
Najlepszego dziewczyny

Napisane przez allebazi

Nie działa mi cytowanie

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA FABISIA
GRAKI DLA IGI

Katja mój przestał płakać przy smarowaniu kremem odkąd zaczęłam go wklepywać delikatnie i się śmieje a wcześniej też płakał.
Ja też odciągam i jak nie zje całej porcji to zostawiam i do godziny mu podgrzewam i podaję nic mu nie było nigdy jakbym za każdym razem wylewałą to czego nie zjadł to bym nie wyrobiła większość bym wylewała a znowu jak bym dzieliła na małe porcje to też by nie jadł bo jak mu zrobię przerwę to potem już nigdy nie chce. A jak u Ciebie wygląda karmienie dzienne przy karmieniu odciąganym?
Victoria a może mały ma znowu skok i dlatego słaby apetyt? U mnie się to sprawdza, jak jest skok to je na raty po 30 ml i tak mamy teraz a ostatnio zaczął oglądać metki...

Kotek znalazł właściciela jakaś Pani po niego przyjechała

Wczoraj dałam małemu kaszki rozrobionej na moim mleku przez smoczek do kaszek MAM i zjadł bez mrugnięcia 60 ml w ogóle smoczki MAM robią u nas furorę

Agunia opowiedziałam mojej koleżance o BLW nie wiele bo sama nie wiele wiem ale się strasznie podjarała i ciągle mnie o coś pyta a ja zwyczajnie nie wiem, np. co z tłuszczami które się dodaje do zupek dla lepszego wchłaniania witamin, a także co z kaszkami no bo to papka przecież

Nie wiem, może masz rację z tym skokiem. Mam nadzieję, że szybko minie i odzyskam swoje dziecko

Napisane przez Maciejka__

Witam.

W nocy spałam od 1 do 4 i to nie z powodu córci, tylko chyba tabletek. Obudziłam się i zwyczajnie nie mogłam zasnąć. Zdrzemnęłam się tylko między 8 a 9:30, a później listonosz przyniósł czarną torbę do mojej zielonej spacerówki i... jakoś mnie przeniosło na strony z wózkami. Wytłumaczę się, jak dostanę to, co zamówiłam, czyli za ok. 2 tygodnie.

Gratuluję!
Mojej podobało się stanie, bo jak niedobra matka nie chciała jej pomóc, to dzisiaj dwa razy wstała sama... oczywiście podciągając się na szczebelkach łóżeczka.

Wracaj do zdrowia

Ale masz sprytną córę

[chce_byc_mama]

od kiedy podaje sie zoltko?

[agunia82]

Luśka się przekonała do brokuła

a poza tym dowiedziałam się, że koleżanka urodziła

dziękuję jeszcze raz wszystkim za życzenia

Napisane przez wvictoria

Byliśmy u neurologa. Z małym wszystko super. Pani doktor stwierdziła, że jest bardzo bystry Poza tym mam się nie martwić bo rozwija się bardzo ładnie.

super

[prince_polo]

ale mam dzis dzien. Na wysokich obrotach za jakas godz przysuade do nadrabiania.....

[katja_22]

Napisane przez allebazi

Katja mój przestał płakać przy smarowaniu kremem odkąd zaczęłam go wklepywać delikatnie i się śmieje a wcześniej też płakał.
Ja też odciągam i jak nie zje całej porcji to zostawiam i do godziny mu podgrzewam i podaję nic mu nie było nigdy jakbym za każdym razem wylewałą to czego nie zjadł to bym nie wyrobiła większość bym wylewała a znowu jak bym dzieliła na małe porcje to też by nie jadł bo jak mu zrobię przerwę to potem już nigdy nie chce. A jak u Ciebie wygląda karmienie dzienne przy karmieniu odciąganym?

No ja zwykle maznę go w strategicznych miejscach i delikatnie wklepuję czy rozsmarowuję, ale nie lubi, denerwuje się na to i płacze... Ale będziemy jeszcze kombinować Nie lubi też mycia buźki, zwłaszcza przemywania oczek - taka sama reakcja Jak miał 2 tyg. może nawet mniej mieliśmy problem z ropiejącymi oczkami i często je przemywaliśmy, ale nie wiem czy to ma związek...

Karmienie wygląda podobnie jak u Ciebie, też je na raty zwykle... Raz zje więcej, raz mniej, ale raczej niewielkie porcje i czasem mam wrażenie, że latam za nim z tą butelką Jak zostawi dużo to za chwilę jeszcze mu podgrzewam i podaję, a jak zostawi niewiele np. pół czy mniej to już wylewam... Bywa, że wylewam całą porcję, jeśli np. nie zje wieczorem tego co ma naszykowane, bo wcześniej zaśnie... Jak się budzi w nocy karmię już z piersi, wtedy cała butla idzie do zlewu, bo zapasów nie robię

Napisane przez wvictoria

Nie napisałam tego jako zarzut do Ciebie tylko chodziło mi o to żeby się nie stresować tym co jest napisane na puszce z mlekiem

U mnie właśnei trzeci dzień kiedy mały nie jest zainteresowany jedzeniem może na diecie tak jak mam

Nie ma sprawy, każde dziecko jest inne i masz rację, trzeba wypracować swój własny system

[Maciejka__]

Napisane przez chce_byc_mama

od kiedy podaje sie zoltko?

Od początku siódmego miesiąca. Daje się co drugi dzień pół żółtka.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez wvictoria

Byliśmy u neurologa. Z małym wszystko super. Pani doktor stwierdziła, że jest bardzo bystry Poza tym mam się nie martwić bo rozwija się bardzo ładnie.

Super!

[wvictoria]

Napisane przez agunia82

Luśka się przekonała do brokuła

a poza tym dowiedziałam się, że koleżanka urodziła

dziękuję jeszcze raz wszystkim za życzenia



super

bo brokuły są dobre

gratulacje dla koleżanki

dziękuję

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez Maciejka__

Od początku siódmego miesiąca. Daje się co drugi dzień pół żółtka.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Super!

dziękuję

[chce_byc_mama]

Napisane przez Maciejka__

Od początku siódmego miesiąca. Daje się co drugi dzień pół żółtka.[

dzieki
ale od skonczonego czy rozpoczetego?

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

w ogole moja Amelka skonczyla wczoraj pol roczku

[katja_22]

Napisane przez agunia82

Luśka się przekonała do brokuła

A ile prób było zanim się przekonała?

Napisane przez chce_byc_mama

dzieki
ale od skonczonego czy rozpoczetego?

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

w ogole moja Amelka skonczyla wczoraj pol roczku

Od rozpoczętego z tego co się orientuję...

Wszystkiego naj

[wvictoria]

Napisane przez chce_byc_mama

dzieki
ale od skonczonego czy rozpoczetego?

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

w ogole moja Amelka skonczyla wczoraj pol roczku

Chyba od skończonego 6tego miesiąca, czyli od początku siódmego

dla Amelki

[agunia82]

oł jeeeee w końcu doczekałam się szamania stópki co prawda tylko przez moment, ale jednak

Napisane przez wvictoria

bo brokuły są dobre

powiedz to mojemu mężowi

Napisane przez chce_byc_mama

w ogole moja Amelka skonczyla wczoraj pol roczku

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez katja_22

A ile prób było zanim się przekonała?

eee jedna znaczy dwie, tylko jednego dnia obie
ale my BLW a poza tym przy pierwszej próbie tak się krzywiła, pluła i rzucała tym brokułem że myślałam, że nic z tego nie będzie

[katja_22]

Napisane przez agunia82

eee jedna znaczy dwie, tylko jednego dnia obie
ale my BLW a poza tym przy pierwszej próbie tak się krzywiła, pluła i rzucała tym brokułem że myślałam, że nic z tego nie będzie

no to super szybciutko się przekonała

żeby ze wszystkim tak gładko szło