Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

[anoxee]

Napisane przez maarchewka

chyba lepiej nie pokazywać tylko kupić i potem tylko powiedzieć, nic nie mówiłeś, że chciałeś wybierac.. mi się bardzo podoba do mnie by pasowałam zamiast niebieskiego jakiś pomarańcz bo w sypialni brąz + pomarańcz..

U mnie TŻ to w ogóle nawet patrzeć nie chce.. albo zerknie i mówi bardzo ładne.. ja się pytam ale któro bo tu jest 6 wzorów x 6 kolorów.. a on wszystkie ładne bierz pierwsze lepsze ja nie mam na pierdoły czasu..

Myślałam, że tak będzie w moim przypadku jeśli chodzi o pościel. Co do pomarańczu, to jest coś takiego. http://babyraj.nazwa.pl/allegro2/01/11.jpg

Zresztą ktoś wrzucał tutaj link do sprzedawcy: http://allegro.pl/baby-raj-6-element...952955374.html

[vil84]

hej hej nie pospałam już prawie wcale, młody dalej leży nisko i dawał mojej szyjce popalić, aż sprawdzałam kilka razy czy nie wychodzi już czasem na świat

Napisane przez szprotka_mada

O wybór mieszkania do kupienia. Dla mnie ważna jest lokalizacja, więc co z tego, że mieszkanie jest mega super, extra zrobione, jak przy ulicy, którą non stop jeżdżą tiry. Co z tego, że był ekstra szeregowiec jak przy głównej ulicy. On z kolei twardo stoi, że nie chce się bawić w remonty (why?!?), bo ja w ciąży, On pracuje... Więc już odpada mieszkanie wystawione na licytację za 120 tys, 48m, na super osiedlu na którym teraz mieszkamy, bo całkowicie do remontu. I oczywiście wchodzi w grę tylko 1 i 2 piętro, musi być obok garaż itp. I ok, każdy ma swoje wyobrażenia, tylko dlaczego Jego muszą być ważniejsze od moich?!? To co ja mówię w ogóle się nie liczy. Będę ku.rwa brała 250 tys kredytu (albo i więcej) po to żeby mieszkać tam, gdzie nie chcę...
Nie mogę po prostu...
Tak samo z imieniem dla potencjalnego synka. Chociaż dla córki też... Ciągle słyszę "Nie i koniec."
Ręce mi opadają.
Mam mega doła i ch.u.j mnie strzela.

podpisuje się obiema łapkami że wybór miejsca jest cholernie ważny. my teraz z musu mieszkamy przy ogromnym skrzyżowaniu, wcześniej oboje mieszkaliśmy w cichych dzielnicach, ja przy takiej małej uliczce że jak przez godzinę przejechało jedno auto to był sukces. i też o ile w zimie jest jeszcze w miarę, to w lecie przez tel nie mogę rozmawiać przy otwartych oknach
musicie jakoś dojść do kompromisu ... lepiej poczekać długo na fajną okazję niż być potem niezadowolonym...
a co do imienia - znam dla dziewczynki mieliśmy, dla chłopca każda moja propozycja była na nie, a jego propozycje okropne ... teraz powiedzmy że po 5 miesiącach mamy kompromis

Napisane przez happy blue

c
Na szczęście wizyta udana, bez usg, za to badanie na fotelu i słuchanie serduszka. Wszystko w porządku, w tym tygodniu mam zrobić glukozę.

gratki

Napisane przez xal

Próbowałaś te ćwiczenia co Ci opisałam?
W dzień jeszcze jedno mi przyszło do głowy, weź jaśka i podłóż go sobie pod plecy, pod to wygięcie lędźwiowe, żeby było jeszcze bardziej wygięte, ale delikatnie więcej no i podparte. Może to poluzuje troszkę te naciski na kręgosłup i chociaż na chwilę poczujesz ulgę.
Jesli ta poduszka pomaga to już wiadomo, że trzeba wzmocnić kręgosłup, bo to jest winowajca.

jeszcze nie próbowałam bo potrzebuje asekuracji męża a wczoraj ledwie żywy wrócił do domu i praktycznie ruszać się nie mógł bo sobie ponaciągał szyję w nocy pomogło trochę jak sobie odrobinę podparłam plecy rogalem i tak spałam pół siedząco-pół leżąco, przynajmniej udało się zasnąć.

Napisane przez gosiulka22

hej
Wpadłam sie pochwalic że poczułam wczoraj pierwszy raz ruch dziecka i jestem pewna w 100% że to maleńka do mnie pukała

super

Napisane przez Ashyshqa

Poza tym umówiłam się na nitkowanie brwi - jeszcze nigdy nie miałam tak regulowanych brwi ale podobno efekt jest trwalszy niż w przypadku pensety a cena u kosmetyczki ta sama. Zobaczymy jak mi się spodoba. A, że ostatnio zarosłam masakrycznie to nawet nie chcę się sama za nie zabierać

dzielna ja chodziłam raz w miesiącu na hennę i regulację (tzn sama też regulowałam sobie w domu) ale odkąd jestem w ciąży to tylko henna - jestem mało odporna na ból i się boję że bym tam urodziła na tym fotelu

[sharpnowaja]

dobra ja zmykam robić jakiś obiad, znów jakaś zrezygnowana dziś jestem

[colorblue]

Witam!

Ponosilam troche wegiel i brzuch sie stawia;/
Nadrobilam Was gaduly
Szprotka musicie dojsc do kompromisu
Gosiulka gratuluje ruchow


U mnie wybor imienia stanal na Tymku,Bartusiu i Kubusiu
Chlopcy chca Kubusia,a ja sie waham miedzy pierwszymi dwoma
Nie wiem jeszcze co maz na to bo nie mam z nim kontaktu

Buziak bede zagladac

[humpback]

Napisane przez colorblue

U mnie wybor imienia stanal na Tymku,Bartusiu i Kubusiu
Chlopcy chca Kubusia,a ja sie waham miedzy pierwszymi dwoma
Nie wiem jeszcze co maz na to bo nie mam z nim kontaktu

no to szybkiego kontaktu z mężem życzę. a wie już że będzie 3 syn?

[axella]

Napisane przez vil84

hej hej nie pospałam już prawie wcale, młody dalej leży nisko i dawał mojej szyjce popalić, aż sprawdzałam kilka razy czy nie wychodzi już czasem na świat

moja tez leży tak nisko,że nawala po szyjce..
i czasem myślę czy zaraz nie zobaczę na zewnatrz ręki czy nogi
zawsze na wieczór tam coś majstruje..

mówiłam wczoraj o tym ginowi, mówi że wszystko ok

[vil84]

Napisane przez sharpnowaja

Spisałam imiona które mi się podobają: Liliana, Blanka, Paula, Nela, Emma, Lena, Maja.

bardzo mi się podoba Lilka i Maja

Napisane przez axella

moja tez leży tak nisko,że nawala po szyjce..
i czasem myślę czy zaraz nie zobaczę na zewnatrz ręki czy nogi
zawsze na wieczór tam coś majstruje..

mówiłam wczoraj o tym ginowi, mówi że wszystko ok

moja zawsze tylko kręci głową i mówi że "ale strasznie nisko leży, no no" ale powiedziała że szyjkę trzeba częściej kontrolować jak tak naciska. w sumie miałam z tydzień spokoju, dziś małemu się coś przypomniało że dawno nie kopał tamtych miejsc ale coraz mocniej to boli

[colorblue]

Napisane przez humpback

no to szybkiego kontaktu z mężem życzę. a wie już że będzie 3 syn?

Wie bo mu wyslalam smsa po badaniu, ale co on na to to nie wiem bo on nie ma nic na koncie a ja narazie nie mam z czego zeby mu konto doladowac. ja mam darmowe smsy do play i moge wysylac bo on ma poki co karte polska wsadzona.
ale wiem ze dla niego to nie wazne,wazne ze zdrowe i ze nasze
wiadomo ze pewnie lekki zawod poczul tak jak ja bo oboje liczylismy bardzo na dziure, ale nie wazne

[maarchewka]

Napisane przez anoxee

Myślałam, że tak będzie w moim przypadku jeśli chodzi o pościel. Co do pomarańczu, to jest coś takiego. http://babyraj.nazwa.pl/allegro2/01/11.jpg

Zresztą ktoś wrzucał tutaj link do sprzedawcy: http://allegro.pl/baby-raj-6-element...952955374.html

mi sie ta najbardziej podoba, ale ni jak mi do pokoju nie pasuje..
http://babyraj.nazwa.pl/allegro2/01/13.jpg

[Mysia mysz]

podpytuje dzisiaj przyjaciółkę która urodziła w październiku o ręczniki i koszule nocne

i wiem tak

Ręczniki:
Super z kapturem, fajne też z rzepem, unikać wyszywanek bo drażnią dziecko

Koszule
Najwygodniejsze są z guzikami po bokach
http://moda.allegro.pl/mega-wybor-ko...913765548.html

tego typu są niewygodne
http://moda.allegro.pl/koszula-nocna...945580639.html

edit: szalfrok sie nie przydaje w szpitalu, bo na oddziale sauna bo maluchy, a jeszcze w lecie to w ogóle

[axella]

Napisane przez vil84

bardzo mi się podoba Lilka i Maja



moja zawsze tylko kręci głową i mówi że "ale strasznie nisko leży, no no" ale powiedziała że szyjkę trzeba częściej kontrolować jak tak naciska. w sumie miałam z tydzień spokoju, dziś małemu się coś przypomniało że dawno nie kopał tamtych miejsc ale coraz mocniej to boli

oooo tak,boli
moja szyjka ok, bez zmian póki co i oby tak zostało

musze w poniedziałek do zus
juz wiem po co
durna pała zapomniałam o złozeniu paru druczkow odnosnie ubezpieczenia i przegapilam termin, pewnie jakies wyjasnienia trzeba bedzie pisac

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

podpytuje dzisiaj przyjaciółkę która urodziła w październiku o ręczniki i koszule nocne

lubię takie praktyczne rady

[banka26]

Napisane przez gosiulka22

hej
Wpadłam sie pochwalic że poczułam wczoraj pierwszy raz ruch dziecka i jestem pewna w 100% że to maleńka do mnie pukała
To było takie słodkie uczucie
Ogladałam z mężem jakis horror a że ja bardzo strachliwa jestem to sie schowałam pod kołdre, ręke miałam położoną na brzuszku i w tym momencie poczułam takie fajne "puk" dwa razy Potem jeszcze kilka razy tylko delikatniej, bardziej jakby sie dziecko przewracało

brawo za pierwsze ruchy
a my w trakcie segregacji rzeczy masakra zagladen pozniej do was

[nuna2]

Justi- z imieniem neutralnym chodzilo mi o takie, które się będzie podobało/zgodzą się na nie oboje rodziców a nieze np ja postawie na swoim bo ja tak chce i koniec kropka. Przykład: bardzo mi się podoba Maja czy Blanka ale TŻ kompletnie nie- to tak nie dam. Obojgu się podoba Julia więc tak damy na imie

idę czytać książkę,,Rytm serca" pozyczyła kolezanka jak się okazało tez jest o ciązy Kobieta zachodzi w ciążę a jje mąż nie chce dziecka i szantazuje, że ją zostawi , jeśli się z nią nie rozwiedzie. nom to lece leniuchować. będe potem;*

[xal]

Robię dzisiaj na obiad pomidorową, ciekawe czy niunia upomni się o drugi talerz
Nie mam pomyslu na drugie ...

[candace1]

Dzień dobry

Napisane przez sharpnowaja

dziwne, bo ja z rok temu szukałam po aptekach rtęciowego i wszędzie słyszałam to samo "wycofane ze sprzedaży"

Są takie, które wyglądają jak te z rtęcią ale to nie jest rtęć tylko coś tam innego (nie pytajcie co bo nie pamiętam, ale działa tak samo).
Ja mam taki w domu. Mój TŻ kupił jak się rozchorowałam przed świętami a w pobliżu nie mógł dokupić baterii do naszego elektrycznego

Napisane przez szprotka_mada

Mąż nie rozumie, że teraz wynajmujemy trzydzieści parę metrów i czasami ciężko mi okiełznać porządek, a co dopiero 80m, które On chce i to przy maluszku. To nie On będzie mył usmrodzone i zakurzone okna, to nie On ściera kurze itp (jedyne co robi, to odkurza), zmywa podłogi itp i w końcu większość czasu On spędza poza domem, więc to nie On będzie słuchał tych pieprzonych tirów (wiem jak to jest, bo po drugiej stronie gdzie jest owo mieszkanie jest apteka, gdzie pracuję i widzę co się dzieje).
Poza tym już od listopada wiedzieliśmy, że możemy tutaj mieszkać do końca marca i wiecznie mój Mąż miał czas na przejrzenie ofert itp. A teraz obrażony, bo czas goni a mi nic nie pasuje. Argument ciąży mnie nie rusza, bo o ciąży wiemy od października, poza tym dwie znajome pary też były w takie sytuacji i dały sobie radę. Ciężko jest, ale można. Poza tym nikt nie oczekuje, że On sam wszystko zrobi, są ekipy (jedna bardzo godna polecenia), a nasi rodzice chętnie nam pomogą (tak jak było z ogarnianiem tego mieszkania żebyśmy mogli wprowadzić się przed samym ślubem). Ale dla Niego to nie są argumenty. Nie i tyle.

spokojnie.
Po porodzie z maluszkiem sama w domu będziesz miała naprawdę sporo czasu. Maluch zje i idzie spać - przynajmniej przez pierwsze kilka m-cy wszystko ogranicza się do karmienia i przewijania. Resztę czasu masz dla siebie.
ja miałam tak wysprzątane mieszkanie z nudów, że sama byłam w szpoku - bo myślałam przed porodem, ze to będzie jakaś masakra - dopilnować dziecko, ugotować itp.. a tu się okazało, że miałam czasu aż za dużo
Ale fakt jest jeden - musicie dojść do jakiegoś kompromisu.

Napisane przez axella

moja tez leży tak nisko,że nawala po szyjce..
i czasem myślę czy zaraz nie zobaczę na zewnatrz ręki czy nogi
zawsze na wieczór tam coś majstruje..

mówiłam wczoraj o tym ginowi, mówi że wszystko ok

U mnie to samo.
jak mi da kopa to się zwijam z bólu..

[humpback]

Napisane przez xal

Robię dzisiaj na obiad pomidorową, ciekawe czy niunia upomni się o drugi talerz
Nie mam pomyslu na drugie ...

ja zjadłam 2 talerze pomidorówki. a chwilę później 2 kromki chleba z masłem czosnkowym

[maarchewka]

Napisane przez candace1

Dzień dobry


Są takie, które wyglądają jak te z rtęcią ale to nie jest rtęć tylko coś tam innego (nie pytajcie co bo nie pamiętam, ale działa tak samo).
Ja mam taki w domu. Mój TŻ kupił jak się rozchorowałam przed świętami a w pobliżu nie mógł dokupić baterii do naszego elektrycznego

jeśli to co myśle, to w środku jest alkohol.. ale nie polecam tych z alkoholem.. pier..d..ol.c..a można z nimi dostać..
Zaraz po zmierzeniu trzeba strzepnąć. jak się tego nie zrobi to potem można i z 20 minut strzepywać tą temperaturę.. a czasami to nawet jak się od razu strzepnęło to trzeba było strącać i stracac.. to już lepiej ten elektroniczny za 10 zł nawet jak troche oszukuje...

[Aaś]

Napisane przez candace1

spokojnie.
Po porodzie z maluszkiem sama w domu będziesz miała naprawdę sporo czasu. Maluch zje i idzie spać - przynajmniej przez pierwsze kilka m-cy wszystko ogranicza się do karmienia i przewijania. Resztę czasu masz dla siebie.
ja miałam tak wysprzątane mieszkanie z nudów, że sama byłam w szpoku - bo myślałam przed porodem, ze to będzie jakaś masakra - dopilnować dziecko, ugotować itp.. a tu się okazało, że miałam czasu aż za dużo
Ale fakt jest jeden - musicie dojść do jakiegoś kompromisu.

chyba że się ma dziecko jak moi znajomi które ma od urodzenia kolki i spi po 15-20 min więc moja kumpela nie ma na nic czasu. a szczególnie na sprzątanie.

ja tam się zaczęłam ostatnio zastanawiać czy nie wziąć kogoś żeby mi raz w tyg przyszedł i okrzatnął mieszkanie... bo z dwójką to ja się zarobię na amen
no ale to zobaczymy po porodzie. ja się nastawiam na permanentny brak czasu

[anoxee]

Napisane przez Mysia mysz

podpytuje dzisiaj przyjaciółkę która urodziła w październiku o ręczniki i koszule nocne

i wiem tak

Ręczniki:
Super z kapturem, fajne też z rzepem, unikać wyszywanek bo drażnią dziecko

Koszule
Najwygodniejsze są z guzikami po bokach
http://moda.allegro.pl/mega-wybor-ko...913765548.html

tego typu są niewygodne
http://moda.allegro.pl/koszula-nocna...945580639.html

edit: szalfrok sie nie przydaje w szpitalu, bo na oddziale sauna bo maluchy, a jeszcze w lecie to w ogóle

O, to dobre rady. Koszulę mam jedną z tymi guziczkami, kupiłam przy okazji innych zakupów u sprzedawcy na all, a co do szlafroka - cudowna wiadomość. W takim razie mój polarowy pink szlafrok wróci do łask w czerwcu.

[lonely_lady]

A ja juz siedzę w samochodzie
Tz jeszcze donosi torby i pakuje do bagażnika, bo jak zwykle wzielismy same najpotzrebniejsze rzeczy, a kilka toreb sie nazbieralo.
Od rana na wysokich obrotach, ale udało nam sie wszystko podopinac i zaraz startujemy. Jak dobrE pójdzie to po 20 będę u mamusi
Będę Was podczytywala w drodze z telefonu

[xal]

Napisane przez humpback

ja zjadłam 2 talerze pomidorówki. a chwilę później 2 kromki chleba z masłem czosnkowym

Ten zestaw obiadowy do mnie przemawia, ale niestety dla męża nie bardzo ...

[anoxee]

Napisane przez Aaś

chyba że się ma dziecko jak moi znajomi które ma od urodzenia kolki i spi po 15-20 min więc moja kumpela nie ma na nic czasu. a szczególnie na sprzątanie.

ja tam się zaczęłam ostatnio zastanawiać czy nie wziąć kogoś żeby mi raz w tyg przyszedł i okrzatnął mieszkanie... bo z dwójką to ja się zarobię na amen
no ale to zobaczymy po porodzie. ja się nastawiam na permanentny brak czasu

Aaś, zawsze możesz myśleć, że u dziewczynek kolki występują rzadziej.

[axella]

Napisane przez lonely_lady

A ja juz siedzę w samochodzie
Tz jeszcze donosi torby i pakuje do bagażnika, bo jak zwykle wzielismy same najpotzrebniejsze rzeczy, a kilka toreb sie nazbieralo.
Od rana na wysokich obrotach, ale udało nam sie wszystko podopinac i zaraz startujemy. Jak dobrE pójdzie to po 20 będę u mamusi
Będę Was podczytywala w drodze z telefonu

miłego wyjazdu!

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

A ja juz siedzę w samochodzie
Tz jeszcze donosi torby i pakuje do bagażnika, bo jak zwykle wzielismy same najpotzrebniejsze rzeczy, a kilka toreb sie nazbieralo.
Od rana na wysokich obrotach, ale udało nam sie wszystko podopinac i zaraz startujemy. Jak dobrE pójdzie to po 20 będę u mamusi
Będę Was podczytywala w drodze z telefonu

no to szerokiej drogi, szybkiej i bezpiecznej i udanego wyjazdu

[candace1]

Napisane przez maarchewka

jeśli to co myśle, to w środku jest alkohol.. ale nie polecam tych z alkoholem.. pier..d..ol.c..a można z nimi dostać..
Zaraz po zmierzeniu trzeba strzepnąć. jak się tego nie zrobi to potem można i z 20 minut strzepywać tą temperaturę.. a czasami to nawet jak się od razu strzepnęło to trzeba było strącać i stracac.. to już lepiej ten elektroniczny za 10 zł nawet jak troche oszukuje...

Trzeba go rozruszać.
Ja już mam wprawę, ale na początku myślałam, ze go ześmietnikuję i TZ się z nim męczył.
Teraz się zbija bezproblemowo

Napisane przez Aaś

chyba że się ma dziecko jak moi znajomi które ma od urodzenia kolki i spi po 15-20 min więc moja kumpela nie ma na nic czasu. a szczególnie na sprzątanie.

ja tam się zaczęłam ostatnio zastanawiać czy nie wziąć kogoś żeby mi raz w tyg przyszedł i okrzatnął mieszkanie... bo z dwójką to ja się zarobię na amen
no ale to zobaczymy po porodzie. ja się nastawiam na permanentny brak czasu

Ciiiii Ty nie kracz lepiej o kolkach bo ja nawet nie wiem co to jest Moja mała nie miała, ale fakt-może się tak zdarzyć.. wtedy kaplica
Ciekawa jestem jakie będą te Twoje dziewczynki. Pewnie jedna grzeczna jak aniołek a druga..przeciwieństwo ;-P

Ja też na Twoim miejscu pomyślałabym o kimś do ogarnięcia mieszkania

Napisane przez lonely_lady

A ja juz siedzę w samochodzie
Tz jeszcze donosi torby i pakuje do bagażnika, bo jak zwykle wzielismy same najpotzrebniejsze rzeczy, a kilka toreb sie nazbieralo.
Od rana na wysokich obrotach, ale udało nam sie wszystko podopinac i zaraz startujemy. Jak dobrE pójdzie to po 20 będę u mamusi
Będę Was podczytywala w drodze z telefonu

Bezpiecznej podróży i bawcie się dobrze

[Aaś]

Napisane przez anoxee

Aaś, zawsze możesz myśleć, że u dziewczynek kolki występują rzadziej.

no własnie u tych znajomych jest dziewczynka

ale znając życie u nas jedna będzie mega spokojna a druga diabeł wcielony

lonely super że udało wam się w końcu zebrac i jedziecie! spokojnej podrózy!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

moja zawsze tylko kręci głową i mówi że "ale strasznie nisko leży, no no" ale powiedziała że szyjkę trzeba częściej kontrolować jak tak naciska. w sumie miałam z tydzień spokoju, dziś małemu się coś przypomniało że dawno nie kopał tamtych miejsc ale coraz mocniej to boli

a to mi lekarz powiedział, że nasz synek leży fajnie, wysoko

Napisane przez Mysia mysz

podpytuje dzisiaj przyjaciółkę która urodziła w październiku o ręczniki i koszule nocne

i wiem tak

Ręczniki:
Super z kapturem, fajne też z rzepem, unikać wyszywanek bo drażnią dziecko

Koszule
Najwygodniejsze są z guzikami po bokach
http://moda.allegro.pl/mega-wybor-ko...913765548.html

tego typu są niewygodne
http://moda.allegro.pl/koszula-nocna...945580639.html

edit: szalfrok sie nie przydaje w szpitalu, bo na oddziale sauna bo maluchy, a jeszcze w lecie to w ogóle

Moja koleżanka rodziła w maju i miała szlafrok ale cienki, dlatego, że nie było odwiedzin na sali i musiała chodzić do specjalnego pokoju odwiedzin a w samej koszuli trochę lipa... tak samo jak byłam u niej na patologii kilka godzin przed porodem to biegała w szlafroku ja też biorę ale cieniutki

Napisane przez nuna2

Justi- z imieniem neutralnym chodzilo mi o takie, które się będzie podobało/zgodzą się na nie oboje rodziców a nieze np ja postawie na swoim bo ja tak chce i koniec kropka. Przykład: bardzo mi się podoba Maja czy Blanka ale TŻ kompletnie nie- to tak nie dam. Obojgu się podoba Julia więc tak damy na imie

Ale nie zawsze jest taka zgodność

Napisane przez candace1

spokojnie.
Po porodzie z maluszkiem sama w domu będziesz miała naprawdę sporo czasu. Maluch zje i idzie spać - przynajmniej przez pierwsze kilka m-cy wszystko ogranicza się do karmienia i przewijania. Resztę czasu masz dla siebie.
ja miałam tak wysprzątane mieszkanie z nudów, że sama byłam w szpoku - bo myślałam przed porodem, ze to będzie jakaś masakra - dopilnować dziecko, ugotować itp.. a tu się okazało, że miałam czasu aż za dużo
Ale fakt jest jeden - musicie dojść do jakiegoś kompromisu.

to miałaś cudowne dziecko, znajomi nie spali przez rok praktycznie w ogóle, Młody się ciągle darł i nie spał wcale

Napisane przez lonely_lady

A ja juz siedzę w samochodzie
Tz jeszcze donosi torby i pakuje do bagażnika, bo jak zwykle wzielismy same najpotzrebniejsze rzeczy, a kilka toreb sie nazbieralo.
Od rana na wysokich obrotach, ale udało nam sie wszystko podopinac i zaraz startujemy. Jak dobrE pójdzie to po 20 będę u mamusi
Będę Was podczytywala w drodze z telefonu

Jeźdźcie spokojnie

[Mysia mysz]

Napisane przez Aaś

chyba że się ma dziecko jak moi znajomi które ma od urodzenia kolki i spi po 15-20 min więc moja kumpela nie ma na nic czasu. a szczególnie na sprzątanie.

ja tam się zaczęłam ostatnio zastanawiać czy nie wziąć kogoś żeby mi raz w tyg przyszedł i okrzatnął mieszkanie... bo z dwójką to ja się zarobię na amen
no ale to zobaczymy po porodzie. ja się nastawiam na permanentny brak czasu

my
sie wlasnie zdecydowalismy na pomoc i od piatku raz w tygodnu pani nam ogarnie domek

[humpback]

Napisane przez XxXJuSstiii

Moja koleżanka rodziła w maju i miała szlafrok ale cienki, dlatego, że nie było odwiedzin na sali i musiała chodzić do specjalnego pokoju odwiedzin a w samej koszuli trochę lipa... tak samo jak byłam u niej na patologii kilka godzin przed porodem to biegała w szlafroku ja też biorę ale cieniutki

no to ja z tego co się orientuję u mnie w szpitalu są odwiedziny na sali, więc szlafrok pewnie sobie daruję zwłaszcza że w domu mam tylko taki gruby