Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7 - Strona 148 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 8 części naszego wątku ??
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.8 7 16,67%
Rosną brzuchy, w nich maluchy; mamy się cieszą, milczeniem nie grzeszą. V-VI 2013 c.8 2 4,76%
Szalone mamuśki plotkują, a maluszki płeć prezentują. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.8 0 0%
Swą płeć dzieci objawiają i brykanie zaczynają. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.8 1 2,38%
Pokaż kotku co masz w środku, mamusie V-VI 2013 odkrywają płeć dzieci - cz.8 1 2,38%
Zimę już mamy, na wizyty biegamy i dzieciątka podziwiamy. Mamy V-VI 2013 cz.8 0 0%
Niektóre mamy ruchy dzieci już czują, inne pilnie ich wyczekują - Mamy V-VI 2013 cz.8 1 2,38%
Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.8 7 16,67%
My tu sobie gadu, gadu, a Maleństwa dają czadu - Mamy V-VI 2013 cz.8 13 30,95%
Kolejne wizyty za nami, snujemy macierzyńskie plany - Mamy V-VI 2013 cz.8 2 4,76%
Robią się z nas grubasy, ale w głowie nam bobasy. Mamy V-VI 2013 cz.8 3 7,14%
Ciężko nam się ruszać, więc spędzamy czas na pogaduchach. Mamy V-VI 2013 cz.8 0 0%
Tyjemy i płaczemy, za chwilę się śmiejemy - przez hormony szalejemy. V-VI 2013 cz.8 0 0%
Bejbik mnie kopie a ja colę żłopię? Mamy V-VI 2013 cz.8 1 2,38%
Fasolencja w brzuszek ciśnie, zaraz z tyłka mi wypryśnie. Mamy V-VI 2013 cz.8 1 2,38%
Mam żylaki, mam rozstępy no i brzuch mocno wydęty. Mamy V-VI 2013 cz.8 2 4,76%
Rozstępują się nam brzuszki, jednak rosną też cycuszki. Mamy V-VI 2013 cz.8 1 2,38%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-24, 12:27   #4411
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Witam

Poczytam troszkę później
Nie mam sily wiecej pisac.. Ciezko mi Dzieci placza mi za tata, mi sie tez wyjec wlacza...nie daje sobie rady z tym wszystkim sama..
Do tego byc moze maz nie dostanie nawet urlopu na swieta.. wyjechal kilka dni temu a nie wiadomo kiedy go wogole zobaczymy.. i sie okazuje ze tyle wszystkiego za jeszcze mniejsze pieniazki niz mialo byc. ale coz wyjscia nie ma...Moze cos sie znajdzie innego za granica za lepsze pieniazki to wtedy zjedzie na swieta a po swietach pojedzie w nowe miejsce... oby!!!
Dobra wiecej juz nie smece...
Trzymaj się kochana
Nawet sobie nie wyobrażam jak musi Ci być cieżko
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:31   #4412
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Motylek do tej Szwecji raczej nie pojedzie. Jego siostra napisala ze maz ( szwagier mojego) wlasnie zjechal ze szwecji i tam raczej nie wraca bo dostal sie do innej pracy lepszej wiec raczej nie bedzie mogl mu zalatwic
Takze poki co siedzi tam gdzie jest, innego wyjscia nie ma, a jak sie zalatwi cos innego to zjedzie na wlasna reke na swieta i po swietach pojedzie w inne miejsce. mam nadzieje ze sie uda i trafi sie cos innego na lepszych warunkach. poki co jest jak jest

Xal. nie mamy kontaktu zadnego ze soba. maz ma polska karte poki co bo jeszcze nie zarobil zeby kupic holenderska.. ja kasy nie mam zeby mu konto doladowac. wczoraj napisal tylko od brata ze pierwsze pieniazki przeleje 5 marca dopiero a do tego czasu to nie wiem...
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:32   #4413
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
ja nie wiem, ale nie wyobrażam sobie tych kółek w grudniu w śniegu

ja sobie w ogóle nie wyobrażam spacerów w śniegu
ale fakt- w Wielkiej Brytanii jest bardzo popularny, ale u nich nie ma takich zim
a z drugiej strony- nie ma wózków idealnych, a jak są zbliżone do ideału to cena dla mnie z kosmosu, nawet gdybym miała więcej kasy to zastanawiałabym się czy zapłacić za wózek tyle co za używany samochód

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
dlatego przeczytałam tylko krótki opis i nie zagłębiałąm się dalej w temat, choć nie rozumiem co oznacza dla producenta 'pozycja prawie leżąca'. no i skoro można zamontować gondolę, i niby napisali że wózek jest od 0+. więc na samej tej stronie są dla mnie nie do końca jasne sformułowania..
Ash jak zobaczysz gdzieś ten wózek to daj znać jak to w rzeczywistości wygląda

najlepiej będzie, jak to mówicie, organoleptycznie wybadać.
__________________
J + D = H
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:33   #4414
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Xal. nie mamy kontaktu zadnego ze soba. maz ma polska karte poki co bo jeszcze nie zarobil zeby kupic holenderska.. ja kasy nie mam zeby mu konto doladowac. wczoraj napisal tylko od brata ze pierwsze pieniazki przeleje 5 marca dopiero a do tego czasu to nie wiem...
Color, ale są hot spoty czy jak to się nazywa, np. w McDonaldzie czy w centrach handlowych.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:34   #4415
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez happy blue
najlepiej będzie, jak to mówicie, organoleptycznie wybadać.
to fakt
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:34   #4416
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
o to tak sobie zrobię dzięki
nie ma za co oby pomogło
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:39   #4417
vujka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?

Mam domek letni w górach i myszy się nie boję, bo to niestety w górach norma, ale nie żeby mi po jedzeniu chodziły

I żałuję, że nie wyciągnęłam telefonu i nie zrobiłam zdjęcia.

Edytowane przez vujka
Czas edycji: 2013-01-24 o 12:40
vujka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:40   #4418
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?

Mam domek letni w górach i myszy się nie boję, bo to niestety w górach norma, ale nie żeby mi po jedzeniu chodziły
po prostu słów mi zabrakło...
__________________
J + D = H
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:40   #4419
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
pawie oczko mój TŻ odrzucił te imiona bo za bardzo wymyślone. Jedynie Lilka została pod znakiem zapytania i szukamy dalej
Lilka, Lila też mi się bardzo podoba
sharp- jutro świętujemy?
dziś 25 t 5 d , czyli wg moich skrupulatnych obliczeń jutro po północy zaczniemy tak jakby 27 tydzień!

a od dziś mamy 99 dni
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:41   #4420
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?

Mam domek letni w górach i myszy się nie boję, bo to niestety w górach norma, ale nie żeby mi po jedzeniu chodziły

I żałuję, że nie wyciągnęłam telefonu i nie zrobiłam zdjęcia.
dzwoń do sanepidu, niech sobie jaj nie robią, przecież myszy to nie tylko wizualnie zwierzątko, ale też odchody i zarazki, fujjjj.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:42   #4421
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?

Mam domek letni w górach i myszy się nie boję, bo to niestety w górach norma, ale nie żeby mi po jedzeniu chodziły

I żałuję, że nie wyciągnęłam telefonu i nie zrobiłam zdjęcia.
łooo.. myszki są słodkie ale nie w żarciu
ja właśnie zwujam zaraz do lidla bo jest akcja na biurowe artykuły
tata mi przywiózł skrzynkę mandarynek,są pyszne!
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:46   #4422
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?
szkoda że nie zrobiłaś zdjęcia a oni mogliby chociaż się przejść i sprawdzić choć pewnie nie ich sklep, oni tam tylko pracują, i mają to gdzieś a na tą babkę z dzieckiem to brak mi słów

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość

a od dziś mamy 99 dni
to już niewiele

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
łooo.. myszki są słodkie ale nie w żarciu
myszki sa słodkie, ale tylko te czekoladowe z aldi cała reszta mysich stworzeń lepiej niech trzyma się z dala od jedzenia które ja chce jeść..przecież to masa zarazków
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:49   #4423
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
szkoda że nie zrobiłaś zdjęcia a oni mogliby chociaż się przejść i sprawdzić choć pewnie nie ich sklep, oni tam tylko pracują, i mają to gdzieś a na tą babkę z dzieckiem to brak mi słów

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

to już niewiele

myszki sa słodkie, ale tylko te czekoladowe z aldi cała reszta mysich stworzeń lepiej niech trzyma się z dala od jedzenia które ja chce jeść..przecież to masa zarazków
no niestety
choć mnie bardziej brzydzą muchy i robale

a jak zobaczę glizdę to biegam szybciej niż Usain Bolt
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:50   #4424
candace1
Zakorzenienie
 
Avatar candace1
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 871
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Witam

Poczytam troszkę później
Nie mam sily wiecej pisac.. Ciezko mi Dzieci placza mi za tata, mi sie tez wyjec wlacza...nie daje sobie rady z tym wszystkim sama..
Do tego byc moze maz nie dostanie nawet urlopu na swieta.. wyjechal kilka dni temu a nie wiadomo kiedy go wogole zobaczymy.. i sie okazuje ze tyle wszystkiego za jeszcze mniejsze pieniazki niz mialo byc. ale coz wyjscia nie ma...Moze cos sie znajdzie innego za granica za lepsze pieniazki to wtedy zjedzie na swieta a po swietach pojedzie w nowe miejsce... oby!!!
Dobra wiecej juz nie smece...
color dacie rade! musicie!
Ja wiem, ze początki nie są łatwe - tym bardziej że jesteś w ciąży,ale mam siostrę, która sama została z 2 dzieci i mąż wyjechał za granicę do pracy.
Przyjeżdza raptem 4* w roku na tydzień ale... coś za coś.. Mają życie jak w Madrycie jeśli chodzi o finanse a początki były trudne...

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
no właśnie nie jestem pewna wczoraj się tym zainteresowałam, sprawdziłam tu na stronie http://maclaren.pl/product_info.php?products_id=518 i jest taki opis:
'Waga podstawowa: 7,5 kg
Nośność: według norm EU do 15 kg/ wg norm producenta i US do 29,5kg (65lb)
Wiek dziecka: od urodzenia (0+)
Regulacja oparcia: 4 pozycje (do prawie leżącej)
Rozmiar kół: 16,5 cm / 6,5”
Szerokość siedziska: 37cm "
Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość

hello, to strona oficjalna, więc chyba trzeba się tym sugerować, dziwne faktycznie sprzeczne informacje.
Ale o co kamon?
__________________
'If nobody hates you,
you're doing something wrong'
House
candace1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:55   #4425
candace1
Zakorzenienie
 
Avatar candace1
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 871
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
dlatego przeczytałam tylko krótki opis i nie zagłębiałąm się dalej w temat, choć nie rozumiem co oznacza dla producenta 'pozycja prawie leżąca'. no i skoro można zamontować gondolę, i niby napisali że wózek jest od 0+. więc na samej tej stronie są dla mnie nie do końca jasne sformułowania..
Ash jak zobaczysz gdzieś ten wózek to daj znać jak to w rzeczywistości wygląda
A! Ok już wiem o co Wam chodzi.
Producent o prawie leżącej pozycji napisał odnośnie spacerówki.
Żadna specrówka nie rozkłąda się całkiem na płako przecież
A gondolkę mocuje się tak:
soft_black.jpgxlr_black_champagne_soft_cot.jpg
I wtedy wózek jest od 0+
Ale ja i tak na początek kupuję normalny stelaż na pompowanych kołach z gondolą a maclarena dopiero jak mały zacznie stabilnie siedzieć.

Co do małych kółek i śniegu... U mnie na ulicy "co 2ga osoba" ma maclerena i nie widziałam, zeby mieli jakieś problemy z poruszaniem się ;-P
Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?

Mam domek letni w górach i myszy się nie boję, bo to niestety w górach norma, ale nie żeby mi po jedzeniu chodziły

I żałuję, że nie wyciągnęłam telefonu i nie zrobiłam zdjęcia.
Ło mamo! zabiłabym..
A jak innym myszki nie przeszkadzają to spoko
__________________
'If nobody hates you,
you're doing something wrong'
House

Edytowane przez candace1
Czas edycji: 2013-01-24 o 12:58
candace1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 12:56   #4426
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Motylek do tej Szwecji raczej nie pojedzie. Jego siostra napisala ze maz ( szwagier mojego) wlasnie zjechal ze szwecji i tam raczej nie wraca bo dostal sie do innej pracy lepszej wiec raczej nie bedzie mogl mu zalatwic
Takze poki co siedzi tam gdzie jest, innego wyjscia nie ma, a jak sie zalatwi cos innego to zjedzie na wlasna reke na swieta i po swietach pojedzie w inne miejsce. mam nadzieje ze sie uda i trafi sie cos innego na lepszych warunkach. poki co jest jak jest

Xal. nie mamy kontaktu zadnego ze soba. maz ma polska karte poki co bo jeszcze nie zarobil zeby kupic holenderska.. ja kasy nie mam zeby mu konto doladowac. wczoraj napisal tylko od brata ze pierwsze pieniazki przeleje 5 marca dopiero a do tego czasu to nie wiem...
a Twój brat nie może pożyczyć Wam tych pieniędzy, skoro Wam są teraz bardziej potrzebne? albo nawet dać zadzwonić z tel, przecież to nie takie straszne koszty, ja rozmawiam z bratem z anglii na skype za 8 gr za min. no a chrzestni Twoich chłopaków? w sumie to 4 osoby, któraś z nich powinna pomóc w takich chwilach...
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:03   #4427
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pessar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:04   #4428
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej wróciłam właśnie z Lidla i jestem zła jak osa! Chciałam kupić w Lidlu bułki, sięgam po jedną, a tam z pod ręki uciekła mi mysz, a za chwile przy pączkach zauważyłam drugą! Wystraszyłam się jak nie wiem. Poszłam do babki z obsługi, a ta mi mówi, że mam sobie głupich żartów nie robić i wcale nie chciała ze mną gadać więc zaczęłam się z nią kłócić i przyszedł ochroniarz i patrzyli na mnie jak na idiotkę i że mam wyjść ze sklepu jak mi się nie podoba! Ludzie się przyglądali, a ja mam teraz wrażenie, że zrobiłam z siebie idiotkę Powiedziałam, że zgłoszę to do sanepidu, ale chyba nie mam już sił. W między czasie zwróciłam uwagę babce z dzieckiem takim 3 letnim, która brała pączki, że tam myszy chodzą, a ta tylko ramionami ruszyła i stwierdziła, że jej to nie robi różnicy czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona?

Mam domek letni w górach i myszy się nie boję, bo to niestety w górach norma, ale nie żeby mi po jedzeniu chodziły

I żałuję, że nie wyciągnęłam telefonu i nie zrobiłam zdjęcia.
Dzwoń do sanepidu! Co Ci szkodzi, a nie można na coś takiego pozwalać...

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Lilka, Lila też mi się bardzo podoba
sharp- jutro świętujemy?
dziś 25 t 5 d , czyli wg moich skrupulatnych obliczeń jutro po północy zaczniemy tak jakby 27 tydzień!

a od dziś mamy 99 dni
Czyli wczoraj miałyście studniówkę Mam nadzieję, że mała się wytańczyła

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
color dacie rade! musicie!
Ja wiem, ze początki nie są łatwe - tym bardziej że jesteś w ciąży,ale mam siostrę, która sama została z 2 dzieci i mąż wyjechał za granicę do pracy.
Przyjeżdza raptem 4* w roku na tydzień ale... coś za coś.. Mają życie jak w Madrycie jeśli chodzi o finanse a początki były trudne...
Oj to już jest masakra. Widzieć męża, a on mnie i dzieci 4 razy w roku? Jabym już byłam tak przypięta do muru to bym się z nim przeniosła. Mimo, że finansowo to by pewnie się mniej opłacało. Żadna kasa nie zastąpi dzieciom obecności ojca. Z resztą, żonie też
My prawdopodobnie będziemy musieli się rozstać na kilka miesięcy, ale nie zdecydowałabym się nigdy na stałe tak żyć...
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:04   #4429
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pressar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
o matko
3m się !
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:07   #4430
vujka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
dzwoń do sanepidu, niech sobie jaj nie robią, przecież myszy to nie tylko wizualnie zwierzątko, ale też odchody i zarazki, fujjjj.
Zadzwonię, mają obowiązek sprawdzić, co nie?

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
szkoda że nie zrobiłaś zdjęcia a oni mogliby chociaż się przejść i sprawdzić choć pewnie nie ich sklep, oni tam tylko pracują, i mają to gdzieś a na tą babkę z dzieckiem to brak mi słów

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

to już niewiele

myszki sa słodkie, ale tylko te czekoladowe z aldi cała reszta mysich stworzeń lepiej niech trzyma się z dala od jedzenia które ja chce jeść..przecież to masa zarazków
W windzie spotkałam sąsiada, pyta się co taka zla jestem i opowiadam. A on mi mówi, że kupił ostatnio w Lidlu bułki z ziarnami i ciekawe czy innych ziarenek(odchodów) tam nie bylo, bo to w sumie podobne chyba bardziej się zdenerwował niż ja. Ja za to myślałam, że nie zdążę do toalety.
Już nawet nie mam sil o tym myśleć i jeść też mi się odechciało. Zadzwoniłam jeszcze do przyjaciółki, a ta do swojego męża, który mi wyslał sms: nie były to czasem białe myszki, albo Myszki Miki?
vujka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:09   #4431
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pessar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
Chwilę poczekasz, a później będzie lepiej. Pocieszę Cię, że podobno jak się ma krótszą szyjkę to się szybciej rodzi więc bóle trwają krócej

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Zadzwonię, mają obowiązek sprawdzić, co nie?
Kiedyś znajoma pracowała w Sanepidzie, i mówiła, że takie anonimy to dla nich priorytet. Dzwoń.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:11   #4432
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pessar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
o ja biedulko!! trzymaj się! napisz jeszcze raz jakie były objawy??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:15   #4433
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pessar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
współczuję. dobrze że pojechałaś do szpitala. trzymaj się dzielnie

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość


Oj to już jest masakra. Widzieć męża, a on mnie i dzieci 4 razy w roku? Jabym już byłam tak przypięta do muru to bym się z nim przeniosła. Mimo, że finansowo to by pewnie się mniej opłacało. Żadna kasa nie zastąpi dzieciom obecności ojca. Z resztą, żonie też
My prawdopodobnie będziemy musieli się rozstać na kilka miesięcy, ale nie zdecydowałabym się nigdy na stałe tak żyć...
ja też bym tak nie chciała

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Zadzwoniłam jeszcze do przyjaciółki, a ta do swojego męża, który mi wyslał sms: nie były to czasem białe myszki, albo Myszki Miki?
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:18   #4434
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
w końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zryczałam się jak głupia..
no co za baba,tyyyle nerwów...

teraz moge isc spac.. jeju jak cudnie..
no i super grzeczna malutka

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Wlasnie!
Cuda normalnie! Zasnelam o 23.30 i dopiero teraz wstalam!
ja też, ja też !!!
tylko ja poszłam spać o 1, ale to norma u mnie, i jak mąż wstawał do pracy byłam zbyt zaspana żeby wstawać, wzięłam tylko tabletki i poszłam dalej spać, w południe obudził mnie telefon

Cytat:
Napisane przez potterka Pokaż wiadomość
a z tymi ruchami to coś w tym jest.. były dni kiedy Małego czułam wyraźnie.. a od kilku dni prawie w ogóle, typowe kopniaki już nie pamiętam jak wyglądały
ale czuję, że jest inaczej ułożony niż wcześniej
podpisuje się pod tym obiema łapkami czuje ruchy ale też nie pamiętam kiedy ostatnio był mocny kopniak. może już leży główką do dołu i kopie w kręgosłup

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
vil czy Ty czasem jutro nie zaczynasz 7 m-ca/ III trymestr ciąży?
jakoś takoś
właśnie nie jestem pewna co z tym 3 trymestrem, czy to już ... ale chyba tak


słoneczko świeci, mnie jakoś nic specjalnie nie boli, chyba zrobię sobie spacer tempem żółwia na cmentarz bo mam niedaleko a do dziadka chce iść i do przychodni zapytać o badanie, babka miała dzwonić tydzień temu czy zamówiła odpowiednie probówki i cisza :/
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:27   #4435
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Xal maz tam bedzie robil po 12-13 godzin wiec watpie zeby mial jeszcze sile i czas latac po holandii i szukac Mc donaldow
ehh jakos moze skombinuje mu karte,wysle kod to chociaz na smsy do mnie bedzie mial a to juz duzo.

Pawie oczko starszego chrzesnym jest wlasnie ten brat ktory zalatwil te prace mojemu mezowi. On sobie tam zyje na bierzaco bo nie zjezdza tutaj,ani nie ma tutaj zony czy dzieci.. zafundowal tam pobyt swojej dziewczynie teraz i wydal sporo kasy nawet na same przejazdy. tak wiec jedynie jak mogl pomoc to tak ze zalatwil te prace,sciagnal tam meza i zaplacil mu za busa, a potem on sie jakos z nim rozliczy.
Chrzesna to moja kolezanka ktora sama wychowuje corke i mieszka z rodzicami, ostatni raz dala cos mlodemu jak mial roczek.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Mlodszego chrzesna sama jeszcze na utrzymaniu rodzicow.. cos tam zarabia ale doklada sie swojej mamie do zycia , ale jak maly ma urodziny czy mikolaj to pamieta o nim.
Chrzesny mlodszego to samo.

Dobrze , ze obiady z mama zalatwilam to chociaz cieply posilek mam z glowy.. na prad i opal pozyczyla mi babcia wiec najwazniejsze mam.
reszta jakos bedzie bo musi

Dobrze,ze wogole cos maz dorwal i chociaz troche zarobi to staniemy troszke na nogi, a przynajmniej wyjdziemy na zero. A w miedzy czasie szukamy czegos innego.
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:27   #4436
candace1
Zakorzenienie
 
Avatar candace1
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 871
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pessar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
Dobrze, że pojechałaś do szpitala
Uważaj na siebie.

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Oj to już jest masakra. Widzieć męża, a on mnie i dzieci 4 razy w roku? Jabym już byłam tak przypięta do muru to bym się z nim przeniosła. Mimo, że finansowo to by pewnie się mniej opłacało. Żadna kasa nie zastąpi dzieciom obecności ojca. Z resztą, żonie też
My prawdopodobnie będziemy musieli się rozstać na kilka miesięcy, ale nie zdecydowałabym się nigdy na stałe tak żyć...
Ja myślę tak jak i Wy ale skoro im tak pasuje to mnie nic do tego.
Czasami się śmieję (przy ich kolejnych rocznicach ślubu zazwyczaj..) że jakby mieszkali ze sobą w PL na stałe i żyli jak "normalne małżeństwa" to już byliby z 10 lat ale po rozwodzie - jak nie więcej
__________________
'If nobody hates you,
you're doing something wrong'
House
candace1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:29   #4437
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
o ja biedulko!! trzymaj się! napisz jeszcze raz jakie były objawy??
od niedzieli wiecxorem napinal mi sie brzuch ale szybko przechodzilo i dzialo sie to tylko wieczorem atego nic nie bolalo, w srode calkiem przeszlo bo duzo lezalam a dzisiaj rano poczulam bardzo delikatne bole, bylam juz
Tak zestresowana ze stwierdzilam ze nie bede ryzykowala nawet jak mnie maja wziasc za panikare i dobrze ze sie zebralam
Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Chwilę poczekasz, a później będzie lepiej. Pocieszę Cię, że podobno jak się ma krótszą szyjkę to się szybciej rodzi więc bóle
Tez tak cxytalam, ale mogliby mi ten krazek juz zalozyc bo w wrzesniu lezalam z dziewczyns ktora sie na niego nie doczekala :/
Sory za bledy ale pisze z telefonu
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:30   #4438
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
witam z rana
axellko moja bratowa była w bardziej zaawansowanej ciazy a mały jej nie fikał 2 dni. Ptrzynajmniej tak mówiła. Doktorka ją uspokoiła, że czasami mały też może mieć,,słabszy dzień" i jak sie jeszcze matka stresuje to on to odczuwa i że może temu tak, a czasami ruchy są tak delikatne, że nie zwraca się uwagi Jest ok!! Zuzinka może spała a wiesz, że tez myśleliśmy o Zuzce?? ale jest w rodzinie

ja już po sniadaniu... waga tak brnie do góry, że przeczuwam, że na końcu będzie +20 kg...


---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

anoxee, diabli za wizyty
Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
za 24 tc!

Ja nie wiem ile konkretnie mam na plusie. Zresztą może to i lepiej
Z karty ciąży wynika, że od 8 do 17 tc przytyłam 2,2 kg.
Kurcze, a nie wiem czy ja robię coś źle, czy za słabo się odżywiam, ale ja od 12 TC (pierwsze ważenie) do 16 przytyłam 0,5 kg, teraz jestem w 19 TC i jak staje na wagę to stoi w miejscu. Jem więcej niż zwykle, spore śniadanie, do tego zawsze kakao albo herbatka, potem kawa i jakaś przekąska, potem w miedzy czasie owoce, obiad obfity i czasami ze dwie kolacje, w nocy zawsze mam przy łóżku jakiś jogurt i pałaszuje w nocy. Może potem mi ta waga wyskoczy? Miej bym się martwiła gdybym chociarz ze 3 kg przytyła, a nie tylko 0,5


Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
tak,a co ?



Zuza mi się mega podoba



ja tez walnęłam kawę, ogólnie mam niskie ciśmnienie ale dziś to już przesada (100/56)


trochę soli



A mała nie wiem co odwala ale dzis też może z dwie minuty byla aktywnie i cisza (

A tż już w ogóle mnie wpienia, dla niego jest ok i mam sie nie martwic
ale,że to jego dziecko i powinien się przejąc to nieeeeeee...
rozpacza bo telefon sprzedaje
rozumiem,że mu szkoda,ale bardziej żal mu telefonu niż dziecka..
eh..ciężkie dni przed nami...



poza tym to cześć
Nie martw się, malutka może troche się rozleniwiła u mamy w brzuszku, zaczęło się robić ciasno to i ruszać jej się za wiele nie chce. Najważniejsze, że ją czujesz.
Co do TŻ to na pewno też się martwi, tylko oni tak mają, że nie pokazują nam swojego strachu widząc, że i tak mamy pełno w gaciach. Ja się strasznie martwiłam, czy przedłużą mi umowę, ukrywałam ciąże przez 12 TC i ciągle miałam to w głowie, żeby się nikt nie dowiedział, żeby przedłużyli a on ciągle się darł, że mam się nie martwić, że damy radę, że będzie dobrze, że wszystko ciągle biorę do siebie i że jak dzidziuś będzie nerwowy to mam bęcki Przyszło co do czego, przedłużyli mi umowę na 2 lata to dopiero mi się przyznał, że kamień spadł mu z serca, że też się martwił, żeby przedłużyli bo praktycznie moja wypłata idzie na kredyt za dom, a jego na przeżycie. No ale on mnie nie chciał dobijać pokazując, że sam się martwi.



Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
jak mu juz nie bedzie stawał to też powiem,że nie ma problemu,że był i nadal jest i nie ma sie czym przejmować
udało Ci się to

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Witam

Poczytam troszkę później
Nie mam sily wiecej pisac.. Ciezko mi Dzieci placza mi za tata, mi sie tez wyjec wlacza...nie daje sobie rady z tym wszystkim sama..
Do tego byc moze maz nie dostanie nawet urlopu na swieta.. wyjechal kilka dni temu a nie wiadomo kiedy go wogole zobaczymy.. i sie okazuje ze tyle wszystkiego za jeszcze mniejsze pieniazki niz mialo byc. ale coz wyjscia nie ma...Moze cos sie znajdzie innego za granica za lepsze pieniazki to wtedy zjedzie na swieta a po swietach pojedzie w nowe miejsce... oby!!!
Dobra wiecej juz nie smece...
Wiem co czujesz, ja też mam TŻ ciągle w delegacji. Wraca co prawda na weekendy, ale wyobrażam sobie jakbym przeżywała gdybym i ja była w takiej sytuacji. Ciągle człowiek sam, w twoim przypadku masz dzieci, masz czym się zająć, ale wiem, że na pewno Ci ciężko. Ale zarabia na Was, jest zaradny, chce żebyście mieli dobrze, więc musisz być z dziećmi silna, wspierajcie siebie nawzajem i jego też, bo i jemu łatwo nie jest. Główka do góry.
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:38   #4439
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Ja myślę tak jak i Wy ale skoro im tak pasuje to mnie nic do tego.
Czasami się śmieję (przy ich kolejnych rocznicach ślubu zazwyczaj..) że jakby mieszkali ze sobą w PL na stałe i żyli jak "normalne małżeństwa" to już byliby z 10 lat ale po rozwodzie - jak nie więcej
w sumie jak kiedyś zamieszkają ze sobą znowu na dłużej, to będą się musieli dotrzeć od nowa. jak takie młode małżeństwo z długoletnim stażem

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Kurcze, a nie wiem czy ja robię coś źle, czy za słabo się odżywiam, ale ja od 12 TC (pierwsze ważenie) do 16 przytyłam 0,5 kg, teraz jestem w 19 TC i jak staje na wagę to stoi w miejscu. Jem więcej niż zwykle, spore śniadanie, do tego zawsze kakao albo herbatka, potem kawa i jakaś przekąska, potem w miedzy czasie owoce, obiad obfity i czasami ze dwie kolacje, w nocy zawsze mam przy łóżku jakiś jogurt i pałaszuje w nocy. Może potem mi ta waga wyskoczy? Miej bym się martwiła gdybym chociarz ze 3 kg przytyła, a nie tylko 0,5
spokojnie, masz czas to jeszcze nadrobisz najważniejsze że jesteś pod opieką lekarza, i on zwróci ci uwagę jak tylko coś będzie nie tak
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 13:39   #4440
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Moja cały czas spi
Facet martwić się o dziecko? Dla niego logika jest prosta, dziecko jest w brzuszku, nigdzie sobie nie poszło przecież, badania ok, więc niech śpi.
To my czujemy ruchy, martwimy się, bo mamy to 24h, a oni ... było to przecież nadal jest.
dokładnie
mój mąż tylko jak się skarżę że coś cicho tam to zaczyna przykładać rękę do brzucha i gadać do dziecka, i zawsze malutki reaguje na to

Color przytulam Cię mocno przykro mi że zostałaś sama ze wszystkim, z dziećmi ... mam nadzieję że zacznie się układać ...

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim, pisalam Wam wczoraj ze cos mi sie brzuchol napina, dzisiaj rano doszly do tego prawie niezauwazalne bole i pojechalam do szpitala przekonana ze panikuje i nic mi nie jest , atu sie okazalo ze szyjka jest tak skrocona ze musze miec natychmiast zakladany pessar a najgorsze ze u nich nie mozna tego kupic i kurier ma na jutro przywiesc pewnie teraz z Wami posiedze
Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
od niedzieli wiecxorem napinal mi sie brzuch ale szybko przechodzilo i dzialo sie to tylko wieczorem atego nic nie bolalo, w srode calkiem przeszlo bo duzo lezalam a dzisiaj rano poczulam bardzo delikatne bole, bylam juz
Tak zestresowana ze stwierdzilam ze nie bede ryzykowala nawet jak mnie maja wziasc za panikare i dobrze ze sie zebralam
ojj biedna ale jak Ci założą to będziesz mogła normalnie funkcjonować, prawda? bardzo dobrze że pojechałaś ...
qrcze takie objawy jak Ty miałaś to ja mam od 1,5 miesiąca mam nadzieję że za tydzień na wizycie będzie ok ...
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.