wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[asiuk]

Cześć!

Zabieram się za robotę, bo sporo tego.

[miskowa]

cześć

[asiuk]

Ale tu ruch!

Po wczorajszym treningu z gwiazdami Chodakowskiej bolą mnie nieco kolana. Nie wiem, jak mam to interpretować?

[hania811]

helo,

Ja jak zwykle w temacie dzieciowym.
Tym razem z MASAKRĄ.
Siostra jednej laski z wizaza znalazł wczoraj w kaszce nestle- mleczno- bananowej szczura.
Także jak któreś dziecko jada- polecam wyrzucić.

Jak dobrze że ja od początku tylko Holle kupuje.

[asiuk]

Napisane przez hania811

helo,

Ja jak zwykle w temacie dzieciowym.
Tym razem z MASAKRĄ.
Siostra jednej laski z wizaza znalazł wczoraj w kaszce nestle- mleczno- bananowej szczura.
Także jak któreś dziecko jada- polecam wyrzucić.

Jak dobrze że ja od początku tylko Holle kupuje.

??????????!!!!!!!!! Co to ma być? Szczur w żarciu?

Moja jadała Nestle Zdrowy Brzuszek, ale już od baaaaaaardzo dawna nie. Tylko Holle obecnie.

[hania811]

Napisane przez asiuk

??????????!!!!!!!!! Co to ma być? Szczur w żarciu?

Moja jadała Nestle Zdrowy Brzuszek, ale już od baaaaaaardzo dawna nie. Tylko Holle obecnie.

No w jedzeniu dla dziecka od 6 miesiąca życia!!!!!!!!!!!!. Niby w takich kontrolowanych produkcjach. Skoro był w torebce to znaczy że sobie łaził po całej partii kaszy. Rzeźnia.
Ja mam nadzieję tylko że u Niemców jakoś bardziej tego pilnują i Holle są ok.

[miskowa]

a jak jak zwykle w temacie domowym

Niby mi się wydaje, że mam określony gust i wiem, co mi się podoba i co chcę, ale jak mam w szczegółach pookreślać, co i jak, to już nic nie wiem. Wczoraj pierwsze ostre starcie z tż w tym temacie, bo się okazało, że podoba nam się zupełnie co innego, no i on myślał, że będzie decydował w kwestii wykańczania a ja myślałam, że tylko ja decyduję

[hania811]

Napisane przez miskowa

a jak jak zwykle w temacie domowym

Niby mi się wydaje, że mam określony gust i wiem, co mi się podoba i co chcę, ale jak mam w szczegółach pookreślać, co i jak, to już nic nie wiem. Wczoraj pierwsze ostre starcie z tż w tym temacie, bo się okazało, że podoba nam się zupełnie co innego, no i on myślał, że będzie decydował w kwestii wykańczania a ja myślałam, że tylko ja decyduję

heh, norma.
Cieżkie rozmowy przed Wami. Ja mam z mężem niby podobny gust a i tak często w temacie zakupów do domu się spieramy. Jednak najczęściej to ja wygrywam.

Znam wiele par które podczas wykańczania domu prawie doprowadziło do rozwodu.

Ostatnio oglądałam dla odmóżdżenia M jak miłość () i akurat był epizod męża robiącego niespodziankę dla żony- remontując całe mieszkanie. Chyba bym zabiła mojego jakby mi taki numer wywinął.

[miskowa]

Napisane przez hania811

heh, norma.
Cieżkie rozmowy przed Wami. Ja mam z mężem niby podobny gust a i tak często w temacie zakupów do domu się spieramy. Jednak najczęściej to ja wygrywam.

Znam wiele par które podczas wykańczania domu prawie doprowadziło do rozwodu.

Ostatnio oglądałam dla odmóżdżenia M jak miłość () i akurat był epizod męża robiącego niespodziankę dla żony- remontując całe mieszkanie. Chyba bym zabiła mojego jakby mi taki numer wywinął.

Z drugiej strony, gdyby zatrudnił architekta i zrobiłby wszystko według moich oczekiwań i gustu, to nie miałabym nic przeciwko ominięcia tej wątpliwej przyjemności z cyklu - dopilnować "fachowców" i znać się na wszystkim

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Ma któraś z was kuchnię z IKEI? Chyba się skłaniam ku temu rozwiązaniu, bo jednak wychodzi taniej, niż na zamówienie, no i zawsze można potem kombinować, dokupić elementy albo zmienić tylko fronty i zmienić kuchnię po paru latach, ale minusem jest to, że pasują tam sprzęty zakupione też w IKEI a nie gdzie indziej

[twin--maid]

Napisane przez hania811

helo,

Ja jak zwykle w temacie dzieciowym.
Tym razem z MASAKRĄ.
Siostra jednej laski z wizaza znalazł wczoraj w kaszce nestle- mleczno- bananowej szczura.
Także jak któreś dziecko jada- polecam wyrzucić.

Jak dobrze że ja od początku tylko Holle kupuje.

Haniu, piszą o tym na onecie http://biznes.onet.pl/otwiera-torbe-...2,1,news-detal

Ciekawe jaka jest prawda.

Napisane przez miskowa

a jak jak zwykle w temacie domowym

Niby mi się wydaje, że mam określony gust i wiem, co mi się podoba i co chcę, ale jak mam w szczegółach pookreślać, co i jak, to już nic nie wiem. Wczoraj pierwsze ostre starcie z tż w tym temacie, bo się okazało, że podoba nam się zupełnie co innego, no i on myślał, że będzie decydował w kwestii wykańczania a ja myślałam, że tylko ja decyduję

U nas przy urządzaniu mieszkania okazało się, że mamy bardzo podobny gust. Jednak do części rzeczy musiałam przekonać TŻ a do części on mnie.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez miskowa

[/COLOR]Ma któraś z was kuchnię z IKEI? Chyba się skłaniam ku temu rozwiązaniu, bo jednak wychodzi taniej, niż na zamówienie, no i zawsze można potem kombinować, dokupić elementy albo zmienić tylko fronty i zmienić kuchnię po paru latach, ale minusem jest to, że pasują tam sprzęty zakupione też w IKEI a nie gdzie indziej

Ja miałam w poprzednim mieszkaniu kuchnię z IKEI. Byłam z niej bardzo zadowolona. Właśnie ze względów cenowych się na nią zdecydowałam. Miałam AGD wolnostojące więc nie wiem czy nieikeowskie pasują do mebli.

[xzora]

Napisane przez asiuk

Po wczorajszym treningu z gwiazdami Chodakowskiej bolą mnie nieco kolana. Nie wiem, jak mam to interpretować?

może zła technika? podobno Chodakowska w tym aspekcie kuleje, na sfd niby przeanalizowali jeden z jej treningów i okazało się, że żadne z ćwiczeń nie zostało wykonane przez nią poprawnie.

Napisane przez miskowa

Podpisałam wczoraj u notariusza umowę przedwstępną. Nie jadę jednak na żaden wyjazd lutowy, bo po prostu muszę władować sporo w różne rzeczy teraz i mam wrażenie, że każda stówka będzie na wagę złota, także zawieszam na jakiś czas jeżdżenie z ciężkim sercem, no ale coś za coś

Egipt nie zając, gratuluję podpisania umowy!

[mademoiselle betti]

Cześć

Napisane przez emi_lka

Sankt Petersburg marzy mi się również, mój ukochany autor, Josif Brodski cudownie to miasto opisuje, na pewno musiałabym chodzić jego ścieżkami Podobnie zresztą jak Wenecja zimowa na mnie czeka, żeby ją zwiedzić śladami Brodskiego

W Estonii nie byłam nigdy, za to na Ukrainie we wrześniu a na Litwie w listopadzie. Ukrainy mam straszny niedosyt.

Ad. nieprzeczytanych książek - też mam taką tendencję do niekończenia. Jakiś czas temu spisałam sobie niedokończone książki i mam zamiar w końcu je nadrobić, ale czytnik mi tego nie ułatwia, bo wciąż mam nowe inspiracje.

Ze współczesnej literatury chyba warto sięgnąć (ze względu na autora) po "Kobietę w lustrze" Érica-Emmanuela Schmitta

To tak jak ja bym chciała zwiedzić Barcelonę śladami Zafona

Ja wciąż myślę o czytniku, szukam, czytam, analizuję i chyba zakupię w lutym Zadowolona jesteś z tego Onyxa?

Napisane przez asiuk

Ale tu ruch!

Po wczorajszym treningu z gwiazdami Chodakowskiej bolą mnie nieco kolana. Nie wiem, jak mam to interpretować?

Może złą technikę obrałaś? Uważaj na stawy

Ja polecam jeszcze krótki program na "boczki" - o ten, babeczka mega pozytywna i pełna energii

Napisane przez hania811

helo,

Ja jak zwykle w temacie dzieciowym.
Tym razem z MASAKRĄ.
Siostra jednej laski z wizaza znalazł wczoraj w kaszce nestle- mleczno- bananowej szczura.
Także jak któreś dziecko jada- polecam wyrzucić.

Jak dobrze że ja od początku tylko Holle kupuje.

O masakra, chybabym

Napisane przez miskowa

a jak jak zwykle w temacie domowym

Niby mi się wydaje, że mam określony gust i wiem, co mi się podoba i co chcę, ale jak mam w szczegółach pookreślać, co i jak, to już nic nie wiem. Wczoraj pierwsze ostre starcie z tż w tym temacie, bo się okazało, że podoba nam się zupełnie co innego, no i on myślał, że będzie decydował w kwestii wykańczania a ja myślałam, że tylko ja decyduję

Nic mi nie mów u mnie to samo Mój Tż najchętniej widziałby takie i takie wnętrza

Napisane przez hania811

Ostatnio oglądałam dla odmóżdżenia M jak miłość () i akurat był epizod męża robiącego niespodziankę dla żony- remontując całe mieszkanie. Chyba bym zabiła mojego jakby mi taki numer wywinął.

Hehe też oglądałam ten odcinek (no co czasem popacze) Nawet całkiem ładnie mu to wyszło

[emi_lka]

Napisane przez mademoiselle betti

Cześć



To tak jak ja bym chciała zwiedzić Barcelonę śladami Zafona

Ja wciąż myślę o czytniku, szukam, czytam, analizuję i chyba zakupię w lutym Zadowolona jesteś z tego Onyxa?


Nic mi nie mów u mnie to samo Mój Tż najchętniej widziałby takie i takie wnętrza

Jestem bardzo zadowolona Jest fajny - dotykowo działa super.
Podoba mi się to, że odnośnie formatów jest "elastyczny" - pdf, epub, doc, jpg i inne popularne. Nic nie trzeba konwertować. Łatwo było mi zgromadzić pokaźny zasób książek, od klasyki po współczesne, aktualnie na czytniku mam około 250 książek.
Pdfy fajnie rozkłada, tj. zmienia układ kolumnowy w zależności od preferowanego powiększania, czyli np. na 100% są dwie kolumny, a na 200% jedna kolumna (oczywiście cała treść jest do niej dopasowana). Nie robi tak tylko z pdfami - zdjęciami (pewnie się da, ale nie sprawdzałam) - czyli w tych przypadkach powiększenie zachowuje układ i trzeba przesuwać się w bok.
Fajny ma ekran, choć podobno w Kindlach jest większy kontrast.
Jak dla mnie jest naprawdę super. Bateria trzyma już miesiąc, a nie wyłączam go - praktycznie cały dzień jest włączony, jeśli nie czytam, to jest na wygaszaczu ekranu.
Jest dostęp do internetu i do księgarni (można przez internet się zalogować, zdeponować kwotę i pobierać sobie bezpośrednio na czytnik - choć łączenie jest wolne).
Nie mam porównania, ale myślę, że ten mój jest naprawdę dobry.
W ogóle ma dużo funkcji, można sobie łatwo preferencje ustawić.

Przykłady zdjęć mnie rozłożyły na łopatki - broń się przed tym designem:brzydal :
Jak w ogóle się miewasz, jak Twoje wzmacnianie niezależności, asertywności?

[biia]

o matko szczur!

aż strach jeść.



---
zgadnijcie kto zarezerwował termin ślubu?

[emi_lka]

Napisane przez biia

o matko szczur!

aż strach jeść.



---
zgadnijcie kto zarezerwował termin ślubu?

Kiedy???


To podobno nie szczur, tylko zlepek ciasta Ktoś widział zdjęcia? Widać pyszczek?

[twin--maid]

Betti, Tż od roku ma Kindle'a. Dziś własnie skończyłam czytać na nim pierwszą książkę nie bardzo umiem się na nim poruszać ale czytanie jest bardzo wygodne. Podobnie jak na czytniku Emilki w Kindlu bardzo długo trzyma bateria.

Bia, jaka data?

[hania811]

Napisane przez biia

o matko szczur!

aż strach jeść.

---
zgadnijcie kto zarezerwował termin ślubu?

Na kiedy??

Napisane przez emi_lka

Kiedy???


To podobno nie szczur, tylko zlepek ciasta Ktoś widział zdjęcia? Widać pyszczek?

Ja widziałam..na zdjęciach to wygląda po prostu jak jakaś gruda.
Jak to ściema to będę w szoku. Po co? Jeszcze zrobiła aferę wśród znajomych najpierw...ja wiem niemalże z bezpośredniego źródła.

................

Zdjęcia Mani w Klubie

[twin--maid]

Haniu, Mania zrobiła się do Ciebie podobna coraz więcej włosków widzę i jestem w szoku jaka z niej duża panienka po dzieciach widać, że czas spłynie

[hania811]

Napisane przez twin--maid

Haniu, Mania zrobiła się do Ciebie podobna coraz więcej włosków widzę i jestem w szoku jaka z niej duża panienka po dzieciach widać, że czas spłynie

No ja mam nadzieję że będzie do mnie podobana Tata nie jest najpiękniejszy

NO ja też jestem w szoku..szczególnie jak zdjęcia dziś przejrzałam..raptem 2 miesiące temu była zupełnie inna. Mam filmy jak zaczynała raczkować dopiero, a tu już chodzi za jedną rękę.

[emi_lka]

Napisane przez hania811

No ja mam nadzieję że będzie do mnie podobana Tata nie jest najpiękniejszy

NO ja też jestem w szoku..szczególnie jak zdjęcia dziś przejrzałam..raptem 2 miesiące temu była zupełnie inna. Mam filmy jak zaczynała raczkować dopiero, a tu już chodzi za jedną rękę.

Śliczna jest
Bardzo podobna do Ciebie!!!

A tak w ogóle łazienka coś mi przypomina

[kotekk81]

Napisane przez mademoiselle betti

Hehe też oglądałam ten odcinek (no co czasem popacze) Nawet całkiem ładnie mu to wyszło

najwazniejsze ze zonie sie podobalo (no coooo tez czasem rzuce okiem )

Napisane przez biia

zgadnijcie kto zarezerwował termin ślubu?

ulala i na kiedy?

Napisane przez hania811

Zdjęcia Mani w Klubie

alez ona urosla!!!!! i jaka mamusia!!! slicznosci


pochwale sie bo duma mnie rozpiera cwicze sobie 10 dni i dzis sie zmierzylam....przez przypadek i mam -5 w talii i -4 w udzie ciesze sie jak glupia

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

ooo prosze!!!

http://www.alert24.pl/alert24/1,8488..._Sanepid_.html

[twin--maid]

Gratuluję Kotku!

[mademoiselle betti]

Cześć

Napisane przez emi_lka

Jestem bardzo zadowolona Jest fajny - dotykowo działa super.
Podoba mi się to, że odnośnie formatów jest "elastyczny" - pdf, epub, doc, jpg i inne popularne. Nic nie trzeba konwertować. Łatwo było mi zgromadzić pokaźny zasób książek, od klasyki po współczesne, aktualnie na czytniku mam około 250 książek.
Pdfy fajnie rozkłada, tj. zmienia układ kolumnowy w zależności od preferowanego powiększania, czyli np. na 100% są dwie kolumny, a na 200% jedna kolumna (oczywiście cała treść jest do niej dopasowana). Nie robi tak tylko z pdfami - zdjęciami (pewnie się da, ale nie sprawdzałam) - czyli w tych przypadkach powiększenie zachowuje układ i trzeba przesuwać się w bok.
Fajny ma ekran, choć podobno w Kindlach jest większy kontrast.
Jak dla mnie jest naprawdę super. Bateria trzyma już miesiąc, a nie wyłączam go - praktycznie cały dzień jest włączony, jeśli nie czytam, to jest na wygaszaczu ekranu.
Jest dostęp do internetu i do księgarni (można przez internet się zalogować, zdeponować kwotę i pobierać sobie bezpośrednio na czytnik - choć łączenie jest wolne).
Nie mam porównania, ale myślę, że ten mój jest naprawdę dobry.
W ogóle ma dużo funkcji, można sobie łatwo preferencje ustawić.

Przykłady zdjęć mnie rozłożyły na łopatki - broń się przed tym designem:brzydal :
Jak w ogóle się miewasz, jak Twoje wzmacnianie niezależności, asertywności?

Dzięki Emilko za szczegółowe sprawozdanie Ty masz ten bez swiatelka? Myslisz, ze byloby przydatne?

Zdjęcia trochę przesadzone, ale wiadomo o co chodzi kiedys z przerazeniem się pyta "a to nie będziemy mieli w salonie mebli? Takich jak u mojej mamy?" chodziło mu o segment na cala ścianę

Idzie mi całkiem nieźle póki nie poruszamy tematu domu moj maz nie da sobie nic przetłumaczyć, bo uważa ze wie najlepiej przez zimę był spokój bo nic nie robiliśmy, a teraz się zaczyna ruch

Napisane przez biia

o matko szczur!

aż strach jeść.



---
zgadnijcie kto zarezerwował termin ślubu?

Kiedy, kiedy?

Napisane przez twin--maid

Betti, Tż od roku ma Kindle'a. Dziś własnie skończyłam czytać na nim pierwszą książkę nie bardzo umiem się na nim poruszać ale czytanie jest bardzo wygodne. Podobnie jak na czytniku Emilki w Kindlu bardzo długo trzyma bateria.

Bia, jaka data?

Dzięki Twin kierując się recenzjami na swiatczytnikow.pl waham się miedzy Onyxem Emilkowym a Kindle Touch albo Paperwhite

Napisane przez hania811

No ja mam nadzieję że będzie do mnie podobana Tata nie jest najpiękniejszy

NO ja też jestem w szoku..szczególnie jak zdjęcia dziś przejrzałam..raptem 2 miesiące temu była zupełnie inna. Mam filmy jak zaczynała raczkować dopiero, a tu już chodzi za jedną rękę.

o nie moge

Mania cudna podobna do mamy

Napisane przez kotekk81

najwazniejsze ze zonie sie podobalo (no coooo tez czasem rzuce okiem )

ulala i na kiedy?

alez ona urosla!!!!! i jaka mamusia!!! slicznosci


pochwale sie bo duma mnie rozpiera cwicze sobie 10 dni i dzis sie zmierzylam....przez przypadek i mam -5 w talii i -4 w udzie ciesze sie jak glupia

Gratuluje kotku

[emi_lka]

Cześć!

Napisane przez mademoiselle betti

Cześć

Dzięki Emilko za szczegółowe sprawozdanie Ty masz ten bez swiatelka? Myslisz, ze byloby przydatne?

Zdjęcia trochę przesadzone, ale wiadomo o co chodzi kiedys z przerazeniem się pyta "a to nie będziemy mieli w salonie mebli? Takich jak u mojej mamy?" chodziło mu o segment na cala ścianę

Idzie mi całkiem nieźle póki nie poruszamy tematu domu moj maz nie da sobie nic przetłumaczyć, bo uważa ze wie najlepiej przez zimę był spokój bo nic nie robiliśmy, a teraz się zaczyna ruch


Dzięki Twin kierując się recenzjami na swiatczytnikow.pl waham się miedzy Onyxem Emilkowym a Kindle Touch albo Paperwhite

Nie mam światełka. Brakuje mi go np. podczas jazdy samochodem w nocy... mam w samochodzie specjalnie małą latarkę do tego celu.

To faktycznie ciężko pertraktować, jeśli ktoś jest uparty i z góry wie najlepiej. Powodzenia!

[miskowa]

Cześć

Napisane przez mademoiselle betti

Nic mi nie mów u mnie to samo Mój Tż najchętniej widziałby takie i takie wnętrza

Też widzę tu pewnie dizajnerskie zacięcie w urządzaniu tych wnętrz.
Wczoraj u nas na tapecie (dosłownie i w przenośni) był temat kuchni i tapety właśnie, bo sobie wymyśliłam, że między dolnymi i górnymi szafkami obkleję ścianę tapetą (jedna mi się kiedyś już spodobała, ale za droga, szukam zastępczych w podobnym typie) i zabezpieczę szkłem. Kafelek nie chcę.
Tż reakcja na tą tapetę była taka, że jak to? Przecież w kuchni się nie kładzie tapet i chyba jestem nienormalna.
Na tym dyskusja się zakończyła.

Muszę jakoś odpuścić temat wykańczania, bo się całkiem pokłócimy, więc może mu pozwolę wybrać płytki do kotłowni

Napisane przez biia

---
zgadnijcie kto zarezerwował termin ślubu?

gratulacje Kiedy?

Napisane przez kotekk81

pochwale sie bo duma mnie rozpiera cwicze sobie 10 dni i dzis sie zmierzylam....przez przypadek i mam -5 w talii i -4 w udzie ciesze sie jak glupia

Super, gratuluję !!! Tak trzymaj

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Haniu, ale Mania urosła. Faktycznie, widać coraz większe podobieństwo do ciebie.

[xzora]

Napisane przez miskowa

Wczoraj u nas na tapecie (dosłownie i w przenośni) był temat kuchni i tapety właśnie, bo sobie wymyśliłam, że między dolnymi i górnymi szafkami obkleję ścianę tapetą (jedna mi się kiedyś już spodobała, ale za droga, szukam zastępczych w podobnym typie) i zabezpieczę szkłem. Kafelek nie chcę.
Tż reakcja na tą tapetę była taka, że jak to? Przecież w kuchni się nie kładzie tapet i chyba jestem nienormalna.
Na tym dyskusja się zakończyła.

hehe, po takiej reakcji trudno kontynuować dyskusję, wiem coś o tym.

a taka tapeta sprawdziłaby się z praktycznego punktu widzenia? tzn. czy nie zostałyby na niej plamy np. po rozpryskanym czerwonym winie?

haniu, twoja Mania jest prześliczna! aż samemu chciałoby się mieć takiego szkraba, chociaż jak tak czytałam o waszych psotnikach, to uznałam, że to jednak nie dla mnie.

[miskowa]

Napisane przez xzora

hehe, po takiej reakcji trudno kontynuować dyskusję, wiem coś o tym.

a taka tapeta sprawdziłaby się z praktycznego punktu widzenia? tzn. czy nie zostałyby na niej plamy np. po rozpryskanym czerwonym winie?

haniu, twoja Mania jest prześliczna! aż samemu chciałoby się mieć takiego szkraba, chociaż jak tak czytałam o waszych psotnikach, to uznałam, że to jednak nie dla mnie.

tapeta będzie tylko po to, żeby wyglądała ładnie, żeby był wzór, bo chcę dość monochromatyczną i jednobarwną kuchnię, więc boję się, że wyjdzie za nudno. A na tapecie będą tafla szkła, które ostatnio chyba zastępują płytki w tych miejscach. W każdym razie widzę tego sporo i podoba mi się, bo nie znoszę czyszczenia fug. Takie szkło masz gładkie i wystarczy je przetrzeć płynem i po sprawie.
Coś w tym rodzaju, tylko wiadomo inna kolorystyka i spokojniejsze wzory:
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&cl...0&tx=117&ty=77
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&cl...0&tx=124&ty=49
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&cl...36&tx=97&ty=73

[emi_lka]

Napisane przez miskowa

Cześć



Też widzę tu pewnie dizajnerskie zacięcie w urządzaniu tych wnętrz.
Wczoraj u nas na tapecie (dosłownie i w przenośni) był temat kuchni i tapety właśnie, bo sobie wymyśliłam, że między dolnymi i górnymi szafkami obkleję ścianę tapetą (jedna mi się kiedyś już spodobała, ale za droga, szukam zastępczych w podobnym typie) i zabezpieczę szkłem. Kafelek nie chcę.
Tż reakcja na tą tapetę była taka, że jak to? Przecież w kuchni się nie kładzie tapet i chyba jestem nienormalna.
Na tym dyskusja się zakończyła.

Muszę jakoś odpuścić temat wykańczania, bo się całkiem pokłócimy, więc może mu pozwolę wybrać płytki do kotłowni

Mi się wydaje, że dobre jest pochodzenie wspólnie po jakimś sklepie/salonie, gdzie jest dużo ciekawych realizacji.
Można wtedy na bieżąco komentować, co się podoba a co nie, nie pojawia się też wtedy odczucie niedorzeczności niektórych pomysłów, jak się zobaczy, że faktycznie da się coś w dany sposób zrobić.

Powiem Wam, że ja nie miałam tego typu problemów przy urządzaniu wnętrz. Zdarzyło się, że mąż jasno określił czego na pewno nie chce, ale nie były to propozycje, które dla mnie były super-ekstra, więc po prostu szukaliśmy dalej czegoś wspólnego.

Napisane przez xzora

hehe, po takiej reakcji trudno kontynuować dyskusję, wiem coś o tym.

a taka tapeta sprawdziłaby się z praktycznego punktu widzenia? tzn. czy nie zostałyby na niej plamy np. po rozpryskanym czerwonym winie?

haniu, twoja Mania jest prześliczna! aż samemu chciałoby się mieć takiego szkraba, chociaż jak tak czytałam o waszych psotnikach, to uznałam, że to jednak nie dla mnie.

Dokładnie to samo pomyślałam, jak obejrzałam zdjęcia!
Jest rozkoszna

[xzora]

Napisane przez miskowa

tapeta będzie tylko po to, żeby wyglądała ładnie, żeby był wzór, bo chcę dość monochromatyczną i jednobarwną kuchnię, więc boję się, że wyjdzie za nudno. A na tapecie będą tafla szkła, które ostatnio chyba zastępują płytki w tych miejscach. W każdym razie widzę tego sporo i podoba mi się, bo nie znoszę czyszczenia fug. Takie szkło masz gładkie i wystarczy je przetrzeć płynem i po sprawie.

ciekawa opcja, warto rozważyć
chociaż aranżacje gdzie tapeta wybiega na pierwszy plan mi się nie podobają

Napisane przez emi_lka

Powiem Wam, że ja nie miałam tego typu problemów przy urządzaniu wnętrz. Zdarzyło się, że mąż jasno określił czego na pewno nie chce, ale nie były to propozycje, które dla mnie były super-ekstra, więc po prostu szukaliśmy dalej czegoś wspólnego.

szczęściara

My z TŻ mamy inne style - on preferuje klasyczny, ja minimalistyczny, a że oboje nie lubimy ustępować, to przy ewentualnym urządzaniu mieszkania będzie się działo.

[emi_lka]

Ale miałam szczęście, właśnie się dowiedziałam, że przesunięto termin, na który miałam coś wykonać. O miesiąc! Cudownie Inaczej miałabym zmarnowany weekend.

Rozmyślam wciąż o zimowym urlopie, może zwiedzimy Budapeszt? To aktualny, dość ekonomiczny, a atrakcyjny pomysł.