|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 8 części naszego wątku ??
|
|||
| Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
7 | 16,67% |
| Rosną brzuchy, w nich maluchy; mamy się cieszą, milczeniem nie grzeszą. V-VI 2013 c.8 |
|
2 | 4,76% |
| Szalone mamuśki plotkują, a maluszki płeć prezentują. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.8 |
|
0 | 0% |
| Swą płeć dzieci objawiają i brykanie zaczynają. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.8 |
|
1 | 2,38% |
| Pokaż kotku co masz w środku, mamusie V-VI 2013 odkrywają płeć dzieci - cz.8 |
|
1 | 2,38% |
| Zimę już mamy, na wizyty biegamy i dzieciątka podziwiamy. Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
0 | 0% |
| Niektóre mamy ruchy dzieci już czują, inne pilnie ich wyczekują - Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
1 | 2,38% |
| Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.8 |
|
7 | 16,67% |
| My tu sobie gadu, gadu, a Maleństwa dają czadu - Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
13 | 30,95% |
| Kolejne wizyty za nami, snujemy macierzyńskie plany - Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
2 | 4,76% |
| Robią się z nas grubasy, ale w głowie nam bobasy. Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
3 | 7,14% |
| Ciężko nam się ruszać, więc spędzamy czas na pogaduchach. Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
0 | 0% |
| Tyjemy i płaczemy, za chwilę się śmiejemy - przez hormony szalejemy. V-VI 2013 cz.8 |
|
0 | 0% |
| Bejbik mnie kopie a ja colę żłopię? Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
1 | 2,38% |
| Fasolencja w brzuszek ciśnie, zaraz z tyłka mi wypryśnie. Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
1 | 2,38% |
| Mam żylaki, mam rozstępy no i brzuch mocno wydęty. Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
2 | 4,76% |
| Rozstępują się nam brzuszki, jednak rosną też cycuszki. Mamy V-VI 2013 cz.8 |
|
1 | 2,38% |
| Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4741 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Atena niektóre pielęgniarki są na prawdę wredne. Współczuję sytuacji.
|
|
|
|
#4742 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
ja wdg usg mam na 15 czerwa i chcialabym wtedy urodzic bo to urodziny zmarłej babci której nie pamiętam bo miałam 2 latka jak umarła ale... kurde czuje, że to jakiś znak
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ... |
|
|
|
#4743 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
tak, tak, z krwi przy normalnej morfologii ja nie miałam norm podanych i panikowałam Cytat:
|
||
|
|
|
#4744 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
|
#4745 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 281
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
|
|
|
|
|
#4746 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
o matko ale zaczęłam dzień..
Od kilku nocy budzę się w środku nocy na siku po kilka razy.. Dzisiaj się budzę patrze, środek nocy.. no to ide siku.. wróciłam kładę się do łóżka, wygodnie układam, a tu budzik dryn dryn i wcale nie środek nocy tylko rano.. a ja miałam iść mocz dać do badań.. Napiłam się ile się dało wody i czekałam aż mi się siuku znowu zacznie chcieć.. na szczęście po godzinie zaczęło..ale nie wiem jak to wpłynie na wyniki.. Byłam też na tej glukozie.. Obrzydlistwo.. Pierwszy łyk był ok, ale potem.. Dolewałam ciągle wody do kubeczka bo przełknąć nie mogłam.. Potem mi się słabo zrobiło i niedobrze.. jakoś przetrwałam te dwie godziny.. To sie mam nadzieje tylko raz robi, tak?? |
|
|
|
#4747 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Czy Lonely odzywała się jak dojechała do rodziców? Bo chyba przegapiłam, a obiecała.
Lonely gdzie jesteś? Cytat:
dla mnie to niezrozumiałeCytat:
Tutaj się nie znam, ale trzeba to przemysleć. A na kiedy jest ta gazetka albo te ceny? Muszę poszukać.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji ![]() |
||
|
|
|
#4748 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
to fakt
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
|
#4749 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
![]() dziewczyny kupowała któraś z was ręczniki z kapturkiem juz? bo zastanawiam się czy nie lepiej kupić takiego gładkiego bez haftów w te wszystkie kotki i pieski... |
|
|
|
|
#4750 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
u mnie na glukozie nie wolno cytryny ani popijac chyba ;(
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16 ![]() |
|
|
|
|
#4751 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
|
|
|
|
#4752 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#4753 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
ale ja troche rozumiem dlaczego ten facet wszedl "bez kolejki". skoro byl na wizycie i lekarka zlecila mu jakies badania, to pewnie sama powiedziala mu, ze ma wrocic i wejsc bez czekania. moj tz mial tak wczoraj, ze wychodzil z gabinetu, szedl na ekg, pozniej drugi raz zmierzyc cukier, cisnienie. gdyby znow mial czekac w tym dluuuugim ogonku, to chyba zrezygnowalby z wizyty. a co do przebojow w przychodni to moglabym Wam sporo opisac z wczorajszego dnia uwielbiam podgladac ludzi, ktorzy czekaja w kolejce do lekarza. wczoraj tz byl pacjentem, a ja obserwatorem. fakt, ze to siedlisko zarazkow i powinnam sobie odpuscic, ale on tyle tych lekow lyka, ciagle mu krew spuszczaja ze nie bardzo chce go puszczac samego autem. dotrzymuje wiec towarzystwa...syt. 1 panie w recepcji zgubily kartoteke pana, ktory nazywal sie krzysztof, tak jak jego syn. i chyba z 10 razy probowaly mu wmowic, ze on jest rocznik 85, a nie 58 gosc zobaczyl moj brzuch i mowi: niech pani nie daje dziecku na imie tak jak maz, bo to pozniej same problemy sa (pomijam fakt, ze czekamy na corke hehe, przemilczalam :P). pan tak sie rozgadal, ze wysluchalam jak to wybral inne imie, ale zona uparla sie na malego krzysia syt.2 pani wpada do recepcji i robi zamet, ze ma zle wypisana recepte od kardiologa i ze internista musi jej to poprawic. usiadla pod gabinetem i czeka...w koncu wstala i robi wojne, bo dlaczego ona ma czekac, skoro juz sie naczekala raz po skierowanie, dwa u kardio, trzy w kolejce w aptece uslyszala to pani doktor i w gabinecie chyba ja zrabala, bo jak wychodzila to poszla sie tlumaczyc i przepraszac, ale zaczela od tekstu "poskarzylyscie sie na mnie coooo?!" syt.3 pani doktor wychodzi, zamyka gabinet i oznajmia, ze wraca za godzine, bo musi jechac stwierdzic zgon. i co na to pacjenci? piaaaaana saczyla im sie z ust, ale wytrwali (jednak przed lekarzem respekt jest wiekszy hehe). syt.4 zapisywanie na konkretna godzine, a opoznienie co najmniej poltorej kto po kim przyszedl, a dlaczego pani jest przede mna jak na pozniejsza godzine i znowu male wojenki...syt.5 mloda dziewczyna, nerwowo zerka na zegarek, gdzies dzwoni. pyta czy dziecko spi. w koncu idzie do recepcji i cichutko mowi "prosze pani, z ktorej godziny pacjent teraz jest w srodku? kiedy ja bede tak mniej wiecej?"jak bedzie pani kolej" ...bo mi sie dziecko w aucie budzi" coooo zostawila pani dziecko samo w samochodzie?!" "no nie, z mezem. ale maz nie karmi piersia". i udalo jej sie wejsc bez kolejki, ale chyba tylko dlatego, ze przekazaly lekarce co i jak i ona zakomunikowala wszystkim, ze teraz wchodzi "pani karmiaca" jak sobie przypomne cos jeszcze to opowiem. dzisiaj smiesznie bylo jak te stare baby siedzialy w laboratorium i mruczaly pod nosem "ja jeszcze nic nie jadlam, a tyle mam tu czekac" |
|
|
|
|
#4754 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
moja kumpela mi mówiła, żeby unikać haftów, bo podrażniają malucha
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16 ![]() |
|
|
|
|
#4755 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
|
|
|
|
|
#4756 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
a na all zamawiałaś?
|
|
|
|
|
#4757 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
zawsze poprawią humor
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ... |
|
|
|
|
#4758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Dziekuję, napiszę męzowi żeby wziął gazetkę z pracy bo ja wolę papierową wersję. O ile już dawno nie zabrał i wozi w plecaku
![]() Uff, to dobrze. Ja gapcio pewnie przelecialam to info w pośpiechu. Jak to mawiają: czym zimą różni się pomidor od ogórka? kolorem
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji ![]() |
|
|
|
#4760 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
|
|
|
|
#4761 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
podoba mi sie body z pszczolka maja albo smerfem! |
|
|
|
|
#4762 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
ja już pomidorów nie kupuję a za ogórkami nie przepadam, więc zimą tym bardziej ich nie jem... nooo oprócz kiszoonyych
|
|
|
|
#4763 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Uhm
Cytat:
Pomidory bez smaku, ogórków surowych nie mogę, sałata droga, a kiszone ogórki to już mi się powoli przejadają ... no i co wziąć do kanapki?
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji ![]() |
|
|
|
|
#4764 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
w luxmedzie nie można? muszę się zapytać jak to wygląda w diagnostyce, i jak coś to będę żebrać o skierowanie na nfz
![]() Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
|
|
|
#4765 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ... |
|
|
|
|
#4766 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
brokuły, kalafior (7zł dałam ostatnio )... na kanapki w sumie tylko kiszone
|
|
|
|
|
#4767 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
babka mi tłumaczyła, że niby ostatnio były badania, ze cytryna może zaburzać wynik
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16 ![]() |
|
|
|
|
#4768 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Cytat:
ciekawe po ile chodzi ...
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji ![]() |
|
|
|
|
#4769 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
diabli :ahaha: ludziom się chyba automatycznie w☠☠☠☠ włacza jak przestępują próg przychodni
![]() ja to mam miliony takich historii. pracowałam kiedyś pół roku w przychodni na recepcji najbardziej zawsze mnie wpieniała taka babka która miała syna alergika (8-9lat) i jak tylko dzwoniła rano zapisać mareczka to mi się włączał agresor. dzieciak, owszem alergik, chorowity, ale bez przesady. byle katarek a ona już z nim do przychodni. i to najczęściej bez zapisu, z biegu. i tak siedzieli we dwójkę wśród naprawdę chorych ludzi, kaszlących, godzinę-dwie... i na nic nie pomogły tłumaczenia dr żeby go nie ciągała po przychodniach tylko faktycznie jak ma katar to niech weźmie wit cc czy tam coś podobnego bez recepty, posiedzi w domu trochę i tyle |
|
|
|
#4770 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2013 cz.7
Pierwsze wam napiszę, później nadrobię.
Wróciłam już z przychodni. Pierwsze co mi na myśl przychodzi to, że tam jest jeden wielki burdel... Lekarze siedzą w gabinetach i nie maja co robić bo jest jedna położna, która rejestruje i się nie wyrabia... Ale do rzeczy pierwsze mnie babka opieprzyła czy z każdym bólem będę do niej biegać. Powiedziałam jej, że narazie tak. Zbadała mnie i zrobiła usg. Nerek też bo z lewej strony mnie bolało. Powiedziała, że niby wszytsko ok i mam brać nospe 3 razy dziennie i przyjsc do niej za tydzień. I na koniec mi powiedziała, że jak mnie coś niepokoi to od razu przychodzić a nie jak mnie dwa dni boli bo jakby to było coś poważnego to mogłabym już poronić. Co za baba Pierwsze operdziela, że z każym bólem, a później, że długo czekałam...No i kazała odpoczywać. Nie muszę "leżeć plackiem ale mam odpoczywać".
__________________
Ślub 27. X. 2012Laura http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.








ja już się przyzwyczaiłam że ludzie nie przepuszczają ciężarnej ale żeby pielęgniarka tak cię olała??
dla mnie to niezrozumiałe












Pierwsze operdziela, że z każym bólem, a później, że długo czekałam...No i kazała odpoczywać. Nie muszę "leżeć plackiem ale mam odpoczywać".
Ślub 27. X. 2012
