MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

[Sorceresss]

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

ale ładna hacjenda!

Wróciłam od lekarza - zimno jak psi... umęczyłam się i tyle! Oj, zły dzień dzisiaj, zły

[misiulka06]

Napisane przez trolla2405

Dzięki wielkie, a jak się komuś nie podoba to proszę bardzo, zapraszam odkurzacz udostepnie, herbate nawet zrobię!!!

pytanko do tych co już korzystają z karty rossmana: czy oni duzo wysyłają na skrzynke i telefon, zwłaszcza na telefon? bo na maila to juz mi trochę śmieci przychodzi, ale telefonu bronię jak lew bo mnie wkurzają smsy z promocjami a oni tam strasznie wszytko chcą przy rejestracji karty i się waham.

widzę ze macie podobne zdanie na temat komentarzy innych co do naszych ciąż i stanu zdrowia

ja ani jednego smsa nie dostałam.

[jolanT]

Napisane przez Chanel_Coco

Witam.
Moim zdaniem Dragusia88 rozpocznie rozpakowywanie na naszym wątku.

Jaka jest nagroda za trafione typowanie??

obstawiamy tak samo medal z ziemniaka jest blisko

Napisane przez kwiatuszekkk21

dziękować

Napisane przez Moderna

słoneczko posyłam, mam nadzieje, ze nie napotka zadnych przeszkod po drodze

zaraz pewnie wyjde na spacer, troche endorfin naprodukowac

ohh juz jutro do Polski? oby pogoda na przejazd byla dobra, trzymam kciuki

no to już jutro
dzięki za kciuki na pewno się przydadzą.. jakoś po wypadku boję się jeździć po autostradzie ;/ tym bardziej w ciąży.. ale jestem dobrej myśli

Napisane przez pani22ka

medal z ziemniaka

uuu jest o co zawalczyć

Napisane przez ObserwujeCie

No i kciuki żeby droga do polski minęła łatwo i bezpiecznie !

dzięki

Napisane przez Dragusia88

za podróż

dzięki

Napisane przez bzinka

Optymistyczne jest to, że dzisiaj zaczynamy remont sypialni, przerabiamy ją na jasny wesoły pokój z kącikiem dla niemowlaka nie mogę się już doczekać, może jakoś do środy skończymy.

ehh nas też to czeka.. my pomalowaliśmy miesiąc temu.. jakoś wpadłam na pomysł niebieskiej sypialni ;/ i to był błąd!
zimnoooo.. zimny kolor niebieski.. śmiejemy się, że to tylko w naszej głowie ubzdurane ale chyba nie..
teraz planuję kupić jakiś ładny beż, brąz i zrobić przytulniej..

Napisane przez nestelle

he,he "whisky i dziwki " - dobre !
w takim raziem My tez będziemy długo razem żyć bo mojemu tżtowi często sięśni ,że go zostawiam albo zdradzam ......
co najlepsze ,że jak się obudzi to jest na mnie zafochany ....

to u Was na odwrót

Napisane przez despa

ciepło sie ubierz, bo w weekend ma być bardzo zimno....

słyszałam właśnie ;/ w aucie pół biedy ale na postoju chyba zamarznę..

[bzinka]

Napisane przez alliw

może weź sobie teraz L4 od rodzinnego, chociaż na tydzień, żeby złapać oddech

hihi, u mnie też ostatnie dni pod znakiem kuriera były. Również zamówiłam kosz na pieluchy ciekawa jestem jak się sprawdzi

Wiesz co już omówiłam wszystko w pracy i w następnym tygodniu jednak wybiorę się do mojego gina po L4 , wezmę sobie od 1 lutego,akurat powinnam wszystko poprzekazywać i ogarnąć w pracy do tego czasu.


A co do kosza na pieluchy, jakie zamawiałyście? Też planuję kupić
Bo chyba przerób będzie duży

Napisane przez jolanT

ehh nas też to czeka.. my pomalowaliśmy miesiąc temu.. jakoś wpadłam na pomysł niebieskiej sypialni ;/ i to był błąd!
.

Przede mną jeszcze ostateczny wybór koloru ściany za zagłówkiem łóżka, ja stawiam na wesołe kolory, jeśli niebieski, to turkus, jeśli różowy, to fuksja. teraz mamy tak nastrojowo i ciemno, bo taki jakby brąz z przydymionym fioletem i pokój wydaje się ciemny, no ale tak chcieliśmy mieć w sypialni Będą duuuuże zmiany.

[alliw]

Napisane przez nestelle

cześć ,
a ja dzisiaj spałam od 24 - 8 !!!!!!!!!!!!! nie jestem jakoś super wyspana bo trudno odrobić tyle nocek co jakiś czas....ale zawsze coś !
Szkoda tylko ,że nie idzie wyspać się na zapas.......

no i dzisiaj chyba zaczynam 35 tydz. już coraz mniej śmiesznie się robi........

nie gadaj, fajnie w 35 tyg jest

Napisane przez pani22ka

To co?! pierwsze obstawianie: kto pierwszy?!

Dragusia

Napisane przez jolanT

dzień dobry, witam!

ehh jak mi się nic nie chce..
mi też się śniły dziś głupoty, że mnie mąż zostawił i poszedł (tu cytat ze snu) "na whisky i dziwki"!
teściu mi mówi, że będziemy żyć razem bardzo długo jak tak się śni, że mnie porzuca

wstałam o 9 i dopadły mnie mdłości i słabości.. w 28 tygoniu ;/ leżę we wyrku i oddycham głęboko..

ciocia męża dziś ma operację.. mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy!

a jutro z rana jadę do Polski
trzymajcie proszę kciuki za podróż, mam nadzieję, że nie będzie źle i jakoś to zleci..

spokojnej podróży

Napisane przez kwiatuszekkk21

obejrzyjcie sobie od razu mówię, że to nie do płakania a do pośmiania się
http://www.youtube.com/watch?v=38fhbOuP2Og

Napisane przez ObserwujeCie

Dzięki kochane za wsparcie i wybaczcie że Wam tu trochę przynudzamy na nie ciekawy dla Was temat

Wcale nie przynudzacie

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

domek cudny

Napisane przez trolla2405

rozładowałam zmywarkę, załadowałam pralkę - mogę już skonczyć porządki na dziś? wystarczy mi jedno rozgrzeszenie

możesz

U mnie piękny, słoneczny, śnieżny i mroźny dzień. Taką zimę to ja lubię
Wczoraj byłam na SR, była pogadanka o połogu. Spytałam położna o to moje twardnienie brzucha, to powiedziała, że faktycznie rozpychający się dzidziuś może powodować stawianie macicy (wtedy np tylko z jednej strony brzuch robi się twardy). Generalnie kazała nie macać brzucha, brać no-spe jak zalecił lekarz i nie stresować się i dziś już mi lepiej

[trolla2405]

Napisane przez bzinka

Wiesz co już omówiłam wszystko w pracy i w następnym tygodniu jednak wybiorę się do mojego gina po L4 , wezmę sobie od 1 lutego,akurat powinnam wszystko poprzekazywać i ogarnąć w pracy do tego czasu.


A co do kosza na pieluchy, jakie zamawiałyście? Też planuję kupić
Bo chyba przerób będzie duży

ostrzegam przed koszami na brudne pieluchy: syn psiapsiółki ledwo zaczął raczkować i się dorwał, kupy sobie troche zjadł i się wysmarował
bo ona miała zaraz cała zawartość kosza wyrzucic bo go własnie przebrała ale telefon zadzwonił czy cuś. usuniecie kosza w odpowiednim momencie mocno wskazane
ja nie miałam wogole, lądowało w kuchni pod zlewem tylko śmieci byly ze dwa razy dziennie wyrzucane a nie raz

[Malpka]

Napisane przez Sorceresss

a no i oczywista jak to w piątek imprezka - skończony 31tc

Napisane przez ObserwujeCie

Witam się w 31 tygodniu

9....

Napisane przez pani22ka

no i balujemy na imprezce pt. 31

Napisane przez monicca1989

No i oczywiście witam się w skończonym 31t

Takie pytanie czy każda z Was była lub się wybiera dodatkowo na to usg 3d w III trym ? Bo zastanawiam się czy iść, skoro na poprzednich 2 było wszystko w porządku? Czy coś nowego jest badane na nich?
Dodam, że mój gin robi mi zwykłe usg na każdej wizycie.

ja byłam w 30 tyg na zwykłym usg a nie tym 3d. Wydaje mi sie ze jak na każdej wizycie masz usg to chyba nie musisz dodatkowego chyba ze lekarz ci zaleci

[LiwkaO]

Napisane przez kwiatuszekkk21

obejrzyjcie sobie od razu mówię, że to nie do płakania a do pośmiania się
http://www.youtube.com/watch?v=38fhbOuP2Og

Genialne!

Napisane przez Dragusia88

Dobra ruszyła pierwsza "biała" pralka i już wiem że będzie wiecej niż 3 pralki myslę że to będzie tak: 1xbiała, 2x kolor, 1xciemne, 1x rożki, ręczniki itd. czyli min 5 o matko
jak wyschnie białe do wieczora to na noc jeszcze jeden kolorek wrzuce
i mam apropo prania głupie pytanie czy jak napisali że do max 30 stopni a wypiore w 40 to co? skurczy sie?

Pranie jak pranie...najgorsze dla mnie było wieszanie wszystkiego i później prasowanie! końca nie widać! ja nie patrzałam na metki i prałam wszystko w 40 i nic się nie skurczyło.

Napisane przez Dragusia88

a apropo tego typowania to obstawiam że Liwka się przeterminuje, a nestelle urodzi w równo w terminie

A no może i tak będzie

Napisane przez czarny flamaster

Wiecie co ostatnio chodzi mi po głowie? Zastanawiam się jak przywitać maluszka gdy już pojawi się na świecie. Co pierwsze chciałabym do niego powiedzieć, co chciałabym by usłyszał. Jak pomyślę, że biedny taką ciężką drogę musi przejść by wyjść na zewnątrz, to mam wrażenie, że mój ból przy tym to pikuś.

Ja obstawiam, że większość z nas powie "jaki śliczny/śliczna, jaki cudowny/cudowna"

Napisane przez moni_ka.g

w najnowszym M jak Mama (luty) jest artykuł o 3 i 4 D.

pytanie do lekarza: Czy USG 3D lub 4D jest potrzebne do dokładnej oceny płodu? Czy jest to raczej atrakcja dla przyszłych rodziców?

odpowiedź: Gin ocenia rozwój oraz budowę dziecka na USG 2D. Umożliwia ono prześwietlenie dziecka i obejrzenie narządów wewnętrznych. USG 3D i 4D pozwala natomiast spojrzeć na dziecko z zewnątrz, dlatego jego zastosowanie do celów diagnostycznych jest bardzo ograniczone. można np. zobrazować i ocenić rozszczep wargi, wtedy rodzice będą na to przygotowani. 3D i 4D jest jednak przede wszystkim przeżyciem dla rodziców i tu należy upatrywać jego wartości, a nie w znaczeniu diagnostycznym.

W tym numerze jest dużo świetnych artykułów w sam raz przed porodem!

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

Piękna chatka!

Napisane przez trolla2405

rozładowałam zmywarkę, załadowałam pralkę - mogę już skonczyć porządki na dziś? wystarczy mi jedno rozgrzeszenie

Słabo... ja dziś wstałam o 6 o 7 byłam w sklepie u męża, zrobiłam trzy wyceny okien. O 8 pojechałam do rodziców - zainstalowałam antyvirusa na kompie bo się coś posypało. Pojechałam do sklepu - zrobiłam zakupy na weekend, wróciłam do domu - rozładowałam zmywarkę, wstawiłam pranie i posprzątałam całe mieszkanie bo jutro nie będę miała czasu zaraz idę wieszać pranie, wstawie drugie, jade do sklepu obczaić co się dzieje...

[ObserwujeCie]

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

Napisane przez trolla2405

pochłaniam Pieśń lodu i ognia, 6 część to kontynuacja Gry o tron. strasznie mnie wciagnęła

A u mnie było to ten jeden z przypadków na milion, że książka podobała mi się mniej niż film/ serial..a w zasadzie 1 sezon, bo 2 w końcu nie obejrzałam.

A ze sprzątaniem, myślę, że byłaś bardzo dzielna i na dziś wystarczy, nie ma co podnosić poprzeczki... kurde czekam na ten syndrom wicia gniazda, bo ogólnie posprzątane Mam, ale do każdej czynności siłą woli się zmuszam... czuję się jakbym wysiłkiem woli przesuwała baaaaardzo ciężki głazzzz - za każdym razem - leń !

Napisane przez bzinka

Wiesz co już omówiłam wszystko w pracy i w następnym tygodniu jednak wybiorę się do mojego gina po L4 , wezmę sobie od 1 lutego,akurat powinnam wszystko poprzekazywać i ogarnąć w pracy do tego czasu.

Dobry pomysł.

Intensywne kolory też lubię, swojego czasu miałam i fuksje i turkus, teraz się tylko turkus ostał, bo pod dziecko zmieniliśmy na bardziej stonowaną butelkową zieleń

Napisane przez alliw

:
Spytałam położna o to moje twardnienie brzucha, to powiedziała, że faktycznie rozpychający się dzidziuś może powodować stawianie macicy (wtedy np tylko z jednej strony brzuch robi się twardy). Generalnie kazała nie macać brzucha, brać no-spe jak zalecił lekarz i nie stresować się i dziś już mi lepiej

O i to jest dobra położna

[alliw]

Napisane przez bzinka

Wiesz co już omówiłam wszystko w pracy i w następnym tygodniu jednak wybiorę się do mojego gina po L4 , wezmę sobie od 1 lutego,akurat powinnam wszystko poprzekazywać i ogarnąć w pracy do tego czasu.


A co do kosza na pieluchy, jakie zamawiałyście? Też planuję kupić
Bo chyba przerób będzie duży

I bardzo dobrze, na pewno nie bedziesz się nudzić, a odpoczynek się przyda

Kosz zamówiłam ten: http://www.angelcare.pl/pojemnik-opis.htm
Wiem, że drogi i może zbędny gadżet, ale mamy mieszkanie dwupoziomowe i nie wyobrażam sobie latać za każdym razem na dół do kosza.

[Moderna]

Napisane przez bzinka

A co do kosza na pieluchy, jakie zamawiałyście? Też planuję kupić
Bo chyba przerób będzie duży

ja sie zdecydowalam na Angelcare Comfort
http://www.amazon.de/Angelcare-Winde...9117558&sr=8-6

kosz jest niedrogi (kosztuje ok. 40 zl z jedna kaseta), i trzyma zapachy w srodku.. tylko kasety uzupelniajace sa drogie - to jest ten worek (jedna to koszt ok. 7€ (30zl) ).. no ale mozna to obejsc z normalnymi workami lub z folia z Czech.

Do Polski tez wysylaja http://www.sametic.eu/pl/
http://www.sametic.eu/pl/jak-uzuplen...ic-nasza-folia

mam nadzieje, ze sie sprawdzi (troche obawiam sie zamawiac z Czech, w dodatku to jakis nowy sklep zalozony w 2012 roku, ale chyba sprobuje... no chyba, ze znajde gdzies indziej taka folie )
albo po prostu sprobuje z normalnymi workami.. zobaczymy

[kasia86bgo]

Napisane przez despa

ja uwielbiam horrory, thrillery medyczne.....

oooooooooooooo mozemy sobie podac RECE ....

w gimnazjum i liceum przeczytalam wszytsko:

- Robina Cooka - najbardziej podobalo mi sie Oślepienie, Chromosom 6, Czynnik krytyczny, Śpiączka, Uprowadzenie

- no ale MOIM GURU i tak pozostanie Graham Masterton no po prostu Lovciam tego chlopa a jego styl pisania ... boshe az o dreszcze mnie przyprawial haha - 1wsza jaka przeczytalam byly Drapieżcy dla mnie Klasyka ... ale i tak nic nie przebije Walhalla i pewnego opisu jak to komus cos tam mlotkiem stukli jednym slowem taki czlek raz na miliard lat sie rodzi

Napisane przez Sorceresss

Wróciłam od lekarza - zimno jak psi... umęczyłam się i tyle! Oj, zły dzień dzisiaj, zły

to teraz ciepla Herbatka pod kocyk na kanape i jakis film dla relaksu


qrde .. wiecie co odnosnie palenia ... jak sie dowiedzialam ze bedzie dzidzia zeszlo mi porzadne 2miechy jak rzucilam definytywnie .. nawet sam lekarz mi powiedzial ze jesli chce rzucic to nie do razu, tylko z dnia na dzien mniej i mniej ... az sie w koncu przestanie .. no ale od pazdziernika Jestem Czysta
mam tutaj w Norge kolezanke jest z bliznaikami !! ma termim na pocztek marca i co kopci !!! no ja ☠☠☠☠☠☠☠e - skora ja czlek o slabej silnej wolipo 12 latach rzucialam !! to Halo nie rozumiem takich lasek ...

co do pytania sie o samopoczucie ... ja zawsze odpowieadam ** znakomicie** - raz kumpela do mnie '' a bo wiesz jak ja bylam w ciazy .....'' to jej ladnie odp ze oki rozumiem co ona przechodzila, ale kazda kobieta jest inna i inaczej przechodzi okres ciazy ... i wiecie co OBRAZILA sie na mnie

[trolla2405]

Napisane przez LiwkaO

Słabo... ja dziś wstałam o 6 o 7 byłam w sklepie u męża, zrobiłam trzy wyceny okien. O 8 pojechałam do rodziców - zainstalowałam antyvirusa na kompie bo się coś posypało. Pojechałam do sklepu - zrobiłam zakupy na weekend, wróciłam do domu - rozładowałam zmywarkę, wstawiłam pranie i posprzątałam całe mieszkanie bo jutro nie będę miała czasu zaraz idę wieszać pranie, wstawie drugie, jade do sklepu obczaić co się dzieje...

eeeeeeeeeee

Napisane przez alliw

możesz

Napisane przez Ptaszysko16

no pewnie ze wystarczy co za dużo to nie zdrowo

Napisane przez ObserwujeCie

A u mnie było to ten jeden z przypadków na milion, że książka podobała mi się mniej niż film/ serial..a w zasadzie 1 sezon, bo 2 w końcu nie obejrzałam.

A ze sprzątaniem, myślę, że byłaś bardzo dzielna i na dziś wystarczy, nie ma co podnosić poprzeczki... kurde czekam na ten syndrom wicia gniazda, bo ogólnie posprzątane Mam, ale do każdej czynności siłą woli się zmuszam... czuję się jakbym wysiłkiem woli przesuwała baaaaardzo ciężki głazzzz - za każdym razem - leń !

widzisz, to są dobre, współczujące kobiety, a nie robocopy

ObserwujeCie mnie się w poprzedniej ciąży ani raz nie włączył syndrom wicia gniazda , leżakowanie mi się włączyło; a co do Gry o tron serial był ok, zwłaszcza 1 seria, w drugiej strasznie nakombinowali, mało co się z książką zgadza, ktoś miał za dużą wyobraźnie przy pisaniu scenariusza

Napisane przez misiulka06

ja ani jednego smsa nie dostałam.

a długo masz kartę zarejestrowaną?

[Moderna]

dubel

[Malpka]

Napisane przez nestelle

cześć ,
a ja dzisiaj spałam od 24 - 8 !!!!!!!!!!!!! nie jestem jakoś super wyspana bo trudno odrobić tyle nocek co jakiś czas....ale zawsze coś !
Szkoda tylko ,że nie idzie wyspać się na zapas.......

no i dzisiaj chyba zaczynam 35 tydz. już coraz mniej śmiesznie się robi........

dobra idę czytać co tam od rana u Was........

za tygodnie no i za tyle spania

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

super domek

[moni_ka.g]

Napisane przez despa

jak mnie ludzie wkurzają- co chwilę slyszę:
- jak się czujesz- na pewno źle...
- cos blada jestes- zawsze jestem (ja)- nie teraz bardziej
- na pewno się przemęczasz...
- po co chodzisz do pracy...
- czemu nie pójdziesz na dluzszy macierzyński...
kurde rozumiem pytania, ale dlaczego każdy lepiej wie jak się czuje, czemu mi planują zycie- ile powinnam być na macierzyńskim, czy póść na wychowawczy.....echhhh

kwestia wychowawczego chyba irytuje mnie najbardziej. coś mnie trafia jak mówię, że po macierzyńskim wrócę do pracy a ktoś mi zaczyna gadać, że jak posiedzę pół roku z dzieckiem to nie będę chciała tak szybko wrócić, poza tym będzie mi szkoda go zostawić, itp., itd. tylko, że taki ktoś w ogóle nie pojmuje swoim maciupeńkim rozumkiem, że nawet gdybym bardzo chciała to nie mam opcji pójścia na wychowawczy bo po prostu nas na to nie stać. oboje zarabiamy mało i o ile za 2 niskie pensje jesteśmy w stanie się utrzymać o tyle z jednej pensji męża nie mamy na to żadnych szans. ale fajnie tak sobie pogadać komuś kto jest w stanie sam utrzymać rodzinę i podołować innych

Napisane przez Ewkaaa8891

Ja tez mam ale jeszcze nie aktywowałam, bo ? Dostałam ją jak zrobiłam juz wszystkie zakupy dla małego ot taka uprzejmosć Pani kasjerki.

yyy.. a kiedy chciałaś ją dostać? tej karty nikt nie daje każdemu kto robi zakupy w rossmannie, ja jej w ogóle nie dostałam, wzięłam sobie sama bo u mnie one leżały/wisiały na dziale akcesoriów dziecięcych. jakbym nie zauważyła, że takie coś jest i nie wzięła, nie poczytała potem w necie co to to dalej bym nie wiedziała. nie raz byłam w rossmannie z brzuchem ale nikt karty nie zaproponował. więc i tak trafiłaś na dobrą kasjerkę. a zakupy pewnie i tak jeszcze zrobisz, chociażby kosmetyki czy pieluchy.

Napisane przez mariolci

a co do tych warsztatów "bezpieczny maluch" to warto tam isc? czy mozna sie zanudzić, bo z tego co widze to trwają 4 godziny, to jednorazowe chyba spotkanie. Które mamuski były niech przypomną , i z mężami jest sens isć czy lepiej nie, heeee 4 godz słuchania nie wiem czy mój by przeżył, chyba ze są tez zajecia praktyczne w których trzeba uczestniczyc

ja jestem zadowolona. warsztaty różnie, jedne takie, że się nudziłam, na innych słuchałam i żałowałam, że się skończyły. ale darmowe, więc nie ma co narzekać. za to jestem bardzo zadowolona z "prezentów". dzięki warsztatom (byłam na 2: bezpieczny maluch i moda na brzuszek) mam butelkę ze smoczkiem, kilka smoczków, pojemnik na pokarm czyli nastawiając się na karmienie piersią mam coś w razie gdyby jednak butelka była potrzebna a nie ponoszę już żadnych kosztów. do tego mam trochę próbek kosmetyków, jakieś śliniaczki, skarpetki, próbki wkładek laktacyjnych, proszków albo płynów do prania. ja byłam z mężem na obu, ale nie musiałam go namawiać. jak mu powiedziałam o warsztatach i ogólnie program to stwierdził, że pójdzie ze mną i nie marudził ani chwili. natomiast jeśli któryś facet miałby tam być na siłę to nie radzę bo nie skorzysta.

[Moderna]

Napisane przez trolla2405

ostrzegam przed koszami na brudne pieluchy: syn psiapsiółki ledwo zaczął raczkować i się dorwał, kupy sobie troche zjadł i się wysmarował

[bzinka]

Napisane przez alliw

I bardzo dobrze, na pewno nie bedziesz się nudzić, a odpoczynek się przyda

Kosz zamówiłam ten: http://www.angelcare.pl/pojemnik-opis.htm
Wiem, że drogi i może zbędny gadżet, ale mamy mieszkanie dwupoziomowe i nie wyobrażam sobie latać za każdym razem na dół do kosza.

Napisane przez Moderna

ja sie zdecydowalam na Angelcare Comfort
http://www.amazon.de/Angelcare-Winde...9117558&sr=8-6

kosz jest niedrogi, i trzyma zapachy w srodku.. tylko kasety uzupelniajace sa drogie - to jest ten worek (jedna to koszt ok. 7€ (30zl) ).. no ale mozna to obejsc z normalnymi workami lub z folia z Czech.

Do Polski tez wysylaja http://www.sametic.eu/pl/
http://www.sametic.eu/pl/jak-uzuplen...ic-nasza-folia

mam nadzieje, ze sie sprawdzi (troche obawiam sie zamawiac z Czech, w dodatku to jakis nowy sklep zalozony w 2012 roku, ale chyba sprobuje... no chyba, ze znajde gdzies indziej taka folie )
albo po prostu sprobuje z normalnymi workami.. zobaczymy

Dzięki dziewczyny. ja sobie zamówie taki na allegro bo widzę,że nie ma problemu.
Tez mam dwupoziomowe mieszkanie, ale zamierzamy pomieszkać na dole wszyscy dopóki mała nie wyrośnie i nie przeniesie się do swojego pokoiku, wtedy my zrobimy sobie sypialnie na górze.
Nie wyobrażam sobie chodzić do kosza na dwór 2 razy dziennie, a sąsiadom nie chcę robić przyjemności z trzymaniem worka z pieluchami na klatce.

[Moderna]

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

ale hacjende ma Gucio
slicznie wygladacie

[alliw]

Napisane przez trolla2405

ostrzegam przed koszami na brudne pieluchy: syn psiapsiółki ledwo zaczął raczkować i się dorwał, kupy sobie troche zjadł i się wysmarował

bleeee

Napisane przez LiwkaO

Ja obstawiam, że większość z nas powie "jaki śliczny/śliczna, jaki cudowny/cudowna"

ja tam pewnie będę ryczeć jak bóbr

Ha, wczoraj złożyłam zamówienie na łóżeczko, a dziś już mi piszą że wysłane do kuriera. To może w poniedziałek będzie

[despa]

Napisane przez kasia86bgo

oooooooooooooo mozemy sobie podac RECE ....

w gimnazjum i liceum przeczytalam wszytsko:

- Robina Cooka - najbardziej podobalo mi sie Oślepienie, Chromosom 6, Czynnik krytyczny, Śpiączka, Uprowadzenie

- no ale MOIM GURU i tak pozostanie Graham Masterton no po prostu Lovciam tego chlopa a jego styl pisania ... boshe az o dreszcze mnie przyprawial haha - 1wsza jaka przeczytalam byly Drapieżcy dla mnie Klasyka ... ale i tak nic nie przebije Walhalla i pewnego opisu jak to komus cos tam mlotkiem stukli jednym slowem taki czlek raz na miliard lat sie rodzi

no to piontka

ostatnio jeszcze A.Kava mi wpadl w ręce i T. Geritssen

Napisane przez moni_ka.g

kwestia wychowawczego chyba irytuje mnie najbardziej. coś mnie trafia jak mówię, że po macierzyńskim wrócę do pracy a ktoś mi zaczyna gadać, że jak posiedzę pół roku z dzieckiem to nie będę chciała tak szybko wrócić, poza tym będzie mi szkoda go zostawić, itp., itd. tylko, że taki ktoś w ogóle nie pojmuje swoim maciupeńkim rozumkiem, że nawet gdybym bardzo chciała to nie mam opcji pójścia na wychowawczy bo po prostu nas na to nie stać. oboje zarabiamy mało i o ile za 2 niskie pensje jesteśmy w stanie się utrzymać o tyle z jednej pensji męża nie mamy na to żadnych szans. ale fajnie tak sobie pogadać komuś kto jest w stanie sam utrzymać rodzinę i podołować innych

no właśnie ....
juz pomijam kwestię finansową i to ze życie kosztuje, ale mnie w☠☠☠☠ia jak mi ktos ustawia życie bo on uważa że powinnam siedziec w domu, byc z dzieckiem....bo wie lepiej ze tak jest ok.

[ObserwujeCie]

Napisane przez moni_ka.g

kwestia wychowawczego chyba irytuje mnie najbardziej. coś mnie trafia jak mówię, że po macierzyńskim wrócę do pracy a ktoś mi zaczyna gadać, że jak posiedzę pół roku z dzieckiem to nie będę chciała tak szybko wrócić, poza tym będzie mi szkoda go zostawić, itp., itd. tylko, że taki ktoś w ogóle nie pojmuje swoim maciupeńkim rozumkiem, że nawet gdybym bardzo chciała to nie mam opcji pójścia na wychowawczy bo po prostu nas na to nie stać. oboje zarabiamy mało i o ile za 2 niskie pensje jesteśmy w stanie się utrzymać o tyle z jednej pensji męża nie mamy na to żadnych szans. ale fajnie tak sobie pogadać komuś kto jest w stanie sam utrzymać rodzinę i podołować innych

A bo ludzie to nie raz My akurat moglibyśmy sobie pozwolić na wychowawczy mój czy chłopa, ale po prostu chcemy w dwójkę robić to co robimy dalej po macierzyńskim a nie siedzieć w domu.. ostatnio znajomi zapytali czy ja planuje, powiedziałam że nie, a oni do chłopa " a co kryzys w firmie? " No myślałam że padnę, że oni sądzili że im się będziemy z chłopem spowiadać z sytuacji finansowej - jak zaczęłam tłumaczyć, że ogólnie to nie po to kończyłam dwa kierunki studiów i od x lat pracuje i że nie mam ochoty to patrzyli na nas jak na jakąś patologię, no cóż, sama nie wiedziałam że są takimi burakami więc już się z nimi nie planuję spotykać, jednak w ciąży czasem się człowiek dowiaduje zaskakujących rzeczy o swoich znajomych Więc ogólnie trzeba to zlewać !

[kasia86bgo]

no i znowu bym zapomniala

Mokka_83 za domek dla Gucia

aaa i wiecie co zapomnialam Ktora to jedzie w odwiedziny do PL
myli mi sie LunaO czy JolanT....
no nic tak mniej wiecje za podroz

[Ptaszysko16]

Napisane przez despa

no to piontka

ostatnio jeszcze A.Kava mi wpadl w ręce i T. Geritssen



no właśnie ....
juz pomijam kwestię finansową i to ze życie kosztuje, ale mnie w☠☠☠☠ia jak mi ktos ustawia życie bo on uważa że powinnam siedziec w domu, byc z dzieckiem....bo wie lepiej ze tak jest ok.

ale to chyba nagminne jest. ja kiedyś powiedziałam ze chcę zeby Mała spala od razu u siebie w pokoju bo uważam ze tak bedzie dla mnie wygodniej itd. to usłyszalam że to niebezpieczne i inne takie. jak mówię ze nie podoba mi się spanie dziecka z rodzicami (może mi się nie podobac tak jak komus podobać) to usłyszałam ze sama zobaczę jak bedę zmęczona i mi dzieciak przylezie itd.. czy to znaczy że nie mozemy mieć swoich planów postanowień i skoro innym się nie udało tzn że nam tez musi?
bo tak mnie się wydaje że to sie wiecie z zazdrości trochę bierze że mamy odwagę miec inne zdanie i nie jak wszyscy z prądem

[monicca1989]

Napisane przez Mokka_83

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

za śliczny domek Gucia

Napisane przez mariolci

a co do tych warsztatów "bezpieczny maluch" to warto tam isc? czy mozna sie zanudzić, bo z tego co widze to trwają 4 godziny, to jednorazowe chyba spotkanie. Które mamuski były niech przypomną , i z mężami jest sens isć czy lepiej nie, heeee 4 godz słuchania nie wiem czy mój by przeżył, chyba ze są tez zajecia praktyczne w których trzeba uczestniczyc

Ja jeszcze nie bylam i zapisałam się na te w lutym jak lekarz zdejmie nakaz leżenia to się wybiorę.

Napisane przez pani22ka

hehe na razie prowadzisz
Dragusia 4
Strippi 3
Liwka 2
Leonikowa 1

To ja obstawiam Liwke

[takinna]

Napisane przez oliwka__

takinna mi się wydaje że z evo był szary lub jakiś jego odcień na pewno już wcześniej z tego co oglądałam na stronie tak mi się kojarzy.
Ja zawsze chciałam czarny i gdyby był synek to był by na pewno a dla dziewcznki jakoś mi się spodobał quinny na białej ramie i go biorę choć jedyny plus to to że ma z przodu wymieniane 1 na 2 kółka bo 3 kołowce mi się nie podobają ale jeśli jest funkcja by przerobić jak najbardziej



Malkpka śliczna krolewna



nestelle spoko jak będzie więcej czasu w końcu dziś ugotowalam zupę, wymyłam meble w kuchni, drzwi i futryny i szafę w sypialni zrobiłam kolację i się obijam a i na zakupach byłam normalnie mam tyle energi że przez pierwsze 5 miesięcy ciąży tyle nie miałam



Leonikowa ja też tak mam że sama muszę posprzątać ale korzystam sporadycznie z usług koleżanki i wcześniej takiej dziewczyny ale wtedy w jeden dzień to we dwie taką generalkę w domu zrobiłam że błysk bo ja muszę jak sprzątam to od a do z w jeden dzień bo na drugi to już poprawiam pedantka jestem ciekawe jak to będzie przy dziecku coś czuję że odpuszczę troszkę



mi się udało ostatnio upolować gondolę dla małej bo z kolekcji 2012 i już nigdzie nie dostępna a z nowej mi się nie podoba jest taka mdła a spacerówka mi się podoba więc spacerówkę kupię później, a gondolę odbieram po wizycie 6 lutego

jedynie mebelki będę zamawiać gdzieś za 2-3 tygodnie bo akurat na te z kubusiem trzeba czekać 4 tygodnie.
Tak biorę te z kubusiem puchatkiem zrobiłam ankietę w domu i większość też się za nimi opowiada tak więc będą te.

był szary ale taki jasny, bardziej pod biały podchodził (nawet taka nazwę miał). Twoja gondola śliczny ma kolor (jeden z moich ulubionych), ale dla dziewczynki to można bardziej zaszaleć a my taki bardziej męski chcemy

Napisane przez kasia86bgo

Witam sie z rana i znowu usnac nie moge - mlody saleje a ta pachwina dalej boli nawet na wzgorek promieniuje :-/

I mialam teraz taki okropnie reaslistyczny sen - ze moj ojciec chcial mnie zabic bo do pracy go nie obudzilam, ja z pyskiem do niego ze przeciez nie mam na czole "budzik" napisane i zeby sie opanowal bo to do niego nie podobne. Nagle dziadki weszly do naszego domu z Emilkiem na rekach ( mial ok 2 lat i piekne dlugie rzesny ) i mowia ze nie jestem w stanie sie dzickiem opiekowac - skoro nawet ojca do pracy obudzic nie umiem :-/ eee i mi go zabrali.

No mowie wam obudzilam sie zlana potem ....
No ze y takie sny sie ludziom snily - tosz to wielka przesada

Jestes pewna że to pachwina? ja mam straszne bóle jak sie poruszam i okazało się, że rozchodzi mi sie spojenie łonowe, mam się bardzo oszczędzać bo im ciąża większa tym gorzej

Napisane przez moni_ka.g

gdzie zamawiałaś? daj linka..



my pytaliśmy ostatnio to powiedzieli, że 3-4 tygodnie. ale jeszcze jedna "ciekawa" informacja. pytałam czy jeśli zdecydujemy się na kolor, który jest na sklepie to czy dostaniemy sklepowy czy nowy z kartonu i okazało się, że sklepowy, bo sklep nie ma magazynu i zamawia wszystko po 1 sztuce, więc jak mają to nie zamówią nowego. ta opcja kompletnie mi się nie widzi, bo nie chcę wózka, który stał w sklepie i był tysiące razy składany/rozkładany, itp. a tknęło nas na takie pytanie bo na jednym z wózków była karteczka "rezerwacja".
za to w innym sklepie jak byliśmy kiedyś ktoś kupował wózek "na szybko" bo dziecko już się urodziło. sprzedawca dzwonił do hurtowni i zamawiał na jak najszybciej wszystko bo taka sytuacja. okazało się, że można, bo tym kupującym powiedział czas oczekiwania 2-3 dni jakoś tak, w każdym razie na pewno kilka dni a nie tygodni.



mi stopień dojrzałości łożyska gin określa na każdym rutynowym usg. na 3D nigdy nie byłam. może to kwestia tego, że jeden lekarz wraca uwagę na coś, inny na inne rzeczy i stąd różne opisy usg. co lekarz to inna metoda. mój np do 27 tyg ani razu nie podał mi wagi dziecka, a przecież usg samo to pokazuje, tak samo jak nie "zmieniał" nigdy terminu porodu na podstawie wagi dziecka.



ja nie wiem ile prań wyjdzie, ale jak chcę prać wszystko to się uzbiera. bo ciuszki, pościel, kocyki, rożek (?), pieluchy. też będę brać kolorowe tetrowe i nie wiem, ale jak będę ich miała 5 to nie upiorę osobno przecież. kolorowych flanelowych też z tyle wyjdzie to i tak za mało na pralkę.

w jakiej temperaturze pierze się pieluchy tetrowe i flanelowe?



nie byłam ani razu na 3D. miałam sporo zwykłych usg ze względu na różne problemy i uważam, że wystarczy. gdyby gin powiedział, że czegoś nie jest pewien, albo, że podejrzewa jakieś wady i warto byłoby to sprawdzić na 3D to nie zastanawiałabym się ani sekundy, ale tak to szkoda mi kasy, to jednak spory koszt.

kupiłam u tego sprzedawcy : RYS47


tak czytam o tych Waszych wszystkich praniach i chyba niedługo też się za to zabiorę..

[trolla2405]

Napisane przez Ptaszysko16

ale to chyba nagminne jest. ja kiedyś powiedziałam ze chcę zeby Mała spala od razu u siebie w pokoju bo uważam ze tak bedzie dla mnie wygodniej itd. to usłyszalam że to niebezpieczne i inne takie. jak mówię ze nie podoba mi się spanie dziecka z rodzicami (może mi się nie podobac tak jak komus podobać) to usłyszałam ze sama zobaczę jak bedę zmęczona i mi dzieciak przylezie itd.. czy to znaczy że nie mozemy mieć swoich planów postanowień i skoro innym się nie udało tzn że nam tez musi?
bo tak mnie się wydaje że to sie wiecie z zazdrości trochę bierze że mamy odwagę miec inne zdanie i nie jak wszyscy z prądem

oooooo z tym spaniem dziecka w łózeczku to słyszałam to samo
a ja nie chciałam i już, a ztym niebezpieczeństwem to chyba na odwrót bo bezpieczniej jest jak go mamusia albo tatuś nie przygniotą albo kołuderką nie nakryją, ja się boję nawet teraz, tż dostał ode mnie pare razy, zwłaszcza z łokcia, kiedyś nie wiedział czemu go boli nos, ale raz mu tak przyrżnęłam ze sie obudził, hahaha że sobie trafić na spiocha umiem.... ale oddał mi z kolana jakiś czas później.....

Napisane przez takinna

tak czytam o tych Waszych wszystkich praniach i chyba niedługo też się za to zabiorę..

a ja nie piorę, w d... to mam, mam czas, 2 miesiące mi zostały, może 1,5, nie ide z jak wszyscy z prądem lol

[Ptaszysko16]

Napisane przez trolla2405

oooooo z tym spaniem dziecka w łózeczku to słyszałam to samo
a ja nie chciałam i już, a ztym niebezpieczeństwem to chyba na odwrót bo bezpieczniej jest jak go mamusia albo tatuś nie przygniotą albo kołuderką nie nakryją, ja się boję nawet teraz, tż dostał ode mnie pare razy, zwłaszcza z łokcia, kiedyś nie wiedział czemu go boli nos, ale raz mu tak przyrżnęłam ze sie obudził, hahaha że sobie trafić na spiocha umiem.... ale oddał mi z kolana jakiś czas później.....

u nas to samo
zresztą ja uważam że w ten sposób jest bezpieczniej już nawet nie chodzi o przygniecenie czy coś tylko skoro mozna chociaz jednej osobie zapewnić komfort do spania tj. np. męzowi w nocy który i tak musi isć do roboty to lepiej bo owszem może i ja zarwę noc ale jak on wróci z pracy to mnie zmieni bo bedzie miał na to sily.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

prać póki co też nie piorę chcę kupic komodę najpierw. a to gdzies luty/marzec bo teraz było bardzo duzo wydatków.

[takinna]

Napisane przez Mokka_83

gratuluję skończonego 31 tyg
Ja byłam Wyszły mi właśnie jakieś słabe przepływu z macicy i w czwartek mam kontrolę

ja też Dragusię typuję

ja tez ostatnio próbowaąłm i też mi sie nie udalo... Ale nie kombinowałam z data tylko poczekam i zarejestruję się gdy mały się urodzi

no i co? Tyle się nacytowałam i gdzieś poznikały cytaty Nie pamiętam co komu chciałam napisac

A ja się witam w 33 tyg I w załączeniu Gucio w swoim domku

śliczny brzusio zgrabniutki (ja chyba bardziej "rozlazła" jestem )



Czytam, że spać nie możecie, ja mam to samo zasypiam ok 2:00 a później do 12 w łóżku gniję. Mam nadzieję, że mały nie przejmie po mnie takiego systemu zasypiania, bo przeważnie dotrzymuje mi towarzystwa do 2:00 ale o 5:00 znów zaczyna szaleć

A jakby którejś podobała sie karuzela od Mamas&Papas za którą na allegro trzeba zapłacić 160 zł z wysyłką to na ich stronie jest akurat promocja na tą karuzelę i można sporo zaoszczędzić tu link : http://www.mamasandpapas-polska.pl/p..._with_love_boy

Ja już chciałam zamawiać na allegro ale z ciekawości weszłam na stronę i zamówiłam

A kupiła możę któraś z Was przewijak Ceba ? jeśli tak to czy jest porządnie wykonany? ceratka jest dobrze naciągnięta czy się marszczy? i czy ma blokadę przed przesuwaniem się na łóżeczku?

[trolla2405]

komode mam. stękałam, jęczałam i wyciągnęłam mojego do Ikei przed swietami i kupilismy. nie miałam gdzie ciuchów małego trzymać już, przebrałam po mlodej, coś tam kupiłam i lezało jak u chinoli na straganie w workach i kartonach.

zapisałam się na te warsztaty Bezpieczny Maluch, przynajmniej się z domu ruszę, a to przez przypadek kolo galerii kazimierz.........