Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010 - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-25, 23:56   #2911
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
MAŁO!
jak samopoczucie"?
Szkoda gadać

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Lind- do poniedzialku- mam nadzieje
No ja też mam nadzieję na tę kawkę, dam znać w ndz, bo u mnie co dzień coś się dzieje i plany zmienia

tylkooliwka tak ma jeszcze szczebelkowe, bez wyjmowanych szczebelek Od pół roku myślę o kupnie zwykłego ale uzbierać nie mogę bo a to choroby a to inne zawirowania Teraz pewnie też się odwlecze

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
to go wsadzaj do tego łóżeczka jak inaczej się nie da ,mój też jeszcze śpi w łóżeczku ale on jak chce to górą wylezie
No wsadzam jak już nie mam pomysłu i w szał wpadnie... Próbował górą wychodzić ale wytłumaczyłam że spadnie i sobie głowę rozbije. O dziwo to do niego dotarło

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Mój tż dzisiaj rozpala w kominku a Miko do niego:
" kur wa chyba się nie rozpali"
Brawo! Ciekawe kiedy mój podłapie przekleństwa (kurde kilka razy powiedział, kur.wa powtórzył raz z rok temu jak gadać nie umiał - ja zaklęłam w aucie jak mi ktoś drogę zajechał) Generalnie ja nerwus i łacinę mam w nerwach obcykaną to aż dziwne że Misiek jak Miko nie gada jeszcze
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 00:02   #2912
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Monka teraz ?
jest poprawa na twarzy już mu nie wywala takich wielkich ropnych nie zniknęły całkiem ,są ale takie drobne ,ma też różne maseczki pilingi , więcej ma kosmetyków niż ja
łyka tabletki z czarnuszki ,kupuję w taki zielarskim na sztuki ,i tak na to samo wychodzi ale tak to kupię sobie 100 sztuk i jakoś mnie mi się wydaje że płacę.

Oliwka moje babcine metody co najlepsze to nie od babci bo jednej nawet nigdy nie poznałam druga zmarła jak miałam 15 lat ,żałuję że nic sie od niej nie nauczyłam ,znała się na ziołach a moje zainteresowanie fitoterapią przyszło później , nie mniej jednak stosuję dużo babcinych metod nie tylko na dolegliwości ale też na inne różne domowe problemy

Nataszka być może jesteś za mało konsekwentna i mała to wyczuwa i wykorzystuje ,mój mały jak chce coś wydębić to idzie do taty bo wie że u mnie nie ma szans jak już powiem nie
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 00:05   #2913
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
tak myslalam, ze to szkolenie mlodziezowej elity






twoj jeszcze w lozeczku spi? nie kupowalas lozka czasem
Moje bylo juz rozwalne, .
U mnie chyba sprawdzi sie na slupie, bo juz mowilam tz-towi o szynie to popatrzyl na mnie jak na wariatke , zapytam jeszcze wujka . Tylko ze te slupy tez sa duze bo musi byc stabilny wiec najlepszy bylby na szynie albo ejjjj na hak w suficie , co nie no przeciez ja tez moge go sciagac i pod lozko dawac . To mnie oswiecilo zapytam wujka , o ile przyjedzie

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------


moja siora ma hamak samodzielnie zrobiony i jej wisi na takim dziwnym haku z sufitu wystaje oczko i do niego jest włozone i skrecone inne
tak czy inaczek siada na tym hamaku z tz wiec wytrzymałe jest
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 00:08   #2914
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Lind to czekaj aż zacznie mój też nie gadał nie gadał az ni stąd ni z owąd zaczął jak mówi ku r wa to ja mówię wtedy kurka wodna i on to powtarza może przejdzie na ta kurkę
najgorzej że powtarza też "w mordę jeża" za boczkiem z kiepskich bo przecież z bratem kiepskich ogląda

Z łóżeczkiem nie masz się jeszcze co pieklić ,ja też na razie nie mam zamiaru kupowac ,mieści się jeszcze w tym szczebelkowym przecież , a łóżko to jednak spory wydatek bo od razu i materac i pościel.


idę chyba spać bo coś się zasiedziałam
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 00:12   #2915
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Lind to sie ciesz, ze ci jeszcze nie bluzga i na samopoczucie


Libra wieczorem zawsze robie po prysznicu , na spokojnie jak czubki spia .
Ile dajesz za tabletki , ile za sztuke? ja u siebie jeszcze nie wiedziala, jak cos to na necie, ale cykam sie tak w ciemno , tym bardziej , ze strony nie znam.

Edzia hamak tez chcialm w sypialni, tzn ten worek taki , ale mi tz wybil z glowy .
Jednak worek a hamak to troche inne, bo w worek walisz, ciagle sie rusza , to roznie to moze byc jeszcze mi sie sufit na lep zwali to dopiero bedzie .

Libra a to juz kumam z łóżkiem . Myślałam ze macie. A w mordę męża to zle ??? Mi sie wydaje ze chyba nie , ja takiego czegoś nie mówię, a kiepskich nie cierpię . Moje to chyba ominie.

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2013-01-26 o 00:29
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 00:42   #2916
machaj
Raczkowanie
 
Avatar machaj
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 495
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
To bedziesz dietetykiem który układa diety dla ludzi po chorobie czy w czasie choroby?


No i my się doczekaliśmy choroby ,Mikołaj katar załapał
a już myślałam że zima jakoś gładko przejdzie.W nocy się tylko raz obudził więc i tak nie było źle.
a zależy gdzie znajdę pracę i kto do mnie przyjdzie... niby powinnam umieć każdemu dietę ułożyć...

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość

Machaj gratuluję,świetny fach w ręku,co raz więcej dietetyków potrzebują w wielu firmach.
może i świetny ale z pracą też ciężko... ;/
dziś byłam w szpitalu z dietetyczką pogadać i powiedziała że u nich nie ma szans...

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Mój tż dzisiaj rozpala w kominku a Miko do niego:
" kur wa chyba się nie rozpali"
libra i edzia- no pięknie się wasze dzieci wyrażają...
kala mówi dupa... kiedyś chciałam ja wyciągnąć z wanny a ona 'niee jeszcze dupa'... ja do niej 'Kala mówi się pupa'... na co ona stwierdziła że mówi po francusku

byliśmy dziś na kontroli... kobieta powiedziała że już nie zarażamy... ale mamy na siebie uważać bo obniżoną odporność mamy... żeby na dwór wychodzić tylko na chwile... i że kali zostaną ślady na plecach i na brzuchu bo jednak trochę rozdrapała...

ana - kurier przywiózł dziś odżywkę!! też dostałaś tyle próbek i torbę na zakupy? zdziwiłam się bo zamawiałam 2 odżywki myślałam że to mała paczuszka będzie a kurier pudełko mi dał..
ale dziś jej jeszcze nie nakładałam bo jutro do szkoły jadę... pewnie mnie nie uczuli ale wole nie ryzykować

uciekam spać!
machaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 07:10   #2917
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
O w takiej sytuacji jakbym moich zobaczyła i jeszcze jakbym ich szukała kilka godzin to nie wiem czy bym sama im nie wkropiła ,nie dziwię się że sie wkurzyły ja niestety też należę do rozhisteryzowanych matek

Mój nasmarowany czosnkiem śpi , smród jak u pogromców wampirów
jezu, padłabym z tego smrodu

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
no wiem wiem

ja to byłam posłuszne dziecko, nie pamiętam żadnych wybryków.

a jak było z dyskotekami? jakiś narzucony miałyście od rodziców czas ?
u mnie zawsze np do 2 albo do 3 ale godzina była godziną, 5 min po czasie i już mała wojna.
zawsze tak było
Asiulek gdzie ty się bawiłaś za "młodu"?
ja miałam wychodne do uwaga: 21!!!!!!!! Płakałam strasznie, wstyd mi było przed każdym, częściej wolałam sie wykręcić z wyjścia niż iść i wracać o 21ej...jak poznałam moją wielką miłość, po roku chodzenia przedłużono mi do 22ej (to było w 3 klasie LO), on rozumiał i nie wściekał sie o to - tak mnei kochał jak tylko skońcylam 18 lat w wakacje z 3 do 4 LO to godzina policyjna została zniesiona, najpierw sama grzecznie wracałam po 22ej nadal, potem 23ej i tak sobie przeciągałam, aż po zdaniu na studia zaczęłam wracać nad ranem to były piękne czasy szkoda, że tej miłości już nie ma
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Witam
Wpadam przeprosić, że w ostatnich dniach pisałam tylko w swojej sprawie. tak naprawdę nawet nie miałam czasu (wczoraj i dzis 12 h w pracy, jutro znów na rano) czytać, tylko "wyłapywałam" odpowiedzi do mnie. nadal nie nadrobiłam wszystkiego

edzia- bardzo Ci dziękuję za pomoc studiowałaś prawo??

Co do tego czy wiem czy wszyscy się zrzekli- nie wiem i się pewnie nie dowiem.
Ja odrzuciłam spadek po tym jak dostałam pismo z sądu (w sumie nawet wcześniej) że mój brat odrzucił. Potem przyszlo pismo do werci- do rak tż (śmieszne), że ja odrzuciłam spadek.

dziś moja mama byla u pewnej sędziny i ona pwoedziała że nie ma się niczym martwić, tylko złożyć jeszcze wniosek do sądu rejonowego o odrzucenie spadku w imienu werci, oni wezwa mnie o doniesienie pisma, że mam zgodę (ja ją otrzymam w miedzy czasie). Podobno nawet jak bym tego nie zrobiła to mogłabym byc spokojna bo jeśli chodzi o fundusz alimentacyjny to zanim werka skończy 18 lat to sprawa sie przedawni. Ale jak już zaczęłam to mam to skończyć.

Tak czytam o tym przeklinaniu dzieci i ja się przejęłam jak mała zaczęla mówić "kurrrrrde" z takim akcentem na RRR. ja nie reaguję. na co ona "mamo, powiedz kurde" a ja, że nie bo nie wiem co to znaczy, wiem, co to kurczak ale kurde?? i przestała my nie przeklinamy w ogóle wiec na razie nie ma od kogo podlapać ale tylko czekam




Ach, ci Pleszewscy rodzice u mnie było identycznie. Póki nie miałam faceta na stałe to miałam czas do 22 i nie było "ale"... jak szłam na dyskotekę to max do 3. O spóźnieniu się nie było mowy. Pilnowałam się sama (miałam respekt). Bylam grzeczna (dla rodziców) za ich plecami gorzej

Bawiłam się w "klubie"- ach... to były czasy, potem "delfin" tam długo nie pozwalali mi rodzice wiec późno zaczęłam. A potem to juz wyjazdy różne bo z facetem

Co do klapsów czy bicia- jestem przeciwna ale chyba nie aż tak jak sara i mrowak. Żeby nie było - raz mała natrząsłam- nawet tu kiedyś o tym pisałam, i nigdy więcej tego nie zrobilam i nie zrobię. Za dużo mnie to kosztowało nerwów- straszne wyrzuty sumieniarzPodam przykład swój własny. Mój tata- NIGDY mnie nie udezrył, zawsze bronił. jak coś było nie tak to szlam do niego bo wiedzialam, ze on zalagodzi sytuacje. Moja mama nerwowa. Pare razy oberwałam klapsy. Mimo to- mam szacunek wielki do mamy, kocham ją nad zycie, zrobię dla niej wszystko, nie mam jej niz za zle. Ojcu mam WIELE innych rzeczy... i dla mnie jest ...(nie użyję brzydkich słów).
dobrze, że jednak jest szansa na pozytywney dla was koniec tej sprawy
Moja mama mnie też nie raczyłą klapsami, ojciec też nie, raz dostałam od mamy skakanką bo wydrapałam malunki na ścianie (była zakryta kilimem, jak ściągnęła do prania to zobaczyła wydłubane w ścianie malunki - łyżeczką dłubałam jak spać nie mogłam). ALE moja mama nie przebierała w słowach, często słyszałam (jako nastolatka już, wcześniej nie), że mam sie zamknąć, bo mi wpierd..., spierd... do pokoju, weź się cholero za naukę (a ja i tak dobrze sie uczyłam, a takie teksty mnie tylko zniechęcały), inne kur.wy też w powietrzu latały...raz mnie chciałą w twarz uderzyć jak z moim ukochanym pod namioty się wybieraliśmy, od dziwek mnie zwyzywała... o to mam do niej ogromny żal i wiem, że choćby nie wiem jak mnie dzieci z równowagi wyprowadziły to się tak do nich nie zwrócę słowa ranią znacznie bardziej niż klaps - choć klapsów nie daję Pamiętam jak coś tam chciałam od niej, to sie wydarła i powiedziała do mnie "skur.wys.ynie jeden" - a, że ja już mądra byłam (LO), to jej walnęłam, że córką jestem, a ty kur.w ą chyba nie - jezuuuu jak się wściekła....aż później 2 dni ryczała dodam, że ja nie byłam jakaś trudna czy coś odwaliło mi w 2 klasie lo, zanim moją miłość poznałam, wtedy sobie wagarowałam z kolegami, tanie wino piłam, ale w szkole miałąm same 5 i 6, z wyjątkiem 3 przedmiotów, wagarowałąm z głową, wiedziałam że na j. polski muszę iść, czy na angielski - bo uwielbiałam....Moja mama nie rozumiała mnie, nie rozmawiała ze mną o moich problemach, dla niej ważne były tylko oceny - a tu sie przyczepić nie mogła (pomijam chemię, fizyke i historię 0 nienawidziłam i nie uczyłam się, z tych przedmiotów miałam ledwo 3, z pozostałych same 5 i 6, więc się nie czepiała tego), wg niej nie miałam prawa mieć dylematów miłosnych...nie wierzyłą mi, że ja do ukończenia LO nie przespałąm sie z moją miłością...jak nadchodziły wakacje, czy ferie to ona białej gorączki dostawała...teksty:"tylko mi z brzuchem wróć to pożałujesz" do dziś pamiętam. ehhhh wiele bym mogła pisać na ten temat Nasze stosunki znormalniały jak poszłam na studia. Była dumna jak paw, że w pracy jej mówili jaką to ma mądrą córkę, na filologię poszła, z jednym chłopakiem tyle lat, ułożona itd.itp., później jak poszłam do pracy, którą sama sobie znalazłam, że do UK wyjechałam... wtedy do niej dotarło jaką krzywdę mi wyrządzała słowami, ile łez ja przez to wylałam, ile nocy nie spałam...Gdzieś w głębi nadal mam żal...potem, jak na 4 roku studiów moją miłość szlag trafił, kiedy wyłam strasznie, cierpiałam jak nie wiem - sama, bo koleżanki powyjeżdżały w świat, nie miałąm nikogo właściwie, to też mi nie pomogła a kiepsko ze mną było odżyłam w UK, wróciłam, parę razy z byłym się spotkałam ( w wiadomym celu tylko), później pojawił się tż i reszte już znacie matko ale się rozpisałam, a miało być o klapsie no nic, nie czytajcie lepiej tego
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość

Wiecie co ja nie wiem czy jak byłabym na miejscu Edzi to też bym tego nie zrobiła zresztą niektóre z was pisały że wpieniacie się na jakis pierdoły co dzieci robią to psychiczna presja na dziecko jest lepsza? wściekła matka rzucająca oczami gromy czy dym z uszu,piana z pyska?
każdej z was może się dziecko wyrwać i uciec na ulicę wszystkich sytuacji się nie da przewidzieć
właśnie to jakieś podsumowanie tego co napisałam wyżej....będąc nastolatką/dzieckiem wolałabym dostać w dupę nawet kablem niż znosić te obelgi matki...tak naprawdę za nic

ehhhh dzisiaj po 10ej mają nam przywieźć kanapę i krzesła, stół już skręcony stoi a w poniedziałek szfkę na przedpokuj - komodę na buty taką dużą zamówiliśmy na wymiar, nie mam gdzie butów trzymac
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-26, 07:44   #2918
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Libra a to juz kumam z łóżkiem . Myślałam ze macie. A w mordę męża to zle ??? Mi sie wydaje ze chyba nie , ja takiego czegoś nie mówię, a kiepskich nie cierpię . Moje to chyba ominie.
w mordę jeża
no nie aż tak źle ale każdy wie że to powiedzonko Boczka z Kiepskich
Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
a zależy gdzie znajdę pracę i kto do mnie przyjdzie... niby powinnam umieć każdemu dietę ułożyć...

libra i edzia- no pięknie się wasze dzieci wyrażają...
kala mówi dupa... kiedyś chciałam ja wyciągnąć z wanny a ona 'niee jeszcze dupa'... ja do niej 'Kala mówi się pupa'... na co ona stwierdziła że mówi po francusku
o ch żeby mój mówił tylko dupa

Dietetyk to ostatnio chyba wzięty zawód tak mi się wydaje ,ciągle słychac o jakichś dietach ,mam nadzieję że coś znajdziesz ,może jak nie dietetyka kliniczna to poszłabyś w odchudzanie ,musiałabyś robić coś dodatkowo jeszcze?
Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość

właśnie to jakieś podsumowanie tego co napisałam wyżej....będąc nastolatką/dzieckiem wolałabym dostać w dupę nawet kablem niż znosić te obelgi matki...tak naprawdę za nic
:
no właśnie smutne podsumowanie tego że wcale nie trzeba bić , nawet nie muszą to być obelgi tylko wiecznie wku r wiona o wszystko matka.
Też pamiętam z dzieciństwa jak wracając ze szkoły myślałam w jakich humorze będzie ojciec


W sypialni to mam taki smród że
bedę musiała chyba wszystko wymienić i wygotować łącznie z firanką .
Mały jeszcze śpi ,spał calutką noc nawet się nie budząc ani razu ,to ja się przebudzałam to tylko mu pić wciskałam bo stwierdziłam że skoro mi się chce to pewnie jemu też

Wiecie co ,nie wiem jak to możliwe ale wzrok mi się poprawił.Wcześniej leżąc w sypialni na lóżku ,głowę mam przy jednej ścianie ,pokój ma 5 metrów a telewizor stoi przy drugiej ścianie ,nie byłam w stanie przeczytać tego co się wyświetla na tym pomarańczowym pasku od polsatu cyfrowego ,wiecie taki opis filmu ,musiałam podchodzić bliżej a teraz o dziwo leżąc na łóżku jestem w stanie to przeczytać
czyżby przez moją dietę ? codziennie jem jakąś rybę ,codziennie jest kasza i codziennie strączkowe różne raz fasola raz ciecierzyca,soczewica ,kasze też różne ,ryby raczej morskie.Nie biorę żadnych suplementów.
Myslicie że to możliwe
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 08:57   #2919
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
o ja pierdu ,masakra

mocna jest

Mój tż dzisiaj rozpala w kominku a Miko do niego:
" kur wa chyba się nie rozpali"
o nie!

moje dziecko dzisiaj do mnie"mamo Ty głupku chodz na dół"ja kompletny ignor,mała znowu ciut głośniej"mamo Ty mały głupku"ja ignor,mała głośno"mamo,ale Ty jesteś głupia" i również nie zareagowałam i dała spokój.

chyba w tym przypadku ignorowanie da lepszy rezultat niż ciągłe zwracanie uwagi po każdym jej"głupku",a co najlepsze to ciągle ja jestem głupia,a tata nie

ale od wczoraj nastukałyście baby jedne

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Cytat:
Napisane przez machaj Pokaż wiadomość
ana - kurier przywiózł dziś odżywkę!! też dostałaś tyle próbek i torbę na zakupy? zdziwiłam się bo zamawiałam 2 odżywki myślałam że to mała paczuszka będzie a kurier pudełko mi dał..
ale dziś jej jeszcze nie nakładałam bo jutro do szkoły jadę... pewnie mnie nie uczuli ale wole nie ryzykować

uciekam spać!
Machaj paczkę mam w szczecińskim mieszkaniu,muszę podjechać tam po nią w końcu.Nie wiem co jest w środku,ale z tego co dziewczyny piszą to naturmedicin wali próbek strasznie dużo,więc pewnie mam to samo co i Ty.
Podobno świetna jest ta maska na twarz...nie pamiętam z czego ona tam jest?
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 08:59   #2920
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Machaj jak chcesz na kims pocwiczyc to moszesz mi diete ulozyc
Mi odzywka tez przyszta z tymi probkami i torba,w takim ladnym woreczku.

Co do rozladowania energi u dzieci to ja polecam trampoline nawet taka domowa co nozki odkrecicie i schowacie np za tapczan.. Dziecko w 15 min upocone i tak zmeczone ze nie ma ochoty pyskowac.

Moj mi takie numery robi z wybieganiem na srodek srzyzowania w centrum miasta(takie przypadki mozliwe jak go kilkoro doroslych pilnuje i kazdy mysli ze ktos inny sie ruszy zeby go zlapac) klapsa nie dostal,chyba ze takie poklepanie po tylko ale to takie ala klepanie po ramieniu. To raczej ja sie parszywie czuje ze dupy dalam jako matka ze taki niewychowany. Niby wszystko wg ksiazek,psychologi ale to jest niczym jak dziecko jest spiace,glodne,lub po prostu czegos bardzo ciekawe
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:02   #2921
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Bao wszystko przeczytałam
faktycznie masz co wspominać, nie koniecznie są to miłe wspomnienia

u mnie była równowaga, tato raczej dyscyplina ale bez klapsów,
wróć o tej i o tej
z kim się spotykasz
za krótka spódniczka
czemu tylko 3 ze sprawdzianu itd itp
a u mamy miałam ostoję, ona zawsze mnie wysłuchała, zrozumiała, nigdy nie krytykowała, zawsze broniła. I to myślę że się sprawdziło, bo tata nie kazał mieć głowy w chmurach a mama zawsze była mama, z rykiem do mamy.
Ale do taty mam oooogromny szacunek, nie mam nic mu za złe,
a mamcia to mamcia, ukochana.

Machaj
to uważajcie na siebie

Monka
z mordą męża to już się posikałam

Libra Mikołaj też bosko powiedział, człowiek ma ciężko wtedy pohamować śmiech...

Lind
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:07   #2922
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Dziewczyny, wklejcie linka do nalesnikow ze szpinakiem od sary nie moge znalezc a mi sie dzis zamarzyly
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:14   #2923
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wklejcie linka do nalesnikow ze szpinakiem od sary nie moge znalezc a mi sie dzis zamarzyly
http://flowerek.com/dania-wytrawne/m...-i-kurczakiem/

one są tak pyszne,że mimo obejdzenia się nimi w czwartek i piątek zamiarzam je znowu zrobić w poniedziałek
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:19   #2924
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Ana- wlasnie po twoim zachwycie postanowilam je zrobic ku niezadowoleniu tz
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:20   #2925
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Kupywalyscie moze w biedronce te teczki dla dwu,trzy latka? Nie wiem czy warto a maly rozne ksiazeczki z zadaniami po eryku niedokonczone.

Ja tydzien temu robilam nalesniki z przepisu tyljooliwki ze szpinakiem z serem fetom,zapiekane pod sosem pomidorowym i serem. Ja nie przepadam za nalesnikami,to tylko do jednego sie zmusilam,ale kolega tz co cale zycie nienawidzil szpinaku sie zachwycal puki tz mu nie powiedzial co to to zielone
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-26, 10:21   #2926
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Ana- wlasnie po twoim zachwycie postanowilam je zrobic ku niezadowoleniu tz
mój ani jednego nie zjadł(niby szpianku nie lubi)a jak wczoraj ostatnie 3 zjadłam to mi je wypominał do wieczora
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:23   #2927
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Paluszki rybne kupuje z biedrony sa z fileta a nie mielone

Dzisiaj na obiad mam grochowke i spaghetti z sosem pom ,a dla mnie tylko spaghetti z razowym makaronem.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:24   #2928
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Asiu ja nie mam

Evi coś zwolniły te głosy strasznie na blogu, nie przypominasz się nigdzie?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:24   #2929
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Kupywalyscie moze w biedronce te teczki dla dwu,trzy latka? Nie wiem czy warto a maly rozne ksiazeczki z zadaniami po eryku niedokonczone.

Ja tydzien temu robilam nalesniki z przepisu tyljooliwki ze szpinakiem z serem fetom,zapiekane pod sosem pomidorowym i serem. Ja nie przepadam za nalesnikami,to tylko do jednego sie zmusilam,ale kolega tz co cale zycie nienawidzil szpinaku sie zachwycal puki tz mu nie powiedzial co to to zielone
widziałam wczoraj te książeczki,chciałam wziąć,ale ostatecznie nie wzięłam-nie lubię kupować takich rzeczy w ciemno.Zakleją całość i nie wiesz co kupujesz.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-26, 10:27   #2930
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Paluszki rybne kupuje z biedrony sa z fileta a nie mielone

Dzisiaj na obiad mam grochowke i spaghetti z sosem pom ,a dla mnie tylko spaghetti z razowym makaronem.
ale jakiej firmy? biedronkowej>?

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
widziałam wczoraj te książeczki,chciałam wziąć,ale ostatecznie nie wzięłam-nie lubię kupować takich rzeczy w ciemno.Zakleją całość i nie wiesz co kupujesz.
nie było gdzieś napisane co teczka zawiera?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:39   #2931
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

My czasem kupujemy takie teczki. Zawsze troche zajecia mala uwielbia. Im wiecej naklejek tym lepiej
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:40   #2932
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Natasza biedronkowe paluszki w kartoniku,ja robie z piekarnika z cwiartkami ziemnakow za jednym razem.

Te teczki wlasnie pozamykane nie wiadomo co w srodku,opis wlasnie taki ze bardziej co zawiara,a nie wiem czy faktycznie odpowiednio do wieku,czy ten zestaw dla 3-latka nie jest taki ze starszy brat bedzie mial z tym problem
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:45   #2933
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
My czasem kupujemy takie teczki. Zawsze troche zajecia mala uwielbia. Im wiecej naklejek tym lepiej
moja też, dostała książke z naklejkami (500) i wszystko dopasowuje, bystrzejsza czasem niż ja
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 10:52   #2934
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Natasza biedronkowe paluszki w kartoniku,ja robie z piekarnika z cwiartkami ziemnakow za jednym razem.

Te teczki wlasnie pozamykane nie wiadomo co w srodku,opis wlasnie taki ze bardziej co zawiara,a nie wiem czy faktycznie odpowiednio do wieku,czy ten zestaw dla 3-latka nie jest taki ze starszy brat bedzie mial z tym problem
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 11:05   #2935
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Czesto w tych otwartych teczkach brakuje jednej lub wiecej. Albo czasem okazuje sie, ze naklejek brakuje w srodku. Nie raz sie z tym spotkalam. Nie dziwie sie, ze chca sie przed tym ustrzec.
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 11:12   #2936
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

śmierdziało nam od wczoraj czymś niezidentyfikowanym w sypialni...chodziliśmy,sz ukaliśmy i dopiero dzisiaj tż odkrył,że to kot nam naszczał do wielkiej donicy z kwiatem

godzina 11,a ja pochłonęłam już więcej słodyczy niż tygodniowa dawka przewiduję
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 11:20   #2937
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
śmierdziało nam od wczoraj czymś niezidentyfikowanym w sypialni...chodziliśmy,sz ukaliśmy i dopiero dzisiaj tż odkrył,że to kot nam naszczał do wielkiej donicy z kwiatem

godzina 11,a ja pochłonęłam już więcej słodyczy niż tygodniowa dawka przewiduję
spowiadaj się

znów kot wam nasikał? ależ macie cierpliwość, siuski kota są feee,
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 11:34   #2938
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
spowiadaj się

znów kot wam nasikał? ależ macie cierpliwość, siuski kota są feee,
kupilismy jej nową kuwetę,bo Nina wskoczyła na poprzednią i ją połamała,może nowy kibel Lejdi nie podszedł
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 12:30   #2939
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Lind to czekaj aż zacznie mój też nie gadał nie gadał az ni stąd ni z owąd zaczął jak mówi ku r wa to ja mówię wtedy kurka wodna i on to powtarza może przejdzie na ta kurkę
najgorzej że powtarza też "w mordę jeża" za boczkiem z kiepskich bo przecież z bratem kiepskich ogląda

Z łóżeczkiem nie masz się jeszcze co pieklić ,ja też na razie nie mam zamiaru kupowac ,mieści się jeszcze w tym szczebelkowym przecież , a łóżko to jednak spory wydatek bo od razu i materac i pościel.
No oby nie zaczął kląć. Próbuję się opanować ale mam tak nerwy zszargane że nie daję rady, chyba sobie będę buzię taśmą zaklejać

Ja chce łóżko kupić głównie dlatego że raz Michał posikał materac i czasem lekko czuć..No i wywalilibyśmy starą kanapę z jego pokoju i łóżeczko a wstawimy tylko jego łóżko, od razu więcej miejsca się zrobi... Pościel mam taką średnią wielkościowo że jeszcze by wystarczyła na dużym łóżku też jakiś czas, tym bardziej że latem to i tak pod cienkim kocykiem pewnie będzie spał a zimą ma najcieplejszy pokój więc też nie marznie.
Może na urodziny uzbiera kaski trochę jeszcze do skarbonki to mu kupimy a potem w miarę możliwości oddamy

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Lind to sie ciesz, ze ci jeszcze nie bluzga i na samopoczucie


Bao opis młodości trochę mi znajomy...
Ja nie miałam jakiś ścisłych godzin powrotu. Mieszkałam na takim zadupiu że wyjść nie było gdzie, do kogo też za bardzo. Miałam przyjaciółkę w sąsiedniej wsi to i tak sama wiedziałam że muszę wrócić póki jasno albo kombinować kogoś kto mnie odprowadzi (kilometr ciemnej drogi, wokół tylko drzewa, pola i kawałek parku z krzakami) bo sama chyba tylko raz się odważyłam (nie miałam wyjścia). Poza tym straszny domator ze mnie zawsze był. Na studiach trochę "poszalałam" jak na mnie - dla niektórych to i tak były by nudy...
Za to o Michała będę się cykać, jak będzie taki rozrywkowy jak tz to


Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
Lind[/B]

Zazdroszczę że możesz tak o swoich rodzicach napisać...

Byliśmy dziś z samego rana na basenie... Nie chciało mi się wstać ale fajnie było. Misiek w żywiole Dziś sponsorowany przez babcię wypad, bo obiecałam siostrzeńcowi a nie sprawdziłam że wejściówka z grouponu nie jest ważna w weekend, także się zaoferowała że zapłaci żeby mu przykro nie było że nie pojedzie a jutro już się ferie kończą. A my z Miśkiem pojedziemy jeszcze raz po weekendzie Dziś byliśmy na jednym z miejskich (dość nowy z szafkami), na którym nie ma płytkiego brodzika (w aquaparku Michał tylko w brodziku chce siedzieć) Chyba wolę jednak taki bo Misiek nie biega w wodzie a uczy się machać rączkami i nóżkami i może kiedyś załapie i nauczy się pływać. Bierzemy ze sobą małą piłkę i mamy dużo zabawy. A WY co robicie z dziećmi na basenie? Jak nauczyć malucha pływac?
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 12:49   #2940
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

Bao strasznie sie takie cos czyta, zal pewnie do konca zycia pozostaje .


Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
w mordę jeża
no nie aż tak źle ale każdy wie że to powiedzonko Boczka z Kiepskich




W sypialni to mam taki smród że
bedę musiała chyba wszystko wymienić i wygotować łącznie z firanką .
Mały jeszcze śpi ,spał calutką noc nawet się nie budząc ani razu ,to ja się przebudzałam to tylko mu pić wciskałam bo stwierdziłam że skoro mi się chce to pewnie jemu też

Wiecie co ,nie wiem jak to możliwe ale wzrok mi się poprawił.Wcześniej leżąc w sypialni na lóżku ,głowę mam przy jednej ścianie ,pokój ma 5 metrów a telewizor stoi przy drugiej ścianie ,nie byłam w stanie przeczytać tego co się wyświetla na tym pomarańczowym pasku od polsatu cyfrowego ,wiecie taki opis filmu ,musiałam podchodzić bliżej a teraz o dziwo leżąc na łóżku jestem w stanie to przeczytać
czyżby przez moją dietę ? codziennie jem jakąś rybę ,codziennie jest kasza i codziennie strączkowe różne raz fasola raz ciecierzyca,soczewica ,kasze też różne ,ryby raczej morskie.Nie biorę żadnych suplementów.
Myslicie że to możliwe
na bank , wzrok ci sie poprawil po diecie , tym bardziej ze to zauwazylas . Zdrowsze odzywianie, wiecej witamin, ktore zwmacniaja oczy.

Kurde z tele pisalam i automatycznie mi jeza na meza chyba zmienilo , hehe ale tez fajne

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Machaj jak chcesz na kims pocwiczyc to moszesz mi diete ulozyc
Mi odzywka tez przyszta z tymi probkami i torba,w takim ladnym woreczku.
o tym samym pomyslalam ja tez moge byc krulikiem doswiadczlanym


Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość


Monka
z mordą męża to już się posikałam


Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Dzisiaj na obiad mam grochowke i spaghetti z sosem pom ,a dla mnie tylko spaghetti z razowym makaronem.

wieki grochowy nie jadlam, nigdy tez nie gotowalam, moze sie w koncu skusze
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.