Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-28, 12:23   #271
Kejthx
Zadomowienie
 
Avatar Kejthx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Mój mały świat
Wiadomości: 1 319
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
ja zdecydowanie sie ciesze ze coś "nie halo" jest z mojej strony, głupio to brzmi ale taka prawda. Nie zniosłabym myśli ze to jego wina..wyzywałabym się , a tak wiem ze pewnego dnia mnie uleczą i bedzie mały grzdyl
Oj Linka, dobrze, żeś optymistka Takich NAM TRZEBA
Ja mam nadzieję, że też mnie uleczą a i mam nadzieję, że wyniki meża będą znośne
__________________
Żona
Kejthx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 12:26   #272
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
juz kochana
Ok dostałam, dziękuje
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 13:33   #273
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Ale pędzicie dziś ..
A ja mam taki nawał pracy, że ledwo Was nadrabiam, brzuch pobolewa po lewej stronie, tak @ ciągle, ale lekko. I jak tu się nie nakręcac?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 13:33   #274
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
ja zdecydowanie sie ciesze ze coś "nie halo" jest z mojej strony, głupio to brzmi ale taka prawda. Nie zniosłabym myśli ze to jego wina..wyzywałabym się , a tak wiem ze pewnego dnia mnie uleczą i bedzie mały grzdyl

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------



juz kochana
ale czemu byś siebie wyzywała?? według mnie nie ważne jest czyja wina, bo oboje chcecie tak samo dziecka tak samo się staracie
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 13:46   #275
Kejthx
Zadomowienie
 
Avatar Kejthx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Mój mały świat
Wiadomości: 1 319
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Spadam dziś dziewczyny, źle się czuje, muszę jechać do domu, bóle @ co raz to gorsze, ni daje dziś rady Żaden pożytek ze mnie dziś w pracy... Do tego znów pada śnieg

Miłego wieczorku, może padnę
__________________
Żona
Kejthx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 14:34   #276
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
ale czemu byś siebie wyzywała?? według mnie nie ważne jest czyja wina, bo oboje chcecie tak samo dziecka tak samo się staracie
miałam na myśli wyżywała na nim dlaczego ? bo tak jest ze człowiek w desperacji i frustracji predzej czy pożniej w kłótni walnie taki tekst..i po sobie bym sie go spodziewała niestety. Lubie wypominać..dlatego wole aby to była moja wina.

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Ale pędzicie dziś ..
A ja mam taki nawał pracy, że ledwo Was nadrabiam, brzuch pobolewa po lewej stronie, tak @ ciągle, ale lekko. I jak tu się nie nakręcac?
ja też sie nakrecilam na Twoją ciążę także szczekam cierpliwie na testowanie

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Spadam dziś dziewczyny, źle się czuje, muszę jechać do domu, bóle @ co raz to gorsze, ni daje dziś rady Żaden pożytek ze mnie dziś w pracy... Do tego znów pada śnieg

Miłego wieczorku, może padnę
miłego..spokojnego i bez bóli...
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 14:36   #277
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Pyrka mi cos w brzuchu i pyrka..czy to jest To??
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 14:37   #278
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Kejthx łącze się w bólu mój tydzień też się zaczął od @. I u nas też pełno śniegu.

Jak szefowej nie było 2 dni w tamtym tyg tak dzisiaj była w biurze przed nami, buu. Ale pojechała po 14 i już nie wróci
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 14:45   #279
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Pyrka mi cos w brzuchu i pyrka..czy to jest To??
niestety ja Ci nie odpowiem..te bardziej "doświadczone" może sie wypowiedzą

jej ale mi sie nudzi..wysprzatalam już całe biuro,powywalałam połowę dokumentów papierowych..załatwilam wsio i czekam na 'nowy system' aż zacznie działać..teraz bede pracować już tylko w formie elektonicznej jeśli chodzi o obsługe kursantów ... czuje ze bedą jaja jak system sie powiesi a taki bedzie chciała jakieś zaświadczenie..
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 14:50   #280
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Pyrka mi cos w brzuchu i pyrka..czy to jest To??
hm myślę, że możesz zapytać gina na wizycie i oon może oceni

Linka teraz rozumiem...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 15:10   #281
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Linka ja Cię doskonale rozumiem, że wolisz, żeby z Tobą było coś nie tak niż z TŻ. Ja mam również takie zdanie. Nam jak sie do kwietnia nie uda, to TŻ na badanie idzie...I już teraz proszę Boga, żeby wszystko było ok.

W ogóle to miałam dzisiaj awarię w domu, prąd mi wywaliło i musiałam sama korek wymienić, a że mamy tutaj "automaty" to troche mi zajęło. TŻ wrócił na przerwę jak kończyłam i śmiał się ze mnie, że nie czekałam na niego, potem pocałował w czoło i powiedział, że dumny ze mnie.

Dziewczyny polecam książkę Grocholi "houston, mamy problem", można się trochę pośmiać.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 15:12   #282
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

No właśnie Maru - i jak tu się nie nakręcać, ale dziś jak w szkole byłam to bolało tak mocno na @, że 2 razy w kibelku byłam i sprawdzałam... w sumie cały czas mnie boli. Zastanawiam sie czy sobie nie wkręciłam bólu cycków... masakra
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 16:08   #283
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ile u as kosztuje badanie nasienia? Ciekawa jestem jaka jest przebitka, czy jest?
Szukam przychodni, mąż bedzie miał doła, ładnie mu sie zacznie tydzień - ukochana żona ze mnie
My płaciliśmy 150 zł, z tym, że wyniki były po 20 min.

Dziewczyny - wkręcajcie sobie, wkręcajcie. Byle można było potem gratulować.

Pobuszowałam dziś w lumpach, bo było po 2 zł sztuka. I wydałam całe 20 zł. Ale się obkupiłam!!! Potem liczyłam ceny z metki, to wydałabym 120 zł. Stówka w kieszeni. Ale jestem sama z siebie dumna. No Isia - brawo.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

dodam, że to dla małej Eli ciuszki.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 16:35   #284
kwitka13
Zadomowienie
 
Avatar kwitka13
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Kejt my płaciliśmy 200zł i 275zł (z posiewem), więc chyba Katowice najdroższe...
Isia mogłabym dokupić zioła ale już mam 5dc i nie wiem czy warto zaczynać, gratuluję zakupów.

Ja też wolę, że to u mnie coś nie halo a nie u Tż, bo też bym mu pewnie w którymś momencie wypomniała - wredna baba ze mnie i lubię wypominać. Teraz jak zaszła pomyłka w labie to miałam taką cichą satysfakcję, że u niego też nie gra chociaż wiedziałam, że on się załamie i byłoby trudniej naprawić jego problem - chociażby ze względu na to, że ja się zaparłam i zrobię wszystko, żeby u mnie grało a z nim to nie miałabym pewności, że zrobiłby absolutnie wszystko.
idę nadrabiać
__________________
żona od 02-12-2000
mój największy skarb 02-03-2001
moja kolejna wielka miłość 05-01-2015
„Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!”
S.I. Witkiewicz
kwitka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 16:44   #285
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...

Edytowane przez ...Skierka...
Czas edycji: 2013-03-03 o 22:04
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 16:50   #286
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez teorema Pokaż wiadomość
To na pewno normalne, wszedzie pisza i moje kolezanki tez mowia, ze je boli. Mnie natomiast co najwyzej same sutki i to nie zawsze. Bola od owu przez max 3 dni. Hmm.. cos znow ze mna nie tak
E tam, daj spokój. Ciebie nie bolą i tyle.

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Kwitka ale się małpa pomyliła z tymi wynikami no o czym ona myślała
Właśnie, ciekawe Tak się wczuła w te badania

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
z checia podzielilabym sie zdjeciem mojego maluszka,ale moj maz jest stanowczo przeciwny umieszczaniu jego zdjec na necie,dostalam tylko pozwolenie na jeden raz na nk,ale to bylo raczej jeszcze pod wplywem emocji i checi podzielenia sie z innymi radoscia tam mam galerie zablokowana i widza tylko znajomi,a tu kazdy internetowiec ma dostep,wiec wybaczcie
.
no nic, wizarzowe ciotki muszą uszanować zdanie męża i ojca

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
nas jest mniej o kota - a mamy ten sam problem

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
Oczywiście jeśli do wtorku nie dostane @, co by pokrzyżowało mi plany... a może tak się zdarzyć.
No to kciuki żeby nie przyszła i nie pokrzyżowała planów.

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
A Ty już powiedziałaś siostrze i rodzicom o fasolce? To w sumie super wyszło, że z jednego roku będziecie mieć z siostrą maluchy Poza tym pewnie troszkę ciuszków i innych rzeczy od niej potem dostaniesz
Powiedziałam, że jest taka szansa. A dlatego, że nie tańczyłam na przyjęciu weselnym siostry (co wzbudziło zainteresowanie, bo ja z tych wywijających na parkiecie) i plamiłam cały czas, więc musieliby wiedzieć czemu nagle zniknęliśmy (gdyby się pogorszyło). Ale jak narazie wszyscy czekamy na wizytę u lekarza i nikt o nic nie pyta, a ja nic nie mówię.
Co do ciuszków to się okaże, bo oni mają mieć dziewczynkę i wszystkie ciuszki kupują "pod dziewczynkę". Więc jak my będziemy mieli chłopca, to wezmę tylko te neutralne, a tych ma niewiele. U nas (jak wszystko pójdzie dobrze) w tym roku urodzi się trójka maluchów: bratowa, siostra i ja

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Dzięki, że pytasz. Ostatnio mniej się ruszałam, więc jakby i skurczy mniej, ale wystarczy, że postoje z 10 minut i już ciągnie. To taki ból jak przy okresie, ciągnący. Aż jajniki bolą. Więc naczynia zmywam na raty. Jutro obiad też będę pewnie robić na raty, nauczyłam się ziemniaki obierać na siedząco. Co do smażenia, to jeszcze muszę nad tym popracować.
Ja to ziemniaki na siedząco obieram prawie całe czas
Czekaj, Ty dziś miałaś do szpitala jechać czy jutro?

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
dziewczyny... musicie mi dać chyba kopa za nakręcanie się...
ale jeszcze nigdy nie bolały mnie tak cycki- z reguły raczej nie bolą wcale, dziś mój 25 dc, czyli w czwartek powinnam dostać @ ewentualnie w piątek, podbrzusze boli jak cholera, do tego szyjka wysoko i zamknięta, śluzu dużo przeźroczysto białego, cały czas zmęczona jestem i mi słabo, a budzę się w nocy często, apetyt bardzo słabo. Mąż dziś się śmiał z rana ze mnie.. pow że w nocy się przebudziłam i powiedziałam, że głodna jestem i zasnęłam, pamiętam, że co się budziłam to dotykałam cycków i myślałam- NO cholera bolą ! Chyba mam już jakąś schizę...
Ależ niech mnie ręka boska broni, nie będę Cie kopać. Bo jak się okaże, że masz fasolkę to bym ciężarną biła! Co to to nie Ale za to trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Dzień dobry, z herbatką (kawka później)
Lady, ja też się nakręcam, na zmianę - na fasolę albo na endo albo w ogóle na wielką kichę.
Ciągle coś mnie pobolewa na dole, ale właściwie to nic nowego u mnie przecież
No i tempka szału nie robi.
Ale czekam.
No to ja mam nadzieję, że to na fasolkę No a już napewno nie na endo ani na inną kichę.

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Wczoraj zaczęliśmy 22tc
Łoooooo matulu !

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Hello. Także poniedziałek przywitał mnie @


Lecę nadrabiać dalej.
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 17:15   #287
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...

Edytowane przez ...Skierka...
Czas edycji: 2013-03-03 o 22:04
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 17:17   #288
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość
Wczoraj z rana dostalam @... ale to tak ze mnie bol obudzil... caly dzien staralam sie o tym nie myslec... az do nocy... gdy juz lezalam w lozku i pomimo dwoch tabsow moj brzuch bolal jak cholera i znowu sie zaczelo... znowu wszystko wrocilo... ten bol podczas #... staralam sie nie plakac... patrzylam tylko w sufit... moj Tz bardzo dobrze mnie zna pomimo tego ze dlugo ze soba nie jestesmy... zapytal sie mnie co jest grane ze jestem jakas taka struta... odpowiedzialam ze nic ze wszystko jest ok i sie zaczelo... zaczelam ryczec jak glupia odrazu wiedzial o co chodzi... ale on juz tez nie ma sily... powiedzial ze jezeli sie nie uspokoje i jezeli nie zapomne o tym to mnie wysle do lekarza... bo on nie moze dluzej patrzec jak sie sama zadreczam i myslami wykanczam... ja wiem ze on chcial dobrze mowiac to ale ja oczywiscie w tej chwili odebralam to jako atak... wykrzyczalam mu ze on nawet nie ma pojecia jak ja sie moge czuc i co mnei to wszystko kosztowalo... zaczal mi tlumaczyc ze on tez to bardzo przezywa i jak widzi jak ja sie z tym mecze to on cierpi razem ze mna pomimo tego ze nie okazuje swoich uczuc ( mezczyzni) powiedzial ze jak tak dalej bedzie zaczniemy sie nawzajem niszczyc ze to zniszczy nas zwiazek ( ma racje) ze musze odpuscic bo z takim strasem za kazdym razem nigdy nie bedziemy rodzicami... bo to wszystko mnie i jego blokuje... ze od miesiaca sex nie jest zabawa tylko smutny rytual ktory trzeba wykonac... Matko jaka ja glupia jestem... przez moje glupie fazy i chec ponad wszystko posiadania dziecka moge stracic mojego najwiekszego skarba. Obiecalam mu ze sie zmienie, i tez tak zrobie przestaje o tym myslec... potrzebuje przerwy i kogos kto mnie bedzie lal i bil az bedzie puchlo jak zaczne sie znowu fazowac... zawieszam starania... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (sex bez zabezpieczen bedzie nadal ale to juz nie gra dla mnie wiekszej roli chce znowu miec satysfakcje z milosci z moim skarbem a nie ciagle usilowanie zafasolkowac) to tez mi pomoze... potrzebuje czasu na zrobienie porzadku w mojej glowie... co bedzie to bedzie...
Tz mial tez troche zastrzezen do tego ze udzielam sie na tym forum ze to tez mnie doluje... ale chce mu pokazac ze dzieki wam jakos sie wylecze z tej obsesji...
i do was wielka prosba... pomozcie !

P.s po tej calej sprzeczce tyle milego ze potem bylo milo niestety mam @ wiec skorzystal tylko on
postaramy się I trak sobie myślę, że troszkę dobrze się stało, że się "pokłóciliście", bo mogłaś spojrzeć na wszystko z innej perspektywy. Teraz będzie już tylko lepiej i lepiej, zobaczysz

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
ooo a my dziś 16 TYDZIEN


Cytat:
Napisane przez Szejda Pokaż wiadomość
Witam, po weekendzie
Jestem po wizycie u gina. Przyjął mnie dr Ciepiela, bardzo symatyczny lekarz Najpierw wywiad, co mnie sprowadza itd., pokazałam mu wyniki moje i męża. Jak zobaczył wyniki Tż, to powiedział "wow" Moje wyniki są ok oprócz prolaktyny, ktorą musze powtorzyć między 3-7dc. Pobral mi cytologię, zrobił usg,na którym pokazał mi pekniety pecherzyk i powiedzial,że owulka mogła być w nocy W weekend działalismy, więc coś może z tego będzie a jak nie to dostałam skierowanie na hsg. Linka nie bedziesz musiala tego sama przeżywać Powiedział mi też, że mam zrobić badania na chlamydię i z tymy wynikami zglosić sie juz na hsg. Zrobiłam je odrazu na miejscu. Zbadał mi piersi, pokazał jak mam je badać i to tyle. Zapisał mnie na kolejną wizyte na 18 marca, mam przyjść z Tż i bedziemy omawiać wynik hsg. Ogólnie jestem zadowolona z wizyty, gin sympatyczny i żartowniś, momentami było wesoło

Przepraszam ale nie mialam czasu Was nadrobić, postaram się to zrobić później, teraz muszę chatkę ogarnąć, po w weekend nie bylo kiedy

Miłego dnia
No fajnie, że jesteś zadowolona z wizyty.
żeby staranka przyniosły efekty

Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość
przede wszystkim glowa do gory i nie bać mi sie tu prosze
wiec prosze nie mysl o tym... to nie jest zdrowe... ciesz sie kazda chwila ciazy... kazdym ruchem... kazda zachcianka... brzusiem ktory zacznie zaraz rosnac jak na drozdzach... ciesz sie chwila a nie tym co moze sie stac... ja od dzisiaj a raczej od wczoraj wieczora nie mysle juz negatywnie... tylko do przodu... bo to niszczy uwierz
Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Kochana, nie poddawaj się. TŻ ważny, bardzo ważny i super, że jest teraz dla Ciebie oparciem i jest obok. Nie zapominaj, że mimo iz tego nie okazywał - on też cierpiał, cierpi pewnie nadal . Starania o dziecko często sa okupione wieloma wyrzeczeniami, latamy jak desperatki po lekarzach, mamy cel w życiu, który wszystko przesłania. Tak, wyje w nas instynkt i nic nie jest w stanie nas ostudzić. Gubimy po drodze tyle ważnych rzeczy, tyle pięknych chwil. Czasami warto zwolnić, zrobić przerwę, rozejrzeć się, zweryfikować priorytety, przewartościować życie. Na pewne rzeczy wcale nie mamy wpływu, mimo tego jak bardzo się staramy i ile o tym marzymy, życie ma wobec nas swoje plany. Kryje ono jeszcze przed Tobą wiele niespodzianek i jedną z nich z pewnością będzie dziecko. Wierze w to, musimy w to wierzyć. Będziesz cudowną Mamą.
Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość
I nigdy nie poczujesz wszystko bedzie dobrze i my w to wierzymy.
A zobacz ja nie umarlam... fakt bolalo bardzo fizycznie i psychicznie ale zycie toczy sie dalej... wszytsko moze sie wydazyc... pomimo ze ja to strasznie przezylam tlumacze sobie to tym ze to nie byl czas na mnie... ze moze plod byl od poczatku "chory" i ze natura i ten na gorze mieli plan... teraz staram sie wychodzic na prosta... moj Tz bardzo mi pomaga i wiem ze to musze zrobic to nie tylko dla siebie ale i dla niego ogarnac sie... zadbac o siebie... zrobic cos z soba... dzisiaj pierwszy raz od pewnego czasu pomalowalam paznokcie... jaka ulga... zaraz ide zafarbowac wlosy a od jutra cwiczenia i spalanie troszke zbednego tluszczyku... przestaje myslec o tym co sie stalo.... ale nie chce zapomniec chce o tym myslec pozytywnie pomimo iz to nie bylo pozytywne przezycie... chce sie nauczyc o tym rozmawiac bez lez w oczach i bez strasznych mysli... dlatego tez robie sobie tatuaz... tatuaz dla mojego szkrabka.
Dziewczyny, aż się wzruszyłam bardzo mądre i piękne to co napisałyście.....

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Ja panikowalam bardzo wysylając tż na badanie..balam sie ze jak wyjdą złe w złosci powiem ze to jego wina kiedys..dobrze ze sie okazało ze ma zołnierzyki zdrowe i ruchliwe. Wczoraj pytał czy jestem w ciązy mowie mu ze chyba nie , nie raczej nie bo pleminiki 4 doby nie przezyją we mnie a on : jak nie? mam mam extra-super-hiper-za☠☠☠i.st.e pleminiki!!!
No ego poszło do góry
Ja u mojego tż wyniki okazały się bardzo dobre, to też mu uśmiech z twarzy nie schodził....

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Ale pędzicie dziś ..
A ja mam taki nawał pracy, że ledwo Was nadrabiam, brzuch pobolewa po lewej stronie, tak @ ciągle, ale lekko. I jak tu się nie nakręcac?
Ja się nakręciła już

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Pobuszowałam dziś w lumpach, bo było po 2 zł sztuka. I wydałam całe 20 zł. Ale się obkupiłam!!! Potem liczyłam ceny z metki, to wydałabym 120 zł. Stówka w kieszeni. Ale jestem sama z siebie dumna. No Isia - brawo.


Nadrobiłam Was i idę poleżakować, bo ,mnie podbrzusze znowu pobolewa.
A i czy ja ostatnio pisałam, że się wysypiam... No to dziś się nie wyspałam, budziłam się w nocy, w pewnej chwili miałam wrażenie, że mi coś bulgocze w brzuchu i się przelewa
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 17:17   #289
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Witam laseczko moje kochane
Dopiero wolna jestem cały dzien w terenie a to na zakupach a to u koleżanki a to gotowanie i tak zeszło nam z Tż a pózniej gotowanie


Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
dziewczyny... musicie mi dać chyba kopa za nakręcanie się...
ale jeszcze nigdy nie bolały mnie tak cycki- z reguły raczej nie bolą wcale, dziś mój 25 dc, czyli w czwartek powinnam dostać @ ewentualnie w piątek, podbrzusze boli jak cholera, do tego szyjka wysoko i zamknięta, śluzu dużo przeźroczysto białego, cały czas zmęczona jestem i mi słabo, a budzę się w nocy często, apetyt bardzo słabo. Mąż dziś się śmiał z rana ze mnie.. pow że w nocy się przebudziłam i powiedziałam, że głodna jestem i zasnęłam, pamiętam, że co się budziłam to dotykałam cycków i myślałam- NO cholera bolą ! Chyba mam już jakąś schizę...
Trzymam kciuki mocno

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Cześć dziewuchy Nie wiem kiedy Was nadrobię, mam 5 stron do przeczytania Dziękuję wszystkim za życzenia, impreza się udała. Narazie nie chcemy informować rodziny o ciąży, choć wczoraj jakieś sugestie ze strony brata poleciały, bo winka nie piłam, ale ja oczywiście się wyparłam. Niech się domyślają jak chcą - powiemy pewnie za miesiąc
A niech sobie rzucają różne sugestie a co

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Witam

Czytam Was laski na bieżąco ale coś nie umiem się wbić między Was:/

Isia trzymam mocno kciuki,aby okazało się ,że te skurcze to nic poważnego i obędzie się bez szpitala


Wczoraj zaczęliśmy 22tc
Łoł już 22 matko kiedy to zleciało

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Hello. Także poniedziałek przywitał mnie @ Zaje.i.cie . nie wiem czemu zapisłam się do gina na poczatku stycznia na 30 stycznia? Musze dziś odwołaś, chyba miałam zaćmienie mózgu, jak nic by mi @ wychodziła. A moze do podświadomie liiczyłam, że @ nie bedzie Człowiek to ma nasr.ne w mózgu czasami (za przeproszeniem)
No, nic także ja odpisuje sie z wizyty, zapisuje na za tydzień, a maż zapisuje się na badania żołnierzyków w końcu, zobaczymy jak tam jego armia

Lady, kopniak nie sprzedam Ci, bo liczę po cichu, że może coś się tam wykluje, więc nie wypada Sama zresztą dobrze wiesz jak jest

Isia, życze zdrówka dla starszej córki, a tej młodszej powiedz, żeby siedziala i czekała spokojnie na marzec, bo jak urodzi się w terminie to będzie miała znak zodiaku jak ciocia Kejthx, więc bardzo fajnie Nich więc spokojnie czeka. A mamuśka niech dużo odpoczywa, bo przecież już nie długo przy małej bedzie miała multum roboty

Także życzę miłego i spokojnego poniedziałku!

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Color super 22 tc, to już z górki

Kejthx nie dobrze że małpa przyszła nie dobrze ale wiesz my jeśli coś to zafasolkujemy razem czekaj na mnie

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Witam się i ja
myślałam, że po weekendzie nie będzie co czytać a tu zonk
Lady, Maru za Was kochane trzymam bardzo mocne kciuki!
Dzastin, Kejt za armię .
Color 22tc WOW ale to leci
Kejt przykro mi z powodu @
co ja miałam...
@ się już skończyła, trwała uwaga, uwaga... 2dni plus dzień plamienia... boli mnie jakby jajnik, więc mam nadzieję, że się jaka owu szykuje. Standardowo bolą mnie cycki - czy kiedyś mnie w końcu przestaną te cyce boleć???
Weekendy z moim mężem zawsze mijają za szybko, w sobotę mieliśmy małą "wymianę zdań": i takiem tam... same wiecie ale szybko się pogodziliśmy Potem była kolacja i kino (polska komedia, tyt nie pamiętam, dosyć zabawna). W domku szampan, planowanie szczegółów wakacji , sex i dużo śmiechu aż nas brzuchy bolały
Chciałam zakupić ziółka coby sobie mieszankę nr 3 zmieszać a tu doopa, bo nie było w zielarskim wszystkiego i nie mam 2 składników. FAAKEN!
zajrzę potem
miłego dnia!
Nie ładnie kłocić się z małzem ale skoro później są takie miłe efekty to może i warto


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Hej laseczki.
Ja sie witam i uciekam. KiePsko soI czuje, glowa mnie boli i gardlo. Coś mi w jelitach jezdzi i zasypiam na siedzaco.

Byłam na badaniach rano a teraz musze sie drzemnac!

ooo a my dziś 16 TYDZIEN
Koocurek już 16 tydzień jednak ten czas zapitala

Cytat:
Napisane przez Szejda Pokaż wiadomość
Witam, po weekendzie
Jestem po wizycie u gina. Przyjął mnie dr Ciepiela, bardzo symatyczny lekarz Najpierw wywiad, co mnie sprowadza itd., pokazałam mu wyniki moje i męża. Jak zobaczył wyniki Tż, to powiedział "wow" Moje wyniki są ok oprócz prolaktyny, ktorą musze powtorzyć między 3-7dc. Pobral mi cytologię, zrobił usg,na którym pokazał mi pekniety pecherzyk i powiedzial,że owulka mogła być w nocy W weekend działalismy, więc coś może z tego będzie a jak nie to dostałam skierowanie na hsg. Linka nie bedziesz musiala tego sama przeżywać Powiedział mi też, że mam zrobić badania na chlamydię i z tymy wynikami zglosić sie juz na hsg. Zrobiłam je odrazu na miejscu. Zbadał mi piersi, pokazał jak mam je badać i to tyle. Zapisał mnie na kolejną wizyte na 18 marca, mam przyjść z Tż i bedziemy omawiać wynik hsg. Ogólnie jestem zadowolona z wizyty, gin sympatyczny i żartowniś, momentami było wesoło

Przepraszam ale nie mialam czasu Was nadrobić, postaram się to zrobić później, teraz muszę chatkę ogarnąć, po w weekend nie bylo kiedy

Miłego dnia
Szejda fajnie że wizyta miło przebiegła a i widzę że Tż żołnierzyki zrobiły na nim wrażenie trzymam kciuki a kolejną wizytę

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Toż mu urosło ego

Własnie tego się boję, mój mąż taki trochę z tych bardziej wrażliwych na tym punkcie, ale i w sumie ma powody, bo pracuje w "szkodliwych warunkach", więc pewnie trochę by go sytuacja przerosła. Z drugiej strony mówię mu, że to różnie może być, bo np. mój długoletni narzeczony- były narzeczony ma 2 dzieci już... a jak byłam z nim, to w ogóle prawie sie nie zabezpieczaliśmy, nie zwracaliśmy uwagi na to czy płodne czy nie, pełen spontan i wtedy też nic... a on może, bo ma już dwójkę , więc w sumie się zastanawiam, czy może ja nie ten teges Ale gdybać nie będę, zobaczy się

Kejthx nie ma co gdybać bo nic to nie da trza czekać.
Tż namówiony na badanie nasienia a teraz pytanko do Was ke możemy je zrobić bo nie wiem.
Jak patrzyłam to są u nas punkty pobrań jak np DIAGNOSTYKA i tam piszą że wykonują takie badania. Tylko czy można tam iść oddać nasiona i tyle i później wyniki będą no ja nie znaju sie za bardzo na tym
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-28, 17:20   #290
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

No to mnie dziewczyny skopałyście... Ehhh nic człowieka nie przystopują
Ale śpiąca jestem...
Byłam dziś w szkole po wpisy i na zaliczeniu. Tak się zdenerwowałam na tego faceta od psychologii! Dał nam zupełnie z czego innego kolosa... Zobaczyłąm pierwsze 7 pytań i tak myślę "Ku.r.wa... ale to chyba pomylił testy i dał nam przeznaczone dla jakiejś innej grupy.." Wypadłam mimo wszystko najlepiej z całej grupy i nagrodził mnie za to 5 na koniec A zdążyłam wszystkie psy na nim powiesić...

Isia- super, ze udało Ci się tyle zaoszczędzić, a w second hand'ach można na prawdę super ciuszki dostać, czasami z metkami oryginalnymi Moja iostra kiedyś sukienkę PRADY!!! za 15 zł kupiła, bo te babki w sklepie się nie znają często na markach.
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 17:20   #291
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
Sophia super!!! Ty, bratowa i siostra! fajnie, dzieci beda mogly sie razem bawic, a Tobue bedzie razniej
tez bym tak chciala, ale u mnie siostra urodzila juz dawno i jak narazie nie ma w planie drugiego, jedna siostra meza urodzila w zeszlym roku a druga jeszcze mlodziutka.. tak wiec nawet jesli by sie cos trafilo mi... to chyba raczej nie mialoby w rodzinie rowiesnika
Fajnie, fajnie. Ale bawić to się będą mogły na codzień tylko moje i siostry, bo brat mieszka za granicą.
Wiesz, nie mów hop. Ja też tak dumałam (chyba jakoś w zeszłym roku), że jakby nam się udało to dzidek nie będzie miał rówieśnika (albo chociaż kogoś w zbliżonym wieku ) w rodzinie do zabawy. A tu zobacz, będzie miał
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 17:36   #292
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Moni ja znalazłam w internecie klinikę niepłodności i tam właśnie robią takie badania, w niektórych szpitalach też robią. Poszukaj dobrze w necie
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 18:00   #293
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

A no szukam szukam jutro zadzwonię w parę miejsc i się dowiem.
A mam pytanko jak chodzicie do lekarza prywatnie (gina ) prywatnie czy na nfz
Bo tak to chodziłam prywatnie cały czas ( bo myślałam że prywatnie to lepiej i takie tam ) a teraz to szkoda i mi troszku kaski i nie wiem czy spróbowac na nfz czy jak już sama nie wiem jakie sa wasze opinie kochane wiem że lekarz a lekarz to róznica i nez względu na to czy to priv czy nf ale już sama nie wiem
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 18:23   #294
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Pyrka mi cos w brzuchu i pyrka..czy to jest To??

u mnie bylo tak smiesznie,ze za nim poczulam ruchy to czulam czesto taki rytmiczny "ruch" w mniej wiecej jednakowych odstepach i sie zastanawialam co to moze byc,bo na typowy ruch dziecka to mi nie wygladalo,a jak sie potem okazalo to byla czkawka.Bardzo czesto jej dostawal,a pierwsze ruchy poczulam dopiero w polowie 21 tygodnia.
Wiec moze i u Ciebie tak sie zaczyna,skoro to juz 16 tydzien
bazile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 18:28   #295
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

mi za to zaczął twardnieć brzuch... złapałam doła przez to... boje sie
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 18:50   #296
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Dzień dobry
zaraz was nadrobie ale szybko napisze co u mnie.
Nieciekawie a wręcz nerwowo
Napisaliśmy dziś wypowiedzenie ale nie mieliśmy adresu żeby do niego wysłać w końcu jednak dziś TŻ się dodzwonił i wszystko już jest umówione, że 16tego sie rozliczamy i nara.
Ale ten rachunek za gaz 460zł okazuje się że musimy zapłacić bo jest za grudzień-styczeń co przeoczyliśmy
No i okazało się że jeśli chcemy to nowe mieszkanie to musimy do jutra wpłacić do biura nieruchomości 500zł.. a nie bardzo mamy od kogo pożyczyć
Na dodatek jutro TŻta brat jedzie do Niemiec, ale prace ma dopiero od 6 lutego więc TŻ musiałby tydzień tam siedzieć bez pracy, a przeciez musi mieć na jedzenie i telefon więc nie wie co robić, bo znów za tydzien będzie musiał płacić za bilet do Niemiec 200 zł.. ale przynajmniej pobędzie ze mną i troche ogarniemy przeprowadzkę a nie na ostatnią chwilę.. Nie wiem już sama nic nie wiem
Poszedł teraz do brata zapytać o pożyczkę.. no i musi dać dziś znać czy jedzie czy ktoś ma jechać na jego miejsce... właśnie wyszedł a ja rycze bo mi nerwy puściły. Miało być tak pięknie a znów jest do dupy
Chociaż ja ciągle mam nadzieje że wszystko jakimś sposobem się ułoży i zamieszkamy w naszym wymarzonym mieszkaniu już na spokojnie bez tych nerwów...
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 18:59   #297
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
A no szukam szukam jutro zadzwonię w parę miejsc i się dowiem.
A mam pytanko jak chodzicie do lekarza prywatnie (gina ) prywatnie czy na nfz
Bo tak to chodziłam prywatnie cały czas ( bo myślałam że prywatnie to lepiej i takie tam ) a teraz to szkoda i mi troszku kaski i nie wiem czy spróbowac na nfz czy jak już sama nie wiem jakie sa wasze opinie kochane wiem że lekarz a lekarz to róznica i nez względu na to czy to priv czy nf ale już sama nie wiem
Ja prywatnie u gina byłam 2 razy, po skierowania do szpitala ..
A tak normalnie chodzę na nfz.
Fakt, że na dobrego ciężko trafić, ale na takie "zwykłe" wizyty nfz jest ok. Zwykłe, czyli jakieś kontrolne badanie, jakiś prowizoryczny monitoring, przepisanie leków (Lutek, Dupek, Clo, Bromek) tylko dobrze jest co nieco się znać jak się do takiego idzie i czasem delikatnie coś zasugerować
Ostatnio chodziłam do ginów, którzy mi wprost powiedzieli, że na bezpłodności to oni średnio się znają (i faktycznie tak było, jeden się cieszył, że ładny pęcherzyk prawie 30m ), ale jak prosiłam to usg robili i mówili czy jest pęcherzyk, jak duży itp. Ale zdaję sobie sprawę, że można trafić pechowo i taki gin prośbę oleje albo od razu zasugeruje wizyty prywatne.
Jak masz cierpliwość to próbuj

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
No to mnie dziewczyny skopałyście... Ehhh nic człowieka nie przystopują
No właśnie, wszystkie nowe dostają kubeł zimnej wody na głowę a my nie
Ale w sumie to ja z każdym cyklem mniej nakręcona, więc spokojniej przyjmę porażkę na klatę
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 19:02   #298
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
zaraz was nadrobie ale szybko napisze co u mnie.
Nieciekawie a wręcz nerwowo
Napisaliśmy dziś wypowiedzenie ale nie mieliśmy adresu żeby do niego wysłać w końcu jednak dziś TŻ się dodzwonił i wszystko już jest umówione, że 16tego sie rozliczamy i nara.
Ale ten rachunek za gaz 460zł okazuje się że musimy zapłacić bo jest za grudzień-styczeń co przeoczyliśmy
No i okazało się że jeśli chcemy to nowe mieszkanie to musimy do jutra wpłacić do biura nieruchomości 500zł.. a nie bardzo mamy od kogo pożyczyć
Na dodatek jutro TŻta brat jedzie do Niemiec, ale prace ma dopiero od 6 lutego więc TŻ musiałby tydzień tam siedzieć bez pracy, a przeciez musi mieć na jedzenie i telefon więc nie wie co robić, bo znów za tydzien będzie musiał płacić za bilet do Niemiec 200 zł.. ale przynajmniej pobędzie ze mną i troche ogarniemy przeprowadzkę a nie na ostatnią chwilę.. Nie wiem już sama nic nie wiem
Poszedł teraz do brata zapytać o pożyczkę.. no i musi dać dziś znać czy jedzie czy ktoś ma jechać na jego miejsce... właśnie wyszedł a ja rycze bo mi nerwy puściły. Miało być tak pięknie a znów jest do dupy
Chociaż ja ciągle mam nadzieje że wszystko jakimś sposobem się ułoży i zamieszkamy w naszym wymarzonym mieszkaniu już na spokojnie bez tych nerwów...
ech Lunka... no ciągle pod górkę ale jak cię pocieszę, to też tak mam... dziś chyba ogólny dzień doła... Mam nadzieje, że skądś skombinujecie kasę... i będzie ok trzymam kciuki za to nowe mieszkanie...

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
A no szukam szukam jutro zadzwonię w parę miejsc i się dowiem.
A mam pytanko jak chodzicie do lekarza prywatnie (gina ) prywatnie czy na nfz
Bo tak to chodziłam prywatnie cały czas ( bo myślałam że prywatnie to lepiej i takie tam ) a teraz to szkoda i mi troszku kaski i nie wiem czy spróbowac na nfz czy jak już sama nie wiem jakie sa wasze opinie kochane wiem że lekarz a lekarz to róznica i nez względu na to czy to priv czy nf ale już sama nie wiem
ja chodzę prywatnie bo tu takie zadupie, że jest tylko jeden gin na NFZ co i tak chce łapówki(wiem, bo przyjaciółka do niego chodzi) kasy to trochę kosztuje... co 3 tyg wizyta a witaminy etc tez swoje... ale niestety jak chce normalną opiekę to...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 19:02   #299
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
No i okazało się że jeśli chcemy to nowe mieszkanie to musimy do jutra wpłacić do biura nieruchomości 500zł.. a nie bardzo mamy od kogo pożyczyć
Luna a podpisaliście jakąkolwiek umowę z pośrednikiem? Jeśli tak, to po ptokach, ale jeśli nie .. to nie macie obowiązku płacić, niestety wiele osób o tym nie wie (ja też się nacięłam), pośrednik ma obowiązek pokazać Wam mieszkanie bez umowy, bo reprezentuje przecież interesy właściciela, płacić można wtedy, kiedy pośrednik specjalnie dla Was szuka oferty. Ale oni to sprytnie robią, niby wprost nie mówią, że trzeba podpisać z nimi umowę (no chyba, że ci hardkorowi naciągacze) ale szukający zwykle mysli, że trzeba i tak jakoś wychodzi ... oni podsuwają pod nos a jak podpiszesz to pozamiatane.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 19:17   #300
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
zaraz was nadrobie ale szybko napisze co u mnie.
Nieciekawie a wręcz nerwowo
Napisaliśmy dziś wypowiedzenie ale nie mieliśmy adresu żeby do niego wysłać w końcu jednak dziś TŻ się dodzwonił i wszystko już jest umówione, że 16tego sie rozliczamy i nara.
Ale ten rachunek za gaz 460zł okazuje się że musimy zapłacić bo jest za grudzień-styczeń co przeoczyliśmy
No i okazało się że jeśli chcemy to nowe mieszkanie to musimy do jutra wpłacić do biura nieruchomości 500zł.. a nie bardzo mamy od kogo pożyczyć
Na dodatek jutro TŻta brat jedzie do Niemiec, ale prace ma dopiero od 6 lutego więc TŻ musiałby tydzień tam siedzieć bez pracy, a przeciez musi mieć na jedzenie i telefon więc nie wie co robić, bo znów za tydzien będzie musiał płacić za bilet do Niemiec 200 zł.. ale przynajmniej pobędzie ze mną i troche ogarniemy przeprowadzkę a nie na ostatnią chwilę.. Nie wiem już sama nic nie wiem
Poszedł teraz do brata zapytać o pożyczkę.. no i musi dać dziś znać czy jedzie czy ktoś ma jechać na jego miejsce... właśnie wyszedł a ja rycze bo mi nerwy puściły. Miało być tak pięknie a znów jest do dupy
Chociaż ja ciągle mam nadzieje że wszystko jakimś sposobem się ułoży i zamieszkamy w naszym wymarzonym mieszkaniu już na spokojnie bez tych nerwów...
Lunkao nie rycz bo płacz nic nie da nie wolno. Wiem że mi łatwo pisać ale pamiętaj z każdej sytuacji jest zawsze wyjście więc mam nadzieje że jakoś się z tym wszytskim uporacie

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Ja prywatnie u gina byłam 2 razy, po skierowania do szpitala ..
A tak normalnie chodzę na nfz.
Fakt, że na dobrego ciężko trafić, ale na takie "zwykłe" wizyty nfz jest ok. Zwykłe, czyli jakieś kontrolne badanie, jakiś prowizoryczny monitoring, przepisanie leków (Lutek, Dupek, Clo, Bromek) tylko dobrze jest co nieco się znać jak się do takiego idzie i czasem delikatnie coś zasugerować
Ostatnio chodziłam do ginów, którzy mi wprost powiedzieli, że na bezpłodności to oni średnio się znają (i faktycznie tak było, jeden się cieszył, że ładny pęcherzyk prawie 30m ), ale jak prosiłam to usg robili i mówili czy jest pęcherzyk, jak duży itp. Ale zdaję sobie sprawę, że można trafić pechowo i taki gin prośbę oleje albo od razu zasugeruje wizyty prywatne.
Jak masz cierpliwość to próbuj



No właśnie, wszystkie nowe dostają kubeł zimnej wody na głowę a my nie
Ale w sumie to ja z każdym cyklem mniej nakręcona, więc spokojniej przyjmę porażkę na klatę
No nie znaja się na bezpłodności rozwaliłaś mnie tym tekstem ale chamy ze tak powiem ale prywatnie to by się znali co nie. No właśnie tak się biję z myślami i nie wiem może się pobawię i poszukam sobie jakieś fajnego a jak nie to uderzam prywatnie i koniec kropka
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.