Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3

[EVAgwiazdka]

Napisane przez sarna405

mi się podoba HANIA , MAJA, IDA, IGA, Anita-ANITKAMAŁGOSIA no i jak synek powiedział MARTYNKA też ładne tylko trochę MARTYNA tak brzmi nie ciekawie.
Jaś, Maciuś, Olaf , Antoś,Tobiasz ale w domu mam Tomasza więc Tobiasz Tomasz podobne...
Podoba mi się AGATKA ale moja siostra się tak nazywa, ja Agnieszka no i NATALIA jeszcze ładne

Sarenko to nazwij po siostrze Agatka napewno siostra sie ucieszy a imie sliczne

[tweedledee]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38908152]Ja jak czytam np. że ktoś ma zaparcie, bo 2 dni nie był w WC, to się w duchu śmieję Miewałam takie okresy, że raz na tydzień to była norma W ciąży bardzo bardzo się staram to regulować.[/QUOTE]
Skąd ja to znam Chociaż u mnie nie wynikało to z samych zaparć, bo z tym rzadko miewałam w życiu problem, a z psychiką. Z łazienki potrafię korzystać tylko w domu i u siostry Także jak wprowadziłam się do TŻ, przez jakiś czas wiało hardcorem, bo też odwiedziałam łazienkę raz na tydzień - ból nie z tej ziemi.

[malaczarnakejt]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38908152]

Ja jak czytam np. że ktoś ma zaparcie, bo 2 dni nie był w WC, to się w duchu śmieję Miewałam takie okresy, że raz na tydzień to była norma W ciąży bardzo bardzo się staram to regulować.[/QUOTE]


Ostatnio zrobiłam sobie miksturę blenderem- kiwi, 2 pomarańcze i jabłko. Taki sorbet na "ciepło" to 2 dni mnie ganiało Takie miałam skurcze jak na biegunkę no ale o zaparciu zapomniałam

[Margosia__]

Napisane przez tweedledee

Ja to w ogóle pod tym względem jestem tragiczna, bo na pierwsze zlecone badania, gdzie była też glukoza przylazłam z cytrynką nie wiadomo po co, na co, bo obciążeniówka to to nie była

Ja jak byłam pierwszy raz na badaniach to mówię panu, ze chcę zrobić toksoplazmozę, on się pyta którą? A mi szczena opadła i pytam jakie są

[kallisto89]

Napisane przez Margosia__

Ja jak byłam pierwszy raz na badaniach to mówię panu, ze chcę zrobić toksoplazmozę, on się pyta którą? A mi szczena opadła i pytam jakie są

To nie wiesz, że to my mamy na wszystkim się znać?!

[malaczarnakejt]

Napisane przez Margosia__

Ja jak byłam pierwszy raz na badaniach to mówię panu, ze chcę zrobić toksoplazmozę, on się pyta którą? A mi szczena opadła i pytam jakie są

A propos tokso, ostatnio dziabnął mnie w rękę szczeniak znajomych, myślicie, że powinnam sobie jeszcze raz zrobić badania? Najgorsze jest to, że ostatnio lekarz mi zaznaczył na skierowania tylko tokso IgM i nie wiem, czy już ją przechodziłam wcześniej.

[stokrotka24]

Napisane przez Rockyyy

Niełatwe jest zycie w dwupaku

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Ide sie wykapac a potem mam zamiar polezec i powsluchiwac sie w swoj organizm?Moze powtorza sie moje urojenia z rana?Moze to rzeczywiscie kurczaczek dal znac?

ja też wieczorami leżę i się wsłuchuję w brzuszek ale u ciebie to realne, że coś usłyszysz, u mnie jeszcze raczej nie

Napisane przez mela1234

A mnie zaparcia wróciły. Muszę tą fasolkę spowrotem zacząć jeść.

biedulko współczuję, ja nie mam kompletnie z zaparciami problemu, nawet wzdęcia mniejsze mam niż przed ciążą

[tweedledee]

Napisane przez malaczarnakejt

Ostatnio zrobiłam sobie miksturę blenderem- kiwi, 2 pomarańcze i jabłko. Taki sorbet na "ciepło" to 2 dni mnie ganiało Takie miałam skurcze jak na biegunkę no ale o zaparciu zapomniałam

To ja ostatnio poczułam, że mam niesamowicie wyjałowiony organizm po tych wymiotach, skroiłam sobie jabłko, banana, kiwi i pomarańczę na talerzyk, zjadłam, a później całą noc zdychałam Ale już dawno temu zauważyłam, że mój organizm nie radzi sobie z trawieniem owoców, po każdym, prócz banana, boli mnie brzuch. Ale wcinam je dalej

Napisane przez Margosia__

Ja jak byłam pierwszy raz na badaniach to mówię panu, ze chcę zrobić toksoplazmozę, on się pyta którą? A mi szczena opadła i pytam jakie są

Skąd ja to znam. Ciąża obciąża mózg przede wszystkim

A tak a propos toksoplazmozy mam do zrobienia tsh, pani dr wypisala tylko to badanie, bez ft3 i ft4. Nie wiem czy robić?

[kallisto89]

idę się położyć bo mi żołądek skręca
dobranoc, do jutra

[malaczarnakejt]

Napisane przez tweedledee

: Ale już dawno temu zauważyłam, że mój organizm nie radzi sobie z trawieniem owoców, po każdym, prócz banana, boli mnie brzuch. Ale wcinam je dalej

A może spróbuj np. upiec jabłko, a nie jeść surowego?

[Margosia__]

Napisane przez kallisto89

To nie wiesz, że to my mamy na wszystkim się znać?!

Teraz już jestem taka wyedukowana, ze mogę tam pracować

Napisane przez malaczarnakejt

A propos tokso, ostatnio dziabnął mnie w rękę szczeniak znajomych, myślicie, że powinnam sobie jeszcze raz zrobić badania? Najgorsze jest to, że ostatnio lekarz mi zaznaczył na skierowania tylko tokso IgM i nie wiem, czy już ją przechodziłam wcześniej.

Myślę, że nie, w sumie toxo kojarzy mi się z kotami a nie z psami
Ale ja miałam na początki i igm i igg i jak igg wyszło ujemne to mi kazała w każdym trymestrze powtarzać

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez tweedledee

Skąd ja to znam Chociaż u mnie nie wynikało to z samych zaparć, bo z tym rzadko miewałam w życiu problem, a z psychiką. Z łazienki potrafię korzystać tylko w domu i u siostry Także jak wprowadziłam się do TŻ, przez jakiś czas wiało hardcorem, bo też odwiedziałam łazienkę raz na tydzień - ból nie z tej ziemi.

To też mam
W ogóle psychika mi reguluje wiele spraw somatycznych....

Napisane przez malaczarnakejt

Ostatnio zrobiłam sobie miksturę blenderem- kiwi, 2 pomarańcze i jabłko. Taki sorbet na "ciepło" to 2 dni mnie ganiało Takie miałam skurcze jak na biegunkę no ale o zaparciu zapomniałam

Na mnie to kurde nic nie działa :/ Jem po 4 KIWI dziennie! A tu nic albo niezadowalające efekty :/

Napisane przez malaczarnakejt

A propos tokso, ostatnio dziabnął mnie w rękę szczeniak znajomych, myślicie, że powinnam sobie jeszcze raz zrobić badania? Najgorsze jest to, że ostatnio lekarz mi zaznaczył na skierowania tylko tokso IgM i nie wiem, czy już ją przechodziłam wcześniej.

Ja mam Igg i Igm ujemne i przy takim wyniku sugeruje się powtórzenie badania w 3. trymestrze. Może zrobię, zobaczymy, choć staram się unikać sytuacji, w których się można zarazić (i jedzenia). A ugryzł Cię do krwi?

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez tweedledee

A tak a propos toksoplazmozy mam do zrobienia tsh, pani dr wypisala tylko to badanie, bez ft3 i ft4. Nie wiem czy robić?

Zrób, ew. jak masz podejrzenie, że coś może być nie tak, zrób od razu ft4, to ważniejsze niż ft3 w ciąży. Mi endo zapisała tabletki tylko na podstawie TSH i USG tarczycy.

[tweedledee]

Napisane przez malaczarnakejt

A może spróbuj np. upiec jabłko, a nie jeść surowego?

No właśnie ja generalnie za jabłkami nie przepadam, tylko w ciązy coś mnie na nie naszło, ale tylko te "zwykłe", nie lubię ani pieczonych, ani gotowanych. Złotym środkiem jest jedzenie ich rzadko i w małej ilości

[magdalennne]

Wróciłam z pracy Coraz bardziej mnie wkurza chodzenie tam. Nie dzieciaki, bo one są fantastyczne, codziennie pytają czy już czuję dzieciątko Za to dyrektorka stwierdziła, że brak składek w Zusie to jest ich problem i jej to nie interesuje... Co więcej obcinają mi następne godziny. Od lutego mam pracować po 5 godzin, dostanę połowę wypłaty Masakra jest Muszę się wziąć za poważną rozmowę, bo TŻ mi mówi, że dążą do zwolnienia mnie

Napisane przez sarna405

Witam No więc dostałam wczoraj wózek ale nie jestem zadowolona, więc raczej kupię nowy Nie dość że kolor mnie załamał bo niebieski typowo dla chłopca a ja chce córeczke, gdyby chociaż był uniwersalny kolor a do tego nie ma gondoli typowej tylko takie coś wkładane ....o jeju

Kolor kolorem, ale to wkładane coś jest tragiczne. Moja ciotka z wujkiem mieli coś takiego i w ogóle mi się to nie podoba.

Napisane przez dzoan

No tak coś się marszczył początkowo Ale chyba przyjął do wiadomości, zwłaszcza jak już bardziej kontaktowa się stałam...chyba mu ulżyło, że nie musiał nieść swojego wielorybka

Mój twierdzi, że tak przytyłam, że nie może mnie unieść. A ważę jeszcze ponad 10kg mniej niż wtedy, jak się poznaliśmy...

Napisane przez kallisto89

Tak mi się jakoś przypomniało, rozmowa mojej mamy z moją 3,5 letnią siostrzenicą:
-Lenka jak myślisz, co ciocia ma w brzuszku? Synka czy córeczkę?
-Może kotka?!...

A jak starszy braciszek wspomnianej wyżej Lenki (jak była w brzuszku) zapytany co by wolał, braciszka, czy siostrzyczkę stwierdził:
Co Bóg da to przyjmiemy...
Uwielbiam ich teksty

Bo dzieciaków nie da się nie uwielbiać Moje dzieciaki np. pytają mnie czy moje dziecko jest dzisiaj szczęśliwe I mówią, że oni będą grzeczni, żeby dziecko się nie denerwowało

Napisane przez JustyskaU

Nawet ladny ten Twoj wozeczek,mi sie podobaja takie w stylu retro ale kola nie az bardzo wielkie,np taki

http://allegro.pl/wozki-retro-adamex...968073955.html

co wy na to?

Mi się podobają bardzo, ale TŻ nie chce się zgodzić

Napisane przez d0tkaaa

a najbardziej mnie wkurzylo to wczoraj ze .. buszujac po facebooku tesciowej ( ja swojego nie mam lol) weszlam zobaczyc takiej dziewczyny z osiedla dziecko i co? ta dziewczyna ma tak na imie jak ja ... to jeszcze kij.. ale dala corce na imie tak jak ja chcialam dac LENA a tak mi sie podobalo i to wsumie jedyne imie ktore bralam pod uwage i co teraz!!!!!!!!!!!:mur :glupio to bedzie wygladac jak dwie dziewczyny co mieszkaja w obok blokach maja tak samo na imie i (jak bedzie cora) beda mialy dzieci tak samo na imie... coprawda nie lubimy sie i nie jest to moja kolezanka ale znam ja i wogole ehh snilo mi sie nawet ze ja okrzyczalam za to lol

Nie masz się co przejmować. Jak ci się podoba Lena, to nazwijcie tak córkę

Napisane przez sarna405

mi się podoba HANIA , MAJA, IDA, IGA, Anita-ANITKAMAŁGOSIA no i jak synek powiedział MARTYNKA też ładne tylko trochę MARTYNA tak brzmi nie ciekawie.
Jaś, Maciuś, Olaf , Antoś,Tobiasz ale w domu mam Tomasza więc Tobiasz Tomasz podobne...
Podoba mi się AGATKA ale moja siostra się tak nazywa, ja Agnieszka no i NATALIA jeszcze ładne

Po prostu macie takie typy jak my, zwłaszcza dla dziewczynek! Dziewczynka Natalka albo Anitka. A chłopiec - mniej pewny Kamil.

Napisane przez roxi1980

No i najważniejsze!!! Wizyta - wszystko ok, miałam szybkie usg (bo za tydzień genetyczne). Małe urosło, ma już 5,09 cm i goni swój termin, więc pojutrze zamiast się powitać z Wami w 12tygodniu, powitam się w 13! Taki tydzień ciąży gratis

Domcia - zmień mi tp. na 13.08 :)

wrzucam foto, choć z drukarką coś nie najlepiej, bo mało co widać (albo moje brzuszne ABSy tak skutecznie zamazały obraz... bo to pierwsze usg przez brzuchala, nie dowcipnie

za wizytę

Napisane przez Anulka_p

Witajcie
Zabieram się za obiad, a później nadrabianie, ale już teraz stawiam kakao
Byłam dziś u lekarza. Dzidziol był dziś bardzo spokojny, nie chciał się bawić, ale też przerwócić tak żeby było widać co skrywa między nóżkami
Muszę z tą wiedzą czekać do kolejnej wizyty. Najważniejsze jednak, że wszystko jest w porządku. Dzidziol ma prawie 11 cm, rozwija się i jest cudny
Do tego jeszcze jedna dobra wiadomość: robiłam markery nowotworowe i CA 125 jest poniżej normy. To znaczy, że moja torbiel jest zupełnie niszkodliwa, co lepsze mniejsza. Na następnej wizycie się jej dokładniej przyjżymy z Panią doktor, ale jest nadzieja na jej zniknięcie

Uuuu, świętujemy

również dla was

Napisane przez kooocur

Kochane gratuluje pieknych wizyt!!!

Szybko rosna te wasze dzieciaczki

U nas 16 tydzien dziś a jutro idziemy na kontrole....

Nisko w podbrzuszu mi cos kazdego dnia pyrkoli...

Też to czuję już prawie cały czas

[tweedledee]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38908702]To też mam
W ogóle psychika mi reguluje wiele spraw somatycznych....


Zrób, ew. jak masz podejrzenie, że coś może być nie tak, zrób od razu ft4, to ważniejsze niż ft3 w ciąży. Mi endo zapisała tabletki tylko na podstawie TSH i USG tarczycy.[/QUOTE]
Mi niestety też, przez co niesamowicie się męczę czasami, zupełnie niepotrzebnie

Dobrze wiedzieć, przed ciążą miałam 2 razy robione tsh, bo wielu lekarzy zastanawiał wygląd mojej szyi i masowa wypadanie włosów, ale zawsze wszystko było ok.

[malaczarnakejt]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38908702]
A ugryzł Cię do krwi?[/QUOTE]

No właśnie tak, jak będę w czwartek na wizycie,to zapytam i ewentualnie pobiorą mi od razu.
O tyle dobrze, że już 2 trymestr, trochę bezpieczniej, no ale mimo wszystko głowa pracuje i przyciąga dziwne myśli

[iwona335]

któraś pytała o clotrimazolum
ja dwa dni temu skończyłam partie (6 dni- 1 tabl. na noc). w piatek ide do lekarza wiec zobaczymy czy to coś pomogło.
wczesniej miałam natomycyne (chba tak to sie nazywalo) ale lekarz stwierdził ze to mi nie pomogło.
po leku nie miałam żadnych nieprzyjemnych efektów, a też naczytałam sie o nich sporo

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez malaczarnakejt

No właśnie tak, jak będę w czwartek na wizycie,to zapytam i ewentualnie pobiorą mi od razu.
O tyle dobrze, że już 2 trymestr, trochę bezpieczniej, no ale mimo wszystko głowa pracuje i przyciąga dziwne myśli

No nie dziwię Ci się, w ciąży się włączają czarne myśli nawet przy błahych sprawach. Spytaj lepiej lekarza, a na tokso w razie czego nie trzeba być na czczo, to zrobisz od razu

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez iwona335

któraś pytała o clotrimazolum
ja dwa dni temu skończyłam partie (6 dni- 1 tabl. na noc). w piatek ide do lekarza wiec zobaczymy czy to coś pomogło.
wczesniej miałam natomycyne (chba tak to sie nazywalo) ale lekarz stwierdził ze to mi nie pomogło.
po leku nie miałam żadnych nieprzyjemnych efektów, a też naczytałam sie o nich sporo

Pewnie jakiś innych rodzaj zarazów.
A Natamcyna x 4 = Pimafucin (ta sama substancja, ale w Pimafucinie jest dawka 100, a w N. - 25)

[dzoan]

Napisane przez Margosia__

Już możesz wszystko zganiać na Dzidziola, bo wypycha narządy do góry mimo, ze jego tam jeszcze nie ma

Uradowałaś mnie

Kurde mąż mi zabiera kompa, bo on na swojej internetowej grze czatuje z sojusznikami. Ledwo dał mi doczytać co naskrobałyście Muszę się na dziś pożegnać, bo mi tu sapie
Spokojnej nocy, śpijcie smacznie. Papa

[enlevee]

hej ho wpadłam się przywitać i nadrabiać resztę ! gratuluję udanych wizyt na wstępie

ja spokojny dzien, a teraz zamówilismy pizze z Tżtem więc wolne od kuchni

[fiazo]

Napisane przez tweedledee

A bardzo prosta Gotuje tortellini z pieczarkami w osolonej wodzie, jak wystygnie wkrajam ogórka zielonego (w kostkę) i dodaje kukurydzę Czasami dodaję jajko, ale wczoraj nie miałam ochoty. I zazwyczaj robię do tego sos czosnkowy, bo bardzo fajnie pasuje + koperek, ale tym razem dodałam tylko majonez ze śmietaną i voila
Jestem strasznym makaroniarzem, sałatki wręcz ubóstwiam, także jakby któraś z was posiadała na takową fajny przepis, to bardzo proszę

ja znam podobną: tortelini, ogórek świeży, pomidor, koperek, majonez-pycha

Napisane przez karolajn1987

Dobry!
Dziewczyny te, ktore juz mają dzieciaczki- mialyscie łóżeczko z wyjmowanymi szczebelkami? Jest sens takie kupować?
Ja niby na l4 a nie mam kiedy was nadrabiać, bo praca mi do domu przyjeżdża :-(

Imię Lena też chciałam wybrać, ale po przeczytaniu znaczenia imienia zwatpilam p

ja nie miałam dzieci, ale rodzeństwo oraz siostrzenice i dla swojego dziecka widzę tylko takie z wyjmowanymi szczebelkami

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38905094]http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...iec_34985.html

"Generalnie rzecz ujmując, II trymestr daje kobiecie trochę ulgi. Piersi już nie są tak bolesne, do wzdęć i zaparć przyszła mama przywykła."

Miłeeeeeee[/QUOTE]

oj nie mogę się doczekać kiedy przestaną boleć mnie piersi

Napisane przez Margosia__

27 użytkowników ogląda to forum... a ja nie mam co czytać

bo tylko oglądają

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

tekst mego tż do mnie

"chcesz może dostać na walentynki zestaw śrubokrętów bo jest w biedronce, a mi by się przydał"

[Neni1984]

A ja znów byłam odcięta od neta Przyszłam się w sumie pożegnać, bo już śpiąca jestem. Do jutra

[EVAgwiazdka]

nadrabiaja zaleglosci sama dopiero skonczylam 10 stron chyba słyszałyście ze w ciaży nie powinno sie jesc pomaranczy i truskawek (dzis mi siostra mojego Tż powiedziała bo do tej pory jadłam duzo) podobno potem dzieci sie rodza uczulone zastanawiam sie bo jak bylam mala to sama bylam uczulona na cytrusy

[enlevee]

Napisane przez EVAgwiazdka

nadrabiaja zaleglosci sama dopiero skonczylam 10 stron chyba słyszałyście ze w ciaży nie powinno sie jesc pomaranczy i truskawek (dzis mi siostra mojego Tż powiedziała bo do tej pory jadłam duzo) podobno potem dzieci sie rodza uczulone zastanawiam sie bo jak bylam mala to sama bylam uczulona na cytrusy

myślę, że to bardzo indywidualna sprawa.. moja mama w ciąży jadła praktycznie tylko pomarancze, przytyła niecałe 8 kg i zdrowa jak rydz się urodziłam, a do tego równo miesiąc przed terminem więc raczej do takich rzeczy bym się nie przywiązywala..

[stokrotka24]

Napisane przez EVAgwiazdka

nadrabiaja zaleglosci sama dopiero skonczylam 10 stron chyba słyszałyście ze w ciaży nie powinno sie jesc pomaranczy i truskawek (dzis mi siostra mojego Tż powiedziała bo do tej pory jadłam duzo) podobno potem dzieci sie rodza uczulone zastanawiam sie bo jak bylam mala to sama bylam uczulona na cytrusy

o kurcze, ja tylko na pomarańcze i mandarynki mam ochotę w ciąży, ciągle je jem, czasami też banany a tak resztę owoców odpada. A na truskawki czekam z niecierpliwością

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez EVAgwiazdka

nadrabiaja zaleglosci sama dopiero skonczylam 10 stron chyba słyszałyście ze w ciaży nie powinno sie jesc pomaranczy i truskawek (dzis mi siostra mojego Tż powiedziała bo do tej pory jadłam duzo) podobno potem dzieci sie rodza uczulone zastanawiam sie bo jak bylam mala to sama bylam uczulona na cytrusy

Myślę, że to mit. A truskawek ponoć nie można, jak się karmi.
Im więcej teraz jemy, do tym więcej smaków przyzwyczajamy dziecko - tak mi się wydaje. A cytrusy są bardzo zdrowe, zwłaszcza zimą.

[stokrotka24]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38910992]Myślę, że to mit. A truskawek ponoć nie można, jak się karmi.
Im więcej teraz jemy, do tym więcej smaków przyzwyczajamy dziecko - tak mi się wydaje. A cytrusy są bardzo zdrowe, zwłaszcza zimą.[/QUOTE]
i tego chyba jednak będę się trzymać

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez stokrotka24

i tego chyba jednak będę się trzymać

Ja z owoców teraz jem najwięcej kiwi, jabłek, mandarynek, bananów i mrożonych truskawek (ale to po przeróbce). I sok wyciśnięty z pomarańczy jak mi TŻ zrobi

[tweedledee]

Ja już dzisiaj zjadłam tyle mandarynek, że kciuk mnie boli od obierania
Ale za to jak pięknie mi pokój pachnie

[fiazo]

u mnie pachnie pizzą

idę spać dobranoc