Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[prince_polo]

hej
witam sie z kipskim humorem od rana rycze bo jestem przemeczona.
MOje dziecko co prawda spi ale mimo ze w naszym lozku to milion razy sie przewraca a ze ja mam sen taki ze jak ttylko steknie to sie budze to milion razy nie spie a czasem co 5 minut. Ona smacznie spi, owszem ale ja nie.
Dzis zle sie czuje jestem tak słaba ze masakra glowa mi zaraz peknie 2 kawy juz wypiłam,a do tego deszczowy dzien. Plecy mnie bola i klatka niewiem czy to jakies chorobsko ? I znowu mam mdlosci cholerne(robilam sniadanie babci i sie poz**** ) i biegunke Niech tz juz wraca
Dodam ze na brzuch sie przewraca i wtedy steka bo jej niwygodnie. W ogole sie wierci jak raz w jedna raz w druga i niestety poduszka juz nie pomaga bo jak ma sie przewrocic to i tak sie przewroci..... A do tego cale dnie robila by hopa hopa i rece do dupy mi włażą

[chce_byc_mama]

hejj witam sie z kawa
kolejna noc z jedna pobudka, czyzby wrocly stare dobre czasy?
nic sie u nas nie zmienilo ani w sposobie karmienia ani nic a mala przestala sie rzucac przez sen przez co nie przekreca sie na brzuch przez co spi, i ja spie

musze ja chyba oduczyc tego nocnego jedzenia, tylko jak?

mala sie obudzila o 7.30 a ja jak zoombie, a pomyslec ze za 7 tyg bede musiala wstawac o 5 albo i wczesniej...
tak o 5.30 to jeszcze kiedys wstawalam, ale zeby przed 5? litosci........!

spacerowki snia mi sie po nocach nie wiem co wybrac nie wiem na co patrzec,
zalezy mi na wadze i zeby sie latwo szybko skladala i nie zajmowala duzo miejsca w bagazniku.
na czym jeszcze sie skupic?
jak wybieralam 3w1 to jakos bardziej wiedzialam co chce :P


za wszystkie szczepienia
dla Mikolaja

Blue dla Ciebie moc pozytywnej energii!

[karolka110]

Hejka
u nas znów od rana 12 stopniwiosna!!
nocka jak zwykle ok-Lilka spała do 7.30, a zasnęła o 20.20-jest dobrze
ja wczoraj za to poszłam spać już o 21, bo mnie ten brzuch cały dzień męczył, przez @....

współczuję problemów z ząbkamiu Nas dolne wyszły spokojnie w miarę, czekamy na ciąg dalszy....

mamcia współczuję niechętnego powrotu do pracy.....ja przed ciążą nie pracowałam w DE, ale miałam akurat znalezioną pracę w żłóbku, u Polki i Ona teraz delikatnie mnie zamęcza, bo chce ze mną pracować, a ja się jakoś nie rwę.....wcześniej wydawało mi się, że kilka miesięcy i na jakąś część etatu pobiegnę z radością, a teraz powiedziałam jej, że minimalnie do 1 roku życia Lili będę w domu i wtedy pomyślimy, plus jest taki, że będę wtedy już mogła z nią do tej pracy chodzić

depoison-pisałaś, że dajesz Zosi kaszkę z owocami-jaką??Holle?
bo ja jej kupiłam najpierw aptamila-bosze jakie to słodkie i mulące wręcz-jej oczywiście odpowiadało kupiłam mleczną jaglaną z Holle-znów bez smaku, jałowa-nie smakuje jej wcale.....teraz mam Milupę-taka akuratna, nie za słodka, nie za jałowa-nawet wchodzi....moje dziecię to ewidentnie słodkolubne jest.....
ale zamieniliśmy w końcu herbatki na soczek jabłkowy

[nel_a]

Napisane przez wvictoria

Cześć
Nocka jak zwykle. To znaczy poszedł spać przed 20, pobudka na jedzenie o 2 i obudził się na dobre po 7. Na noc dałam mu tylko mleka bo wczoraj był bunt na butelkę. Przez cały dzień nie jadł w ogóle mleka. Jak widział, że się zbliżam z butelką to był ryk. No i spróbowałam wieczorem i udało się i zjadł jakieś 150ml. Oczywiście w ciągu dnia zjadł kaszkę 2x, obiadek - indyk z warzywami i deserek - banana. W związku z czym chyba mogę uznać, że powodem nocnych wstawań jest jedzenie Jak pojadł na noc kaszki to się nie budził.




Biedny mój zwierzak sam w lecznicy i jeszcze w klatce w której nigdy nie mieszkał ale jak mus to mus

kupki poobserwuj jeszcze ale ja bym się skłaniała do teorii o ząbkach





ja jestem za testami na rodziców! Żeby mieć fotelik i nie korzystać z niego? głupota

Świetnie, mnie już nic nie zdziwi i pozostaje jedynie głupoli zostawić ze swoją głupotą. Ja swoim szwagrom już nic z tym temacie nie powiem - i chyba w żadnym innym każdy jest kowalem swego losu, postepuje tak jak uważa za najlepsze i nic mi do tego.

[nadalka]

Napisane przez blueberry88

Jade sobie grzecznie na egzamin.

kciukasy

Napisane przez Balbinka1983

Dziś Mikołaj kończy pół roczku ale zleciało!!!!!

sto latek

Napisane przez phdwao

My dziś mamy szczepienie WZW :/ ciekawe jak wagowo mały.
:

również kciukasy

Napisane przez wvictoria

O Tobie będą mówić - Żona tego nowego co kiedyś jeździł

Napisane przez nel_a

a nie mówiłam Wam że policzek Emila wraca już do normy

to i gites

Napisane przez prince_polo

hej
witam sie z kipskim humorem od rana rycze bo jestem przemeczona.
MOje dziecko co prawda spi ale mimo ze w naszym lozku to milion razy sie przewraca a ze ja mam sen taki ze jak ttylko steknie to sie budze to milion razy nie spie a czasem co 5 minut. Ona smacznie spi, owszem ale ja nie.
Dzis zle sie czuje jestem tak słaba ze masakra glowa mi zaraz peknie 2 kawy juz wypiłam,a do tego deszczowy dzien. Plecy mnie bola i klatka niewiem czy to jakies chorobsko ? I znowu mam mdlosci cholerne(robilam sniadanie babci i sie poz**** ) i biegunke Niech tz juz wraca
Dodam ze na brzuch sie przewraca i wtedy steka bo jej niwygodnie. W ogole sie wierci jak raz w jedna raz w druga i niestety poduszka juz nie pomaga bo jak ma sie przewrocic to i tak sie przewroci..... A do tego cale dnie robila by hopa hopa i rece do dupy mi włażą

Mamka sorki że tak zapytam, Ami rzeczywiście w nocy jest głodna? A może to nie głód? Wiem że pewnie napiszesz, że jej dajesz i zjada Ale to przeważnie tak jest jak sie da na śpiocha to zjada

[nadalka]

A ja dzisiaj przeżyłam szok. Mała o 5 się nie obudziła, potem przebudziłam się ok 6,30 patrzę dalej śpi.. no to i ja kimka... po chwili się budzę 7,45 a ona dalej śpi... nasłuchuję czy oddycha.. coś tam sapie , więc ok. Obudziła sie po 8
Bez żadnej pobudki

[prince_polo]

super mam goraxzke 38,5

[Balbinka1983]

Napisane przez nadalka

A ja dzisiaj przeżyłam szok. Mała o 5 się nie obudziła, potem przebudziłam się ok 6,30 patrzę dalej śpi.. no to i ja kimka... po chwili się budzę 7,45 a ona dalej śpi... nasłuchuję czy oddycha.. coś tam sapie , więc ok. Obudziła sie po 8
Bez żadnej pobudki

Ale Ci fajnie u nas standard to 6:30-7:00 z kilkoma pobudkami w nocy... W weekend łóżeczko wędruje już do pokoiku Mikołaja(Do tej pory było u nas w sypialni) i zobaczymy czy to coś da...

[nel_a]

Napisane przez nadalka

A ja dzisiaj przeżyłam szok. Mała o 5 się nie obudziła, potem przebudziłam się ok 6,30 patrzę dalej śpi.. no to i ja kimka... po chwili się budzę 7,45 a ona dalej śpi... nasłuchuję czy oddycha.. coś tam sapie , więc ok. Obudziła sie po 8
Bez żadnej pobudki

może już tak zostane

[chce_byc_mama]

Napisane przez nadalka

Mamka sorki że tak zapytam, Ami rzeczywiście w nocy jest głodna? A może to nie głód? Wiem że pewnie napiszesz, że jej dajesz i zjada Ale to przeważnie tak jest jak sie da na śpiocha to zjada

wiesz ona sie budzi, wiec robie jej mleko wypija i idzie spac :P
choc dzisiaj nie wypila wszystkiego, dlatego musze podjac kroki i zakonczyc to nocne karmienie, dzis ide ja zwazyc pewnie z 10 juz jest, jak wroce do pracy to fakt tzbedzie do niej wstawal w nocy no ale sila rzeczy bede sie budzic a tego wolalabym niet :P
masz jakis sposob?

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez prince_polo

super mam goraxzke 38,5

wez cos przeciwgoraczkowego

[nitka_88]

Napisane przez blueberry88

Witam sie o swicie!
Jade sobie grzecznie na egzamin. Po wyjsciu z domu udalam sie zwiewnym, spokojnym krokiem na przystanek autobusowy, by ujrzec, ze jest on czasowo wylaczony z ruchu "Dzien, ktory zaczal sie marnie". Zdazylam na pociag, uff.
Miny ludzi w bardzo porannym autobusie - jakby mnie chcieli zabic. Nie wzielam tego do siebie. Pamietam jeszcze, jak malz dojezdzal pociagiem do pracy - poranmi podroznicy autobusowi nazywali go "nowym", cos jak w gangu.
Jeko jedyna wygladalam tam na zadowolona z zycia. Studenckiem zwyczajem zjadlam tam sniadanie
Trzymajcie za mnie kciuki!

Dep, mamy zbior opowiadan Martynki Tynia lubi te ksiazke

Napisane przez phdwao

hej noc w miare, 2 karmienia i pobudka o 6, chyba idę sie teraz polożyc bo jakos mnie muli


My dziś mamy szczepienie WZW :/ ciekawe jak wagowo mały.

Blue

za szczepienie!

Napisane przez Balbinka1983

Dziś Mikołaj kończy pół roczku ale zleciało!!!!!

Napisane przez prince_polo

hej
witam sie z kipskim humorem od rana rycze bo jestem przemeczona.
MOje dziecko co prawda spi ale mimo ze w naszym lozku to milion razy sie przewraca a ze ja mam sen taki ze jak ttylko steknie to sie budze to milion razy nie spie a czasem co 5 minut. Ona smacznie spi, owszem ale ja nie.
Dzis zle sie czuje jestem tak słaba ze masakra glowa mi zaraz peknie 2 kawy juz wypiłam,a do tego deszczowy dzien. Plecy mnie bola i klatka niewiem czy to jakies chorobsko ? I znowu mam mdlosci cholerne(robilam sniadanie babci i sie poz**** ) i biegunke Niech tz juz wraca
Dodam ze na brzuch sie przewraca i wtedy steka bo jej niwygodnie. W ogole sie wierci jak raz w jedna raz w druga i niestety poduszka juz nie pomaga bo jak ma sie przewrocic to i tak sie przewroci..... A do tego cale dnie robila by hopa hopa i rece do dupy mi włażą

A ty nie przesadzasz może z dietą i ćwiczeniami?

Napisane przez nadalka

A ja dzisiaj przeżyłam szok. Mała o 5 się nie obudziła, potem przebudziłam się ok 6,30 patrzę dalej śpi.. no to i ja kimka... po chwili się budzę 7,45 a ona dalej śpi... nasłuchuję czy oddycha.. coś tam sapie , więc ok. Obudziła sie po 8
Bez żadnej pobudki

No to super


U Nas dzisiaj nocka też super Co prawda mały się wiercił i budził, ale za każdym razem obyło się bez cyca, żeby z powrotem usnął Mam nadzieję, że już niedługo przestaniemy karmić się w nocy
Miłego dnia mamuśki

[nadalka]

Napisane przez nel_a

może już tak zostane

wątpię ma czasem takie przebłyski raz na dwa miesiące

Napisane przez chce_byc_mama

wiesz ona sie budzi, wiec robie jej mleko wypija i idzie spac :P
choc dzisiaj nie wypila wszystkiego, dlatego musze podjac kroki i zakonczyc to nocne karmienie, dzis ide ja zwazyc pewnie z 10 juz jest, jak wroce do pracy to fakt tzbedzie do niej wstawal w nocy no ale sila rzeczy bede sie budzic a tego wolalabym niet :P
masz jakis sposob?

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------


wez cos przeciwgoraczkowego

słyszałam (choć nie praktykowałam) żeby podać dziecku w nocy coś do picia zamiast mleka - wodę czy herbatkę. Wtedy dzieć po paru razach dochodzi do wniosku że nie ma sensu się budzić w nocy na wodę. U paru osób się sprawdziło ,ale wiesz, jak to z dziećmi , różnie bywa.

[chce_byc_mama]

Napisane przez nadalka

wątpię ma czasem takie przebłyski raz na dwa miesiące

słyszałam (choć nie praktykowałam) żeby podać dziecku w nocy coś do picia zamiast mleka - wodę czy herbatkę. Wtedy dzieć po paru razach dochodzi do wniosku że nie ma sensu się budzić w nocy na wodę. U paru osób się sprawdziło ,ale wiesz, jak to z dziećmi , różnie bywa.

kiedys jej dalam herbatke zasnela i spala dalej do rana a pozniej zaczely sie te pobudki non stop ale moze poczekam do weekendu i sprobuje znowu








a zapomnialam Wam powiedziec wchodze do malej do pokoju patrze w lozeczko a tam pusto
mala sie schowala pod przewijakiem :P

[wanilllka82]

witam u nas noc standard - 7 na liczniku jedzenie było 5 razy, to chyba nie jest normalne ale nic nie działa tylko cyc
wczoraj podałam Małemu jogurt z hipp na deser w efekcie był żyg

Madi rośnie córa nie wygląda na tak okazałą wagę
Hauserka no no jak Pola urosła, niewiele mleka już zjada no ale ileż można samo mleko syn mojej koleżanki ma dwie ledwo widoczne jedynki u góry a przebiły się już z miesiąc temu tak że to baaardzo wolno idzie, przeraża mnie to, ogłóchne do tego czasu
Aga fajne zakupy tez powinnam się już rozglądnąć za zabawkami, te co ma już mu się dawno znudziły
Prince zdrowia i nosek do góry, kiedy tż wraca? oby jak najszybciej
nadalka nie mogę się przywyczaić do Twojego nowego wizerunku :P
phdwa0 za szczepienie
Blu za egzamin choć jestem przekonana że i bez tego świetnie by Ci poszło
Viktoria byle do piątku
Mamcia wiem że teraz Ci cięzko, później pewnie będzie gorzej ale dasz rade! ja tez nie wyobrażam sobie teraz wracać do pracy ale jaby było trzeba ... rozleniwiłam się, z parasolka nie pomogę bo nie kupuję
dla Mikołaja a dla jego mamy bo się za rzadko udziela :P

Napisane przez depoison

Widziałam się dziś z przyjaciółką, zaniosłam jej cały wór ciuszków po Zosi. Będzie miała teraz chłopca (ma już córkę), a wszystkie szmatki, jakie ma, są dziewczęce. No, może nie wszystkie. 95%
Tak więc jak przyniosłam jej te nasze brązowe, granatowe czy szare ubranka, to była wniebowzięta



na razie są w drodze (zresztą i tak będą czekać w PL), ale POKAżę tytuły
A zatem:

fajnie mieć taką koleżankę jak Ty

Zosia ma już niezłą kolekcje, kiedy ona to wszystko przeczyta wiem wiem mama z tatą na dobranoc, ja przy starszym nie miałam aż tylu książeczek i w rezultacie w kółko czytałam te same - na szczęście podobało się mu to

[nadalka]

Napisane przez chce_byc_mama

kiedys jej dalam herbatke zasnela i spala dalej do rana a pozniej zaczely sie te pobudki non stop ale moze poczekam do weekendu i sprobuje znowu








a zapomnialam Wam powiedziec wchodze do malej do pokoju patrze w lozeczko a tam pusto
mala sie schowala pod przewijakiem :P

a już myślałam że wyszła

Napisane przez wanilllka82

witam u nas noc standard - 7 na liczniku jedzenie było 5 razy, to chyba nie jest normalne ale nic nie działa tylko cyc
wczoraj podałam Małemu jogurt z hipp na deser w efekcie był żyg

nadalka nie mogę się przywyczaić do Twojego nowego wizerunku :P[B]

że do avka? Bo ja chcę już laaaaaaaaaaaato No dobra, chociaż wiosnę
A pobudek współczuję

[prince_polo]

niemam dzis siły
tz wraca w piatek, mała zasneła ide spac

[wanilllka82]

nitka a ile razy w nocy zwykle karmiłaś?

może i ja spróbuje z tą wodą, tylko czy on wypije z butelki ostatnio kupiłam kolejna już butelkę, tym razem z takim smoczkiem i jak nie byłam zasięgu widzenia Młodego to z niej wypił spróbuje dziś w nocy w sumie to świetny pomysł dzięki natalka

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez nadalka

że do avka? Bo ja chcę już laaaaaaaaaaaato No dobra, chociaż wiosnę

też proszę ale już bliżej niż dalej ja cieszę się że śnieg się topi bo odkąd jest nie byłam ani raz na spacerze, wózek nie daje rady na nieodśnieżonym chodniku

[Balbinka1983]

Napisane przez wanilllka82

dla Mikołaja a dla jego mamy bo się za rzadko udziela :P

Rzadko bo dzieć absorbujący(( dopiero niedawno zaczął spać odkładany do łóżeczka wcześniej trzeba było wozić w wózku przez całą drzemkę zdecydowanie idzie ku lepszemu DZIĘKI

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez wanilllka82

nitka a ile razy w nocy zwykle karmiłaś?

może i ja spróbuje z tą wodą, tylko czy on wypije z butelki ostatnio kupiłam kolejna już butelkę, tym razem z takim smoczkiem i jak nie byłam zasięgu widzenia Młodego to z niej wypił spróbuje dziś w nocy w sumie to świetny pomysł dzięki natalka

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------


też proszę ale już bliżej niż dalej ja cieszę się że śnieg się topi bo odkąd jest nie byłam ani raz na spacerze, wózek nie daje rady na nieodśnieżonym chodniku

U nas wlaśnie taki smoczek okazał się JEDYNYM jaki Mikołaj jako tako akceptuje więc wierzę że i u Ciebie się uda trzymam kciuki!

[chce_byc_mama]

a u nas jest dzisiaj 8 stopni i piekne bezchmurne niebo!
wiosno przyjdz!
troszke wiatr jest ale mi wiatry nie straszne

o 13.30 ide mala zwazyc ha ciekawe co tam bedzie

[Kasik_12]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

O kurczę niedobrze idź do lekarza jak najszybciej nie ma co czekać i koniecznie daj znać po powrocie

Balbinka za pół roczku klask i:

Wanilka, Mamka i Nadalka ja też chyba spróbuję podawać herbatkę małej zamiast mleka , ale zacznę od jutrzejszej nocy...ciekawe czy po weekendzie się już przestawi ( u nas tylko jedna pobudka , ale fajnie byłoby aby już zaczęła nocki przesypiać )

Dzisiejsza noc do bani..o 3 mleko , a potem już tylko kręcenie się to smoczek do buzi, ale co chwilę jej wypadał i w ryk, potem charczało jej w nosie ...zaaplikowałam jej disnemar , potem posmarowałam dziąsła bobodentem, a potem do 7 pobudki i wzięłam ją do łóżka to zasnęła jeszcze godzinę . Szkoda , że nie mam 3 pokoi

[Balbinka1983]

Co się dzieje z Soleilką?

[Mandragorrka]

Hello

Katharina jak pojawiła się krew to koniecznie idź do lekarza. Wcześniej mogłyśmy gdybać co to jest, ale jak jest krew to poważna sprawa

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

U nas nocka dzisiaj dziwna, mała w nocy się wierciła, często przebudzała. Rano miała temperaturę, ale może to wszystko po wczorajszym szczepieniu.

Blue kciuki za dzisiaj. Oby poszło łatwo

Phdwao za szczepienie

Balbinka dla Mikołajka

Prince zdrowia i siły dla Ciebie

Nacytowałam, ale szlag mi trafił cytaty. Nie wiem co jeszcze chciałam...

[phdwao]

Mamka foto podnózka przed i po i daszek

[Linka25]

Napisane przez Balbinka1983

Dziś Mikołaj kończy pół roczku ale zleciało!!!!!

wszystkiego najlepszego

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

a ja włąśnie wątpię, ze to zęby
bo kupy są nie tylko zielone, ale ze śluzem i strzelające, to raczej nie od zębów

[Mandragorrka]

Napisane przez wanilllka82

Madi rośnie córa nie wygląda na tak okazałą wagę

No nie wygląda i na szczęście nie domaga się noszenia na rękach. Przynajmniej na razie

[Linka25]

Napisane przez Balbinka1983

Co się dzieje z Soleilką?

Sol jest zmęczona dlatego rzadko tu wpada.


Katharinaa właśnie doczytałam o tej krwi (prawdopodobnie) i że idziecie do lekarza
może zrób badania? posiew kału czy coś podobnego?

[blueberry88]

Dzieki za kciuki!!! Faktycznie poszlo gladko. Najwieksza kobyla jednak przede mna, ale to za tydzien. Tymczasem pozdrawiam za Starbucksa. Mamy po poludniu pierwsze wychodne z malzem Zostawiamy Tynie z moja mama i idziemy cos zjesc
No i dzis w zasadzie tz jest pierwszy raz tak dlugo sam z Martymka

[nitka_88]

Napisane przez wanilllka82

nitka a ile razy w nocy zwykle karmiłaś?

To zależy. Przy poprzednim skoku budził mi się w nocy co 1,5/2 h, a obecnie budzi się raz lub dwa

[blueberry88]

...ale narobilam bledow
Ciastek, kuruj sie!

[Linka25]

Napisane przez blueberry88

Dzieki za kciuki!!! Faktycznie poszlo gladko. Najwieksza kobyla jednak przede mna, ale to za tydzien. Tymczasem pozdrawiam za Starbucksa. Mamy po poludniu pierwsze wychodne z malzem Zostawiamy Tynie z moja mama i idziemy cos zjesc
No i dzis w zasadzie tz jest pierwszy raz tak dlugo sam z Martymka

super!