|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3061 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
HEJ! ja znowu czytam na bieząco tylko cos wbic w temat sie nie mogę.
PERSE! trzymam za wizyte! CYNAMONOWA! super ze wyniki ok! MEASIA! przytulam mocno ale masz ta koncówke. ja obstawiam ze Marysia na luty czeka by na wątku było jakies dziecko urodzone w lutym. W styczniu mamy w marcu bedzie wysyp wiec Marysia czeka na luty! MAGA! a jak wychodziłąs ze szpitala to nic Ci nie dali na ta anemie? ja miałm koło 10 i dostałam zelazo ale go nie brałam bo potem miałan straszne zaparcia. I nie padałam od tamtego czasu a chyba powinnam. Biore witaminy dla kobiet w ciazy i karmiacych (tzn jak sobie nie zapomnę to biore). MEDI! a co wiecej nie pamietam wybaczcie.. Buziaki dla Was wszystkich... PS> musz chyba na bieżaco odpisywac.. |
|
|
|
#3062 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Esia dostałam tardyferon. I mam wypoczywać dużo heh
![]() Już się nie mogę doczekać, kiedy będziemy mogli powoli wyjść na spacer. Ta pogoda taka niezbyt, więc pewnie nie prędko to nastąpi. Ale za to Oli daje się już przytulać i trochę nosić Chociaż czasami ciężko go uspokoić
__________________
|
|
|
|
#3063 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
której Perse miała mieć wizytę?
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#3064 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
MAGA! a ja tez to dostałam. fajnie ze Oli polubił przytulanki
My byłysmy kilka razy na spacerku ale wiosna mi sie marzy by móc wychodzic codziennie. Moja dobrze spi jak jest na spacerze ( choc nie zawsze na tydzien juz nic bo mała mi kaslze ( ale lekarze orzekli ze nic jej nie jest) bierze syrop na zwmocnienie ( bo my oboje z Tz chorowaliśmy). A jest juz taka fajna i jaka gadula sie z niej robi (najwiecej ma do powoedzenia zazwyczaj w nocy :-D )
|
|
|
|
#3065 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No chyba jakoś rano... też się zastanawiam brakiem wieści od Niej...
|
|||
|
|
|
#3066 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Hej Dziewczyny,
Zaraz nadrobię, najpierw napiszę co u mnie, bo mam pytanie (oczywiście niecierpiące zwłoki ).Więc generalnie wszystko OK, mam znowu tabun leków (wracamy do Nospy - brzuch jest twardawy, Dupek x 2, Lactovaginal i Rapacholin na moje dolegliwości jelitowe). Na USG było OK, ale... lekarz wyliczył mi tp na 20.07, a ostatnio było 16.07 - czyli dziecko przyrosło jedynie tak jakby o 3 dni. Lekarz powiedział, że teraz tak może być - a ja mam do Was pytanie, czy Wy też miałyście takie skoki z tymi datami? Bo ja miałam (tydzień po tygodniu) 16.07 - 18.07 - 16.07 - 20.07. I całą drogę powrotną schizuję, czy znowu przepływy nie są złe, a OCZYWIŚCIE w gabinecie o to nie spytałam. Tak sobie myślę, że gdybym nie miała USG co tydzień, to bym tak nie świrowała :/ Potem pojechałam z L4 do pracy i chwilę połaziłam po mieście, po czym zgrzeszyłam i wstąpiłam do McDonalda - ja kiedyś wystosuję pozew przeciwko nim i Coca Coli, że ich żarcie jest uzależniające.... No i jestem w domu. Mogę chodzić powolutku, ale nie dźwigać, nie kochać się, nie sprzątać. Dla mnie to o tyle zbawienne, że mam nadzieję, że w pozycji pionowej wreszcie moje jelita sobie przypomną, do czego służą. |
|
|
|
#3067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
![]() pewnie trudno dbać o siebie przy takim smyku, ale musisz się podkurować [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943180]a ja mam do Was pytanie, czy Wy też miałyście takie skoki z tymi datami? [/QUOTE] wciąż mam. to normalne. dzieci rosną w różnym rytmie.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#3068 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dziękuję Dziewczyny za kciuki
![]() Measiu, współczuję Ci tej końcówki. Twoja Mała mogłaby już dać mamie trochę luzu i opuścić szczęśliwie (!) mieszkanko.... Cytat:
Obecnie posiadam Palmersa, który jest dosyć dobry i mój hit, KWC: Ziaja Kozie Mleko - ale tylko doraźnie, w sensie posmaruję i dłonie są OK, no ale że smaruję często, to nie mam z tym wielkich problemów. Natomiast jak chodziłam do pracy - miałam, owszem i nie umiem nic zaradzić. A kremy z mocznikiem? |
|
|
|
|
#3069 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse ja miałam różnice 2-3 tygodniowe
|
|
|
|
#3070 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Ale nawet cofanie się? Jak u mnie - 16 a tydzień później 20? Dzisiaj gin wyliczył wagę 148 g, czyli praktycznie taką samą, jak w zeszłym tygodniu - 140 g. Ja wiem, że to jest orientacyjnie, na podstawie jakichś tam wymiarów, poza tym dzisiaj nie zmierzył mi dziecka całego, tylko główkę, no ale mimo to wiecie, co się robi pod moją kopułą właśnie.... My dziś zgraliśmy się z OM, w sumie między OM a TP z USG mam co najwyżej 4 dni różnicy, w zależności od daty USG.... ---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ---------- Ale też tak jak ja do tyłu? |
|
|
|
#3071 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse
a rozbieżnościami dat tp tak jak Pani pisze - nie stresuj się! Ja się nie znam ale tak na chłopski rozum to różnica zaledwie kilku dni chyba nie jest poważna Z mocznikiem też używałam.. nawilża owszem, ale nie zapobiega pęknięciom.. |
|
|
|
#3072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Wg OM termin był na 14 pażdziernika, połówkowe było na 29 października, a późniejsze usg pokazywały 1 listopad. A Stasio się urodził 4 października
|
|
|
|
#3073 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943180]Hej Dziewczyny,
Zaraz nadrobię, najpierw napiszę co u mnie, bo mam pytanie (oczywiście niecierpiące zwłoki ).Więc generalnie wszystko OK, mam znowu tabun leków (wracamy do Nospy - brzuch jest twardawy, Dupek x 2, Lactovaginal i Rapacholin na moje dolegliwości jelitowe). Na USG było OK, ale... lekarz wyliczył mi tp na 20.07, a ostatnio było 16.07 - czyli dziecko przyrosło jedynie tak jakby o 3 dni. Lekarz powiedział, że teraz tak może być - a ja mam do Was pytanie, czy Wy też miałyście takie skoki z tymi datami? Bo ja miałam (tydzień po tygodniu) 16.07 - 18.07 - 16.07 - 20.07. I całą drogę powrotną schizuję, czy znowu przepływy nie są złe, a OCZYWIŚCIE w gabinecie o to nie spytałam. Tak sobie myślę, że gdybym nie miała USG co tydzień, to bym tak nie świrowała :/ Potem pojechałam z L4 do pracy i chwilę połaziłam po mieście, po czym zgrzeszyłam i wstąpiłam do McDonalda - ja kiedyś wystosuję pozew przeciwko nim i Coca Coli, że ich żarcie jest uzależniające.... No i jestem w domu. Mogę chodzić powolutku, ale nie dźwigać, nie kochać się, nie sprzątać. Dla mnie to o tyle zbawienne, że mam nadzieję, że w pozycji pionowej wreszcie moje jelita sobie przypomną, do czego służą.[/QUOTE] Perse- ja miałam 2 usg tydzień po tygodniu i wyszło, że w ciągu 7 dni Młode podrosło tylko o 4- i gdybyś nie napisała o swoich obawach to ja bym nie wpadła, że coś może być nie tak. Każdy Maluch rośnie we własnym tempie
|
|
|
|
#3074 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
|
|
|
|
#3075 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Ja chyba jestem zaprogramowana na to, ze wszystko musi być na zicher - i jak coś odbiega od normy, to mi się zwoje włączają.... Cytat:
|
||
|
|
|
#3076 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cykle miałam 31-35 dniowe
|
|
|
|
#3077 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Jeszcze Wam powiem, że sądzę, że mój gin jest mądrym człowiekiem
Tak sobie pogadaliśmy o tych problemach jelitowych, wyszło, że teraz wielu młodych ludzi ma z tym problem - dieta, tryb życia.... No i kazał brać ten Rapacholin, to w 100% ziołowy lek. I jeść kapustę kiszoną :P No a jak siedziałam w poczekalni, to leciała piosenka Moniki Brodki i jak się wsłuchałam, to stwierdziłam, że to chyba będzie mój nowy hymn ![]() "Wake me up in July..." Tak najchętniej bym chciała się obudzić w lipcu...... |
|
|
|
#3078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943402]
Dzisiaj gin wyliczył wagę 148 g, czyli praktycznie taką samą, jak w zeszłym tygodniu - 140 g. [/QUOTE] Monika kiedys pisała, że TP jest zawsze wedle OM i on jest stały, niezmienny. No i są +/- ze względu na tempo wzrostu dziecka. Mam różnicę średnio tygodniową, bo i owu miałam później. Z tymi pomiarami to rozumiem Cię doskonale... Torres niby urósł od grudnia do stycznia 1 kg w 4 tygodnie, teraz w 2 tygodnie 100 g. dla mnie to grubo nie halo... i oczywiście schizy, panika i talepanie majtasami. Mój chłop wziął zdjęcie i cierpliwie porównywał parametry... To jest jednak waga pi razy oko. Wszystko zależy jak się lekarzowi marker ustawi.... Mój podaje granice wagi: ost. od 1800 do 2100. ale ja oczywiście muszę porównywać, zamartwiać się, doszukiwać....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2013-01-30 o 15:32 |
|
|
|
#3079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dziekuje kochane za miłe słowa.
Ja jestem szczęśliwa jak nigdy! Czuje jakoś, że będzie dobrze- musi być! Staram sie poztywnie nastawiać- mimo wielu obaw i leków. Macie racje wiem co monitorować i wiem, że da sie wszystko leczyć ![]() Perse spokojnie nie ma powodów do paniki. Dzieci rosną w różnym tempie i na nastepnej wizycie Twoje szczęście na pewno przyspieszy wzrost Chyba jeszcze za wczesnie aby sie schizowac co?? Wiem, że łatwo mówić, ale sama sie pocieszam, ze teraz będzie wszystko dobrze! Mi chyba nawe nie ważył jeszcze dzidka ![]() Zapytam o to na nasteopnym USG. Miałam iśc na połówkowe dopiero, ale nie wytrzymam tyle bez podglądania. No i musze monitorować czy sie nie robi tam jakis krwiak
|
|
|
|
#3080 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943529]
Ja chyba jestem zaprogramowana na to, ze wszystko musi być na zicher - i jak coś odbiega od normy, to mi się zwoje włączają.... [/QUOTE]gdyby tak było to dzieci by się z matrycy rodziły ![]() spokojnie Kochana [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943612]to leciała piosenka Moniki Brodki i jak się wsłuchałam, to stwierdziłam, że to chyba będzie mój nowy hymn ![]() "Wake me up in July..." Tak najchętniej bym chciała się obudzić w lipcu......[/QUOTE]uwielbiam tę piosenkę!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#3081 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943529]
Wiesz, ja ciągle myślę o tych nieszczęsnych przepływach. Ale ciśnienie dobre, a krzepliwość lada chwila będę powtarzać...[/QUOTE] Będzie dobrze Ja też- jest taka "niepolska" |
|
|
|
#3082 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
ja juz nie wiem co lepsz dla Malej teraz. wlasnie sprawdzilam tempke i jest 37,7C wiec parcetamolek. nie mam sily nawet jesc
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#3083 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#3084 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Jeszcze następne USG za 2 tygodnie....
Ale wtedy mam nadzieję, że się moje dziecko odwróci do mnie przodem, a nie jak dzisiaj du*ą No kręcił dzisiaj strasznie gin tą głowicą, ale nie dało się złowić narządów
|
|
|
|
#3085 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
|
|
|
|
#3086 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943180]
Na USG było OK, ale... lekarz wyliczył mi tp na 20.07, a ostatnio było 16.07 - czyli dziecko przyrosło jedynie tak jakby o 3 dni. [/QUOTE] Myślę, że to normalne. U mnie też tak było, że tp skakał, ale gin w sumie cały czas się trzymał terminu wg OM. A miesiączki miałam regularne, co 24-25 dni U mnie też, ale ten zakres się bierze pod uwagę pod koniec ciąży. Mi na usg wyszło pod koniec 3400, a było właśnie 0,5kg więcej ![]() Wcześniej mi gin mówił, że np jest tolerancja 200g. Ale też jak byłam w szpitalu, to badał mnie jeden lekarz i wyszło 2300, a za 2dni inny i wyszło 2800. Więc to też zależy jak pomierzą na usg
__________________
|
|
|
|
#3087 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Kunia i jak tam Mała
![]() Dostałam w prezencie zapach Aqua di Gio Ale powiem wam, że zakochałam się w jeszcze innym zapachu, ale zaczekam aż będzie jakaś promocja |
|
|
|
#3088 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
PERSE, PANI!!!! takie rozbieznosci sa normą to sa tylko orientacyjne pomiary bo dzic sie ruszy lub inaczej ustawi doktorek cos nie dopatrzy i juz mamy róznice i schizujemy. Ja od połówkowego dostawalam nie zdjecie tylko sam wykresik z pomiarami i mi tam wychodziły róznice np miedzy wiekiem wg dł kości udowej a obwodem głowy nawet 2 tyg róznicy i gin mówił ze jest ok.
Edytowane przez eseska Czas edycji: 2013-01-30 o 17:06 |
|
|
|
#3089 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dziewczyny spotkałyście się z tym??
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...nditioner.html
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#3090 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38943180]jakby o 3 dni. Lekarz powiedział, że teraz tak może być - a ja mam do Was pytanie, czy Wy też miałyście takie skoki z tymi datami?
[/QUOTE] Kochana usg to tylko sprzęt elektroniczny, myli się. Najbardziej wiarygodny termin porodu to ten z pierwszych tygodni. Później się różni. Nie stresuj się Byliśmy wstępnie zamówić schody np. http://www.schody-chudzinski.com/bal...trady-szklane/ http://balustradyzestalinierdzewnej.eu.interia.pl/ |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.





Chociaż czasami ciężko go uspokoić

).








