Z maluszkami wątek trzeci - jak ten czas nam szybko leci! Mamusie IX-X 2012

[maggie123]

Napisane przez colds

Wyobrażacie sobie sytuacje, że moja pediatra jest prawie od sierpnia, chwile po tym jak Mela się urodziła, na chorobowym? Brak mi słów..

a może w ciąży jest?

Napisane przez tamlin111

Witam z Matinuchem, który właśnie wstał w nowym wątku Znów żarł całą noc, od kiedy dodaję mu gluten do mleka nocnego tak śpi do dzis na noc mu nie dam.
Kuzynka pisała co ma Matiemu na chrzest kupić. Mam kilka pomysłów ale głupio mi jakoś nimi rzucać, koszt po około 100zł. Przesadzam czy nie?

A tak w ogóle to nie pisałam Wam jak byliśmy u teściowej. Blok obok, na tym samym podwórku mieszka Kropka siostra, więc mały zasnął a my na chwilę wyszliśmy dac zaproszenie i się przywitać. No i dzwoni teściowa, Mati wyje, ja biegiem, nawet kozaków nie zapiełam. Matko, on tak wył strasznie, nie mogłam go uspokoić, dopiero przytuliłam go, mówiłam do niego i się uspokoił powoli. Biedny się chyba wystraszył że nas nie ma. Pierwszy raz takie coś było, teraz go za nic w świecie z nikim nie zostawię. A najlepiej że teściowa taka przerażona i mówi do mnie, że mały wołał mamo, mamo Co prawda rzeczywiście Mati tak mówi ale to czysty przypadek, a nie wołanie mnie.

Jeśli dopytuje, to podaj kilka propozycji w różnym przedziale cenowym. No a prezenty za 100 zł to myślę, że ok.

Biedny Matiś, przestraszony, że Was nie ma.. Co mama, to mama i najlepsza babcia jej nie zastąpi.

Dziewczyny dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego
żeby tylko z urlopu mnie nie wezwali do pracy, bo przecież mogą. Na razie naciskają, żebym dobrowolnie wróciła ze 2-3 tygodnie przed świętami, a potem wykorzystała resztę zaległego urlopu. No ale ja dopiero po świętach będę miała z kim dziecko zostawić więc wcześniej wrócić nie mogę.

zresztą... w ogóle nie chcę zostawiać mojej Zuzi

[aaliyah]

No wreszcie znalazlam Was.

[marta1986222]

Napisane przez tamlin111

A tak w ogóle to nie pisałam Wam jak byliśmy u teściowej. Blok obok, na tym samym podwórku mieszka Kropka siostra, więc mały zasnął a my na chwilę wyszliśmy dac zaproszenie i się przywitać. No i dzwoni teściowa, Mati wyje, ja biegiem, nawet kozaków nie zapiełam. Matko, on tak wył strasznie, nie mogłam go uspokoić, dopiero przytuliłam go, mówiłam do niego i się uspokoił powoli. Biedny się chyba wystraszył że nas nie ma. Pierwszy raz takie coś było, teraz go za nic w świecie z nikim nie zostawię. A najlepiej że teściowa taka przerażona i mówi do mnie, że mały wołał mamo, mamo Co prawda rzeczywiście Mati tak mówi ale to czysty przypadek, a nie wołanie mnie.




\

[Dearlie]

Dziewczyny zmotywowałyście mnie do tej Chodakowskiej i chyba też dzisiaj spróbuję.

Napisane przez kasiam187

my przechodzimy teraz na nutramigen i alergolog kazala tak jak daje 5 miarek mleka, to 1 nowego i 4 starego przez 2 dni, potem 2 nowego i 3 starego kolejne 2 dni az dojdziemy do 5

Bardzo dziękuję za informacje. Kurcze ja chyba spróbuję dawać po 3 dni, bo u nas jest kwestia zaparć i kolek, więc zanim zwiększę dawkę to wolę mieć pewność, że kupki idą normalnie, a u nas one są czasami właśnie raz na 2 dni, więc to chyba dla nas za krótki czas na obserwacje.

Napisane przez lidka0308

WYGRYWAMY na całej linii
dziś z rana wyciągnęliśmy z okopów noska tylko nędzne niedobitki wroga

Super!

Napisane przez maggie123

Dziewczyny dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego
żeby tylko z urlopu mnie nie wezwali do pracy, bo przecież mogą. Na razie naciskają, żebym dobrowolnie wróciła ze 2-3 tygodnie przed świętami, a potem wykorzystała resztę zaległego urlopu. No ale ja dopiero po świętach będę miała z kim dziecko zostawić więc wcześniej wrócić nie mogę.

zresztą... w ogóle nie chcę zostawiać mojej Zuzi

Jej przytulam mocno.

[lilka00]

Napisane przez tamlin111

Witam z Matinuchem, który właśnie wstał w nowym wątku Znów żarł całą noc, od kiedy dodaję mu gluten do mleka nocnego tak śpi do dzis na noc mu nie dam.
Kuzynka pisała co ma Matiemu na chrzest kupić. Mam kilka pomysłów ale głupio mi jakoś nimi rzucać, koszt po około 100zł. Przesadzam czy nie?

A tak w ogóle to nie pisałam Wam jak byliśmy u teściowej. Blok obok, na tym samym podwórku mieszka Kropka siostra, więc mały zasnął a my na chwilę wyszliśmy dac zaproszenie i się przywitać. No i dzwoni teściowa, Mati wyje, ja biegiem, nawet kozaków nie zapiełam. Matko, on tak wył strasznie, nie mogłam go uspokoić, dopiero przytuliłam go, mówiłam do niego i się uspokoił powoli. Biedny się chyba wystraszył że nas nie ma. Pierwszy raz takie coś było, teraz go za nic w świecie z nikim nie zostawię. A najlepiej że teściowa taka przerażona i mówi do mnie, że mały wołał mamo, mamo Co prawda rzeczywiście Mati tak mówi ale to czysty przypadek, a nie wołanie mnie.


Wszystko dobrze, z tym że Katarzinka na klubie się udziela, więc zadecyduj...


Mój gnom też tak od dwóch dni robi, i jeszcze się cieszy jak mnie zaboli


Matko, ja bym nie poszła do takiej pseudo lekarki. A dlaczego musi chodzić do lekarza co pracuje w tym szpitalu? No i przecież nie jeden lekarz tam jest. Dla własnego i dziecka zdrowia bym zmieniła.


i dasz rade na reszcie.





Ja od dziś zaczynam, Krop powiedział że może ćwiczyc ze mną... Nie wierzę mu za nic

Moja jak płacze to też czasem to brzmi jak zawodzenie MAMA MAMA MAMA .

Co do kuzynki ja bym podała z 3 propozycje, ale jedna tak np. za 50 zł, druga droższa i trzecia najdroższa, niech sama wybierze. Ja jestem za tym, żeby mówić co się potrzebuje i tyle, po co komu niedany prezent.

W ogóle Kinga dzisiaj kończy 15 tygodni i ma chyba jakiś skok, bo marudzi mi jak nigdy od paru dni, poczytałam w necie i faktycznie robi już większość rzeczy z tego skoku 14-19 tydzień i to właśnie wszystko niedawno się nauczyła- zaczęła spać w nocy, łapać grzechotkę, grzechotać i oblizywać ją, moją rękę też łapie i do buzi i inne takie tam, jak byłam sceptycznie nastawiona wcześniej do tych skoków to teraz już wierzę.

[kraven]

Cześć dziewczyny.
Od rana głowa mi pęka - wieje u nas tak, że mi też wwiewa jakiś syf przez kratke wentylacyjną

Baobabek a jaka to karuzela ta na fotelik?

U nas dzisiaj kupa już bez śluzu ale za to śmierdząca

Maggie jak poszłam na zwolnienie 2 miesiące przed porodem to nie mogłam sie doczekać kiedy już wróce do pracy. A teraz nawet nie chce o tym myśleć. Gdyby nie to, że musze zrobić specke to bym poszłą na wychowawczy.

Lidka opis pokonanego wroga godny komentatora wojennego

[kasiam187]

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.
Od rana głowa mi pęka - wieje u nas tak, że mi też wwiewa jakiś syf przez kratke wentylacyjną

Baobabek a jaka to karuzela ta na fotelik?

U nas dzisiaj kupa już bez śluzu ale za to śmierdząca

Maggie jak poszłam na zwolnienie 2 miesiące przed porodem to nie mogłam sie doczekać kiedy już wróce do pracy. A teraz nawet nie chce o tym myśleć. Gdyby nie to, że musze zrobić specke to bym poszłą na wychowawczy.

Lidka opis pokonanego wroga godny komentatora wojennego

moze tak
http://allegro.pl/tiny-love-karuzela...961350301.html

[kraven]

Dziękuje

[Baobabek]

Napisane przez Sojka1990

Wiesz Zośka od urodzenia była na tym samym mleku cały czas a skaza wyszła prawie po 4 miesiącach, więc nie ma czegoś takiego że jak je 3 miesiące to samo mleko to nie może to być skaza. niestety może.

no to teraz mnie dobilaś teraz będę gdybać za tydzień szczepienie, zobaczymy co mi dr powie

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.
Od rana głowa mi pęka - wieje u nas tak, że mi też wwiewa jakiś syf przez kratke wentylacyjną

Baobabek a jaka to karuzela ta na fotelik?

U nas dzisiaj kupa już bez śluzu ale za to śmierdząca

Maggie jak poszłam na zwolnienie 2 miesiące przed porodem to nie mogłam sie doczekać kiedy już wróce do pracy. A teraz nawet nie chce o tym myśleć. Gdyby nie to, że musze zrobić specke to bym poszłą na wychowawczy.

Lidka opis pokonanego wroga godny komentatora wojennego

nie specjalna na fotelik, poprostu ją tam wieszam, to jest taki pluszowy krab z lusterkiem i wiszą z niego trzy zwierzątka z grzechotkami i jeden z piszczkiem, a na sznurkach co wiszą są jeszcze dzwoneczki ukryte, zaraz poszukam czy na all jest takie coś moj synek to dostał jak był mały i też sie tym non stop bawił, chyba ten dźwięk ich tak rajcuje

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

taka http://tablica.pl/oferta/krab-grzech...a-ID26Il9.html

[sobczi]

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

[kasiam187]

Napisane przez Baobabek

no to teraz mnie dobilaś teraz będę gdybać za tydzień szczepienie, zobaczymy co mi dr powie


nie specjalna na fotelik, poprostu ją tam wieszam, to jest taki pluszowy krab z lusterkiem i wiszą z niego trzy zwierzątka z grzechotkami i jeden z piszczkiem, a na sznurkach co wiszą są jeszcze dzwoneczki ukryte, zaraz poszukam czy na all jest takie coś moj synek to dostał jak był mały i też sie tym non stop bawił, chyba ten dźwięk ich tak rajcuje

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

taka http://tablica.pl/oferta/krab-grzech...a-ID26Il9.html

z tego co sobie przypominam to u nas pojawila sie po 2 miesiaca picia normalnego mleka. gdzies pod koniec listopada zaczela miec drobne krostki na buzi.

[Kalpana]

Colds ok. będę czekać na foto I napisz jaki to rozmiar, żebym miała zanim będzie za małe Bo tamte koszulki mówiłaś że na ponad rok, to jeszcze nie muszę ich mieć, a wiesz, chodzi mi o to, żeby więcej rzeczy w jednej paczce wysłać, bo tak pojedynczo się nie bardzo opłaci, bo więcej przesyłka niż ubranko hehe

Ja się tak zbieram do tej Chodakowskiej i nie mogę jakoś... Może dzisiaj spróbuję

[maggie123]

Napisane przez kraven

Maggie jak poszłam na zwolnienie 2 miesiące przed porodem to nie mogłam sie doczekać kiedy już wróce do pracy. A teraz nawet nie chce o tym myśleć. Gdyby nie to, że musze zrobić specke to bym poszłą na wychowawczy.

Lidka opis pokonanego wroga godny komentatora wojennego

wiesz.. zanim zaszłam w ciążę, to nie wyobrażałam sobie życia bez pracy, bycia nie aktywnym zawodowo. A teraz mi się wszystko do góry nogami wywróciło.
najchętniej posiedziałabym z Zuzią do roczku a później w niepełnym wymiarze pracowała albo z elastycznymi godzinami pracy...
ech.. marzenie... ale marzenia warto mieć i dążyć do ich spełnienia, prawda

[Nisia4]

Napisane przez sobczi

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

Ja nie mam nic przeciwko, witam serdecznie! Myślę, że przyda nam się pomoc kolejnej bardziej doświadczonej mamy
Ja troszkę mniej się udzielam przez te ostatnie dni bo mąż w domu więc mogę trochę poszaleć. Wczoraj wieczorem jak Maja poszła spać wyszłam z koleżankami do baru
Dzisiaj, zaraz jak nakarmię Maję i wyślę z tatą na spacer to pojadę do mojej pracy w odwiedziny.
A poza tym nic nowego u nas. Wczoraj zamówiłam sobie srebrne serduszko do bransoletki z wygrawerowanym imieniem Mai i datą urodzin. Już nie mogę się doczekać aż przyjdzie.

[maggie123]

Napisane przez sobczi

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

Sobczi! ja Cię witam z otwartymi ramionami

BTW kiedyś pisałyście o przesyconej erotyzmem książce. To było "50 twarzy Greya"? dobrze pamiętam?

[Kalpana]

Kurcze, Mały miał ciepłą główkę i zmierzyłam mu temperaturę i 36,8 a teraz mierzyłam i jest 37. Martwię się, że go przeziębienie dopadło

[marta1986222]

Napisane przez sobczi

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

Witamy Ciebie i córeczkę

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Kalpana

Kurcze, Mały miał ciepłą główkę i zmierzyłam mu temperaturę i 36,8 a teraz mierzyłam i jest 37. Martwię się, że go przeziębienie dopadło

Z tego co wiem to 37 to normalna temperatura

[tamlin111]

Napisane przez maggie123

Dziewczyny dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego
żeby tylko z urlopu mnie nie wezwali do pracy, bo przecież mogą. Na razie naciskają, żebym dobrowolnie wróciła ze 2-3 tygodnie przed świętami, a potem wykorzystała resztę zaległego urlopu. No ale ja dopiero po świętach będę miała z kim dziecko zostawić więc wcześniej wrócić nie mogę.

zresztą... w ogóle nie chcę zostawiać mojej Zuzi

Współczuję bliskiegio powrotu do pracy i rozstania z Zuzią. Właśnie ostatnio sobie uświadomiłam że też będę musiała iść do biura a nie tak w domu ciągle robić, bo jednak klienci na to patrzą. A ja chcę tu a nie w biurzę. No ale pocieszam się tym że zanim rodzice wyremontują lokal który kupili to troche minie, no i będę karmić jak najdłużej aby mieć wymówkę i w domu pracować. Co prawda mama już mi opiekunkę łatwi co mieszka obok nowego lokalu, na przeciw rodziców

Napisane przez lilka00

Co do kuzynki ja bym podała z 3 propozycje, ale jedna tak np. za 50 zł, druga droższa i trzecia najdroższa, niech sama wybierze. Ja jestem za tym, żeby mówić co się potrzebuje i tyle, po co komu niedany prezent.

W ogóle Kinga dzisiaj kończy 15 tygodni i ma chyba jakiś skok, bo marudzi mi jak nigdy od paru dni, poczytałam w necie i faktycznie robi już większość rzeczy z tego skoku 14-19 tydzień i to właśnie wszystko niedawno się nauczyła- zaczęła spać w nocy, łapać grzechotkę, grzechotać i oblizywać ją, moją rękę też łapie i do buzi i inne takie tam, jak byłam sceptycznie nastawiona wcześniej do tych skoków to teraz już wierzę.

I chyba tak zrobię, że podam różne cenowo propozycje. Choć prawdę mówiąc kuzynka nie ma oporów aby na święta jak się pytam co Domi kupić, rzucać pomysłam po 200 i 300zł. No ale dam kilka różnych.
Najlepszego dla Kini :roz a:

Napisane przez sobczi

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

Witaj. Wpiosowe sie należy, czyli fotki
Kolejna Ala

Napisane przez maggie123

BTW kiedyś pisałyście o przesyconej erotyzmem książce. To było "50 twarzy Greya"? dobrze pamiętam?

Dobrze. Ja aktualnie czytam.

[niegrzeczna88]

Kalpana spokojnie 37 to normalna temperatura maluszka nie panikuj

[Katiaskaa]

Napisane przez gda

Hehe, no ja też dziś poczułam pierwszy raz jak to jest zostać przygryzionym przez dziąsełko A ten wredzioch mi jeszcze zagryzł i pociągnął z całej siły!

Mój też tak robi czasem boli strasznie, a raz od tego mi się jakiś guzek zrobił

Napisane przez Baobabek

cześć, tak myślałam, ze wstanę a tu nowy wątek będzie ja sie dzisiaj anwet wyspałam Iza o dziwo po kąpieli wydoiła całą butlę z kleikiem, przespała do 2.20, tżtowi wydoiła 100ml i przespała do 7.10 rano znowu zaczął sie cyrk przy butelce, ale ostatecznie przy szumie wypiła 110ml. Wsadziłam ją do fotelika i zawiesiłam na rączce karuzelkę pluszową z dzwoneczkami - ale szaleje, a mnie już uszy więdną tak wali w te dzwonki
Jak ja wczoraj do kąpieli rozebrałam to sie okazało, że ma małe placki takie suchawe na łokciach i 2 na jednym udzie, jedno na przedramieniu i kilka mikroskopijnych krpstek na brzuszku coś ja uczuliło chyba bo skaza to chyba raczej nie????wiem, ze takie suche placki na łokciach są właśnie przy skazie, ale ona na tym mleku od 3 mcy jest to chyba po takim czasie to nie bardzo żeby wyszło no nic póki co obstawiam zupkę jarzynową, którą jadła przez 3 dni, a tam pietruszka byłą i seler - a to alergeny dość silne ehhhh
Na dwór kolejny dzień nie wyjdę (ostatnio w poniedziałek byłam), niby jest ciepło ale wiatr jest taki, ze aż w łazience przez kratkę jakieś syfy mi wpadają

Z tego co wiem to skaza może pojawić się w dowolnym momencie. U nas po jakimś miesiącu wyszła na jaw

Napisane przez niegrzeczna88

hej dziewczyny ;*meldujemy się z Igą w nowym wątku
Nocka super, mała obudziła się o 1 i po 6
a teraz leżakujemy z tatą bo ma dziś wolne
katiem Igę oglądała tylko jedna lekarka pediatra, właśnie się zastanawiam czy nie zasięgnać porady lekarza Asiuulki. Ale dziś teściówka ma umówić nas z tym neonatologiem więc zobaczymy co nam powiei w ogóle kiedy wizyta, bo ja jak dzwoniłam to połowa marca , nie będe przecież tyle czekać

w ogóle zapomniałam z tego wszystkiego napisać ile mała waży 6250g
i następna szczepionka 5w1 ( to już będzie 4 dawka) jest bezpłatna, wiedziałyście ? bo ja nie

To jest po prostu szczepionka na żółtaczkę, ale jest za darmo A i myślę, że warto się skonsultować z innym lekarzem

Napisane przez anesh_

Katiska a dlaczego akurat taki kierunek? Dosc specyficzny.Bedziesz miala po tym prace?
Ja w sumie bardziej artystka jestem,niż inzynier,ale mimo wszystko lubie swoja prace,a na takie studia zdecydowalam się,żeby miec prace,bo rysujac w naszej okolicy moglabym się nie przebic...

Tak jakoś wyszło, zawsze do morza trochę mnie ciągnęło. A praca jest, dwie uczelnie w Polsce kształcą w tym kierunki, kończy mniej niż 100 osób rocznie, a wbrew opiniom rynek stoczniowy w naszym kraju całkiem dobrze się rozwija ale i tak pracy będę szukać dopiero w wakacje, póki co chcę z Antosiem posiedzięć

Napisane przez lidka0308

Witam z ranka i zaraz zmykam suszyć włosy!

Wieści z frontu katarowego:

WYGRYWAMY na całej linii
dziś z rana wyciągnęliśmy z okopów noska tylko nędzne niedobitki wroga

mała radosna i uśmiechnięta od rana, choć w nocy dała mamie popalić
nie wiem czemu, ale budziła się co 1,5 h i dopiero od 7 rano pospała do 9:30 co jej się jeszcze nie zdarzyło
w nocy nie miała wydzieliny w nosie, ładnie oddychała i jak chciałam jej odciągnąć to ledwo ledwo coś tam wyszło, więc skąd te dzikie pobudki?
oby już dziś tak nie miała, bo spać mi się chce jak nie wiem

za pokonanie wroga

Napisane przez marta1986222

Przeczytałam ze właśnie ujrzałaś 2 kreski i już miałam gratulować

Też tak przeczytałam

Napisane przez tamlin111

Witam z Matinuchem, który właśnie wstał w nowym wątku Znów żarł całą noc, od kiedy dodaję mu gluten do mleka nocnego tak śpi do dzis na noc mu nie dam.
Kuzynka pisała co ma Matiemu na chrzest kupić. Mam kilka pomysłów ale głupio mi jakoś nimi rzucać, koszt po około 100zł. Przesadzam czy nie?

A tak w ogóle to nie pisałam Wam jak byliśmy u teściowej. Blok obok, na tym samym podwórku mieszka Kropka siostra, więc mały zasnął a my na chwilę wyszliśmy dac zaproszenie i się przywitać. No i dzwoni teściowa, Mati wyje, ja biegiem, nawet kozaków nie zapiełam. Matko, on tak wył strasznie, nie mogłam go uspokoić, dopiero przytuliłam go, mówiłam do niego i się uspokoił powoli. Biedny się chyba wystraszył że nas nie ma. Pierwszy raz takie coś było, teraz go za nic w świecie z nikim nie zostawię. A najlepiej że teściowa taka przerażona i mówi do mnie, że mały wołał mamo, mamo Co prawda rzeczywiście Mati tak mówi ale to czysty przypadek, a nie wołanie mnie.

Co to prezentu to może napisz, też jakieś tańsze i niech sama zdecyduję. Ja tak robiłam na babyshower dałam listę w różnym przedziale cenowym
Biedny Mati, musiał się przestraszyć, że was nie ma. Nam tak też się zdarzyło i w dodatku też u teściowej

Napisane przez maggie123

Dziewczyny dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego
żeby tylko z urlopu mnie nie wezwali do pracy, bo przecież mogą. Na razie naciskają, żebym dobrowolnie wróciła ze 2-3 tygodnie przed świętami, a potem wykorzystała resztę zaległego urlopu. No ale ja dopiero po świętach będę miała z kim dziecko zostawić więc wcześniej wrócić nie mogę.

zresztą... w ogóle nie chcę zostawiać mojej Zuzi

Współczuję... w ogóle wam wszystkim, które musicie zostawiać dzieciaczki.

Byliśmy dziś na szczepieniu i nawet nie zapłakał wszystko dobrze i mały przestał przybierać już w taki tempie. Waży 8300 g i lekarka powiedziała by jeszcze troszkę wstrzymać się glutenem skoro ma skazę

[Lewek]

Cześć Dziewczynki

Napisane przez Katee27

Kuba od dawna mnie tak gryzie i jeszcze trzyma suta w buźce i odwraca ją w drugą stronea one przecież nie z gumy.

W ogóle to uwielbia jak go całuje w poliki i stópki

Dziś moja inna zaciążona koleżanka powiedziała mi,że dowiedziała się wczoraj na 2-3tyg.przed porodem,że jest chłopiec (3synek),a miała być córeczka.Płakała całą drogę do domu a mąż się z niej śmiał.Dziś już jej przeszło,ważne aby był zdrowy.A jaką ma beznadziejną gin to porażka.Robiła jej wymaz i upadł jej patyczek........tak,oczyw iście go użyłaalbo leki przepisała,na które ona jest uczulona.I nie do pomyślenia,ze to wszystko prywatnie,bo ona musi chodzić do lekarza z tego szpitala,w którym będzie rodzić.
Ja u niej(u tej gin) byłam jeden raz dawno,dawno temu i nigdy więcej.Co za niedelikatne babsko!

Dobranoc...

Mój też wykręca mi suta na różne strony, jakiś niespokojny jest podczas jedzenie. Jedynie w nocy przez sen ładnie je.
A koleżance się nie dziwię, na pewno córa wyczekana była a tu taka niespodzianka. A cóż to za lekarz co nie dostrzegł jakże istotnego szczegółu anatomii??

Napisane przez Dearlie

Co do tego przebudzania, to chyba mamy jakąś epidemię tego zjawiska na wątku.

Oj tak, mój też ostatnio popłakuje, nie jest to jakiś mega krzyk, ale zapłacze głośno.

Napisane przez anesh_

Z tego ostatniego egzaminu dostalam 3-,czyli ledwo,ledwo zdalam... No,ale nic,wazne,że do przodu. Zostaly mi 2 egzaminy + obrona. Jeden już 9 lutego... Dwa kolosy.Jestem przerazona...

No i super, ważne że do przodu, gratulacje

Napisane przez lilka00

Moja jak płacze to też czasem to brzmi jak zawodzenie MAMA MAMA MAMA .


W ogóle Kinga dzisiaj kończy 15 tygodni i ma chyba jakiś skok, bo marudzi mi jak nigdy od paru dni, poczytałam w necie i faktycznie robi już większość rzeczy z tego skoku 14-19 tydzień i to właśnie wszystko niedawno się nauczyła- zaczęła spać w nocy, łapać grzechotkę, grzechotać i oblizywać ją, moją rękę też łapie i do buzi i inne takie tam, jak byłam sceptycznie nastawiona wcześniej do tych skoków to teraz już wierzę.

Mój też jak marudzi to mówi mama, i to bardzo wyraźnie, fajne to

A nasze dzieci są w podobnym wieku, i mój też ma jakiś skok od kilku dni. Wnerwia mnie, bo już ładnie zasypiał na noc ze smokiem, a w dzień to od dawna zasypiał w 2 min, ładnie się bawił, nocki były najgorsze. A teraz coś się popsuło, do usypiania bujanie i to czasem dosyć długie, szczególnie na noc. W dzień marudny. W nocy nadal fatalnie, dziś znów co godzinę mnie budził, począwszy od 2.30.

[Dearlie]

Dziewczyny czy Wasze dzieci bardzo się pocą podczas jedzenia?
Mój Antek jak kończy jeść, to dosłownie całą główkę z tyłu ma mokrą, jakby dopiero co miał umytą. Ogólnie cały jest wówczas spocony. Ja rozumiem, że dla maluchów jedzenie to forma wysiłku,ale żeby aż tak? Smoczki używam w tej chwili 2 ( zamówiłam już 3, które dzisiaj do mnie dotarły to może spróbuję zmienić), chociaż nie jestem przekonana czy to ich wina, bo nie je jakoś długo.

Katiaskaa brawa dla dzielnego Antosia. Duży chłopak już z niego.

Napisane przez sobczi

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

Witaj. Ja podobnie jak Nisia nie mam nic przeciwko, abyś z nami została.

[madziar_ka]

Stawiamy się z Alą w nowym wątku. Właśnie się zorientowałam, że jest już nowy, bo w nocy sobie na starym pisałam . Kopia ze starego wątku:

Dziewczyny bardzo dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie . Z tż dogadać się nie możemy od jakiegoś roku, i już raczej nie poukładamy się. Ale dla mnie jest to teraz najmniej ważne.

Przeleciałam po łebkach, nie jestem w stanie nadrobić. Koczuję przy Ali, biedna drapie się nawet przez sen, rzuca w łóżeczku i co chwila budzi się...

Kasiam i jak tam, Twoja Mała pije nutrę? Ala na początku krzywiła się i pluła, ewidentnie nie chciała pić. Teraz chyba smakuje jej.

Zielona refundacja na nutramigen to tylko od alergologa. Zwykły kosztuje ok. 9 PLN. My będziemy przechodzić na nutrę AA, której puszka bez refundacji kosztuje ponad 150 PLN . Co do testów z krwi to raczej ciężko żeby w tym wieku coś wyłapały. W pt mamy mieć wyniki, mam cichą nadzieję że coś wykażą.

Ciężka noc za nami, póki Ala spokojna lecę poogarniać w domu

[Hatti]

witam sie i ja w nowym watku,
nie wiem dziewczyny jak to robicie z tym czasem na wizaz-pewnie to kwestia zorganizowania -nawijacie w blyskawicznym tempie a ja nadazyc za Wami nie moge..!

I przychodze z pytaniem:przemywacie nadal oczka sola fizjologiczna dzieciaczkom?pytam bo moje zapasy(te w ampulkach)sie juz koncza..
W aptekach tutaj mozna dostac jedynie takie wieksze i nie sterylne.kupowac to,czy przez internet zamowic z pl apteki ?

[Katiaskaa]

DearlieTeraz już tak się nie poci, ale jeszcze do niedwana cała głowa mokra muszą się napracować nasze dzieciaczki, gdy jedzą
hatti my przemywamy zwykłą wodą przegotowaną

[spioszka]

Napisane przez tamlin111

Witam z Matinuchem, który właśnie wstał w nowym wątku Znów żarł całą noc, od kiedy dodaję mu gluten do mleka nocnego tak śpi do dzis na noc mu nie dam.

Moj mial tak samo, wiec zaprzestalam. Teraz dawalam bezglutenowa i jest tak samo, wierci sie i steka, wiec od jutra kaszka bedzie rano, zobaczymy czy bedzie poprawa.

[kraven]

Dearlie mój też ma wtedy główkę mokrą ale jak podczas spania jest ok to nie ma co się martwić

Witam nową Mamusie

[niegrzeczna88]

tak w ogóle dziewczyny dziękuje, że jesteście, że mam w was mega wsparcie!


Dearlie, Idze też sie poci główka jak je

[colds]

Napisane przez tamlin111

Witam z Matinuchem, który właśnie wstał w nowym wątku Znów żarł całą noc, od kiedy dodaję mu gluten do mleka nocnego tak śpi do dzis na noc mu nie dam.
Kuzynka pisała co ma Matiemu na chrzest kupić. Mam kilka pomysłów ale głupio mi jakoś nimi rzucać, koszt po około 100zł. Przesadzam czy nie?

Z jednej strony głupio, ale z drugiej.. po co masz np. mieć dwie takie same rzeczy?
Chrzestna Melki zapytała właśnie co chcemy i sama zaproponowała: matę edukacyjną bądź krzesełko do karmienia.
Głupio mi było wybrać, mimo, że wybór łatwy, bo krzesłko.

Może zapytaj się do jakiej ceny albo co sama proponuje?

Napisane przez maggie123

a może w ciąży jest?

Nie, nie. Starsza kobiecina to jest

Napisane przez aaliyah

No wreszcie znalazlam Was.

Link podałam przecież..

Napisane przez sobczi

Hej dziewczyny =]
można się do was przyłaczyć ?
znamy się z Maggie z innego wątku i szczerze przyznaje podpatrzyłam was :P

mam na imię Ania moja córeczka Ala urodziła się 5 lipca i niebawem skończy 7 miesięcy
mam już sporo doświadczeń jedzeniowych i wychowawczych więc z chęcią się podzielę. Liczę również na wasze opinie i pomoc bo wiadomo co dwie głowy to nie jedna a w takim wątku na pewno same mądre mamusie.

Witaaaaaaaaj

Napisane przez Kalpana

Colds ok. będę czekać na foto I napisz jaki to rozmiar, żebym miała zanim będzie za małe Bo tamte koszulki mówiłaś że na ponad rok, to jeszcze nie muszę ich mieć, a wiesz, chodzi mi o to, żeby więcej rzeczy w jednej paczce wysłać, bo tak pojedynczo się nie bardzo opłaci, bo więcej przesyłka niż ubranko hehe

Też rozmiar na roczek. Na teraz nie ma zupełnie nic, a jak coś jest to szmelc Albo kulki albo nie wiem, brzydki materiał, albo rozciągnięte A ja idę to szukam czegoś niczym nówka funkiel

Przepraszam, że wygniecione, ale troszkę mi się w torebce pogniotło

[Konczita]

Napisane przez maggie123

a może w ciąży jest?

Jeśli dopytuje, to podaj kilka propozycji w różnym przedziale cenowym. No a prezenty za 100 zł to myślę, że ok.

Biedny Matiś, przestraszony, że Was nie ma.. Co mama, to mama i najlepsza babcia jej nie zastąpi.

Dziewczyny dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego
żeby tylko z urlopu mnie nie wezwali do pracy, bo przecież mogą. Na razie naciskają, żebym dobrowolnie wróciła ze 2-3 tygodnie przed świętami, a potem wykorzystała resztę zaległego urlopu. No ale ja dopiero po świętach będę miała z kim dziecko zostawić więc wcześniej wrócić nie mogę.

zresztą... w ogóle nie chcę zostawiać mojej Zuzi

kochanieńka tulę Cię mocno .. ja od poniedziałku na urlopie i wiem co czujesz .. póki co urlop wypisany do ostatniego marca... i z urlopu raczej nie cofną Cię jak on wybierany zaległy po macierzyńskim