Polecamy:

Figarro · 2013-01-30, 15:15

Cytat:

Napisane przez magda_lena40

A jak Twoja ręka?

Pamiętasz, że obiecałaś mi kiedyś obiad w zamian za wyprowadzenie psa?

Ja już wprawdzie nie na Dukanie, ale białkowy obiad mi na pewno nie zaszkodzi

pamietam, wszystko pamietam

no wlasnie glownie, przez problemy z reka przerywalam dukana (bo wiadomo, jak sie gotowalo, to wszystko lepiej wchodzi

)

z reka bez zmian, jedynie przykurcz odpuscil, ale sily dalej nie mam i czesciowego czucia

ortopeda twierdzi, ze jeszcze cos tam sprawnosci powinnam odzyskac
ale neurolog juz twierdzi, ze tak mi zostanie
staram sie zyc normalnie i teraz musze zawalczyc o wage

magda_lena40 · 2013-01-30, 15:42

Cytat:

Napisane przez Figarro

pamietam, wszystko pamietam

no wlasnie glownie, przez problemy z reka przerywalam dukana (bo wiadomo, jak sie gotowalo, to wszystko lepiej wchodzi

)

z reka bez zmian, jedynie przykurcz odpuscil, ale sily dalej nie mam i czesciowego czucia

ortopeda twierdzi, ze jeszcze cos tam sprawnosci powinnam odzyskac
ale neurolog juz twierdzi, ze tak mi zostanie
staram sie zyc normalnie i teraz musze zawalczyc o wage

Walcz, walcz!

Trzymam kciuki, żeby to było Twoje ostatnie podejście

kashia001 · 2013-01-30, 17:17

Cytat:

Napisane przez nieznosna24

ehhh jestes 3 dzien na dukanie a drugi tydzien cwicze i juz mam kryzys... nie poszlam dzis na siłownie... i zjadlam pączka...

zmotywujcie mnie jakos... bo sie nieciekawie robi...

Każdy ma zawsze jakiś kryzys, u jednych jest wcześniej, w drugich później. Grunt to się nie poddawać !

Ja miałam chyba kryzys po 3 dniach, ale przetrwałam i prawie od miesiąca ani razu nie zgrzeszyłam ! I jestem taka dumna

Mnie osobiście motywuje bardzo, jak czytam wszystkie wasze posty <3 Poprostu uwielbiam to robić i to jest dla mnie najważniejsza motywacja. Bez tego forum pewnie bym nie dała rady !

Emilia 25 · 2013-01-30, 18:56

Cytat:

Napisane przez EMNE

Witamy witamy. Im więcej rodzynków tym ciasto smaczniejsze.

A skąd jesteś? Jak nam zdradzisz to może znajdzie się chętna by sie toba osobiście zając tak jam Emi zajęła się Łosiem.

<łasi się>

Przygotowania do ślubu idą pełną parą, to już tylko 4 miesiące

. Cześć nowy Rodzynku numer dwa.

wobbly · 2013-01-30, 19:48

heej dziewczyny

niecaly rok temu masakrycznie sie roztylam i na szczescie 8 miesiecy temu podjelam sie tej swietnej diety.
jestem na Dukanie od 14 czerwca 2012 roku, efekt: z 95kg na 73kg

takze jestem z wami caaaaaalym sercem i kazdej po kolei zycze wytrwalosci

ale jedno mnie zszokowalo po przejrzeniu Waszego watku.
od samego poczatku drugiej fazy jadłam parówki (tylko drobiowe) i jogurty owocowe 0% czasem w naprawde sporych ilosciach.

a wlasnie sie dowiedzialam, ze nie powinnam..

pozdrawiam

Milennka03 · 2013-01-30, 20:32

Cytat:

Napisane przez Figarro

no....dobra
moje kolejne podejscie do dukana

dzisiaj byla juz owsianka i mielone
zaraz kawalek lososia
pozniej zupa z udek
dalej nie mam pomyslu

czeeeee

miło Cię widzieć

fasolinno · 2013-01-30, 20:51

hej żarłoki, u mnei też dziś spadek nastroju
rano weszlam na wagę a tu kg więcej , no i cholera pytam skąd ??? moze to @ się zbliża bo ja byłam bez zarzutu, po południu miałam gości i tak mnie ten 1 kg zdeprymował ze zrobiłam sobie ucztę ze złości, wiem glupie to strasznie no ale juz czasu nie cofnę, przede mną dwa proto dni , moze sprawa się wyjasni
kończę własnie ciacho czekoladowe z dodatkiem emilki z marcepanowym aromatem
nie mam pomyslu na jutrzejsze żarcie , ale bułeczki z mikro to muszą być bo zawsze to jakaś kanapka do pracy

agaczini · 2013-01-31, 09:41

czesc dziewczyny

ale ze mnie roztrzepaniec - dokladnie widzialam ze jest nowy watek ale mimo to przez pare dni wchodzilam widzialam ze w starym nie ma nowych watkow i zdziwiwszy sie co tak dlugo, dalej sprawdzalam hahah dopiero dzis mnie olsnilo ;p ja dalej tluke III faze

powiem wam że nie jem wszystkiego co moge bo sie boje a juz napewno unikam takich dni ze i owoce i chleb i makaronoryze..... blokada psychiczna jakas no ;D ale ogolnie idzie mi dobrze. dziś proteinki

w poniedziałek też sobie robiłam, bo uznałam że większa bułka to szaleństwo zbytnie jednak bylo. wy tez tak macie natrojce? ze boicie sie jesc? wczoraj mialam istne podniebieniowe krolestwo - truskawki z biedronki ;D z maslanką i slodzikiem...normalnie lato w buzi ;D

moose1979 · 2013-01-31, 09:47

Cześć Lachony

Ale się tutaj ludzi naschodziło, no

Znalazłem minutkę w moim totalnie rozpieprzonym, przez durną pracę, dniu i postanowiłem się odezwać. Widziałem jakąś konkurencję, więc tym bardziej naszła mnie chęć napisania kilku słów

Rodzynku nr 2... uważaj, bo tutaj można żonę przyszłą znaleźć

U mnie i Emilki dukanie jakoś sobie idzie. Proszę tylko o nakrzyczenie na ma wybrankę, gdyż mięska mało zjada i się mnie nie słucha, jak nakazuję, proszę, krzyczę, aby jadła więcej...

Dziś robię sos boloński... niestety okazało się, że z mięsa wieprzowo - wołowego... Ale nie mogę wywalić 1,5 kilograma żarełka... więc dzisiaj będzie grzeszny obiad. Tym, którzy zaczynają kolejny raz powiem: idzie strasznie woooolnooooo... Ale nie załamywać się, bo warto

To na razie tyle... zmykam teraz i będę Was obserwował

magi21 · 2013-01-31, 09:58

Hej dziewczyny, biernie czytam Wasze posty, ale jakoś nic nie piszę :P Jestem dzisiaj 3 dzień na tej diecie i bardzo się cieszę, myślałam że będzie ciężko, ale te otręby naprawdę mnie tak zapychają, że nie chce mi się za dużo jeść. Po 3 dniach -2,4kg mniej, nie wiem czy to czasami nie za dużo, chociaż to pewnie sama woda z organizmu. Ale do jednego nie potrafię się zmusić, do wypicia 1,5 litra wody, wypijam niecały litr

Już nie mogę doczekać sie warzyw i owoców

fasolinno · 2013-01-31, 10:16

Cytat:

Napisane przez moose1979

Cześć Lachony

bardzo nie lubię tego zwrotu, uważam że jest obraźliwy dla kobiet

agaczini · 2013-01-31, 10:24

ja toleruje tylko jesli miedzy dziewczynami mowimy tak do siebie zartem ;D no i jak moj TŻ powie mot ty lachoniku to tez wiem ze po prostu sie wystroilam i to taki ansz swoisty zart

a ogolnie okreslenia lachony uzywam do wypacykowanych dziuenieczek ktore sa po prostu tandetne. wtedy te slowo w pelni znaczenia pasuje. takze toleruje "lachony" wobec siebie tylkow bardoz poufalych relacjach, gdy wiem ,ze to taki zart gdyz jestem kobieta bardzo zadbana ale napewno przeciwienstwem "lachona" jezeli chodzi o zachowanie charakter i gust

moose1979 · 2013-01-31, 10:45

Cytat:

Napisane przez fasolinno

bardzo nie lubię tego zwrotu, uważam że jest obraźliwy dla kobiet

Najmocniej przepraszam, że uraziłem. Chylę nisko czoła i obiecuję, nie używać więcej tego typu zwrotów.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Cytat:

Napisane przez agaczini

ja toleruje tylko jesli miedzy dziewczynami mowimy tak do siebie zartem ;D no i jak moj TŻ powie mot ty lachoniku to tez wiem ze po prostu sie wystroilam i to taki ansz swoisty zart

a ogolnie okreslenia lachony uzywam do wypacykowanych dziuenieczek ktore sa po prostu tandetne. wtedy te slowo w pelni znaczenia pasuje. takze toleruje "lachony" wobec siebie tylkow bardoz poufalych relacjach, gdy wiem ,ze to taki zart gdyz jestem kobieta bardzo zadbana ale napewno przeciwienstwem "lachona" jezeli chodzi o zachowanie charakter i gust

Za zbytnie spoufalenie się najmocniej przepraszam

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Przepraszam wszystkie Panie, które poczuły urażone się moim określeniem "lachon". Nie miałem na celu nikogo obrazić. Po prostu jestem "dzieckiem kabaretu". Nie zważając na różny poziom poczucia humoru, pokierowałem się swoim. A, że jest ono dość wysokie i sam osobiście nigdy nie biorę na poważnie różnych określeń dla samców, które czasem słyszę pod swoim adresem, błędnie określiłem poziom spoufalenia się. Obiecuję poprawę i trzymanie się wszelkich norm politycznej poprawności, aby już nikogo nie urazić.
Jeszcze raz najmocniej przepraszam wszystkie osoby, które poczuły dotknięte się moim obraźliwym i poniżającym kobiety określeniem "lachon". Rodzynka nr 2 też miałem na myśli

Więc też przepraszam

Figarro · 2013-01-31, 11:10

Cytat:

Napisane przez Milennka03

miło Cię widzieć

czesc

agaczini · 2013-01-31, 11:27

[QUOTE=moose1979;38958950]Najmocniej przepraszam, że uraziłem. Chylę nisko czoła i obiecuję, nie używać więcej tego typu zwrotów.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Za zbytnie spoufalenie się najmocniej przepraszam

ale ja nie mowie ze sie zbytnio spoufaliles no co Ty

zle zrozumiales moj post, wlasnie pisalam ze pewnie napisales "lachony" tak poufale i milo a nie ze zlosliwie, mam racje? buzka!

moose1979 · 2013-01-31, 11:34

[QUOTE=agaczini;38960250]

Cytat:

Napisane przez moose1979

ale ja nie mowie ze sie zbytnio spoufaliles no co Ty

zle zrozumiales moj post, wlasnie pisalam ze pewnie napisales "lachony" tak poufale i milo a nie ze zlosliwie, mam racje? buzka!

Oczywiście, że żartobliwie. Ja mam po prostu przeolbrzymi dystans do samego siebie (nick Moose mówi to sam za siebie

). Czasem zapominam, że ktoś żart może potraktować bardzo serio (do czego ma oczywiście prawo). Dlatego przepraszam za brak taktu.
W każdym razie dziękuję za zrozumienie

tomag8 · 2013-01-31, 12:17

Hej chudziny ;D

Dzisiaj mija dokładnie 4 tygodnie czyli 28 dni od dnia w którym zaczęłam Dukanie

W ciągu tych 4 tygodni spadek wagi o 8 kg - to chyba dobry wynik

- oby tak dalej... (co prawda myślałam o 10 no ale 8 to i tak dobrze - chyba za dużo bym chciała).

Od jutra znowu proteinki + warzywka i już nie mogę się doczekać, tylko pomysłów na obiadek brak...
W ogóle jakoś ostatnio mało kreatywna się zrobiłam :P

A jak tam wy się trzymacie chudziny? Jak czytam posty osób które na Dukanie schudły 30 kg to aż motywacja rośnie

<zazdroszczę> chciałabym mieć to już za sobą <marzyciel>

EMNE · 2013-01-31, 12:21

Cytat:

Napisane przez moose1979

Cześć Lachony

Widziałem jakąś konkurencję, więc tym bardziej naszła mnie chęć napisania kilku słów

Rodzynku nr 2... uważaj, bo tutaj można żonę przyszłą znaleźć

Cytat:

Napisane przez moose1979

U mnie i Emilki dukanie jakoś sobie idzie. Proszę tylko o nakrzyczenie na ma wybrankę, gdyż mięska mało zjada i się mnie nie słucha, jak nakazuję, proszę, krzyczę, aby jadła więcej...

Emilka ty się nam lepiej nie narażaj.
Słuchaj się łosia jak dobrze gada.

Cytat:

Napisane przez moose1979

Najmocniej przepraszam, że uraziłem. Chylę nisko czoła i obiecuję, nie używać więcej tego typu zwrotów.

Przepraszam wszystkie Panie, które poczuły urażone się moim określeniem "lachon". Nie miałem na celu nikogo obrazić. Po prostu jestem "dzieckiem kabaretu". Nie zważając na różny poziom poczucia humoru, pokierowałem się swoim. A, że jest ono dość wysokie i sam osobiście nigdy nie biorę na poważnie różnych określeń dla samców, które czasem słyszę pod swoim adresem, błędnie określiłem poziom spoufalenia się. Obiecuję poprawę i trzymanie się wszelkich norm politycznej poprawności, aby już nikogo nie urazić.
Jeszcze raz najmocniej przepraszam wszystkie osoby, które poczuły dotknięte się moim obraźliwym i poniżającym kobiety określeniem "lachon". Rodzynka nr 2 też miałem na myśli

Więc też przepraszam

Jeśli mogę się wtrącić.
Nie mam nic przeciwko określeniu lachon używanemu na naszym wątku.
Myślę (a przynajmniej taką mam nadzieję), że wszyscy uczestnicy forum, którzy udzielają się na naszym wątku i wspólnie walczą z kilogramami, wspierając się wzajemnie, sa na "przyjacielskiej stopie". Pomimo, że raczej nigdy się nie spotkaliśmy w realu (a szkoda)
Zatem określenia lachon, laska czy wylaszczyć się uważam za przyjacielskie i nie mające ani odrobiny negatywnego podtekstu.
No to tyle.

Fasola, zrobiłam drożdzówki z przepisu jaki podałaś.
Troszkę się namęczyłam z ciastem, bo jakies strasznie gęste mi wyszło i musiałam je rozciągac na blaszce. Ale się udało i nawet nie spaliłam

Następnym razem musze je udoskonalić. Wyszły suche i trochę bezsmakowe. Musze dac więcej słodzika (przynajmniej do serowego nadzienia), aromatów i dopracować pieczenie.
A obecne bułeczki posypuje słodzikiem i też zjadam.

Dziś czwarty dzień P, z powodu remontu jakos nie mam pomysłów na obiady. Ostatnio zjadam to co mam poprostu w lodówce.
Jeszcze dziś będzie kolęda, to już w ogóle cyrk na kółkach.

nieznosna24 · 2013-01-31, 13:22

Cytat:

Napisane przez magda_lena40

Dzięki

Waga początkowa ponad setka

Co do skóry, na początku wydawało mi się, że wszystko jest okej, ale teraz widzę, że nie nadążyła za moim chudnięciem i niestety mam jej trochę za dużo, szczególnie na udach. Popełniłam błąd, bo prawie w ogóle nie ćwiczyłam. Także jeśli tylko czujecie się na siłach to radzę ćwiczyć regularnie, bo później możecie żałować tak jak ja

Obecnie walczę na MŻWR o jeszcze kilka kg, a przede wszystkim właśnie o ujędrnienie+wyrzeźbienie.

Cwicze codziennie , chodze na vacum + ok 2 h na siłowni +sauna. jestem na dukanie 4 dzien - 3kg zeszło a odchudzam sie od 2 tygodni i mam -4kg.

wiec jest ok.
to 3mam kciuki !!!

_Trufla_ · 2013-01-31, 17:05

Aloha!

braklo mnie na tydzien i prosze. Nowy watek i juz 5 stron.

Milego

Ps u mnie zastoj, a na obiad gulasz kurczakowy.

nieznosna24 · 2013-01-31, 17:29

no dobra drogie Laski sprawa sie ma tak ze jako cwicze duuuuzo bo łącznie to bedzie ponad 3 h dziennie, a jem samo białko to boje sie zeby mi masa miesniowa nie urosła...
wiec dodalam dzis do grilowanej piersi na patelni pieczarki, papryke i kiełki czegos tam

hmm mam nadzieje ze uda mi sie i tak schudnac a i miesnie nie urosną

co myslicie? aha czy macie jakis przepis na cos prostego ,szybkiego i słodkiego? bo juz umieram bez słodyczy ;p

magda_lena40 · 2013-01-31, 18:35

Wpadłam tylko napisać, że dzisiaj mija równo 2 lata, jak zaczęłam Dukana

Nawet nie zauważyłam, że to tak szybko zleciało

_Trufla_ · 2013-01-31, 19:16

Cytat:

Napisane przez magda_lena40

Wpadłam tylko napisać, że dzisiaj mija równo 2 lata, jak zaczęłam Dukana

Nawet nie zauważyłam, że to tak szybko zleciało

dzien za dniem

Emilia 25 · 2013-01-31, 19:52

Staram się naprawdę jeść jak najwięcej, ale ostatnio mam mega stresy, ale takie super mega.

Wiem, że powinnam się słuchać męża mego (prawie).

A dzisiejsze spagetti było pyccha, zjadłam ogromniasty talerz.

Milennka03 · 2013-01-31, 20:27

Cytat:

Napisane przez magda_lena40

Wpadłam tylko napisać, że dzisiaj mija równo 2 lata, jak zaczęłam Dukana

Nawet nie zauważyłam, że to tak szybko zleciało

no to Madziu-

i gratulacje osiągnięcia wspaniałej sylwetki

U mnie niestety mimo wzorowego dukania w dodatku po 4 dniach proto zero spadku po tygodniu i nawet nie jestem przed@. No i właśnie ja tak mam , im bliżej końca , im mniej grzechów to waga wolniej spada. Wszystko to psychika, obrona przed III... i włączenie mechanizmów obronnych ... a że psyche działa na ciało toteż efekty są jakie są na wadze.. No nic ,jedziemy dalej z tym koksem

Baby14 · 2013-01-31, 22:04

Cześć dziewczny ! mogę się dołączyć ?

O Dukanie myślałam już przez długi czas ,ale dopiero teraz tak na prawdę mam czas ( całe 3 miesiące nic nie robienia) żeby solidnie zabrać się za tą dietę

Prawie za 3 miesiące będzie już ciepło i chcę wyglądać dużo szczuplej , a we wakacje mieć idealną sylwetkę.

Mam jedno pytanie i z góry przepraszam jeżeli się pojawiło wcześniej.
Te otręby są obowiązkowe ? Muszę je jeść codziennie ? Szczerze mówiąc średnio odpowiada mi ta opcja , gdyż nie przepadam za nimi.

Z góry dziekuje za odpowiedź

Pandzia_2010 · 2013-01-31, 22:20

i ja już znajdę dla Was więcej czasu

ostatnio jakieś choróbska nam przypadły.
Córcia drugi raz zapalenie płuc i leżała w szpitalu a my na zmianę z nią

WITAM WSZYSTKICH NOWYCH i starych też

ISHTAR1986 · 2013-01-31, 22:49

Dziewczynki kochane kupowalyście te aromaty ?
http://wypiekarnia.pl/category/barwn...maty-w-proszku

polecacie? Na jak duzo wystarczy jedna porcja 5 gram ?

fasolinno · 2013-01-31, 23:06

Cytat:

Napisane przez EMNE

Fasola, zrobiłam drożdzówki z przepisu jaki podałaś.
Troszkę się namęczyłam z ciastem, bo jakies strasznie gęste mi wyszło i musiałam je rozciągac na blaszce. Ale się udało i nawet nie spaliłam

Następnym razem musze je udoskonalić. Wyszły suche i trochę bezsmakowe. Musze dac więcej słodzika (przynajmniej do serowego nadzienia), aromatów i dopracować pieczenie.
A obecne bułeczki posypuje słodzikiem i też zjadam.

Dziś czwarty dzień P, z powodu remontu jakos nie mam pomysłów na obiady. Ostatnio zjadam to co mam poprostu w lodówce.
Jeszcze dziś będzie kolęda, to już w ogóle cyrk na kółkach.

no patrz dziwne, bo u mnie raczej rzadkie to ciasto więc nie wiem czemu Emneu ciebie inaczej..... nie wiem od czego to zależy, ale masz rację udoskonalaj po swojemu i zajadaj

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Cytat:

Napisane przez _Trufla_

Aloha!

braklo mnie na tydzien i prosze. Nowy watek i juz 5 stron.

Milego

Ps u mnie zastoj, a na obiad gulasz kurczakowy.

no miło ze się Gwiazda odezwała

i jeszcze zdziwiona że 5 stron napisanych jak od tygodnia jej nie było

nei mogę jeść kurczak , mam kryzys, dziś kupiłam pierś indyka 1,5 kg zmieliłam i wrzuciłam poporcjowane do zamrażarnika, szukam czegos w zamian za kuraka bo nie daję rady go jeśc , czekam na propozycje

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Cytat:

Napisane przez magda_lena40

Wpadłam tylko napisać, że dzisiaj mija równo 2 lata, jak zaczęłam Dukana

Nawet nie zauważyłam, że to tak szybko zleciało

GRATULUJE ROCZNICY

szampan otworzony ?

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:

Napisane przez nieznosna24

no dobra drogie Laski sprawa sie ma tak ze jako cwicze duuuuzo bo łącznie to bedzie ponad 3 h dziennie, a jem samo białko to boje sie zeby mi masa miesniowa nie urosła...
wiec dodalam dzis do grilowanej piersi na patelni pieczarki, papryke i kiełki czegos tam

hmm mam nadzieje ze uda mi sie i tak schudnac a i miesnie nie urosną

co myslicie? aha czy macie jakis przepis na cos prostego ,szybkiego i słodkiego? bo juz umieram bez słodyczy ;p

WOW !!!!!!!!! 3 godz, strasznie dużo , to efekty pewnie będą szybko szkoda ze u mnei tak kiepsko z czasem

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Cytat:

Napisane przez Emilia 25

Staram się naprawdę jeść jak najwięcej, ale ostatnio mam mega stresy, ale takie super mega.

Wiem, że powinnam się słuchać męża mego (prawie).

A dzisiejsze spagetti było pyccha, zjadłam ogromniasty talerz.

fiu fiu , takie prawdziwe najprawdziwsze spagetti ???

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Cytat:

Napisane przez Baby14

Cześć dziewczny ! mogę się dołączyć ?

O Dukanie myślałam już przez długi czas ,ale dopiero teraz tak na prawdę mam czas ( całe 3 miesiące nic nie robienia) żeby solidnie zabrać się za tą dietę

Prawie za 3 miesiące będzie już ciepło i chcę wyglądać dużo szczuplej , a we wakacje mieć idealną sylwetkę.

Mam jedno pytanie i z góry przepraszam jeżeli się pojawiło wcześniej.
Te otręby są obowiązkowe ? Muszę je jeść codziennie ? Szczerze mówiąc średnio odpowiada mi ta opcja , gdyż nie przepadam za nimi.

Z góry dziekuje za odpowiedź

jeszcze bedzie ci szkoda ze dziennie można zjeśc tylko 3 łyżki

jak zobaczysz jakie pyszności można z nich wyczarować , nikt nie każe ci ich jeśc na sucho, ale w bułce czy slodkim serniku -rewelacja, bez nich nei byłoby diety

magi21 · 2013-02-01, 07:39

Witam wszystkich. Dzisiaj mój 4 dzień na protalu i kolejne 300gram mniej

Jestem taka radosna, że nawet nie ciągnie mnie do słodyczy, a w domu tyle ich mam :/ A ten chlebek Dukana to od której Fazy można go robić i jeść?

2013-01-30, 19:48	#125
wobbly Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: jelenia góra Wiadomości: 1 839	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 heej dziewczyny niecaly rok temu masakrycznie sie roztylam i na szczescie 8 miesiecy temu podjelam sie tej swietnej diety. jestem na Dukanie od 14 czerwca 2012 roku, efekt: z 95kg na 73kg takze jestem z wami caaaaaalym sercem i kazdej po kolei zycze wytrwalosci ale jedno mnie zszokowalo po przejrzeniu Waszego watku. od samego poczatku drugiej fazy jadłam parówki (tylko drobiowe) i jogurty owocowe 0% czasem w naprawde sporych ilosciach. a wlasnie sie dowiedzialam, ze nie powinnam.. pozdrawiam __________________ od 14 czerwca 2012 - dieta od sierpnia 2012 - na ratunek resztkom kondycji i pozostałościom po świetnym zdrowiu 95kg - 71 kg - 67kg cel: 60kg don't want nothing less cause i’m sure you’re the best.. 11.07.13r. Edytowane przez wobbly Czas edycji: 2013-01-30 o 19:49

2013-01-30, 20:51	#127
fasolinno Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 923	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 hej żarłoki, u mnei też dziś spadek nastroju rano weszlam na wagę a tu kg więcej , no i cholera pytam skąd ??? moze to @ się zbliża bo ja byłam bez zarzutu, po południu miałam gości i tak mnie ten 1 kg zdeprymował ze zrobiłam sobie ucztę ze złości, wiem glupie to strasznie no ale juz czasu nie cofnę, przede mną dwa proto dni , moze sprawa się wyjasni kończę własnie ciacho czekoladowe z dodatkiem emilki z marcepanowym aromatem nie mam pomyslu na jutrzejsze żarcie , ale bułeczki z mikro to muszą być bo zawsze to jakaś kanapka do pracy __________________ było 71..... - zmierzałam do 62 osiągnęłam 60 a teraz bywa różnie ... jestem stworzona do bycia szczupłą walczę dalej ...

2013-01-31, 09:41	#128
agaczini Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 148	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 czesc dziewczyny ale ze mnie roztrzepaniec - dokladnie widzialam ze jest nowy watek ale mimo to przez pare dni wchodzilam widzialam ze w starym nie ma nowych watkow i zdziwiwszy sie co tak dlugo, dalej sprawdzalam hahah dopiero dzis mnie olsnilo ;p ja dalej tluke III faze powiem wam że nie jem wszystkiego co moge bo sie boje a juz napewno unikam takich dni ze i owoce i chleb i makaronoryze..... blokada psychiczna jakas no ;D ale ogolnie idzie mi dobrze. dziś proteinki w poniedziałek też sobie robiłam, bo uznałam że większa bułka to szaleństwo zbytnie jednak bylo. wy tez tak macie natrojce? ze boicie sie jesc? wczoraj mialam istne podniebieniowe krolestwo - truskawki z biedronki ;D z maslanką i slodzikiem...normalnie lato w buzi ;D __________________ dieta reducyjna i zdrowe odżywianie

2013-01-31, 09:47	#129
moose1979 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 676	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Cześć Lachony Ale się tutaj ludzi naschodziło, no Znalazłem minutkę w moim totalnie rozpieprzonym, przez durną pracę, dniu i postanowiłem się odezwać. Widziałem jakąś konkurencję, więc tym bardziej naszła mnie chęć napisania kilku słów Rodzynku nr 2... uważaj, bo tutaj można żonę przyszłą znaleźć U mnie i Emilki dukanie jakoś sobie idzie. Proszę tylko o nakrzyczenie na ma wybrankę, gdyż mięska mało zjada i się mnie nie słucha, jak nakazuję, proszę, krzyczę, aby jadła więcej... Dziś robię sos boloński... niestety okazało się, że z mięsa wieprzowo - wołowego... Ale nie mogę wywalić 1,5 kilograma żarełka... więc dzisiaj będzie grzeszny obiad. Tym, którzy zaczynają kolejny raz powiem: idzie strasznie woooolnooooo... Ale nie załamywać się, bo warto To na razie tyle... zmykam teraz i będę Was obserwował __________________ http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Qp_JSZDHvnw Taki będzie mój syneczek

2013-01-31, 09:58	#130
magi21 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 306	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Hej dziewczyny, biernie czytam Wasze posty, ale jakoś nic nie piszę :P Jestem dzisiaj 3 dzień na tej diecie i bardzo się cieszę, myślałam że będzie ciężko, ale te otręby naprawdę mnie tak zapychają, że nie chce mi się za dużo jeść. Po 3 dniach -2,4kg mniej, nie wiem czy to czasami nie za dużo, chociaż to pewnie sama woda z organizmu. Ale do jednego nie potrafię się zmusić, do wypicia 1,5 litra wody, wypijam niecały litr Już nie mogę doczekać sie warzyw i owoców

2013-01-31, 10:24	#132
agaczini Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 148	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 ja toleruje tylko jesli miedzy dziewczynami mowimy tak do siebie zartem ;D no i jak moj TŻ powie mot ty lachoniku to tez wiem ze po prostu sie wystroilam i to taki ansz swoisty zart a ogolnie okreslenia lachony uzywam do wypacykowanych dziuenieczek ktore sa po prostu tandetne. wtedy te slowo w pelni znaczenia pasuje. takze toleruje "lachony" wobec siebie tylkow bardoz poufalych relacjach, gdy wiem ,ze to taki zart gdyz jestem kobieta bardzo zadbana ale napewno przeciwienstwem "lachona" jezeli chodzi o zachowanie charakter i gust __________________ dieta reducyjna i zdrowe odżywianie

2013-01-31, 11:27	#135
agaczini Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 148	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 [QUOTE=moose1979;38958950]Najmocniej przepraszam, że uraziłem. Chylę nisko czoła i obiecuję, nie używać więcej tego typu zwrotów. ---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- Za zbytnie spoufalenie się najmocniej przepraszam ale ja nie mowie ze sie zbytnio spoufaliles no co Ty zle zrozumiales moj post, wlasnie pisalam ze pewnie napisales "lachony" tak poufale i milo a nie ze zlosliwie, mam racje? buzka! __________________ dieta reducyjna i zdrowe odżywianie

2013-01-31, 12:17	#137
tomag8 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Hej chudziny ;D Dzisiaj mija dokładnie 4 tygodnie czyli 28 dni od dnia w którym zaczęłam Dukanie W ciągu tych 4 tygodni spadek wagi o 8 kg - to chyba dobry wynik - oby tak dalej... (co prawda myślałam o 10 no ale 8 to i tak dobrze - chyba za dużo bym chciała). Od jutra znowu proteinki + warzywka i już nie mogę się doczekać, tylko pomysłów na obiadek brak... W ogóle jakoś ostatnio mało kreatywna się zrobiłam :P A jak tam wy się trzymacie chudziny? Jak czytam posty osób które na Dukanie schudły 30 kg to aż motywacja rośnie <zazdroszczę> chciałabym mieć to już za sobą <marzyciel> __________________ Dukan od 3 stycznia 2013 Faza I do 10 stycznia 2013 : -4 kg Faza II od 11 stycznia 2013 do .....??? osiągnięcia celu !! Cel: 65 kg

2013-01-31, 17:05	#140
_Trufla_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: tu i tam Wiadomości: 668	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Aloha! braklo mnie na tydzien i prosze. Nowy watek i juz 5 stron. Milego Ps u mnie zastoj, a na obiad gulasz kurczakowy. __________________ do śmierci trzeba dożyć

2013-01-31, 17:29	#141
nieznosna24 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 14	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 no dobra drogie Laski sprawa sie ma tak ze jako cwicze duuuuzo bo łącznie to bedzie ponad 3 h dziennie, a jem samo białko to boje sie zeby mi masa miesniowa nie urosła... wiec dodalam dzis do grilowanej piersi na patelni pieczarki, papryke i kiełki czegos tam hmm mam nadzieje ze uda mi sie i tak schudnac a i miesnie nie urosną co myslicie? aha czy macie jakis przepis na cos prostego ,szybkiego i słodkiego? bo juz umieram bez słodyczy ;p

2013-01-31, 18:35	#142
magda_lena40 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: GórnyŚląsk Wiadomości: 9 201	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Wpadłam tylko napisać, że dzisiaj mija równo 2 lata, jak zaczęłam Dukana Nawet nie zauważyłam, że to tak szybko zleciało __________________ Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często.

2013-01-31, 19:52	#144
Emilia 25 404 Not Found Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 19 904	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Staram się naprawdę jeść jak najwięcej, ale ostatnio mam mega stresy, ale takie super mega. Wiem, że powinnam się słuchać męża mego (prawie). A dzisiejsze spagetti było pyccha, zjadłam ogromniasty talerz. __________________ ❤❤❤ ❤ J ❤

2013-01-31, 22:04	#146
Baby14 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 12 206	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Cześć dziewczny ! mogę się dołączyć ? O Dukanie myślałam już przez długi czas ,ale dopiero teraz tak na prawdę mam czas ( całe 3 miesiące nic nie robienia) żeby solidnie zabrać się za tą dietę Prawie za 3 miesiące będzie już ciepło i chcę wyglądać dużo szczuplej , a we wakacje mieć idealną sylwetkę. Mam jedno pytanie i z góry przepraszam jeżeli się pojawiło wcześniej. Te otręby są obowiązkowe ? Muszę je jeść codziennie ? Szczerze mówiąc średnio odpowiada mi ta opcja , gdyż nie przepadam za nimi. Z góry dziekuje za odpowiedź

2013-01-31, 22:20	#147
Pandzia_2010 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: D.... Wiadomości: 2 829	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 i ja już znajdę dla Was więcej czasu ostatnio jakieś choróbska nam przypadły. Córcia drugi raz zapalenie płuc i leżała w szpitalu a my na zmianę z nią WITAM WSZYSTKICH NOWYCH i starych też __________________ waga najwyzsza 130 waga najnizsza 79,9 105.....99.....95....89.. ...85.....79...75

2013-01-31, 22:49	#148
ISHTAR1986 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 48	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Dziewczynki kochane kupowalyście te aromaty ? http://wypiekarnia.pl/category/barwn...maty-w-proszku polecacie? Na jak duzo wystarczy jedna porcja 5 gram ? __________________ 3 luty 2014 --START 87.7 kg wzrost - 164 cm Cel : 63 kg do -2 sierpnia 2014

2013-02-01, 07:39	#150
magi21 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 306	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 24 Witam wszystkich. Dzisiaj mój 4 dzień na protalu i kolejne 300gram mniej Jestem taka radosna, że nawet nie ciągnie mnie do słodyczy, a w domu tyle ich mam :/ A ten chlebek Dukana to od której Fazy można go robić i jeść?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)