Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

[ogolnie]

Niby pisze, że tęskni. A licho wie, co mu w głowie siedzi
Czas pokaże.

Zjadłabym sobie czekoladę
Ale po pierwsze nawet jej nie mam, a po drugie mimo, że mam chęć, powstrzymałabym się, bo chcę jak najszybciej zobaczyć 9 z przodu

[miiilenka]

sunshine 100 lat!!!!!!!!! Zdrowka, spelnienia marzen, milosci, znalezienia tego jedynego. Witaj kazdy dzien z usmiechem i miej sile na stawianie sie przeciwnosciom losu!

[CARLA_23]

Ja tylko na momencik wpadłam jutro Was nadrobię
U mnie zjedzeniem dobrze tylko znowu trochę za mało ok 1400 kcal
I 1 pumpernikiel, twarożek, szczypiorek, ogórek, 1/2 czerwonej papryki
II pierś w panierce otrębowej, warzywa z patelni ok 300 g, plasterek żółtego sera
III jogurt naturalny , musli 50g, kiwi
IV koktajl białkowy na mleku 1,5% 250 ml, jabłko

Miłego wieczorku

[anuszka21]

Joanna, nie skumałam? co a propos Ani? Ja nie wrzucałam zdjęć dziecka, ani miliona swoich? Wrzuciłam tylko te gdzie mozna zobaczyc "figure"
Czy nie chodziło o mnie?
Marysienka, a co do zdjec, to przeciez nie musisz ich oglądać ani wrzucac swoich Ja tam chetnie was oglądam "w roznej postaci" jak i dzieci, mężów, ciocie, babcie wnuki xDD
no moze przesadziłam ;p

Kwiatuszek, śliczne masz dziewczynki i sliczna młoda mamusia Bedziecie jeszcze próbować synka? ;p rodzynka ;p

ogolnie, nie wiem czemu sobie wmówiłam, ze masz 158cm oOO

Biore się do nauki ;( niestety za cholere nie da się uczyc w dzien przy malej ;/

[Joanna XL]

Wróciłam ...

Sprawdzanie kaloryczności piwa na nic się nie zdało - piłam wynalazek "homemade lemonade with vodka" Jestem fanką Coś tam zjadłam - i nie była to sałata - ale porcję dziecięcą a i tak częśc zostawiłam No i kawał drogi przeszliśmy pieszo żeby spalić

anuszka jamyslałam że kwiatuszek ma na imię Ania ... ale nie ma Zdjęcia są fajne - podzieliłoby sie je w albumy ale chyba się nie da ...

A teraz spać nie mogę Poczytam sobie...

[nadalka]

Hej.. my już prawie godzina na nogach

[Niuuniiaaa]

Witajcie

nadalka ale z was poranne ptaszki

Sunshine co świętowałaś - urodzinki, imieninki..? W każdym razie jeśli coś z tych rzeczy to spóźnione wszystkiego najlepszego, dużo miłości oraz zgubionych kilogramów, spełnienia marzeń, szczęścia i powodzenia na studiach

Ja już mam przygotowany jogurt na śniadanie startuję o 9 z jedzeniem

ogolnie bądźmy dobrej myśli

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Wiecie co naprawdę coś ze mną nie halo za nic nie mogę się zabrać, wszystko mnie denerwuję i drażni, nie potrafię się skupić i uczyć, jestem zła, że nic nie robię ale za nic nie mogę się zmusić do działania, do tego nie mogę zasnąć wczoraj zasypiałam 5 godzin... Jakieś pomysły, sugestie ???

[martha22]

Hej Chudzinki

Ja już kawę piję w pracy i w tej jedynej chyba dzisiaj wolnej chwili spiszę co mam do jedzenia:
Nie przygotowałam się za dobrze, ale trudno:
- owsiane, rodzynki,banan,jogo nat, malutka kromka razowca z pasta z makreli
- pomarańcza, wieśniak light, mieszanka płatków, pestki z dyni
- 2 kromki razowca, sałata, rolada z kurczaka
mam jabłko, jak będę głodna to zjem, bo nie wiem ile dzis czasu będę w pracy ;(
- napewno mix sałat z vinegretem (nie mogę się najeść, tak mi smakuje) + mięso lub ryba
- jeśli uda mi sie poćwiczyć to wsunę szejka z odżywki białkowej i maślanki (czemu te wszystkie odżywki są takie słodkie? )

Pracy mam dużo i nie mam nawet porządnej przerwy na jedzenie ;(

I to tyle. Proszę mi sie tu zbytnio nie rozprężać weekendowo, tylko ładnie dietować i ćwiczyć

[nadalka]

Napisane przez Niuuniiaaa

[/COLOR]Wiecie co naprawdę coś ze mną nie halo za nic nie mogę się zabrać, wszystko mnie denerwuję i drażni, nie potrafię się skupić i uczyć, jestem zła, że nic nie robię ale za nic nie mogę się zmusić do działania, do tego nie mogę zasnąć wczoraj zasypiałam 5 godzin... Jakieś pomysły, sugestie ???

może @ ?

Napisane przez martha22

- pomarańcza, wieśniak light, mieszanka płatków, pestki z dyni

a co to wieśniak? Pewnie serek wiejski ?

Ja już po śniadaniu, uwaga! Bułka razowa z margaryną
Mam takie puchy w lodówce że aż piszczy.
Ale idę na zakupki dzisiaj jak tż wróci

[martha22]

Napisane przez nadalka

może @ ?


a co to wieśniak? Pewnie serek wiejski ?

[mon_cheri]

Napisane przez Beatagr3

MalinowaLala Dukan jest stanowczo niezdrową dietą , za dużo w nim białka, organizm się zakwasza, co może negatywnie wpłynąć na nerki. No i nawet jak się schudnie to często potem waga wraca, więc najważniejsze jest zdrowe odchudzanie. Na początku wątku też któraś z dziewczyn pisała o zdrowym odchudzaniu.

oj tam dukan dukan... rzygać się chce wszystkim po kilku miesiącach:P ja byłam ok. pół roku i zrzuciłam 20 kg... potem w pół roku przytyłam 20 :P teraz minęło 1,5 roku a ja zaczęłam dietę jeszcze z 5 kg więcej niż zaczynałam dukana... ;p pewnie da się nie mieć jojo, ale trzeba już chyba zawsze wpieprzać mięso i jajka ;P

w ogóle, nie było mnie wczoraj od 15 a Wy 3 strony postów naprodukowałyście!:P przejrzałam tylko na szybko.

ważenie oficjalnie na poniedziałek? ;> ja się zważyłam dziś, zmieniam podpisik. zwłaszcza, że dziś na weekend do domu rodzinnego jadę i nie wiem co to będzie za armagedon w poniedziałek ale będę się starać.

dzisiaj na wadze 80,5 czyli o 1 równiutki kg mniej niż tydzień temu! a od początku diety -2,9 kg

[Joanna XL]

Wagomaniaczka musiała oczywiście skoczyć na wagę Choć wiadomo że to bez sensu ... A na wadze niespodzianka kolejne -100g ... Czyli w tym tygodniu poszło 700 g .. Jak pomyśle ile by było jakbym nieprzybrała w weekend i nie marnowała dwóch dni na chudnięcie po weekendzie

Z jednej strony wiem że wolne chudnięcie jest dobre dla ciała . Podobno 500 g w tygodniu jest optymalne . Z drugiej chciałabym gubić szybciej - tak 1 kg w tygodniu mi się marzy To tak jak z ważeniem - wiem że lepiej raz na tydzień a i tak waże sie codziennie

Wczoraj na pytanie M. ile mi jeszcze brakuje odpowiedziałam jakieś 10 kg... A przecież to nieprawda bo 8,5 Ciągle nie mogę się przyzwyczaić do tych 76

Dziś w planach skalpel i staranne 5 posiłków...

[Niuuniiaaa]

Napisane przez nadalka

może @ ?


a co to wieśniak? Pewnie serek wiejski ?

Ja już po śniadaniu, uwaga! Bułka razowa z margaryną
Mam takie puchy w lodówce że aż piszczy.
Ale idę na zakupki dzisiaj jak tż wróci

No właśnie nie @, a wieśniak - tak to serek wiejski

Napisane przez mon_cheri

w ogóle, nie było mnie wczoraj od 15 a Wy 3 strony postów naprodukowałyście!:P przejrzałam tylko na szybko.

ważenie oficjalnie na poniedziałek? ;> ja się zważyłam dziś, zmieniam podpisik. zwłaszcza, że dziś na weekend do domu rodzinnego jadę i nie wiem co to będzie za armagedon w poniedziałek ale będę się starać.

dzisiaj na wadze 80,5 czyli o 1 równiutki kg mniej niż tydzień temu! a od początku diety -2,9 kg

Tak w poniedziałek a za spadek ogólnie to my w miarę równo lecimy też startowałam z 83 i obecnie mam 80,3 (ale cicho nie mów nikomu, że się ważyłam dziś ) hehe w poniedziałek sprawdzę znów. Trzymaj się w domu i nie daj się pokusą

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez Joanna XL

Wagomaniaczka musiała oczywiście skoczyć na wagę Choć wiadomo że to bez sensu ... A na wadze niespodzianka kolejne -100g ... Czyli w tym tygodniu poszło 700 g .. Jak pomyśle ile by było jakbym nieprzybrała w weekend i nie marnowała dwóch dni na chudnięcie po weekendzie

Z jednej strony wiem że wolne chudnięcie jest dobre dla ciała . Podobno 500 g w tygodniu jest optymalne . Z drugiej chciałabym gubić szybciej - tak 1 kg w tygodniu mi się marzy To tak jak z ważeniem - wiem że lepiej raz na tydzień a i tak waże sie codziennie

Wczoraj na pytanie M. ile mi jeszcze brakuje odpowiedziałam jakieś 10 kg... A przecież to nieprawda bo 8,5 Ciągle nie mogę się przyzwyczaić do tych 76

Dziś w planach skalpel i staranne 5 posiłków...

Jeśli mimo wszystko chudniesz to jest dobrze ach 7 z przodu

[nadalka]

Napisane przez mon_cheri

dzisiaj na wadze 80,5 czyli o 1 równiutki kg mniej niż tydzień temu! a od początku diety -2,9 kg

Napisane przez Joanna XL

Czyli w tym tygodniu poszło 700 g .. .

Ja mam taką starą wagę i zawsze zaokrąglam do całości lub połowy. Miałam kiedyś tą cyfrową z biedronki ale co rusz pokazywała inną wagę.
Na niej mi wychodzi od piątku - 1kg.

[Joanna XL]

mon_cheri gratuluję spadku - ładnie ci leci pamietaj w domu że masz już prawie 7 z przodu

niunia ja już biegłam zmieniać ci na pierwszej stronie wynik - a tu patrze a to by na czerwono było chyba? Pilnuj się dziewczyno przez weekend

Przyznam sie - bo było mi wstyd ale ważenie mnie ośmieliło - że zjadłam wczoraj burgera co prawda dziececego i zostawiłam polowe bułki ... Kazałam sobie zrobić bez sera - ale parę naczosów też wciagnęłam ... Wiec nie wiem jak to działa ...

[Niuuniiaaa]

Napisane przez Joanna XL

mon_cheri gratuluję spadku - ładnie ci leci pamietaj w domu że masz już prawie 7 z przodu

niunia ja już biegłam zmieniać ci na pierwszej stronie wynik - a tu patrze a to by na czerwono było chyba? Pilnuj się dziewczyno przez weekend

Przyznam sie - bo było mi wstyd ale ważenie mnie ośmieliło - że zjadłam wczoraj burgera co prawda dziececego i zostawiłam polowe bułki ... Kazałam sobie zrobić bez sera - ale parę naczosów też wciagnęłam ... Wiec nie wiem jak to działa ...

Nie ja w ostatnich miesiącach 7 nie widziałam - musiałaś się gdzieś pomylić w opisie mam 81 z haczykiem więc tyle było w zeszłym tygodniu
Oooo za wczorajsze jedzenie

[miiilenka]

Heja! ja dzis wstalam z trudem... masakra normalnie... poszlam spac o 1.30. Stanelam na wage i sie przerazilam, chodziaz wiem, ze czesc z tego to zatwardzenie, a czesc to woda na okres dzis orbitrek na wysokim tetnie 1h! no i kara od Niunki Dobra ide pomasowac brzuszek i gotowac i sprzatac

[Joanna XL]

nadalka apropo wag cyfrowych - tak już jest ... Moja jest całkiem porządna za punkty z bp... I też na pięć ważeń to może jeden wynik się powórzy 2 razy ... trzeba się wziąć na sposób i albo brać pierwszy wynik i nie zastanawiać się co dalej Albo średni ...
Ja czasem oszukuje troszkę i wybieram korzystniejszą metodę

To zresztą i tak nie ma znaczenia bo spadki do kilograma to kosmetyka - pomagają na psychikę ale wartość dowodową mają średnią Grunt że waga oscyluje pomiędzy 76 a 77 a nie 82-83

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Przepraszam niuniaa ... Ja cie gratis odchudziłam

[Beatagr3]

Hej!

Gratuluję Wszystkim spadków

Musiałam wejść na wagę, bo bym chyba nie wytrzymała. Pokazało 75,9, a ja myślę "co jest", w końcu diety przestrzegałam bez żadnych grzeszków. Znerwicowałam się i zobaczyłam że waga krzywo stoi Waga pokazała 75,3 więc 0,9 kg w tydzień, a 0,5 od poniedziałku. I zmierzyłam sobie udo z ciekawości, bo to właśnie nogi są moim problemem a tu prawie 2 cm mniej

Z tej radości zjadłam na śniadanie bułkę pszenną z łososiem. Kalorycznie się zmieściłam z tą bułką, ale zbyt zdrowa to ona nie jest.

A dzisiaj na zakupy muszę jechać bo w lodówce same niezdrowe rzeczy reszty domowników.

sunshine miałaś wczoraj urodziny? Jeżeli tak to spóźnione (ale szczere) 100 lat i wszystkiego o czym marzysz!

Miłego dnia!

[anuszka21]

Wlasnie mialam pisac. Gdzie macie wage postawiona? Ja przenioslam do lazienki, bo w pokoju stala krzywo ;/
Dla mnie okres jest nawet laskawy iii 73,0 fajnie jeszcze (az) 4kg do pierwszego celu... docelowo mysle 63.
Chyba przez ta nauke nocna mi tak zeszlo xD dzisiaj poworka z rozrywki ;(
Jutro to 50lecie, nie wiem jak sie bede trzymac, jak tam menu lepsze jak na weselu oO
no, ale pic raczej nic nie bede, bo na drugi dzien rano egzamin ;/

[Niuuniiaaa]

Napisane przez anuszka21

Wlasnie mialam pisac. Gdzie macie wage postawiona? Ja przenioslam do lazienki, bo w pokoju stala krzywo ;/
Dla mnie okres jest nawet laskawy iii 73,0 fajnie jeszcze (az) 4kg do pierwszego celu... docelowo mysle 63.

a wagę ja też mam w łazience tam chyba jest u mnie najrówniej...

[kwiatuszek2 3]

dziewczynki gratuluję wszystkim spadków
ja ważę się w poniedziałałek ............więc potem powiem czy waga była dla mnie życzliwa
puki co spadam........dzisiaj pracowity dzień..........buziaczki

[ogolnie]

Witam
Ale ja jestem głupiutka. Nie wylogowałam się wczoraj wieczorem i zamknęłam laptopa Zdziwiłam się, wchodząc przed chwilą na wizaż, że wciąż jestem online
Kurcze, ale moja mama dziś podniosła alarm od rana Tzn. trochę mi się przysnęło, me dziś znowu zabalowałam ze spaniem. Znowu spałam 13 godzin Jak ja to robię?
Tak więc niedawno wstałam

Za chwilkę będę szykować się do neurologa.
Zęby nie bolą
Zjadłam śniadanko: dwie kromki razowca : jedna z pół plasterka żółtego sera i plasterkami pomidora, druga ze szynką wieprzową chudą i pomidorkiem również

Przez pół godziny byłam dwa razy w toalecie Skutek jedzenia jabłek wczoraj. Przynajmniej czuję się lekka
Laski, ważycie się codziennie czy tylko ja mam takie misje?
Znowu dziś wlazłam na wagę 300 g mniej, a co!

Do zobaczyska potem, tym razem się wyloguję

[Joanna XL]

Zrobiłam skalpel ... i zbieram siły na prysznic Pierwsze śniadanko - chleb wieloziarnisty kromka po połowie z dźemem i brunchem POchwale sie w tym tygodniu zero wasy

Na drugie mam owsianke z gruszką (po prysznicu) ...
Na obiad zupe warzywną i omleta z papryką ...
p: twarożek i kiwi
k: chyba będzie pierś w ziołach i jakieś owoce (śliwki, pomarańcza)

Muszę więcej jeść bo jak wczoraj policzyłam to zmieściłam się w 1500 z burgerem i alkoholową lemoniadą A potem się dziwię że siły nia mam zwlec się z kanapy

[MalinowaLala]

Mam takie pytanko jeżeli chodzi o ćwiczenia to macie jakieś "zestawy" czy same raczej dobieracie? Rower, spacer, brzuszki ok ale może coś innego?

Apropos diety Dukana przwoływanej za sprawą mojej osoby. Mi się wcale po niej rzygać ;P nie chce tylko po czasie stała się dla mnie zbyt monotonna i męcząca Zgadza się że można przypakować na + z kilogramami po zakończeniu aleee....... wałaśnie te jaja i mięso średnia perspektywa na dłuuuuuuższy czas.

[Niuuniiaaa]

Napisane przez MalinowaLala

Mam takie pytanko jeżeli chodzi o ćwiczenia to macie jakieś "zestawy" czy same raczej dobieracie? Rower, spacer, brzuszki ok ale może coś innego?

Apropos diety Dukana przwoływanej za sprawą mojej osoby. Mi się wcale po niej rzygać nie chce tylko po czasie stała się dla mnie zbyt monotonna i męcząca

Ćwiczymy z Ewą Chodakowską, Mel B i Tiffany Rothe - wszystko znajdziesz na youtube po za tym różnie jedne na rowerkach zasuwają, inne na stepperkach i orbiterkach, jeszcze inne jakieś inne wygibasy spory wybór

[sunshine16]

Alez sie dzis kiepsko czuje, zabalowałam troche

Milenka,Niunia, Beata, dziękuje za życzenia Tak urodziny świętowałam

mon_cheri gratuluje spadku

Nadrobie Was dokładniej potem bo teraz chyba sie na siłach nie czuję Ależ jestem zmeczona, a musze ssie dzis uczyc

Zważyłam sie dziś, i wiem ze to od alkoholu ważę mniej ale fajnie było zobaczyć 78,6 kg Ostatniio przez tydzien utrzymywalam 79,4 kg, zero spadku

[MalinowaLala]

Ooo świetnie ślicznie dziękuję zerknę jak to się tam wygina mam troszkę wolnego od pracy to będzie okazja na zaznajomienie się z ćwiczeniami. Rower mi klękł z wysłużenia, stacjonarny na szczęście mam, spacerek chętnie ale jeszcze coś się przyda

[sunshine16]

A menu na dzis:

sn: mała grahamka z masłem, jajecznica z 2 jaj z cebulką
2sn: pomarancz, pestki dyni
o: 2 kotlety z piersi i pieczarkami + marchewka i fasolka
p:?
k: serek wiejski

[witaminkab]

Udało mi się Was nadrobić Oczywiście nie całkiem dokładnie, ale już wiem co się działo mniej więcej. Czy ja też się nadaje do klubu? Czy muszę się bardziej postarać?
W końcu mi się udało wyzdrowieć, pierwszy dzień tak naprawdę dobrze się czuję i już mnie nosi i od rana myślę o diecie i ćwiczeniach. Jak z dietą ruszam pełną parą, tak z ćwiczeniami wstrzymam się do poniedziałku, bo jednak muszę jakoś wrócić z tej mojej siłowni, a nie chcę się znowu załatwić. Moja siostra tak właśnie nie wyleżała grypy i kończyło się zapaleniem płuc, więc ostrzegam wszystkie kichające i prychające- uważajcie na siebie!!!
Na wadze raczej bez zmian. Dobrze zrozumiałam, że na stałe przenosimy ważenie na pon? W sumie super mobilizacja, żeby nie grzeszyć w weekend. Właśnie zbieram się na zakupy, żeby już nie było wymówek
Witam wszystkie dziewczyny, które niedawno dołączyły