Niech zima mija i wiosna nastanie, kolejna z nas mężatką zostanie! PM 2013 cz. 39

[Viollet87]

Napisane przez AnonimowaMoni

Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę.

Herbatka zielona, truskawkowa Muszę iść jeszcze kupić jakąś białą Tż uwielbia zieloną Może do białej też się przekona?

Napisane przez AnonimowaMoni

Wczoraj od 20:20 do jakiejś 22:30 natrzaskałam "aż" 7 sztuk

Ale tnę koszty jak mogę i wolę spędzić dużo czasu nad drobiazgiem dla Tż niż mu kupić coś "fajnego" ale droższego. A wiem,że się ucieszy W zeszłym roku np. dostał na urodziny czekoladki pozawijane w kokardki i do każdej miał jakiś napis " kocham Cię za... " lub " i love your ..." Do porannej kawy odrobinka słodkości też był zachwycony
Karteczki były malutkie, ale musiałam je zrobić na ozdobnym papierze, potem troszk ozdobić, postarzyć itp xD też roboty było

Podziwiam! Fajna rzecz Pomysł z czekoladkami też super

Napisane przez gosius91

umieram

@?

[AnonimowaMoni]

Napisane przez biibi

Nie martw się, ja też... a za dwie godziny muszę być zwarta i gotowa

Ja umierałam wczoraj... ale nie wiem czy ten sam powód

[gosius91]

Napisane przez Karoloo

WOW podziwiam wytrwałosci...

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------



co sie dzieje ??

Napisane przez biibi

Nie martw się, ja też... a za dwie godziny muszę być zwarta i gotowa

@ juz zadne leki mi nie pomagaja ;(

[AnonimowaMoni]

Napisane przez Viollet87

Podziwiam! Fajna rzecz Pomysł z czekoladkami też super



@?

Jak znajdę zdjęcie to wrzucę

[Kruche Ciastko]

Napisane przez gosius91

@ juz zadne leki mi nie pomagaja ;(

Mialam to samo przedwczoraj. W nocy ledwo spalam, a jak mi sie udalo mocniej zasnac to snily mi sie koszmarne, doslownie koszmarne suknie slubne

[dahna1990]

Napisane przez jjulkaaa

A ja nie mogę nadążyć haha...
Wrzucam zdj, udało mi się je zmniejszyć... Póki co tył wygląda dość koszmarnie, bo jest spięty. Moja będzie wiązana.

Buciki niektóre mi się podobały, ale chciałam się zamknąć do 200 zł. U mnie jeszcze jest problem z obcasem bo musi być dość niski. Ale któraś z Was wrzuciła buty z Belle Robe z Wrocka, więc się przejdę.

A ja teraz zaczynam poszukiwania biżuterii i oczywiście butów.


ps. co to znaczy, że coś jest "w klubie"?

piękna suknia

Napisane przez jjulkaaa

No to gratulacje, że już egzaminy za Tobą.
Ja właśnie czekam na wyniki przedostatniego (ale ostatni to już prawie formalność).

Miło czytać, że suknia Wam się podoba. Tym bardziej, że ostatnio mialam mały kryzys, bo gdzieś obejrzałam zdj innych sukienek. Ale to na pewno chwilowe...

ja mam teraz kryzys

Napisane przez Misia89p

Kilka dni przed ślubem narzeczony przychodzi do księdza, wręcza mu 200 złotych i mówi: - Proszę księdza, mam prośbę. Proszę podczas dyktowania mi przysięgi małżeńskiej opuścić słowa: Ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Dziękuję z góry... Przyszedł dzień ślubu. Pan młody pewny siebie stanął przed ołtarzem i wszystko szło dobrze do momentu składania przysięgi małżeńskiej. Ksiądz zapytał bowiem: - Czy ślubujesz bezgraniczne oddanie swojej żonie, posłuszeństwo wobec każdego jej rozkazu, przynoszenie jej śniadania do łóżka do końca życia? Czy klniesz się na Boga, że nigdy nie spojrzysz na inna kobietę i nawet nie przyjdzie ci do głowy, że inne kobiety żyją na świecie? Pan młody, ciężko przestraszony i zaszokowany, wybąkał: - Ta... ta... tak... Po ceremonii wściekły przybiegł do księdza i pyta, co to miało znaczyć. Ksiądz oddaje mu 200 złotych i odpowiada spokojnie: - Po prostu przebiła twoją ofertę.

Napisane przez Iemand

Ja jutro mam ostatnie wyniki. Potem muszę jeszcze jeden esej napisać, ale to pikuś.

A ze spraw ślubnych to odebraliśmy już obrączki, a jutro idziemy załatwiać wszystkie potrzebne dokumenty i wkrótce spiszemy protokół. Tylko załamka bo nie mam cukierni wybranej

Napisane przez fioletowa

Podsumowanie 100 DNI DO WESELA

Załatwione:
1. Suknia kupiona
2. Bryczka zarezerwowana
3. DJ
4. Fotograf
5. Kucharz
6. 3 kelnerów (brakuje jednego)
7. 1 pomoc kuchenna (brakuje 1)
8. Dekoracje sali
9. Zaproszenia rozdane
10. Karton na koperty
11.Kosmetyki do makijażu
12. Sukienka na poprawiny
13. Buty na poprawiny
14. Buty do ślubu
15. Biżuteria do ślubu
16.Buty na zmianę
17. Krawat na ślub
18.Krawat na poprawiny
19. wódka (50%)
20.fryzjer zarezerwowany
21.menu ustalone
22. uSC zarezerwowany ;p


Do wykonania w najbliższym czasie:
1. 16.02.2013 dopasowanie sukni
2. zlecenie obrączek
3. odwiedzić w końcu florystkę
4. dokonczyć prezentację dla rodziców
5. Dokończyć księgę gości
6. umówić się na tipsy
7. poszukac podziękowania dla świadków
8. Znaleźć brakującą obsadę wesela
9. Wypersfadować bratowej TŻ że nie będzie jechała z nami bryczką ;p

Dzień dobry

[ila87]

Napisane przez babti

Gratuluję ila sukni, cena powalająca

[dahna1990]

Jeju już luty

[Viollet87]

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

[dahna1990]

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

ech

[malinka9191]

Napisane przez biibi

Nie martw się, ja też... a za dwie godziny muszę być zwarta i gotowa

zdrowia zycze

Napisane przez gosius91

@ juz zadne leki mi nie pomagaja ;(

biedactwo..

Napisane przez dahna1990

Jeju już luty

dla mnie to dopiero luty

[gosius91]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mialam to samo przedwczoraj. W nocy ledwo spalam, a jak mi sie udalo mocniej zasnac to snily mi sie koszmarne, doslownie koszmarne suknie slubne

jesli masz co miesiac to samo jak ja, to wspolczuje Ci :/ pierwsze dwa dni mam nie do zycia

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

o kurcze ale wiadomosc :/

[malinka9191]

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

o kurcze..

[Emilia 25]

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

[707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c]

AnonimowaMoni dziewczyno SZACUN za pomysłowość i chęci!!! Piękne!

[biibi]

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

Straszne Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie większej tragedii niż śmierć kogoś bliskiego i strasznie się tego boję

[AnonimowaMoni]

Napisane przez Viollet87

Podziwiam! Fajna rzecz Pomysł z czekoladkami też super

O są wszystkie spakowane w taką folię u góry związane duuużą kokardką
Zdjęcie słabe bo to Tż robił jak dostał, ja nie zdążyłam przed wysyłką.


Violet, przykro mi

[707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c]

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

osz nie zazdroszcze

[ila87]

Napisane przez Viollet87

Właśnie dostałam telefon od męża przyjaciółki, że 30 minut temu zmarł przyjaciółki tata chorował na raka, ale był "na chodzie"... tak mi przykro... Na dodatek ona jest w 3 miesiącu ciąży, pewnie tym bardziej przeżywa że tata nie zdążył zobaczyć dziecka...

biedula, rzeczywiście przykra sprawa

[Kruche Ciastko]

Napisane przez gosius91

jesli masz co miesiac to samo jak ja, to wspolczuje Ci :/ pierwsze dwa dni mam nie do zycia

Wlasnie nigdy tak nie mialam Teraz juz wiem jak czuja sie dziewczynyktore co miesiac cos takiego przezywaja
Mysle, ze u mie skumulowal sie stres z pracy i stres slubny (akurat w dzien dostania @ mialam mega zalamanie slubne)

[edek198821]

witajcie wpadłam tylko na moment bo na 14 do pracy ;/


oto i moje butki

[ila87]

Napisane przez edek198821

witajcie wpadłam tylko na moment bo na 14 do pracy ;/


oto i moje butki

bardzo ładne

[ennostiel]

Napisane przez biibi

Straszne Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie większej tragedii niż śmierć kogoś bliskiego i strasznie się tego boję

O matko bosko, straszne to, i ja też się tego boję

Napisane przez AnonimowaMoni

O są wszystkie spakowane w taką folię u góry związane duuużą kokardką
Zdjęcie słabe bo to Tż robił jak dostał, ja nie zdążyłam przed wysyłką.

Jeny ale czad Może zrobię coś podobnego TŻ na jego urodziny, które są w dniu naszego ślubu

Napisane przez edek198821

oto i moje butki

Cudo, ja mam zresztą prawie identyczne tylko niższe

[gosius91]

Napisane przez AnonimowaMoni

O są wszystkie spakowane w taką folię u góry związane duuużą kokardką
Zdjęcie słabe bo to Tż robił jak dostał, ja nie zdążyłam przed wysyłką.

ja w tym roku zrobie cos podobnego, za slodkosciami to on jest

Napisane przez biibi

Straszne Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie większej tragedii niż śmierć kogoś bliskiego i strasznie się tego boję

Kurcze, powiem Ci, ze ja tez sie boje. Bo dziadek (tata Taty - mamy rodzice zmarli) jest bardzo chory, przed wigilia dzien to nie wiadomo bylo czy przezyje jest w domu, ale.... ma raka, i jego stan jest zły.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez Kruche Ciastko

Wlasnie nigdy tak nie mialam Teraz juz wiem jak czuja sie dziewczynyktore co miesiac cos takiego przezywaja
Mysle, ze u mie skumulowal sie stres z pracy i stres slubny (akurat w dzien dostania @ mialam mega zalamanie slubne)

ohh, ja ze stresu slubnego ostatnio to miałam - 7 dni spoznienia, kociego rozumu dostawałam juz

Napisane przez edek198821

witajcie wpadłam tylko na moment bo na 14 do pracy ;/


oto i moje butki

Jakie sliczne zazdroszcze WAM takich pieknych bucikow - wszystko dlatego ze mam niewymiarowa noge i musze brac co jest, a nie moge wybierac jak WY..

ps. fajne ciapcie

[biibi]

Napisane przez gosius91

ja w tym roku zrobie cos podobnego, za slodkosciami to on jest



Kurcze, powiem Ci, ze ja tez sie boje. Bo dziadek (tata Taty - mamy rodzice zmarli) jest bardzo chory, przed wigilia dzien to nie wiadomo bylo czy przezyje jest w domu, ale.... ma raka, i jego stan jest zły.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------



ohh, ja ze stresu slubnego ostatnio to miałam - 7 dni spoznienia, kociego rozumu dostawałam juz



Jakie sliczne zazdroszcze WAM takich pieknych bucikow - wszystko dlatego ze mam niewymiarowa noge i musze brac co jest, a nie moge wybierac jak WY..

Życzę dużo zdrowia dziadziusiowi!

[gosius91]

Napisane przez biibi

Życzę dużo zdrowia dziadziusiowi!

dziekuje

[Kruche Ciastko]

Napisane przez gosius91

ohh, ja ze stresu slubnego ostatnio to miałam - 7 dni spoznienia, kociego rozumu dostawałam juz

7 dni to stresik!
To jest masakra. Moj od 5 lat jest jak w szwajcarskim zegarku, 28 dni, 7-8 rano i jest. A teraz dostalam 2 dni wczesniej. Cos czuje, ze sie przez ten slubny stres calkowicie rozreguluje i aby nie dostac @ w tym najwazniejszym dniu trzeba bedzie siegnac po tabletki

[AnonimowaMoni]

Napisane przez ennostiel

O matko bosko, straszne to, i ja też się tego boję

Jeny ale czad Może zrobię coś podobnego TŻ na jego urodziny, które są w dniu naszego ślubu

Ale nie widać dokłdnie kokardek Szkoda, bo nieskromna będę, ładnie to wyglądało

Skończę bawić się serduszkami i czas wymyślić coś na jego urodziny, które są za troszkę ponad miesiąc

[gosius91]

Napisane przez Kruche Ciastko

To jest masakra. Moj od 5 lat jest jak w szwajcarskim zegarku, 28 dni, 7-8 rano i jest. A teraz dostalam 2 dni wczesniej. Cos czuje, ze sie przez ten slubny stres calkowicie rozreguluje i aby nie dostac @ w tym najwazniejszym dniu trzeba bedzie siegnac po tabletki

No, to ładnie mamy z tym stresem. A nasi TZ - niczym sie nie przejmuja

[Viollet87]

Dzięki dziewczyny. Rozwaliło mnie to trochę ... przed chwilą z nią rozmawiałam, jest w totalnej rozsypce, teraz ja siedzę przed komputerem ze świeczkami w oczach...