40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III - Strona 87 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-01, 11:31   #2581
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

dzieńdoberek laseczki
za oknem piękne przedwiośnie więc i serce sie raduje , zmykam na miasto bo kilka spraw mam do zalatwienia i towar do kupienia
rano chchiałam zrobic zdrowy omlet z warzywami a ze mi sie rozpadł na kawałki to pól było z jabłkami i pół z nutella
pogodnego dzionka
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 11:35   #2582
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 854
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cześć dziewczyny

Przygarniecie może jeszcze jednego baranka, który zabłądził...??

Krótkie info o mnie:
25 lat(rocznikowo 26).
1,65 wzrostu i 88,3 kg...

Dlaczego zdecydowałam się odchudzać?
Zapewne wiele powodów pokryć się może z Waszymi...

Dlaczego teraz?
Bo za rok (czerwiec 2014) chciałabym wziąć ślub i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie szukania sukienki w rozmiarze 46 czy 48.

Myślałam o pomocy dietetyka, ale za dużo wydatków mamy z Tż(studia zaocznie,zbieranie na ślub i na mieszkanie), żeby pozwolić sobie z 100 czy 200 złotych na dietetyka przeznaczyć.

Założenia mojej diety?
5 posiłków dziennie między którymi będzie 3 godziny przerwy,
picie przynajmniej 1,5 litra wody/herbaty zielonej/herbaty czerwonej dziennie,
rezygnacja ze słodyczy(pozwalam sobie na 1 słodką rzecz na tydzień-wcześniej codziennie jadłam coś słodkiego...),
jem zdrowe śniadania(kasza jęczmienna/gryczana/kukurydziana + mleko + suszone owoce),
rezygnuję na najbliższy miesiąc z ziemniaków/białego pieczywa,
ćwiczę 30 minut dziennie(tak na dobry początek, mam nadzieję że uda się za jakieś 2 tygodnie zwiększyć intensywność ćwiczeń),
zwiększam ilość warzyw na talerzu(bo jadłam ich zdecydowanie za mało),
rezygnuję z wszelkiego rodzaju słodkich napojów i soków z dużą wartością cukru,
pieczywo i makaron tylko z pełnego przemiału

Dzisiaj jest 1.02.
Startuję z wagą 88,3 kg.
Mam nadzieję, że 1.03 będę mogła pochwalić się przynajmniej 3 kilogramami na minusie.

Dzisiejsze jedzonko:
I śniadanie kasza jęczmienna+mleko+suszone jabłka
II śniadanie 2 małe pomarańcze
obiad fasolka szparagowa+kasza+pierś z kurczaka na parze
podwieczorek mix warzyw zielonych na parowarze
kolacja 2 kromki pełnoziarnistego chleba + serek ziarnisty

I jeszcze jedno...Chciałabym schudnąć 35 kilogramów.Mam nadzieję, że do końca tego roku się uda...

Miłego dnia
__________________
http://lasubmersion.blogspot.com/


Słucham: VIDEO ''Dobrze, że jesteś''
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 11:41   #2583
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość



jesteś dla mnie wzorem, jesteś wielka, jesteś niesamowita!
o 1 w nocy zajeżdżać orbiego, rowerek, masaż. Kurcze o 1 w nocy śpię i pewnie bąki puszczam i w życiu by mi się nie chciało tak działać, jak TY ( te bąki to nie ja, to mój Bąbelek, to On )
Karolina bukiet kwiatów Ci posyłam
Czarowniczko to miłe co napisałas
wiesz ja jestem nocny marek ,czasem o 4 chodze spac czasem wczesniej ( 2 ) i własnei tak w ciąży zaczełam mało spac i tak mi zostało.
co do Bąbelka to im wiekszy będzie tym bardziej kopliwy
jeśli wierzyć w zabobony to jak cera sie psuje to na dziewczynkę bo urode mamusi podbiera

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Cytat:
Napisane przez lasubmersion Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Przygarniecie może jeszcze jednego baranka, który zabłądził...??

witaj lasubmersion ( skąd Wy laseczki te niki bierzecie ze mi s i e język plącze )
założenia masz całkiem przystepne, cel również, motywację super więc do dzieła i powodzenia w gubieniu kilogramów
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 12:04   #2584
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 446
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez asia_73 Pokaż wiadomość
Oj prawdaż, prawdaż
Ja mimo wielu komplikacji ciążowych ( cukrzycy z insuliną, gestozy, leżenia w szpitalu ) miło wspominam ten stan....to oczekiwanie, wyobrażanie sobie, ruchy, kopniaki ( nawet te w pęcherz ).... Wszystko razem ....cudowny stan
dzięki, dzięki, mi się nie spieszy
Za trzy lata zacznę myśleć, jak już będzie mne stać na dietetczkę, ktora nie da ze mnie zrobić wieloryba i na au pair co mi sie dziecmi bedzie opiekowac jak bede pracowac xD aaa i poród z delfinami 'rodzinnie' albo na znieczuleniu ogólnym xD

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez lasubmersion Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Przygarniecie może jeszcze jednego baranka, który zabłądził...??

Krótkie info o mnie:
25 lat(rocznikowo 26).
1,65 wzrostu i 88,3 kg...

Dlaczego zdecydowałam się odchudzać?
Zapewne wiele powodów pokryć się może z Waszymi...

Dlaczego teraz?
Bo za rok (czerwiec 2014) chciałabym wziąć ślub i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie szukania sukienki w rozmiarze 46 czy 48.

Myślałam o pomocy dietetyka, ale za dużo wydatków mamy z Tż(studia zaocznie,zbieranie na ślub i na mieszkanie), żeby pozwolić sobie z 100 czy 200 złotych na dietetyka przeznaczyć.

Założenia mojej diety?
5 posiłków dziennie między którymi będzie 3 godziny przerwy,
picie przynajmniej 1,5 litra wody/herbaty zielonej/herbaty czerwonej dziennie,
rezygnacja ze słodyczy(pozwalam sobie na 1 słodką rzecz na tydzień-wcześniej codziennie jadłam coś słodkiego...),
jem zdrowe śniadania(kasza jęczmienna/gryczana/kukurydziana + mleko + suszone owoce),
rezygnuję na najbliższy miesiąc z ziemniaków/białego pieczywa,
ćwiczę 30 minut dziennie(tak na dobry początek, mam nadzieję że uda się za jakieś 2 tygodnie zwiększyć intensywność ćwiczeń),
zwiększam ilość warzyw na talerzu(bo jadłam ich zdecydowanie za mało),
rezygnuję z wszelkiego rodzaju słodkich napojów i soków z dużą wartością cukru,
pieczywo i makaron tylko z pełnego przemiału

Dzisiaj jest 1.02.
Startuję z wagą 88,3 kg.
Mam nadzieję, że 1.03 będę mogła pochwalić się przynajmniej 3 kilogramami na minusie.

Dzisiejsze jedzonko:
I śniadanie kasza jęczmienna+mleko+suszone jabłka
II śniadanie 2 małe pomarańcze
obiad fasolka szparagowa+kasza+pierś z kurczaka na parze
podwieczorek mix warzyw zielonych na parowarze
kolacja 2 kromki pełnoziarnistego chleba + serek ziarnisty

I jeszcze jedno...Chciałabym schudnąć 35 kilogramów.Mam nadzieję, że do końca tego roku się uda...

Miłego dnia
ziemniaki nie wpływają negatywnie na dietę, wrecz przeciwnie, maja wiele wartosci i robione na parze czy pieczone w sreberku z piekarnika są calkiem wskazane przez dietykow. Co innego makaron

Witaj, trzymam kciuki, żeby się udało
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 12:17   #2585
vandes
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 584
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cześć Kobitki
aleście nadrukowały przez te 2 dni.
U mnie trochę słabo. Wstałam dzisiaj i jak mnie ucho boli! Przewiało mnie pewnie wczoraj, bo wiatr był jak nie wiem co, a ja odważnie bez czapki, bo przecież tylko do samochodu to nie muszę. No to mam. Mąż wróci z pracy to po jakieś krople pojadę, a jak nie pomoże to na pogotowie.
Wczoraj jeszcze zgrzeszyłam, oj zgrzeszyłam przeciwko mojej diecie. I bardzo się tego wstydzę byliśmy wczoraj w kinie w innym mieście (bo u nas nie ma!) i po filmie weszliśmy do maka... Na szczęście wsysnęłam tylko nugatki, ale i tak nie wejdę dzisiaj na wagę

W każdym razie nie polecam Wam filmu "Podejrzani zakochani". Głośno teraz o nim, ale wg nie warty obejrzenia, a już na pewno nie jechać 45km na niego wszystkie polskie robione są już na to samo kopyto.



Cytat:
Napisane przez asia_73 Pokaż wiadomość
Oj prawdaż, prawdaż
Ja mimo wielu komplikacji ciążowych ( cukrzycy z insuliną, gestozy, leżenia w szpitalu ) miło wspominam ten stan....to oczekiwanie, wyobrażanie sobie, ruchy, kopniaki ( nawet te w pęcherz ).... Wszystko razem ....cudowny stan
Heh, dużo osób traktuje ciążę jako chorobę, a to faktycznie fajny stan. Ja nie miałam komplikacji, ale to była ciąża wysokiego ryzyka i też musiałam spędzić kilka dni w szpitalu. Poza tym ja byłam wtedy na 3. roku studiów i śmiało jeszcze w 9. miesiącu śmigałam na uczelnie i dodatkowo jakieś 5km pieszo niestety po urodzeniu młodego bardzo się zapuściłam, bo miałam cesarkę i jak już na początku mało chodziłam, bo mnie bolało to tak już mi zostało z tym ruchem
vandes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 12:17   #2586
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 598
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

lasubmersion łoo matko jaki długi nick witaj przede wszytskim, wytrwałości i mobilizacji zyczę na dalszej odchudzaniowe drodze
wszystko pięknie ładnie, ale jak Gorzala napisała nie warto ziemniaków wyrzucać z diety, bo one zdrowe, dopiero z dodatkami lub smażone to bomba kaloryczna

Ogolnie ty się nie zastanawiaj co zrobić, tylko od razu zerwij kontakt, zablokuj go na skypie, nie odpisuj na smsy itp. jak go odrzucisz to dopiero zobaczysz jaki słodki potrafi być, ale raczej w ta drugą stronę Też nie ma pewności, co pod tą chęcia małżeństwa się kryło, może wiza mu potrzebna,a polki to łakomy kąsek, albo zwyczajnie szukają kogoś sory za wyrażenie, do burdelu, bo co ja co, ale hindusi mają dwa oblicza i po zerwaniu kontaku wyjdzie te gorsze!
A co do kaleczenia angielskiego przez hindusów, to oni chyba już tak mają, za chiny ludowe nie idzie zrozumieć o co kaman
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 12:20   #2587
vandes
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 584
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

lasubmersion mały podobnie tylko że ja mam ślub i wesele już pod koniec sierpnia. Tak samo jak Ty nie wyobrażam sobie szukać sukienki w takim rozmiarze... Zresztą nawet nie chcę myśleć jak wyglądałabym w jasnej sukni przy tej wadze.
vandes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 12:26   #2588
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Ale się rozpisałyście
Trochę mnie nie było bo się ruszyły pewne sprawy rodzinne dla nas dość istotne i przyznaję że nie przestrzegałam za bardzo dietki bo ciągle w ruchu. Ale już koniec latania.
Rowerek dzisiaj zaliczony. Miałam iść dzisiaj na zumbe ale nie ma kto mi z dzieckiem zostać, dopiero od wtorku mam "opiekunkę". Na szczęście śnieg się topi - oby tak zostało - to zamiast samochodem będę jeździć rowerem.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 13:02   #2589
vandes
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 584
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Dziewczyny, bierzecie jakiś błonnik albo inny suplement?
vandes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 14:13   #2590
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 446
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

vandes jedz otręby rano i masz najlepszy błonnik :P trzy razy tanszy xD

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

zrobilam dzisiaj tylko stretching, ramion i plecy.. drugi dzien okresu to sredni pomysl an pompowanie tylka albo brzucha
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 14:39   #2591
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Nie było mnie kilka godz i znowu ile czytania ale mnie dziś suszi już wypilam prawie 2 litry wody a gdzie tu jeszcze koniec dnia...
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 15:04   #2592
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 446
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

ja wciagnelam wlasnie serek wiejski i grejfruta i cisne pod prysznic i na gig znajomych..
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 16:07   #2593
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 598
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

vandes ja nie biorę żadnych suplementów, bo to jest pakowanie w siebie niepotrzebnej chemii. A błonnik wolę w postaci warzyw, owoców i otrębów.
Emilia ja też dziś mam suszi i to straszne, a nie balowałam wczoraj

Tak z czystej ciekawości sprawdzałam swoje BMI i wyszło, że przeszłam z otyłości IIst. na otyłość Ist. jeszcze 14 kg mniej i oficjalnię będę na nadwadze, heh już nie moge się doczekać
Za to jak moja siostra przytyje jeszcze 1,5kg to będzie miała otyłość IIst., musimy się z matką za nią zabrać!

Edytowane przez mysiunia85g
Czas edycji: 2013-02-01 o 16:09
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 16:16   #2594
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

No ja byłam w pracy więc też nie balowalam
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 16:23   #2595
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Hej.

Ja wczoraj byłam na siłowni i zrobiłam godzinny trening siłowy, potem pół godziny zumby i godzinka pilatesu. Super

Za to dietowo słabo. Zaraz zrobię sobie kalendarz motywacyjny

Witam nowe dziewczyny
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 16:45   #2596
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Ja już po obiedzie - łosoś z fasolką
Jak małżonek wtarga rowerek to może dziś popedałuję. Dobrze jak dam radę 10 minut pokręcić

Marina.....jak zdrówko?


Aha....witam nowe koleżanki
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 16:51   #2597
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Scio ładny trening
ja własnei kaloafiora gotuję bo kupiłam 3 i będe wcinać mniam mniam
..ech mogłam na parze zrobić..gapa ze mnie i kawuuusie popijam bo niedawno doopiero wróciłam . w urzedzie oczywiście mają jeden wielki burdel . wszystko pomylone, odkrecania będzie co niemiara
chwilowo jeszcze dietkowo ok choć dziabnełam czekoladkę śliwkową ...ale tylko jednym ząbkiem

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Asia widze że sie przepraszasz ze sprzetem bravo bravo tylko żeby za wieszak nei robił

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

nie wiem czy dobrze spojrzałam ale w 100 g tylko 20 kcal? kalafior..ee chyba coś pomyliłam
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 17:03   #2598
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Karolina, ostatnio właśnie tak było. M przytargał rowerek, pojeździłam dwa razy po 5 minut, postał 2 tygodnie i M go wyniósł

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Karolina, dokładnie tak, 100 g kalafiora ma 20 kcal.
Ja na parze nie bardzo lubię, wolę ugotowany w solonej wodzie.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 17:12   #2599
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez asia_73 Pokaż wiadomość
Karolina, ostatnio właśnie tak było. M przytargał rowerek, pojeździłam dwa razy po 5 minut, postał 2 tygodnie i M go wyniósł

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Karolina, dokładnie tak, 100 g kalafiora ma 20 kcal.
Ja na parze nie bardzo lubię, wolę ugotowany w solonej wodzie.
o luudu jak się objadłam , no ja własnei tez z wody z solą , na parze chyba zdrowszy by był ale czy smaczniejszy
u rodziców zawsze ojciec jeszcze bułką tarta posypywal i dopiero sól i chyba troche masła , też było pycha ale kaloryczne jak diabli
Asia to teraz nei ma wymówek , nie myśl o tym że musisz jeździć ale o tym że sobei chcesz film/serial/program obejrzeć i pedałuj, Ty chyba orbiegio też masz o ile dobrze pamiętam
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 17:30   #2600
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Karolina za wspaniałą pamięć. Mam orbiego, też w piwnicy stoi. Na razie przeproszę się z rowerkiem o mniej miejsca zajmuje.

http://www.planetazdrowie.pl/index.p...151&Itemid=178


Poczytajcie sobie o kokosie, jestem pod wrażeniem. Akurat mam jeszcze dwa to jednego dziś schrupię
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 17:37   #2601
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
dobre, dobre
ja rozumiem, że ja nie w tej grupie, bo ja na "przytyciu" jestem
Czarownica no fakt, niby jesteś na przytyciu ale nadejdzie taki moment, że w jeden dzień zrzucisz więcej niż nam się udaje w miesiąc Będziesz naszym wzorcem Także głowa do góry i na pewno to ta grupa


Cytat:
Napisane przez asia_73 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

1 luty.....Marinka pamiętam . Dziś zapowiedziałam mężowi, że ponownie musi rowerek wtargać na górę , na jutro mam bieżnię zarezerwowaną.
Oj jak ja lubię bieżnię Mam nadzieję, że też Ci się spodoba


lasubmersion witaj i powodzonka
Bardzo dobrze mówią dziewczyny, nie ma co z ziemniaków rezygnować bo dopiero z tłustymi sosami tuczą. No chyba, że za nimi nie przepadasz. Ja wprost uwielbiam i jem jak tylko mam okazję
A tak zapytam jeszcze z ciekawości... ta kasza na śniadanie to ma jakieś takie wyjątkowe właściwości, czy po prostu lubisz ??


Cytat:
Napisane przez vandes Pokaż wiadomość
Dziewczyny, bierzecie jakiś błonnik albo inny suplement?
Ja kiedyś kupiłam błonnik z ananasem ale jak zobaczyłam, jakie to są wielkie tablety to sprzedałam na Allegro Ja nie umiem łykać tabletek Tylko tak naprawdę po co mi on, jak jem produkty go zawierające.
Z suplementów to biorę tylko witaminę B Complex oraz A+E.

Cytat:
Napisane przez mysiunia85g Pokaż wiadomość
Tak z czystej ciekawości sprawdzałam swoje BMI i wyszło, że przeszłam z otyłości IIst. na otyłość Ist. jeszcze 14 kg mniej i oficjalnię będę na nadwadze, heh już nie moge się doczekać
T0 możemy Sobie rękę podać Ja też właśnie przekroczyłam próg i zjechałam do I stopnia Fakt już drugi raz w ostatnim czasie ale lepiej częściej niż wcale

Cytat:
Napisane przez mysiunia85g Pokaż wiadomość
Za to jak moja siostra przytyje jeszcze 1,5kg to będzie miała otyłość IIst., musimy się z matką za nią zabrać!
Mysiunia to dawaj siostrę na forum

Cytat:
Napisane przez asia_73 Pokaż wiadomość

Marina.....jak zdrówko?
Rano było tragicznie, w południe podobnie. Jednak w drodze powrotnej weszłam do Polo zrobić zakupy i sobie trochę ciasteczek na wagę kupiłam (jakaś nowość ) Jestem jak nowo narodzona Co prawda nos nadal zapchany i gardło boli ale na aerobic polecę Te ciastka chyba były z jakąś cudowną domieszką
Ale żeby nie było, że same ciastka kupiłam to jeszcze zdrową pierś z indyka i truskawki (sama chemia, ale to zawsze świeża truskawka )

Asia a jak otwierasz tego kokosa ?? Masz może jakiś niezawodny sposób ?? Ja się zawsze namęczę W olej kokosowy to już się zaopatrzyłam i używam do smażenia
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 17:43   #2602
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Co do bieżni....w ubiegłym roku od marca intensywnie chodziłam na bieżni więc wiem co i jak. Bardzo lubię, słuchawki w uszy i heja. Jutro siostra zaprowadzi mnie do jakiejś osiedlowej salki, jest jakiś taki mały klub gdzie babki ćwiczą, a za jakimś parawanem jest bieżnia i nie ma na nią tłumów i rezerwować można i na benefit za darmo.


A co do kokosa....mam otwieracz..męża . Ja się za to nigdy nie zabierałam więc nie wiem. Koleżanka wali młotkiem
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 18:02   #2603
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III


Marina

Z porannym szykowaniem jedzenia to nieźle szalałaś haha. Ja bym pewnie głodna chodziła, bo w życiu nie zrobiłabym tego papu przed pracą



czarownica1
Musisz mieć mnie w znajomych, żeby widzieć :P Wysłałam zaproszenie


ogolnie
Nikt nie mówi, że podczas żałoby trzeba szlochać i się zamartwiać. Każdy przeżywa na swój sposób.

gorzala
W sensie, że makaron zły?
A tam a tam. Ja podczas pierwszego podejscia do odchudzania jadłam codziennie na obiad 50-60g makaronu


Zgadnijcie ile dziś ważyłam? Taaak tak, 90,00kg
4 dzień pod rząd. Ręce opadają
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 18:20   #2604
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 598
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Zgadnijcie ile dziś ważyłam? Taaak tak, 90,00kg
4 dzień pod rząd. Ręce opadają
Uważaj, bo jeszcze 3kg i Cię dogonię
A tak na poważnie, nie waż się codziennie, daj wadze odpocząć, po co masz się złościć, raz na tydzień wystarczy
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 18:44   #2605
_Willczyca_
Raczkowanie
 
Avatar _Willczyca_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 357
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Witam!

U mnie dzień ok.Choć jadłam lekko ale nie regularnie

Rano wypiłam barszcz czerwony.Jeszcze w łóżku
I później pojechałam do mamy na szybko bo śpieszyła się do lekarza.Wiec w sklepie kupiłam activie i 5 mandarynek.. To zjadłam jak czekałam na mamę Tak wiem słabe śniadanie i drugie śniadanie.Do domu wróciłam po 13,ale nie miałam czasu na jedzenie bo trzeba było jechać na zakupy.Bo mój chłopak nie miał czasu za dużo.Wróciłam to zjadłam obiad o 16.

Warzywa ( kalafior,pieczarki,cebula ,cukinia,czosnek)+ pierś z kurczaka i dodałam do tego dwie łyżki kaszy Kuskus..I całość ugotowałam na parze



Na kolację kupiłam sobie polędwicę drobiową z warzywami.To wezmę dwie kromki chleba ale mam tylko biały Posmaruje serkiem Bieluch i dam tą polędwice i trochę zapiekę w piekarniku

I jakieś 1,5 godzinki na rowerku


Oby tak dalej

Pozdrawiam i witam nowe osoby
__________________
01-01-2013 - Zdrowy tryb życia prowadzę


Bloguje !!

http://stoprocent-piekna.blogspot.com/





_Willczyca_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 18:49   #2606
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Tyszka, jaka Ty jesteś ładna, aż me Dziecię bulgotnęło-kopnęło
nie widać po Tobie tych 84 kg!
Dziękuję za zaproszenie, znaczy dziękujemy: ja i Bąbelek
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 18:56   #2607
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 883
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
tyszka
No jasne, dzisiaj lecę na Cypr na randkę z Hindusem
Nie nie, mi tęskno za krajowym chłopcem
No ale takim twardzielem też niedobrze być. Wyobraź sobie, wszyscy beczeli na pogrzebie babci, a ja nie. Głupia jakaś jestem. No ale może to dlatego, że ja z babcią dobrych więzi nie miałam nigdy i ona mówiła, że nie przepada za swoimi wnukami. Dobra, nie będę się usprawiedliwiać

mysiunia
jak mam pozbyć się tego ajajajajajaja Hindusa? Oni mają takie dziwne imiona A angielski jak kaleczy to aż żal słuchać No ale spoko, nam bliżej do angielskiego niż jemu z języka hindu
A ten baran jeszcze mi się dziś śnił Masakra. Za dużo z nim gadam.

Idę się szykować do neurologa Cieszę się, cieszę Bo chcę się pochwalić moimi osiągnięciami po ćwiczeniach

zajrzę potem!
To tak jak z Arabami... ja wiem, nie wolno uogólniać, ale ilu ich poznałam i wszyscy zachowywali się niemal identycznie Banda idiotów, a jak się nie dałam łatwo przebzykać, to zostałam zmieszana z błotem.

lasubmersion

Hej Babeczko ) Też miałam taką motywację, ale doszłam do wniosku, że schudnąć chcę przede wszystkim dla siebie, żeby czuć się sexy


I witam Was ...

Dzień jest zły. W sumie rano OK. Ogarnęłam się oraz mieszkanie, wyszykowałam się do wyjścia... założyłam buty na obcasie.... i ledwo doszłam do domu. Tak mnie kręgosłup zaczął boleć Niestety, ale co jakiś czas odzywają się problemy.
Musiałam zmienić body step na fat burner na przyszły tydzień. Zobaczymy, jak sobie dam radę z tym bólem. Ogólnie nakręcam się pozytywnie.

Dzisiaj: śniadanie - kromka razowego z połową plasterka szynki plus marynowane grzybki
Przekąska - batonik (300kcal) - wiem, to najgorsze, ale bolało mnie nieziemsko i przeciwbólowe nie pomagały, a czysta glukoza trochę niweluje ból
Obiad - mały talerzyk spaghetti z razowym makaronem

Później będą pistacje. I to tyle.

Okropnie bolący dzień

Edytowane przez BajaderkowaBaba
Czas edycji: 2013-02-01 o 18:58
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 19:19   #2608
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

BB biedaku niech Ci facet zrobi masaż
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 19:45   #2609
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

mysiunia85g
Doganiaj, doganiaj!
No co ty, ja już czekam na te 8 jak cholera! Zresztą i tak mnie ta waga przyciąga i codziennie staje, ale nie popadam w jakieś obsesje
Niedzielny wynik jest "oficjalny" a pozostałe tyko kontrolne :P

czarownica1
Dziękuuuuję
Szepnij Twojemu Bąbelkowi dobre słówko od forumowej cioci

BajaderkowaBaba
Skoro Cie boli kręgosłup, może te ćwiczenia lepiej odpuść? Nie ma co przeciążać, żeby nie pogorszyć :/

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Cytat:
Napisane przez emilia0508 Pokaż wiadomość
BB biedaku niech Ci facet zrobi masaż
Mi by się też masaż przydał, ale u nas to zawsze wygląda tak, że jest licytacja kto kogo ile masuje a potem ze stoperem w ręce się masujemy
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-01, 20:06   #2610
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 598
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Tyszka a ile ty masz wzrostu? bo jakoś jak się tak tym fotką przyglądam, to w ogóle te kilogramy jakoś fajnie Ci się rozkładają, albo taka wysoka jesteś

Dobra czas na ćwiczenia, odezwę się po
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.