Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy, cz. 8

[palmer]

seductivee z tego co mi wiadomo to kiedy komu bardziej odpowiada i kiedy ma się czas
choc w przypadku osób starszych to powinny zrezygnować z porannych ćwiczen bo wtedy jest wieksze ryzyko zawału serca, a w poniedziałki rano jest najwiekszę (i to piszę całkiem serio )
ale Ty chyba nie jestes "osobą starszą"

[BlackAngel]

poćwiczone, nawet zdążyłam sobie drzemnąć

[Capoe]

Wróciłam ze ścianki wspinaczkowej. Rewelacyjna zabawa!
NO i skalpel 4 zaliczony.
Jutro także ścianka, także po 6 dniach cięzkich ćwiczeń jutro dzień odpoczynku. Zasłużony ;D

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Wróciłam ze ścianki wspinaczkowej. Rewelacyjna zabawa!
NO i skalpel 4 zaliczony.
Jutro także ścianka, także po 6 dniach cięzkich ćwiczeń jutro dzień odpoczynku. Zasłużony ;D

[yes]

dzisiejsze ćwiczenia:

10 minut na wew. część ud
+ 10 minut dla brzuszka (moje kombo ćwiczeń )
+ 10 min. hantelki

[Miss Dramatique]

melduję

Lean and lovely Lower Abs Workout part 2 by Tiffany Rothe
10 Minute Beautiful Booty Workout with Tiffany Rothe
Lean Legs for Short Halloween Skirts Routine z Cassey
Best Ab Workout Circuit by Tone It Up

chyba pokocham Cassey

[seductivee]

Hehe Dziękuję za odpowiedzi

A pytanie moje stąd, ponieważ mam teraz trochę czasu wolnego i zastanawiałam się, czy lepiej ćwiczyć rano, kiedy jestem zaspana, czy np. po obiedzie, kiedy jestem w stanie poobiedniego lenistwa, czy może wieczorem - kiedy po całym dniu ciężko mi się zmusić do ćwiczeń

[Rule Britannia]

Rozpoczęłam killera. Wytrwałam 20 minut i padłam, ale to dlatego, że nie miałam spokoju i źle mi było patrzeć na Ewkę na PC i ćwiczyć na ziemi xD Dziś będę mieć już klucz do pokoju, wygodnego laptopka i zacznę spokojnie.
Ale nawet po tych 20 minutach czułam się rewelacyjnie. Ćwiczenia są naprawdę fajne, powtórzeń nie jest wcale wiele i przede wszystkim zmienne tempo, przez co mogę czasami chwilę odpocząć. Świetna sprawa, mam tylko nadzieję, że nie zaczną mi się rozrastać uda i łydki.
Jak jest u Was, dziewczyny? Z killerem i nóżkami? Jeśli mam mieć szerokie uda, to już wolę mieć mięśnie, ale mimo wszystko chciałabym, żeby tkanka tłuszczowa zeszła stamtąd również.

[horo_2]

Napisane przez Rule Britannia

Rozpoczęłam killera. Wytrwałam 20 minut i padłam, ale to dlatego, że nie miałam spokoju i źle mi było patrzeć na Ewkę na PC i ćwiczyć na ziemi xD Dziś będę mieć już klucz do pokoju, wygodnego laptopka i zacznę spokojnie.
Ale nawet po tych 20 minutach czułam się rewelacyjnie. Ćwiczenia są naprawdę fajne, powtórzeń nie jest wcale wiele i przede wszystkim zmienne tempo, przez co mogę czasami chwilę odpocząć. Świetna sprawa, mam tylko nadzieję, że nie zaczną mi się rozrastać uda i łydki.
Jak jest u Was, dziewczyny? Z killerem i nóżkami? Jeśli mam mieć szerokie uda, to już wolę mieć mięśnie, ale mimo wszystko chciałabym, żeby tkanka tłuszczowa zeszła stamtąd również.

co to za kuracja glutkiem? (na włoski...)
ja swoje zniszczyłam i teraz szukam sposobów na ich regenerację. Na razie olejowanie, ale chętnie wprowadzę coś nowego

[ewwwa]

Napisane przez Miss Dramatique

melduję

Lean and lovely Lower Abs Workout part 2 by Tiffany Rothe
10 Minute Beautiful Booty Workout with Tiffany Rothe
Lean Legs for Short Halloween Skirts Routine z Cassey
Best Ab Workout Circuit by Tone It Up

chyba pokocham Cassey

Cassey jest świetna

[Modomanka]

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

[ewelinka1808]

Hej dziewczyny, desperacko poszukuje plyty totalna metamorfoza, chcialam ja kupic z lutowym shapem ale niestety juz nie bylo... Czy ktoras chcialaby sie jej pozbyc? prosze o inf na priv.

[mija_n]

Napisane przez camelia111

Ojoj, ja się ciężko uczę do egzaminu, i to w kuchni, więc lodówka mnie co chwilę woła
Chyba muszę ją zabić Killerem, ale robiłam wczoraj wieczorem - myślicie, że mogę dziś też zrobić? Podobno nie powinno się killera robić codziennie...

powiem Ci że ja byłam ostrym przeciwnikiem robienia turbo/killer codziennie tak jak Ewa mówiła, ale teraz jak mam 6x w tyg insanity..to pomału przestałam w to wierzyć...bo ćwiczenia moim zdaniem są cięższe niż killer.

[redeyes]

owsianka zjedzona godzinę temu czyli naszedł czas na ćwiczenia! mykam!

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Nie wiem co się wieczorem wczoraj działo, ale nie mogłam się wbić na Wizaż. W związku z tym melduję, że w dniu wczorajszym wykonałam:
New Sexy Summer Workouts z Tiffany
Tiffany Rothe Workouts (Tiffoczki)
Skalpel

Napisane przez BlackAngel

Szkoda, że tłuszcz nie może sam z siebie iść w biust
.

Ooo to, to, to byłoby świetnie, z moich bioder jakby powędrował w biuścik.

Napisane przez ewwwa

A mnie takie: :

Kiedyś uwielbiałam oglądać The Biggest Loser, teraz nie mam kablówki.

Napisane przez Modomanka

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

Modomanka, brawo, bardzo ładne spadki .

[Dagusiowa87]

wczoraj nie mogłam się zalogować na wizażzrobiłam mel b na pośladki i skalpel. Potem zrobiłam sobie peeling kawowy nóg i pośladków

madomanka to dopiero początek, ważne, że spadki już są

[mija_n]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38981850]Takie filmiki mnie cholernie motywują:
http://www.youtube.com/watch?v=Ybvpx...endscreen&NR=1

Tylko, ja nie chciałabym, żeby mi tak biust zniknął.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------



Eeee no głośna to chyba może, zależy co przed tym snem wyprawia[/QUOTE]
wow to się nazywa samozaparcie, ale gdzie te cycki???

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38982013]Wiem, wiem, literówka... tylko, że ja teraz jestem w trakcie czytania "50 twarzy Greya" i wszystko mi się jednoznacznie kojarzy.[/QUOTE]
ja to miałam obsesje na punkcie tej książki i tylko doła, że niema takich kolesi na ziemi:P sama książka czad

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez fiska

Gratulacje, tez bym chciala

Proszę, oto genialny motywator. Powiem tylko jedno "masakra".
http://www.luxlux.pl/artykul/feeders...tyloscia-24192

ja to mojego faceta nazwałam feedersem, bo albo mi lizaczka kupował albo coś:P ale teraz on ćwiczy i ja, więc już nie ma takich tekstów:P

[BlackAngel]

mija, gdyby tacy faceci istnieli to byłoby nice..
choć sama znałam takiego który zachowywał się w 1/3 podobnie..

tłuszczu z pupy idź w cycki!

czekam aż mi się łowsianka zrobi.

[mija_n]

Napisane przez Modomanka

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

masz super figurke i ten płaski brzuch, ja to bym mogła już zostać jak jstem byle bym miała płaski brzuch (moja obsejsa) ale jeszcze nie jest i tak szybko nie bedzie w życiu bym nie powiedziała, że mam w udzie 60cm. Mi łydka i udo drgnęło dopiero po 3 miesiący, więc wytrwałości

[mychamycha]

Napisane przez Modomanka

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

Gratulacje Ja sie pod biustem nie mierzyłam, a szkoda. Zrobię to później, chociaż od dwóch tyg ćwiczę, ale będę miala porównanie na przyszłość. Bo właściwie nawet jak z biustu coś spadnie, ale tyle samo takze pod biustem to wyjdzie na jedno. Proporcje biustu zostaną

[seductivee]

Dziewczynki, a czy można dostać te płyty Ewy w jakimś sklepie (nie najnowszą) ? Wiem, że były w Shape, ale dawno już numerów nie ma, a nie chcę nigdzie zamawiać.

[mychamycha]

Napisane przez mija_n

masz super figurke i ten płaski brzuch, ja to bym mogła już zostać jak jstem byle bym miała płaski brzuch (moja obsejsa) ale jeszcze nie jest i tak szybko nie bedzie w życiu bym nie powiedziała, że mam w udzie 60cm. Mi łydka i udo drgnęło dopiero po 3 miesiący, więc wytrwałości

Też mam 60 cm w najgrubszym miejscu w udzie. Liczę, że coś mi stamtąd spadnie.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

W 1.5 dnia łyknęłam pierwszą część Greya, ale przez to nie ćwiczyłam.
Wczoraj zaczęłam drugą część, zobaczymy czy mnie tak wciągnie jak pierwsza. Dla mnie książka jest rewelacyjna. Lekka, szybko się czyta, jest momentami napięcie i czeka się na jeszcze. Początkowo troszkę mnie zaszokował taki szczegółowy opis scen łóżkowych, byłam pod wrażeniem tego jak autorka potrafiła to tak opisać, że czytelnikowi (czyli mnie) wyobraźnia tak działała, że prawie to widziałam.
Przeczytałabym z chęcią w oryginale, ale moja znajomość angielskiego jest zbyt słaba, może kiedyś, mam taką nadzieję.

Myślę cały czas nad tym Turbo, ale ja niestety jeszcze przy Skalpelu się męczę i obawiam się, że nie dam rady i mnie powali tak jak Killer. Chyba sobie jeszcze odpuszczę i wezmę się za Skalpela i może Mel B na ramiona.

[charlizeee]

Napisane przez mija_n

powiem Ci że ja byłam ostrym przeciwnikiem robienia turbo/killer codziennie tak jak Ewa mówiła, ale teraz jak mam 6x w tyg insanity..to pomału przestałam w to wierzyć...bo ćwiczenia moim zdaniem są cięższe niż killer.

Święte słowa wszystko zależy od podejścia i tego czego oczekujemy ;-)

[charlizeee]

Napisane przez Modomanka

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

Piękne spadki i piękna figura :klaski:

[duska20]

Napisane przez Modomanka

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

Brawo klask i:
Zleci dalej tylko ćwicz

[Dagusiowa87]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38997035]W 1.5 dnia łyknęłam pierwszą część Greya, ale przez to nie ćwiczyłam.
Wczoraj zaczęłam drugą część, zobaczymy czy mnie tak wciągnie jak pierwsza. Dla mnie książka jest rewelacyjna. Lekka, szybko się czyta, jest momentami napięcie i czeka się na jeszcze. Początkowo troszkę mnie zaszokował taki szczegółowy opis scen łóżkowych, byłam pod wrażeniem tego jak autorka potrafiła to tak opisać, że czytelnikowi (czyli mnie) wyobraźnia tak działała, że prawie to widziałam.
Przeczytałabym z chęcią w oryginale, ale moja znajomość angielskiego jest zbyt słaba, może kiedyś, mam taką nadzieję.

Myślę cały czas nad tym Turbo, ale ja niestety jeszcze przy Skalpelu się męczę i obawiam się, że nie dam rady i mnie powali tak jak Killer. Chyba sobie jeszcze odpuszczę i wezmę się za Skalpela i może Mel B na ramiona.[/QUOTE]

mi się też podobała bo szybko się czytało. Taka typowa historia kopciuszka mam 3 cześć ale jakoś nie umiem się za nią zabrać. Jestem może na 80 stronie i tak stanęło. A dziś miałam jechać na narty ale pogoda do D! Więc zrobie chyba dziś tylko mel B, bo muszę sprzątać i potem na zakupyy

[duska20]

Dzisiejsza Ewka w PNŚ http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyn...kowska/9957380

[redeyes]

mi też z cycków leci niemiłosiernie

melduję:
2xlower abs z tiff
2xboczki z tiff
pośladki z mel b
50 przysiadów

[Modomanka]

Napisane przez duska20

Brawo klask i:
Zleci dalej tylko ćwicz

Oczywiście, nie mam najmniejszego zamiaru przestać

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez Dagusiowa87

mi się też podobała bo szybko się czytało. Taka typowa historia kopciuszka mam 3 cześć ale jakoś nie umiem się za nią zabrać. Jestem może na 80 stronie i tak stanęło. A dziś miałam jechać na narty ale pogoda do D! Więc zrobie chyba dziś tylko mel B, bo muszę sprzątać i potem na zakupyy

Dokładnie, jak zaczęłam czytać to nie miałam nastawienia, że to będzie poważna literatura, zmuszająca czytelnika do przemyśleń, powiedziałabym, że raczej nastawiona byłam sceptycznie, podeszłam do tego jak do zwykłego romansidła. Podejrzewam, że dlatego mnie nie rozczarowała, ale wręcz zaskoczyła.
Ja wybieram się jutro na narty, miałam jechać do Jurgowa, ale wyjazd nie wypalił, więc chyba wyskoczę do Podstolic. Rzut beretem i dla początkujących w sam raz. Tylko ta pogoda mnie dobija. Wiosna. Nie mam nic przeciwko niej, ale cholera nie teraz jak ja uczę się jeździć na nartach.
Namawiam mojego męża na px90, pokazuję mu filmiki na yt, a on na to "Mhmm, no" i patrzy na mnie jak na głównego bohatera filmu "Obcy - 8 pasażer Nostromo". Za☠☠☠iste zainteresowanie wykazuje, nie ma co.