|
|
#4441 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Będzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie ---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- Cytat:
Ja nie znam dokładnego terminu spotkania z moim, ale i tak liczę, obstawiam połowę czerwca Dobija mnie trochę ile to jeszcze dni, ale to liczenie jest silniejsze ode mnie
|
||
|
|
|
|
#4442 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#4443 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
My właśnie niedawno przekroczyliśmy dopiero półmetek
nerla Ja już odliczam, choć zostało jeszcze 54 dni rozłąki Gdyby mój miał przyjechać za 3 tygodnie to ja już bym ze szczęścia skakała ![]() booombelku Wiadomo, że stresik jest, zwłaszcza, że się trochę posprzeczaliście ale wyjaśnicie sobie wszystko i to będą cudowne 2 tygodnie |
|
|
|
|
#4444 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
a czy ma powód? rano o 10 napisał mi smsa "dzień dobry kochanie, miłego dnia", odpisałam mu, i cisza... nie będę się kłaniała... ![]() ---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------- Cytat:
![]() i jest stresik, nie powinnam go mieć tylko być cała w skowronkach, ale boję się tych 2 tygodni razem, czy się dogadamy, jak to będzie ![]()
|
||
|
|
|
|
#4445 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Ale jak chce gdzieś wyjść to nie mam oczywiście nic przeciwko, bo wiem, że nic nie zrobi. Nie idzie go upić ![]() Cytat:
![]() To zależy czy zamierzasz mu wybaczyć i być dalej z nim. Jeśli tak to na pewno będzie super Trzymam kciuki, żebyście się jakoś dogadali |
||
|
|
|
|
#4446 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
mój to raczej też nie pije tak żeby się upić, ale jest raczej z tych którzy mają duuuużo koleżanek i wszystkie koleżanki najlepiej by się na niego rzuciły, wiem, że tak bywało na imprezach.. dlatego jakoś obawiam się chyba podświadomie tych jego imprez chociaż też wiem, że nie zdradzi mnie ani nic, ba nawet sam się przyznaje jak jakaś koleżanka go zaczepia.czy zamierzam mu wybaczyć.. póki co zamierzam go chwilę jeszcze przetrzymać, zobaczę co będzie robił jak będzie tutaj przez te 2 tygodnie. ![]() Edytowane przez booombelek Czas edycji: 2013-02-02 o 19:50 |
|
|
|
|
|
#4447 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
ale wtedy to nic nie robił, pracy nie miał, dopiero teraz pracuje codziennie, więc jest spokojnie. tylko jak gdzieś ma iść to właśnie w weekendy. a wtedy to w sumie też trochę tak krzywo na niego patrzyłam, bo chłop 24 lata, a zachowuje się jak gówniarz no ale nic nie mówiłam, nie moja sprawa przecież chociaż pewnie, gdyby teraz tak imprezował jak kiedyś, to nie pasowałoby mi to, ale jak jest jak teraz, to lajcik nie ma problemu, bo wiem jak jest ze mną, też lubię imprezować ![]() a Twój to w sumie już ładnych pare godzin się nie odzywa... no cóż, musisz poczekać, bo co zrobić? jak wcześniej pisałam, to ja wczoraj tak zrobiłam. nie odzywał się do mnie przez cały dzień, nawet nie czekałam aż się odezwie, tylko stwierdziłam, że wyjde gdzieś i w ogóle na fejsa nie wejde, niech się pomartwi troche. podziałało ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Cytat:
ale z umiarem oczywiście, nie przesadzać. Ale ogólnie to też woli ze mną spędzić czas. No ale teraz jak mnie nie ma, to sam chodzi.. bo przecież jakbym była to zaierałby mnie ze sobą, lub byśmy sami po prostu byli
|
||
|
|
|
|
#4448 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Mój na szczęście na tym swoim zadupiu to jak imprezuje to z samymi facetami
A nawet jak był w Hiszpanii to bardzo często imprezował tylko w męskim gronie... Oni tak jakoś mają, że lubią sie whisky napić bez kobiet Wiem, że zanim mnie poznał to chodził do różnych klubów, gdzie były gołe babki i te sprawy, ale odkąd jesteśmy razem nigdy nawet nie spojrzał na inną dziewczynę
|
|
|
|
|
#4449 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
teraz to chyba się trochę i ogranicza ![]() co do jego milczenia, pewnie, że poczekam, nie będę się przypominała na siłę i na siłę nie będę go zmuszała do tego żeby się odezwał bo ja się martwię, najwidoczniej bym mu w czymś przeszkadzała albo coś a z resztą, w tej sytuacji w jakiej jesteśmy to on się chyba powinien o cokolwiek starać a nie ja. poczekam... |
|
|
|
|
|
#4450 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Super, że nie podejmujesz żadnych decyzji pod wpływem chwili i emocji tylko spokojnie czekasz na jego reakcję Zazdroszczę Ci tego spokoju i konsekwencji
|
|
|
|
|
|
#4451 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4452 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
W związkach takich jak nasze zaufanie to podstawa. To, że dajemy radę świadczy o tym, że wierzymy sobie wzajemnie i traktujemy siebie z szacunkiem.
Mój TŻ zawsze mi powtarza, że robi wszystko z empatią. Zanim coś zrobi, pomyśli jak on by się czuł, w tej samej sytuacji stawiając się na moim miejscu. Ja też robię to samo. Przykładowo, zaczynam rozmawiać z kolegą. Czuję, że on zaczyna coś kręcić i wtedy w mojej głowie pojawia się myśl: Jak byś się poczuła, gdyby TŻ rozmawiał w ten sposób z koleżanką? Czułabym się okropnie. Od razu przerywam głupią gadkę i wracam na bezpieczny poziom. W każdej sytuacji staram postawić się na jego miejscu. Jestem na 100% Jego pewna. Nie wiem skąd to się bierze, chyba z tego, że od początku nie zawiódł mojego zaufania.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
#4453 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
ja też w danych sytuacjach stawiam się np na jego miejscu i patrzę jak on by się wtedy czuł, niestety mój tż tego już nie robi, może dlatego się na nim zawiodłam przez ostatnie kilka dni? ![]() |
|
|
|
|
|
#4454 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
wkurzyłam się, ale nie robiłam mu awantury, bo sam się przyznał do tego, że przesadził i już więcej taka sytuacja się nie powtórzyła i mam nadzieję, że się nie powtórzy. Nie wyobrażam sobie, że gdy będziemy mieli ze sobą mieszkać a on wróci do domu następnego dnia. Chyba bym go wtedy pogoniła. ![]() I dobrze robisz najpierw wszystko dobrze, miłe słówka, obietnice o poprawie, a co do czego przychodzi to się zachowują tak jak się zachowują, tak jakby zapomnieli o tym co mówili, bo ich słowa mijają się z tym co robią.
|
|
|
|
|
|
#4455 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
|
#4456 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
ja też ich nigdy nie zrozumiem. Na dodatek teraz to milczenie mnie tak dobija, że najchętniej bym mu coś wygarnęła, a wiem, że muszę się ugryźć w język bo to w niczym mi nie pomoże, więc poczekam. |
|
|
|
|
|
#4457 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
z moim to chyba lepiej tak postępować. Zamiast krytykować i mówić, ty jesteś taki i taki, to robisz tak i tak, to lepiej powiedzieć ''postaw się moim miejscu''. I ja też zanim coś zrobię, to myślę jakby mój się wtedy czuł. Nie wiem jak z moim, mam nadzieje, że ma takie samo podejście |
|
|
|
|
|
#4458 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
tylko teraz mnie ta obojętność dobija. ale nie odezwę, pokażę że jeszcze potrafię żyć bez niego jeden dzień, chociaż mam takie przeczucia, że znów mnie sprawdza ![]() |
|
|
|
|
|
#4459 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
|
#4460 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
a na mojego mówienie nie pomaga. dlatego go stawiam na swoim miejscu
sms wysłał, baaardzo zdawkowego. cóż, poczeka na odpowiedź dosyć długo zrobiłam się na bóstwo i idę w towarzystwo |
|
|
|
|
#4461 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- Cytat:
miłego weekendu kochana! |
||
|
|
|
|
#4462 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Czasami trzeba powiedzieć wprost, a jak już wtedy nie rozumie, to największy problem i pozostaje bojkot.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
|
#4463 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
aaaa! dostałam email od promotorki, że jest zachwycona moim projektem i jak chcę to ona się rozezna czy ktoś nie potrzebuje takiej obiecującej inżynierki
tak czy inaczej, idę na wódkę |
|
|
|
|
#4464 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Oj kochana, nie dziwie Ci się. Mnie też dobija milczenie ze strony mojego, że wtedy też aż mam ochotę mu co nieco wygarnąć, ale wtedy tak samo jak Ty gryzę się w język, bo wiem że takie ''wygarnięcie'' nie pomoże, wręcz przeciwnie pogorszy tylko, a przecież nie o to chodzi. Więc właśnie lepiej poczekać i zobaczyć jak to będzie. Czemu to kobiety mają takie problemy z facetami? Czemu to oni nie mogą się dołować z takich powodów jak my? |
|
|
|
|
|
#4465 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
mam też wrażenie, że mnie znowu testuje ile bez niego wytrzymam, ale niee, nie napiszę pierwsza. Zobaczę jak się odezwie, jeśli odezwie się dzisiaj, odpiszę mu dopiero jutro popołudniu, jeśli dopiero jutro to powiem mu kilka słów, bo już chyba za dużo we mnie tego ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ---------- Cytat:
cudownie! gratuluję!
|
||
|
|
|
|
#4466 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() Zdrówko!
__________________
Niemożliwe jest możliwe |
|
|
|
|
|
#4467 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#4468 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
czemu nie mogą się dołować tak jak my? bo nie przeżywają tego tak jak my. Oni wgl patrzą na to zupełnie inaczej niż my, a nawet odwrotnie podchodzą do tego bardziej luźno, a czasami to nawet olewają i żyją twierdząc "co ma być, to będzie" ![]() |
|
|
|
|
|
#4469 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
No i bardzo prawdopodobne że pracują więcej niż my, co pozwala im mniej myśleć o rozłące
idę oglądać Zorro bo za dużo myślę..
__________________
Niemożliwe jest możliwe |
|
|
|
|
#4470 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
owszem może tak być, ale patrząc na mój dzisiajszy przypadek który nie pracuje a się obija sam bez nikogo to mnie raczej nie za bardzo przekonuje oczywiście jest też opcja, że ma tam kolegów tirowców którzy też stoją i balują. ![]() ---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ---------- chyba zaraz ten telefon wyrzucę przez okno...
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






Będzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie
Dobija mnie trochę ile to jeszcze dni, ale to liczenie jest silniejsze ode mnie 







wkurzyłam się, ale nie robiłam mu awantury, bo sam się przyznał do tego, że przesadził i już więcej taka sytuacja się nie powtórzyła i mam nadzieję, że się nie powtórzy. Nie wyobrażam sobie, że gdy będziemy mieli ze sobą mieszkać a on wróci do domu następnego dnia. Chyba bym go wtedy pogoniła. 

