Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[elllmi]

hej
nowy wątek, a ja starego jeszcze nie nadrobiłam, ale walczę
wczoraj mieliśmy ciężki wieczór, aż się popłakałam; mały przez 2 godziny płakał, nie chciał spać, nie mam zielonego pojęcia dlaczego: pojedzony, miał sucho, brzuszek go raczej nie bolał, bo się nie prężył, tylko po prostu marudził; bujałam go i płakałam razem z nim, dopiero moja mama go uspokoiła i na szczęście cała noc spokojna i do teraz jest jak aniołek (tfu, tfu, tfu)

Napisane przez charlizz

Skórka owszem, łuszczyła się położna powiedziała, że u noworodków to normalne, zasugerowała Oilatum do kąpieli, ale chcąc uniknąc emolientów po prostu przy zmianie pieluszki smarowałam balsamem i przeszło.

a jakim balsamem? bo u mnie mały też ma taką suchą skórę w niektórych miejscach i nie wiem czym poza oliwką mogę to smarować; na buźce też mu się przesusza, ale nie wiem czy takim balsamem do ciała można też buzię smarować

Napisane przez bokeh

I dziś tez jak się kąpałam z radościa odkryłam że widze bożenke i mogę się schylic wycierając nogi ogólnie codziennie odkrywam cos nowego w związku z bezbrzusiem :P
Ale troche mi go brakuje jak patrze do lustra i takie płaskie....

a mi został nawyk ciążowy - dalej głaskam brzuch tata zauważyłam, bo ja to jakoś tak bezwiednie robiłam

Napisane przez Ewik86

Śmiejemy się z mężem (śmiech przez łzy ), że wcześniej jedliśmy kiedy byliśmy głodni, a teraz jemy kiedy mała nam pozwoli. To samo zresztą jest ze spaniem, myciem itd.

idealne podsumowanie pierwszych tygodni z dzidziakiem

Napisane przez nafiyqa

A macie Podoba mi sie, bo ma nosidelko, ktore mozna wpinac zamiast gondoli, duzy koszyk, solidne kola. Co prawda ma troche kwiatkow, ale mysle, ze dla chlopca jednak pasuje..

e tam, to jakieś maziaje a nie kwiatki; pasuje pasuje

Napisane przez badziabadzia

Dziewczynki, my juz z Zosia w domu . Poznie ponadrabiam gratuluje tym ktorym udalo sie juz rozpakowac i trzymam kciuki za oczekujace

jak czytam, że któraś z was jest już w domu, to przypomina mi się mój powrót i to cudowne uczucie

Napisane przez mala_19kw

Bokeh-ja też czuje tam dyskomfort ale ja byłam nacięta więc to pewnie dlatego. Czasami ciągną mnie te szwy,ale niebawem powinno ich już nie być.

ja czekałam 4 tygodnie żeby mi zniknęły te cholerne szwy i wczoraj zaczęłam koło nich gmerać i sobie wyciągnęłam supełki i nawet nic nie zabolało; jeszcze mi takie dwa krótki sznureczki w samej pipce zostały, ale nie mogę ich uchwycić ale pracuję nad tym

Napisane przez LadyWhisper

Pietraszko - elegancik

o łał, jakie ciacho

Napisane przez olimpka85

dziewczynki moj synek od 11 na swiecie. pojechalam rano na ktg cos bylo nie do konca ok wiec cc. maly jest slodki i puki co grzeczny, ja w miare ok. pozdrawiam

Napisane przez ninagg

Zastanawiam się nad zakupem chusty, żeby małą nosić i być bardziej mobilna wyjśc do sklepu , bo normalnie jestem uwiązana w tym domu czasem czegoś mi brakuje i nie mogę wyjść.

Szaja ty chyba pisałaś o chustach, bo nie wiem jakiej firmy są dobre. Jakbyś mogła to coś mi doradź.

ja kupiłam używaną nati za 80 zł, a jest w stanie idealnym; jeszcze nie miałam okazji jej przetestować, bo jakoś nigdy nie mam czasu się za to zabrać

[nafiyqa]

Wizaz kolejny wieczor strajkuje :/

Dziewczyny, tak z ciekawosci - jakiego rozmiaru ciuszki ubieralyscie maluszkom po urodzeniu i jak to wyglada po miesiacu? (62 dobre czy nadal dzieciaczki w nich plywaja? )

[YellowSheep]

Napisane przez ninagg

Zastanawiam się nad zakupem chusty, żeby małą nosić i być bardziej mobilna wyjśc do sklepu , bo normalnie jestem uwiązana w tym domu czasem czegoś mi brakuje i nie mogę wyjść.

Też się właśnie zastanawiam, tyle że ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy, nawet szala porządnie nie umiem zawiązać i zastanawiam się nad nosidłem Marsupi, podobno od 3,5 kg można nosić, niby w bezpiecznej pozycji dla takich maluszków, ale jakoś nie jestem przekonana, może któraś z was się z nim spotkała?

Maluchna kciuki zaciśnięte

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nawijko, u mnie - Dorka 55cm i 3650g po urodzeniu, skończyła 3 tygodnie i zdecydowanie widać wzrost. Śpioszki na 56 za małe, nawet na początku były ledwo, ledwo. Pajacyki raczej też, ale - to od firmy zależy, bo niestety czasem 56 jest identyczne jak 62 Półśpiochy - mam takie, które założyłam raz i raczej więcej nie dam, bo maleństwa (56), a mam też dobre.
Zaznaczam, że od góry rzeczy są ok, czyli kaftaniki czy sweterek/bluza, nawet z lekkim zapasem, na długośc jednak - kiepsko.

W rozmiarze 62 - na długośc z lekkim zapasem, w rękawach za długie.

[measia]

Marysia urodzila sie 1 lutego o 11.42, porod wywolywany, sn

[charlizz]

Napisane przez elllmi

a jakim balsamem? bo u mnie mały też ma taką suchą skórę w niektórych miejscach i nie wiem czym poza oliwką mogę to smarować; na buźce też mu się przesusza, ale nie wiem czy takim balsamem do ciała można też buzię smarować

dzieciowym ofkors, ja mam hippa i nivea, ja smaruję buźke, ale w ten sposób, że najpierw całe ciałko i na dłoniach zostaje b. mało tego balsamu, więc wtedy tymi dłońmi z tą małą ilością głaszczę buźke . Natłuszcza się, a nie walę jej przy tym tony mleczka na buzię.

[elllmi]

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, tak z ciekawosci - jakiego rozmiaru ciuszki ubieralyscie maluszkom po urodzeniu i jak to wyglada po miesiacu? (62 dobre czy nadal dzieciaczki w nich plywaja? )

a weź przestań, do tej pory na Fifka większość 56 jest za duża, a o 62 nawet nie ma co mówić; mam kilka pajaców, body i gatków, które są w miarę dobre i ciągle je piorę a jak ktoś przychodzi na "oglądanie dzidziaka", to zazwyczaj przynosi większe ciuszki, żeby były na potem, a ja cholera na teraz nie mam

[charlizz]

Napisane przez nafiyqa

Wizaz kolejny wieczor strajkuje :/

Dziewczyny, tak z ciekawosci - jakiego rozmiaru ciuszki ubieralyscie maluszkom po urodzeniu i jak to wyglada po miesiacu? (62 dobre czy nadal dzieciaczki w nich plywaja? )

Ja się niezmiernie cieszę, że ubranek w rozmiarze 56 praktycznie nie mam, bo. mimo, iż Ola była kruszynką - 2800g i 52cm, we wtorek kończy 3 tyg i te ciuszki na 56 już ma na styk. Zakładam jej też takie 62 i po prostu rękawki zawijam, a jak np. spioszki za duże, to i tak zakładam skarpetki, więc się w nich mocno nie gubi, jak będzie miała trochę luzu to się jej nic nie stanie przecież

[elllmi]

Napisane przez measia

Marysia urodzila sie 1 lutego o 11.42, porod wywolywany, sn

fryzurę ma jak mój mały

Napisane przez charlizz

dzieciowym ofkors, ja mam hippa i nivea, ja smaruję buźke, ale w ten sposób, że najpierw całe ciałko i na dłoniach zostaje b. mało tego balsamu, więc wtedy tymi dłońmi z tą małą ilością głaszczę buźke . Natłuszcza się, a nie walę jej przy tym tony mleczka na buzię.

a resztę kosmetyków też masz z tych firm? bo ja mam wszystko BD i chyba kupię też z tego balsam, żeby już jedna firma była; chyba, że nie ma tej firmy balsamów muszę się rozejrzeć

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez charlizz

Ja się niezmiernie cieszę, że ubranek w rozmiarze 56 praktycznie nie mam, bo. mimo, iż Ola była kruszynką - 2800g i 52cm, we wtorek kończy 3 tyg i te ciuszki na 56 już ma na styk. Zakładam jej też takie 62 i po prostu rękawki zawijam, a jak np. spioszki za duże, to i tak zakładam skarpetki, więc się w nich mocno nie gubi, jak będzie miała trochę luzu to się jej nic nie stanie przecież

kurde, to mój miał 54cm i 3350, a pływa mi w 56 dziwne te rozmiarówki

[charlizz]

Napisane przez elllmi

a weź przestań, do tej pory na Fifka większość 56 jest za duża, a o 62 nawet nie ma co mówić; mam kilka pajaców, body i gatków, które są w miarę dobre i ciągle je piorę a jak ktoś przychodzi na "oglądanie dzidziaka", to zazwyczaj przynosi większe ciuszki, żeby były na potem, a ja cholera na teraz nie mam

Zenuś, tfu tfu, tzn Fifi to niezły model, na pewno szybko urośnie do tych większych ciuszków

[nafiyqa]

Dzieki dziewczyny. Czyli jednak nie warto bylo AZ tak zbroic sie w 56 - dobrze dobrze

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez elllmi

a resztę kosmetyków też masz z tych firm? bo ja mam wszystko BD i chyba kupię też z tego balsam, żeby już jedna firma była; chyba, że nie ma tej firmy balsamów muszę się rozejrzeć

Jest, jest: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html .

[charlizz]

Napisane przez elllmi

a resztę kosmetyków też masz z tych firm? bo ja mam wszystko BD i chyba kupię też z tego balsam, żeby już jedna firma była; chyba, że nie ma tej firmy balsamów muszę się rozejrzeć

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



kurde, to mój miał 54cm i 3350, a pływa mi w 56 dziwne te rozmiarówki

na początku używałam kosmetyków tylko hippa właśnie. Ale zapach mi jakoś nie podchodzi no i jak zauwazyłam te schodzacą skórkę a nie wiedziałam co to, to postanowiłam zmienić płyn do kąpieli i mam mustelę. No i stwierdziłam, że balsam też trza zmienić, a pod ręką miałam tylko nivea, bo sama używam

kosmetyków jednej serii uzywa się po to, by wiedzieć, że to na pewno ta firma uczula, w razie, gdyby coś się działo. Więc moim zdaniem jak nie dostaniesz mleczka BD, to śmiało możesz kupić innej firmy - w razie, gdyby było jakies uczulenie, to wiesz, że to jest to, bo rozumiem, że po innych produktach BD skutków ubocznych nie zauważyłaś

Kochana, rozmiar rozmiarowi nierówny, ja tam na metki nie patrzę, tylko na oko wybieram co mniejsze ciuszki

[nafiyqa]

measia, gratulacje!!!
Rozczula mnie jak dzieciaczki rozkraczaja te swoje male kopytka na boki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez measia

Marysia urodzila sie 1 lutego o 11.42, porod wywolywany, sn

Gratuluję, fajna kruszynka

Napisane przez elllmi

kurde, to mój miał 54cm i 3350, a pływa mi w 56 dziwne te rozmiarówki

A widzisz, z kolei moja Agatka 2 mce chodziła w 56

A urodzona 52cm i 3270g.

[LadyWhisper]

Moj przy porodzie mial 54cm i 3050g we wtorek konczy 4tyg, po porodzie to nawet go ubieralam w 50/52 rozmiar teraz sa dobre akurat 56, i jeszcze troche w nich polata

Prawy cyc mi zaraz peknie, aaaaaaaaaaa

[charlizz]

Która się chwali, że dopiero od dziś ma wózek??

Bo ja też Do tej pory się werandowałyśmy tylko na balkonie, więc trzymałam małą na rękach po prostu, wózek nie był pilnie potrzebny, a dostałam od siostry, także nie było pośpiechu :P
i mam marite roan, ot dokładnie taką
zadowolona jestem
marita.jpg

[charlizz]

Kurde, jakie śliczne te wszystkie dzidziusie nasze

[nafiyqa]

charlizz, ja Ladny ten Twoj!!

Kurcze, cos mi telefon nie lapal zasiegu (ja nie wiedzialam o tym). Teraz wylaczylam go i wlaczylam, a tam 6 polaczen od TZ+kilka smsow, od mamy 3 polaczenia. Juz nawet ze soba sie kontaktowali miedzy soba, bo mysleli, ze rodze

[Debrah]

Hmm, a jak długo się macica obkurcza? Po miesiącu macie płaskie brzuchy?

[BlackSanctum]

Napisane przez nafiyqa

Jest, jest: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html .

To jest najlepszy balsam na świecie, słowo daję. Używałam od 6. miesiąca do prawie końca ciąży, bo skończył mi się ze 2 tygodnie temu, (od tamtej pory używam olejku awokado), i miałam bardzo, bardzo nawilżoną skórę, bardzo szybko się wchłania, nie tłuści i w ogóle - sama przyjemność z używania go, nie trzeba czekać, aż się wchłonie w skórkę maluszka, tylko po chwili go nie czuć, zostawia taką przyjemną, miękką powłokę...

Także ja polecam, jest naprawdę suuuuuper.

[elllmi]

Napisane przez charlizz

Zenuś, tfu tfu, tzn Fifi to niezły model, na pewno szybko urośnie do tych większych ciuszków

Zenuś

Napisane przez nafiyqa

Jest, jest: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html .

no to muszę kupić, choć zarzekałam się, że przez zapach żadnego kosmetyku BD nie kupię; ale jakoś dla dziecka mi pasuje

[nafiyqa]

Napisane przez BlackSanctum

To jest najlepszy balsam na świecie, słowo daję. Używałam od 6. miesiąca do prawie końca ciąży, bo skończył mi się ze 2 tygodnie temu, (od tamtej pory używam olejku awokado), i miałam bardzo, bardzo nawilżoną skórę, bardzo szybko się wchłania, nie tłuści i w ogóle - sama przyjemność z używania go, nie trzeba czekać, aż się wchłonie w skórkę maluszka, tylko po chwili go nie czuć, zostawia taką przyjemną, miękką powłokę...

Także ja polecam, jest naprawdę suuuuuper.

O, dobrze wiedziec na przyszlosc
Ja cala ciaze uzywalam BD fur mama (ten rozowy) i tez jestem bardzo zadowolona

ellmi, ja kocham zapach kosmetykow BD Nawet czasem sobie otwieram szampon (TZ i ja uzywamy) tylko po to, zeby sie sztachnac

[elllmi]

Napisane przez Debrah

Hmm, a jak długo się macica obkurcza? Po miesiącu macie płaskie brzuchy?

ja bym chciała już mieć płaski a tu wszystko wróciło do normy, a nawet schudło bardziej (nogi), a brzusio siedzi ale to chyba nie macica, tylko te nadprogramowe słodycze pod koniec ciąży; i w sumie nie karmię piersią, więc jedzeniowo pozwalam sobie na więcej, więc to też mi raczej nie pomaga; ale jak tylko skończy się połóg, to biorę się za siebie i ćwiczę

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez nafiyqa

O, dobrze wiedziec na przyszlosc
Ja cala ciaze uzywalam BD fur mama (ten rozowy) i tez jestem bardzo zadowolona

ellmi, ja kocham zapach kosmetykow BD Nawet czasem sobie otwieram szampon (TZ i ja uzywamy) tylko po to, zeby sie sztachnac

o matulu, ten różowy to dla mnie była istna zapachowa porażka, po kilku użyciach nie mogłam znieść tego zapachu, piżama mi śmierdziała, bleee

ale do dziecka mi jakoś pasuje ten zapach i już mi nie przeszkadza

[Debrah]

Jeah, prawy cycek ruszył i jest identyczny jak lewy, w sensie produkcji lecznej chyba - bo tak mi wychodzi dotykowo i wzrokowo, super:P

I moje dziecko mm jadło dziś tylko 2 razy, a tak to pierś - i spała długo po tych karmieniach, to chyba najedzona była?

To drugie mm podałam niedawno bo miałam gości i jakoś nie wiem, głupio mi było - chyba się muszę przyzwyczaić i wychodzić do innego pokoju.
Ale piersi są teraz pełne, i co mam zrobić? Odciągnąć? Ile?? Czy mogą poczekać jeszcze te 2 godziny i na razie nie ruszać a potem dostawić dziecko??
Pomocy!

[BlackSanctum]

No właśnie ja też wolę te z serii dla dzieci ze względu na zapach, bo te dla mamusiek to takie ciężkie jakieś są, dziwne.

[ninagg]

Napisane przez BlackSanctum

Heloł, no chyba ja powinnam być pierwsza?





Dzięki, dziewczyny. Czekam, staram się być cierpliwa, jutro jadę na odstresowujące zakupy, więc kto wie, może coś się zacznie dziać... Albo nawet i w nocy może coś ruszy...

Maluchna, bardzo chętnie do Ciebie dołączę jutro.

Jedź na zakupy będziesz miała chwilę zapomnienia.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39022827]Rozumiem, pamiętam to bardzo dobrze ale słowo honoru, porody to nie ściema istnieją.



Tak, to normalne, do miesiąca przechodzi, to po prostu schodzi poporodowy pierwszy naskórek. Można smarować emolientem jakimś (ja akurat miałam emolium wygrany w konkursie kiedyś to smaruję czasem), Agatkę smarowałam kilka dni oliwką, bo próbkę miałam.




Bardzo ładne te staniczki. Majtki odpuszczam bo ja uwielbiam bawełniane wszystko inne mnie gryzie.

Nie zawsze. Ale obserwuję, i jeśli np. wiem, że miała dłuuugi okres bez spania, to na 99% marudzi bo śpiąca i ze zmęczenia już zasnąć nie potrafi. Wczoraj tak miałam i dzisiaj też wieczorem.



Dokładnie, to samo miałam.



Rany, jaka ona fajna a jaka wiercipięta



Nie, karmienie mieszane jest gdy karmisz pół na pół.



Ładny, ale te typy faktycznie ciężkie. Musisz to gdzieś po schodach targać czy nie?



To ja go rezerwuję dla swojej Dorotki




Gratuluję



No to tak, masz 2 opcje:

- elastyczna - do wagi 7-8kg, za to łatwiej się wiąże (ale możliwości mniej)
- tkana - od urodzenia do... dłuuugo i 2latka ponosisz (chociaż dla takiego dziecia to już nosidło wygodniejsze jakieś dobre), ale trochę trudniej wiązać; aczkolwiek obejrzałam na yt wiązanie i nie jest to wyczyn jakiś wielki, ot, kwestia wprawy chyba;

Co ważne - bardziej opłaca się kupić używaną chustę dobrej firmy, bo jest już "złamana" - wyrobiona, dobrze się układa, dociąga. Firmy dobrze oceniane przez fachowe chustowniczki to Hoppeditz (najdroższa, nawet 300zł nowa, używka poniżej 200 raczej nie schodzi na all), NatiBaby 9 nowa ok. 200-400zł, zależy z czego (w grę wchodzi bawełna, ale też i dodatki jedwabiu, lnu i tak dalej, tu masz stronę: http://www.natibaby.pl/ ), LennLamb. Pod uwagę bierzesz też swój wzrost i rozmiar, bo trzeba dopasować długość chusty. Polecam ci to forum: http://www.chusty.info/forum/forum.php ja jeszcze przed zakupem będę tam doczytywać, coby jak najlepiej kupić.[/QUOTE]

Ja też czytam to forum i jestem na granicy chusta nosidełko ergonomiczne i nie wiem. Czytam dalej ...

[Debrah]

Jakie to jest nosidełko ergonomiczne??

Black: kosmetyczne pytanie: zetknęłaś się z jakąś fajną paletą zieleni (cienie do powiek) albo niebieskich? koleżanka mnie o radę spytała, a to akurat średnio moje kolory (tzn niebieskie, bo zielenie lubię) ale ja nie kojarzę żadnych.

[BlackSanctum]

Napisane przez Debrah

Jakie to jest nosidełko ergonomiczne??

Black: kosmetyczne pytanie: zetknęłaś się z jakąś fajną paletą zieleni (cienie do powiek) albo niebieskich? koleżanka mnie o radę spytała, a to akurat średnio moje kolory (tzn niebieskie, bo zielenie lubię) ale ja nie kojarzę żadnych.

http://cocolita.pl/technic_electric_beauty.html Tu jest połowa niebieskich cieni, te paletki akurat są bardzo fajne, tej firmy, mam 2 (ale inne kolorki) i sobie bardzo chwalę, zwłaszcza za takie pieniądze, no i jest jeszcze taka np: http://cocolita.pl/sleek_ppg_supreme_SHANGRI-LA.html - odcienie zieleni i niebieskiego, raczej stonowane. Ewentualnie taka: http://cocolita.pl/sparkle_sleek_makeup.html

Takich typowo niebieskich czy zielonych to nie znam, bo o ile zielenie są fajne, to niebieskie to też - podobnie jak u Ciebie - kompletnie nie moje kolory.

[Debrah]

Napisane przez Lenova

Witajcie ;]
Wczoraj sie pochwaliłam ze mam aniołka w domu...dzisaiaj jest istny szatan!! Cała noc nie przespana,albo jesc albo kupe albo sama nie wiedziala co chce , teraz tez juz od 11 nie spi , w tym momencie bujam ją w wózku i chyba zasypia, już na prawde mamy kryzys dzis.

Debrah widzę że problemy z karmieniem mamy identyczne. U mnie tez jest problem z chwyceniem przez co mała się nie najada a ja pokarm mam i nie wiem co z nim robić, a Mała na dodatek jest takim nerwusem że jak już się rozkrzyczy to końca nie widać i są spazmy.
U mnie w szpitalu była straszna dyscyplina co do kamrienia piersia i jak mala spazmowała to połozne na siłe ją przystawiały , chyba z godzine lub dwie az chwyciła i tak co chwila, boje się że własnie po tym rygorze ona ma teraz taką traumę z tym jedzeniem
Aczkolwiek są momenty kiedy ładnie i grzenie je.

Ja to np wymiękam i czuję że długo nie pokarmię piesia bo za duzo nerwow mnie i małą to kosztuje a nie chce zeby karmienie nam sie kojarzyło ze spazmami. Dałam sobie miesiać jak sytuacja się nie naprawi to przechodzimy całkiem do mm.

Własnie odnosnie karmienia, jesli my podajemy raz lub dwa razy dziennie mała dawkę mm(30-40ml) to już jest to karmnienie mieszane?
Pytam bo nie wiem jak z tymi witaminami robić, jeszcze nie podwałam zadnych i nie wiem czy dawać czy nie...


Black Doskonale Cię rozumiem, bo jeszcze nie tak dawno byłam w podobnej sytuacji, jest ciężko ale juz coraz bliżej . Dla mnie w tym czasie najwazniejszy był kontakt z jakimis ludzmi aby nie siedziec samej i nie myslec o tym że jeszcze nie urodzilam. Musisz sobie jakos zając czas .
Trzymam kciuki za szybką akcję i przytulam mocno !

A nowym mamusiom serdecznie gratuluje !!!!

Oraz trzymam kciuki za kolejne dzieciaczki wychodzące na świat

Masakra z tym przystawianiem Małej na siłę, teraz biedna ma pewnie traumę, ale z Tobą na spokojnie na pewno się uda!
Ja wypróbowałam dzisiaj poduszkę do karmienia i pozycję "spod pachy" i Małej chyba przypasowało, jest lepiej.

A z laktacją już chyba dobrze! (chociaż się boję tych kryzysów co piszecie o nich)
Byłam się kąpać przed chwilą, trochę się pomasowałam, bo piersi są twarde i pełne, pierwszy raz zobaczyłam sikające strumyczki - szok! prawie se w oko strzeliłam

Pomasowąłam, żeby trochę mi ulżyło, dobrze zrobiłam?

Koło 1:00 dziecię powinno zjeść, zobaczymy czy sama się obudzi.

O brzuchy się pytałam bo mi wystaje w dolnej części i tak myślę czy to zniknie, czy to jest macica jeszcze.

Napisane przez bokeh

My też kąpiemy co 2gi dzień
póki jest zimno jak podrośnie i bezie cieplej będziemy codziennie

Mam pytanie do rozpakowanych sn
Czy macie takie uczucie dziwne tam przy bożenie kurcze nie wiem jak to opisac ale jak wstaje czuje takie rwanie przy odbycie i bożenie i coś mnie dziś od rana w podbrzuszu boli... aż mi sie słabo rano zrobiło. (ale to może ze zmęczenia?)

Mój tż własnie robi obiad a ja się chyba położę chwilkę....
W ogóle powiem Wam że mój tż zakochany w swojej córusi nie myslałam że aż tak jest na każde jej kwiknięcie nosi ją mówi do niej i w ogóle mam takie uczucie że kocham go jeszcze mocniej odkąd Hania jest na świecie, w ogóle pod koniec tej ciąży byłam taka sfrustrowana on chciał sie przytulać mi było niewygodnie fuczałam na niego, a teraz hehe


I dziś tez jak się kąpałam z radościa odkryłam że widze bożenke i mogę się schylic wycierając nogi ogólnie codziennie odkrywam cos nowego w związku z bezbrzusiem :P
Ale troche mi go brakuje jak patrze do lustra i takie płaskie....

Napisane przez BlackSanctum

http://cocolita.pl/technic_electric_beauty.html Tu jest połowa niebieskich cieni, te paletki akurat są bardzo fajne, tej firmy, mam 2 (ale inne kolorki) i sobie bardzo chwalę, zwłaszcza za takie pieniądze, no i jest jeszcze taka np: http://cocolita.pl/sleek_ppg_supreme_SHANGRI-LA.html - odcienie zieleni i niebieskiego, raczej stonowane. Ewentualnie taka: http://cocolita.pl/sparkle_sleek_makeup.html

Takich typowo niebieskich czy zielonych to nie znam, bo o ile zielenie są fajne, to niebieskie to też - podobnie jak u Ciebie - kompletnie nie moje kolory.

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Gapa ze mnie!
Gratuluję nowym mamusiom!

Black: dzięki, ten Sleek może się nada dla koleżanki, ona lubi stonowane makijaże.

[maluchna30]

Czesc dziewczynki!Ide sie zaraz szykowac na wielki dzien.O dziwo nie mam jakiegos stresa wielkiego,choc ja z tych panikujacych i wczoraj troche sobie poplakalam.Poza tym nie moge spac,bo o 3.30 mecza mnie skurcze co 10 minut. No nic,na kazdego kiedys przyjdzie pora (BLACK ).Dziekuje za kciuki.Odezwe sie do Nawijki.Ach i gratulacje dla Measi.