Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Carillon

Dołączam Chcę zacząć biegać, ale na razie chyba poczekam trochę jak się ociepli, bo nie chce w taką pogodę zaczynać. Może mamę przekonam żeby ze mną biegała
Mam pytanie, jak radzicie sobie z biustem pod czas biegania? Pamiętam, że na wf był to dla mnie lekki problem bo miałam wrażenie że mi się zaraz urwie Czy jest sens kupowania biustonosza sportowego, czy to kwestia dobrze dobranego normalnego i sposobu biegania?
Jakoś mam wrażenie że te sportowe dobrze nie będą go podtrzymywać

Biustonosz sportowy to ważna kwestia, warto kupić.

[Carillon]

Naprawdę się sprawdza?

[pl_madzia]

Ja dzisiaj 19 km za sobą, więc rozpoczęłam luty. Jakoś ciężko mi się biegało bo lodowisko chwilami.

Carillon dla biegającej kobiety biustonosz tak samo ważny jak buty, jak nie ważniejszy

[Karo121]

Melduje się 8,5 km

[Solciuchna]

Dzisiaj z rana pobiegałam. Pierwszy raz od miesiąca, bo wreszcie śnieg stopniał Dlatego tylko 4,56 km w 40 minut

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Carillon

Naprawdę się sprawdza?

Bardzo! Nie wyobrażam sobie teraz jakichkolwiek ćwiczeń bez niego

[SekretnyWachlarz]

A tak skoro już w temacie, bo ja jeszcze takiego biustonosza nie mam, a planuję na wiosnę na poważnie wrócić do biegania. Ile mniej więcej płaciłyście za biustonosz sportowy? I czy go się wybiera pod jakimś innym kątem niż taki zwyczajny, codzienny? Na co głównie trzeba zwracać uwagę?

[Solciuchna]

Powinien być to biustonosz z dobrze dobranym rozmiarem, nie żaden S/M/L, bo takie coś to jest koszulka i nic nie daje

Ja kupiłam wedle recenzji najlepszy dostępny na rynku, i absolutnie nie żałuję wydatku. Mam Panache Sport w rozmiarze 60 D. Konkurencją dla tych biustonoszy są jeszcze Shock Absorbery, również je oglądałam, ale ostatecznie wybrałam Panache, bo ma usztywniane miseczki, a w SA są miękkie, siateczkowe.

Warto przymierzyć sobie biustonosz stacjonarnie w sklepie, dobrać odpowiedni rozmiar, a potem można zamówić przez internet. Swój kupiłam w sklepie Bellami - warto zapisać się na newsletter, czasami są wyprzedaże albo kody promocyjne i można wyhaczyć taniej. A od 150 zł przesyłka w tym sklepie jest za darmo

[Carillon]

Ok pomyślę nad tym. Najpierw muszę zacząć biegać , bo się obkupię i skończy się tak że będą leżeć w szafie

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Carillon

Ok pomyślę nad tym. Najpierw muszę zacząć biegać , bo się obkupię i skończy się tak że będą leżeć w szafie

ale biustonosz sportowy do wszystkiego ci się przyda nie tylko do biegania, na siłownię, jakieś ćwiczenia na fitnessie.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez Solciuchna

Powinien być to biustonosz z dobrze dobranym rozmiarem, nie żaden S/M/L, bo takie coś to jest koszulka i nic nie daje

Ja kupiłam wedle recenzji najlepszy dostępny na rynku, i absolutnie nie żałuję wydatku. Mam Panache Sport w rozmiarze 60 D. Konkurencją dla tych biustonoszy są jeszcze Shock Absorbery, również je oglądałam, ale ostatecznie wybrałam Panache, bo ma usztywniane miseczki, a w SA są miękkie, siateczkowe.

Warto przymierzyć sobie biustonosz stacjonarnie w sklepie, dobrać odpowiedni rozmiar, a potem można zamówić przez internet. Swój kupiłam w sklepie Bellami - warto zapisać się na newsletter, czasami są wyprzedaże albo kody promocyjne i można wyhaczyć taniej. A od 150 zł przesyłka w tym sklepie jest za darmo

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.

[Solciuchna]

No ja też powoli kompletowałam rzeczy do biegania

Najpierw miałam bieliznę termoaktywną, chustę z windstopperem, które zakupiłam akurat do czego innego (na motocykl) i wówczas ich nie potrzebowałam nawet (była wiosna) Biegałam po łące, więc po miękkim, i w butach raczej nie nadających się do tego Ale szybko zakupiłam odpowiednie adidasy (na wyprzedażach). A potem już tak z górki poszło, a to stwierdziłam, że biustonosz się przyda, jako, że też zaczęłam chodzić na siłownię, a to przy okazji kupiłam kurtkę na wyprzedażach (w Tchibo za niecałe 50 zł), a to pulsometr w Lidlu (60 zł).

[magdaspring]

a ja wczoraj kupiłam buty do biegania no musiałam bo stare juz doszczętnie sie rozleciały. Dobrze, ze są duże obniżki.

A ja nie biegam dzisiaj, bo niedziela to czas fitnessu

[andzya]

Napisane przez magdaspring

a ja wczoraj kupiłam buty do biegania no musiałam bo stare juz doszczętnie sie rozleciały. Dobrze, ze są duże obniżki.

A ja nie biegam dzisiaj, bo niedziela to czas fitnessu

jakie kupiłaś?
Ja byłam w decathlonie dzisiaj i naciągnęłam mężą na nowe buty !!! moje new balance już takie wysłużone ale się ciesze, mam ochotę dzisiaj pójść je sprawdzić, ale dzisiaj siłowy

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

dobrze, ze dzis pobieglam 13km bo juz mam 3 pączki na koncie

stanik sportowy tez by mi sie przydal, choc mam malutki biust. dzisiaj troche mnie fiszbiny obtarly ...

[Benera]

Napisane przez andzya

jakie kupiłaś?
Ja byłam w decathlonie dzisiaj i naciągnęłam mężą na nowe buty !!! moje new balance już takie wysłużone ale się ciesze, mam ochotę dzisiaj pójść je sprawdzić, ale dzisiaj siłowy

pochwal się jakie butki kupiłaś

u mnie dziś po ćwiczeniach siłowych,5,58 km w 36:57.

gdzie kupowałyście swoje staniki sportowe?zależy mi żeby kupić stacjonarnie,byłam w decathlonie,ale wybór marny...

[Paula_95]

Ja dzisiaj tak z 6 km, wkurza mnie to, że biegam przez tą godzinę a i tak nie wiem, ile przebiegłam, bo nie mam tego wypasionego programu, a biegam leśnymi drogami i nie ma tego w google mapy

I biegałam na lekkim kacu, aż wstyd wspominać koleżanka wczoraj miała osiemnastkę i heh, że tak powiem, nie żałowałam sobie. Już nie mówię o alkoholu, ale o jedzeniu. A jednak łączyć słodkie, z słonym, dodać kwaśne, popić wódką z sokiem a potem iść tańczyć...zgagę mam do tej pory ale warto było, bo w sumie bliska mi osoba, nie mogłam stac w kącie i popijać wodę mineralną

[magdaspring]

Moje buciki http://www.reebok.com/pl-PL/products...4444/?d=womens


A ja namówiłam TŻ na bieg walentynkowy tylko 6 km ale zawsze

[Darkoz]

Też bym się chciała przyłączyć. Zamierzam zacząć biegać wiosną, teraz to bym się zabiła. Na razie mam tylko dobre buty i krótkie spodenki, zamierzam skompletować jakiś zestaw do biegania.

[nika_34]

Hej dziewczyny Znowu długo się nie odzywałam w wątku, ale cały czas biegam. Kiedyś w okolicach grudnia, pytałam się Was o plan treningowy (bo przebiegłam swoje pierwsze zawody na 10 km i nie wiedziałam co dalej, a nie bardzo lubię biegać bez planu). Długo się zastanawiałam jaki plan wybrać, a że dostałam pod choinkę książkę Danielsa, to biegam wg planu z tej właśnie książki. Już 4 tydzień się dziś skończył Fajny plan, w ogóle bardzo polecam książkę, dużo się z niej dowiedziałam. Wczoraj zrobiłam swój najdłuższy do tej pory bieg 12,40 km. Dziś trochę szybciej, ale za to krócej 8,60 km
Dziewczyny, a skoro tak już o tych stanikach mowa, to czy taki stanik jest coś warty http://www.decathlon.pl/sportance-first-id_8165460.html ? Pytam o taki, bo jest tani, a ostatnio zainwestowałam w zegarek do biegania, więc mój budżet jest lekko nadszarpnięty

[lalaith]

Napisane przez nika_34

Hej dziewczyny Znowu długo się nie odzywałam w wątku, ale cały czas biegam. Kiedyś w okolicach grudnia, pytałam się Was o plan treningowy (bo przebiegłam swoje pierwsze zawody na 10 km i nie wiedziałam co dalej, a nie bardzo lubię biegać bez planu). Długo się zastanawiałam jaki plan wybrać, a że dostałam pod choinkę książkę Danielsa, to biegam wg planu z tej właśnie książki. Już 4 tydzień się dziś skończył Fajny plan, w ogóle bardzo polecam książkę, dużo się z niej dowiedziałam. Wczoraj zrobiłam swój najdłuższy do tej pory bieg 12,40 km. Dziś trochę szybciej, ale za to krócej 8,60 km
Dziewczyny, a skoro tak już o tych stanikach mowa, to czy taki stanik jest coś warty http://www.decathlon.pl/sportance-first-id_8165460.html ? Pytam o taki, bo jest tani, a ostatnio zainwestowałam w zegarek do biegania, więc mój budżet jest lekko nadszarpnięty

Oczywiscie ze tak, na pewno bedzie lepszy niz zwykly stanik, jest zrobiony dla sportowcow, ma gwarancje 2 lata. Nie wszystko co dobre musi byc od razu drogie!

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez magdaspring

Moje buciki http://www.reebok.com/pl-PL/products...4444/?d=womens


A ja namówiłam TŻ na bieg walentynkowy tylko 6 km ale zawsze

Gratulacje

Fajne butki, ile kosztowaly?

[magdaspring]

w przecenie 180 zł wiec udało mi się sporo zaoszczędzić

Teraz na bieg muszę wymyślić jakieś przebranie i nie za bardzo wiem jakie

[Ismenkusia]

Za taką cenę Asics już byś kupiła

[lalaith]

Napisane przez Ismenkusia

Styczeń
Madzia 180 km
Katia 22 km
Andzya 102 km
Paula 100 km
Nephasis 58 km
Ewela 120 km
Stupify 25 km
Strus 70 km
Alice 153 km
Renia 47 km
Ismenka 110 km

= 987 km

Kto jeszcze ? ziarnko do ziarnka ...

Moje spoznione 64,92km

Po 15 przebiegnietych km rozwazam zakup moich pierwszych butow do biegania, czas rzucic tramki w kat

madzia planujemy w tym tygodniu z TZ porownac moje Endomondo z jego Nike Running Program

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Ismenkusia

Za taką cenę Asics już byś kupiła

Nie kazde Asics lepsze od Reeboka

A w ogole widzial ktos jakies buty do biegania bez tych odblaskowych dodatkow, np czarne, ew z bialymi elementami ? (w sumie kurtke i bluze mam czarne z rozowym, wiec z rozowym tez by mogly byc, choc nie znosze.. Wkurza mnie ze wszystkie sportowe rzeczy musza miec takie jaskrawe kolory. Wiem, wiem, to dla bezpieczenstwa, ale ja toleruje w swojej garderobie tylko 4 kolory: czarny, bialy, szary i bezowy wiec to mi tak srednio pasuje. Wiem tez ze nie kolor najwazniejszy, ale coz, jestem kobieta )

[Ismenkusia]

Jutro podlicze km

[magdaspring]

Ja przeleciałam całe SCC i nie widziałam butów z Asicsa ja mam tez Easy Tony z Reeboka i są super. Po dzisiejszym biegu w moich nowych butkach stwierdzam, ze są wygodne i bardzo dobre

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

moze i ja tez bym zaczęła liczyć kilometry ale w sumie nie wiem na co mi to

[Ismenkusia]

Teraz tez mam Reebok ale następne będą Asics

na wiosne bede musiała już coś kupić

[magdaspring]

Ja mam nadzieje, ze przynajmniej z 2 lata wytrzymają

Chciała sobie tez kupić spodnie 3/4 ale cena mnie odstrasza , od 120 to dla mnie stanowczo za dużo

[lalaith]

Napisane przez magdaspring

moze i ja tez bym zaczęła liczyć kilometry ale w sumie nie wiem na co mi to

Np do treningow przed maratonem

[Solciuchna]

Napisane przez Benera

gdzie kupowałyście swoje staniki sportowe?zależy mi żeby kupić stacjonarnie,byłam w decathlonie,ale wybór marny...

W zwykłych sklepach z bielizną mają. Ja mierzyłam w sklepie, a zakupiłam w necie

Napisane przez nika_34

Dziewczyny, a skoro tak już o tych stanikach mowa, to czy taki stanik jest coś warty http://www.decathlon.pl/sportance-first-id_8165460.html ? Pytam o taki, bo jest tani, a ostatnio zainwestowałam w zegarek do biegania, więc mój budżet jest lekko nadszarpnięty

Jeśli jest tam dla Ciebie rozmiar to tak. Jeśli nie - to nie bez sensu wydawać kasę na byle co, lepiej poczekać i uzbierać na coś lepszego.

Napisane przez lalaith

A w ogole widzial ktos jakies buty do biegania bez tych odblaskowych dodatkow, np czarne, ew z bialymi elementami ? (w sumie kurtke i bluze mam czarne z rozowym, wiec z rozowym tez by mogly byc, choc nie znosze.. Wkurza mnie ze wszystkie sportowe rzeczy musza miec takie jaskrawe kolory. Wiem, wiem, to dla bezpieczenstwa, ale ja toleruje w swojej garderobie tylko 4 kolory: czarny, bialy, szary i bezowy wiec to mi tak srednio pasuje. Wiem tez ze nie kolor najwazniejszy, ale coz, jestem kobieta )

Mam szare buty z niebieskimi akcentami, chyba najbardziej "stonowane" jakie były w sklepie

[magdaspring]

ja myśle, ze nie jestem zdolna do maratonu, jakoś nie wiem co był robiła przez te 42 km zanudziłabym sie na śmierć

w sumie moim cele jest utrata wagi i mile spędzony czas ze świadomością, ze robi sie cos pożytecznego dla samego siebie

[strus2001]

Drugi trening w lutym, i juz jestem 20km do przodu. Samej nie chce mi sie w to wierzyc, bo jeszcze niedawno 5 km to byla meka. Zauwazylam, ze pierwsze 30 min biegu to troche walka, pozniej to juz tylko psychika.
Musze pozbyc sie 7 kg, niech ten moj metabolizm sie w koncu rozkreci, ehh