|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2671 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 43
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Zapamiętajcie ![]()
__________________
-minimalizm, -regularna nauka, -walka z prokrastynacją, -dbam o zdrowie i wygląd, -zrzucam kilogramy. TYM RAZEM SIĘ UDA! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2672 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2673 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej kobietki
![]() Przepraszam, że ja znowu o studiach, ale to mnie tak dobija.... Mam nadzieję, że będę teraz z Wami częściej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2674 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Całe moje plany dzisiejsze szlag trafił - siadł mi komp, nie wiem jak go naprawić...ale próbuję. Od wczoraj mam migrenę (pogoda), wstałam po 6 i za godzinę idę do pracy. Nie cierpię dzisiejszego dnia
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2675 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() Fajny pomysł, naprawdę ![]() ![]() Odkryłam dzięki Tobie, że lubię być nazywana futrzakiem ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ---------- Cytat:
![]() ![]() To pogrubione jest mi BARDZO bliskie. Po pierwsze, strach, że się przyzwyczaję, po drugie - jeszcze bardziej - że nie zasługuję na nic "ponad". A czasem mam masochistyczne wręcz fantazje - np. w styczniu zrobiłam sobie odwyk od słodyczy i nie zjadłam ani kawałka czekolady, ciastka czy czegokolwiek. W lutym miałam powrócić do jedzenia słodyczy w mniejszych ilościach, ale zamiast tego miałam wczoraj taką pokusę, żeby kupić moje ukochane lody czekoladowe dla tż i PATRZEĆ JAK ON JE, a sama nie spróbować ![]() ---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2676 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 708
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
hej. tutaj Wasza leniwa Addicted. Nadal jestem w pizamie, nic nie zrobilam. Zostal mi ostatni egzamin, a ja zamiast sie uczyc to panikuje.
Wklejam obrazek. Super pasuje do mnie. Szkoda tylko, ze to jest moje motto kazdego dnia ![]()
__________________
staram się być miłą dziewczyną ![]() nie obgryzam paznokci ![]() systematycznie pracuje nad angielskim ![]() najwyższy czas nauczyć się gotować ![]() 5/50 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2677 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
hej, hej...
mój dzień dziś - szkoda gadać.... ![]() Cytat:
Myślę, że tu są dwie kwestie: nieumiejętność przyjmowania komplementów (nieumiejętność=bagateliz owanie) i brak zrozumienia, że dla kogoś coś może być niezwykłe, wyjątkowe (skoro we własnym najszczerszym mniemaniu właśnie jest zwykłe i powszechne)... A może to są dwie strony tego samego medalu ![]() Myślę, że w większości przypadków potrafię przyjąć komplement, ale w wielu sytuacjach nie mogę pojąć komplementu. Na przykład, gdy piszecie tu o moim pisaniu. Jest mi niesamowicie miło!!!!!! ale nie umiem tego zrozumieć.... ![]() ![]() Cytat:
niestety w kwestiach "biznesowych" potrzeba niestety patrzenia na ręce, uważności, kontroli - bo to Twoje pieniądze i potencjalne straty, trzeba tego pilnować.... Myślę, że trochę inaczej jest w bliskich relacjach - czyli w życiu prywatnym jak najbardziej zaufanie, ale w innych kwestiach czujność... Cytat:
Mam podobnie jak Ty w temacie zapisywania przemyśleń... Patri, zgadzam się z Tygrysem - ten tekst jest mega pomocny, mądry, odkrywczy!!!! Cytat:
I do mnie dziś też!!!!!!!!! Edytowane przez emi_lka Czas edycji: 2013-02-01 o 16:15 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2678 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Emi,Bura i Addict przytulam...ja dzis miałam ogromny ból głowy
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() hmm dzięki za ujęcie ''biznesowe''bardzo mi się to spodobało ![]() ![]() ![]()
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2679 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
I mnie dzisiejszy dzień nie rozpieszcza.
Dużo energii dla Tych, Którym padają baterie ![]()
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
![]() ![]() |
![]() |
#2680 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() Dużo energii na jutro Wam życzę. Może też przyjemnego wieczoru dziś. ![]() ---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ---------- Cytat:
![]() Hm, ale w tej chwili przyszło mi do głowy, że z Twoimi zdolnościami nie będzie problemu wyłuskać z tej rzeki słów ważne rzeczy. ![]() ![]()
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2013-02-01 o 17:37 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2681 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Wizaż albo w ogóle internet mi świruje, dlatego na razie tylko lista.
Zrobione dziś: * śniadanie z wędzoną sielawą w roli głównej * odżywka na włosy * zakupy tekstylno-meblowe * zakupy papiernicze * szukanie prezentu dla TŻ * składanie szafki * podklejanie szafki filcem * małe przemeblowanie -> zrobiło się specjalne miejsce na poskładane w kosteczkę koce ![]() * zmiana pościeli * jasne pranie * penne z zielonopietruszkowym pesto * składanie ubrań * czytanie Pratchetta
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
![]() ![]() |
![]() |
#2682 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Wyciągnęłam z szafy starą koszulę mamy i oto efekt
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2683 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Zywiec bardzo łądnie
![]() Cytat:
![]() ![]() Miłej soboty ![]()
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2684 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Witam w ten "piękny" sobotni jeszcze-ranek!
![]() Ślicznie ![]() Dziewczyny, chodzi mi po głowie nowy pomysł ![]() ![]() ![]() http://rainbowtours.edu.pl/?web,12#topper Teraz mi to nie da spokoju. Znacie kogoś kto pracuje jako pilot wycieczek? Myślicie, że dałoby radę tak się ustawić, żeby jechać tylko 1-2 razy w roku? Czy to jest w ogóle dobry pomysł? Z dobrych wieści, to w pon. przyjdzie nowa uczennica na próbną lekcję "brazylijskiego" od podstaw - nigdy wcześniej nikogo nie uczyłam, więc teraz jestem strasznie podekscytowana, bo KOCHAM ten język i wreszcie będę miała okazję się nim pozajmować ![]()
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2685 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Tygrysie uwazam ze to super pomysł....ach ja uwielbiam podróze...najbardziej własnie w wyjazdach na zawody kręcilo mnie również to ,że poznam kolejny kawałek Polski.np miejscowosc Zgon
![]() Lece przymierzac się dopierwszych w zyciu faworków ![]()
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
![]() ![]() |
![]() |
#2686 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć!
Dziś, jak dwa tygodnie temu, wielkie gotowanie - właśnie robię krótką przerwę... Lubię takie przedpołudnia - mąż sprząta ![]() ![]() Stwierdzam, że niezależnie od podejmowanych aktywności, istotnym moim problemem jest trwanie w czynności i znoszenie chaosu, który ona wytwarza. Niezależnie od tego, czy jest to gotowanie, sprzątanie, czy praca zawodowa (zagrzebanie w papierach). Dopóki nie nastąpi moment uporządkowania wszystkiego po fakcie, jestem sfrustrowana, niespokojna i pełna niewiary w wykonalność, finalność tych czynności... Zdecydowanie warto popracować nad celebrowaniem finału... Cytat:
Świetny to pomysł, myślę, że może być to realne, by pogodzić wyjazdy z pracą inną, choć pewnie wiązałoby się to z działalnością gospodarczą. Fajnie czytać Cię taką entuzjastyczną! Cytat:
Przejrzałam część pierwszego wątku i trochę pokopiowałam. Chodzi o to, że wpadam na różne pomysły, pojawiają się koncepty, o których potem zapominam... Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2687 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
po 2 h walki są
![]() debiut uznaję za w miarę udany ....to tylko maluska miseczka obok jest wielka micha ![]()
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” Edytowane przez Dilayla Czas edycji: 2013-02-02 o 13:57 |
![]() ![]() |
![]() |
#2688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Dobry wieczór! Jestem, czytam, nadrabiam, nie zniknęłam!
![]() Tygrys, moja kolezanka przez kilka lat pracowala jako pilot wycieczek polskich w jednym hotelu w Grecji, jezdzila tam na miesiac podczas wakacji letnich. Ale z tego co zrozumialam, sa to prace na zasadzie ktoś kto zna kogoś, kto zna kogoś... Kupiłam sobie trzy grubaśne książki, zamówiłam bilety na dwa przedstawienia i wydałam 3 stówy na wyprzedaże ubraniowe w necie (zakupy ubraniowe to moja zmora, obkupiłam się na następne pół roku) = jestem szczęśliwa! Czerwiec, jakże ja rozumiem Twoje podmienianie uczuć! Kto mnie pierwszy raz spotka, widzi zawsze "podmienioną" Fairy, zawsze! Udaję wygadaną, a żeby dobrze udawać wygadaną, trzeba, cóż, gadać - potem jakoś to idzie. ![]() ![]() Jestem na fali wznoszacej prokrastynacji - czyli beztroski stan "la la la, ależ sobie nic nie robię, alez sobie pieknie wszystko odkładam, siup siup" i czekam na spadek, określany popularnie "obudzić się z ręką w nocniku". |
![]() ![]() |
![]() |
#2689 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Mam podobnie, jestem osobą wrażliwą i płaczliwą, która się wszystkim przejmuje. Ale nie wiem jakim sposobem, nie daje po sobie tego poznać. Kiedyś koleżanka mówi do mnie tak: " Ty to chyba w ogóle nie płaczesz..." A to był okres kiedy przez studia płakałam średnio 2 razy na tydzień. Nie wiem czemu i jak to robię, ale nie chcę, żeby ludzie myśleli, że ze mnie taki "robocop". Jak po oblanym ustnym egzaminie się popłakałam przy wynikach to miny ludzi były niezapomniane. U mnie trwa identyczne stan. Niby "ferie", ale wszyscy wiedzą jak to jest. A później o nie, już środa, znowu wszystko na ostatnią chwilę... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2690 | |||||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 645
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() Życie się nie dzieje - Twoje słowa porządkują to, co zaczynam sobie uświadamiać i układać, choć może jeszcze nieco nieporadnie. Cytat:
Notesowanie też, aczkolwiek dla mnie wersja papierowa ma istotne ograniczenia w postaci trudności z rozczytaniem (lub też zbyt dużego zachodu w wyraźnym pisaniem) ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() mimo że kupiłam na ten rok trochę większy kalendarz, to zauważyłam, że wprowadzam jakiś dodatkowy chaos nawet na tym etapie - próbując zapanować na tym głównym ![]() i świetne jest to o mózgu robiącym i myślącym - sporo tłumaczy GTD to read, choć na początek wystarczą wydrukowane założenia z wiki Cytat:
Spisujesz teraz umowę - to plus. Co do pieniędzy na opłaty - wiesz, mówić można wszystko. Masz obawy to skontroluj ich po terminie płatności - niech pokażą dowód zapłaty (ew. potwierdzenie przelewu wyślą mailem). Raz w miesiącu wygospodarujesz chyba czas? Myślę, że lepiej tak niż się gryźć. Małe mam doświadczenie w kwestii kontroli. Jak wynajmowałam (z resztą dawno temu) to była kasa na stół, i to z góry o ile pamiętam, a wszystkie opłaty po stronie właścicielek. Tylko raz opłacałam wszystko sama, ale to po znajomości i na specjalnych zasadach. Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
jessu, ja naprawdę mam problemy z formułowaniem myśli
__________________
Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie (Epiktet) Edytowane przez L_ka Czas edycji: 2013-02-03 o 01:37 |
|||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2691 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() Notes jest wyjątkowy, bo mimo kilku miesięcy zapisków zachował magię czystego zeszytu. Sam fakt pisania w nim inspiruje, otwiera przejścia w myślach, porządkuje. ![]() A tak naprawdę trafiają do niego rzeczy o dłuższej formie i głębszej treści niż do kalendarza, a samo przyglądanie się takim, nakierowuje mózg na rozwój. (Notesowanie wywołuje też niektóre z rzeczy, które potem piszę tutaj, a czasami wątkowe przemyślenia chcę rozwinąć w szczegółach. ) Cytat:
![]() Pierwsze, co mi się ciśnie, to "nie tak łatwo wydać książkę", wiem, interesowałam się kiedyś tematem. Po odrzuceniu tego hamulcowego stereotypu, odpowiem tak - notes zabrałabym raczej do grobu ![]() Póki co dużo nauki przede mną na tym polu. Cytat:
![]() Listy na bieżąco wywalam, plany krótkoterminowe też, cytatów literackich tak dawno nie zapisywałam, że przeżyłam lekki szok dwa dni temu, jak znalazłam (porzucony) zbiór sprzed 4 lat. Ale dodatku onieśmielają mnie do połowy puste zeszyty niekontynuowanych zapisków sprzed lat i pełne też, jakby mnie demaskowały & kompromitowały albo ujawniały niepraktyczny sentymentalizm & zagracały niedużą przestrzeń życiową. Albo wszystko na raz. Pracuję nad sobą. Wierzę, że powoli to też ogarnę: myślami i "miotłą". Przyznam się do czegoś. ![]() ![]() Cytat:
![]() Piszesz bardzo trudne do ujęcia rzeczy w sposób, który pozwala to gładko czytać. Przejrzysty język pomaga skupić się na przekazie i zainspirować. A spod języka widać logiczne (czasem indukcyjne, czasem bardziej dedukcyjne) rozumowanie, z precyzyjnie wyważonymi danymi i konkretnymi wnioskami / postawionym konkretnym problemem do rozwiązania. Podobnie ujmujesz emocje, w pewnym oderwaniu od przeżywania, co nadaje im inny sens. (Widać dystans, a jednocześnie, że są Ci znane, w dużym stopniu oswojone.) Dzięki temu, Twoje wypowiedzi na temat naszych problemów są głosem doświadczenia innego niż emocjonalne i pomagają odzyskać właściwą perspektywę. I jeszcze sporo w twoim pisaniu hmmm... oczytania, takiej jakby erudycji w przyjaznym wydaniu. ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Takie podmienianie to jeszcze jeden aspekt; warto się poprzyglądać, może jeszcze jakoś da się działanie mózgu rozgryźć i naprowadzić na sprzyjanie właścicielowi... ![]() Uwagaaa! Nooocniik! ![]() Żywiec, widzę że wizaż inspiruje. ![]() Di, super fawory. ![]() Kocurko, ja Ci jeszcze nie gratulowałam! Bardzo się cieszę. ![]() A gdzie jest Aper? Zrobione dziś: * porządek w paskach i apaszkach * ciepła kąpiel, piling, balsam * czytanie Pratchetta * napój pigwowy * pranie pościelowe * porządki na półkach z książkami * porządek w kolorówce * ciemne pranie * ogólne ogarnięcie swojej części przestrzeni * drobne naprawy igłą i nitką * odkurzanie * (znowu) małe przemeblowanie * mail do G. * składanie ikeowych pudełek * porządek w szufladzie (nici, szpilki, koraliki, wstążki, agrafki, guziki)
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2692 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 645
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Ostatnia linia brzmi niesamowicie pozytywnie i motywująco ![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie (Epiktet) |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2693 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() kasa była brana z góry,ale tz jezdził 3 dni z rzędu i nie zastał lokatora,kazałam wsadzic kartkę w drzwi i poprosiłam sasiadów o czujność,koleś wszedł w nocy,zabrał swoje klamoty i uciekł,zostawiajac mieszkanie otwarte omal zawału nie dostałam jak sąsiedzi do mnie zadzwonili ![]() ![]() co do kalendarzy ,u mnie jest problem...ja go nie otwieram ...a ściennego nie zauwazam...dziwne to ale porobiło mi sie tak po porodzie,pamiętam,że jeszcze rano jak młodego urodziłam, robiłam skrzętną listę co mi jest potrzebne co ma przywioeżć itd...ale już w ciązy mój mózg cos opętało...nie czytałam niczego,nie mogłam słuchac muzyki wstręt jakis,jedyne co to rozwiazywałam troche krzyzówki,no i lampiłam sie w komp(po 3 miesiacu -zasugerownao mi w pracy,że mam isc na l4)i zaczeły si eproblemy,przestałam sie ruszac i macica zaczeła sie kurczyc...ciąza zrobiąła sie zagrożona i miałam lezec na lekach podtrzymujacych.....nie umialam tego czasu wykorzystac w zaden sposob,co teraz mnie oczywiscie sttrofuje i w głowie mi sie nie miesci...
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” Edytowane przez Dilayla Czas edycji: 2013-02-03 o 06:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2694 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Świetna!
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() A ja siebie za smutasa uznaję, także ten...nie wiem, mam zwichrowane postrzeganie chyba ![]() Cytat:
![]() Ty się nie musisz wiele uczyć w tym zakresie - uważam, że naprawdę świetnie piszesz ot tak ![]() ![]() Jak już postanowisz coś wydać to daj znać - będę chciała autograf, hehe ![]()
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2695 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 169
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć,
Coś dziwnego się ze mną dzieje... Czytam Was, mam jakieś przemyślenia, a potem próbuję je przelać na klawiaturę i... nic ![]() ![]() Z takich lżejszych spraw – pisałyście, że wyglądacie na smutne. Ja niestety mam podobny wyraz twarzy, a nawet... nie uśmiechając się wyglądam podobno na ostro złą, bez kija nie podchodź ![]() Z kwestii notatkowych – korzystam głównie z kalendarza i właściwie niczego więcej. Ostatnio jednak mam pomysł założenia zeszyciku rodzinnego, gdzie spiszę co ciekawsze historie z życia mojej babci lub opowiadane przez nią. Myślę, że nie tylko będą fajną pamiątką dla przyszłych pokoleń, ale dla mnie samej ich czytanie może być niezłym mobilizatorem w chwilach marazmu ![]() Aha, Cindy - to Twoje włoski w awatarze? Aż weszłam na Twój profil, bo chciałam powiększyć zdjęcie (i oczywiście nie umiałam ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2696 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
hey!
sorry ze sie nie odzywalam caly weekend, ale od 17stej w piatek do 21 dzis bylismy z mezem na weekendowym szkolenio-warsztatach z zakladania wlasnej firmy. Ogolnie mielismy przyjsc z wlasnymi pomyslami otwarcia biznesu i jezeli bedziemy dobrzy, zaprezentujemy sie jakos, to dostajemy roczne wsparcie od prawnikow, osob zajmujacych sie funduszami, aspekty pisania biznesplanow itd itp sa rowniez brane pod uwage. No i... zostalismy wybrani jako jedni z 3ch najlepszych projektow ![]() teraz mamy dwa tygodnie na ogarniecie wszystkiego, no i ...pewnie moj maz wkrotce otworzy wlasna firme ![]() ![]() oj jestesmy bardzo zmeczeni, ale oplacalo sie; dawno sie tyle nie nauczylam co przez ten weekend. a najcenniejsza informacja jest na temat robienia prezentacji - www.prezi.com ![]() Milego wieczoru i do napisania za parenascie godzin...musze odespac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2697 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-..._depresji.html
Chciałam polecić artykuł, dziś o nim wspomniałam. ![]() Po bardzo miłym i produktywnym spotkaniu patrzę dziś z optymizmem na przyszły tydzień. ![]() Nebulko-fajnie, że się dzieje. ![]() Edytowane przez Halimaa Czas edycji: 2013-02-03 o 23:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#2698 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Witam was!
Przeżyłam tamten tydzień. /teraz kolejny.../ ![]() prawie już ponadrabiałam co piszecie, powiem tyle, że fawory dilayli ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2699 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej Dziewczęta
![]() Witam Was z pozycji horyzontalnej. Coś w rodzaju szlafrokowania na życzenie. Zaczynam tworzyć w głowie listę rzeczy do zrobienia. Może słowo lista nieco przeraża... Chcę umyć dziś okna. Chcę sklecić boskie cv. Właśnie odebrałam telefon z UP z mojego miasta z drugą już ofertą pracy. Nie skorzystałam z racji oczywistej, mieszkam w Warszawie już parę ładnych lat. Zostałam pouczona, że UP nie jest od tego, żeby zapewniać mi ubezpieczenie, jeśli nie korzystam z jego usług takich, do jakich został powołany... Ustawodawstwo jest takie a nie inne i status poszukującego pracy w Warszawie nic ich nie obchodzi. To bardzo ciekawe... ![]() ![]() ---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ---------- Cytat:
Zwaliła matka na marihuanę, równie dobrze można zwalić na wybuch reaktora w Czarnobylu... Dobrze ktoś napisał: miała mnóstwo sygnałów, że coś jest nie tak, skrzaczyli to mistrzowsko. Jasne, że psycha się broni przed poczuciem winy. A ty A ty A ty zła marihuano!
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2013-02-04 o 08:33 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2700 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej, hej!
Cytat:
![]() A co do książki - pisz, niewątpliwie masz talent (dużą próbką była Twoja relacja z procesu malowania!) ![]() Kwestię wydania chyba trzeba potraktować jako wtórną. Najważniejszy jest materiał ![]() Cytat:
Dlatego w moim zeszyciku marnie uzupełnianym od kilku lat, pozostawiam pustą stronę, gdy mam ochotę wziąć nowy, a ten porzucić - i zaczynam pisać jak gdyby w nowym miejscu. Fajne podsumowanie - bo to nie tylko deklaracja, tylko raport z praktyki ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
No niestety tak to działa w UP, że nie można bez konsekwencji odrzucać tych super ofert... Szkoda, że dopiero za rok ustanie obowiązek meldunkowy i będzie można chyba rejestrować się w dowolnym UP... --------------------------------- Kwestie pracowe: - dopracować moduły programu - napisać regulamin - wysłać zainteresowanym do konsultacji - poprawić artykuł z MK - zająć się projektem NzSŻ Edytowane przez emi_lka Czas edycji: 2013-02-04 o 09:08 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.