Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[pani22ka]

Napisane przez fiolusiek

Staraj się myśleć pozytywnie nawet wbrew sobie

strasznie to trudne...

Napisane przez measia

jestesmy juz w domku ide nadrabiac

śliczną masz pannicę

[kooocur]

Witam z inka

Pani na ktora masz wizyte??? Bedzie pewnie wszystko ok

Measia - ile szczescia masz obok siebie

Co do strachu...ja sie boje, panikuje, ale obiecalam sobie, ze nie bede. Moje dziecko to czuje wiec sie usmiecha, tancze, spaceruje. Polamutku, ostroznie...

Rzeczy dla dzidka tez bede kupowac...dlaczego?

Bo jesli cos sie stanie nie bede cierpiec mniej lub bardziej bo mam wozek czy lozeczko! To jest namacalny dowod, ze moje dziecko jest..bylo...ale wierze, ze musi byc dobrze! MUSI BYC!

Radosc jaka mi daje ogladanie,wybieranie udziela sie pewnie dzidkowi Ja w zyciu taka szczesliwa nie bylam ogladajac body, urzadzajac pokoik

Lza mi poplynela wlasnie...

[agatkaa1]

Measia śliczna

Panika mnie to nawet nie przeszkadza...wiem już co i jak liczyć

Koocurek piękne to co piszesz....

Perse najgorszy rok ale i iskierka świeci

[kunegunda.bis]

Paniczka musi byc/jest wszystko w porzadeczku, zobaczysz
Koocurek i tak trzymac - ja tylko do ostatniej chwili czekalam z zakupem lozeczka, no i caly czas wozka nie kupilismy Mala od wczoraj zaczelismy werandowac przy otwartym oknie...

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

dziewczyny jaka sol morska w aerozolu stosowalyscie u noworodka?

[anitaxas]

Dzień dobry w ten jakże śnieżny poniedziałek
U mnie weekend bardzo miło.. Teściowa dostała kosz upominkowy z pysznościami: kawusie, herbatki, likierek, winko, czekoladki i inne pyszności i była bardzo zadowolona

Ja dzisiaj niestety nie poszłam do pracy.. bo w nocy dopadł mnie ból pęcherza i jak na złość nic nie miałam w domu na to.. i do rano skręcałam się już z bólu przy kibelku Teraz mam już leki i siedzę pod kocykiem z termoforem i się wygrzewam ale niestety nadal wizyta w toalecie średnio co 10 minut i ból że aż mnie skręca do tego mam lekko podwyższoną temperaturę.. ehh nie znoszę mieć zapalenie pęcherza

Pani mam nadzieję że lekarz Cię uspokoi i że Torres się jeszcze nie na zewnątrz nie wybiera, ale co stresu i strachu przeszłaś to tylko Ty wiesz

Bacha rola kobiety, która zostaje jakby nie było sama w domu z dzieciaczkami i czeka i czeka .. jest bardzo trudna.. Wszystko na Twojej głowie i ta tęsknota za tż. Silna kobieta z Ciebie!

Measia - Marysia jest śliczna jeszcze raz gratuluję !!!

Jana trzeba mieć nadzieję.. zawsze, bo czasami tylko ona nam zostaje. Przytulam Cię ciepło i pisz.. nawet o niczym

Napisane przez kooocur

Co do strachu...ja sie boje, panikuje, ale obiecalam sobie, ze nie bede. Moje dziecko to czuje wiec sie usmiecha, tancze, spaceruje. Polamutku, ostroznie...

Kocurku i bardzo dobrze Ciesz się swoim szczęściem

Izunia i Agatko Was też przytulam najcieplej jak mogę.. Trzeba wierzyć że nowy cykl to nowa nadzieja i szansa na mały cud

Perse jak dzisiaj się czujesz? Mam nadzieję że migrena Cię opuściła

[agatkaa1]

Anitka kuruj się Kochana!! współczuję Ci tego bólu ;/
A po mnie to spływa jakoś....stan zobojętnienia robi swoje....zaczęłam kminić czy ja w ogóle chcę mieć dziecko ??

[anitaxas]

Napisane przez agatkaa1

Anitka kuruj się Kochana!! współczuję Ci tego bólu ;/
A po mnie to spływa jakoś....stan zobojętnienia robi swoje....zaczęłam kminić czy ja w ogóle chcę mieć dziecko ??

Agatko dziękuję
Co do myśli.. ja też czasem tak się zastanawiam ale jak patrzę na dzieci, na to jak ich matki się nimi opiekują, jak wiele dzieci wnoszą szczęścia to wiem że chcę i to bardzo. Pytanie tylko czy będzie mi to dane
Takie myśli się po prostu zdarzają, właśnie najczęściej gdy jesteśmy zmęczone i zobojętniałe już na to wszystko, ale póki mogę będę walczyć i Ty też kochana!!!

Takie myśli to u mnie pojawiają się jak już mam dość wszystkiego lub gdy ktoś "dogaduje" mi na temat dzieci to wtedy właśnie czasami zdarza mi się pomyśleć "a może tak właśnie ma być.. mam nie mieć dzieci.. i ani mi to nie jest pisane ani może do szczęścia nie potrzebne".. ale takie myśli zazwyczaj szybko mi mijają, bo wiem że to nie są moje prawdziwe odczucia.

[agatkaa1]

Napisane przez anitaxas

Agatko dziękuję
Co do myśli.. ja też czasem tak się zastanawiam ale jak patrzę na dzieci, na to jak ich matki się nimi opiekują, jak wiele dzieci wnoszą szczęścia to wiem że chcę i to bardzo. Pytanie tylko czy będzie mi to dane
Takie myśli się po prostu zdarzają, właśnie najczęściej gdy jesteśmy zmęczone i zobojętniałe już na to wszystko, ale póki mogę będę walczyć i Ty też kochana!!!

mnie nawet i to już nie rusza....;/

wcześniej stojąc w kościele na mszy i widząc te małe biegające dzieciaczki łzy mi leciały po policzkach...teraz tylko się ładnie uśmiecham....

[anitaxas]

Napisane przez agatkaa1

mnie nawet i to już nie rusza....;/

Ok - rozumiem. Ale czy to oznacza że np. mogłabyś tak po prostu teraz zrezygnować z szansy na macierzyństwo? tzn. rzucić w kąt leczenie, lekarzy i np. zacząć się świadomie zabezpieczać i świadomie zrezygnować z dziecka?

Bo ja nie..

[maksikola]

Napisane przez pani22ka

Dzięki dziewczynki . Jest czysto. Ciekawa jestem co jutro się okaże...

będzie czysto !!! czekamy na wieści po wizycie.

Napisane przez kunegunda.bis

dziewczyny jaka sol morska w aerozolu stosowalyscie u noworodka?

marimer

Napisane przez anitaxas

Ja dzisiaj niestety nie poszłam do pracy.. bo w nocy dopadł mnie ból pęcherza i jak na złość nic nie miałam w domu na to.. i do rano skręcałam się już z bólu przy kibelku Teraz mam już leki i siedzę pod kocykiem z termoforem i się wygrzewam ale niestety nadal wizyta w toalecie średnio co 10 minut i ból że aż mnie skręca do tego mam lekko podwyższoną temperaturę.. ehh nie znoszę mieć zapalenie pęcherza

współczuję masz jakieś leki?

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez agatkaa1

wcześniej stojąc w kościele na mszy i widząc te małe biegające dzieciaczki łzy mi leciały po policzkach...teraz tylko się ładnie uśmiecham....

i dobrze! dobrą masz postawę.

[agatkaa1]

Napisane przez anitaxas

Ok - rozumiem. Ale czy to oznacza że np. mogłabyś tak po prostu teraz zrezygnować z szansy na macierzyństwo? tzn. rzucić w kąt leczenie, lekarzy i np. zacząć się świadomie zabezpieczać i świadomie zrezygnować z dziecka?

Bo ja nie..

mogłabym rzucić w kąt leczenie i lekarzy....ale zabezpieczać i tak bym się nie zabezpieczała bo szkoda kasy
Na samą myśl....nie chce mi się znów po tych lekarzach chodzić...monity itd....i znów będzie pęcherzyk czy nie będzie...peknie czy nie pęknie...zrobi się torbiel czy nie...kiedy ta @ przyjdzie....

[anitaxas]

Napisane przez maksikola

współczuję masz jakieś leki?

Maksi standard: furagina+urosept+nospa+żu rawina. Wzięłam też przed chwilą paracetamol żeby nie dopuścić do wzrostu temperatur.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez agatkaa1

mogłabym rzucić w kąt leczenie i lekarzy....ale zabezpieczać i tak bym się nie zabezpieczała bo szkoda kasy
Na samą myśl....nie chce mi się znów po tych lekarzach chodzić...monity itd....i znów będzie pęcherzyk czy nie będzie...peknie czy nie pęknie...zrobi się torbiel czy nie...kiedy ta @ przyjdzie....

Agatko czyli to nie jest kwestia tego czy chcesz dziecko czy nie, tylko tego jaką drogą musisz do tego dojść. Wierzę że to jest ciężkie

[agatkaa1]

Napisane przez anitaxas

Agatko czyli to nie jest kwestia tego czy chcesz dziecko czy nie, tylko tego jaką drogą musisz do tego dojść. Wierzę że to jest ciężkie

no własnie...

[moni_ka.g]

czytam Was, ale jakoś nie mam weny na pisanie..

włączyłam kolejne dziecięce pranie, mam stertę prasowania, próbuję się zmobilizować do działania..

[inutil]

Pani jak tam???
Kocoorku nastawienie pierwsza klasa
Kundzia ja stosowałam Disnemar
Anita bardzo fajny prezent kuruj się
Perse przeszła migrena? Jesteś zadowolona z kremu oeparol? Bo ostatnio widziałam u nas w aptece i miałam kupić. Który dokładnie masz?
Agatka wierzę, że w momencie, w którym będziesz się tego najmniej spodziewać pojawi się maluch

Zmykam do lekarza, potem zakupki na obiad, mały spacer i wracamy

[agatkaa1]

Napisane przez inutil

Agatka wierzę, że w momencie, w którym będziesz się tego najmniej spodziewać pojawi się maluch

być może tak będzie.....

[anitaxas]

Napisane przez inutil

Zmykam do lekarza, potem zakupki na obiad, mały spacer i wracamy

Inutil jakiego lekarza? jesteś chora?

[bacharybnik]

Witam

Napisane przez inutil

Pokaż Tobiasza
Jak Kamil i jego zachowanie? Lepiej?

Tobiasza pokażę pod wieczór jak zrobię mu jakieś zdjęcie bo już dawno mu nie cykałam fotek.

A Kamil - różnie, jak jesteśmy w domu to jest ok a np u babci albo cioci diabełek w niego wstępuje i jest bardzo niedobry.
Dziękuję, że pytasz

Napisane przez measia

jestesmy juz w domku ide nadrabiac

Super, że już jesteście w domku. Marysia jest cuuuudowna

Napisane przez zebrawpaski

trzymaj się myśli, że to przejściowy stan i w końcu będzie w Polsce na stałe

Tak przejściowy tylko jeszcze minimalnie trwał będzie 4 lata

[kunegunda.bis]

Maksi, Inutil a czy aplikacji aeorozolu trzeba odciagnac wydzieline?

[pani22ka]

Napisane przez kooocur

...ale wierze, ze musi byc dobrze! MUSI BYC!

Napisane przez kunegunda.bis

no i caly czas wozka nie kupilismy

Napisane przez anitaxas

ale takie myśli zazwyczaj szybko mi mijają, bo wiem że to nie są moje prawdziwe odczucia.

Napisane przez agatkaa1

...ale zabezpieczać i tak bym się nie zabezpieczała bo szkoda kasy

cała Agatessa.

Po wizycie. Gdyby nie szew miałabym już dziecko... Torres napiera główką na szew, szew napięty, stąd różowy śluz.
Do czwartku muszę zrobić badania, pójść do diabetologa (środa), ale generalnie leżeć z biodrami w górze.
Jeśli w czwartek tyż będzie tak nisko, to idziemy do szpitala
a waży 2250... w normie. choć doktor mówi, że ma wąską główkę i pomiar może być zaniżony...

[kunegunda.bis]

Paniczko trzymam za Was mocno - abyscie dotrwali jak najdluzej razem
..wiem wiem nalezy mi sie pala

[Luna0]

Napisane przez pani22ka

Po wizycie. Gdyby nie szew miałabym już dziecko... Torres napiera główką na szew, szew napięty, stąd różowy śluz.
Do czwartku muszę zrobić badania, pójść do diabetologa (środa), ale generalnie leżeć z biodrami w górze.
Jeśli w czwartek tyż będzie tak nisko, to idziemy do szpitala
a waży 2250... w normie. choć doktor mówi, że ma wąską główkę i pomiar może być zaniżony...

No i właśnie po to masz szew mam nadzieje że Torresik troche odbije od szyjki i nie bedzie naciskać zeby szpital nie był potrzebny. I pamiętaj że już nie jest źle, bo prawie donoszony


Kocurku

Ja kupiłam Marimer baby od pierwszego dnia jest

[anitaxas]

Paniczko tak bardzo mocno wierzę że wszystko będzie dobrze. Strach jest na pewno przeogromny... Trzymaj się kochana!!!

[agatkaa1]

Panika o cholerka!! nosz...!! leżeć Kochana i trzymać nogi zaciśnięte!!


Dziewczynki kto mi powie jaki rozmiar na dziewczynkę ma być jak w grudniu miała roczek??chciałam kupic takie cosik
http://www.51015kids.eu/dziewczynka-...y-3b2302?c=453

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Bry,

Anitko minęła i nie minęła, dziś z samego rana bolała mnie druga strona głowy, ale dosłowny jakby mi ktoś wbił igłę w oko :/ Teraz trochę przeszło, ale jednak czuję głowę.

Inutil - Oeparol Hydrosense dla cery mieszanej. Póki co jestem średnio zadowolona, tzn. krzywdy mi krem nie robi, ale też jakiegoś super nawilżenia nie obserwuję. Ale używam niecałe 2 tygodnie, więc może mało.


Pani - Torressku jeszcze poczekaj chwileczkę w brzuszku mamusi!!

Z drugiej strony - wiem, że to średnie pocieszenie dla Ciebie, ale nawet jeśli... (nie kończę), to będzie wszystko OK na tym etapie. Natomiast lepiej jeszcze trochę poczekać. I tak na pewno będzie. Dobrze, że masz szew.


Ja po spaniu, Dziewczyny to, co mi się śni, to mogłoby być spokojnie kanwą jakiegoś filmu, thrillera czy coś.... Co noc sen. I pobudka z pikawką...


Agatko - jeszcze odnośnie odżywek, wczoraj czytałam o tym chyba Revitalashu (to to, co kosztuje 340 zł?). Gdybym spała na pieniądzach, już bym po to leciała Potem Ci podrzucę bloga...

[Maga83]

Mesia śliczną córeczkę masz

Kundzia my wczoraj też się werandowaliśmy, ale w wózku. Małego na śpiocha ubrałam i się udało bez płaczu jakoś

Pani trzymam kciuki, aby Torres jeszcze posiedział w brzuszku. Zakupy porobione?

Inutil do jakiego lekarza idziesz?

Agatko trzymam kciuki, aby Twój czas szybko nadszedł

[Wika28]

Napisane przez jana

dziewczyny, wstyd mi, podczytuję, ale nie piszę, bo u mnie nic... dzisiaj 25dc i PMS, boję się ogromnie, że już nie będzie dane mi zostać mamą

Nie myśl tak zawsze trzeba mieć nadzieję

Napisane przez natalia_23

fiol my 14 lutego mamy datę poczęcia syna

Ladne macie te daty Nasz Jaś począł się w moje 40. urodziny - to był najpiękniejszy prezent...

Napisane przez measia

jestesmy juz w domku ide nadrabiac

cudna

Napisane przez measia

czuje sie dobrze, porod opisze jutro. esk zapomniala dopisac reszty sms, a mianowicie, ze gaz jest lepszy niz wodeczka

Napisane przez kooocur

Co do strachu...ja sie boje, panikuje, ale obiecalam sobie, ze nie bede. Moje dziecko to czuje wiec sie usmiecha, tancze, spaceruje. Polamutku, ostroznie...

Rzeczy dla dzidka tez bede kupowac...dlaczego?

Bo jesli cos sie stanie nie bede cierpiec mniej lub bardziej bo mam wozek czy lozeczko! To jest namacalny dowod, ze moje dziecko jest..bylo...ale wierze, ze musi byc dobrze! MUSI BYC!

Radosc jaka mi daje ogladanie,wybieranie udziela sie pewnie dzidkowi Ja w zyciu taka szczesliwa nie bylam ogladajac body, urzadzajac pokoik

Lza mi poplynela wlasnie...

Kocurku, piękne podejście

Napisane przez bacharybnik

Tak przejściowy tylko jeszcze minimalnie trwał będzie 4 lata

A dlaczego nie mieszkacie razem? pewnie praca? Dopytuję, bo my z Mężem jesteśmy weekendowym małżeństwem i wszyscy wokół naciskają, by dążyć za wszelką cenę do zamieszkania razem. No ale ja mam dobrą pracę w miejscu mojego zamieszkania, Mąż u siebie i tak jakoś schodzi z decyzjami Dzieci nie mamy, więc jakoś to leci

Napisane przez pani22ka

Po wizycie. Gdyby nie szew miałabym już dziecko... Torres napiera główką na szew, szew napięty, stąd różowy śluz.
Do czwartku muszę zrobić badania, pójść do diabetologa (środa), ale generalnie leżeć z biodrami w górze.
Jeśli w czwartek tyż będzie tak nisko, to idziemy do szpitala
a waży 2250... w normie. choć doktor mówi, że ma wąską główkę i pomiar może być zaniżony...

Paniczko, to odpoczywaj ale Torresik już duzy

Perse, który tc Ty masz, bo nie mogę nigdzie znaleźć

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Wika28

Perse, który tc Ty masz, bo nie mogę nigdzie znaleźć

16+2 i nie czuję na razie żadnych ruchów.. Też się tym martwię

[zebrawpaski]

pani- leżeć z nogami do góry. Daleko masz na badania i do diabetologa?
Spokojnie Kochana - jak pojechałam w 32tc na ktg do szpitala bo mnie brzuch bolał to prawie wtedy dzień wcześniej urodził się maluch z podobnie wysokiej ciąży i wszystko było ok Torres już duży ale Torresiku - ciocia zebra przypomina, że sezon piłki nożnej otwiera się w marcu

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39029844]16+2 i nie czuję na razie żadnych ruchów.. Też się tym martwię [/QUOTE]
za wcześnie!

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39029545]
wiem, że to średnie pocieszenie dla Ciebie, ale nawet jeśli... (nie kończę), to będzie wszystko OK na tym etapie. [/QUOTE]heh... wiele bym dała żeby ktos mi dał na to słowo.... heh....

Napisane przez Maga83

Zakupy porobione?

część
ale wczoraj rozdziewiczylismy allegro. łóżeczkiem

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39029844]16+2 i nie czuję na razie żadnych ruchów.. Też się tym martwię [/QUOTE]eeeejjjj! Torres się uaktywnił dopiero w 22 tc (15 XI ). Od tej pory daje równo
jeszcze Twoje Maleństwo ma czas (i dużo miejsca na swobodne brykanie ).
czekam na twój suwaczek

Napisane przez zebrawpaski

Daleko masz na badania i do diabetologa?

wszystko w centrum (tram. 10 minut). tym razem jednak będę się taxą wozić