Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :) - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-05, 10:46   #511
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Czesc dziewczyny przepraszam, ze bez polskich znakow, ale Mala wlasnie je i brakuje mi reki

Dziekujemy za wszystkie kciuki i gratulacje!

Wypuscili nas dopiero wczoraj, choc od poczatku mowa byla nawet o sobocie. W niedziele stwierdzili u Ewci zoltaczke, dodatkowo Mala ma po porodzie krwiaka na glowce i lekarka tak mnie wystraszyla, ze przeryczalam caly dzien. No i oczywiscie zabrali Ewunie na naswietlanie.

Teraz probujemy sie jaks ogarnac potem opisze porod i juz jestem na biezaco bo wszystko nadrabialam

Meduzza mocne kciuki!
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:48   #512
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Kochana wodą morską można kilka razy dziennie, ja staram sie rano i wieczorem przed jedzeniem. Wtedy mały lepiej oddycha dzięki czemu nie łyka powietrza.
Pierwszy raz też sie bałam ale teraz już mi to idzie sprawnie
Mój śpi w dzień ok 3 godz w nocy do 5.

Iffonka- zależy na jakie położne trafisz. Bywało że trafiałam na zmianę która potrafiła okazać serce i wyrozumiałość ale jak poszłam do takich które akurat delektowały sie kawą to wiesz co to było? Że ja jakaś nienormalna jestem itd itp.
Takie suczki to tylko
to spróbuje dzis po kąpieli, moja niunia kochaaaaaa się kąpać ) wczoraj jej nalała moja matula wiecej niz zwykle wody, jaka zadowolona byla

a co do tej wody morskiej, to jak dzidzi sie psiuka to na brzuszek ja przelozyc? czy na boczku moze byc?
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:58   #513
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
to spróbuje dzis po kąpieli, moja niunia kochaaaaaa się kąpać ) wczoraj jej nalała moja matula wiecej niz zwykle wody, jaka zadowolona byla

a co do tej wody morskiej, to jak dzidzi sie psiuka to na brzuszek ja przelozyc? czy na boczku moze byc?
Ja robie to jak mały leży na przewijaku,bo najpierw przewijam potem karmie. Więc jak leży sobie spokojnie,troszke unosze mu główke i wtedy aplikuje. Na leżąco nie wskazane bo może sie zachlysnac.

Szklanka-witaj
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 11:03   #514
nomenklaturabinominalna
Rozeznanie
 
Avatar nomenklaturabinominalna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 535
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hey,nie mam czasu Was nadrobic. Dalej mieszkamy u rodziny TZ,wiec msze sie zajmowac ich domem,myslalam ze po porodzie to sie moze troche zmieni,ze ktos bedzie chcial mnie odciazyc. Ale oni zyja w tym durnym przekonaniu,ze skoro siedze caly dzien w domu to mam czas na wszystko... Maly w nocy robil mi sajgon nie z tej ziemi,darl sie i 5-6 godzin potrafil mnie trzymac bez spania. Potem godzina przerwy i znowu. Wczoraj pomyslalam o problemach brzuszkowych,TZ kupil kropelki delicol i bylo o niebo lepiej,to znow byl moj dzidzius a nie diabel wcielony:p ale kolega TZ z pracy powiedzial,ze na kolki i takie tam to lekarstwa pomoga 2-3 dni i problem powroci:sciana:powiedzcie ,ze to nie prawda tak mi go strasznie bylo szkoda. W weekend chyba sie przeprowadzamy do NASZEGO mieszkania,jutro ma byc podpisana umowa u notariusza,nareszcie... Ehh kocham mojego bobasa najbardziej na swiecie,naprawde,ale wydaje mi sie ze sobie nie radze;( ze nie bede dobra mama;( i caly czas plakac mi sie chce przepraszam,wpadam tu i smece. Ehh.
nomenklaturabinominalna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 11:29   #515
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Wczoraj wypisali nas do domku, praktycznie 3 dni po cc, więc lekko nie jest, rana boli, ale jestem dzielna
Weroniczka właśnie przytula się na moich kolanach, a ja w końcu mogę do Was zajrzeć.
Powrót do domu i opieka nad dwójką małych dzieci to nie lada wyzwanie, cały dzień byłyśmy same w domu, bo mąż musiał jechać do pracy, padam na pyszczek.
Gratuluję serdecznie nowym Mamusiom, Lenova, Aniołek, Szklanka, Ewulka
no to super ze juz w domku i mam nadzieje ze jak najszybciej dojdziesz do siebie

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A jeszcze co do krwawienia - pamiętacie, bałam się tego.
A tu zaskoczenie. Zaraz po CC faktycznie dość obficie, ale na pewno nie tak, że podkłady zmieniałam jeden za drugim. Tak dość intensywnie było przez 2 dni. Jak wychodziłam na 4 dobę po CC do domu, to na kontrolnym usg aż zapytałam lekarza czy to normalne, z tym krwawieniem, bo intensywnie było 2 dni a teraz raczej skąpe i czy to nie za szybko. Na co on że nie mam dużego zalegania w macicy (widać dobrze oczyszczona po cc?) to i krwawienia dużego nie ma. W domu od razu na zwykłe podpaski przeszłam, bo krwawienie takie jak na końcówce okresu. Dziś chyba na dobre się skończyło, 2 tygodnie po CC. Ale nie było to w ogóle uciążliwe, jedynie te 2 dni obfite dość. Także pozytywnie!
ja po sn krwawienie mialam dlugo mocno, zluzylam wszystkie 3 podklady z belli poporodowe i dopiero po nich przerzucilam sie na zwykle podpaski ale takie maxi - teraz juz jest mniej ale nadal krwawie zobaczymy ile jeszcze

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Ja to własnie nie wiem...mam tydzień do terminu..a nigdy ani razu jeszcze ani nawet kłucia nie miałam- żadnego bólu- żadnego przepowiadającego. Nie żeby mnie to martwiło- może i powinnam się cieszyć bo jak się zacznie i przypomne sobie te słowa to ich wtedy pożałuje
wiesz co ja nie mialam zadnych przepowiadaczy tylko w dniu porodu skurcze juz wlasciwe

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewczynki postaram sie napisac opis porodu

A bylo to tak 31.01 stawilam sie w szpitalu, zrobili ktg, usg, zbadali ginekologicznie, stwierdzili mare rozwarcie na jeden palec i zapadla decyzja, ze nastepnego dnia bede miec zalozony cewnik foleya (czy jakos tak). W zasadzie to nie spodziewalam sie rewelaci ale mialam nadzieje, ze uslysze ze sa jakies symptomy zblizajacego sie porodu
Wieczorem, kolo 22 zaczelo mnie przykurczac, bardzo delikatnie ale w miare regularnie (co 10 min).. nie chcialam robic sobie nadzieji wiec poszlam spac nikomu nic nie mowiac kolo 2 obudzily mnie juz takie dosc mocne skurcze co 8 min, i od tej pory juz w zasadzie nie spalam.. powoli robily sieco raz silniejsze i czestsze i juz wiedzialam, ze to to, bo przepowiadacze przy nich wymiekaly poczekalam na polozna, ktora przed 6 przyszla zmierzyc cisnienie i ppwiedzialam jej za mam skurcze co 4 min ta zadzwonila szybko po lekarke no i okazalo sie ze rozwarcie mam juz na 4 cm i ze sie zaczelo zapytala mnie czy chce od razu isc na porodowke, ale wolalam jeszcze zostac napatologii. Wzielam sobie prysznic, zalozylam koszule (bo wczesniej bylam w pizamce) pospacerowalam, kolo 7 zadzwonilam do tz, ze sie zaczelo, ale kazalam mu sie nie spieszyc i przyjechac kolo 9 (byl juz o 8 ).. no i jak tak spacerowalam, to mi sie skurcze nasilily i usiadlam na fotelu przy dyuzrce, polozne stwierdzily, ze lepiej juz isc na porodowke i o 7.30 zajelam swoja sale
Reszte porodu pamietam jakby trwala 5 min wieksza jego czesc spedzilam na pilce, najgorze bylo jak podpinali ktg.. w ogole mnie wykrecalo z bolu a na ktg pokazywaly sie jakies mare surcze rozwarcie doszlo mi do 6 cm, wtedy przebili pecherz plodowy (nic nie czulam) rozwarcie momentalnie skoczylo do 9 i sie zatrzymalo wiec dostalam oksy i wtedy szybko poszlo dalej i zaczelo sie parcie . Co za ulga po tych skurczach parlam dlugo, ponad godzine ale warto bylo . Pierwsze co powiedzialam jak malutkamwyskoczyla z brzucha, to ze za 9 miesiecy wracam
Oczywko wszyscy plakali ja poprosilam tylko lekarzazeby mnie ladadnie pozszywal nacinania i szycia w ogole nie czulam . Po 2 gdzinach z malutka wstalam i poszlam na poloznictwo.. i od tej pory jestesmy juz tylko razem z Zosia

To by bylo na tyle chyba
super opis

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
i mam jeszcze pytanie odnosnie karmienia- zawsze miałam mega twarde piersi przed karmieniem, teraz takie miekkawe nawet jak mały długo nie jadł w nocy.... czy to mozliwe ze zanika mi pokarm i konczy sie moja kariera matki karmiącej???
moze laktacja sie poprostu unormowala i cycusie sa odpowiednio miekkie ja tez nie mam juz twardych a jak sa twarde to musze odciagac bo boli

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Kurcze Dziewczyny moja mała Księżna chyba wymyśliła sobie dzisiaj wyjście, albo to lekarka coś aktywowała w czasie gmerania przy szyjce
Od 2 mam skurcze tak co 5 minut, wiem, że to te bo w życiu czegoś takiego nie czułam ból od pleców i rozchodzenie się kości na dole brrr no i nie ustępują.... do tego chce mi się i jakaś taka zdenerwowana jestem jak przed podróżą jakąś Wyslałam TŻta do pracy i czekam na konkrety...
Ile mogą trwać takie skurcze? Kilka-kilkanaście godzin, prawda? Chcę jak najpóźniej jechać do szpitala
o jeee tak czulam ze nici z egzaminu bedzie hehe super trzymam kciuki mocno
a skurcze trwaja roznie z cora 7h mialam a teraz z 5h do urodzenia, tez chcialam byc jak najdluzej w domu tyle ze mi woda z krwia odeszla wiec zebralismy sie jednak szybciej
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 11:31   #516
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Ojej tego to się najbardziej boję, mam nadzieję że moje położne będą inne.
Oby moje też A może będziemy miały na sali miłe "współlokatorki",któr e spojrzą jednym okiem na nasze dzieciątka kiedy my będziemy się pluskać

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
Mój też się uparł na róż innych nie oglądał, mamy ciemny róż- szary
I nie jest ciemny? Ładnie wygląda?
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 11:39   #517
misia1505
Rozeznanie
 
Avatar misia1505
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Oby moje też A może będziemy miały na sali miłe "współlokatorki",któr e spojrzą jednym okiem na nasze dzieciątka kiedy my będziemy się pluskać



I nie jest ciemny? Ładnie wygląda?
tak, jest właśnie teki amarantowy
__________________
Lenka
misia1505 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 11:57   #518
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
A w załączniku Oskarek,który pozdrawia wizażowe ciocie

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
Mój też się uparł na róż innych nie oglądał, mamy ciemny róż- szary
Hehe

Fewcia
Amarant jest bardziej fluorescencyjny, jeśli mnie rozumiesz, bardziej żywy

Spokojnie Dziewczyny, do szpitala mam 2 minuty samochodem a naprawdę nie chcę tam leżeć Wzięłam kąpiel, posprzątałam trochę w domu i takie tam, muszę trochę pomóc tej szyjce sie otworzyć, żeby nie było, że po 12h skurczów przyjeżdzam z rozwarciem na palec Skurczybyki dalej co 5 min i
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:07   #519
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Może faktycznie te skurcze nie są jeszcze takie mocne, skoro możesz się skupić na pisaniu tutaj czy sprzątaniu:P Ja nie dałabym rady,

Nomen: spokojnie kochana, chyba każda z nas to tutaj przechodzi, trudny czas przed nami, ale wszystkie DAMY RADĘ!
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:12   #520
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Meduzza kciuki!


Dziewczyny, padam Maly wczoraj caluuuuuutki dzien spal jak zabity, a wieczorem i w nocy nic, w koncu o 4 wzielam go, polozylam sobie na brzuszku na mojej piersi - zasnal w 10sekund i spal, spaaaal i spaaaaaaaaal..... chyba jeszcze nie ogarniam, ma ktos instrukcje obslugi dla Maluszkow?

Debrah ten 'katarek' to sapka, od razu bedziesz widziala roznice jak dostanie prawdziwego katarku.


Maz chce dzisiaj jechac na zakupy, ja bym pojechala z nim i z Malym, a moja mama niemal mnie przechrzcila, ze gdzie z dzieckiem do sklepow, ze tyle ludzi chorych, ze jeszcze cos zlapie sie poczulam jak wyrodka matka.... Ale tak szczerze, moge z nim jechac? Dostaje na leb w tym domu, nikt mnie nie odwiedza
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:13   #521
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

To ja juz nic nie rozumiem. Jak w koncu klasc?
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Nie na boczkach to jak?
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
jejku, to ile tych wizyt jest!? myslalam ze jak jest wszystko dobrze to tylko jedna
na boku nie mozna?
Ten ortopeda powiedział że te wszystkie położne, które zalecają kłaść na boczkach to powinni z pracy zwolnić i że jak chcemy skrzywdzić dziecko na całe życie to możemy kłaść tak dalej. Kazał kłaść na pleckach i nie szkodzi jak dziecko ulewa bo główkę kładzie na boki. To ponoć najlepszy ortopeda dziecięcy w moim mieście więc chyba wie co mówi. Na szczęśnie usg pokazało że wszystko jest w porządku więc nie zepsułam nic przez miesiąc słuchając rad położnych. I jeszcze powiedział, że jak nosimy na rękach to nóżki mają być podciągnięte do góry i rozchylone na boki (jak u żaby) a dłonią podtrzymujemy pupę.
A co do ilości wizyt to nie wiem...następną mamy po ukończeniu 3 miesiąca życia mimo że teraz wszystko wyszło idealnie. Widocznie ważne jest żeby to kontrolować co jakiś czas u takiego dzieciątka które jeszcze nie chodzi i mogą się łatwo zrobić jakieś zwyrodnienia stawów biodrowych.
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie niby juz wczoraj pytalam i niby gosia tez tak ma ale hmm nie wiem czy az tak otoz mam takie dziwne rwanie parcie nie wiem jak to odpisac promieniujace od brzucha do odbytu.... Wczoraj wieczorem tak mnie bolalo ze tz musial mnie do lozka podprowadzic malej na rece nie umialam wziac.... No a potem poszlam do kibelka na dwojke i myslalm ze spadne z tego klopa z bolu i to nie bolalo u ujscia tylko tak jakby w srodku :/ normalnie booje sie teraz robic :/
Bokeh ja miałam identycznie. To przez zaparcia i chyba jakieś zaczątki hemoroidów bo raz zauważyłam krew na papierze. U mnie zaparcia potęgowało przyjmowanie żelaza po porodzie. Jak odstawiłam już żelazo to wszystko samo minęło i już jest ok.
I nie stresuj się tak, dasz radę mimo że czasem jest ciężko. jesteś na pewno wspaniałą mamą i chcesz jak najlepiej dla Hani.
Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Mam pytanie do mam które urodziły w 2013 roku i składały papiery o becikowe. Jakie dokumenty są potrzebne do becikowego? Bo u mnie na stronie mopsu dane jeszcze z 2011 roku
Najlepiej żeby TŻ podjechał do MOPSu to powiedzą co i jak i dadzą troche papierów do wypełnienia - wniosek i jakieś różne oświadczenia dotyczące dochodów. A oprócz tego trzeba kopię dowodu osobistego wnioskodawcy, kopię aktu urodzenia dziecka, zaświadczenie z urzędu skarbowego o dochodach za 2011 rok (zarówno ojca jak i matki dziecka), zaświadczenie od ginekologa.
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
neti, ja sie wlasnie ucze kpa na egzamin
Oooo KPA to mój konik Na studiach w studenckiej poradni prawnej udzielałam bezpłatnych porad prawnych z tego zakresu a teraz w pracy kpa to u mnie podstawa
Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Od 2 mam skurcze tak co 5 minut, wiem, że to te bo w życiu czegoś takiego nie czułam ból od pleców i rozchodzenie się kości na dole brrr no i nie ustępują.... do tego chce mi się i jakaś taka zdenerwowana jestem jak przed podróżą jakąś
Oooo trzymam kciuki mocno
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny, help!

Mała ma katar, ale nie cieknie tylko zalega, bo chrypie jak oddycha noskiem (nie zawsze, ale często), charczy.
Tż mi kupił Bonitki maślane, dobre są faktycznie, takie mogę teraz jeść??
To niekoniecznie katar, jeśli nie cieknie nic z noska. Tak jak szaja pisała to może być ta sapka po prostu. Mój też często charczy mimo że nosek czysty.
Bonitki maślane z Biedry są rzeczywiście pyszne, ja jem ich sporo i nie zauważyłam negatywnego wpływu na synka.
A co do długości spania to u nas nie zdarza się dłuższy sen niż 3 godziny a najczęściej są to 2 godziny. My tylko na cycu.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 12:14   #522
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Dziewczyny Rozpakowane!!Nurtuje mnie jedna rzecz- jak przebrałyście się do porodu- zakładałyście też staniczek ?
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:14   #523
scotasia
Wtajemniczenie
 
Avatar scotasia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
A czujesz już jakieś zmiany po odstawieniu ?



Ja mam dzisiaj cały dzień brzuch twardy, czuję się jak by ktoś mi tam kamieni nawsadzał, czy to normalne?
Nie zauwazylam jeszcze roznicy po odstawieniu luteiny tylko plecy mnie bolały okropnie w nocy, ale to chyba przez to, ze wczoraj sporo łaziłam po tylu tyg lezenia....

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość


Spokojnie Dziewczyny, do szpitala mam 2 minuty samochodem a naprawdę nie chcę tam leżeć Wzięłam kąpiel, posprzątałam trochę w domu i takie tam, muszę trochę pomóc tej szyjce sie otworzyć, żeby nie było, że po 12h skurczów przyjeżdzam z rozwarciem na palec Skurczybyki dalej co 5 min i
Podziwiam za opanowanie ja to chyba wpadne w panike, jak sie zacznie cos dziac. I niestety mam dalej do szpitala...
scotasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:19   #524
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Dziewczyny, padam Maly wczoraj caluuuuuutki dzien spal jak zabity, a wieczorem i w nocy nic, w koncu o 4 wzielam go, polozylam sobie na brzuszku na mojej piersi - zasnal w 10sekund i spal, spaaaal i spaaaaaaaaal..... chyba jeszcze nie ogarniam, ma ktos instrukcje obslugi dla Maluszkow?

Maz chce dzisiaj jechac na zakupy, ja bym pojechala z nim i z Malym, a moja mama niemal mnie przechrzcila, ze gdzie z dzieckiem do sklepow, ze tyle ludzi chorych, ze jeszcze cos zlapie sie poczulam jak wyrodka matka.... Ale tak szczerze, moge z nim jechac? Dostaje na leb w tym domu, nikt mnie nie odwiedza
Mój Igorek też uwielbia tak zasypiać w pozycji na brzuszku u mnie albo u męża na klacie. czasem właśnie nie może zasnąć długo a jak tylko tak się go położy to odlot...
Co do zakupów to jak to jakaś galeria handlowa albo duży hipermarket to ja bym chyba nie ryzykowała. Naprawdę dużo ludzi teraz choruje, nawet wśród mojej rodziny i znajomych.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny Rozpakowane!!Nurtuje mnie jedna rzecz- jak przebrałyście się do porodu- zakładałyście też staniczek ?
U mnie kazali bez stanika i bez majtek (miałam cc).
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:21   #525
Wisienka_0809
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
i mam jeszcze pytanie odnosnie karmienia- zawsze miałam mega twarde piersi przed karmieniem, teraz takie miekkawe nawet jak mały długo nie jadł w nocy.... czy to mozliwe ze zanika mi pokarm i konczy sie moja kariera matki karmiącej???
Twarde piersi są, jak jest za dużo pokarmu. Teraz po prostu jest go tyle ile trzeba, twarde mogą się zrobić, jak np. przez dłuższy czas nie będziesz karmić. Chyba że są naprawdę miękkie i mało z nich leci, to mógł Cię dopaść zanik, ale on mija po kilku dniach. ALE jeśli dzieć nie płacze, zasypia jak zawsze, to znaczy, że wszystko w porządku.

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Kurcze Dziewczyny moja mała Księżna chyba wymyśliła sobie dzisiaj wyjście, albo to lekarka coś aktywowała w czasie gmerania przy szyjce
Od 2 mam skurcze tak co 5 minut, wiem, że to te bo w życiu czegoś takiego nie czułam ból od pleców i rozchodzenie się kości na dole brrr no i nie ustępują.... do tego chce mi się i jakaś taka zdenerwowana jestem jak przed podróżą jakąś Wyslałam TŻta do pracy i czekam na konkrety...
Ile mogą trwać takie skurcze? Kilka-kilkanaście godzin, prawda? Chcę jak najpóźniej jechać do szpitala
Nie chcę Cię martwić, ale ja jechałam do szpitala ze skurczami co 3-4 minuty i miały właśnie po 40 sekund. Trwało to ok. 6 godzin. A na miejscu okazało się, że są 4 cm rozwarcia. Żebyś czasem w domu nie rodziła.

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
to spróbuje dzis po kąpieli, moja niunia kochaaaaaa się kąpać ) wczoraj jej nalała moja matula wiecej niz zwykle wody, jaka zadowolona byla

a co do tej wody morskiej, to jak dzidzi sie psiuka to na brzuszek ja przelozyc? czy na boczku moze byc?
Oj, moja niuńka też uwielbia.
A co d psiukania - ja podnoszę lekko główkę, pyk-pyk i podnoszę małą jak do odbicia, albo przynajmniej tak, żeby plecki były w miarę w pionie.
I w ogóle - nie bójcie się psiukania do noska. Lepiej, żeby dzidziol pokrzywił się troszeczkę i miał spokój, niż żeby było jak w naszym przypadku. Byliśmy w gościach i nie zabraliśmy sterimaru. Mała miała takie kozy (gorąco tam było straaasznie), że jak ją karmiłam, to połknęła jedną. Potem był wielki rzyg i od tej pory jest ulewanie po każdym karmieniu i wymioty przynajmniej raz dziennie. Tak ma podrażnione wszystko. Więc lepiej się nie zastanawiać.

Edytowane przez Wisienka_0809
Czas edycji: 2013-02-05 o 12:22
Wisienka_0809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:23   #526
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hej dziewczyny.
Wchodzę a tu znowu 20 stron do nadrobienia. Nie mam wogóle czasu żeby z Wami popisć a tak bardzo bym chciaałaaaaa
Kobietki które już urodziły--jak Wy to robicie że macie czas pisać na forum??
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:27   #527
Wisienka_0809
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Wchodzę a tu znowu 20 stron do nadrobienia. Nie mam wogóle czasu żeby z Wami popisć a tak bardzo bym chciaałaaaaa
Kobietki które już urodziły--jak Wy to robicie że macie czas pisać na forum??
Zazwyczaj jak dzieć śpi, to zamiast z tego korzystać - siedzę na wizażu. A tak to albo tż się chwilę zajmie, albo mama, albo ogólnie młoda sobie spokojnie leży i gapi się wszędzie, to jej się puszcza jakąś muzykę i jest też trochę czasu.
Wisienka_0809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:29   #528
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

[/COLOR]
U mnie kazali bez stanika i bez majtek (miałam cc).[/QUOTE]

Bez majtek rozumiem....ale jak jest ze stanikiem przy SN?
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:32   #529
Wisienka_0809
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Neti, przy sn też jest bez majtek i bez biustonosza.

--------------

Kurna, tż puścił Poli Skilleta i sobie zasnęła.
Wisienka_0809 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 12:33   #530
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość

Bez majtek rozumiem....ale jak jest ze stanikiem przy SN?
Sposób porodu nie ma tu chyba znaczenia. Jak po porodzie położą Ci synka na klacie to ważne żeby był kontakt z gołą skórą i natychmiastowy dostęp do cyca.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.

Edytowane przez ILLUSION
Czas edycji: 2013-02-05 o 12:34
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:50   #531
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Silver
Ja do konca pologu mam jeszcze immunitet, wiec w domu nie robie nic, chyba, ze bardzo, ale to bardzo mi sie zachce a ze zle sie jeszcze czuje to poza zajmowaniem sie malym nie robie nic. A ze maly terrorysta spi to ja zamiast z nim to wizazuje i czytam ksiazke
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:53   #532
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

muszę się pochwalić, mój gałganek przybiera dziennie 40 gram, rozmawiałam właśnie z położną i śmiała się, że później bedzie trzeba go odchudzać . W każdym bądź razie karmienie przynosi skutek, ciagle wiszenie na cycu i maltretowanie mamusi. Tak mi lekko jak wiem, że się najada. Ponoć to, że ciagle chce cyca to już przyzwyczaił się do rączki mamusi i teraz musimy pracować nad nim aby trochę do smoka przyzwyczaić. Jakie to wszystko skomplikowane
Rownież to, że je w nocy tylko 10 min to jest ok - w nocy jest 3 razy więcej pokarmu stąd tak krótkie jedzenie.
Idę może was nadrobię zanim wstanie, miałam iść spać ale z emocji odechciało mi się

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Silver
Ja do konca pologu mam jeszcze immunitet, wiec w domu nie robie nic, chyba, ze bardzo, ale to bardzo mi sie zachce a ze zle sie jeszcze czuje to poza zajmowaniem sie malym nie robie nic. A ze maly terrorysta spi to ja zamiast z nim to wizazuje i czytam ksiazke
Zazdraszczam , mi teraz jeszcze teść czasami przyjeżdża i pomaga sprzątać i zakupy robi, a tak sama małym muszę się zajmować no i trochę jeszcze tzetem. Jednak już nauczyłam się korzystać jak mały spi i wtedy siup na wizaż, wolę zeby mi głowa odpoczęły, a np łazienka lub pranie może poczekać...
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:54   #533
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Neti, u mnie sie tak akcja podziala, ze podczas porodu bylam w nowiusienkiej koszuli do karmienia bez majtek i bez stanika

Kuuuuurcze, tak piszecie, ze wasze Dzidzie byly z wami caly czas po porodzie, mojego mi polozyli na klate na czas szycia a potem od razu zabrali, nawet sie nie zorientowalam, ze cos z nim nie tak :/ dopiero potem przyszla pediatra i powiedziala, ze jest na obserwacji i podgrzewaniu.... Ale to moze i lepiej, przynajmniej sie nie martwilam, myslalam, ze tak jest i juz
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 12:57   #534
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

wrocilismy ze szczepienia.
maly grzeczniutki az milo bylo sluchac pochwal od wszystkich naokolo
ale pokolei...
dzis dzien szczepien wiec do lekarza bez kolejki weszlismy od razu, lekarz osluchal malego i wyslalm do gabinetu obok, do pielegniarki juz na zastrzyk.
tam zwazono malego i zmierzono - 62cm i 4890g
no i po tym zaczela sie jazda! szczepilismy ta szczepionka 5w1 (dzieki o Panie!). jak zobaczylam igłę to mnie zamurowalo!!!! z 10 cm jak nic! ale se mysle - moze tylko troszke kłujnie.
o ja naiwna!!!!! jak zasadzila w udko tej igły to myslalam ze na wylot przejdzie!!!! ja łzy w oczach ale naszczescie nie popuscilam robie postepy w plakaniu maly roszke zapłakal ale na sczescie szybko go uspokoilam. kolejna igla na wzw - długość ta sama, kłucie w ramię . na to juz na sczescie nie patrzylam, bo moglabym nie wytrzymac. i tu malenstwo troche bardziej popłakalo ale tez w miare szybko sie uspokoilo.
ogolnie ja to chyba bardziej przezylam niz on
teraz tylko mam nadzieje ze nie bedzie zadnej wysypki i goraczki

jak macie jeszcze czas to zastanowcie sie nad tymi skojarzonymi szczepnkami. my zaplacilismy 93 zl, ale bedac po stwierdzam ze oddalabym osattnie grosze zeby tylko zaoszczedzic dziecku bólu!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 13:01   #535
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Wisienka_0809 Pokaż wiadomość
Twarde piersi są, jak jest za dużo pokarmu. Teraz po prostu jest go tyle ile trzeba, twarde mogą się zrobić, jak np. przez dłuższy czas nie będziesz karmić. Chyba że są naprawdę miękkie i mało z nich leci, to mógł Cię dopaść zanik, ale on mija po kilku dniach. ALE jeśli dzieć nie płacze, zasypia jak zawsze, to znaczy, że wszystko w porządku.

Oj, moja niuńka też uwielbia.
A co d psiukania - ja podnoszę lekko główkę, pyk-pyk i podnoszę małą jak do odbicia, albo przynajmniej tak, żeby plecki były w miarę w pionie.
I w ogóle - nie bójcie się psiukania do noska. Lepiej, żeby dzidziol pokrzywił się troszeczkę i miał spokój, niż żeby było jak w naszym przypadku. Byliśmy w gościach i nie zabraliśmy sterimaru. Mała miała takie kozy (gorąco tam było straaasznie), że jak ją karmiłam, to połknęła jedną. Potem był wielki rzyg i od tej pory jest ulewanie po każdym karmieniu i wymioty przynajmniej raz dziennie. Tak ma podrażnione wszystko. Więc lepiej się nie zastanawiać.
tak zem zrobila psiuknelam, pierwszy raz mam za soba hehehe

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Wchodzę a tu znowu 20 stron do nadrobienia. Nie mam wogóle czasu żeby z Wami popisć a tak bardzo bym chciaałaaaaa
Kobietki które już urodziły--jak Wy to robicie że macie czas pisać na forum??
noooo czasem sie znajdzie;p ale zaaraz musze isc prasować, cos zjesc i sie uczycccccccccc bleeeeeeeee

a moze by tak pojsc spac?:p hmmm
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 13:08   #536
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny Rozpakowane!!Nurtuje mnie jedna rzecz- jak przebrałyście się do porodu- zakładałyście też staniczek ?
Ja jak już miałam dość intensywne skurcze i zostałam odłączona od ktg wtedy położna kazała zdjąć i majtki i stanik. A to dlatego że jak maleństwo sie urodzi kładą ci je na klatkę i przystawiasz do piersi. Bez stanika jest po prostu szybki i łatwy dostęp.

Silver-z tym czasem to różnie bywa teraz właśnie stoję przy łożeczku,trzymam smoczek małemu a w drugiej ręce telefon inaczej sie nie da.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 13:10   #537
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny Rozpakowane!!Nurtuje mnie jedna rzecz- jak przebrałyście się do porodu- zakładałyście też staniczek ?
hmmm, a wiesz ze niepamietam? wiem ze na porodowa szlam juz bez majtek i stanika ale jak do tego doszlo:brzydal :

ehh ja wlasnie z mala na rekach nie chciala spac od 9 do 13,30....
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-05, 13:16   #538
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39049592]Nawijka, a w ząbki chcesz? [/QUOTE]
Wybacz, musialam

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Ten ortopeda powiedział że te wszystkie położne, które zalecają kłaść na boczkach to powinni z pracy zwolnić i że jak chcemy skrzywdzić dziecko na całe życie to możemy kłaść tak dalej. Kazał kłaść na pleckach i nie szkodzi jak dziecko ulewa bo główkę kładzie na boki. To ponoć najlepszy ortopeda dziecięcy w moim mieście więc chyba wie co mówi. Na szczęśnie usg pokazało że wszystko jest w porządku więc nie zepsułam nic przez miesiąc słuchając rad położnych. I jeszcze powiedział, że jak nosimy na rękach to nóżki mają być podciągnięte do góry i rozchylone na boki (jak u żaby) a dłonią podtrzymujemy pupę.
A co do ilości wizyt to nie wiem...następną mamy po ukończeniu 3 miesiąca życia mimo że teraz wszystko wyszło idealnie. Widocznie ważne jest żeby to kontrolować co jakiś czas u takiego dzieciątka które jeszcze nie chodzi i mogą się łatwo zrobić jakieś zwyrodnienia stawów biodrowych.

Oooo KPA to mój konik Na studiach w studenckiej poradni prawnej udzielałam bezpłatnych porad prawnych z tego zakresu a teraz w pracy kpa to u mnie podstawa
Dobrze, ze piszesz co powiedzial ortopeda

KPA nawet mi sie podoba - tzn przyjemnie sie go uczy


Wrocilam od gina, uff. Zrobil mi usg, ale nie zwazyl malego, bo stwierdzil, ze to nie ma znaczenia. Zbadal tylko najwazniejsze rzeczy (lozysko, wody, itp) - wszystko ok. Usg zakonczyl slowami "widze gotowosc do porodu". Lekko mnie wmurowalo, wiec zapomnialam zapytac co ma na mysli. Akurat podczas usg stwardnial mi brzuch, gin sie od razu nakrecil i stwierdzil, ze jak tak bedzie co 5 min to mam jechac do szpitala. Ja tam nie do konca w to wierze, bo cos takiego zrobilo mi sie dopiero RAZ. Czulam to stwardnienie, ale wcale mnie to nie bolalo... Takze nie napalam sie.
Poza tym wypytywal sie czy wszystko jest gotowe/spakowane, bo porod moze sie lada chwila zaczac

Nie, nie, nie - to nie moze byc prawda. Jutro mam ostatni egzamin, a w czwartek musze zdazyc najesc sie paczkow


Ide grzac zupe, a potem dalej nadrabiac Was
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-02-05 o 13:17
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 13:19   #539
ewadylewska
Zadomowienie
 
Avatar ewadylewska
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 182
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

A ja bylam na ktg no i mam skierowanie do szpitala. Wyszly skurcze, dosc regularne no i ta moja cukrzyca takze wola mnie miec na oku, bo bobas moze cos wymyslec i po co mam rodzic nie wiadomo gdzie. Takze zbieram sie powoli i wracam do szpitala na oddzial. plecy i uda mnie nadal rwa!
__________________
ewadylewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 13:20   #540
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Sposób porodu nie ma tu chyba znaczenia. Jak po porodzie położą Ci synka na klacie to ważne żeby był kontakt z gołą skórą i natychmiastowy dostęp do cyca.
Hmm a jak juz poloza dziecko przy piersi to wtedy lezymy takie golutkie? Bo rozumiem, ze koszule do gory sie podciaga?

Ale mam rozkminy :P
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.