MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[anika_s]

Napisane przez klementyna1

Dla moich kochanych wizażanych kolezanek ku pokrzepieniu serc:
http://www.youtube.com/watch?v=9DIfWlHZSAw

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?
Moja malutka waży 1153g w 29t1d jak będzie tak dalej rosła to będzie ważyć max 3200 to jest ok ale musi teraz ładnie zacząć przybierać, ale ogólnie pomiary i przyrost masy jest mały lekarz stwierdził że mam jeść dużo białka by mała przybierała na wadze następna wizyta za 4 tygodnie. Płyn owodniowy niby ok w dolnej granicy ale jest ok 13cm mała już od ostatniej wizyty glówką w dół i już raczej nie powinna się przekręcić.
Przepływy w pępowinie? nie wiem czy dobrze piszę niby też ok mała taka ruchliwa podczas badania że dopiero za 3 razem udało się zmierzyć tz zmierzyć tak by mieściły się w normie bo wychodziły cały czas za wysokie no i przez to się zestresowałam i nie wiem czy nie pójdę gdzieś za 2 tygodnie do innego gina na kontrole

no to bedzie odpowiednia
nie wszystkie dzieci musza byc duze .
no ja mam akurat wielkiego kloca 27w1d - 1,1kg; 30w1d - 1,83kg

[nestelle]

Napisane przez klementyna1

Dla moich kochanych wizażanych kolezanek ku pokrzepieniu serc:
http://www.youtube.com/watch?v=9DIfWlHZSAw

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?
Moja malutka waży 1153g w 29t1d jak będzie tak dalej rosła to będzie ważyć max 3200 to jest ok ale musi teraz ładnie zacząć przybierać, ale ogólnie pomiary i przyrost masy jest mały lekarz stwierdził że mam jeść dużo białka by mała przybierała na wadze następna wizyta za 4 tygodnie. Płyn owodniowy niby ok w dolnej granicy ale jest ok 13cm mała już od ostatniej wizyty glówką w dół i już raczej nie powinna się przekręcić.
Przepływy w pępowinie? nie wiem czy dobrze piszę niby też ok mała taka ruchliwa podczas badania że dopiero za 3 razem udało się zmierzyć tz zmierzyć tak by mieściły się w normie bo wychodziły cały czas za wysokie no i przez to się zestresowałam i nie wiem czy nie pójdę gdzieś za 2 tygodnie do innego gina na kontrole

I tp wg dzisiejszych pomiarów przesuwa mi się na 1 maja

a dlaczego chcesz iść gdzie indziej??? uważasz ,że coś żle zbadali? a gdzie robiłaś?

Napisane przez pani22ka

dla Juniora jedz

spoko , tyle przytyłam ,że teraz nie musiałbym w ogóle pewnie jeść ...

[despa]

Napisane przez pani22ka

cFaniara

2 jednostki po obiedzie.

dla Juniora jedz

bez względu na ilość WW? i po jakim czasie masz sobie mierzyć ponownie?

[Ptaszysko16]

Napisane przez nestelle

dziś byliśmy na 13 a jutro na 9 .

udka kurczaka w piekarniku z ziemniaczkami też z piekarnika i kapusta czerw. (obiad leniwca)
aaaa w sumie to mogłam przecież nie robić ale dzieciakom trudno tak powiedzieć zwłaszcza ,że kuba po szkole(kończył 16.35 ) musi jednak obiad zjeść a ninka -choć w przedszkolu je obiady to o godz 12.30 ,więc w domu też je troszkę ......

ja jak się denerwuję to raczej nic nie moge przełknąć .....

to dobrze ze bedzie inna godzina. sciskam kciuki mocno.

[Sorceresss]

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?

Oliwka, spokojniutko...
Mój maluszek jest duży więc nie należy się nim sugerować... w 28 ważył 1,4kg. Twoja córcia mieści się w siatce dla tego wieku więc się nie martw. Poza tym dziewuszki mają być z założenia małe, drobne, zwiewne.. a Ty przeciez chuda laseczka jesteś...
Co do wód - u mnie też dolna granica, ale będzie dobrze (przy czym mój synuś w 32tc ważył 2,2 więc boję się, żeby biedusiowi ciasno nie było).

Wcinaj białko, może jakieś witaminki? Bo ja swoje odstawiłam.... jem tylko magnez....

[Agnjeska]

Napisane przez oliwka__

Witam wieczorową porą

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?
Moja malutka waży 1153g w 29t1d jak będzie tak dalej rosła to będzie ważyć max 3200 to jest ok ale musi teraz ładnie zacząć przybierać, ale ogólnie pomiary i przyrost masy jest mały lekarz stwierdził że mam jeść dużo białka by mała przybierała na wadze następna wizyta za 4 tygodnie. Płyn owodniowy niby ok w dolnej granicy ale jest ok 13cm mała już od ostatniej wizyty glówką w dół i już raczej nie powinna się przekręcić.
Przepływy w pępowinie? nie wiem czy dobrze piszę niby też ok mała taka ruchliwa podczas badania że dopiero za 3 razem udało się zmierzyć tz zmierzyć tak by mieściły się w normie bo wychodziły cały czas za wysokie no i przez to się zestresowałam i nie wiem czy nie pójdę gdzieś za 2 tygodnie do innego gina na kontrole

I tp wg dzisiejszych pomiarów przesuwa mi się na 1 maja

Moja w 31 tyg ważyła 1640 i też mi wagę plus minus 3200 oszacowali... i termin porodu o tydzień później.

[corka_rosy]

Napisane przez ObserwujeCie

Dziewczyny które kupowały pampersy newborn, jaka cena ich to dobra cena
? Jadę dziś do makro i chcę zobaczyć czy tam taniej ?

Ja kupiłam 43 szt. za 21,99.

Napisane przez alliw

I wiecie co? Dziś zaczynam 37 tydzień

Napisane przez monicca1989

Ja też 2 razy już kupowałam za pierwszym pajacyk z czapeczką, 3pak skarpet, i buciki materiałowe a za drugim 3pak pajaców i 5pak body i ciągle mi mało

Ja już 3 razy byłam, żeby coś dokupić. Dziś też

Napisane przez Luna0

Na wizycie wszystko ok, wyzamykane

Napisane przez pani22ka

heh. też byłam u mnie poszło 172,90 zł (morfo, mocz, cmv, cpr, toxo)

Jakie ceny
Trzymam kciuki, żeby z cukrzycą się ustabilizowało.
A jak rodzice chcą sponsorować luksusy, to chyba nie będziesz za bardzo oponować?

Napisane przez moni_ka.g

a jakie są okulistyczne przeciwwskazania?

Problemy z siatkówką - ale widzę, że dziewczyny już odpowiedziały.

Napisane przez Sorceresss

Wzmożone wcieranie olejku mam nadzieję pomoże
Idę sobie zrobić KOKTAJL TRUSKAWKOWY coś minęła moda na niego i na pomidorową (którą miałam wczoraj)

Olejki są super, chyba lepsze od balsamów. Do tej pory się balsamowałam, ale zaczął mnie strasznie brzuch swędzieć i zaczęłam używać normalnego olejku J&J i od razu było lepiej.

Jeszcze przez jakiś czas królowały mielone

Napisane przez LiwkaO

Na wizycie ok! :P

Napisane przez alliw

Się chwalą brzuchami to ja też

śliczny! A twoje zdjęcie w awatarze zawsze mnie rozczula - jest takie pozytywne, te kolorki!

[Sorceresss]

Dziewczyny,,, teraz termin z wymiarów i wagi się nie jak ma do faktycznego Tak jak któraś już pisała - rodziłybyśmy wszystkie dzieciaczki o jednakowej masie a tak przecież nie jest 2,7kg to już prawidłowa waga noworodka...


Nestelle, bo tak sobie myślę o Twoim maluchu... a czemu lekarz nie kazał Ci np poczekać godzinkę, albo 30 min i znów spróbować spojrzeć na brzuszek małego? Ja zakładam, że u Ciebie będzie w porządku i dlatego jutro bym nie dała się zbyć po jednym spojrzeniu na żołądeczek, gdyby się okazało, że go nie widać (tfu, tfu). No, chyba że to będzie jakieś inne, bardziej szczegółowe badanie...

[Demeter]

Hej!
Moje drogie, wszystkie które zdjęcie wstawiły no wyglądacie naprawdę pięknie, takie uśmiechnięte Dzieciaczki i krągłe brzuszki dają tyle uroku kobiecie!
Jak tylko TŻ zrobi mi sesję to też się wrzucę, a co!

Za wszystkie wizyty oczywiście

Ja wczoraj byłam w Pepco, kupiłam pojemniki na ciuszki zakrywane dla małego, bo mam tylko jedną szafkę dla niego i szufladę pod łóżeczkiem, a ciuszki się tam wszystkie na pewno nie zmieszczą.
W ogóle są takie ładne dresy dla chłopaczków akurat patrzyłam - bluza z kapturem i spodenki dresowe za 19,99 zł albo w przecenie za 14,99 zł. Chciałam kupić większe, ale TŻ mi powiedział, że kupi się później, po co teraz kasę marnować, też prawda, bo jeszcze wiele zostało rzeczy do kupienia.

W ogóle przez Was jutro zrobię po raz pierwszy faworki bo przepis wydaje się banalnie prosty. Pączki kupię, bo w paku wychodzą tanio, a nie będę się męczyć.

Napisane przez monicca1989

Nie tyle chodzi o samą wadę wzroku, tylko siatkówkę itp.
Ja w każdym razie dostałam zaświadczenie, że jeżeli poród będzie się przedłużał to prosi o rozważenie cc.

Własnie ja też się wybieram po 30 tygodniu do okulisty żeby sprawdzić wadę i czy wszystko w porządku z siatkówką

Napisane przez moni_ka.g

jeszcze odnośnie cen, moja siostra kiedyś się pyta czemu my tyle kasy na wózek chcemy przeznaczyć i czemu najdroższy chcemy brać (była mowa o 1500 zł), przecież (wg niej) dobry (nowy) wózek można kupić za 700-800zł. żeby się kiedyś nie zdziwiła ale tak to jest jak wypowiada się ktoś kogo temat dziecięcy nie interesuje jeszcze i wózka w sklepie nie widział

Dokładnie, mi też się wydawało, że ok. 1000 zł wydamy, a tu 1500 zł za mój upatrzony 3w1.

Napisane przez corka_rosy

fajne są koszyczki do szuflad, też ost. kupiłam w ikei - bardzo funkcjonalne, szczególnie na takie malutkie rzeczy.

Byłam dziś u endokrynologa i euthyrox skutkuje - mam idealne wyniki Następna wizyta dopiero 3 mies. po porodzie.

za wyniki
Co do koszyczków są świetne, ja będę miała na czapeczki, skarpetki i kosmetyki.

nestelle
pani22ka
jolanT za córeczkę, słodka

A z tymi butami to ja mam jedne miękkie kapciuszki.
Póki co mały będzie chodził w takich wypasionych "tenisówkach"

[nestelle]

Napisane przez Sorceresss

Nestelle, bo tak sobie myślę o Twoim maluchu... a czemu lekarz nie kazał Ci np poczekać godzinkę, albo 30 min i znów spróbować spojrzeć na brzuszek małego? Ja zakładam, że u Ciebie będzie w porządku i dlatego jutro bym nie dała się zbyć po jednym spojrzeniu na żołądeczek, gdyby się okazało, że go nie widać (tfu, tfu). No, chyba że to będzie jakieś inne, bardziej szczegółowe badanie...

nie wiem - nic już nie wiem..... to już 3 badanie albo 4 ? - i wynik ten sam .... mam nadzieje ,że jutro wszystko sie wyjaśni .

[monicca1989]

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?
Moja malutka waży 1153g w 29t1d jak będzie tak dalej rosła to będzie ważyć max 3200

Mój 1326g w 29t 5d

[czarny flamaster]

Napisane przez Demeter

A z tymi butami to ja mam jedne miękkie kapciuszki.
Póki co mały będzie chodził w takich wypasionych "tenisówkach"

Czadowe! Tez chcę podobne mojemu zamówić Czerwone trampy-obowiązkowe

Chyba pora zamknąć się w łazience i spróbować się przygotować na jutrzejszą wizytę u gin. Mąż wczoraj stwierdził, że chętnie by zobaczył jak się męczę, a potem się nabijał jak powiedziałam, że gdy zaczną się skurczę, to będę brać prysznic i sama się ogolę. "Taaaaaa.....Auuua! Auuuua! Okey, mam 10 minut do następnego skurczu!" Komuś trzeba wklupać chyba.

Mały dziś cały dzień ustawia się główką w dół. Nie wiem co mu odbiło

[oliwka__]

Agnjeska ja też nie piłam glukozy jeszcze dziś pytałam lekarza a on na to że u niego nie zawsze trzeba. Ale może się to jeszcze zmienić.

Nestelle chcę pójść gdzieś za 2 tygodnie skontorolować czy mała rośnie teraz powinna przybierać te 200g tygodniowo i tak pomyślałam że może gdzieś na miejscu pójdę zamiast znowu gdzieś do poznania jechać bo nie wiem czy wytrzymam 4 tygdonie.

Poza tym mam doła dziś lekarz pobierał mi wymaz na cytologię i tak "mamy bardzo brzydką nadżerkę którą będzie się trzeba szybko zająć po porodzie" rok temu była malutka i powiedział, że póki w ciąży nie byłam to nie będziemy jej ruszać i 7 mc później zaszłam w ciążę i teraz mi pobierał wymaz to ten komentarz
I dodał że woli dmuchać na zimne bo w swojej 30 letniej karierze miał tylko i aż 1 przypadek gdzie młoda dziewczyna w ciąży zachorował na raka szyjki macicy i to były jeszcze czasy takie że nie wszyscy lekarze przynajmniej jego koledzy nie robili regularnie badań u kobiet w ciąży a on robił.
Więc ja w ogóle się dziś go nie spytałam bo od samego wejścia coś nie tak i ta waga malutkiej i te przepływy w pępowinie za duże ciągle dopiero za 3 razem wyszły ok fakt żę mała mi latała po brzuchu i ciągle mu uciekała ale jak już się udało to wychodziły w normie ehhh zestresowana po tej wizycie jestem i tyle.

Sorceresss ja biorę witaminki przez to wyniki żelazo hemoglobina poszly do góry i nie muszę dodatkowo łykać żelaza tylko regularnie witaminki i zdrowo się odżywiać bez słodyczy i dużo pokarmów z żelazem i białkiem.

[czarny flamaster]

Napisane przez oliwka__

Poza tym mam doła dziś lekarz pobierał mi wymaz na cytologię i tak "mamy bardzo brzydką nadżerkę którą będzie się trzeba szybko zająć po porodzie" rok temu była malutka i powiedział, że póki w ciąży nie byłam to nie będziemy jej ruszać i 7 mc później zaszłam w ciążę i teraz mi pobierał wymaz to ten komentarz
I dodał że woli dmuchać na zimne bo w swojej 30 letniej karierze miał tylko i aż 1 przypadek gdzie młoda dziewczyna w ciąży zachorował na raka szyjki macicy i to były jeszcze czasy takie że nie wszyscy lekarze przynajmniej jego koledzy nie robili regularnie badań u kobiet w ciąży a on robił.
Więc ja w ogóle się dziś go nie spytałam bo od samego wejścia coś nie tak i ta waga malutkiej i te przepływy w pępowinie za duże ciągle dopiero za 3 razem wyszły ok fakt żę mała mi latała po brzuchu i ciągle mu uciekała ale jak już się udało to wychodziły w normie ehhh zestresowana po tej wizycie jestem i tyle.

Dziwne, że jej nie leczył. Gdy mi wyszła nadżerka, to leczyliśmy, a nie czekaliśmy. Ja miałam jeszcze inny problem, bo lekarz stwierdził u mnie w pochwie małą rankę (gdzieś przy szyjce macicy) i też powiedział, że na razie nie leczymy, bo w sumie to drogo wyjdzie itd. Ale powiedział- przed zajściem w ciążę dobrze jest to wyleczyć. No i jak planowałam dzidziusia, to wrócilam do niego i rozpoczęliśmy leczenie (jakieś tabletki na zamówienie musiałam mieć) i udało się. Istniało jednak ryzyko, że jeśli one nie pomogą, to potem idziemy w droższe leki.
Twój lekarz bardzo głupio zrobił, że wtedy jej nie leczył. Była mała więc dałby radę.

Ale widać- co lekarz to inny obyczaj.

[corka_rosy]

Napisane przez nestelle

Bańka żoładka nie chce sie jakoś wypełnić .

Trzymam kciuki bardzo mocno!

Napisane przez jolanT

jestem szczęśliwa!
no i chwalę się obowiązkowo- brzuch 30 tydzień i zawartość

za wizytę - brzusio malutki, a Ewa jaki ma nosek fajny.

Napisane przez czarny flamaster

A mamusiom, które wyżej wrzuciły zdjęcia....zazdraszczam ślicznych brzuszków

A dlaczego masz zazdrościć, Twój też śliczny

Napisane przez klementyna1

Nasmazyłam miche racuchów z jabłkami,bo mi się smutno jakos zrobiło...Ale najadłam sie i przeszło

Napisane przez trolla2405

A po wizycie to wiem tylko że nie rodzę jeszcze i tyle

A to akurat dobra wiadomość

Napisane przez nestelle

" nie musisz mi robić obiadu "

Napisane przez czarny flamaster

Chyba pora zamknąć się w łazience i spróbować się przygotować na jutrzejszą wizytę u gin.

Mnie jest rano wygodniej - nienajedzony brzuch to mniejszy brzuch.

Napisane przez oliwka__

Poza tym mam doła dziś lekarz pobierał mi wymaz na cytologię i tak "mamy bardzo brzydką nadżerkę którą będzie się trzeba szybko zająć po porodzie" rok temu była malutka i powiedział, że póki w ciąży nie byłam to nie będziemy jej ruszać i 7 mc później zaszłam w ciążę i teraz mi pobierał wymaz to ten komentarz

Nie martw się - ja też miałam wg lekarza "bardzo brzydką nadżerkę", w listopadzie 2011 mi ją wymroził i teraz już jest ładnie.

Nadrabiałam jeden dzień prawie 2 godz!

[nestelle]

Napisane przez oliwka__

Nestelle chcę pójść gdzieś za 2 tygodnie skontorolować czy mała rośnie teraz powinna przybierać te 200g tygodniowo i tak pomyślałam że może gdzieś na miejscu pójdę zamiast znowu gdzieś do poznania jechać bo nie wiem czy wytrzymam 4 tygdonie.

Poza tym mam doła dziś lekarz pobierał mi wymaz na cytologię i tak "mamy bardzo brzydką nadżerkę którą będzie się trzeba szybko zająć po porodzie" rok temu była malutka i powiedział, że póki w ciąży nie byłam to nie będziemy jej ruszać i 7 mc później zaszłam w ciążę i teraz mi pobierał wymaz to ten komentarz
I dodał że woli dmuchać na zimne bo w swojej 30 letniej karierze miał tylko i aż 1 przypadek gdzie młoda dziewczyna w ciąży zachorował na raka szyjki macicy i to były jeszcze czasy takie że nie wszyscy lekarze przynajmniej jego koledzy nie robili regularnie badań u kobiet w ciąży a on robił.
Więc ja w ogóle się dziś go nie spytałam bo od samego wejścia coś nie tak i ta waga malutkiej i te przepływy w pępowinie za duże ciągle dopiero za 3 razem wyszły ok fakt żę mała mi latała po brzuchu i ciągle mu uciekała ale jak już się udało to wychodziły w normie ehhh zestresowana po tej wizycie jestem i tyle.

Sorceresss ja biorę witaminki przez to wyniki żelazo hemoglobina poszly do góry i nie muszę dodatkowo łykać żelaza tylko regularnie witaminki i zdrowo się odżywiać bez słodyczy i dużo pokarmów z żelazem i białkiem.

no jeśli masz się cały czas schizować to idz gdzie indziej ...
ale moim zdaniem jest dobrze- twoja mała jest po prostu mała -ale to nic złego .... w przedszkolu moich dzieci jak dziewczyny dowiedziały się ,że moje dzieci ur.się z wagą 3800 to skomentowały coś w stylu "ale duże ,ale spore ,ogromne".... bo ich dzieci z wagą 2800-3000 ...
a ja nie uważam,że urodziłam duże dzieci tylko normalne.... duże to dla mnie 4,5 ....
będzie dobrze

[Ptaszysko16]

Napisane przez oliwka__

Agnjeska ja też nie piłam glukozy jeszcze dziś pytałam lekarza a on na to że u niego nie zawsze trzeba. Ale może się to jeszcze zmienić.

Nestelle chcę pójść gdzieś za 2 tygodnie skontorolować czy mała rośnie teraz powinna przybierać te 200g tygodniowo i tak pomyślałam że może gdzieś na miejscu pójdę zamiast znowu gdzieś do poznania jechać bo nie wiem czy wytrzymam 4 tygdonie.

Poza tym mam doła dziś lekarz pobierał mi wymaz na cytologię i tak "mamy bardzo brzydką nadżerkę którą będzie się trzeba szybko zająć po porodzie" rok temu była malutka i powiedział, że póki w ciąży nie byłam to nie będziemy jej ruszać i 7 mc później zaszłam w ciążę i teraz mi pobierał wymaz to ten komentarz
I dodał że woli dmuchać na zimne bo w swojej 30 letniej karierze miał tylko i aż 1 przypadek gdzie młoda dziewczyna w ciąży zachorował na raka szyjki macicy i to były jeszcze czasy takie że nie wszyscy lekarze przynajmniej jego koledzy nie robili regularnie badań u kobiet w ciąży a on robił.
Więc ja w ogóle się dziś go nie spytałam bo od samego wejścia coś nie tak i ta waga malutkiej i te przepływy w pępowinie za duże ciągle dopiero za 3 razem wyszły ok fakt żę mała mi latała po brzuchu i ciągle mu uciekała ale jak już się udało to wychodziły w normie ehhh zestresowana po tej wizycie jestem i tyle.

Sorceresss ja biorę witaminki przez to wyniki żelazo hemoglobina poszly do góry i nie muszę dodatkowo łykać żelaza tylko regularnie witaminki i zdrowo się odżywiać bez słodyczy i dużo pokarmów z żelazem i białkiem.

umów się do ginekologa który ci zrobi kolposkopie. Bo ja mam tez zmiany na szyjce i bardzo często jest to mylone. Kolposkopie można zrobić normalnie w ciąży. a będziesz wiedzieć na czym stoisz. i uszy do góry nie wszystkie zmiany się źle kończą ja z moimi już 10 lat się borykam. najważniejsze to robić cytologie i kolposkopie.

[Chanel_Coco]

Napisane przez Demeter

Póki co mały będzie chodził w takich wypasionych "tenisówkach"

Czadowe...chyba widziałam podobne w hebe

No a ja się wkońcu ogarnęłam z tematem łóżeczkowo-pościelowym. Wymyłam całe łóżeczko, nie wyobrażacie sobie jakie było brudne pomimo iż nówka. Pościel ubrałam-taka próba generalna. Podoba mi się jak to wszystko wygląda. Pochwalę się Wam, bo akurat strzeliłam foty żeby tż'towi pokazać jak z pracy wróci. Teraz pościel się pierze
Pstrykłam jeszcze foto przewijaka z pokrowcem (mamusia szyła) ależ jestem z niej dumna (w realu jest mniej oczo☠☠☠ny niż na tym foto).

[monicca1989]

Napisane przez corka_rosy

Ja już 3 razy byłam, żeby coś dokupić. Dziś też

Pokaż fotki

[klementyna1]

Napisane przez czarny flamaster

Dziwne, że jej nie leczył. Gdy mi wyszła nadżerka, to leczyliśmy, a nie czekaliśmy. Ja miałam jeszcze inny problem, bo lekarz stwierdził u mnie w pochwie małą rankę (gdzieś przy szyjce macicy) i też powiedział, że na razie nie leczymy, bo w sumie to drogo wyjdzie itd. Ale powiedział- przed zajściem w ciążę dobrze jest to wyleczyć. No i jak planowałam dzidziusia, to wrócilam do niego i rozpoczęliśmy leczenie (jakieś tabletki na zamówienie musiałam mieć) i udało się. Istniało jednak ryzyko, że jeśli one nie pomogą, to potem idziemy w droższe leki.
Twój lekarz bardzo głupio zrobił, że wtedy jej nie leczył. Była mała więc dałby radę.

Ale widać- co lekarz to inny obyczaj.

głupio- niegłupio rózne sa szkoły. Mi tez lekarka mówiła, ze jak nadrzerka jest mała to nie ruszamy, po ciązy się nia zajmiemy, bo moze zniknie sama. Moja mama miała też w 2 ciązach nadzerki i miała je usuwane dopiero po takze chyba zalezy od lekarza i od nadżerki...Mi na poczatku ciazy zrobiła sie jeszcze na szyjce;/ dostałam wtedy globulki i sie zagoiła, a tez była podobno brzydka, bo mówiła mi gin, ze moze nawet z niej plamic...

[oliwka__]

Napisane przez Ptaszysko16

umów się do ginekologa który ci zrobi kolposkopie. Bo ja mam tez zmiany na szyjce i bardzo często jest to mylone. Kolposkopie można zrobić normalnie w ciąży. a będziesz wiedzieć na czym stoisz. i uszy do góry nie wszystkie zmiany się źle kończą ja z moimi już 10 lat się borykam. najważniejsze to robić cytologie i kolposkopie.

Ptaszysko ja cytologię robię od 8 czy 7 lat regularnie raz do roku, tak jak podstawowe wyniki.
Mnie nastraszył najbardziej tym że mogę plamić krwią i to będzie z nadżerki. Nie wiem czyżby w ciąży się tak ta nadżerka powiększyla bo ogólnie zagrożenia dla dziecka nie ma ale sam fakt że nagle z takiej malutkiej zrobiła dość spora i po porodzie trzeba szybko się nią zająć bo to nigdy nic nie wiadomo

Nestelle dziękuję za Ciebie Kochana również trzymam kciuki i za Synusia oby jutro wszytsko się wyjaśniło i było dobrze

Mamusie dziękuję za słowa otuchy bo ja się naprawdę cały dzień dziś schizuję niby lekarz powiedział, że wszystko dobrze ale te nieudane pierwsze pomiary itp. jakoś mnie tak zaniepokoiły.
KTG wyszło dobrze , ale pod koniec mała się tak denerwowała że ciągle kopała w czujniki

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez klementyna1

głupio- niegłupio rózne sa szkoły. Mi tez lekarka mówiła, ze jak nadrzerka jest mała to nie ruszamy, po ciązy się nia zajmiemy, bo moze zniknie sama. Moja mama miała też w 2 ciązach nadzerki i miała je usuwane dopiero po takze chyba zalezy od lekarza i od nadżerki...Mi na poczatku ciazy zrobiła sie jeszcze na szyjce;/ dostałam wtedy globulki i sie zagoiła, a tez była podobno brzydka, bo mówiła mi gin, ze moze nawet z niej plamic...

klementyna1 no właśnie mi dziś pierwszy raz powiedział, że mogę z niej plamić i to mnie zdenerwowało i może że to już połowa 7 mc to może dlatego woli poczekać do porodu i później się nią zająć.

[mariolci]

Napisane przez oliwka__

Witam wieczorową porą

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?
Moja malutka waży 1153g w 29t1d jak będzie tak dalej rosła to będzie ważyć max 3200

mój Synuś w 28t4d wazył 1450 , ale jeżeli Twoja Niunia miesci sie wnormach to na pewno wszytsko jest ok, tylko jest po prostu drobniutka kruszynka

[Ptaszysko16]

Napisane przez oliwka__

Ptaszysko ja cytologię robię od 8 czy 7 lat regularnie raz do roku, tak jak podstawowe wyniki.
Mnie nastraszył najbardziej tym że mogę plamić krwią i to będzie z nadżerki. Nie wiem czyżby w ciąży się tak ta nadżerka powiększyla bo ogólnie zagrożenia dla dziecka nie ma ale sam fakt że nagle z takiej malutkiej zrobiła dość spora i po porodzie trzeba szybko się nią zająć bo to nigdy nic nie wiadomo

Nestelle dziękuję za Ciebie Kochana również trzymam kciuki i za Synusia oby jutro wszytsko się wyjaśniło i było dobrze

Mamusie dziękuję za słowa otuchy bo ja się naprawdę cały dzień dziś schizuję niby lekarz powiedział, że wszystko dobrze ale te nieudane pierwsze pomiary itp. jakoś mnie tak zaniepokoiły.
KTG wyszło dobrze , ale pod koniec mała się tak denerwowała że ciągle kopała w czujniki

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



klementyna1 no właśnie mi dziś pierwszy raz powiedział, że mogę z niej plamić i to mnie zdenerwowało i może że to już połowa 7 mc to może dlatego woli poczekać do porodu i później się nią zająć.

wiesz w ciazy rozne cuda sie dzieja ja np. nie mam nadzerki ale mam jakis rodzaj nablonku ktory moze krwawic takze ja bym poszla na spokojnie na kolposkopie to jest po prostu dokladniejsze ogladniecie szyjki.
przepraszam za brak polskich liter ale mi ALT padl. Moze ktoras wie jak ten badziew naprawic ???

[ObserwujeCie]

Napisane przez jolanT

jestem szczęśliwa!
no i chwalę się obowiązkowo- brzuch 30 tydzień i zawartość

Napisane przez kwiatuszekkk21

a zdążą? bo jak czytam opisy porodów styczniówek to jest tylko jakiś tam określony czas kiedy można podać zzo. wydaje mi się że chodzi o rozwarcie

A to już zależy jak im się będzie chciało i na ile będziesz nalegać

Napisane przez nestelle

a mój tż po tej całej akcji z badaniem -bo musiał wrócić do pracy i nie mogliśmy iść do knajpy na obiad - chciał być dobroduszny i wpadł na pomysł ,że jak jestem taka przybita i zmęczona to " nie musisz mi robić obiadu " - ale się uśmiałam (śmiech przez łzy oczywiście )....ja na to "och dzięki Ci Panie i Władco za twą łąskawość dzisiaj ,normalnie nie wiem co mam teraz z tym czasem wolnym zrobić???"

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny czy możecie mi napisać ile Wasze Maleństwa ważyły w 29 tygodniu lub ok?

Mój ważył w 29 i 5 dniu 1500 z hakiem, ale Ty jesteś filigranowa dziewczyna, a ja mam 176 a TŻ prawie 190 więc jak to nawet dziś gin powiedział, trudno żeby miała małe dzieci. A ile Ty ważyłaś po urodzeniu ?

A Twój gin jest wd mnie dziwny. Co to znaczy u niego nie trzeba robić glukozy ? Są jakieś wytyczne polskiego tow gin i powinien się ich trzymać, a nie jakieś cudowania...

Napisane przez despa

bez względu na ilość WW? i po jakim czasie masz sobie mierzyć ponownie?

Dla mnie to też dziwne, w ogóle z Kopernika mam wrażenie, nie da się wyjść bez insuliny heh, nie wiem jak Torres ma od tego przyrastać jak nie kazał już teraz zwiększyć dawek węgli..

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny,,, teraz termin z wymiarów i wagi się nie jak ma do faktycznego Tak jak któraś już pisała - rodziłybyśmy wszystkie dzieciaczki o jednakowej masie a tak przecież nie jest 2,7kg to już prawidłowa waga noworodka...


Nestelle, bo tak sobie myślę o Twoim maluchu... a czemu lekarz nie kazał Ci np poczekać godzinkę, albo 30 min i znów spróbować spojrzeć na brzuszek małego? Ja zakładam, że u Ciebie będzie w porządku i dlatego jutro bym nie dała się zbyć po jednym spojrzeniu na żołądeczek, gdyby się okazało, że go nie widać (tfu, tfu). No, chyba że to będzie jakieś inne, bardziej szczegółowe badanie...

Podwójnie popieram

Napisane przez Ptaszysko16

umów się do ginekologa który ci zrobi kolposkopie. Bo ja mam tez zmiany na szyjce i bardzo często jest to mylone. Kolposkopie można zrobić normalnie w ciąży. a będziesz wiedzieć na czym stoisz. i uszy do góry nie wszystkie zmiany się źle kończą ja z moimi już 10 lat się borykam. najważniejsze to robić cytologie i kolposkopie.

No dokładnie tak jak pisze Ptaszysko, ponadto pamiętajcie, że "leczenie " nie istniejących nadżerek to jeden z typowych sposobów naciągania pacjentek i oszustw ginekologicznych...

No a odnośnie wizyty to Dziedzic, waży 2,200 w 32 tygodniu i 5 dniu, łożysko I stopień, wód dość, szyjka bez zmian dalej 2,8 i twarda. Z racji cukrzycy wizyta za 2,5 tyg i kolejne pomiary..Ale raczej dobije pod 4 -no ale ja waga urodzeniowa 3800, chłop 4 kg inaczej się nie da

Co do pampków
new born te 44 sztuki były po 20, 50 brutto

pampki premium care 1 78 sztuk - 43,95 brutto

A Coco - ładny pokoik !

[pani22ka]

Napisane przez oliwka__

Moja malutka waży 1153g w 29t1d jak będzie tak dalej rosła to będzie ważyć max 3200

każdy dzieciaczek inny, każdy ma swój rytm.

Napisane przez despa

bez względu na ilość WW? i po jakim czasie masz sobie mierzyć ponownie?

nosz... nic nie mowił... nie zmianiac ilosciowo posilku i mierzyc godzine po....

Napisane przez Demeter

Póki co mały będzie chodził w takich wypasionych "tenisówkach"

Napisane przez Chanel_Coco

Pstrykłam jeszcze foto przewijaka z pokrowcem (mamusia szyła) ależ jestem z niej dumna

przepiekne. mama zasługuje na gromkie brawa!!!!!!!

[Demeter]

Napisane przez czarny flamaster

Czadowe! Tez chcę podobne mojemu zamówić Czerwone trampy-obowiązkowe

Napisane przez Chanel_Coco

Czadowe...chyba widziałam podobne w hebe

No a ja się wkońcu ogarnęłam z tematem łóżeczkowo-pościelowym. Wymyłam całe łóżeczko, nie wyobrażacie sobie jakie było brudne pomimo iż nówka. Pościel ubrałam-taka próba generalna. Podoba mi się jak to wszystko wygląda. Pochwalę się Wam, bo akurat strzeliłam foty żeby tż'towi pokazać jak z pracy wróci. Teraz pościel się pierze
Pstrykłam jeszcze foto przewijaka z pokrowcem (mamusia szyła) ależ jestem z niej dumna (w realu jest mniej oczo☠☠☠ny niż na tym foto).

Dzięki, długo się ich naszukałam, znalazłam tylko w 3-paku, nie były najtańsze, ale i tak się bardziej opłacało niz na allegro z przesyłką. A uparłam się na nie od samego początku

Chanel, bardzo ładnie wygląda to łóżeczko, z allegro ? Jak tak to podasz linka? Bo chyba takie samo wypatrzyłam
I dla mamy, ślicznie to wygląda!

[nestelle]

Napisane przez Chanel_Coco

Pochwalę się Wam, bo akurat strzeliłam foty żeby tż'towi pokazać jak z pracy wróci. Teraz pościel się pierze
Pstrykłam jeszcze foto przewijaka z pokrowcem (mamusia szyła) ależ jestem z niej dumna (w realu jest mniej oczo☠☠☠ny niż na tym foto).

no dla mamusi !

Napisane przez ObserwujeCie

No a odnośnie wizyty to Dziedzic, waży 2,200 w 32 tygodniu i 5 dniu, łożysko I stopień, wód dość, szyjka bez zmian dalej 2,8 i twarda. Z racji cukrzycy wizyta za 2,5 tyg i kolejne pomiary..Ale raczej dobije pod 4 -no ale ja waga urodzeniowa 3800, chłop 4 kg inaczej się nie da

[despa]

Napisane przez klementyna1

głupio- niegłupio rózne sa szkoły. Mi tez lekarka mówiła, ze jak nadrzerka jest mała to nie ruszamy, po ciązy się nia zajmiemy, bo moze zniknie sama. Moja mama miała też w 2 ciązach nadzerki i miała je usuwane dopiero po takze chyba zalezy od lekarza i od nadżerki...Mi na poczatku ciazy zrobiła sie jeszcze na szyjce;/ dostałam wtedy globulki i sie zagoiła, a tez była podobno brzydka, bo mówiła mi gin, ze moze nawet z niej plamic...

moja gin też tak mówiła i miała rację, nadżerka pojawiła mi się w pierwszej ciąży, w ciągu paru miesięcy po zniknęła i się więcej nie pojawiła.

Napisane przez pani22ka

każdy dzieciaczek inny, każdy ma swój rytm.

nosz... nic nie mowił... nie zmianiac ilosciowo posilku i mierzyc godzine po....



przepiekne. mama zasługuje na gromkie brawa!!!!!!!

no i to jest dla mnie dziwne- z Kopernika jak się wychodzi z insuliną to jest to zawsze Novorapid i Insulatard (nocny)....i te opinie słyszę u lekarzy w Prokocimiu- bo ich "dorosłe"dzieciaczki tam trafiają i za każdym razem mają zmieniane dobrane indywidualnie insuliny na te dwie.

ale co mnie dziwi - zobacz tu: http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=597, jest opis jak działa ta insulina, po 10-20 minutach i ma maksymalne działanie po 1-3 godzinach, więc co z tego że zmierzysz po godzinie jak cukier będzie leciał, poza tym jak będziesz miała 90 podasz dwie jednostki przy malej liczbie WW to niedocukrzenia możesz dostać- uprzedzili Cie co możesz sobie zjeść, wypić wówczas?

[misiulka06]

ja już po wizycie Michaś waży 1414 g w 29t 3d Jest taki uroczy widziałam usteczka,nosek,oczka a jak wasze wizyty?