Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

[kooocur]

Napisane przez misia332

Koocur kość ogonowa i z tego co piszesz, że boli Cię między dziurkami, to może być jej wierzchołek. Nie martw się tym. Mam trochę intymne pytanie. Regularnie odwiedzasz toalete? Bo to też może powodować taki ból tzn. zaparcia.


Isia cieszę się, że wszystko ok.

Zaparc akurat u mnie bark....



Isia

[Sophia_1]

Napisane przez nuna2

witam z łóżka po dwóch pączusiach;*
brat kupił 28 więc komu??

o matulu.... chyba całe osiedle chce poczęstować

Napisane przez colorblue

Wczoraj była siostra właścicielki mieszkania z wypowiedzeniem najmu
Podobno właścicielka znalazła kupca na nie . Mamy czas 60 dni na znalezienie nowe i wyprowadzke.. A ja z tym sama..
Dobijcie mnie

Oj, Kochana.... Ale 60 dni to całkiem sporo, może uda się coś znaleźć. Może nawet ładniejszego, gdzie nie będziesz musiała palić i dźwigać węgla. To by było duże ułatwienie dla Ciebie.... A do przeprowadzki znajdą się pewnie jacyś pomocnicy

Napisane przez magbes

Sophia, ja prywatnie chodze. i jasne, ze mozesz zapytac zadna tajemnica a co to jest to o czym pisalas, ze nie przekrecilas nazwy??

poczytalam

No to łamiesz moją teorię chodzi Ci o słowo "popytałam"? Bo jak tak, to nie przekręciłam nic. Ja pytałam wśród znajomych które są w ciąży i zauważyłam taką zależność, ale jak już wspomniałam, obaliłaś ją....

Napisane przez IsiaG

Jak ja Was dziewczyny kocham!!!

Byłam u gina. Oprócz skróconej szyjki nic się nie dzieje. Kazał odstawić no-spę, nic już nie brać chyba, że z bólu bardzo mnie skręci, to wtedy ale jedną. Macica musi się przygotować do porodu(byle nie za szybko) i skurcze muszą być. Ogólnie jest ok, zamknięte, szyjka tylko 0,5 cm skrócona. Nie chodzić, nie dźwigać, L4 dalej, wizyta za 2 tyg.
A mała dobrała wagę bo ważyła ostatnio 2450 a dziś 2840. Oczywiście to wszystko to i tak orientacyjnie.
Jak byłam w szpitalu to była laska, której z USG wynikało, że dziecko waży 4kg. Urodziła 4,5 kg. Urodziła normalnie sn i miała tylko 2 szwy. Też sobie tak zażyczę. Oczywiście mam na myśli szwy a nie wagę dziecka.

Super, że wizyta udana. A który to już tydzień u Ciebie?

Oglądam z tż jakiś film sieczkę. O jakimś psychopacie.... Mąż musiał tylko gdzieś wyskoczyć na sekundę (o już jest!) Taaaaaaaaaa, tż pojedzie se do pracy, a ja całą noc sama. No nie, przepraszam z kotem, ale to marne pocieszenie

[pszczoua]

Napisane przez margot_2012

Cześć Dziewczynki!
Chyba nigdy Was nie nadrobię.... ostatnio jak wracam do domu, to nie mam siły odpalic komputera, padam i juz...

Ale chciałam się pochwalić, ze byłam na USG, jak to lekarz określił 'jest żywa ciąża', niunia ma 9 mm i bijące serduszko , z USG to 7 tydzien.

Gratuluję wizyty. A przypomnij na kiedy masz termin?

Napisane przez magbes

trzymamy mocno!


super juz masz poteznego dzidziolka
Sophia, nie zacytowalo mi Ciebie chyba .... ja mam podobnie, jestem w 8t a karta tez na nastepnej wizycie bedzie i to tez bedzie 12t. widocznie niektorzy tak robia. Wazne, ze wszystko w porzadku
Dzien dobry w ogole
Dostalismy w pracy po paczku takze pol juz zjadlam
Ciązowe dziewczynki... czy Wy bralyscie od gin zaswiadczenie o ciazy??? bo ja chyba zrobilam glupote ze nie wzielam,,,, musze nast razem wziac...

Ja jeszcze nie wzięłam, ostatnio na wizycie chciałam, ale zapomniałam. No ale ja mam zwolnienie lekarskie z kodem B także i tak się wyda

Napisane przez ANTERIA

Cześć dziewczyny wiem że dawno nie pisałam ale czytam was cały czas
Teraz teoretycznie mam 30 dc. od kilku dni męczę się z bólem pleców i jajników a może macicy już sama nie wiem boli mnie przy sikaniu i siadaniu najbardziej. Żadnych plamień, już w tym cyklu nie brałam dupka i boję się że teraz bez niego w ogóle nie dostanę okresu Ostatnie cykle z dupkiem były bardzo krótkie 25 dni no a teraz nie wiem

Od jutra zaczynam pracę i pewnie akurat dostanę na początek i okres, oby tylko przestało boleć

Hmm a może to fasolka? Robiłaś test?

Napisane przez IsiaG

Jak ja Was dziewczyny kocham!!!
I to nie ma nic wspólnego z tym, że zjadłam od razu 2 pączki. pycha...
Jesteście mi bliższe niż siostra czy matka.


Byłam u gina. Oprócz skróconej szyjki nic się nie dzieje. Kazał odstawić no-spę, nic już nie brać chyba, że z bólu bardzo mnie skręci, to wtedy ale jedną. Macica musi się przygotować do porodu(byle nie za szybko) i skurcze muszą być. Ogólnie jest ok, zamknięte, szyjka tylko 0,5 cm skrócona. Nie chodzić, nie dźwigać, L4 dalej, wizyta za 2 tyg.
A mała dobrała wagę bo ważyła ostatnio 2450 a dziś 2840. Oczywiście to wszystko to i tak orientacyjnie.
Jak byłam w szpitalu to była laska, której z USG wynikało, że dziecko waży 4kg. Urodziła 4,5 kg. Urodziła normalnie sn i miała tylko 2 szwy. Też sobie tak zażyczę. Oczywiście mam na myśli szwy a nie wagę dziecka.

Isiu gratuluję udanej wizyty Wszystko będzie dobrze, zobaczysz

kocurku moją bratową prawie całą ciążę bolała kość ogonowa, widocznie masz taką budowę. Nie ma się czym przejmować. Wytrwałości

Dziewczyny i zostałam chyba przyciśnięta do muru... Z pracy dzwonili żebym przekazała moje zwolnienie lekarskie przez koleżankę (największa plotkara u nas, do tego mieszka niedaleko moich rodziców, a mój tata kumpluje się z jej tatą). Na zwolnieniu jest oczywiście kod B. Włożyłam je w kopertę, ale jak będzie chciała to i tak zajrzy, bo słabo zaklejona jest. Także jutro już w pracy będzie wiadomo, trochę głupio że przez zwolnienie a nie osobiście, ale osobiście pójdę porozmawiać jak wrócę... No i teraz już trzeba będzie powiedzieć rodzince...

No i co ja jeszcze chciałam... Aha... Chciałam Wam powiedzieć, że w ogóle nie odnajduję się na wątku mamusiowym... Dziewczyny są monotematyczne, tylko która co zjadła i po czym mają mdłości. Nawet nadrabiać się nie chce... Także mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, jeśli tutaj Wam będę troszkę marudzić czasem

[misia332]

Napisane przez pszczoua

Gratuluję wizyty. A przypomnij na kiedy masz termin?

Ja jeszcze nie wzięłam, ostatnio na wizycie chciałam, ale zapomniałam. No ale ja mam zwolnienie lekarskie z kodem B także i tak się wyda

Hmm a może to fasolka? Robiłaś test?

Isiu gratuluję udanej wizyty Wszystko będzie dobrze, zobaczysz

kocurku moją bratową prawie całą ciążę bolała kość ogonowa, widocznie masz taką budowę. Nie ma się czym przejmować. Wytrwałości

Dziewczyny i zostałam chyba przyciśnięta do muru... Z pracy dzwonili żebym przekazała moje zwolnienie lekarskie przez koleżankę (największa plotkara u nas, do tego mieszka niedaleko moich rodziców, a mój tata kumpluje się z jej tatą). Na zwolnieniu jest oczywiście kod B. Włożyłam je w kopertę, ale jak będzie chciała to i tak zajrzy, bo słabo zaklejona jest. Także jutro już w pracy będzie wiadomo, trochę głupio że przez zwolnienie a nie osobiście, ale osobiście pójdę porozmawiać jak wrócę... No i teraz już trzeba będzie powiedzieć rodzince...

No i co ja jeszcze chciałam... Aha... Chciałam Wam powiedzieć, że w ogóle nie odnajduję się na wątku mamusiowym... Dziewczyny są monotematyczne, tylko która co zjadła i po czym mają mdłości. Nawet nadrabiać się nie chce... Także mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, jeśli tutaj Wam będę troszkę marudzić czasem

Przepraszam, ale rozśmieszyło mnie o to o jedzeniu i mdłościach. Mam nadzieję, że Ciebie to nie dotyczy.

Mnie dzisiaj boli kręgosłup, jeszcze trochę moje cycki urosną, to chyba padnę. Zawsze miałam najmniejszą miseczkę, a teraz mam wielkie cycki.

[Luna0]

Nudyyy!

Napisane przez colorblue

Wczoraj była siostra właścicielki mieszkania z wypowiedzeniem najmu
Podobno właścicielka znalazła kupca na nie . Mamy czas 60 dni na znalezienie nowe i wyprowadzke.. A ja z tym sama..
Dobijcie mnie

Ojej to widze że ciekawie jak u mnie
masz coś na oku? Co teraz?

Napisane przez kooocur

Misia- czy to moze być jakiś problem?? Boli mnie tak jakby mi ktoś kopa w tyłek sprzedał. Chodze jednak normalnie i leże też...ale ból jest też Boje sie panicznie, zeby sie szyjka nie skracała....

Kocurku ja na różnych etapach ciąży narzekałam na ból kości ogonowej i bioder. Lekarz powiedział że kośc ogonowa to normalne bo się rozluźnia tam wszystko, ale nie wszyscy tak mają, i niestety ja z tych co mają ten urok także możesz się przyzwyczajać a nie schizować jeszcze często mnie bolały krzyże itd i nie koniecznie muszą to być jakieś skurcze itd.
Czasami 10 minut na siedząco przy kompie wystarczy żebym dwa dni chodziła jak kaleka

Napisane przez IsiaG

Byłam u gina. Oprócz skróconej szyjki nic się nie dzieje. Kazał odstawić no-spę, nic już nie brać chyba, że z bólu bardzo mnie skręci, to wtedy ale jedną. Macica musi się przygotować do porodu(byle nie za szybko) i skurcze muszą być. Ogólnie jest ok, zamknięte, szyjka tylko 0,5 cm skrócona. Nie chodzić, nie dźwigać, L4 dalej, wizyta za 2 tyg.
A mała dobrała wagę bo ważyła ostatnio 2450 a dziś 2840. Oczywiście to wszystko to i tak orientacyjnie.
Jak byłam w szpitalu to była laska, której z USG wynikało, że dziecko waży 4kg. Urodziła 4,5 kg. Urodziła normalnie sn i miała tylko 2 szwy. Też sobie tak zażyczę. Oczywiście mam na myśli szwy a nie wagę dziecka.

No a co z torbą do szpitala? Przecież musisz się na coś zdecydować.

No widzisz jak super
Co do wagi.. to znów nie w te strone!! USG ma się mylić że dziecko jest mniejsze, nie wieksze... ma ktoś może taki przykład na pocieszenie ostatnio jak na złość same pomyłki w odwrotną stronę

a torbe jedną mam więc w razie W to jakoś dam rade.. ale nadal poszukuje mojej zaginionej, chyba jest u siostry ale śniegiem tak sypło że nawet auta po ulicach nie jeżdżą, wiec narazie sobie odpuszcze

Napisane przez pszczoua

No i co ja jeszcze chciałam... Aha... Chciałam Wam powiedzieć, że w ogóle nie odnajduję się na wątku mamusiowym... Dziewczyny są monotematyczne, tylko która co zjadła i po czym mają mdłości. Nawet nadrabiać się nie chce... Także mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, jeśli tutaj Wam będę troszkę marudzić czasem

Kochana ja też narzekałam na wątek mamuś Mimo że nadal tam jestem to tutaj opisuje co u mnie itd, tam tylko główne informacje na temat dziecka. Jakoś nie umiem się tam z nikim za przyjaźnić, od początku mam ogromny dystans... zresztą u nas od początku jakieś dziwne rywalizacje są, a dziewczyny z kwietniówek to wogole takie biedne zapomniane...
Także ględź tutaj tak jak ja

[Niestabilna]

Mam glupie pytanie

Co moze oznaczac biala wydzielina w 12 dc ??
Ja sie na tym nie znam

[iza243]

Napisane przez misia332

Mnie dzisiaj boli kręgosłup, jeszcze trochę moje cycki urosną, to chyba padnę. Zawsze miałam najmniejszą miseczkę, a teraz mam wielkie cycki.

Może coś się szykuje...

Napisane przez Niestabilna

Mam glupie pytanie

Co moze oznaczac biala wydzielina w 12 dc ??
Ja sie na tym nie znam

Chyba zbliżający się okres płodny..

[MarudexuS]

Dzień dobry!
Ja znów zaganiana .. w pracy kocioł.
Nadrobiłam Was, ale nie mam siły pisać.
Czekam na TŻta i odpoczywam sobie ..
@ nawet nie jest męcząca, wczoraj zjadłam tylko jeden metafen i to tak na wszelki wypadek, żeby się nie rozkręciło.
Jem magnez, chyba on dużo daje.

[IsiaG]

Napisane przez nuna2

Isia no to już coraz bliżej ile ma twoja szyjka teraz??

Moja szyjka ma 37 lat!
A tak serio to wiem tyle, że z 4 cm skróciła się do 3,5 także spoko.

Napisane przez pszczoua

Isiu gratuluję udanej wizyty Wszystko będzie dobrze, zobaczysz

No i co ja jeszcze chciałam... Aha... Chciałam Wam powiedzieć, że w ogóle nie odnajduję się na wątku mamusiowym... Dziewczyny są monotematyczne, tylko która co zjadła i po czym mają mdłości. Nawet nadrabiać się nie chce... Także mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, jeśli tutaj Wam będę troszkę marudzić czasem

Ja na mamusiowym też nie mogłam się odnaleźć, więc zrezygnowałam zamiast pisać byle co. Wolę tu pisać. Także marudź, co tam.




Mi dziś właśnie pyknął 36 tydzień, więc zaczynam 9 miesiąc.
Sama sobie pogratuluję

[misia332]

Napisane przez IsiaG

Moja szyjka ma 37 lat!
A tak serio to wiem tyle, że z 4 cm skróciła się do 3,5 także spoko.



Ja na mamusiowym też nie mogłam się odnaleźć, więc zrezygnowałam zamiast pisać byle co. Wolę tu pisać. Także marudź, co tam.




Mi dziś właśnie pyknął 36 tydzień, więc zaczynam 9 miesiąc.
Sama sobie pogratuluję

[monini2507]

Napisane przez lady_malgo

Witam się z rana z herbatką
Wczoraj spać poszłam o 18 30 no i obudziłam się o 5 30 i już się czuję trochę lepiej. Zaraz weszłam na net a tam wyniki z pedagogiki ogólnej i normalnie szok. Modliłam się o zaliczenie a mam 5 !!! No nie wierzę. Jeszcze tylko wyniki z filozofii czego się najbardziej boję bo wiem że sporo mam źle.

Widzisz tak się bałaś a tu 5 i z filozofii też pewnie będzie 5

Napisane przez margot_2012

Cześć Dziewczynki!
Chyba nigdy Was nie nadrobię.... ostatnio jak wracam do domu, to nie mam siły odpalic komputera, padam i juz...

Ale chciałam się pochwalić, ze byłam na USG, jak to lekarz określił 'jest żywa ciąża', niunia ma 9 mm i bijące serduszko , z USG to 7 tydzien.
Sophia, czytałam, ze u Ciebie tez wszystko w porządku, gratuluje! Z badan tez mi wyszedł jakis stan zapalny, ale nic nie czuje, i nie wiem, co z tym zrobic, ten lekarz od USG minic nie poradził, musze czekac na wizyte u prowadzacego, a to dopiero za 2 tyg. Pszczoua, u Ciebie tez czytałam ze ok, tez gratuluję
Maru, przykro mi ze @ przyszła, byłam przekonana ze tym razem sie uda. Przytulam!

Trzymajcie się wszystkie ciepło, postaram się nadrobic.
Miłego dnia!!

Gratulacje za bijące serduszko i kolejny tydzień ciąży

Napisane przez santom

hej moje

wpadam tylko na chwile, bo intensynwy tydzien mamy i nie mam czasu Wam poodpisywac jestem oczywiscie serduchem z Wami;* i nie zapominajcie o mnie

Pamiętamy i nizapominamy

Napisane przez kwitka13

A nie mówiłam, że wszystko przekręcam? No mówiłam, przecież!
Isia trza mnie było od razu zrugać jak burą sucz za taki przekręt
Wyryję sobie imię Twojej ELUNI na czole

Ja mam Dorota na drugie i też nie lubię tego imienia... Z taką Dorką co krowy pasie mi się kojarzy... Cos w stylu: Doooorka, bier no mućke na pastwisko wypasać!

Mamusiom gratuluję wizyt i trzymam kciuki za dzidziole (i szyjki )

Witam się i żegnam od razu, wracam za tydzień
buziaki dziewczyny, będę o was myśleć i tęsknić bardzo!
Muszę oderwać myśli od tego wszystkiego, bo po powrocie czeka mnie in vitro a to dla mnie duży krok i zarazem ostatnia deska ratunku...

sija

Kwitka prosze się odstresowac i naładować akumulatory będziemy tęsknić za Toba kochana

Napisane przez asiula3335

do mnie niestety przyszla @ dzisiaj rano ;( ejdziewczyny czy castangus pomoze uregulowac cykle?

Czy może nie wiem i nie pomoge a z małpą to zrobimy tak

Napisane przez colorblue

Witam

Misia dziękuje za pamięć o mnie

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt i cudnych fasolek, za resztę trzymam mocno kciuki!!!

Ja? ja czuje się jakby po mnie tir przejechał

Wczoraj była siostra właścicielki mieszkania z wypowiedzeniem najmu
Podobno właścicielka znalazła kupca na nie . Mamy czas 60 dni na znalezienie nowe i wyprowadzke.. A ja z tym sama..
Dobijcie mnie

A macie coś an oku lub rozglądzasz się już za czymś

[QUOTE=IsiaG;39096703]Jak ja Was dziewczyny kocham!!!
I to nie ma nic wspólnego z tym, że zjadłam od razu 2 pączki. pycha...
Jesteście mi bliższe niż siostra czy matka.


Byłam u gina. Oprócz skróconej szyjki nic się nie dzieje. Kazał odstawić no-spę, nic już nie brać chyba, że z bólu bardzo mnie skręci, to wtedy ale jedną. Macica musi się przygotować do porodu(byle nie za szybko) i skurcze muszą być. Ogólnie jest ok, zamknięte, szyjka tylko 0,5 cm skrócona. Nie chodzić, nie dźwigać, L4 dalej, wizyta za 2 tyg.
A mała dobrała wagę bo ważyła ostatnio 2450 a dziś 2840. Oczywiście to wszystko to i tak orientacyjnie.
Jak byłam w szpitalu to była laska, której z USG wynikało, że dziecko waży 4kg. Urodziła 4,5 kg. Urodziła normalnie sn i miała tylko 2 szwy. Też sobie tak zażyczę. Oczywiście mam na myśli szwy a nie wagę dziecka.
[QUOTE=IsiaG;39096703]
Isia super że u gina wszytsko ok i z małą ok rośnie sobie duża dziewczyna

Napisane przez pszczoua

Gratuluję wizyty. A przypomnij na kiedy masz termin?

Ja jeszcze nie wzięłam, ostatnio na wizycie chciałam, ale zapomniałam. No ale ja mam zwolnienie lekarskie z kodem B także i tak się wyda

Hmm a może to fasolka? Robiłaś test?

Isiu gratuluję udanej wizyty Wszystko będzie dobrze, zobaczysz

kocurku moją bratową prawie całą ciążę bolała kość ogonowa, widocznie masz taką budowę. Nie ma się czym przejmować. Wytrwałości

Dziewczyny i zostałam chyba przyciśnięta do muru... Z pracy dzwonili żebym przekazała moje zwolnienie lekarskie przez koleżankę (największa plotkara u nas, do tego mieszka niedaleko moich rodziców, a mój tata kumpluje się z jej tatą). Na zwolnieniu jest oczywiście kod B. Włożyłam je w kopertę, ale jak będzie chciała to i tak zajrzy, bo słabo zaklejona jest. Także jutro już w pracy będzie wiadomo, trochę głupio że przez zwolnienie a nie osobiście, ale osobiście pójdę porozmawiać jak wrócę... No i teraz już trzeba będzie powiedzieć rodzince...

No i co ja jeszcze chciałam... Aha... Chciałam Wam powiedzieć, że w ogóle nie odnajduję się na wątku mamusiowym... Dziewczyny są monotematyczne, tylko która co zjadła i po czym mają mdłości. Nawet nadrabiać się nie chce... Także mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, jeśli tutaj Wam będę troszkę marudzić czasem

Ja bym zakleiła co by nie spojrzała choć prędzej czy później i tak się dowie. I pochwalcie się całej rodzince z takiego szczęścia

Dopiero mam chwilkę czasu sprzątałam dziś sobie z pół dnia i pączki jadłam na przemian w sumei to aż 4 aż strach pomyśleć ile to kalorii

[misia332]

Napisane przez iza243

Może coś się szykuje...


Chyba zbliżający się okres płodny..

nie wiem, Iza co u Ciebie ?

możesz mi zmienić wiek na 25 lat.

[nuna2]

Napisane przez IsiaG

Moja szyjka ma 37 lat!
A tak serio to wiem tyle, że z 4 cm skróciła się do 3,5 także spoko.



Ja na mamusiowym też nie mogłam się odnaleźć, więc zrezygnowałam zamiast pisać byle co. Wolę tu pisać. Także marudź, co tam.




Mi dziś właśnie pyknął 36 tydzień, więc zaczynam 9 miesiąc.
Sama sobie pogratuluję

gratuluje 37 letniej szyjki i rozpoczęcia 9 miesiąca...

moja szyjka skrociła się do 3,3 cm a miała jakoś też 4...

[teorema]

czesc!
Jeju, jak mnie WSZYSTKO boli, jestem przerazona. Nie ma jeszcze @, a ja juz ledwo moge usiasc. Strasznie sie boje tego okresu. Czytalam, ze po laparo moze byc gorzej, ale AZ TAK? matko, jutro chyba umre.

Napisane przez misia332

6 lipca. Pierwszy taniec my akurat mamy do jaj, bo najpierw nam leci melodie z "wolne ptaki", potem się zatrzyma i będzie "ona tańczy dla mnie", TŻ tak stwierdził, bo ja mu to zawsze na łóżku tancze w niedzielę rano w piżamie.

To juz niedlugo! Czas zleci jak z bicza trzasnal

Napisane przez elunka88

Ja chyba jestem dziwak w takim razie, jeśli rozmawiamy o weselach miałam takie na 150 osób i nie żałuję. No i ja kocham być w centrum zainteresowania

To fakt, sa bardzo rozne osobowosci, te ktore uwielbiaja blyszczec i byc w centrum, i te, co tego nie lubia. Ja jestem ta druga!

Napisane przez Linka1984

trzymać kciuki!!!! odwezwe sie w piątek lub sobotę..

Trzymamy, trzymamy!

Napisane przez lady_malgo

Witam się z rana z herbatką
Wczoraj spać poszłam o 18 30 no i obudziłam się o 5 30 i już się czuję trochę lepiej. Zaraz weszłam na net a tam wyniki z pedagogiki ogólnej i normalnie szok. Modliłam się o zaliczenie a mam 5 !!! No nie wierzę. Jeszcze tylko wyniki z filozofii czego się najbardziej boję bo wiem że sporo mam źle.

Dzielka dziewczynka!

Napisane przez Luna0

Myśle identycznie!! Nasz ślub był bardzo na luzie
a już mi niedobrze jak sobie pomyśle o poważnym kościelnym mimo że tego chce Tzn chce być kościelną żoną i bawić się na weselu

Jezu, podwojny stres chyba bym zeszla na zawal

Napisane przez MarudexuS

@ nawet nie jest męcząca, wczoraj zjadłam tylko jeden metafen i to tak na wszelki wypadek, żeby się nie rozkręciło.
Jem magnez, chyba on dużo daje.

Ja nadal czekam, lutka juz biore caly 3 dzien, boli na maxa i nic to po laparo? Ty tez tak mialas?

[123spinka]

witam się wieczorkiem i wracam do nadrabiania was

[misia332]

Zasnęłam na 1,5 godziny... A wcale zmęczona nie byłam. Nawet nie wiem kiedy.

[MarudexuS]

Napisane przez teorema

Ja nadal czekam, lutka juz biore caly 3 dzien, boli na maxa i nic to po laparo? Ty tez tak mialas?

Ja po laparo miałam duuużą poprawę.
Jak ręką odjął.
Ale to chyba różnie może być ..

[teorema]

Napisane przez MarudexuS

Ja po laparo miałam duuużą poprawę.
Jak ręką odjął.
Ale to chyba różnie może być ..

Chyba tak. Mi usuneli w koncu tylko torbiele, zadnego ogniska, a to one mnie najgorzej bola, te na przegrodzie pochwowej to chyba mnie doprowadza do wycia jutro. Koszmarny bol, straszny <placze>

[Dzastin08]

Napisane przez MarudexuS

Dziewczynki, ja Was czytam ale nie mam ostatnio za bardzo czasu by pogadać z Wami bardziej ..
W pracy nawał, a w domu to już mi się czasem nie chce na wizażu siedzieć dłużej, z TŻtem gadulimy, odpoczywamy itd itp.
Ale jestem na bieżąco i cieszę się jak u Was wszystko w porządku

Ojj nie tylko Ty Maru, ja też narzekam ostatnio na brak czasu....

Napisane przez Linka1984

trzymać kciuki!!!! odwezwe sie w piątek lub sobotę..

3mamy mocno kochana, będzie dobrze!!! Odzywaj się jak najszybciej!

Napisane przez margot_2012

Cześć Dziewczynki!
Chyba nigdy Was nie nadrobię.... ostatnio jak wracam do domu, to nie mam siły odpalic komputera, padam i juz...

Ale chciałam się pochwalić, ze byłam na USG, jak to lekarz określił 'jest żywa ciąża', niunia ma 9 mm i bijące serduszko , z USG to 7 tydzien.
Sophia, czytałam, ze u Ciebie tez wszystko w porządku, gratuluje! Z badan tez mi wyszedł jakis stan zapalny, ale nic nie czuje, i nie wiem, co z tym zrobic, ten lekarz od USG minic nie poradził, musze czekac na wizyte u prowadzacego, a to dopiero za 2 tyg. Pszczoua, u Ciebie tez czytałam ze ok, tez gratuluję
Maru, przykro mi ze @ przyszła, byłam przekonana ze tym razem sie uda. Przytulam!

Trzymajcie się wszystkie ciepło, postaram się nadrobic.
Miłego dnia!!

Napisane przez santom

hej moje

wpadam tylko na chwile, bo intensynwy tydzien mamy i nie mam czasu Wam poodpisywac jestem oczywiscie serduchem z Wami;* i nie zapominajcie o mnie

Czekamy na Ciebie Santi

Napisane przez kwitka13

A nie mówiłam, że wszystko przekręcam? No mówiłam, przecież!
Isia trza mnie było od razu zrugać jak burą sucz za taki przekręt
Wyryję sobie imię Twojej ELUNI na czole

Ja mam Dorota na drugie i też nie lubię tego imienia... Z taką Dorką co krowy pasie mi się kojarzy... Cos w stylu: Doooorka, bier no mućke na pastwisko wypasać!

Mamusiom gratuluję wizyt i trzymam kciuki za dzidziole (i szyjki )

Witam się i żegnam od razu, wracam za tydzień
buziaki dziewczyny, będę o was myśleć i tęsknić bardzo!
Muszę oderwać myśli od tego wszystkiego, bo po powrocie czeka mnie in vitro a to dla mnie duży krok i zarazem ostatnia deska ratunku...

sija

Udanego wypoczynku Kwicia

Napisane przez ANTERIA

Cześć dziewczyny wiem że dawno nie pisałam ale czytam was cały czas
Teraz teoretycznie mam 30 dc. od kilku dni męczę się z bólem pleców i jajników a może macicy już sama nie wiem boli mnie przy sikaniu i siadaniu najbardziej. Żadnych plamień, już w tym cyklu nie brałam dupka i boję się że teraz bez niego w ogóle nie dostanę okresu Ostatnie cykle z dupkiem były bardzo krótkie 25 dni no a teraz nie wiem

Od jutra zaczynam pracę i pewnie akurat dostanę na początek i okres, oby tylko przestało boleć

Super,gratuluję new pracy

Napisane przez colorblue

Witam

Misia dziękuje za pamięć o mnie

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt i cudnych fasolek, za resztę trzymam mocno kciuki!!!

Ja? ja czuje się jakby po mnie tir przejechał

Wczoraj była siostra właścicielki mieszkania z wypowiedzeniem najmu
Podobno właścicielka znalazła kupca na nie . Mamy czas 60 dni na znalezienie nowe i wyprowadzke.. A ja z tym sama..
Dobijcie mnie

Macie już jakiś plan co dalej?

Napisane przez IsiaG

Jak ja Was dziewczyny kocham!!!
I to nie ma nic wspólnego z tym, że zjadłam od razu 2 pączki. pycha...
Jesteście mi bliższe niż siostra czy matka.


Byłam u gina. Oprócz skróconej szyjki nic się nie dzieje. Kazał odstawić no-spę, nic już nie brać chyba, że z bólu bardzo mnie skręci, to wtedy ale jedną. Macica musi się przygotować do porodu(byle nie za szybko) i skurcze muszą być. Ogólnie jest ok, zamknięte, szyjka tylko 0,5 cm skrócona. Nie chodzić, nie dźwigać, L4 dalej, wizyta za 2 tyg.
A mała dobrała wagę bo ważyła ostatnio 2450 a dziś 2840. Oczywiście to wszystko to i tak orientacyjnie.
Jak byłam w szpitalu to była laska, której z USG wynikało, że dziecko waży 4kg. Urodziła 4,5 kg. Urodziła normalnie sn i miała tylko 2 szwy. Też sobie tak zażyczę. Oczywiście mam na myśli szwy a nie wagę dziecka.

Ojj Isiu, już niedługo coraz bliżej...
Cieszę się,że wizyta udana

Napisane przez IsiaG

Moja szyjka ma 37 lat!
A tak serio to wiem tyle, że z 4 cm skróciła się do 3,5 także spoko.



Ja na mamusiowym też nie mogłam się odnaleźć, więc zrezygnowałam zamiast pisać byle co. Wolę tu pisać. Także marudź, co tam.




Mi dziś właśnie pyknął 36 tydzień, więc zaczynam 9 miesiąc.
Sama sobie pogratuluję

Gratuluję 36 tyg


Dobry wieczór

U mnie nic ciekawego, 17dc więc działania w toku....
Czekam na weekend jak na zbawienie, cały tydzień jakaś śnięta chodzę i mam ochotę się wyspać...

Miłego wieczoru

[123spinka]

dziewczyny gratuluje wizyt i rosnących maluchów
i zazdroszczę

colour przytulam Cię mocno, obyś znalazła szybko jakieś rozwiązanie, może pomysł ze przeprowadzką do rodziców nie jest zły zależy jakie tam byś miała warunki...

pozatym nie mam jakoś polotu do pisania jakaś chandra mnie bierze
płakać mi się chce często i bez powodu sama nie wiem..

[lady_malgo]

Dziewczyny !!! Kolejny szok... z Filozofii mam 4+ a byłam pewna że źle mi poszło. No magia jakaś. Nadrabiam was dalej Dziękuję za kciuki

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez Niestabilna

Uwierz mi ze przestalam myslec o tym... wczesniej gdy myslalam nie mialam takich snow... teraz sie wyluzowalam... nie mierze temperatury i nie patrze na moj APP na telefon kiedy mam dni plodne... a mdli mnie bo za duzo slodkiego zem sie objadla... spokojnie wyczyscilam glowe i sie nie stresuje... zreszta tak czy siak prawdopodobnie niedlugo z "tytyrymtym" nici bo moj TZ skarzy sie na bole i boje sie ze znowu ma przepuchline... wiec tym bardziej jestem na luzie pod wzgl;edem tematu dzidzi... tylko mnie wkurzja te sny bo nie chce ich miec... ale to chyba przez to ze niechce i sa;p namocilam

To, że nie mierzysz tempki itp, nie znaczy że się wyluzowałąś. Może tak myślisz, ale podświadomość dalej działą na Twoją niekorzyść czyt. "chcę dziecka"

Ja nie mierzę tempki, nie patrze na dni płodne, a jak zbliża się @ to przyłapuję się na tym, że oczekuję, do głowy mi zaraz przychodzi "w zeszłym cyklu to cycki bolały mnie tak i tak, a teraz inaczej... hymm... co to znaczy" i tak dalej.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez teorema

czesc!
Jeju, jak mnie WSZYSTKO boli, jestem przerazona. Nie ma jeszcze @, a ja juz ledwo moge usiasc. Strasznie sie boje tego okresu. Czytalam, ze po laparo moze byc gorzej, ale AZ TAK? matko, jutro chyba umre.

Tak... pamiętam moją pierwszą @ PO LAPARO. Zacznij jeść magnez i no spę czy co tam wolisz bierz- na rozkurczenie. Nie męcz sie. A powiedz mi masz tendencje do krwotoków lub bardzo obfity okres?? Bo mi pomaga ciepły termofor na brzuch- ale ja to mogłabym sie, wrzątkiem polewać i itak nic mi się nie dzieje. A na prawdę dużo daje

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez teorema

Chyba tak. Mi usuneli w koncu tylko torbiele, zadnego ogniska, a to one mnie najgorzej bola, te na przegrodzie pochwowej to chyba mnie doprowadza do wycia jutro. Koszmarny bol, straszny <placze>

A czemu Ci nie usunęli od razu ognisk??? Bez sensu zupełnie- mi wyciął torbiel i "obskubał" jajniki z tej sieci- a dłubał ponad 4 godziny

[Luna0]

Dalej nudyy, zazdrosze braku czasu
zabieram się znów za Geya bo co mam do roboty
TŻ ma mieć prace od poniedziałku, jak nie jedną to drugą więc spokojna jestem chociaż

Napisane przez IsiaG

Moja szyjka ma 37 lat!
A tak serio to wiem tyle, że z 4 cm skróciła się do 3,5 także spoko.

Mi dziś właśnie pyknął 36 tydzień, więc zaczynam 9 miesiąc.
Sama sobie pogratuluję

Hahahaha
Brawo Isia


Lady super że wszystko zdane, ja tak samo miałam w tamtym roku, myślałam że nie zdam a później same dobre stopnie

[nuna2]

lady malgo gratuluje

[teorema]

Napisane przez lady_malgo

Tak... pamiętam moją pierwszą @ PO LAPARO. Zacznij jeść magnez i no spę czy co tam wolisz bierz- na rozkurczenie. Nie męcz sie. A powiedz mi masz tendencje do krwotoków lub bardzo obfity okres?? Bo mi pomaga ciepły termofor na brzuch- ale ja to mogłabym sie, wrzątkiem polewać i itak nic mi się nie dzieje. A na prawdę dużo daje

-

No wlasnie o magnezie zapomnialam, musze sobie kupic, biore spasmoline i raz na jakis czas pyralgine, na kodeine jeszcze za wczesnie.
Ciezko powiedziec, czy @ jest obfity, bo nie mam porowniania z innym. Ale sa skrzepy, krwotokow nie ma, raczej wydaje mi sie ze sa bardziej obfite niz mniej. I dosc dlugo trwa, ok 6 dni.
Ja czytalam, ze termofor jest niebezpieczny w okresie, bo cieplo powoduje wlasnie krwotok. Tak jak gorace kąpiele.

Napisane przez lady_malgo

A czemu Ci nie usunęli od razu ognisk??? Bez sensu zupełnie- mi wyciął torbiel i "obskubał" jajniki z tej sieci- a dłubał ponad 4 godziny

Nie usuneli, bo ogniska sa glownie na pecherzu moczowym, a z tego miejsca sie nie koaguluje, bo mozna przebic cienka sciane pecherza jest zbyt duze ryzyko niestety. Tak mi powiedzialo 3 lekarzy i neistety to samo w necie znalazlam.
Czemu z innych miejsc nie usuneli, to nie wiem. Mam na otrzewnej, o innych miejsach nic nie wiem. Tak na marginesie, ide z "reklamacja" do mojego szpitala, bo na wypisie mam chyba 2 niecale zdania, co mi zrobili! ZERO informacji o tym, ktory jajowod byl niedrozny, co zrobili, czy jest drozny. Wszystko na gebe mi przekazal, zebym ja wiedziala wczesniej, ze powinni dokladnie krok po kroku wszystko opisac, to bym juz przy wypisie sie klocila o lepszy opis smutno mi, mam wrazenie, ze mnie tam zle potraktowali jako pacjentke

Malgo, ktory masz stopnie endo?

[elunka88]

Dobry wieczór znowu nie mam internetu w domu... Chyba pora powiedzieć dostawcy parę słów na szybko co wylapalam na tel :
Lady-gratuluję egzaminu!
Kwicia- wypoczywaj i udanego "feriowania"
Anteria-brawo i zadowolenia z pracy
Color ;( moja kochana
Isia- brawo, brawo! Już niedługo! Nie mogę się doczekać
Pszczoua a gdzie Ty chcesz uciec od nas? :P Zostań tu z nami na zawsze, na zawsze
dobra, tyle. Idę spać. Dobranoc

[margot_2012]

Czesc Dziewczyny!
Nadrobiłam chociaz od wczoraj .
Pszczoua, termin mam na 19 wrzesnia.
Malgo gratulacje! Bardzo ładne oceny!
Isia, gratuluje 9 miesiaca!
Linka, trzymam kciuki!

I jeszcze wszystkim zycze dobrej nocy!

[misia332]

Słodkich snów

[anoxee]

Napisane przez Luna0

Dziś mamy już skończony 33tc czyli zaczynamy 34tc teraz to już leci...
A zaraz jadę na wizyte do lekarza więc jak sie komuś chce to zawsze kciuki może potrzymać

To już! Przecież Ty za momencik będziesz rodzić!

Napisane przez pszczoua

U mnie tak samo. Ale teraz tyle tych Nadii, no i co jakiś film oglądam to najczęściej właśnie Nadia jest jakąś tam dz*wką więc trochę mi zbrzydło. Mi zawsze bardzo podobała się Zosia, ale TŻtowi nie. Zuzia też ładnie, ale tyle ich teraz... Za to TŻtowi się podoba A z imion dla chłopców podobają nam się takie same - Julek (Julian) i Tymek (Tymon). Ciekawe ile razy jeszcze zmienimy zdanie zanim maleństwo się urodzi

Zosia Jak jeszcze jakimś cudem z syna zrobi się coora, to będzie właśnie Zosia. A Julek - prześlicznie. Zakochałam się w tym imieniu od momentu, jak żona Kurzajewskiego prowadziła Mamo już jestem, czy coś takiego na TVN Style. za wizytę!

Napisane przez lady_malgo

Witam się z rana z herbatką
Wczoraj spać poszłam o 18 30 no i obudziłam się o 5 30 i już się czuję trochę lepiej. Zaraz weszłam na net a tam wyniki z pedagogiki ogólnej i normalnie szok. Modliłam się o zaliczenie a mam 5 !!! No nie wierzę. Jeszcze tylko wyniki z filozofii czego się najbardziej boję bo wiem że sporo mam źle.

Gratulacje! Co studiujesz?

[Mokka_83]

Napisane przez misia332

Mokka to nie jest śmieszne, bo to nasz rytuał, jeszcze przy tym wykonuje taki ruchy, że Tż ostatnio sie popłakał i usiadł na podłodze. Powiedział, że kiedyś mnie nagra i wrzuci na youtube. a wszystko wzięło się z pewnej niedzieli rano, ogólnie jakoś za disco polo nie przepadamy, ale ich słuchamy, bo nas śmieszą.

i mówisz, że to nie jest smieszne?

Napisane przez magbes

Ciązowe dziewczynki... czy Wy bralyscie od gin zaswiadczenie o ciazy??? bo ja chyba zrobilam glupote ze nie wzielam,,,, musze nast razem wziac...

ja nie brałam. Wszystko chyba zalezy od rodzaju pracy i czego sobie zyczy pracodawca...

Napisane przez kwitka13

Ja mam Dorota na drugie i też nie lubię tego imienia... Z taką Dorką co krowy pasie mi się kojarzy... Cos w stylu: Doooorka, bier no mućke na pastwisko wypasać!

musze to mojej siostrze (Dorocie) powtórzyć

Napisane przez colorblue

Ja? ja czuje się jakby po mnie tir przejechał

Wczoraj była siostra właścicielki mieszkania z wypowiedzeniem najmu
Podobno właścicielka znalazła kupca na nie . Mamy czas 60 dni na znalezienie nowe i wyprowadzke.. A ja z tym sama..
Dobijcie mnie

ojej... color, no to szkoda że akurat teraz... No ale 60 dni to taki w miarę czas A poza tym, może Tż jednak do tej pory wróci? Trzymam mocno kciuki żeby sprawnie poszło znlaexienie nowego mieszkanka i przeprowadzka

Napisane przez pszczoua

Dziewczyny i zostałam chyba przyciśnięta do muru... Z pracy dzwonili żebym przekazała moje zwolnienie lekarskie przez koleżankę (największa plotkara u nas, do tego mieszka niedaleko moich rodziców, a mój tata kumpluje się z jej tatą). Na zwolnieniu jest oczywiście kod B. Włożyłam je w kopertę, ale jak będzie chciała to i tak zajrzy, bo słabo zaklejona jest. Także jutro już w pracy będzie wiadomo, trochę głupio że przez zwolnienie a nie osobiście, ale osobiście pójdę porozmawiać jak wrócę... No i teraz już trzeba będzie powiedzieć rodzince...

pszczólko, no to lepiej faktycznie powiedz rodzince, bo może im być przykro jeśli od obcych się dowiedzą A zwolnienia nie możesz sama zawieźć?

Napisane przez IsiaG

Mi dziś właśnie pyknął 36 tydzień, więc zaczynam 9 miesiąc.
Sama sobie pogratuluję

Napisane przez teorema

Chyba tak. Mi usuneli w koncu tylko torbiele, zadnego ogniska, a to one mnie najgorzej bola, te na przegrodzie pochwowej to chyba mnie doprowadza do wycia jutro. Koszmarny bol, straszny <placze>

Ojej... biedna

Napisane przez Luna0

Dalej nudyy, zazdrosze braku czasu
zabieram się znów za Geya bo co mam do roboty
TŻ ma mieć prace od poniedziałku, jak nie jedną to drugą więc spokojna jestem chociaż

Lunka, super że Tż prace ma na bank

Laseczki ja jutro o 17.40 mam wizytę, więc prosze o kciuki... niech się okaże, że Gucio rośnie jak trzeba Nie wiem jednak czy uda mi się jeszcze jutro Wam zameldowac co i jak (chyba, że z tel spróbuję), bo potem moi rodzice przyjeżdżają na weekend
Tak więc buziaki i miłego weekendu Wam życzę

[lady_malgo]

Napisane przez teorema

-

[/COLOR]No wlasnie o magnezie zapomnialam, musze sobie kupic, biore spasmoline i raz na jakis czas pyralgine, na kodeine jeszcze za wczesnie.
Ciezko powiedziec, czy @ jest obfity, bo nie mam porowniania z innym. Ale sa skrzepy, krwotokow nie ma, raczej wydaje mi sie ze sa bardziej obfite niz mniej. I dosc dlugo trwa, ok 6 dni.
Ja czytalam, ze termofor jest niebezpieczny w okresie, bo cieplo powoduje wlasnie krwotok. Tak jak gorace kąpiele.

Nie usuneli, bo ogniska sa glownie na pecherzu moczowym, a z tego miejsca sie nie koaguluje, bo mozna przebic cienka sciane pecherza jest zbyt duze ryzyko niestety. Tak mi powiedzialo 3 lekarzy i neistety to samo w necie znalazlam.
Czemu z innych miejsc nie usuneli, to nie wiem. Mam na otrzewnej, o innych miejsach nic nie wiem. Tak na marginesie, ide z "reklamacja" do mojego szpitala, bo na wypisie mam chyba 2 niecale zdania, co mi zrobili! ZERO informacji o tym, ktory jajowod byl niedrozny, co zrobili, czy jest drozny. Wszystko na gebe mi przekazal, zebym ja wiedziala wczesniej, ze powinni dokladnie krok po kroku wszystko opisac, to bym juz przy wypisie sie klocila o lepszy opis smutno mi, mam wrazenie, ze mnie tam zle potraktowali jako pacjentke

Malgo, ktory masz stopnie endo?

Ja w tej karcie też mało mam napisane, coś o usunięciu torbieli endo obustronnych, wskazania do leczenia miałam i tam furaginę m.in. ale recepty to już dać nie chcieli Dobrze miałąm, że zajmował się mną mój lekarz który jest ordynatorem, to mnie wcześniej wypuścił i teraz dalej mnie prowadzi- a ma taką pamięć dobrą do mnie- nie muszę mu nic pokazywać bo tylko mnie widzi i wszystko wie co robił, jak itp.
No z tym termoforem- fakt jest niebezpieczny ale u mnie nie przynosi szkód a pożytek bo tak nie boli. Okres mam zwykle 7 dni więc też raczej długo.
Mam 3 stopień.

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

Napisane przez anoxee

Gratulacje! Co studiujesz?

Pedagogikę opiekuńczo wychowawczą z terapią pedagogiczną