Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

mielismy dzis gosci, nie obyło sie bez nerwa...

mam pytanie jak gotujecie zupe dla #Was i dajecie maluszkom(wiem ze kilka z Was tak robiło) to jak je robicie? tzn ak doprawiacie? jaki makaron albo ryz? wiem ze bez kostek ale wstyd sie przyznac mnie nauczono jesc na takich swinstwach i ja nigdy nierobilam rosolu bez wegety itp... malo daje ale jednak...

a uslyszalam ze sie sram nad małą bo ona musi wszystko ptrobowac sos z ziemniakami kazda zupe itp.... jasne......

Po prostu się tym nie przejmuj. Wszystkiego (poza alkoholem itd.) to może próbować jak skończy 3 lata, a teraz tylko części.
Jeśli musisz, to mieszanki chemiczne dodawaj na końcu, po odłożeniu jedzenia dla córci. Akurat rosołu nie jadam, więc nie gotuję, ale bazą reszty zup jest mięso, włoszczyzna, pieprz, jałowiec, liść laurowy i ziele angielskie. Jeśli pamiętam, to do części zup dodaję odrobinę kminku. Spotkałam się z radą dodawania liścia kapusty, ale to nie do każdej zupy pasuje. Do wielu dodaję lubczyk (kupuję suszony), a resztę ziół to już zależnie od zupy.
Sól lub vegetę dosypuje na samym końcu jeśli jest taka potrzeba (ale raczej jest, bo przed dodaniem ziół nie solę wcale). Cebulę wkrajam w trakcie, czosnek (jeśli jest potrzebny) pod koniec, majeranek (jeśli potrzebny) na samym końcu. Poza tym możesz dodawać świeży lub suszony koperek, natkę pietruszki, bazylię (skoro jest w którymś słoiczku Hipp, to zakładam, że nie szkodzi). Do części zup i do większości mięs dosypuję też zioła prowansalskie (ale nie wiem, czy można je dawać niemowlętom) i pieprz cytrynowy (bo go lubię).

[prince_polo]

Napisane przez Maciejka__

Po prostu się tym nie przejmuj. Wszystkiego (poza alkoholem itd.) to może próbować jak skończy 3 lata, a teraz tylko części.
Jeśli musisz, to mieszanki chemiczne dodawaj na końcu, po odłożeniu jedzenia dla córci. Akurat rosołu nie jadam, więc nie gotuję, ale bazą reszty zup jest mięso, włoszczyzna, pieprz, jałowiec, liść laurowy i ziele angielskie. Jeśli pamiętam, to do części zup dodaję odrobinę kminku. Spotkałam się z radą dodawania liścia kapusty, ale to nie do każdej zupy pasuje. Do wielu dodaję lubczyk (kupuję suszony), a resztę ziół to już zależnie od zupy.
Sól lub vegetę dosypuje na samym końcu jeśli jest taka potrzeba (ale raczej jest, bo przed dodaniem ziół nie solę wcale). Cebulę wkrajam w trakcie, czosnek (jeśli jest potrzebny) pod koniec, majeranek (jeśli potrzebny) na samym końcu. Poza tym możesz dodawać świeży lub suszony koperek, natkę pietruszki, bazylię (skoro jest w którymś słoiczku Hipp, to zakładam, że nie szkodzi). Do części zup i do większości mięs dosypuję też zioła prowansalskie (ale nie wiem, czy można je dawać niemowlętom) i pieprz cytrynowy (bo go lubię).

dzieki

[agunia82]

Heloł

Rodzice już pojechali. Po weekendzie super, mama przywiozła mi gołąbki i pycha ciasto
Luśka była aniołkiem, nawet zauważyłam, że trochę się hamowała, była bardziej spokojna, nie szalała w zabawach aż tak jak zawsze. A jak tylko moi rodzice wyszli to dostała motorku w dupce. Chyba udawała grzeczne dziecko przed dziadkami
Tylko boi się trochę mojego taty i jest to na 100% kwestia wąsów. Dopiero dzisiaj pod koniec dnia zaczęła się do niego trochę uśmiechać

Co do zabawek do kąpieli - my mamy jakieś kolorowe gumowe dinozaury, Luśka je sobie łapie i się nimi bawi

Napisane przez anna99302

zdolniacha! my mamy taką żyrafe http://www.ceneo.pl/1178561 i Franek nie wiem z czym co się je....

oglądałam tę żyrafę, myślę, że Lu też jeszcze miałaby z nią problem

Napisane przez Soleilka

Mamy zębola Górna lewa jedynka

Napisane przez hanjah

Hej Wpadłam się tylko pochwalić dzisiejszymi łupami z carboota Za 14 szt. ubranek dla obu dziewczynek zapłaciłam 4 funty

super

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

dzieki

Chyba zapomniałam dodać, że na razie karmię córę obiadkami ze słoiczków , ale jak zacznę dawać swoje, to pewnie będę odkładać część przed dodaniem różnych dziwnych ziół. Chyba, że będzie już duża, bo na razie mam sklad słoiczków dozwolonych po piątym miesiącu i kilka po siódmym miesiącu, więc będzie smakować odrobinę czegoś mojego, a do tych po piątym czasem będę dodawać jakieś grudki ryżu, drobnej kaszy lub marchewki, żeby nie jadła samych papek. Nim to zje to miną jakieś dwa miesiące, a ja pewnie znowu na coś się skuszę i tak będziemy się karmić jedzeniem ze słoiczków do roku, a moje dania będą tylko dodatkiem.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez agunia82

Rodzice już pojechali. Po weekendzie super, mama przywiozła mi gołąbki i pycha ciasto
Luśka była aniołkiem, nawet zauważyłam, że trochę się hamowała, była bardziej spokojna, nie szalała w zabawach aż tak jak zawsze. A jak tylko moi rodzice wyszli to dostała motorku w dupce. Chyba udawała grzeczne dziecko przed dziadkami

Moja też daje mi popalić tylko jak jesteśmy same.
Zjadłabym gołąbki mojej mamy.

[katja_22]

Napisane przez prince_polo

no te dobre rady wychdza mi bokiem.
Ja wiem ze pisaly o ziolach ale mi chodzi o zupe taka dla wszytskich ale dobra dla dziecka. Chyba ziele ang i lisc laurowy sie dodaje? ale czy tylko? ja latem dodaje lubczyku ale teraz takiego nie znajde a bardzo lubie bo tak slicznie pachnie
\
a jak dodam jej jakies przyprawy ktore nie nadadza smaku i tak nie chce
za to dobrze wciaga jogurt dzis wciagnela caly z biszkoptem rozkruszonym. I sie darla ze chce jeszcze a potem sloik dyni wciagneła. Bo czuc smak A takich jałowych nie chce i koniec

Mały smakosz z tej Twojej córci Ale tylko się cieszyć, że ma apetyt

Ja też się już nasłuchałam co dziecko w tym wieku powinno...

Napisane przez agunia82

Heloł

Rodzice już pojechali. Po weekendzie super, mama przywiozła mi gołąbki i pycha ciasto
Luśka była aniołkiem, nawet zauważyłam, że trochę się hamowała, była bardziej spokojna, nie szalała w zabawach aż tak jak zawsze. A jak tylko moi rodzice wyszli to dostała motorku w dupce. Chyba udawała grzeczne dziecko przed dziadkami
Tylko boi się trochę mojego taty i jest to na 100% kwestia wąsów. Dopiero dzisiaj pod koniec dnia zaczęła się do niego trochę uśmiechać

Co do zabawek do kąpieli - my mamy jakieś kolorowe gumowe dinozaury, Luśka je sobie łapie i się nimi bawi

My też mamy dinozaury i inne stwory

U nas byli teście, widujemy się często a i tak mały się dzisiaj rozpłakał jak babcia wzięła go na ręce... Potem już było ok Cały czas był bardzo grzeczny

Na szczęście do wąsów nie ma uprzedzeń :P

Napisane przez Maciejka__

Chyba zapomniałam dodać, że na razie karmię córę obiadkami ze słoiczków , ale jak zacznę dawać swoje, to pewnie będę odkładać część przed dodaniem różnych dziwnych ziół. Chyba, że będzie już duża, bo na razie mam sklad słoiczków dozwolonych po piątym miesiącu i kilka po siódmym miesiącu, więc będzie smakować odrobinę czegoś mojego, a do tych po piątym czasem będę dodawać jakieś grudki ryżu, drobnej kaszy lub marchewki, żeby nie jadła samych papek. Nim to zje to miną jakieś dwa miesiące, a ja pewnie znowu na coś się skuszę i tak będziemy się karmić jedzeniem ze słoiczków do roku, a moje dania będą tylko dodatkiem.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Moja też daje mi popalić tylko jak jesteśmy same.
Zjadłabym gołąbki mojej mamy.

Ja gotuję, ale czasem słoiczki też idą w ruch No ale jakbym gotowała w większej ilości dla wszystkich (na razie robię dwa osobne obiady ) to raczej przyprawiałabym na końcu wcześniej ubierając to co dla małego Ale chętnie poczytam, które przyprawy są odpowiednie dla takiego dziecka, bo na pewno się to przyda

A bo widzisz... Twoje dziecko wie, że może być sobą w Twojej obecności nie musi nic udawać

Moje też zwykle przy obcych było bardzo spokojne i grzeczne i potem nam mówili "czego Wy chcecie skoro on jest taki spokojny". Zawsze na to odpowiadaliśmy, że po prostu robi dobre wrażenie

[depoison]

Ale tu cisza dzisiaj!
Weekend weekendem, ale już się prawie skończył

Haniu, świetne ciuszki! Aż nie do wiary, że za tak niewielkie pieniądze

Napisane przez Maciejka__

Moja też daje mi popalić tylko jak jesteśmy same.

jakbym o mojej słyszała
Gdyby nie to, że małż często widzi, co się dzieje, i potwierdza moje słowa, wszyscy chyba patrzyliby na mnie jak na wariatkę - że co ja chcę od tego uśmiechniętego i spokojnego dziecka

Zastanawiam się nad kolorem wózka
Co prawda kupimy go jakoś w przyszłym miesiącu, ale już teraz spytać was o radę nie zaszkodzi
Czarno-zielony podoba mi się znacznie bardziej, w ogóle nie ma porównania. Z drugiej strony jeden czarny już mamy, ten wózek ma być używany głównie latem, no i Zosia ma więcej ubrań w odcieniach granatu i błękitu.
Co robić???

[Irmusia81]

Hej

U nas chyba znów szykuje się ząbek/ząbki. Mały ślini się na potęgę, dosłownie leje mu się z brody

Napisane przez anna99302

A jak u Was wygladają karmienia w ciągu dnia???

Mniej więcej tak:
5/6 - cyc lub około 150 ml mleka
9- kaszka manna nestle (2 łyżki) + 60-90 ml mleka
12- obiadek 100 g + 60 ml mleka
15- deserek owocowy 100 g + 60-100 ml mleka
19- 180 ml mleka

czasem podajemy około 100 ml mleka w nocy.
Poza tym bawimy się w BLW, ale nie zaliczam tego do posiłków.

Napisane przez Mandragorrka

mala od trzech dni samodzielnie siada Nieco sie przy tym nakombinuje ale udaje sie Miłego dnia Kobietki

no to dla Malutkiej

Napisane przez hanjah

Hej Wpadłam się tylko pochwalić dzisiejszymi łupami z carboota Za 14 szt. ubranek dla obu dziewczynek zapłaciłam 4 funty

fajne łupy

Napisane przez prince_polo

a uslyszalam ze sie sram nad małą bo ona musi wszystko ptrobowac sos z ziemniakami kazda zupe itp.... jasne......

omg...uwielbiam tego typu rady

[nadalka]

Napisane przez karolka110

hejka
nadrobiłam....
u nas niestety dalej jedzeniowy bunt-dziś zjadła rano o 8 50ml mleka, trochę kaszy o 12 o 14 znów tylko 60 ml mleka i teraz owoce jej dam, potem obiad, choć pewnie nie zje wcale....
a dziąsła są jasne i normalne-nie wiem czy to zęby.....
martwię się

pisałam jakiś czas temu że mała też miała bunt w jedzeniu. Jadła mało mleka, obiadków w ogóle. I nie które dziewczyny pisały że też tak miały. Może właśnie jest jakiś taki okres że nie chcą jeść?

[Linka25]

Hej
odmeldowuję się ale coś sił mi brak i weny

Dep mnie rónież zielony podoba się bardziej. Brałabym zdecydowanie zielony. A kolory ubranek Zosi z pewnością będą pasowały, granaty, brązy... Będzie ślicznie.

[agunia82]

Napisane przez depoison

Zastanawiam się nad kolorem wózka
Co prawda kupimy go jakoś w przyszłym miesiącu, ale już teraz spytać was o radę nie zaszkodzi
Czarno-zielony podoba mi się znacznie bardziej, w ogóle nie ma porównania. Z drugiej strony jeden czarny już mamy, ten wózek ma być używany głównie latem, no i Zosia ma więcej ubrań w odcieniach granatu i błękitu.
Co robić???

zdecydowanie zielono-czarny
A poza tym jak stwierdzisz, że kolor ubranek nie pasuje do koloru wózka to zawsze będzie pretekst, żeby kupić nowe, pasujące

[Linka25]

Napisane przez agunia82

A poza tym jak stwierdzisz, że kolor ubranek nie pasuje do koloru wózka to zawsze będzie pretekst, żeby kupić nowe, pasujące

nie podkręcaj Dep

[Irmusia81]

Napisane przez agunia82

Heloł

Rodzice już pojechali. Po weekendzie super, mama przywiozła mi gołąbki i pycha ciasto

fajnie, że weekend Wam się udał

Napisane przez depoison

Zastanawiam się nad kolorem wózka
Co prawda kupimy go jakoś w przyszłym miesiącu, ale już teraz spytać was o radę nie zaszkodzi
Czarno-zielony podoba mi się znacznie bardziej, w ogóle nie ma porównania. Z drugiej strony jeden czarny już mamy, ten wózek ma być używany głównie latem, no i Zosia ma więcej ubrań w odcieniach granatu i błękitu.
Co robić???

wybrałabym granatowo-niebieski. Taki bardziej "letni" mi się wydaje

Karolka Jakiś czas temu Leoś też jadł bardzo mało. Praktycznie 200 ml mleka na dobę i nic więcej. Trwało to kilka dni i minęło. Teraz je bardzo ładnie. Jeśli nie widzisz niczego niepokojącego w zachowaniu Lilki, to zaczekaj jeszcze. Pamiętaj tylko o podawaniu płynów, żeby się nie odwodniła. Mam nadzieję, że szybko jej to minie

[Linka25]

Karolka doczytałam, ze martwi Cię słabszy apetyt Lilki. Myślę podobnie jak Irmusia, jesli nic poza tym kiepskim apetytem Cię nie niepokoi, to odczekałabym parę dni. Nie ma powodu by panikować, my też miewamy dni kiedy mniej jemy z błahego powodu lub bez powodu. Dziecko też człowiek

[pumas]

Hej
Patrze i nie wierze ze moje dziecko tak czesto je. Ona je caly czas prawie.
8 mleko/kaszka
10 kaszka z owocami
Chrupki ciastka biszkopty krazki ryzowe dla dzieci, picie!!!
13 zupka
Chrupki owoce itd...
15 kaszka z owocami
Przekaski j. W.
18 mleko
20 kaszka z mlekiem
23 mleko
4 mleko
I ogromne ilosci picia, herbatki i wody. Potrafi wydoic 2 butle po 200ml dziennie.

[Soleilka]

Hej, ja dziś jak burza
Fabian mi się obudził i mnie zaczepia
Za to TŻ znooowu chory, jego babcia chora, dziadek chory, mnie też powoli łapie. Istna masakra Jutro lecę po maseczki do apteki, bo póki co przysłaniamy się ściereczkami


W ogóle Fabi zjadł dziś rosół z kaczki z makaronem i marchewką. Smakował mu
W planach mam zrobić mu sos ze szpinakiem do spaghetti... Dziewczyny BLW dawałyście? Co do tego szpinaku mu przemycić?

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Oooo i pisałyście o jedzeniu, u nas jest tak
8.00 cycuś
10.30 cycuś
12.30-13.00 kaszka na mm, ok. 100 ml do tego 20-30 ml soczku/herbatki
15.00 cycuś
17.00-17.30 obiadek, zazwyczaj pół słoiczka do tego 30 ml soczku/herbatki
19.00 deserek, 6 łyżeczek
20.00 cycuś
23.00 cycuś
2.00-3.00 cycuś
5.00-6.00 cycuś


Właśnie sobie uświadomiłam, że dużo tego cycusia

[Maciejka__]

Napisane przez depoison

Zastanawiam się nad kolorem wózka
Co prawda kupimy go jakoś w przyszłym miesiącu, ale już teraz spytać was o radę nie zaszkodzi
Czarno-zielony podoba mi się znacznie bardziej, w ogóle nie ma porównania. Z drugiej strony jeden czarny już mamy, ten wózek ma być używany głównie latem, no i Zosia ma więcej ubrań w odcieniach granatu i błękitu.
Co robić???

Mi też bardzo się podoba ten zielony, ale nie kupiłam go, bo jeden zielony już mamy , a poza tym wózek ma być używany głównie latem, więc czarna budka nie jest najlepszym pomysłem.
Wszystkie niebieskie odrzuciłam, bo w Polsce oznaczałoby to pytania, albo raczej stwierdzenia, że w wózku jest chłopiec, ale ten też mi się bardzo podobał. Pozostałe niebieskie mniej.

Widziałaś volo na żywo? Mój dotarł w tym tygodniu i informuję, że oparcie nie ma żadnego usztywnienia. Mimo wszystko nie żałuję, że go kupiłam, bo używany na krótkich dystansach małej nie zaszkodzi, a mi bardzo ułatwi życie.

[Soleilka]

Dep bierz zielony

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Maciejko ja mam błękitny wózek i wszyscy wiecznie pytają czy Fabi to dziewczynka

[modnisia86]

Napisane przez Soleilka

Dep bierz zielony

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Maciejko ja mam błękitny wózek i wszyscy wiecznie pytają czy Fabi to dziewczynka

Ja ostatnio mala na rozowo ubralam do lekarza i jakis facet do swojego synka mowi patrz sie jak maly kolega siedzi.

[Mandragorrka]

Hej Dzisiaj się wyspałam, a teraz jestem u mamy i... zapomniałam telefonu Bolączka straszna bo na telefonie czytałam wizaż. Tutaj oczywiście jest komp, na którym zresztą teraz działam, ale zawsze jest kilku chętnych

Miłego dnia kobietki

[wvictoria]

Cześć dziewczyny
u mnie nic nowego. Wczoraj byliśmy na zakupach ale nic sobie nie kupiłam. Małemu też prawie, że nic nie kupiłam Kurde, nic mi się nie podobało. Chyba nie miałam weny na kupowanie. A to "prawie, że nic" to jest pięciopak body z długim rękawem i 3 szt. pajaców - obie paczki kupione na wyprzedaży w Smyku - body 25zł za 5 szt., pajace 35zł za 3 szt.

Czy po zł dajemy kropkę? Bo już zgłupiałam. Wydaje mi się, że nie ale... kto wie?

Napisane przez ooolllccciiiaaa

odrzucił butelkę,toleruje tylko jedzenie z łyżeczki lub z doidy więc albo dostaje mleko z dodatkami jak u pumci łyżeczką albo dostaje mleko z doidy(wypija w ten sposób ok.200ml)

Współczuję. Ale dobrze, że chce jeść i że lubi doidy

Napisane przez chce_byc_mama

ale jazda masakra.


hej mloda po wieczornym rzygu obudzila sie o 22.30, wypila150mleczka i poszla spac spala do 7. no i da sie?da sie!

Popatrz - parę kiepskich nocy i jak się matka cieszy z lepszej? To jest sposób na zadowolenie rodzica

Napisane przez anna99302

Hey mamusie!
Słuchajcie mam pytanko: Franek odrzucił mi owocki. nie wiem co mu się stało od kilku dni jak ma dostac owoce to zaciska usta i koniec. Zawsze dostawał na podwieczork. teraz muzse zmieniac harmonogram całego dnia żeby mi wytrzymał do kolacji. A jak u Was wygladają karmienia w ciągu dnia???

7-8 mleczko (100 - 180 ml zależy od apetytu)
10-11 mleczko (j.w.)
13 obiadek - cały mały słoiczek lub pół dużego (wtedy dorzucam trochę kleiku ryżowego)
16 deserek - cały mały lub pół dużego - w zależności od tego jaki to dodaję trochę kleiku lub nie
ok. 19.30 - 180ml wody + 6 miarek mm + 1 kaszka manna (1 płaska łyżka) + kaszka jaglana => konsystencja gęstawe ale nie bardzo gęste - śpi po tym do rana
W międzyczasie podaję oczywiście picie ale to ciężko stwierdzić ile i kiedy bo po prostu proponuję mu co jakiś czas i albo pije albo nie

Napisane przez Mandragorrka

Hejo bylismy dzisiaj na basenie a teraz jestesmy u tesciow mala od trzech dni samodzielnie siada Nieco sie przy tym nakombinuje ale udaje sie Miłego dnia Kobietki

za nowe umiejętności.

Napisane przez hanjah

Hej Wpadłam się tylko pochwalić dzisiejszymi łupami z carboota Za 14 szt. ubranek dla obu dziewczynek zapłaciłam 4 funty

Ładne.
Ale gdzie pozostałe 3 szt.?

Napisane przez karolka110

hejka
nadrobiłam....
u nas niestety dalej jedzeniowy bunt-dziś zjadła rano o 8 50ml mleka, trochę kaszy o 12 o 14 znów tylko 60 ml mleka i teraz owoce jej dam, potem obiad, choć pewnie nie zje wcale....
a dziąsła są jasne i normalne-nie wiem czy to zęby.....
martwię się

Nie zamartwiaj się. Może mała ma mniejszy apetyt? Jak nic się więcej nie dzieje to daj jej czas na odzyskanie apetytu

Napisane przez depoison

Zastanawiam się nad kolorem wózka
Co prawda kupimy go jakoś w przyszłym miesiącu, ale już teraz spytać was o radę nie zaszkodzi
Czarno-zielony podoba mi się znacznie bardziej, w ogóle nie ma porównania. Z drugiej strony jeden czarny już mamy, ten wózek ma być używany głównie latem, no i Zosia ma więcej ubrań w odcieniach granatu i błękitu.
Co robić???

Czarno-zielony (ja nigdy nie rozważam kwestii jakie mam ubranka i jaki kolor wózka bo mam różne kolory ubrań i na pewno do któregoś nie będzie pasował
Ale zastanów się nad jaśniejszym kolorem. Jeśli wózek ma być używany głównie latem to do jaśniejszego koloru nie będzie tak palić słońce i nie będzie się aż tak nagrzewał.

Napisane przez agunia82

zdecydowanie zielono-czarny
A poza tym jak stwierdzisz, że kolor ubranek nie pasuje do koloru wózka to zawsze będzie pretekst, żeby kupić nowe, pasujące

To samo pomyślałam

Napisane przez Linka25

nie podkręcaj Dep

To nie podkręcanie tylko uświadamianie i pomoc w szukaniu argumentu za kolejnymi zakupami

Napisane przez pumas

Hej
Patrze i nie wierze ze moje dziecko tak czesto je. Ona je caly czas prawie.
8 mleko/kaszka
10 kaszka z owocami
Chrupki ciastka biszkopty krazki ryzowe dla dzieci, picie!!!
13 zupka
Chrupki owoce itd...
15 kaszka z owocami
Przekaski j. W.
18 mleko
20 kaszka z mlekiem
23 mleko
4 mleko
I ogromne ilosci picia, herbatki i wody. Potrafi wydoic 2 butle po 200ml dziennie.

Wow! Ale dużo wsuwa.

[nel_a]

ooo matulu, Bóg wysłuchał moich modlitw
Emil spokojnie leży na macie i przypomniał sobie co umiał wcześniej i nie płacze po 15sek.

a wczoraj na basenie było elegancko ;]

[karolka110]

Hej Kochane dziękuję za wsparcie
w sumie dzienny bilans posiłków Lilki nie wygląda źle, bo przed snem wciskam jej butle 200 ml i zjada bez wahania, no i na śpiocha też 200 ml, także mleka dziennie i tak zjada ok.600ml-mało nie jest....
tylko przez dzień mało co....dziś po 12 godzinach snu tylko 120ml....no ale cóż ja jej poradzę....to zapewne te zębole, bo trochę się drze, a ostatnim razem tak było-tzn.leży gryzie i sobie krzyczy bez powodu....ale tych zębów wcale nie widać....
Maciejko-tak daję jej mleko tak z zaskoczenia też, wczoraj zaraz po moim poście wypiła 120 przed spacerem
no i picie też jej wciskam....
ciekawe, że na owocki to apetyt ma zawsze....
a swoje danie z buraczkami-które wyszło pysznie zamroziłam, bo Lili i tak nie je na razie....poczekamy.....
humor dopisuje, więc nic innego mnie nie niepokoi....

Nadalkozignoro wałaś mojego posta, ze strony 136 chyba

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

No i jeszcze mała robi ciemno-zielone i dość rzadkie jak na nią kupki....nie wiem czy ten kolor to od zębów, czy jabłka z jagodami??i dupka jej się znów lekko odparzyła, nie wiem czy od tych kupek, czy maści którą zaczęłam stosować zamiast mąki ziemniaczanej....
jak niemal nigdy nie miałam zmartwień, tak teraz kilka naraz

[nadalka]

Napisane przez karolka110

Nadalkozignoro wałaś mojego posta, ze strony 136 chyba[COLOR="Silver"]
(

tak? jak patrzę

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez karolka110

Nadalka zdradzaj coś więcej, bom ciekawa!!!

o to ? o mieszkanie ?

No wyprowadzamy się z Mikołajek do Giżycka
Żeby cielakowaty miał bliżej do roboty bo nie chce mi się już słuchać " ty... wiesz.... nie wiem z kim jechać.... "

No i na szczęście szukanie nas ominęło bo akurat na koniec miesiąca D. kolega się wyprowadza więc nam się mieszkanie zwalnia. 42m2 w zasadzie tyle co tu, ale tamto jakieś większe się wydaje... duży pokój, łazienka z wanną , osobna kuchnia (tu mamy aneks) i mniejszy pokoik. Na parterze, obok sklepy takie jak kaufland, biedronka, intermarche, bricomarche. Tylko cmentarz jest po drugiej stronie ulicy... ale na szczęście nie na wprost tylko obok. Parking dwa kroki od balkonu. I nie wiem co tak jeszcze, z odstępnym i rachunkami ok 1000zł , tu płacimy 1100. A i cielakowaty ma ok 10min do pracy spacerkiem

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez nadalka

cielakowaty

[prince_polo]

hej

[nadalka]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

[karolka110]

Napisane przez nadalka

o to ? o mieszkanie ?

No wyprowadzamy się z Mikołajek do Giżycka
Żeby cielakowaty miał bliżej do roboty bo nie chce mi się już słuchać " ty... wiesz.... nie wiem z kim jechać.... "

No i na szczęście szukanie nas ominęło bo akurat na koniec miesiąca D. kolega się wyprowadza więc nam się mieszkanie zwalnia. 42m2 w zasadzie tyle co tu, ale tamto jakieś większe się wydaje... duży pokój, łazienka z wanną , osobna kuchnia (tu mamy aneks) i mniejszy pokoik. Na parterze, obok sklepy takie jak kaufland, biedronka, intermarche, bricomarche. Tylko cmentarz jest po drugiej stronie ulicy... ale na szczęście nie na wprost tylko obok. Parking dwa kroki od balkonu. I nie wiem co tak jeszcze, z odstępnym i rachunkami ok 1000zł , tu płacimy 1100. A i cielakowaty ma ok 10min do pracy spacerkiem

no o to o to!!!
no to fajnie to wygląda
jak Ty jesteś zadowolona, to i ja się z Tobą cieszę

[nel_a]

Napisane przez nadalka

tak? jak patrzę

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------


o to ? o mieszkanie ?

No wyprowadzamy się z Mikołajek do Giżycka
Żeby cielakowaty miał bliżej do roboty bo nie chce mi się już słuchać " ty... wiesz.... nie wiem z kim jechać.... "

No i na szczęście szukanie nas ominęło bo akurat na koniec miesiąca D. kolega się wyprowadza więc nam się mieszkanie zwalnia. 42m2 w zasadzie tyle co tu, ale tamto jakieś większe się wydaje... duży pokój, łazienka z wanną , osobna kuchnia (tu mamy aneks) i mniejszy pokoik. Na parterze, obok sklepy takie jak kaufland, biedronka, intermarche, bricomarche. Tylko cmentarz jest po drugiej stronie ulicy... ale na szczęście nie na wprost tylko obok. Parking dwa kroki od balkonu. I nie wiem co tak jeszcze, z odstępnym i rachunkami ok 1000zł , tu płacimy 1100. A i cielakowaty ma ok 10min do pracy spacerkiem

cielakowaty

fajnie bo z tego co piszesz warunki lepsze
co do cmentarza to w sumue dobrze, spokojnie

[Linka25]

hej
Wvictoria po skrócie zł nie dajemy kropki
Pumcia duzo u Was tych przekąsek. Ja przekąsek nie daję i dawać nie będę. Moja mala to typ niejadka (raczej małojadka), ona by mi sie tymi biszkoptami "pomiędzy" najadała

[chce_byc_mama]

hej u nas noca znowu ladna,mala obudzila sie o 4.30 wypila mleczko pogadala z 10 minut i poszla spac, a pozniej sie obudzila dopiero o 8.20. ale sie wyspalam szok, juz jestem po kawce i prysznicu zaraz spadam na jakies male zakupy pozniej obiad i jade do kolezanki.