Przy takim towarzystwie i dobrym winie,nasz czas do ślubu szybciej płynie!PM2014cz.8

[Kishlaczkowa]

Napisane przez Kate Noir

fajnie mój znowu utknął na uczelni...

Właśnie wróciłam od orto z gumkami separacyjnymi pomiędzy zębami i dolnym aparatem wkładanym! W piątek zakładam aparat na górę

No mój poszedł na 1 zmianę do pracy, więc wcześniej skończy

No to widzę ząbki prostujesz A wyrobisz się ze zdjęciem go przed ślubem?

UCIEKAM Z PRACY! Ach, niebawem przytulę TŻ'a

[adziia13]

Napisane przez monikkad

Adzia bidulko, a ja się przejmuję dłutowaniem ósemki... A Ty tu taką skomplikowaną sytuację masz. Najlepiej to chyba skonsultować z kilkoma lekarzami, to poważna sprawa przecież. Nic Ci niestety za bardzo nie poradzę, bo nigdy sie z czymś takim nie zetknęłam, ale życzę Ci, aby wszystko było git

No właśnie i tu pojawia się problem, 2 rzekomo najlepszych lekarzy w regionie od kolan, powiedziało, że nie podejmują się mojego przypadku, 1 z nich przez jakiś czas był moim prowadzącym, ale w którymś momencie rozłożył ręce i powiedział "ja już dłużej Pani leczyć nie będę. do widzenia." I tak trafiłam do mojego obecnego lekarza, w między czasie wórcił z praktyki dla sportowców w Angli i wziął mnie pod swoje skrzydła, ufam mu w pełni, dobry jest, zna nowe metody itd. ale boję się. No i jeszcze problem w tym, że ten lekarz odchodzi ze szpitala, w którym pracuje moja mam i nie wiadomo, czy będzie gdzieś operować (wiadomo tylko, gdzie pójść na wizytę, ale nie wiadomo czy będzie dalej zabiegowcem), a jak nie on, to chyba nikomu innemu bym się nie położyła pod nóż, bo komu "specjaliście", który powiedział, że nie będzie mnie leczyć, czy komuś kto nie ma w takich zabiegach (u młodych ludzi) doświadczenia. BEZNADZIEJA

[ane3kaa]

Napisane przez Ada1600

Witam dziewczyny, dołączam do was gdyż również ślubuję w 2014 a konkretnie 19.07.2014 Chętnie pogadam na ślubne tematy bo moje koleżanki już ze mną wariują bo dla mnie teraz istnieje tylko jeden temat ;D Jestem ze Śląska, może trafię tu na PM z okolicy ;D

Witaj

[monikkad]

Napisane przez cikulada

Patrzę już od kilku minut na nazwisko Twojego TŻa i w dalszym ciągu nie wiem czemu aż tak bardzo Ci się ono nie podoba



TŻ ma już u siebie mój telefon I jutro jadę do Krakowa na rozmowę kwalifikacyjną

Powodzenia na rozmowie
Tak naprawdę to zaczęło się od tego, że moja mama mnie tak nastawiła do tego jego nazwiska już na samym początku naszego związku. Powiedziała mi, że nie wyobraża sobie, że będę się nazwać jak chłopka z roli. Oczywiście, od razu jej powiedziałam, że strasznie przesadza, ale tak mnie nakręciła i nakręciła i już mi tak to w głowie utknęło, że chłopka z roli no i przepadałam.

Ale cieszą mnie opinie, że to nazwisko jednak nie jest takie straszne, bo raczej decyduję się na podwójne no i będę się też tak po części nazywać, a po drugie dzieciaczki o ile będą kiedyś to też będą się tak nazywać.

Btw. TŻ zadzwonił, że właśnie wrócił z pracy, a jego rodzice siedzą przed kompem i szukają sukienki na ślub dla teściowej, hehe Teściówka chyba pozazdrościła mojej mamie, że już ma sukienkę i też chce sobie kupić, hehe

W ogóle wczoraj z TŻ-tem gadałam i powiedział mi, że jeśli chcę (a chcę ) to teraz latem jego dobry znajomy, fotograf amator zrobi nam sesję narzeczeńską za darmo w okolicach miejscowości TŻ-ta Ale fajnie Bo nie mamy tego w pakiecie, mieliśmy do wyboru teledysk narzeczeński albo sesję narzeczeńską i woleliśmy teledysk A tak będziemy mieć i to, i to

[ane3kaa]

Napisane przez Kishlaczkowa

Ja podobnie - odziedziczę nazwisko po TŻ'cie I w ten sposób z końca alfabetu wskoczę w środek

Ja też będe miała nazwisko po TZcie i prawie z poczatku uciekam na sam koniec

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez misia880

Dziewczyny a powiedzcie mi jak macie z dekoracjami na sali ?
bo ja mam niby w cenie, tzn bukiet przed nami na stoliku, obrusu serwetki itp.
ale mam opcje dopłacenia 500 zł i mieć żywe kwiaty, bo właścicielka jest florystką i się tym zajmuje. Zastanawiam się nad tą opcją, kolor przewodni to czerwony , będe mieć czerwone róze w bukiecie i myśle czy nie wyglądały by tez ładnie na stołach żywe róze...
co myślicie?

Ja dekoracje sali wygrałam

Ta dekoratorka u której wygrałam bierze 1000zł za sale: ale w tym sa kwiaty, pokrowce na krzesła i jakieś szarfy, kokardy na krzesła i ogólnie na prawde ma do tego ręke sale wygladaja super

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez cikulada

Śliczna sukienka
Ale nie mieliście już wcześniej podpisanej umowy? Bo już jakiś czas temu mówiłaś, że macie ich wybranych i myślałam, że macie też już podpisane z nimi umowy




I jak po egzaminie?
Daj znać jak podejmiecie z TŻ decyzje o zespole albo zmianie terminu I nie przejmuj się aż tak tą sytuacją, bo na pewno jest jeszcze szansa, że znajdziecie jakiś zespół na wasz termin. Jeśli jednak będziecie go musieli jednak zmienić, to może okazać się, że to była jednak dobra decyzja której nie musicie żałować więc głowa do góry


Patrzę już od kilku minut na nazwisko Twojego TŻa i w dalszym ciągu nie wiem czemu aż tak bardzo Ci się ono nie podoba


Witam nową PMkę

Niestety również się na tym nie znam ale wydaje mi się, że jeśli ta operacja ma Ci pomóc to może jednak lepiej będzie jeśli się na nią zdecydujesz albo chociaż przemyślisz taką opcję. Niemniej jednak życzę Ci wszystkiego najlepszego i żebyś wreszcie przestała się męczyć z tym kolanem

TŻ ma już u siebie mój telefon I jutro jadę do Krakowa na rozmowę kwalifikacyjną

Mieliśmy ich zarezerwowanych dzisiaj idziemy podpisac umowe
Trzymam kciuki za rozmowe

[Kate Noir]

Napisane przez Kishlaczkowa

No mój poszedł na 1 zmianę do pracy, więc wcześniej skończy

No to widzę ząbki prostujesz A wyrobisz się ze zdjęciem go przed ślubem?

UCIEKAM Z PRACY! Ach, niebawem przytulę TŻ'a

Babka mówi, że nie powinno być problemu Najwyżej zdejmie mi przed i założy taki od wewnętrznej strony. Wiem, że będzie boleć ale tak się cieszę!!!

[_ema_]

Napisane przez Kate Noir

Babka mówi, że nie powinno być problemu Najwyżej zdejmie mi przed i założy taki od wewnętrznej strony. Wiem, że będzie boleć ale tak się cieszę!!!

Zazdroszczę, zawsze chciałam swoje cholerne ząbki wyprostować, ale nie było ani kasy ani czasu i teraz już uznałam, że za stara na to jestem Koniecznie chwal się na bieżąco efektami jak juz jakies będą

A ja sobie idę zaraz na randewu z TŻtem
Romantyczny kebab w bułce + Mechaniczna piła 3d, jak słodko
Ale nie narzekam, sama film wybierałam (bo byla jeszcze komedia romantyczna ale jakoś nie chciało mi się spać w kinie ). Miała być randka walentynkowa, ale ani mi się nie chce tego świętowac, ani przebijać przez tłumy zakochanych gimnazjalistów, więc jest dzisiaj

[cikulada]

Napisane przez monikkad

Powodzenia na rozmowie
Tak naprawdę to zaczęło się od tego, że moja mama mnie tak nastawiła do tego jego nazwiska już na samym początku naszego związku. Powiedziała mi, że nie wyobraża sobie, że będę się nazwać jak chłopka z roli. Oczywiście, od razu jej powiedziałam, że strasznie przesadza, ale tak mnie nakręciła i nakręciła i już mi tak to w głowie utknęło, że chłopka z roli no i przepadałam.

Ale cieszą mnie opinie, że to nazwisko jednak nie jest takie straszne, bo raczej decyduję się na podwójne no i będę się też tak po części nazywać, a po drugie dzieciaczki o ile będą kiedyś to też będą się tak nazywać.

Btw. TŻ zadzwonił, że właśnie wrócił z pracy, a jego rodzice siedzą przed kompem i szukają sukienki na ślub dla teściowej, hehe Teściówka chyba pozazdrościła mojej mamie, że już ma sukienkę i też chce sobie kupić, hehe

W ogóle wczoraj z TŻ-tem gadałam i powiedział mi, że jeśli chcę (a chcę ) to teraz latem jego dobry znajomy, fotograf amator zrobi nam sesję narzeczeńską za darmo w okolicach miejscowości TŻ-ta Ale fajnie Bo nie mamy tego w pakiecie, mieliśmy do wyboru teledysk narzeczeński albo sesję narzeczeńską i woleliśmy teledysk A tak będziemy mieć i to, i to

Tak myślałam, że powodem na nie odnośnie nazwiska Twojego TŻ może być skojarzenie z wsią (bez urazy oczywiście ) ale mimo wszystko nie wydaje mi się ono takie brzydkie

Fajnie się wam udało z tą sesją

Napisane przez ane3kaa

Ja też będe miała nazwisko po TZcie i prawie z poczatku uciekam na sam koniec

Mieliśmy ich zarezerwowanych dzisiaj idziemy podpisac umowe
Trzymam kciuki za rozmowe

Też będę mieć nazwisko po TŻcie Na początku mi się ono strasznie nie podobało, bo kojarzyłam je z ludźmi z mojej miejscowości, którzy są alkoholikami z wyrokami za coś tam a tak samo się nazywają, ale teraz przestałam już na to zwracać uwagę i nawet polubiłam swoje przyszłe nazwisko

Tak na wszelki wypadek nie dziękuję za kciuki I fajnie, że będziecie mieć już podpisaną umowę

[magdalenka_w_86]

Napisane przez ane3kaa

TZ był mnie odwiedzić i kupił mi truskawki

Ja dzisiaj kupiłam. Wiem, że truskawki o tej porze są chemiczne, ale szykuję czekoladowe founde na Walentynki i chciałam truskawki i inne owoce oraz pianki.

Napisane przez poznanianka1990

Mnie dodatkowo jeszcze dobija pogoda Mam dość zimy! Chcę już wiosnę!

Ja też już mam dosyć!

Napisane przez myboyismine

Dzień dobry

Dziewczyny, jak to robicie, najpierw data w kościele a później sala czy na odwrót?

My najpierw znaleźliśmy salę, bo było ciężko z terminem czerwcowym, a pomyśleliśmy, że kościół ma kilka mszy i jakoś nam się uda znaleźć godzinę w którymś z kościołów.

Jeszcze tylko jutro i w czwartek wieczorem TŻ będzie u mnie po 11 dniach Wszystko przez uczelnię w ten weekend. Nie mogę się doczekać. Za to będzie miał miłą walentynkową niespodziankę

[karoolecka]

Dziewczyny zaraz oszaleję Nie mogę sobie tego wszystkiego poukładać.. Zazdroszczę Wam, że już tyle macie.. ja nie mam jeszcze nic Wszędzie wtykam nos, ale nic sensownego nie ogarniam..
Chcę motyw czerwony/bordo na weselu, ale nie chcę mieć róż (nigdzie) bo zwyczajnie ich nie lubię.. co mogę mieć w bukiecie czerwonego? Myślicie, ze goździki to dobry pomysł ? Będę wdzięczna za pomoc..

Dorzucam zdjęcie inspiracji.. zastanawiam się z czego jest zrobione to serce i co to za kwiatki w bukiecie (zaznaczone kółeczkiem) Może któraś wie

[kroooliczek89]

Do ślubu zostało 499 dni

[Kate Noir]

Napisane przez _ema_

Zazdroszczę, zawsze chciałam swoje cholerne ząbki wyprostować, ale nie było ani kasy ani czasu i teraz już uznałam, że za stara na to jestem Koniecznie chwal się na bieżąco efektami jak juz jakies będą

A ja sobie idę zaraz na randewu z TŻtem
Romantyczny kebab w bułce + Mechaniczna piła 3d, jak słodko
Ale nie narzekam, sama film wybierałam (bo byla jeszcze komedia romantyczna ale jakoś nie chciało mi się spać w kinie ). Miała być randka walentynkowa, ale ani mi się nie chce tego świętowac, ani przebijać przez tłumy zakochanych gimnazjalistów, więc jest dzisiaj

ja skończyłam 25 Nie wiem co włożę do gara w przyszłym miesiącu ale aparat musi być - chociaż zęby mogą tak mnie boleć że nie będę mogła jeść jakie to pomyślane

Napisane przez cikulada

Też będę mieć nazwisko po TŻcie Na początku mi się ono strasznie nie podobało, bo kojarzyłam je z ludźmi z mojej miejscowości, którzy są alkoholikami z wyrokami za coś tam a tak samo się nazywają, ale teraz przestałam już na to zwracać uwagę i nawet polubiłam swoje przyszłe nazwisko

U mnie też jest na osiedlu takie nazwisko, którego by m nie chciała bo kojarzy mi się z kryminałem
Po ślubie z KP przejdę na KK

Napisane przez magdalenka_w_86

Ja dzisiaj kupiłam. Wiem, że truskawki o tej porze są chemiczne, ale szykuję czekoladowe founde na Walentynki i chciałam truskawki i inne owoce oraz pianki.

a co masz za founde? widziałam takie za 200-300 zł w home and you i zastanawiam się czy jest duża różnica pomiędzy takim a takim z allegro za 40 zł.

Napisane przez karoolecka

Dziewczyny zaraz oszaleję Nie mogę sobie tego wszystkiego poukładać.. Zazdroszczę Wam, że już tyle macie.. ja nie mam jeszcze nic Wszędzie wtykam nos, ale nic sensownego nie ogarniam..
Chcę motyw czerwony/bordo na weselu, ale nie chcę mieć róż (nigdzie) bo zwyczajnie ich nie lubię.. co mogę mieć w bukiecie czerwonego? Myślicie, ze goździki to dobry pomysł ? Będę wdzięczna za pomoc..

Dorzucam zdjęcie inspiracji.. zastanawiam się z czego jest zrobione to serce i co to za kwiatki w bukiecie (zaznaczone kółeczkiem) Może któraś wie

Mi kolor przewodni zmienia się z 2 razy w ciągu miesiąca, więc tym się nie martw Myślę, że na konkretny zdecyduję się dopiero pół roku przed
Masz już salę? bo jak tak to powinnaś wybrać taką kolorystykę by pasowała do niej.

[cikulada]

Napisane przez Kate Noir

U mnie też jest na osiedlu takie nazwisko, którego by m nie chciała bo kojarzy mi się z kryminałem
Po ślubie z KP przejdę na KK

Ja teraz mam KK a po ślubie będę KH

[magdalenka_w_86]

Co do founde... Ja kupiłam takie na allegro zwyczajne, za ok. 40 zł (ceramiczna miseczka na podstawce na podgrzewacz). Przetestowałam, przygotowałam płynną czekoladę w garnku, przelałam do tego "founde" zapaliłam podgrzewacz i się sprawdziło.

Właśnie kończę ogarniać moje "Kupony miłości"

[karoolecka]

Napisane przez Kate Noir

ja skończyłam 25 Nie wiem co włożę do gara w przyszłym miesiącu ale aparat musi być - chociaż zęby mogą tak mnie boleć że nie będę mogła jeść jakie to pomyślane


U mnie też jest na osiedlu takie nazwisko, którego by m nie chciała bo kojarzy mi się z kryminałem
Po ślubie z KP przejdę na KK


a co masz za founde? widziałam takie za 200-300 zł w home and you i zastanawiam się czy jest duża różnica pomiędzy takim a takim z allegro za 40 zł.



Mi kolor przewodni zmienia się z 2 razy w ciągu miesiąca, więc tym się nie martw Myślę, że na konkretny zdecyduję się dopiero pół roku przed
Masz już salę? bo jak tak to powinnaś wybrać taką kolorystykę by pasowała do niej.

Mamy zarezerwowaną salę i ona nie powinna się już zmienić Ma delikatną beżową kolorystykę i siedzenia bordowe (bardzo eleganckie) dlatego nie chcemy dopłacać za pokrowce, tylko wziąć bez i wtedy kolor przewodni będzie czerwień/bordo. Jednak nie jestem z tego powodu zachwycona.. jednak fiolet, turkus i różowy odpadają, więc pozostaje ta nieszczęsna czerwień Niedługo jedziemy wpłacić tam zaliczkę, więc przejrzę jeszcze raz ich albumy.. a może mi się coś innego spodoba

[Ada1600]

Napisane przez kroooliczek89

Do ślubu zostało 499 dni

Zazdroszczę, też czekam aż cyferka 5 zmieni się na 4 ;D Póki co mam 521 dni

[exist_]

Byłam u księdza, zaklepane

9.08.2014 godz. 16:00


Która przez te cholerne zakonnice może się zmienić na 15 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

[magdalenka_w_86]

Napisane przez Ada1600

Zazdroszczę, też czekam aż cyferka 5 zmieni się na 4 ;D Póki co mam 521 dni

Mi zostało 480

Napisane przez exist_

Byłam u księdza, zaklepane

9.08.2014 godz. 16:00


Która przez te cholerne zakonnice może się zmienić na 15 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

Dlaczego?

[exist_]

Napisane przez magdalenka_w_86

Mi zostało 480


Dlaczego?

Bo u nas kościół jest własnością zakonnic i może się okazać że one o 16 mają modlitwy, psalmy, pieśni, zaprosiły chór, mają złe prądy, medytacje czy cokolwiek innego i powiedzą NIE.

[Ada1600]

Napisane przez exist_

Byłam u księdza, zaklepane

9.08.2014 godz. 16:00


Która przez te cholerne zakonnice może się zmienić na 15 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

Tak szybko do księdza ? :O Ja myślałam że pójdę pół roku przed ślubem i będzie ok a widzę że chyba jestem w błędzie

[karoolecka]

Napisane przez exist_

Byłam u księdza, zaklepane

9.08.2014 godz. 16:00


Która przez te cholerne zakonnice może się zmienić na 15 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

gratulacje mamy tę samą datę i nie daj się zakonnicom !

[cikulada]

Napisane przez exist_

Byłam u księdza, zaklepane

9.08.2014 godz. 16:00


Która przez te cholerne zakonnice może się zmienić na 15 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

Gratuluję A dlaczego zakonnice mogą Ci zmienić godzinę na 15?

[exist_]

Napisane przez Ada1600

Tak szybko do księdza ? :O Ja myślałam że pójdę pół roku przed ślubem i będzie ok a widzę że chyba jestem w błędzie

Ja mówię do ks że wiem że wcześnie przyszłam, a on że nie, że dobrze, fajnie itp.
Bo jakbym była drugim ślubem na ten dzień to musiałobybyć o 13, bo o 14 zakonnice nie pozwalają, więc wolałam być pierwsza

Cikulada, odpisałam już wcześniej
Idę jutro do tych pingwinów zobaczymy co powiedzą.

[cikulada]

Napisane przez exist_

Ja mówię do ks że wiem że wcześnie przyszłam, a on że nie, że dobrze, fajnie itp.
Bo jakbym była drugim ślubem na ten dzień to musiałobybyć o 13, bo o 14 zakonnice nie pozwalają, więc wolałam być pierwsza

Cikulada, odpisałam już wcześniej
Idę jutro do tych pingwinów zobaczymy co powiedzą.

Wiem, czytałam ale mogą sobie wymyślić jakiś konkretny powód żeby zmienić wam godzinę? Przecież to nie jest fair i to jest wasz ślub więc to wy powinniście mieć możliwość wyboru godziny a nie żeby ktoś za was w tej sprawie decydował i zmieniał sobie godziny bo takie ma zachcianki Po prostu w głowie mi się to nie mieści.

Edit: Doczytałam Twoją ostatnią wypowiedź która mi umknęła ale mimo wszystko tego nie rozumiem i wydaje mi się to chore.

[magdalenka_w_86]

Napisane przez Ada1600

Tak szybko do księdza ? :O Ja myślałam że pójdę pół roku przed ślubem i będzie ok a widzę że chyba jestem w błędzie

Jeśli nie zależy Ci na konkretnej godzinie to być może nie ma pośpiechu. My już godzinę zaklepaliśmy pod koniec stycznia, bo zależało nam na późnej godzinie - 17.00. Czerwiec ma długie dni, więc wystarczy jak wesele rozpocznie się ok. 19.00.

[exist_]

Napisane przez cikulada

Wiem, czytałam ale mogą sobie wymyślić jakiś konkretny powód żeby zmienić wam godzinę? Przecież to nie jest fair i to jest wasz ślub więc to wy powinniście mieć możliwość wyboru godziny a nie żeby ktoś za was w tej sprawie decydował i zmieniał sobie godziny bo takie ma zachcianki Po prostu w głowie mi się to nie mieści.

U nas w parafii nie może być ślubów o 18, 17, 14, 12 (bo siostry się MODLĄ i ślub im będzie przeszkadzał - to jest kościół z zakonem i one jak w swoich celach siedzą to faktycznie słyszą ) a wcześniej to już nie ma mowy.
Na dobrą sprawę zostaje 13 - to dla nas za wcześnie, 15 no i 16. Ale jeśli zakonnice zaproszą jakiś chór na 16 to nie możemy mieć w tym samym czasie co występy chóru... Paranoja, ksiądz idzie na rękę a te się nie ugną.

[magdalenka_w_86]

Napisane przez exist_

U nas w parafii nie może być ślubów o 18, 17, 14, 12 (bo siostry się MODLĄ i ślub im będzie przeszkadzał - to jest kościół z zakonem i one jak w swoich celach siedzą to faktycznie słyszą ) a wcześniej to już nie ma mowy.
Na dobrą sprawę zostaje 13 - to dla nas za wcześnie, 15 no i 16. Ale jeśli zakonnice zaproszą jakiś chór na 16 to nie możemy mieć w tym samym czasie co występy chóru... Paranoja, ksiądz idzie na rękę a te się nie ugną.

My bierzemy ślub w parafii TŻa, chcieliśmy 18.00, ale wtedy nie robią mszy z racji mszy sobotniej, na którą przychodzą wszyscy ludzie. W sumie to dobrze, bo potem jakieś babcie by mi się powciskały do pierwszych ławek, a moi goście siadaliby dalej Tak została godz. 17.00

[cikulada]

Napisane przez exist_

U nas w parafii nie może być ślubów o 18, 17, 14, 12 (bo siostry się MODLĄ i ślub im będzie przeszkadzał - to jest kościół z zakonem i one jak w swoich celach siedzą to faktycznie słyszą ) a wcześniej to już nie ma mowy.
Na dobrą sprawę zostaje 13 - to dla nas za wcześnie, 15 no i 16. Ale jeśli zakonnice zaproszą jakiś chór na 16 to nie możemy mieć w tym samym czasie co występy chóru... Paranoja, ksiądz idzie na rękę a te się nie ugną.

Według mnie to jest chore ale możne jak raz nie będziecie musieli zmieniać godziny. Trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło po waszej myśli

[exist_]

Cikulada, przydadzą się kciuki
Patrzyłam, to w 2012 roku chóry były w lipcu, więc oby za rok też... Zobaczymy jutro

Dla mnie też to chore bo co zakonnicom siedzącym w swoich celach przeszkadza msza na kościele...

[karoolecka]

Napisane przez exist_

U nas w parafii nie może być ślubów o 18, 17, 14, 12 (bo siostry się MODLĄ i ślub im będzie przeszkadzał - to jest kościół z zakonem i one jak w swoich celach siedzą to faktycznie słyszą ) a wcześniej to już nie ma mowy.
Na dobrą sprawę zostaje 13 - to dla nas za wcześnie, 15 no i 16. Ale jeśli zakonnice zaproszą jakiś chór na 16 to nie możemy mieć w tym samym czasie co występy chóru... Paranoja, ksiądz idzie na rękę a te się nie ugną.

zawsze można grzecznie poprosić, aby odmówiły chór