Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[happy_eve]

Napisane przez T'ai

właśnie co do chrztu - ja też chcę jakieś spodenki, koszulkę i kamizelkę czy coś w tym stylu
ale co na wierzch zakładacie? kurtka, kombinezon?

No właśnie tu też mam problem, bo nie wiem :/ W kombinezon już na pewno nie wejdzie 7 kwietnia, a nowego nie kupuję, bo się nie opłaca. Zobaczę jaką kurtkę mu kupię, ale wątpię, że będzie taka żeby do eleganckiego stroju pasowała...

[judkama]

Napisane przez happy_eve

Hmm a mogłybyście wstawić zdjęcie jak ta cofnięta bródka u waszych dzieci wyglada? Bo moze i moj to ma Czasem przygryza dolna warge....

ogolnie to większośc noworodków ma cofnieta żuchwe i naturalnie się to koryguje, ale część ma większy problem

karmienie piersią baaardzo pomaga, ajak się z butli karmi to powinien byc smoczek jak najbardziej zblizony do piersi i zwykłe smoczki tez powinny miec specjalny kształt np. smoczek Dreyfusa, smoczek Muellera-Baltersa
dlatego ja w ogole smoczkównie używałam

ucze mała teraz jedzenia na mnie to znaczy ja leze na plecach ona na mnie i tak powinna jesc
albo ja siedze, tzn bardziej sie pochylam do tylu
i tez ona w pozycji pionowej

zobacz w moich albumach zdjecia Matyldy tam widac jak ma cofnieta
w Tomka albumie tez widac jak byl malutki chyba zdjecie nr 25
na innych ciagle ma buzke otwarta bo mu sie niedomykala, ale chyba z profilu nie mam takich

[Kalpana]

Napisane przez dorcia2120

cześć dziewczyny już myślałam że już nigdy tu nie dotrę. Najpierw komp był zjechany potem problemy z netem.. masakra.
U na w miarę ok . byłyśmy już na pierwszym szczepieniu, dni po niej tez jakoś przetrzymałyśmy. Gabrysia waży już 5 kg i rośnie w oczach.
Pierwsze kolki tez już mamy za sobą. Normalnie prawie tydzień wyjęty z życiorysu ale jakoś przetrwaliśmy. Byłyśmy już na długim spacerku. w Niedziele jedziemy na urodziny...
Mała zaczyna śmiać się w głos i próbuje przewrócić się na bok
Ze swoim raz się dogaduje a raz nie raz się śmieje a raz wyje.Na szczęście zaczął prawować. wkurzył mnie bardzo ostatnio. było trochę kasy w domu bo sprzedaliśmy byki i jałówki.... to wziął i kupił ciągnik i zostaliśmy już bez kasy. Dla Brysi trzeba ubranek kupić a nawet nie ma za co... chciałam kupić w ciucholandzie to teściowa się rozkrzyczała.

Powiedz jej, że skoro ma coś przeciwko, to niech pokupi nowe ubranka, bo Ciebie nie stać.... Albo jej nic nie mów, tylko powiedz, że dostałaś od kogoś, albo kupiłaś przez allegro.
Ja wcześniej miała opory chodzić do sh, wstydziłam się, bo mieszkam w małej miejscowości i niektórzy podchodzą do tego w ten sposób, że ubierają się tam osoby biedne... Ale ostatnio trochę krucho u nas z kasą, Mały powyrastał z ubranek i postanowiłam spróbować i kupiłam kilka fajnych ciuszków po ok.80gr za sztukę. Wstydziłam się trochę, ale powiedziałam TŻtowi i on mówił, że za taką kasę to jak najbardziej żebym chodziła Najgorzej było z teściową, bo jej się wydawało, że tam są ubrania po zmarłych ( ), a pranie zawsze robi ona więc widziałaby, że coś nowego, ale używanego.... No i pytała mi się czy kupowałam w sh a jak potwierdziłam, to powiedziała że fajne i lepiej teraz tam kupować, bo Krystianek szybko wyrasta, a nowe to wiadomo ile kosztują I nawet sama ostatnio poszła kupić teściowi bluzy takie do chodzenia i znalazła z adidasa za 4zł, więc i ona się przekonałą

Napisane przez villemi

masakra, wspolczuje

ale ja mialam podobna sytuacje z lekarzem, ale na szczescie tylko raz byl mnie zbadac, a pozniej juz przyszla nowa zmiana i przy samym porodzie mialam naprawde lekarza do rany przyloz, ciagle powtarzal "sloneczko, kochanie dasz rade"
a ten pierwszy jak chcial mnie zbadac, to tak bolalo że się wyrywalam to on do mnie powiedział "jak ty chcesz urodzic, jak nawet zbadać się nie dasz"

Ten co ja przy nim rodziłam powiedział dokładnie to samo. I jak położna mu powiedziała, że mam bardzo niski próg wrażliwości na ból, to się śmiać zaczął.

Napisane przez Sola1

Takie sytuacje też niestety jak piszesz się zdarzają. Zresztą z tego co piszesz to chodziło o łapówki, a nie celowe błędy medyczne. Mi tylko chodzi o to, że to że damy się tak traktować to wcale nie polepszy obsługi. I absolutnie Ciebie nie krytykuję, bo pewnie pojechałaś tam i byłaś zaskoczona tym traktowaniem.

No tak, ale wiesz... Jak się lekarz z jednego wybroni, to i z drugiego potrafi.....
Ja w ogóle uważam, że np. łapówkarstwo jest przez ludzi. Bo poszedł jeden, drugi i zapłacili, żeby być lepiej traktowanym i tak się zaczęło. A potem nastały czasy, że lekarz jak nie dostanie, to ma wszystko gdzieś. Oczywiście nie wszędzie, ale wiele się słyszy.... Ja jestem za tym, żeby wszystko sprywatyzować, bo po co płacić składki, jak ludzie są traktowani w taki sposób, że szkoda gadać... Lepiej te pieniądze wydać na prywatne leczenie i jest całkiem inaczej.
Ale bunt kilku osób nie załatwi sprawy, bo jest mnóstwo takich, którzy mają to wszystko gdzieś. Ale to nie jest temat na ogólnodostępne forum, więc się nie będę za dużo rozpisywać

Napisane przez dzika_kaka

Obfociłam moje ostatnie wypociny kolczykowe, nie to żebym coś zrobiła po porodzie, bo kto by miał czas

Ale śliczne Ja się zabieram do robienia kolczyków już chyba ze 2 lata i się zebrać nie mogę.... Nie wiem czy będę potrafiła

Napisane przez natallkaa

ech zaraz mi się przypomniał mój poród ale ja przez ten ból jakoś póki co nie myślę o drugim dziecku. Czas pokaze czy się zdecydujemy...
Także szacun dla Ciebie, że juz myslisz o kolejnym

i kolejny raz się potwierdza jak ważni są ludzie i atmosfera podczas porodu. Ja akurat miałam na odwrót - przyjęła mnie mega wredna połozna a urodzilam przy bardzo miłej, która mnie wspierała dobrym słowem - bardzo mi to pomagało
AAa i badanie mi robiła połozna za kazdym razem - lekarz chyba tylko raz przyszedł

Ja uważam, że ból trwał tylko "chwilę" i z tego powodu nie będę się zniechęcać do drugiego dziecka, bo jak to się przecierpi, to ma się ten swój mały cud. Bardziej mnie martwi to, czy dałabym sobie radę z 2 dzieci i że do pracy trzeba będzie iść, a nie chcę zostawiać dzieci z babciami, bo jak to mówią "jak ci dzieci babka wychowa to niech Pan Bóg zachowa" :P:

możecie polecić jakieś grzechotki i gryzaczki, żeby były lekkie, niewielkie i dobrze się trzymało w rączce? Mam kilka grzechotek, ale wszystkie ciężkie i duże, jedynie jedna jest w miarę i tylko nią się Mały bawi, a gryzak mamy taki http://allegro.pl/gryzak-wodny-trojk...012866542.html i jest beznadziejny, ciężko jest Mu trzymać w rączce i gryźć :/

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

nie noszę Matyldy ale odpowiem mój w chuście lubi być noszony , prace domowe mogę ogarniać ale z siedzeniem jest problem, tzn fizycznie wykonalne ale młody woli być w ruchu więc dużo nie posiedzę, no chyba że zaśnie

Napisane przez judkama

jak juz przysnie to spokojnie moge usiasc bo tak musze pochodzic, ale to jak ma taki jak dzis dzien, ze nic jej nie pasuje

Czyli jest ryzyko jest zabawa... Musze sie zatem zastanowic czy mi sie to przyda...

Napisane przez T'ai

dziś się Jaśkowi przysnęło od 20 do 4 rano i pielucha była ok

Eh zazdraszczam

Napisane przez Dorisp

To pewnie się zgłoszę do ciebie bliżej maja bo szykują mi się weseliska w tym roku ;-)

Polecam sie

Napisane przez judkama

zobacz w moich albumach zdjecia Matyldy tam widac jak ma cofnieta
w Tomka albumie tez widac jak byl malutki chyba zdjecie nr 25
na innych ciagle ma buzke otwarta bo mu sie niedomykala, ale chyba z profilu nie mam takich

Ciotka ja nie wiem dlaczego ale sie jeszcze z Toba nie mialam okolicznosci zaprzyjaznic akceptnij to lukne jak to wyglada bom sie zaniepokoila jak happy!

[dorcia2120]

nie mam bladego pojęcia co ona ma do ciucholandów... i tak zrobie swoje i tak . kupiła dziś teściowa ubranka ale nie na teraz mała sie w nich topi.
Co do męża ... już wiele razy z nim rozmawiałam... czasami po rozmowie jest lepiej a czasami bez zmian

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

Czyli jest ryzyko jest zabawa... Musze sie zatem zastanowic czy mi sie to przyda...
Ciotka ja nie wiem dlaczego ale sie jeszcze z Toba nie mialam okolicznosci zaprzyjaznic akceptnij to lukne jak to wyglada bom sie zaniepokoila jak happy!

wiesz teraz moge chwile posiedziec bo siedzi w nosidelku i nie spi bo tak Bym juz musiala biegac z nia na raczkach

baaardzo sie przydaje nosidlo, zrobienie obiadu z nia czy posprzatanie to pikuś
jak dla mnie jeden z lepszych wynalazkow

akceptnełam

nie panikuj u wiekszosci dzieci naturalnie sie to koryguje przy ssaniu

[dorcia2120]

ja też jestem za kupowaniem w ciuchach. można tam naprawdę super ubrania dostać i to mówki. Ostatnio to już teściowa zaczyna pokazywać co to nie ona odnoście małej . Wczoraj to dla Tżta zabrała małą z rak bo płakała i to z miną taka przyszła jak by on małą katował

[dzinek]

Napisane przez happy_eve

Hmm a mogłybyście wstawić zdjęcie jak ta cofnięta bródka u waszych dzieci wyglada? Bo moze i moj to ma Czasem przygryza dolna warge....

wszystkie nowordoki maja

Dzika jaki inhalator polecali w szpitalu?
http://www.stowarzyszeniezyskajzdrow...formacyjna.pdf
na koncu tej gazetki jest inhalator i sie zastanawiam

[emylka86]

Napisane przez T'ai

właśnie co do chrztu - ja też chcę jakieś spodenki, koszulkę i kamizelkę czy coś w tym stylu
ale co na wierzch zakładacie? kurtka, kombinezon?

ja kupiłam szare (jasne) spodnie, kamizelkę, białą koszulę i muszkę. te białe ubranka do chrztu mi się nie podobają

[dzika_kaka]

Napisane przez dorcia2120

nie mam bladego pojęcia co ona ma do ciucholandów... i tak zrobie swoje i tak . kupiła dziś teściowa ubranka ale nie na teraz mała sie w nich topi.
Co do męża ... już wiele razy z nim rozmawiałam... czasami po rozmowie jest lepiej a czasami bez zmian

Ustawiaj tego meza ile trzeba bedzie, chocby po pare razy dziennie. Nie mozesz sobie dac wejsc na glowe.

Napisane przez judkama

wiesz teraz moge chwile posiedziec bo siedzi w nosidelku i nie spi bo tak Bym juz musiala biegac z nia na raczkach

baaardzo sie przydaje nosidlo, zrobienie obiadu z nia czy posprzatanie to pikuś
jak dla mnie jeden z lepszych wynalazkow

akceptnełam

nie panikuj u wiekszosci dzieci naturalnie sie to koryguje przy ssaniu

Musze pokazac te zdjecia tz bo sama nie wiem

Mama mi na ciuchach kupila jakies nosidlo ale mloda za mloda jeszcze na nie chyba. Rozwazam chuste bardziej... zapytam jeszcze moze mojego nowego przystojnego pana masazyste co on sadzi o takich rozwiazaniu hihi. Tylko mi najbardziej zalezy na tym, zebym mogla ja jakos uspic i wziac sie za robote a te kolczyki to tylko na siedzaco

Napisane przez dzinek

Dzika jaki inhalator polecali w szpitalu?
http://www.stowarzyszeniezyskajzdrow...formacyjna.pdf
na koncu tej gazetki jest inhalator i sie zastanawiam

Glowna pielegniara mowila ze w zasadzie nie ma roznicy i ona jak kupowala dla swojego wnuczka to patrzyla po prostu na cene. Bo mozna kupic inhalator za 400 i za 100. Jak dla mnie nie ma po co przeplacac bo porzadnie zainhaluje i taki i taki. Jak poszlam kupowac swoj to tez sie nie zastanawialam zanadto i wzielam co bylo (zaplacilam 140zl) i jestem zadowolona.


Mam coraz mniej pokarmu cholera

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Sola jaka woda dopajasz i w jakich ilosciach? Ja chyba musze sprobowac bo mloda mi czesto miele ozorem jakby jej sie pic chcialo...

Ja daję głównie przegotowaną wodę, czasem tę herbatkę z hippa, ale tam jest głównie glukoza i nie chcę jej za bardzo przyzywyczajać do słodkiego.
Daję jej tyle ile chce - albo w ogóle ( trzymam się tych minimum 5 mokrych pieluszek jak nie ma innych przesłanek). Maksymalnie do tej pory wypiła mi 50 ml w ciągu dnia.
Na opakowaniu tej herbatki z hippa jest napisane: od 1 tygodnia zgodnie z zapotrzebowaniem, po 4 miesiącu ( domyślam się że chodzi o rozszerzanie diety) 100 ml.

Napisane przez dzika_kaka

A mam pytanie techniczne - jak nosisz Matylde w nosidelku czy chuscie to ogarniasz swobodnie jakies prace domowe? Albo np. da sie usiasc przy stole z dzieckiem tak zapakowanym i cos porobic? Bo zastanawiam sie moze by cos sobie kupic skoro ta moja mloda tak klasycznie nie chce spac w ciagu dnia to moze by mi w chuscie na przyklad kimnela i moglabym sobie pogrzebac w tych kolczykach cus...

Ja jestem bardzo zadowolona z nosidełka, ale ja niestety nie potrafię wykonywać w nim prac domowych, ale też nie kupowałam w tym celu. Ja po prostu nie widzę za bardzo jak robię coś przy blacie i boję się że jak np. gotuję to przypalę młodą czy coś na nią pryśnie lub ogólnie to nosidełko będzie całe tłuste i ufajdane. To znaczy da się ogarnąć prace domowe, ale nie jest to dla mnie wygodne.
A jeśli chodzi o siedzenie to można to zrobić, ale z tego co pamiętam to musiałam być wyprostowana. Generalnie jak robisz coś przed sobą to ok, a jak bardziej w dole na wysokości pasa to jest kiepska widoczność.

[czarnula 1982]

Witam
Podczytuje Was od samego poczatku,niestety nie miałam odwagi od razu dołaczyć,bałam się ...nie chciałam zapeszać.
Ale moja niunia juz na świecie i jest wszystko ok.
Przyjmiecie mnie do waszego grona

[dorcia2120]

jego ustawic nie tak łatwo to jest uparte jak osioł ale i tak go kocham

[Sola1]

Napisane przez czarnula 1982

Witam
Podczytuje Was od samego poczatku,niestety nie miałam odwagi od razu dołaczyć,bałam się ...nie chciałam zapeszać.
Ale moja niunia juz na świecie i jest wszystko ok.
Przyjmiecie mnie do waszego grona

witaj Napisz coś więcej o córeczce

[reven24111]

Hej Lasencje
jeśli któraś daje swojemu maleństwu mleko Hipp to informuję że na stronie dodomku.pl jest promocja

[ausente]

https://wizaz.pl/akcje/pantene/wygra...php?pid=816960
BARDZO WAS PROSZĘ O ZAGŁOSOWANIE

[czarnula 1982]

Napisane przez Sola1

witaj Napisz coś więcej o córeczce

Córeczka ma na imię Amelka,ur.13.12.2012 g 8.00
Waga 3340g i 53 cm szczęścia Tp mialam na 7.12.2012. Ami (tak nazwała ja starsza siostrzyczka) jest cudowna i kochana.
Karmie ją mm,właśnie teraz sobie smacznie spi,ogólnie jest bardzo grzecznym maleństwem,tylko je i spiUwielbia spacerki.

[Kalpana]

Napisane przez dzika_kaka

Mam coraz mniej pokarmu cholera

Próbowałąś pić Karmi?

[emylka86]

dzika mi też się ostatnio wydaje, że coraz mniej mleka produkuję... już mi się cycki nie robią tak nabrzmiałe jak wcześniej... sama nie wiem...

ausente oceniono na 5* : )

[villemi]

A my wczoraj przezylismy horror z Czarusiem, nie chcial w ogole spac, a jakos.o.23 zaczal płakać i uspokajał się tylko na.rekach w pozycji pionowej :/ w koncu wlaczylam suszarke na youtube i dzieki temu trochę się uspokoil,wcisnelam mu smoka, przytulilam i jakoś usnal

a dzis bylismy u chirurga i Czarus ma zaplastrowany pepuszek, za 4 tyg do kontroli, a jeśli nie pomożet to przykleja kolejny plaster

Napisane przez dzika_kaka

Mam coraz mniej pokarmu cholera

a pijesz jakies herbatki na laktacje,? ją kupuje taka w rossmanie. Pije też sporo herbaty rooibos, podobno ona też wspomaga laktacje

[moonie_85]

Zniknęłam na jakiś czas ale w końcu udało mi się wrócić do wirtualnego życia. Jakiś taki kryzys mam energetyczny, senna jestem bez przerwy nawet kiedy Franek da mi się w nocy względnie wyspać. Witamin za mało może ?
Kiedyś była dyskusja na temat pieluszkowych wycieków - więc w temacie - jako że mały jest już dość spory i waży 6500, postanowiłam kupić pampersy active baby, bo są do 9 kg a te premium, które mieliśmy do tej pory, tylko do 7... nie wiem skąd różnica w opinii producenta, bo rozmiarowo są takie same, z tym minusem że te zwykłe nie wchłaniają kupy i wycieka tyłem :/ Mam tym sposobem paczkę active baby i jakoś ją przemęczę... Chcę jednak kupić większe i sprawdzić czy to nie kwestia rozmiaru te wycieki - i tu do Was pytanie Dziewczyny - czy któraś korzysta już z pampersów 4? One są opisane jako od 7 do 18 kg i to mnie nieco przeraża.. nie są jakieś wielkie? Przecież dziecko ważące 7 i dziecko ważące 18 to dwoje dzieci komletnie rozmiarowo różnych...

W ttemacie laktacji - mnie też się ostatnio wydawało, że siada... a tu szczęśliwie nic z tych rzeczy, wręcz przeciwnie - chyba się unormowała, bo już nie mam wielkich ciężkich i twardych melonów, tylko mleko się produkuje kiedy mały ssie i wtedy tryska fontanna że hej jak wypuści... może Dzika to u Ciebie też się normuje? A może jakaś herbata na laktację?

[Sola1]

Jednak to prawda - Iza zaczęła w końcu podnosić główkę przy jednoczesnym odpychaniu się rączkami

[Ma_majka]

Napisane przez judkama

kurcze teraz to zla jestem bo Tomek tez mial cofnieta i spal z otwarta buzia i jedyne co uslyszalam ze ssanie piersi bardzo pomaga, owszem pomoglo ale jeszcze nie jest idealnie i wybieramy sie do ortodonty, byc moze taka nakladke na noc by mial

ale chodzilismy po tylu lekarzach, poradniach i nikt sie tym nie interesowal, bylismy u neurologa to mowila cos o logopedzie, ale ze nie krztusil sie w ogole przy grudkach to stwierdzila ze ma potrzeby, rehailitantka tez nic nie mowila, oni Wojta szkoleni przeciez

gdybym wiedziala ze takie cos mozna robic, to moze byloby jeszcze lepiej Tomka

mala nie spi z otwarta ale wrecz zasysa dolna warge, troszke inaczej to wyglada niz u Tomka, ale uroku jej nie dodaje

a to odziedziczyli po tatusiu
tez musial zakladac na noc aparat jak byl maly i teraz nic u niego nie widac

Tomek jeszcze nie mowi, oprocz mama tata, baba, dada, pa pa, niania, kaka, gaga, nie chce itp

wiec nie wiem czy to jakos wplynie na mowe

na rehabilitacje chodzilismy do miejskiego osrodka rehabilitacji, jedynego w miescie i teraz nie wiem czy bardzo z tym nawalili
nie mialam pojecia ze tomozna w ten sposob korygowac

spróbuj ale czy to coś da to nie wiem

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez T'ai

właśnie co do chrztu - ja też chcę jakieś spodenki, koszulkę i kamizelkę czy coś w tym stylu
ale co na wierzch zakładacie? kurtka, kombinezon?

my chrzcimy chyba w kwietniu albo jeszcze pozniej wiec moze jakis sweterek starczy

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez czarnula 1982

Witam
Podczytuje Was od samego poczatku,niestety nie miałam odwagi od razu dołaczyć,bałam się ...nie chciałam zapeszać.
Ale moja niunia juz na świecie i jest wszystko ok.
Przyjmiecie mnie do waszego grona

witaj zapraszamy! twoja Amelka urodziła się tego samego dnia co moj Adaś

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez ausente

https://wizaz.pl/akcje/pantene/wygra...php?pid=816960
BARDZO WAS PROSZĘ O ZAGŁOSOWANIE

o prosze, kolezanka tylko zaglada jak ma interes a przyjsc i pogadac to nie laska?

[T'ai]

Napisane przez dzika_kaka

Eh zazdraszczam

nie ma co zazdraszczać, ledwo nam się 2 razy tak trafiło odkąd się urodził

Napisane przez emylka86

ja kupiłam szare (jasne) spodnie, kamizelkę, białą koszulę i muszkę. te białe ubranka do chrztu mi się nie podobają

mi też nie

Napisane przez czarnula 1982

Witam
Podczytuje Was od samego poczatku,niestety nie miałam odwagi od razu dołaczyć,bałam się ...nie chciałam zapeszać.
Ale moja niunia juz na świecie i jest wszystko ok.
Przyjmiecie mnie do waszego grona

Napisane przez Sola1

Jednak to prawda - Iza zaczęła w końcu podnosić główkę przy jednoczesnym odpychaniu się rączkami

ja czekam aż mój w końcu na brzuszku główkę podniesie
idzie mu coraz lepiej

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Mam coraz mniej pokarmu cholera

no niestety tak moze byc przy dokarmianiu mm przystawiaj jak najczesciej jak Ci zalezy zeby jeszcze troche pokarmic

[T'ai]

Napisane przez Ma_majka

my chrzcimy chyba w kwietniu albo jeszcze pozniej wiec moze jakis sweterek starczy

my na święta planujemy (musimy tylko zagadać z księdzem) i właśnie nie mam pojęcia co

[Ma_majka]

Napisane przez emylka86

dzika mi też się ostatnio wydaje, że coraz mniej mleka produkuję... już mi się cycki nie robią tak nabrzmiałe jak wcześniej... sama nie wiem...

ausente oceniono na 5* : )

laktacja sie unormowala ja mam tak juz dawno

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez Sola1

Jednak to prawda - Iza zaczęła w końcu podnosić główkę przy jednoczesnym odpychaniu się rączkami

[happy_eve]

Napisane przez czarnula 1982

Córeczka ma na imię Amelka,ur.13.12.2012 g 8.00
Waga 3340g i 53 cm szczęścia Tp mialam na 7.12.2012. Ami (tak nazwała ja starsza siostrzyczka) jest cudowna i kochana.
Karmie ją mm,właśnie teraz sobie smacznie spi,ogólnie jest bardzo grzecznym maleństwem,tylko je i spiUwielbia spacerki.

Witaj


Dziewczyny, pomocy Mają niedługo przyjść do mnie koleżanki z pracy i kazały mi wybrać sobie coś, co chcę żeby Tymek od nich dostał Myślałam o jakiejś zabawce interaktywnej dla już trochę starszych dzieci, np. garnuszek na klocuszek czy szczeniaczek uczniaczek z FP. Pamiętam, że chrześnica je uwielbiała i długo się nimi bawiła. Polecacie coś jeszcze? Może coś jednak dla młodszych, bo do tych co wymieniłam to Tymek raczej jeszcze mocno za mały

[czarnula 1982]

Napisane przez T'ai

my na święta planujemy (musimy tylko zagadać z księdzem) i właśnie nie mam pojęcia co

My też chrzciny robimy w pierwszy dzień swiąt,małą ubiore w takie spioszki sweterkowe białe,buciki białe i kurteczka ala płaszczyk biały taki obszyty futerkiem a w domu przebiore ja w sukienke.

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

Bardziej to przypominało w sumie rzeźnię niż masaż ale trochę mniej mnie plecy bolą.

cholera chyba sie porozglądam za jakimś sensownym masażysta u mnie

Napisane przez dorcia2120

cześć dziewczyny już myślałam że już nigdy tu nie dotrę.

dla ,małej
dla męża

Napisane przez judkama

chce pokazac jak bardzo kocha swoja siostrzyczke i ja dusi...

uroczo

Napisane przez happy_eve

ceny takie że grzech nie brać

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



Też chyba dzisiaj małego wystawię na balkon, bo ocipiejemy drugi dzień z rzędu w domu
A obiad na szczęście mam z wczoraj

ulubione hasło mojej teściowej
a na balkonach dzieci zostawiacie same? tzn. bez nadzoru

Napisane przez dorcia2120

Co do męża ... już wiele razy z nim rozmawiałam... czasami po rozmowie jest lepiej a czasami bez zmian

wszyscy faceci z jednej stajni chyba są

Napisane przez czarnula 1982

Witam
Podczytuje Was od samego poczatku,niestety nie miałam odwagi od razu dołaczyć,bałam się ...nie chciałam zapeszać.
Ale moja niunia juz na świecie i jest wszystko ok.
Przyjmiecie mnie do waszego grona

witaj

Napisane przez czarnula 1982

Córeczka ma na imię Amelka,ur.13.12.2012 g 8.00
Waga 3340g i 53 cm szczęścia Tp mialam na 7.12.2012. Ami (tak nazwała ja starsza siostrzyczka) jest cudowna i kochana.
Karmie ją mm,właśnie teraz sobie smacznie spi,ogólnie jest bardzo grzecznym maleństwem,tylko je i spiUwielbia spacerki.

wściekle zazdroszcze

Napisane przez emylka86

dzika mi też się ostatnio wydaje, że coraz mniej mleka produkuję... już mi się cycki nie robią tak nabrzmiałe jak wcześniej... sama nie wiem...

ausente oceniono na 5* : )

moze laktacja sie unormowała?

Napisane przez moonie_85

Zniknęłam na jakiś czas ale w końcu udało mi się wrócić do wirtualnego życia.

witaj!
u nas w temacie pieluszkowym tez sporo wycieków ostatnio. Ale to wynik sporych kup

Napisane przez Sola1

Jednak to prawda - Iza zaczęła w końcu podnosić główkę przy jednoczesnym odpychaniu się rączkami

jeeeeeeeeeeee!!