Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??

[Visez]

Napisane przez Onnaa88

Jestem załamana
Zarejestrowałam się na karierowo,i tam 99 zł do zapłaty właśnie przysłali mi pismo
Wszystko przez to,że nie przeczytałam regulaminu

Nic im nie płać to oszustwo! http://www.money.pl/forum/karierowo-...-t3391526.html ktoś napisał że to ten sam facet co wyłudzał ze znajej strony pobieraczek...

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez Onnaa88

Właśnie trochę przeszukałam fora w sprawie karierowo,i nic im nie zapłacę trochę się uspokoiłam

A już doczytałam

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Onnaa a te wezwanie to normalnie pocztą przyszło? Czy na maila? Szukając pracy też tam się kiedys rejestrowałam na jakiejś stronie nie pamiętam nawet jakiej, no i teraz tak sobie myślę że ja 90% maili kasuję bez czytania, bo zawsze mam zapchany spamem:P

[Elmo88]

PUP nie przedłużył mi stażu Powiedzieli, że pieniędzy nie mają...tylko, że moi znajomi podostawali teraz staże na 6 miesięcy ( a wcześniej już też byli na innych stażach) a ja miałam tylko 3 miesiące....Masakra, teraz to i mi chce się płakać...Chetnie bym tam poszła i wygarnęła im to, tyle że to tylko pogorszy sprawę, bo już w ogóle o jakimkolwiek stażu będę mogła zapomieć Pani z PUP powiedziała mi, że pierwszeństwo mają wnioski z późniejszą deklaracją zatrudnienia ( mnie Urząd Miasta nie zatrduni wiadomo) tylko, że do Starostwa dali staż na 6 miesięcy, a co im tam...Nawet na staż trzeba mieć znajomości...

[marlenqa22]

Dzisiaj narazie nie płaczę chociaż w nocy zasnęłam aż po 2. Przewracałam się z boku na bok, snułam coraz to mroczniejsze wizje co to będzie dalej.. a z rana o 8 zbudził mnie sąsiad bo coś wiercił
Ja zaraz wejdę na oferty pracy i zobaczę co jest dzisiaj.
Ostatnio koleżanka podesłała mi ofertę pracy w jakiejś firmie, jej znajomy podobno jest w komisji rekrutacyjnej, i obiecał że zaprosi mnie na rozmowę. I co.. i nic! nie odzywa się..
Wczoraj wieczorem znalazłam też jakąś w miarę ofertę, ale był tam tylko numer telefonu więc zadzwoniłam. Odebrała jakaś naburmuszona pani stwierdzając że nie ma czasu rozmawiać! i wiecie co nie zadzwoniłam więcej..
Co do zdjęcia ja mam takie na szarym tle, trochę nietypowe ale wydaje mi się że ładne. Tyle że ona by miało chyba znaczenie jakbym aplikowała na "osobistą asystenkę".. Bo takich okropnych ogłoszeń jest coraz więcej..

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Dziewczyny padłam! Znalazłam ofertę pracy jako sekretarka. Jak zobaczyłam wymagania zamarłam! Spójrzcie.:
Wymagania:
- wykształcenie wyższe, najlepiej techniczne,
- znajomość angielskiego (FCE) i niemieckiego, mile widziany także francuski,
- aktualna książeczka szczepień (sanepid),
- obsługa ksera, faksu, bindownicy, niszczarki, komórki oraz ekspresu do kawy (ciśnieniowego),
- uprawnienia elektryczne SEP do 1kV,
- prawo jazdy B (C i D mile widziane),
- obsługa komputera (Windows, Linux, MS Office, SQL, C++, Java, Pascal),
- obeznanie w budownictwie (kładzenie płytek, gładzi, zbrojenia, tynkarstwo, hydraulika, stolarka okienna, elektryka, sieci komputerowe, systemy alarmowe),
- mile widziane: umiejętności programowania sterowników PLC, obsługa narzędzi ogrodowych (kosiarka, glebogryzarka itp.),
- wiek najlepiej do 28 lat.
Pensja na początek - 700zł (możliwość awansu)

I to wszystko ma umieć sekretarka.. za 700 zł!
Szok..

[Elmo88]

Napisane przez marlenqa22

Dzisiaj narazie nie płaczę chociaż w nocy zasnęłam aż po 2. Przewracałam się z boku na bok, snułam coraz to mroczniejsze wizje co to będzie dalej.. a z rana o 8 zbudził mnie sąsiad bo coś wiercił
Ja zaraz wejdę na oferty pracy i zobaczę co jest dzisiaj.
Ostatnio koleżanka podesłała mi ofertę pracy w jakiejś firmie, jej znajomy podobno jest w komisji rekrutacyjnej, i obiecał że zaprosi mnie na rozmowę. I co.. i nic! nie odzywa się..
Wczoraj wieczorem znalazłam też jakąś w miarę ofertę, ale był tam tylko numer telefonu więc zadzwoniłam. Odebrała jakaś naburmuszona pani stwierdzając że nie ma czasu rozmawiać! i wiecie co nie zadzwoniłam więcej..
Co do zdjęcia ja mam takie na szarym tle, trochę nietypowe ale wydaje mi się że ładne. Tyle że ona by miało chyba znaczenie jakbym aplikowała na "osobistą asystenkę".. Bo takich okropnych ogłoszeń jest coraz więcej..

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Dziewczyny padłam! Znalazłam ofertę pracy jako sekretarka. Jak zobaczyłam wymagania zamarłam! Spójrzcie.:
Wymagania:
- wykształcenie wyższe, najlepiej techniczne,
- znajomość angielskiego (FCE) i niemieckiego, mile widziany także francuski,
- aktualna książeczka szczepień (sanepid),
- obsługa ksera, faksu, bindownicy, niszczarki, komórki oraz ekspresu do kawy (ciśnieniowego),
- uprawnienia elektryczne SEP do 1kV,
- prawo jazdy B (C i D mile widziane),
- obsługa komputera (Windows, Linux, MS Office, SQL, C++, Java, Pascal),
- obeznanie w budownictwie (kładzenie płytek, gładzi, zbrojenia, tynkarstwo, hydraulika, stolarka okienna, elektryka, sieci komputerowe, systemy alarmowe),
- mile widziane: umiejętności programowania sterowników PLC, obsługa narzędzi ogrodowych (kosiarka, glebogryzarka itp.),
- wiek najlepiej do 28 lat.
Pensja na początek - 700zł (możliwość awansu)

I to wszystko ma umieć sekretarka.. za 700 zł!
Szok..

Wymagania jak dla ROBOTA

[Ada1600]

Napisane przez Elmo88

PUP nie przedłużył mi stażu Powiedzieli, że pieniędzy nie mają...tylko, że moi znajomi podostawali teraz staże na 6 miesięcy ( a wcześniej już też byli na innych stażach) a ja miałam tylko 3 miesiące....Masakra, teraz to i mi chce się płakać...Chetnie bym tam poszła i wygarnęła im to, tyle że to tylko pogorszy sprawę, bo już w ogóle o jakimkolwiek stażu będę mogła zapomieć Pani z PUP powiedziała mi, że pierwszeństwo mają wnioski z późniejszą deklaracją zatrudnienia ( mnie Urząd Miasta nie zatrduni wiadomo) tylko, że do Starostwa dali staż na 6 miesięcy, a co im tam...Nawet na staż trzeba mieć znajomości...

Ciesz się że w ogóle dali Ci staż, bo ja dzisiaj straciłam 2 godziny na tłuczenie się autobusem do PUP żeby dowiedzieć się że na staż który chciałam już kogoś wzięli (chociaż sami dzisiaj kazali mi przyjechać po wniosek) :/

[Elmo88]

Ja się bardzo cieszę Tylko wkurza mnie to, że nawet w przypadku stażu PUP ma swoje jednostki wybitne lepsze od pozostałych! Przykro mi, że stażu nie dostałaś, ale pewnie mieli kogoś swojego...Może w innym miejscu Ci się uda

[Ada1600]

Napisane przez Elmo88

Ja się bardzo cieszę Tylko wkurza mnie to, że nawet w przypadku stażu PUP ma swoje jednostki wybitne lepsze od pozostałych! Przykro mi, że stażu nie dostałaś, ale pewnie mieli kogoś swojego...Może w innym miejscu Ci się uda

Teraz mi mówią że w przyszłym tygodniu mam rozmowę na staż właśnie w PUP ale jakoś to czarno widzę. Już tam jestem zarejestrowana ok 2 lata z przerwami (gdy sama znajdowałam pracę) i ten staż to była pierwsza konkretna propozycja od nich ;D A Ty co teraz planujesz ?

[Elmo88]

Staż w PUP to bardzo dobra opcja Postaraj się żeby wypaść jak najlepiej, bo będzie to zapewne korzystny staż Mój znajomy jest na stażu w PUP już 1,5 roku Nie wiem jak oni to sobie organizują, ale tak to wygląda. Dalej jest tam stażystą, mimo że tyle czasu to trwa A dla innych kasy nie ma, hehe
Ja musze isć do PUP w przyszłym tygodniu podpisać się, więc pewnie też do Pani od staży pójde. Może mi coś zaproponują, popytam kiedy będą mieć pieniądze..w Między czasie ciągle CV wysyłam, chociaż za wiele ofert nie ma ;(

[ViLLeMkA]

Napisane przez marlenqa22

Dzisiaj narazie nie płaczę chociaż w nocy zasnęłam aż po 2. Przewracałam się z boku na bok, snułam coraz to mroczniejsze wizje co to będzie dalej.. a z rana o 8 zbudził mnie sąsiad bo coś wiercił
Ja zaraz wejdę na oferty pracy i zobaczę co jest dzisiaj.
Ostatnio koleżanka podesłała mi ofertę pracy w jakiejś firmie, jej znajomy podobno jest w komisji rekrutacyjnej, i obiecał że zaprosi mnie na rozmowę. I co.. i nic! nie odzywa się..
Wczoraj wieczorem znalazłam też jakąś w miarę ofertę, ale był tam tylko numer telefonu więc zadzwoniłam. Odebrała jakaś naburmuszona pani stwierdzając że nie ma czasu rozmawiać! i wiecie co nie zadzwoniłam więcej..
Co do zdjęcia ja mam takie na szarym tle, trochę nietypowe ale wydaje mi się że ładne. Tyle że ona by miało chyba znaczenie jakbym aplikowała na "osobistą asystenkę".. Bo takich okropnych ogłoszeń jest coraz więcej..

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Dziewczyny padłam! Znalazłam ofertę pracy jako sekretarka. Jak zobaczyłam wymagania zamarłam! Spójrzcie.:
Wymagania:
- wykształcenie wyższe, najlepiej techniczne,
- znajomość angielskiego (FCE) i niemieckiego, mile widziany także francuski,
- aktualna książeczka szczepień (sanepid),
- obsługa ksera, faksu, bindownicy, niszczarki, komórki oraz ekspresu do kawy (ciśnieniowego),
- uprawnienia elektryczne SEP do 1kV,
- prawo jazdy B (C i D mile widziane),
- obsługa komputera (Windows, Linux, MS Office, SQL, C++, Java, Pascal),
- obeznanie w budownictwie (kładzenie płytek, gładzi, zbrojenia, tynkarstwo, hydraulika, stolarka okienna, elektryka, sieci komputerowe, systemy alarmowe),
- mile widziane: umiejętności programowania sterowników PLC, obsługa narzędzi ogrodowych (kosiarka, glebogryzarka itp.),
- wiek najlepiej do 28 lat.
Pensja na początek - 700zł (możliwość awansu)

I to wszystko ma umieć sekretarka.. za 700 zł!
Szok..

Przecież ktoś robi sobie jaja

[Ada1600]

Napisane przez Elmo88

Staż w PUP to bardzo dobra opcja Postaraj się żeby wypaść jak najlepiej, bo będzie to zapewne korzystny staż Mój znajomy jest na stażu w PUP już 1,5 roku Nie wiem jak oni to sobie organizują, ale tak to wygląda. Dalej jest tam stażystą, mimo że tyle czasu to trwa A dla innych kasy nie ma, hehe
Ja musze isć do PUP w przyszłym tygodniu podpisać się, więc pewnie też do Pani od staży pójde. Może mi coś zaproponują, popytam kiedy będą mieć pieniądze..w Między czasie ciągle CV wysyłam, chociaż za wiele ofert nie ma ;(

A nie orientujesz się ile teraz płacą za staż ? Nie wiem czy w całej Polsce są przyznawane środki w tym samym czasie ale u mnie od marca mają być dotacje na staże więc może Ci się uda

[Elmo88]

Z funduszu pracy miałam 816 zł na rękę. z Europejskiego Funduszu Społecznego jest chyba ok 100 zł więcej.

[KinkyGirl]

Mi też się wydaję, że to ogłoszenie na sekretarkę to jaja. Ktoś specjalnie to napisał, żeby pokazać jak wyglądają wymagania na stanowiska, a jakie są zarobki.

[Elmo88]

Napisane przez KinkyGirl

Mi też się wydaję, że to ogłoszenie na sekretarkę to jaja. Ktoś specjalnie to napisał, żeby pokazać jak wyglądają wymagania na stanowiska, a jakie są zarobki.

Pewnie tak. Już kiedyś z takim czymś się spotkałam nie wiadomo czy się śmiać czy płakać

[Visez]

Jak ja robiłam staz z up w 2007 to dostawałam niecałe 400zł za cały etat...

http://www.joemonster.org/art/22319/..._oferta_pracy_ może kogoś zainteresuje?

[Ada1600]

Napisane przez Visez

Jak ja robiłam staz z up w 2007 to dostawałam niecałe 400zł za cały etat...

http://www.joemonster.org/art/22319/..._oferta_pracy_ może kogoś zainteresuje?

Właśnie też słyszałam że swego czasu płacili 400zł dlatego wszystkich pytam jak teraz jest :/

[Visez]

Napisane przez Ada1600

Właśnie też słyszałam że swego czasu płacili 400zł dlatego wszystkich pytam jak teraz jest :/

Od dłuższego czasu to jest prawie tyle co najniższa krajowa, dokładnie nie wiem


http://www.joemonster.org/filmy/5082...tacja_do_pracy aż się uśmiechnęłam, super

[kayra]

Napisane przez Elmo88

Staż w PUP to bardzo dobra opcja Postaraj się żeby wypaść jak najlepiej, bo będzie to zapewne korzystny staż Mój znajomy jest na stażu w PUP już 1,5 roku Nie wiem jak oni to sobie organizują, ale tak to wygląda. Dalej jest tam stażystą, mimo że tyle czasu to trwa A dla innych kasy nie ma, hehe
Ja musze isć do PUP w przyszłym tygodniu podpisać się, więc pewnie też do Pani od staży pójde. Może mi coś zaproponują, popytam kiedy będą mieć pieniądze..w Między czasie ciągle CV wysyłam, chociaż za wiele ofert nie ma ;(

To bardzo dziwne, bo stażu można mieć tylko 12 miesięcy, nawet stażyści w PUPie po tym okresie się z nim żegnają.

Napisane przez Ada1600

A nie orientujesz się ile teraz płacą za staż ? Nie wiem czy w całej Polsce są przyznawane środki w tym samym czasie ale u mnie od marca mają być dotacje na staże więc może Ci się uda

Wystarczy sprawdzic ile wynosi stypendium stażowe nawet na stronie Twojego PUPu. Od czerwca 2012 stypendium stażowe wynosi 953,10 brutt (netto 816,33zł).

[Elmo88]

Napisane przez kayra

To bardzo dziwne, bo stażu można mieć tylko 12 miesięcy, nawet stażyści w PUPie po tym okresie się z nim żegnają.

Wystarczy sprawdzic ile wynosi stypendium stażowe nawet na stronie Twojego PUPu. Od czerwca 2012 stypendium stażowe wynosi 953,10 brutt (netto 816,33zł).

Dziwne, ale prawdziwe...widocznie jakoś PUP sobie z tym problemem radzi skoro tak to funckjonuje...
Wiem, że ustawa mówi o 12 miesiącach stażu, a może wiecie jak to jest jak ktoś 2 lata temu miał te 12 miesięcy stażu, a teraz znów dostał 6 miesięcy?

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez KinkyGirl

Mi też się wydaję, że to ogłoszenie na sekretarkę to jaja. Ktoś specjalnie to napisał, żeby pokazać jak wyglądają wymagania na stanowiska, a jakie są zarobki.

Pewnie tak, ale u nas to niemal identycznie wygląda, no moze oprocz tej kosiarki i pensja ociupinkę wyzsza, bo minimalna krajowa wyzsza, reszta niemal co do joty.

[doriiska]

Napisane przez marlenqa22;39388985[COLOR=Silver

]

[/COLOR]Dziewczyny padłam! Znalazłam ofertę pracy jako sekretarka. Jak zobaczyłam wymagania zamarłam! Spójrzcie.:
Wymagania:
- wykształcenie wyższe, najlepiej techniczne,
- znajomość angielskiego (FCE) i niemieckiego, mile widziany także francuski,
- aktualna książeczka szczepień (sanepid),
- obsługa ksera, faksu, bindownicy, niszczarki, komórki oraz ekspresu do kawy (ciśnieniowego),
- uprawnienia elektryczne SEP do 1kV,
- prawo jazdy B (C i D mile widziane),
- obsługa komputera (Windows, Linux, MS Office, SQL, C++, Java, Pascal),
- obeznanie w budownictwie (kładzenie płytek, gładzi, zbrojenia, tynkarstwo, hydraulika, stolarka okienna, elektryka, sieci komputerowe, systemy alarmowe),
- mile widziane: umiejętności programowania sterowników PLC, obsługa narzędzi ogrodowych (kosiarka, glebogryzarka itp.),
- wiek najlepiej do 28 lat.
Pensja na początek - 700zł (możliwość awansu)

I to wszystko ma umieć sekretarka.. za 700 zł!
Szok..

hehe, ale się uśmiałam czasami trafiam na takie ogłoszenia i zawsze poprawiają mi humor hehe

[marlenqa22]

To są jaja, albo i nie kiedyś spotkałam się z podobnym ogłoszeniem, znajoma wysłała do nich CV i oni naprawdę liczyli że znajdą kogoś takiego
Ale fakt faktem, takie coś może rozbawić ja dzisiaj dziewczyny normalnie na nic nie mam ochoty, robię właśnie sobie frytki i zjem je sobie z ketchupem, a co! o figurę nie ma co dbać, i tak się siedzi w domku..
Patrze teraz na swojego kota i właściwie robię to co on - jem i śpię na zmianę.. Ehh co do stażu ja byłam od września 2011 do maja 2012 i dostawałam coś tam ponad 800 zł.
Nie było źle, niestety na samym początku pokazałam że wszystko zrobię co zechcą, a potem obróciło to się przeciwko mnie bo byłam non stop wykorzystywana, a inni siedzieli nic nie robili.. ale ogólnie zaprzyjaźniłam się z paroma osobami i nawet teraz mam z nimi jakiś tam kontakt także nie było aż tak źle

[Ada1600]

Napisane przez marlenqa22

To są jaja, albo i nie kiedyś spotkałam się z podobnym ogłoszeniem, znajoma wysłała do nich CV i oni naprawdę liczyli że znajdą kogoś takiego
Ale fakt faktem, takie coś może rozbawić ja dzisiaj dziewczyny normalnie na nic nie mam ochoty, robię właśnie sobie frytki i zjem je sobie z ketchupem, a co! o figurę nie ma co dbać, i tak się siedzi w domku..
Patrze teraz na swojego kota i właściwie robię to co on - jem i śpię na zmianę.. Ehh co do stażu ja byłam od września 2011 do maja 2012 i dostawałam coś tam ponad 800 zł.
Nie było źle, niestety na samym początku pokazałam że wszystko zrobię co zechcą, a potem obróciło to się przeciwko mnie bo byłam non stop wykorzystywana, a inni siedzieli nic nie robili.. ale ogólnie zaprzyjaźniłam się z paroma osobami i nawet teraz mam z nimi jakiś tam kontakt także nie było aż tak źle

Haha Ty masz takie myśli z tym kotem jak ja ze swoim. Ja właśnie też taka jestem że staram się jak głupia i jestem na każde zawołanie a inni to wykorzystują

[GhostInTheFog]

Napisane przez marlenqa22

Wymagania:
- wykształcenie wyższe, najlepiej techniczne,
- znajomość angielskiego (FCE) i niemieckiego, mile widziany także francuski,
- aktualna książeczka szczepień (sanepid),
- obsługa ksera, faksu, bindownicy, niszczarki, komórki oraz ekspresu do kawy (ciśnieniowego),
- uprawnienia elektryczne SEP do 1kV,
- prawo jazdy B (C i D mile widziane),
- obsługa komputera (Windows, Linux, MS Office, SQL, C++, Java, Pascal),
- obeznanie w budownictwie (kładzenie płytek, gładzi, zbrojenia, tynkarstwo, hydraulika, stolarka okienna, elektryka, sieci komputerowe, systemy alarmowe),
- mile widziane: umiejętności programowania sterowników PLC, obsługa narzędzi ogrodowych (kosiarka, glebogryzarka itp.),
- wiek najlepiej do 28 lat.
Pensja na początek - 700zł (możliwość awansu)

I to wszystko ma umieć sekretarka.. za 700 zł!
Szok..

Nie zauważyłaś, ze to ogło jest ironiczne?? No na 100%, nie można być aż takim deklem, zeby takie pierdoły wypisywać
Ja też dzis szukałam i jak się a to natknęłam to porządnie sie uśmiałam

Poza tym szukanie roboty na BO raczej mija się z celem. Moją najgorsza robotę znalazłam właśnie tam. A poza tym to chyba nigdy nie oddzwonili... Nie wiem już gdzie nosić, gdzie wysyłać cv ;/ na uczelni mam mało zajec w tym semestrze. Można czegoś dostać.

[marlenqa22]

Może i BO to nie najlepsze miejsce ale z bezsilności człowiek zagląda wszędzie. Chociaż robię już to automatycznie, bez większej wiary i nadziei że coś się znajdzie..
Dzisiaj załamania nerwowego ciąg dalszy. Strasznie rozbolał mi brzuch i nie jadłam nic dzisiaj oprócz tych frytek.. Bez sensu to wszystko mam dość już takiego życia.. a najgorszej że nic mnie już nie cieszy;/ kompletnie nic

[doriiska]

Napisane przez marlenqa22

Może i BO to nie najlepsze miejsce ale z bezsilności człowiek zagląda wszędzie. Chociaż robię już to automatycznie, bez większej wiary i nadziei że coś się znajdzie..
Dzisiaj załamania nerwowego ciąg dalszy. Strasznie rozbolał mi brzuch i nie jadłam nic dzisiaj oprócz tych frytek.. Bez sensu to wszystko mam dość już takiego życia.. a najgorszej że nic mnie już nie cieszy;/ kompletnie nic

Wieczorami mam to samo... zaczynam tracić humor :/

[gutkacia]

Napisane przez Elmo88

PUP nie przedłużył mi stażu Powiedzieli, że pieniędzy nie mają...tylko, że moi znajomi podostawali teraz staże na 6 miesięcy ( a wcześniej już też byli na innych stażach) a ja miałam tylko 3 miesiące....Masakra, teraz to i mi chce się płakać...Chetnie bym tam poszła i wygarnęła im to, tyle że to tylko pogorszy sprawę, bo już w ogóle o jakimkolwiek stażu będę mogła zapomieć Pani z PUP powiedziała mi, że pierwszeństwo mają wnioski z późniejszą deklaracją zatrudnienia ( mnie Urząd Miasta nie zatrduni wiadomo) tylko, że do Starostwa dali staż na 6 miesięcy, a co im tam...Nawet na staż trzeba mieć znajomości...

Napisane przez Ada1600

Ciesz się że w ogóle dali Ci staż, bo ja dzisiaj straciłam 2 godziny na tłuczenie się autobusem do PUP żeby dowiedzieć się że na staż który chciałam już kogoś wzięli (chociaż sami dzisiaj kazali mi przyjechać po wniosek) :/

Ja ze stażem miałam takie przejście, że teraz panie w PUPie się kłaniają mi w pas i pamiętają nazwisko.. Dali mi staż na 3 mce bo nie mogli dłużej (ale oczywiście dla kuzynki znajomego jak najbardziej na roczek i to po raz 3 staż miała) skierowali mnie na staż po czym po tygodniu pracy zadzwonili, że mam stawić się w PUPie i staż mi zabrali już pisałam o tym, że dyrektor mnie zwyzywał jeszcze i tydzień robiłam za darmo..Jak się zapytałam na jakiej podstawie prawnej zabrał mi ten staż to powiedział, żebym go nie straszyła poryczałam się w domu przeczytałam całą ustawę parę razy, złożyłam zapytanie w PUPie o podanie mi na jakiej podstawie mi staż odebrali następnie napisałam zapytanie do Wojewódzkiego Urzędu pracy, Ministra Pracy oraz do Wojewody. O dziwo te urzędy sprawą się zajęły i razem z pismem z wojewódzkiego urzędu pracy, który mi odpowiedział zadzwoniła Pani z PUPu czy "zechcę" wrócić na staż i jeszcze +100zł więcej mi dali niż deklarowali na początku. Teraz już wiem, że normalnie jak nam się coś należy lub coś brzydko pachnie to sprawy nie zostawiać nigdy. A radość wielką dało mi pismo od wojewody, który wysłał kontrolę do mojego PUPu

[Elmo88]

Jak mi się taka kontrola w moim PUP marzy Ciekawe jakby się wytłumaczyli z tego, że swoim stażystą dają umowę na czas nieokreślony

[Ada1600]

Napisane przez Elmo88

Jak mi się taka kontrola w moim PUP marzy Ciekawe jakby się wytłumaczyli z tego, że swoim stażystą dają umowę na czas nieokreślony

W moim PUP jedna babka jest na stażu od początku mojego związku z tym urzędem czyli od ok 2 lat

[Elmo88]

Dlatego warto właśnie w PUP się stażować tylko najpierw się tam wkręcić

[ddas]

Napisane przez witamina1

Oczywiście ze bezcelowe , masz racje ze nikt prawdy nie powie - przykre.
Więc czemu sie tak oburzacie jeśli ktoś pyta - kto ma skłamac sklamie z uśmiechem.
Ale tak naprawdę nikt nie zatrudni na umowę o prace kobiety bez dwójki odchowanych maluchów .
I to głownie dzięki doświadczeniom z szczesliwymi ciezarnymi .
Pamietam jeszcze zamierzchle czasy gdy ciąża nie była choroba .Teraz niestety jest i dlatego ciężej na rynku pracy młodym kobietom

No jasne, a najlepiej żeby ich była piątka. Gadanie. Po prostu pracodawcy są wygodni i najlepiej, żeby mieć 25 - letniego pracownika, za najniższa krajową, dyspozycyjnego 24/7, bez życia prywatnego i z 30-letnim doświadczeniem, a że mogą sobie na to pozwolić...Co do tego, że ciąża jest/nie jest chorobą, różne osoby, różnie ją znoszą. Przepraszam, że się wtrącam, bo póki co, nie jestem bezrobotną (nawet pracuję na stałe, na umowę o pracę, jestem bezdzietną mężatką i na dodatek planuję mieć dziecko - skandal!), ale przez dwa lata byłam na bezrobociu i dobrze pamiętam przeróżne upokarzające sytuacje.