Z maluszkami wątek trzeci - jak ten czas nam szybko leci! Mamusie IX-X 2012

[gda]

Napisane przez Iwa844

Dobra, pytanie żywnościowe
chciałabym ugotowac Małej marchewkową zupkę z ryzem, coby trochę urozmaicić te warzywa. Marchewkę gotuję na parze. A co z tym ryżem? Ugotować go na taką papkę i potem zblendować z marchewką? Zblenduje się to to w ogóle tak że nie będzie czuć konsystencji ryżu? I czy może być taki ryż w saszetce, bo kurcze, takiego zwykłego co się w paczkach kilogramowych kupuje nie umiem gotować, nie wiem ile wody dać Pomoże ktoś?

Marchewkę na parze robisz? W sumie to zdrowiej. I ile to trwa, zanim się zrobi miękka?

Kiedyś miałam parowar, oddałam teściowej...

[kraven]

Napisane przez gda

Marchewkę na parze robisz? W sumie to zdrowiej. I ile to trwa, zanim się zrobi miękka?

Kiedyś miałam parowar, oddałam teściowej...

Ja też mam parowar tefala i właśnie w nim mam zamiar robić obiadki dla Jasia

A z doświadczenia wcześniejszego to marchewka u mnie z 30 minut, żeby była miękka.

[Iwa844]

Napisane przez gda

Marchewkę na parze robisz? W sumie to zdrowiej. I ile to trwa, zanim się zrobi miękka?

Kiedyś miałam parowar, oddałam teściowej...

Napisane przez kraven

Ja też mam parowar tefala i właśnie w nim mam zamiar robić obiadki dla Jasia

A z doświadczenia wcześniejszego to marchewka u mnie z 30 minut, żeby była miękka.

I ziemniaka i marchewkę i resztę warzyw też... teraz mam zamiar jeszcze cukinię dorzucić. Tylko ja nie mam parowaru a takie specjalne wypasione garnki do gotowania m.in na parze. Warzywka są z nich rewelacyjne, smakują zupełnie inaczej niż z wody, na przykład ziemniaków dla nas nawet solić nie trzeba my jemy takie po ok 25 - 30 minutach, bo lubimy jędrne, dla Ali gotuję ok 40-50, wtedy się super blendują.
Tylko nie wiem jak z tym ryżem postąpić

[monarika]

Napisane przez sandra23s

no to super,ze juz lepiej

Napisane przez kraven

Wróciliśmy. Jasiu był bardzo dzielny, zapłakał tylko jak wbijano igłe. Waży 6 kg i mierzy 65 cm.

Ula respect

dzielny Jaś

a my przez szpital i kaszel Otylki mamy już miesiąc obsuwy w szczepieniu mam nadzieję, że już w ten wtorek nam się uda ją zaszczepić



A to ze specjalną dedykacją dla Uli może Cię zainspiruje...(chyba, że to Ty )

http://demotywatory.pl/4053739/Matka

[gda]

Napisane przez Iwa844

I ziemniaka i marchewkę i resztę warzyw też... teraz mam zamiar jeszcze cukinię dorzucić. Tylko ja nie mam parowaru a takie specjalne wypasione garnki do gotowania m.in na parze. Warzywka są z nich rewelacyjne, smakują zupełnie inaczej niż z wody, na przykład ziemniaków dla nas nawet solić nie trzeba my jemy takie po ok 25 - 30 minutach, bo lubimy jędrne, dla Ali gotuję ok 40-50, wtedy się super blendują.
Tylko nie wiem jak z tym ryżem postąpić

Ja też kiedyś robiłam całe obiady dla nas. Rybkę, kurczaka, ryż, warzywa tylko w parowarze Pyszne!

To odbiorę teściowej chyba ten nasz

Ryż ja bym włożyła torebkę, tak robiłam ja.

[ula2689]

Napisane przez monarika

dzielny Jaś

a my przez szpital i kaszel Otylki mamy już miesiąc obsuwy w szczepieniu mam nadzieję, że już w ten wtorek nam się uda ją zaszczepić



A to ze specjalną dedykacją dla Uli może Cię zainspiruje...(chyba, że to Ty )

http://demotywatory.pl/4053739/Matka

eee...już to widziałam na fb poza tym ja rzadko obiady gotuję, powiedziałam dla tżta że nie dam rady, a tak naprawdę to mi się nie chce9tylko cicho!)

[Anusia479]

Ula wielki szacunek dla Ciebie za organizacje!

Ja kąpie małego sama,mąż naszykuje wanienke a ja nalewam wody i kąpie.
Gracjanek kąpie sie sam więc tu nie ma problemu. Ja mu puszczam wode i zaglądam do niego.

Mam coś dzisiaj zły humor.

[Agnes!84!!]

Cześć!
Napisałam posta i mi wszystko zniknęło. Kucafak!!
Mała znów marudzi ale długo pospała W piątki zawsze wysiadam, łeb mi pęka od tych krzyków.

[Lewek]

Napisane przez Iwa844

Dziś czy wczoraj? Bo wczoraj mnie pan przy kasie poinformował że rabat nie działa bo jest problem w systemie i że będzie działał jutro (tzn dzisiaj). Z zakupów zrezygnowałam bo nabrałam tyle że mi się nie opłacało bez rabatu. dziś wieczorem kolejne podejście

No to Cię nieźle przegonili

Napisane przez Konczita

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019387,...?ticaid=1101c3

Maggie, super że z Zuzią już lepiej.
My z TŻtem razem kąpiemy Miśka, i to chyba też jedyny jego obowiązek, przygotowuje kąpiel i zawsze spieramy się o temp wody. Ale zajmuje się nim jak wróci z pracy, tyle że najczęściej muszę go o to poprosić.

Ja dziś też zaliczyłam Roska, ale spieszyłam się do domu, więc brałam na oślep. Ale 200zł poszło..

[Agnes!84!!]

Poawanturowała się trochę w łóżeczku i znów sama zasnęła

Napisane przez kraven

Wróciliśmy. Jasiu był bardzo dzielny, zapłakał tylko jak wbijano igłe. Waży 6 kg i mierzy 65 cm.

Moja te same wyniki miała a jest miesiąc starsza. Od początku mało przybiera. A przy szczepieniu mało które dziecko tak płacze i piszczy jak ona. Mąż z nią wchodzi a ja czekam za drzwiami ze łzami w oczach.

Napisane przez Lewek

My z TŻtem razem kąpiemy Miśka, i to chyba też jedyny jego obowiązek, przygotowuje kąpiel i zawsze spieramy się o temp wody. Ale zajmuje się nim jak wróci z pracy, tyle że najczęściej muszę go o to poprosić.

U mnie to samo, ale ja zawsze muszę mu o wszystkim mówić Zrób to, zrób tamto. Jemu bałagan nie przeszkadza, tak sam z siebie nic w domu nie zrobi, no z wyjątkiem mycia naczyń.

[Lewek]

Napisane przez ula2689

Przygotowuję sobie wszystko, rozkładam itd., tego którego nie kąpie wkładam pod karuzelkę, na leżaczek, do kojca gdzies żeby miał zajęcie.Drugiego rozbieram do pieluchy(uwielbiają to!) i ide do kuchni po wodę,nalewam kąpię,smaruję itp,nakarmię do wyrka i potem sztuka nr 2

Brawo! Jesteś super zorganizowana

Napisane przez kraven

Wróciliśmy. Jasiu był bardzo dzielny, zapłakał tylko jak wbijano igłe. Waży 6 kg i mierzy 65 cm.

Ula respect

Brawa dla Jasia!

Napisane przez monarika

A to ze specjalną dedykacją dla Uli może Cię zainspiruje...(chyba, że to Ty )

http://demotywatory.pl/4053739/Matka

Wzruszył mnie ten filmik

Co do obowiązków tatusiów to mój TŻ w zasadzie zrobi wszystko, tylko jak to z chłopem - trzeba mu o tym powiedzieć, co mnie czasem strasznie denerwuje, bo wolałabym żeby sam wyszedł z inicjatywą z myślą, żeby mnie odciążyć

[colds]

A powiedzcie mi, awanturujecie się o to, że oni, tj. faceci, nie robią nic poza tym, co robią? Albo o to, że trzeba im mówić co mają robić?

[Agnes!84!!]

Napisane przez colds

A powiedzcie mi, awanturujecie się o to, że oni, tj. faceci, nie robią nic poza tym, co robią? Albo o to, że trzeba im mówić co mają robić?

Oczywiście, najwięcej kłótni jest w tej kwestii a raczej mojego monologu... I tak nie przynosi to efetków

Mam pytanie do mam starszych dzieci: kiedy odstawiłyście spacerówkę i dzieci zaczęły spacerować na własnych nóżkach?

[Kalpana]

Pomóżcie, bo już sama nie wiem. Kleiku nie daję, bo jest ohydny, więc wróciłam do kaszki. I teraz pytanie- jeżeli dawałam waniliową, a teraz chcę dać bananową, to muszę ją wprowadzać stopniowo, bo jest to inny smak? Czy mogę dać od razu całą, ewentualnie pół porcji, bo jest to kaszka, a ją już zna?

[sandra23s]

Napisane przez Agnes!84!!

Oczywiście, najwięcej kłótni jest w tej kwestii a raczej mojego monologu... I tak nie przynosi to efetków

Mam pytanie do mam starszych dzieci: kiedy odstawiłyście spacerówkę i dzieci zaczęły spacerować na własnych nóżkach?

Mój Wiktor zaraz po 2 urodzinach nie chciał już wogóle w spacerówce jezdzic.

[katiem]

Iwa
ja wczoraj byłam w rossku i naliczyło - chyba a co?
a co do ryżu to proporcja ryż do wody to 1:2. ale w praktyce trzeba jeszcze tej wody dodać. Ja zawsze gotuję na głębszej patelni by nie przywierało - bo nie chce mi sie cały czas stać nad tym.

[Anusia479]

Napisane przez Agnes!84!!

Oczywiście, najwięcej kłótni jest w tej kwestii a raczej mojego monologu... I tak nie przynosi to efetków

Mam pytanie do mam starszych dzieci: kiedy odstawiłyście spacerówkę i dzieci zaczęły spacerować na własnych nóżkach?

Gracjan ma nie całe 3 latka a z wózka z pół roku nie korzysta.

[Iwa844]

Napisane przez Kalpana

Pomóżcie, bo już sama nie wiem. Kleiku nie daję, bo jest ohydny, więc wróciłam do kaszki. I teraz pytanie- jeżeli dawałam waniliową, a teraz chcę dać bananową, to muszę ją wprowadzać stopniowo, bo jest to inny smak? Czy mogę dać od razu całą, ewentualnie pół porcji, bo jest to kaszka, a ją już zna?

ja bym dała całą porcję

Napisane przez katiem

Iwa
ja wczoraj byłam w rossku i naliczyło - chyba a co?
a co do ryżu to proporcja ryż do wody to 1:2. ale w praktyce trzeba jeszcze tej wody dodać. Ja zawsze gotuję na głębszej patelni by nie przywierało - bo nie chce mi sie cały czas stać nad tym.

Dzięki
No u mnie w rossmannie co w systemie mieli schrzanione i nie naliczało rabatów, ale informowali o tym przed rozpoczęciem skanowania. Na do widzenia zostawiłam im caly koszyk produktów na kasie

Ech, przed nami zakup spacerówki i totalnie nie wiem jak się za to wziąć, nie mam poglądu na te wózki wyrobionego, a i wydać mogę najwyżej 400 zł. Chcę jakiś lekki ale z rozkładanym siedzeniem. Aktualnie owszem mam - dwufunkcyjny gondola +spacerówka, ale on jest taki ciężki że mam dość już tego tachania nawet na półpiętro. A już na pewno E. (szwagierka) nie będzie tego robić gdy będzie się zajmować Alą bo była niedawno mocno kontuzjowana i takich ciężarów dźwigać nie może. No i do samochodu nam się nie mieści. Nie wiem czy kupić nowy, czy używany, nie wiem na co zwracać uwagę. Jutro jedziemy pooglądać co jest w sklepach.

[kraven]

Iwa ja oglądam co jakiś czas allegro i są ciekawe używane tylko ja szukam z mojego regionu, żebym mogła osobiście sprawdzić jego stan.

[Konczita]

Napisane przez maggie123

Konczi i jak wypoczynek? urlop jak żaden inny, nie?

oj kochana całe życie będę go wspominać z sentymentem

Napisane przez gda

Właśnie to jest mój błąd, bo przyzwyczaiłam Henia do zasypiania na cycku. I teraz jak mąż próbuje go uśpić, to nic z tego nie wychodzi. Ja wkraczam z cycem i zasypia w sekundę... Ale ja bym chciała, żeby mąż powiedział "Daj go! Ja to zrobię, spróbujmy!"

mam rozwiązanie trzeba mu przekazać cyca
ehh no z tym cycem tak jest ale trzeba uczyć maleństwo by zasypianie nie kojarzyło się cycem czy butlą

Napisane przez ula2689

Ja kąpie bliźniaki sama

to się nazywa organizacja

Napisane przez monarika

Dziewczyny znające się na rozliczaniu pitów jak to jest z tą ulgą na dziecko?? Skoro Oti urodziła się 14 sierpnia to ile będę sobie mogła odliczyć??

pełne miesiące od września do grudnia po 92,67 + dni za sierpień tam jest 3,09 za każdy dzień dobrze Tamlin prawie ?

[Iwa844]

Napisane przez kraven

Iwa ja oglądam co jakiś czas allegro i są ciekawe używane tylko ja szukam z mojego regionu, żebym mogła osobiście sprawdzić jego stan.

no wiem że są, na naszym lokalnym portalu też, ale boję się że coś mi sie spodoba, kupię nawet po obejrzeniu, a potem w praktyce w ogóle się nie sprawdzi... wizualnie bardzo mi się ten podoba http://www.dzidziak.com.pl/pl/p/Woze...Guido-blue/104
ale te kółka jakieś nieciekawe. W ogóle jestem przyzwyczajona do świetnej amortyzacji bo aktualnie mam wózek na pompowanych kołach i zawieszenie na pasach i to jest super, a w parasolce tego nie uświadczysz, boję się że będzie mnie to wkurzać.

[Konczita]

Napisane przez Kalpana

Pomóżcie, bo już sama nie wiem. Kleiku nie daję, bo jest ohydny, więc wróciłam do kaszki. I teraz pytanie- jeżeli dawałam waniliową, a teraz chcę dać bananową, to muszę ją wprowadzać stopniowo, bo jest to inny smak? Czy mogę dać od razu całą, ewentualnie pół porcji, bo jest to kaszka, a ją już zna?

ja tylko pierwszą dawałam stopniowo później dostawała już porcję ale akurat my po bananowej mieliśmy uczulenie

[kraven]

No właśnie ja sie zastanawiam, czy takie kółka podwójne małe są dobre? Bo jakoś nie mam do nich przekonania

[Iwa844]

Napisane przez kraven

No właśnie ja sie zastanawiam, czy takie kółka podwójne małe są dobre? Bo jakoś nie mam do nich przekonania

No właśnie, a duże koła i lekkość wózka jakoś nie idą w parze. Albo to albo to

[Kalpana]

Iwa, Konczi dzięki za odpowiedź
Konczi bananową to chyba będę stopniowo dawać, bo siostrzenica TŻta miała wysypkę po słoiczku bananowym, więc się boję żeby u nas czegoś takiego nie było.
Iwa masz gdzieś link do Chodakowskiej? Bo przy zmianie systemu gość mi chyba usunął, bo nigdzie znaleźć nie mogę A ten link od Ciebie mi już nie działa

[Iwa844]

Napisane przez Kalpana

Iwa, Konczi dzięki za odpowiedź
Konczi bananową to chyba będę stopniowo dawać, bo siostrzenica TŻta miała wysypkę po słoiczku bananowym, więc się boję żeby u nas czegoś takiego nie było.
Iwa masz gdzieś link do Chodakowskiej? Bo przy zmianie systemu gość mi chyba usunął, bo nigdzie znaleźć nie mogę A ten link od Ciebie mi już nie działa

no własnie nie mam niestety może na chomikuj spróbuj poszukać?

[Lewek]

Napisane przez colds

A powiedzcie mi, awanturujecie się o to, że oni, tj. faceci, nie robią nic poza tym, co robią? Albo o to, że trzeba im mówić co mają robić?

Ja się nie awanturuję Ja nie lubię się kłócić, a i tak za często nas ta "przyjemność" spotyka (choć ostatnimi czasy jest duuużo lepiej). Ja to jestem taka, że zamykam się w sobie i osuwam się, nie odzywam, aż sam zaczyna zauważać że coś jest nie tak. No tak już mam. Ale jeżeli już mnie coś mocno wkurzy to owszem wtedy wybucham i wygarniam co myślę, ale unikam takich akcji bo jestem wtedy mocno roztrzęsiona, choć może to i lepsze bo oczyszcza atmosferę A jak jest między nami dobrze to po prostu mówię spokojnie, że mógłby częściej wyjść z inicjatywą, on mi przyznaje rację, albo mówi, że woli abym ja mu mówiła co ma robić. Rozmowy powtarzają się takie systematycznie z jednakowym skutkiem Chwilowa poprawa...

[angel166]

Pisze ukradkiem, bo maz ma dzis wolne
Właśnie robię watrobke drobiowa na kolację fuuuuj!
Eh...no ale cóż dieta
U mnie -5kg, u męża -7,5kg
Co do dha to ja nie dawalam, bo nikt mi nie kazał. Jesteśmy cyc+ bebilon.
Co ja miałam jeszcze napisać

Jagoda sloiczki zaczela jejsc gdy 3,5mc marchewka, jabłko od 5mc daje jej z miesem i ryba ale głównie sama gotuje. Pierwszy chyba dzien przed 5lutym dostała
Reakcji negatywnych brak.

Dzis pojenie kompotem z jablek od rana,bo od wczoraj same bobki twarfe po trochu

[katiem]

Napisane przez Agnes!84!!

Oczywiście, najwięcej kłótni jest w tej kwestii a raczej mojego monologu... I tak nie przynosi to efetków

Mam pytanie do mam starszych dzieci: kiedy odstawiłyście spacerówkę i dzieci zaczęły spacerować na własnych nóżkach?

Mój w kwietniu skończy 2,5 roku. Jak skończył rok kupiłam parasolkę i jeszcze czasem ją używam - jak idę z mamą na spacer np.

Napisane przez colds

A powiedzcie mi, awanturujecie się o to, że oni, tj. faceci, nie robią nic poza tym, co robią? Albo o to, że trzeba im mówić co mają robić?

Ja właściwie rzadko się wkurzam i nie pamiętam kiedy ostatnio. Bo mówić nie muszę.
nie wiem -chyba ostatnio mamy naprawdę dobry okres - wspólne plany, cel i każdy robi swoje.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez angel166

Pisze ukradkiem, bo maz ma dzis wolne
Właśnie robię watrobke drobiowa na kolację fuuuuj!
Eh...no ale cóż dieta
U mnie -5kg, u męża -7,5kg
Co do dha to ja nie dawalam, bo nikt mi nie kazał. Jesteśmy cyc+ bebilon.
Co ja miałam jeszcze napisać

Jagoda sloiczki zaczela jejsc gdy 3,5mc marchewka, jabłko od 5mc daje jej z miesem i ryba ale głównie sama gotuje. Pierwszy chyba dzien przed 5lutym dostała
Reakcji negatywnych brak.

Dzis pojenie kompotem z jablek od rana,bo od wczoraj same bobki twarfe po trochu

u nas też bobki - ale bez problemu wydalane

Napisane przez Iwa844

ja bym dała całą porcję


Dzięki
No u mnie w rossmannie co w systemie mieli schrzanione i nie naliczało rabatów, ale informowali o tym przed rozpoczęciem skanowania. Na do widzenia zostawiłam im caly koszyk produktów na kasie

Ech, przed nami zakup spacerówki i totalnie nie wiem jak się za to wziąć, nie mam poglądu na te wózki wyrobionego, a i wydać mogę najwyżej 400 zł. Chcę jakiś lekki ale z rozkładanym siedzeniem. Aktualnie owszem mam - dwufunkcyjny gondola +spacerówka, ale on jest taki ciężki że mam dość już tego tachania nawet na półpiętro. A już na pewno E. (szwagierka) nie będzie tego robić gdy będzie się zajmować Alą bo była niedawno mocno kontuzjowana i takich ciężarów dźwigać nie może. No i do samochodu nam się nie mieści. Nie wiem czy kupić nowy, czy używany, nie wiem na co zwracać uwagę. Jutro jedziemy pooglądać co jest w sklepach.

ja mam parasolkę lira4 - i jest w porządku.

[Lewek]

Moje dziecko śpi już 2h, zrobiło sobie tylko chwilową przerwę na cyca i poszło dalej spać Nietypowe, choć już kilka razy zdarzyło się.
A ja siedzę na wizażu i mam wyrzuty sumienia, bo dawno tak długo nie siedziałam, a kuchnia mnie generalnie wzywa.
Się pochwalę, że wczoraj mój TŻ sam po raz pierwszy rozebrał ćwiartkę świniaka Ja go dziś upychałam do zamrażarki i jeszcze muszę mięsko zmielić i zrobić smalczyk na chlebek U nas takie wiejskie klimaty