MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[ObserwujeCie]

Napisane przez LiwkaO

hmmm ja używałam octenisept i pępuszek odpadł w 8 dobie więc szybko. A jak w szpitalu będą psikać to nie będziesz pozwalała? u nas psikali właśnie octeniseptem.
.

U nas nie psikają, rozmawiałam o tym z pediatrą i położnymi z oddziału, psikanie ma sens jedynie na salach grupowych (no i różne tam inne szczegółowe warunku, o tym w pierwszym linku, dla wkręconych ), a u nas dziecko z matką.

Wiem, że jak zwykle napisze wiele osób, że ja psikałam i u mnie było ok, ale jednak lubię statystykę i jeśli przepadano kilka tysięcy dzieci i statystycznie bez pskiania goiło się szybciej, to nie widzę powodu dlaczego miałabym się statystyki nie trzymać, wszak nigdy konkretna mamusia nie wie, po ilu by odpadł kikut u niej gdyby nie psikała.

Napisane przez kasia86bgo

no i może od razu zadam pytanie - Wrocław Kraków ... dacie rade się spotkać na spacer ....!!??

A co Ty tour de pologne robisz ?

Napisane przez Sorceresss

Spoko, spoko... jestem w środku stawki
A cóż złego się może okazać u Ciebie dzisiaj? hm? jedyne to może to 5 kg a tak za wizytę!


Ja chciałabym pępek tylko suszyć...
Słyszałam, że tylko spirol, słyszałam, że tylko octanisept... co osoba, to inne zdanie... pożyjemy, zobaczymy... na nic się nie nastawiam

Spirol najgorszy, znacząco wydłuża czas, jak coś to już ten octanisept. Ale ja tam wolę kasiorkę zamiat na to bez sensu wydać, wrzucić do świnki skarbonki

Noo.. a co złego, oby nic, ale jak się dowiem np że mam rozwarcie albo coś, to może puszczę jakąś pralkę

[monicca1989]

Napisane przez LiwkaO

No brałam jeden głębszy wdech jak przychodził skurcz przeponą - czyli oddychasz tak żeby brzuch się ruszał - przyłóż rękę pod cyckami i poćwicz, a potem wydychałam powietrze szybko kilkanaście razy - krótkie serie, a na końcu długi wydech. No ale mówie to działało u mnie tylko na słabych skurczach. Przy tych mocniejszych krzyczałam z bólu

Dzięki, będę próbować, może coś z tego wyjdzie



A jeszcze takie pytanie do mam które były na warsztatach Bezpieczny Maluch? Piszę że zaczynają się o 17 a rejestracja od 16,30 jaka rejestracja?
I te upominki sa rozdawane na początku na końcu? Dla każdej osoby czy dla pary?

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

tak od razu bys Florka chciala przegonic :P


no i wrocilam........ ale wam w skrocie napisze ZE JESTEM ZALAMANA ... czeka az siostra wroci do domu i mi dokladnie wytlumaczy co ta baba tam mi gadala ... zrozumialam jakies 40% ( co i tak uwazam za sukces ) .. ale CZARNO to wiedze ... eh .... wiec nic tylko pozostaje mi czekac

zostalo 35dni

nie łam się napewno dobrze zrozumiałas

Napisane przez LiwkaO

Ja wentyluje Misie od wczoraj, wczoraj była 7 minut w oknie, dziś będzie 10 a jutro już wyjdziemy na spacerek!

Napisane przez kasia86bgo

no i może od razu zadam pytanie - Wrocław Kraków ... dacie rade się spotkać na spacer ....!!??

będziesz po polsce jeździć?

no to nadrobiłam
gratuluje wszystkim nowych tygodni

u mnie 2 dni to go :d
dzięki za odpowiedzi o spacerku.

a dziś PEŁNIA

[LiwkaO]

Napisane przez Kalex

LiwkaO - próbowałaś dawać jej Espumisan? (np. 2 razy dziennie). Mój synek miał ogromne problemy z bączkami, przerobiliśmy różne środki: Debridat, Bobotic, Esputikon itp. itd. i na samym końcu sięgnęłam po Espumisan, który okazał się byc najlepszy. Sama nie wiem czemu, skoro niby Bobotic ma przecież większą zawartość simeticonum (bobotic: 1 ml zawiera 66,66 mg symetykonu, espumisan: 1 ml zawiera 40 mg symetykonu).
Może Bobotic miał za dużą tą zawartość simeticonu, bo u nas po nim było jeszcze gorzej

Jako, że ju tu przypadkiem trafiłam to jeszcze wypowiem się w kwestii pępuszka Siedziałam w synkiem 10 dni w szpitalu. W szpitalu, w którym rodziłam praktykowali tylko psikanie pępuszka octaniseptem. Synkowi kikut odpadł jak byłam jeszcze w szpitalu - w 8 dniu Nie znałam tego specyfiku wcześniej, pierwszy raz zetknęłam się z nim w szpitalu. Po wyjsciu ze szpitala psikałam w domu mój szef po cc octeniseptem.

Właśnie muszę coś kupić na te wzdęcia bo boje się, że się przerodzą w prawdziwą kolkę!

Napisane przez Agateczka*

no to fajnie a mamusia jak się miewa?

A ja ogólnie dobrze tylko jestem taka nie wyspana! Misia jak się kapnie, że leży sama w łożeczku to odrazu krzyczy dziś się często budziła bo co 2 godziny...ale wzięłam ją po 5 do łóżka jak TŻ wstawał do pracy do spałyśmy do 9.

[kasia86bgo]

Napisane przez Sorceresss

moja mama mieszka w Dąbrowie Górniczej a pracuje w Sosnowcu, na Zagórzu

ooo no widzisz ... ja do DG mam aż uwaga 10min busem
wiec koniecznie odwiedź tez mamę


no jeszcze kilka postów śmiało Laseczki raz dwa raz dwa

słyszałam ze Florek czeka na nowy watek

[LiwkaO]

Napisane przez ObserwujeCie

U nas nie psikają, rozmawiałam o tym z pediatrą i położnymi z oddziału, psikanie ma sens jedynie na salach grupowych (no i różne tam inne szczegółowe warunku, o tym w pierwszym linku, dla wkręconych ), a u nas dziecko z matką.

Wiem, że jak zwykle napisze wiele osób, że ja psikałam i u mnie było ok, ale jednak lubię statystykę i jeśli przepadano kilka tysięcy dzieci i statystycznie bez pskiania goiło się szybciej, to nie widzę powodu dlaczego miałabym się statystyki nie trzymać, wszak nigdy konkretna mamusia nie wie, po ilu by odpadł kikut u niej gdyby nie psikała.

No masz racje dużo zależy też od grubości pępowiny. Misia miała akurat bardzo cieńką i szybko odpadł kikut. Siostrzenica np. miała grubą pępowinę i minęły 3 tygodnie zanim odpadł.

[Sorceresss]

Napisane przez ObserwujeCie

Spirol najgorszy, znacząco wydłuża czas

dlaczego? wydaje mi się, że wysusza się szybciej...

to samo słyszałam o octanisepcie, że się długo goi....

to jest potwierdzenie słów, że są miliony opinii... a żeby nie dać się zbałamucić żadnej - nie będę niczego używać

Napisane przez Dragusia88

a dziś PEŁNIA

a więc rodzisz dzisiaj?

Powiem Wam szczerze, że zazdroszczę mamunią, którym opadł brzuch... mój jest tak wysoko, że może mi z powodzeniem robić za stolik Jeszcze jak maluszek dupeczkę wypnie to już w ogóle czuję sie jak na kempingu z przenośnym stoliczkiem (tylko teraz mało przenośny).
Mały kopsa tak jakby chciał mi w żebrach dziurę zrobić - zbawienne są kopniaki poniżej żeber... do tego wczoraj wieczorem dostałam kilka ciosów... w ... tak jakby krok Ależ dziwne (nieprzyjemne) uczucie... No, pożaliłam się! Mogę iść zjeść serek homo nie wiadomo

[kasia86bgo]

Napisane przez ObserwujeCie

A co Ty tour de pologne robisz ?

mam w planach ... odwiedzenie was walsnie w Krakowie ...

i druga polowe we Wrocławiu :P tam mam najbliżej i w miarę SA połączenia

Napisane przez Dragusia88

nie łam się napewno dobrze zrozumiałas

będziesz po Polsce jeździć?

a dziś PEŁNIA

a będę :P co się będę :P żyć nie umierać haha

no przecież mowie ze Florek czeka na nowy watek

[Leonikowa]

Napisane przez oliwka__

Leonikowa ja się jeszcze póki co dopinam ale za dużo miejsca to mi nie zostało może z 1 cm jak bym szalika nie założyła to może ze 2

Ogólnie mierzyłam się wczoraj i mam 100cm w pasie

no ja zakładam tylko koszulkę z długim rękawem i nic więcej no a 100 to już przekroczyłam

Napisane przez kasia86bgo

uLaLaLaLa oby tak dalej .... i za wyrobienie sie na czas



Anusia !!! zglupiala do reszty ta twoja kuzynka ... serio serio nawet na spanie w hotelu bym sie n przyjazd nie zgadzala .... a co do rozrywek ... niech se zwiedza Spodek i Silesie szkoda ze nie rodzisx w kwietniu ..bo na swieta Park w chorzowie otwieraja

and PS ... pisze sie na spacer po ZOO w czewrwcu ew w lipcu jak przylece w doborowym towarzystwie


no i wrocilam........ ale wam w skrocie napisze ZE JESTEM ZALAMANA ... czeka az siostra wroci do domu i mi dokladnie wytlumaczy co ta baba tam mi gadala ... zrozumialam jakies 40% ( co i tak uwazam za sukces ) .. ale CZARNO to wiedze ... eh .... wiec nic tylko pozostaje mi czekac

zostalo 35dni

ja się piszę już na spacer nr tel chyba spisałaś więc nie będzie problemu z dogadaniem się
a teee 40% to dobre inf???

Napisane przez monicca1989

Dzięki, będę próbować, może coś z tego wyjdzie



A jeszcze takie pytanie do mam które były na warsztatach Bezpieczny Maluch? Piszę że zaczynają się o 17 a rejestracja od 16,30 jaka rejestracja?
I te upominki sa rozdawane na początku na końcu? Dla każdej osoby czy dla pary?

upominki rozdawane są na początku a na końcu jest losowanie nagród

[LiwkaO]

Napisane przez kasia86bgo

mam w planach ... odwiedzenie was walsnie w Krakowie ...

i druga polowe we Wrocławiu :P tam mam najbliżej i w miarę SA połączenia

Kasia a Pomorze to coooooo??? gorsze?????:P

[ObserwujeCie]

Napisane przez Dragusia88

a dziś PEŁNIA

O

Napisane przez LiwkaO

A ja ogólnie dobrze tylko jestem taka nie wyspana! Misia jak się kapnie, że leży sama w łożeczku to odrazu krzyczy dziś się często budziła bo co 2 godziny...ale wzięłam ją po 5 do łóżka jak TŻ wstawał do pracy do spałyśmy do 9.

Super !

Napisane przez LiwkaO

No masz racje dużo zależy też od grubości pępowiny. Misia miała akurat bardzo cieńką i szybko odpadł kikut. Siostrzenica np. miała grubą pępowinę i minęły 3 tygodnie zanim odpadł.

Chyba naszej wątkowej Jasmine, też odpadł dość szybko, a chyba Aga pisała że nic nie robili.. a może coś pokręciłam...

Napisane przez Sorceresss

dlaczego? wydaje mi się, że wysusza się szybciej...

"W Polsce jak dotąd do pielęgnacji kikuta pępowinowego zarówno podczas pobytu noworodka w szpitalu, jak i po wypisaniu do domu zalecano stosowanie 70% roztworu alkoholu etylowego aż do czasu jego odpadnięcia. Natomiast według WHO alkohol paradoksalnie nie wysusza kikuta pępowiny[8] (mimo że działa w ten sposób na skórę), a dodatkowo wydłuża czas jego odpadnięcia.[2,3,8,10-13] Znane są także przypadki podrażnienia lub poparzenia alkoholem etylowym, izopropylowym lub metylowym skóry noworodków, a zwłaszcza wcześniaków,[14-17] u których alkohol przenika przez skórę 3-50 razy łatwiej niż u noworodków donoszonych oraz u dorosłych.[3] W badaniu z grupą kontrolną zaobserwowano zaczerwienienie skóry wokół pępka po użyciu 70% alkoholu aż u 14% noworodków.[18] Opisano również toksyczne działanie alkoholu po zastosowaniu na skórę noworodków,[19-23] w tym po jego użyciu do pielęgnacji kikuta pępowinowego. Niektórzy autorzy zwracają uwagę na stosunkowo słabe działanie przeciwbakteryjne alkoholi[7,8,24] (pod tym względem silniejszy jest np. wodny roztwór chlorheksydyny) oraz krótki czas działania. W badaniu z randomizacją i podwójnie ślepą próbą (n = 100 noworodków) wykazano, że 80% roztwór alkoholu etylowego był o wiele mniej skuteczny niż 0,5% roztwór chlorheksydyny w 80% alkoholu, a dodatkowo nie zapobiegał kolonizacji S. aureus.[25] "

http://www.klr.pl/index.php?id=3&art=2259

[strippi]

Napisane przez Malpka

zazdroszczę u mnie JUlka nadal w domu bo nadal kaszle i ma katar eh mam nadzieje ze sie wykuruje do czwartku

no u nas odpukać po ospie przestała chorować, czasami miała katar i raz kaszlała w nocy
ale staramy się ją uodparniać, codziennie rano maliny na gorąco i często przed spaniem też, mamy syrop odpornościowy bioaron C, dodatkowo je duże owoców.

Napisane przez ObserwujeCie

hehe chodziło mi o modelkę, ale ważne że body załatwione

hahaha a ja myślałam, że o mnie chodzi DD haha
no modelka nie lubi opasek głośno wyrażała swój sprzeciw

Napisane przez maria28

To byłaby fajna zbiorowa sesja z dzieciaczkami. Tyle szczęścia na raz

nooo i same super mamy

Napisane przez oldzinx

o masakra, ja też lewatywy nigdy nie widziałam

Ja też nie wiedziałam haha i pamiętam jak przed ciążą z Julią to przeczytałam i już byłam przygotowana hahah

[Kalex]

Ja miałam lewatywę - generalnie powiem tak: myślałam, że nigdy z kibelka nie wyjdę

[Leonikowa]

Napisane przez trolla2405

sorki jeśli się trochę mądrzę ale naprawdę uważam że to My jesteśmy teraz najważniejsze i basta!

dziś znowu na wizytę zapycham, ale pewno się niczego nie dowiem oprócz tego że nie rodzę jeszcze

no no co Cię lekarz nie zaskoczy

Napisane przez ObserwujeCie

A to przynajmniej będziecie mogli się odciąć

mam taką nadzieję...

[klementyna1]

Napisane przez nestelle

ach,ach ..dziękuje za oklaski .... czuję się taaaka dumna ! - a jeszcze nic nie zrobiłam

Grunt to nastawienie

Napisane przez Leonikowa

A tak co u mnie z życia.....w weekend przylatuje kuzynka z Niemiec ze swoim partnerem bo sobie kiedyś tam wymyślili, że przylecą na mój poród (super pomysł kobity, która urodziła 2 dzieci) teraz oczywiście zamiast skupiać się na tym, że mam urodzić to w kółko maglujemy temat ich przylotu.... kto ich odbierze z lotniska jak ja akurat w tym dniu będę rodzić ???!!! (bratu akurat zepsuło się auto)..

Tez sobie czas i pore wybrali...

Napisane przez oliwka__

klementyna1 ostatnio tż mnie pouczał o czosnku żeby zwracać uwagę żeby kupować polski choć ja zwracam uwagę żeby kupować polski często sprzedawcy mylą i dają chiński bo nie umieją rozróżnić a ten chiński można jeść tonami a on nie ma tych zdrowotnych właściwości co polski i pomimo iż będziesz jadła czosnek to bez żadnych właściwości odżywczych i bez tych witamin które zawiera nasz polski a najesz się jeszcze trucizny. Jak odnajdę ten artykuł jakie związki chemiczne zawiera ten chiński czosnek to wstawię. Bo ja zawsze po jakimś czasie zapomina który jest który.

Wiem, wiem, moja tesciowa sadzi sama czosnek w ogórdku i zawsze mamy swój, ale właśnie sie skonczył kilka dni temu i wysłałam tżtz rano zeby mi
kupił i przywiozl chinski....Czyli mowicie, ze nawet szkoda sie meczyc o go łykac, bo wiecej w nim syfu niz antybiotyku? zjadłam dzis 2 zabki.

oldzinx fiu fiu zamożna chrzestna jak wóżek kupuje BArdzo łądny

Co do spania, to ja osttanio fatalnie sypiam...;/
Jesli chodzi o hisgiene malucha to nie ogarnełam włąsnie tego, mam gaziki jałowe i niejałowe, płątki kosmetyczne dla niemowląt, waciki, gaziki nasączone spirytusem, ocitnosept, wode morska, sol fizjologiczna... I już zgłupiałam co trzeba czym przemywać;p Musze poczytac dokłądnie i poczekac na wizyte połóżnej.

[kasia86bgo]

Napisane przez Leonikowa

ja się piszę już na spacer nr tel chyba spisałaś więc nie będzie problemu z dogadaniem się

a teee 40% to dobre inf???

tak numer spisalam :=)

eh no wlasnie nie --- uwaga maja 2 miesiace na rozpatrzenie wnisosku za L4 i wniosku na Macierzysnkie ...czyli jak Doborze pojdzie Kase zobacze dop pod koniec kwietnia bo wyplacaja zawsze 27 kazdego miesiaca
Wiec przez 2miechy NIE MAM kazy na zycie

Napisane przez LiwkaO

Kasia a Pomorze to coooooo??? gorsze?????:P

no nie gorsze .... jak dobrze pojdzie to i do Slupska zawitam .... bo moja chrzesnica w Smlodzinskim Lesie mieszka

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

i druga polowe we Wrocławiu :P tam mam najbliżej i w miarę SA połączenia

a będę :P co się będę :P żyć nie umierać haha

no przecież mowie ze Florek czeka na nowy watek

Florek to sam nie wie na co czeka. chyba usiłuje sprawdzić ile najdłużej pozwolą mu w brzuchu siedziec

[pani22ka]

Napisane przez maria28

Przytyła sporo w ciąży i jest zła z tego powodu, bo walczy z tą swoją wagą.

heh. życie żyćko...

Napisane przez ObserwujeCie

Śniło mi się dziś, że waży już 5 kg

Napisane przez kasia86bgo

no i wrocilam........ ale wam w skrocie napisze ZE JESTEM ZALAMANA ... czeka az siostra wroci do domu i mi dokladnie wytlumaczy co ta baba tam mi gadala ... zrozumialam jakies 40% ( co i tak uwazam za sukces ) .. ale CZARNO to wiedze ... eh .... wiec nic tylko pozostaje mi czekac

ale generalnie masz jakieś przywileje/zasiłki/perspektywę?

Napisane przez megi-megi

Mąż oczywiście nie zauważył przez cały dzień, że źle się czuję

oni na pomroczność cierpią...

Napisane przez Sorceresss

Słyszałam, że tylko spirol, słyszałam, że tylko octanisept... co osoba, to inne zdanie...

, jeszcze fiolet

Napisane przez Dragusia88

u mnie 2 dni to go :d

jeszcze chwileczka, jeszcze momencik i... party time

[Sorceresss]

Napisane przez LiwkaO

Kasia a Pomorze to coooooo??? gorsze?????:P

na wakacje

Napisane przez ObserwujeCie

"W Polsce jak dotąd do pielęgnacji kikuta pępowinowego zarówno podczas pobytu noworodka w szpitalu, jak i po wypisaniu do domu zalecano stosowanie 70% roztworu alkoholu etylowego aż do czasu jego odpadnięcia. Natomiast według WHO alkohol paradoksalnie nie wysusza kikuta pępowiny[8] (mimo że działa w ten sposób na skórę), a dodatkowo wydłuża czas jego odpadnięcia.[2,3,8,10-13] Znane są także przypadki podrażnienia lub poparzenia alkoholem etylowym, izopropylowym lub metylowym skóry noworodków, a zwłaszcza wcześniaków,[14-17] u których alkohol przenika przez skórę 3-50 razy łatwiej niż u noworodków donoszonych oraz u dorosłych.[3] W badaniu z grupą kontrolną zaobserwowano zaczerwienienie skóry wokół pępka po użyciu 70% alkoholu aż u 14% noworodków.[18] Opisano również toksyczne działanie alkoholu po zastosowaniu na skórę noworodków,[19-23] w tym po jego użyciu do pielęgnacji kikuta pępowinowego. Niektórzy autorzy zwracają uwagę na stosunkowo słabe działanie przeciwbakteryjne alkoholi[7,8,24] (pod tym względem silniejszy jest np. wodny roztwór chlorheksydyny) oraz krótki czas działania. W badaniu z randomizacją i podwójnie ślepą próbą (n = 100 noworodków) wykazano, że 80% roztwór alkoholu etylowego był o wiele mniej skuteczny niż 0,5% roztwór chlorheksydyny w 80% alkoholu, a dodatkowo nie zapobiegał kolonizacji S. aureus.[25] "

aż mnie ciarki przechodzą...

Ja nadal jestem zdania - nie używać nic... w myśl słów "co się wysuszy (samo) to się wykruszy..."

[maria28]

Napisane przez LiwkaO

Kasia a Pomorze to coooooo??? gorsze?????:P

No, nie mówiąc o Warszawie, która tu marnie jest reprezentowana...

[kasia86bgo]

Napisane przez pani22ka

heh. życie żyćko...

ale generalnie masz jakieś przywileje/zasiłki/perspektywę?

tak mam wlasnie macierzynskie (wypracowalam) i zasilek rodzinny - to podstawy ktore mi sie naleza
o reszte innych trza sie ubiegac po urodzeniu dziecka
i co mi po tym ze rownaja za 1 zamachem wszystko - np tego konca kwietnia dostane kase za 2miechy syka plus 2miechy macierzysnkiego ok bedzie tegoz e 40tys ... ale uj ze marzec i kwiecien bez kasy .. a jeszcze mama przylatuje qrwa mac i co jesc .. trza sie bedzie u siostry zaporzyczyc

[ObserwujeCie]

Napisane przez klementyna1

.Czyli mowicie, ze nawet szkoda sie meczyc o go łykac, bo wiecej w nim syfu niz antybiotyku? zjadłam dzis 2 zabki.
.

Nie ma co

Napisane przez Sorceresss

Ja nadal jestem zdania - nie używać nic... w myśl słów "co się wysuszy (samo) to się wykruszy..."

taaa i wietrzyć nie myć ) ogólnie jestem tego samego zdania

[Dragusia88]

dobra lece do sklepu po cole

[corka_rosy]

Hej

za tygodnie!

Villga - sto lat!

Maria - tylko my dwie z Wawy?

Napisane przez trolla2405

szybko zweryfikujesz czy teściowie chcą pomóc tylko czy ponudzić, przychodzą a ty masz już wózeczek przygotowany, dziecko karmisz i mówisz żeby przyszli za 2h ze spacerku, ty idziesz spać, i niech kupią po drodze parę rzeczy w sklepie. jeśli przyjdą następny raz to chociaż będzie wiedzieć ze mają przynajmniej dobre chęci......

Napisane przez Mi6ka

U nas na SR nie bardzo byli za kombinowaniem przy sytkach. Ale moja kumpela np hartowala (chlodna i ciepla woda i taka szorstka gabka +smarowala czyms, tylko nie pamietam czym). I ja sie tak zastanawiam, czy wlasnie to hartowanie ewentualnie + delikatni gabke poprzykladac szorstka pod prysznicem.

U mnie w rodzinie mi polecano, żeby hartować szorstkim ręcznikiem albo gruboziarnistą solą, ale mi się nie chce Czasem jak robię peeling ostrą gąbką to lekko przejadę po brodawkach i tyle, niczym też nie smaruję.

Napisane przez kwiatuszekkk21

1. dziewczyny, które chodziły na SR. czy w oddychaniu przeponą w skrócie chodzi o to, że na wdechu wypinamy brzuch a na wydechu wciągamy czy jest w tym jakaś większa filozofia, której ja nie kumam? i oddychamy tak jak zbliża się skurcz tak? 2 takie wdechy i wydechy a potem szybkie wydechy?

2. używacie antyperspirantów? bo mi nawet do głowy nie przyszło, żeby przestać a położna kazała już odstawić, bo niby to trafia do piersi. co o tym myślicie? to nie jest przesada?

1. uczyłam się oddychać przeponą, jak uczyłam się śpiewu. Najlepszy sposób to leżenie na plecach i położenie książki na brzuchu (dość ciężkiej, ale nie encyklopedii) i oddychanie w taki sposób, żeby to książka się unosiła, a nie cycki. Jak dasz radę leżeć na plecach, możesz spróbować z cienką książką, załapiesz o co chodzi.
2. Używam i nie przestanę - podzielam zdanie OC, że chodzi o chlorek aluminium. Mówi się też o tym w kontekście raka piersi.

Napisane przez Mi6ka

W ogole wkurzam sie, bo z tymi szkolami rodzenia, to jest juz tak, ze w zasadzie po prostu chyba kolejna opinia - bo co - jak wiele z nas inne rzeczy slyszy w stosunku do mycia, karmienia, porodu itd. Tragedia ... mogliby miec jedne wspolne zalecenia

Wiesz, nam położna na ostatnich zajęciach powiedziała, że SR to i tak pic na wodę, bo przebiegu porodu i tak nie zaplanujemy, a przy pielęgnacji - każdemu dziecku/rodzicowi przypasuje coś innego.

Napisane przez oldzinx

W nocy okropny skurcz łydki mnie złapał aż mi nogę wykręciło. Mam nadzieję że te porodowe będą mniej bolesne

Na to bym nie liczyła

Napisane przez nestelle

No dziewczyny .... ja mam odliczanie 11 dni zostało ....

W końcu wzięłaś się do roboty

Napisane przez Leonikowa

A tak co u mnie z życia.....w weekend przylatuje kuzynka z Niemiec ze swoim partnerem bo sobie kiedyś tam wymyślili, że przylecą na mój poród

Nieźle Ty masz zadbać przede wszystkim o siebie i dzidzię, a nie zabawiać gości i pichcić obiadki... Ale skoro zostało Ci 6 dni do TP, to przylecą w sam raz na akcję

[maria28]

Napisane przez corka_rosy

Maria - tylko my dwie z Wawy?

Jeszcze megi-megi

[kasia86bgo]

Napisane przez Dragusia88

dobra lece do sklepu po cole

o maly wlos zawalu nie dostalam ... czytam czytam i se mysle Leci Rodzic

ja dzis skromnie Fante Egoztyczna sobie kupilam dla odmiany


POD WAWA ... tez bede ok 2tyg .... mam dziadkow w Skierniewicach
wiec tez mozna wpasc na spacer jesli ktos bedzie chetny hihi

megi-megi hallllo gotowa na zalozenie nowego wateczku - juz coraz blizej konca jestesmy
i nie zapomnij o podtytule

'' myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny ''

[Moderna]

Napisane przez corka_rosy

Wiesz, nam położna na ostatnich zajęciach powiedziała, że SR to i tak pic na wodę, bo przebiegu porodu i tak nie zaplanujemy, a przy pielęgnacji - każdemu dziecku/rodzicowi przypasuje coś innego.

dziwne, ze mowi to polozna, ktora prowadzi SR
ja jestem odmiennego zdania, szkola rodzenia pomaga mi sie do porodu przygotowac, troche ze strony praktycznej i teoretycznej - i to tez od nas zalezy czy pozniej poznane techniki bedziemy mogly zastosowac na sali porodowej (warto przynajmniej wiedziec, jakie mamy mozliwosci - podczas porodu juz jest troche za pozno na nauke).
Dodatkowo uczeszczam na kurs dla par, dzieki temu moj maz rowniez "uczy sie" w jaki sposob moze mi podczas porodu pomoc, mnie wesprzec (takie kursy tez zblizaja pary do siebie) .
Na pewno przy drugiej ciazy ponownie zglosilabym sie na taki kurs

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez kasia86bgo

megi-megi hallllo gotowa na zalozenie nowego wateczku - juz coraz blizej konca jestesmy
i nie zapomnij o podtytule

'' myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny ''

hehe
tytul troche dlugi, pewnie trzeba bedzie skrocic pierwszy czlon - mamusie III-IV

[oliwka__]

Mamusie co sądzicie o takim materacu http://www.amko.com.pl/materac-alvi-...2-id-1813.aspx ????
Myślałam nad tym http://www.bobomarket.pl/P-k-k-/P-k-...and,85199.html a dziś pani ze sklepu w którym będę zamawiać mebelki zaproponowała mi te z 1 linka dużo tańszy podobno w niemczech chodzą nawet po 1tysąc złotych i te pierwsze są u nas produkowane ktoś zna te marki ??
Który wybrać? bo powiem szczerze że byłam już zdecydowana kupić ten 2 ale jeśli za dużej różnicy nie ma to po co przepłacać?
Sama nie wiem

[megi-megi]

Napisane przez maria28

Jeszcze megi-megi

No - bo już poczułam się pominięta i przez to nieszczęśliwa

Napisane przez kasia86bgo

o
POD WAWA ... tez bede ok 2tyg .... mam dziadkow w Skierniewicach
wiec tez mozna wpasc na spacer jesli ktos bedzie chetny hihi

megi-megi hallllo gotowa na zalozenie nowego wateczku - juz coraz blizej konca jestesmy
i nie zapomnij o podtytule

'' myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny ''

Zwarta i gotowa.
Wstawię fasolkę po bretońsku i się zakładam.

[oliwka__]

alliw ty chyba kupowałaś materac piankowy jaki wybrałaś ??