Z maluszkami wątek trzeci - jak ten czas nam szybko leci! Mamusie IX-X 2012

[katiem]

No proszę jaki spokój

wróciłam z roboty. Paweł się uparł, że zostaje u dziadków. no to został. Mam nadzieję, że tata nie będzie go przywoził po nocy

Napisane przez kraven

Katiem Twoja jest w bardzo przytępnej cenie a zadowolona jesteś?
Przystępna to tak do 2,5 tys.

Tak - dla mnie super. Tylko ostatnio rzadko go używam

Napisane przez Katee27

dużo zdrówka dla nich.Mój Jurek tez juz długo kaszle,mimo kontroli.Teraz w srode znowu mąż z nim pójdzie na kontrol i ma dostac skierowanie do alergologa.

dziękuje


co do odciągania napletka,doktorka zabraniała,ale że Kuba ma problem z nerkami i nefrolog kazał,to i ona tez.Starszemu też trzeba trochę odciągać

Zdrówka dla synków kochana
Mój bratanek miał ciagłe zapalenia dróg moczowych. Miał stulejkę więc odciągać się nie dało. I zrobili mu zabieg na tą stulejkę. Skończyły się problemy. Więc faktycznie odciąganie na pewno pomoże.

Katee Sandra i jak u chłopaków z tym napletkiem? Mam na myśli Wiktorka i Jurka. Udaje się bez problemu? bo u Pawła raczej kieska sprawa...

[Iwa844]

Napisane przez kraven

Dziewczynki a tą wieczorną kaszke podajecie z butli czy łyżeczką>

Z butli. Narazie łyżeczki wieczorem nie toleruje.

[niegrzeczna88]

Napisane przez kraven

Dziewczynki a tą wieczorną kaszke podajecie z butli czy łyżeczką>

ja daję z butli, po pierwsze nie robię takiej gęstej aż więc z butelki wygodniej, a po drugie za długo by trwało a mała po kąpieli jest już spiąca więc pewnie w połowie by mi padła

[katiem]

Napisane przez marta1986222

Chwalę się moja Zuzia pierwszy raz przespała całą noc od 19.30 do 6,30

Z jednej strony się cieszę a z drugiej jest mi przykro ze już jest taka dorosła,wiem głupia jestem.

kochane dziecko

Napisane przez Katee27

co do Jurka to nie mówiła ile razy.Kubie nefrolog kazał przy każdej kąpieli,a my go kąpiemy co drugi dzień,ale opornie to idzie.


dziękuję

Mój mąż zrobił pierwszą w swoim życiu babkę piaskową.Ciekawa jestem,co mu wyszło

No coś TY???to super
Mój tylko herbatę robi

Napisane przez Katiaskaa

Ja też tylko łyżeczekę, a z bobovity marchewkową z ryżem.

Mój keksa zrobił, ogólnie pierwsze ciasto w jego życiu z małym zakalcem ale pycha
sobie mężczyźni dzień pieczenia zrobili

kolejny cukiernik

[kraven]

Dziękuje za odpowiedz

[tamlin111]

Dzięki dziewczyny za swoje rozpiski żywieniowe

Napisane przez Katiaskaa

byłam w rossmannie - pampersy wymiecione spróbuje w innym

A ja dziś byłam i ponoć ta promocja na pampki była do soboty.

Napisane przez niegrzeczna88

w ogóle już mi ledwo na jedno karmienie starcza mojego mleka, Iga prawie całkowicie jest na mm.

A mi znowu zostaje, a żal wylać.

Napisane przez Katee27

co do Jurka to nie mówiła ile razy.Kubie nefrolog kazał przy każdej kąpieli,a my go kąpiemy co drugi dzień,ale opornie to idzie.

No właśnie ja się boje mu ruszać aby nie zrobić krzywdy.

[niegrzeczna88]

Napisane przez katiem

No coś TY???to super
Mój tylko herbatę robi

mój też tylko tyle potrafi o przepraszam i jajecznicę

[kraven]

A no i oczywiście zapomnialam pogratulować Matiemu i Zosi pieknego wzrastania

[katiem]

Napisane przez marzenka1984

Co tu taka cisza? Jeszcze jeden klub założyłyście, bo na wątku i klubie nudą powiewa

dobre

Napisane przez tamlin111

My już po szczepieniu. Matiniu zdrowy, waży 8500 Kazała dawać i obiadek i deserek każdego dnia. Tylko jak ja mam to zmieścić w plan dnia i karmienie piersią
.

Napisane przez Sojka1990

My dzis po zaleglym szczepieniu. Pielegniarka skwitowala Zoske jednym slowem-olbrzym wazymy 8200 ale to juz wczoraj wiedzialam :p mierzymy 72 cm. Szczepienia panna nawet nie zauwazyla-zapaatrzyla sie na kolorowa sciabe. Ptem spala 3godziby a teraz sie bawi.[COLOR="Silver"]

no to nieźle.

Napisane przez sandra23s

nie wiem jak Ci to wytłumaczyćaz żołądz(czy jak to sie nazywa) caly sie wysunieciężko jest

za piękną wagę

u nas plan żywienia wygląda tak mniej wiecej:
7 cyc
9:30 cyc
12 obiadek
14 cyc
15:30 deserek
17 cyc
18 kaszka
19 cyc
i spanko do 4

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------



nie nonastepny wielkoludek

Jaką kaszkę dajesz?

[Dearlie]

Dziewczyny zaraz w klubie wkleję zdjęcia Antka. Proszę zajrzyjcie tam za jakieś 2 minutki i proszę pomóżcie mi, bo ja odejdę zaraz od zmysłów.

[niegrzeczna88]

Napisane przez tamlin111

D
A mi znowu zostaje, a żal wylać.

to super , że masz tyle mleka, pozazdrościć,ja tak bardzo chciałam Igę karmić conamniej do 8 miesięcy a tu zonk.


kupiłam ostatnio na próbę pampersy sleep & play, nie sprawdziły się, jednak pozostanę przy active baby

[katiem]

Napisane przez niegrzeczna88

mój też tylko tyle potrafi o przepraszam i jajecznicę

Mój jajecznicę CHYBA też
nie no jakieś kanapki sobie zrobi i mleko Pawełkowi


Właśnie zadzwonił tata, że jednak Pawełek chce do mamuni. wiedziałam, że tak będzie

[gda]

Napisane przez Iwa844

A drugie śniadanie będzie na deser

Napisane przez niegrzeczna88

mój też tylko tyle potrafi o przepraszam i jajecznicę

A mój dziś zrobił makaron z cukinią, boczkiem i cebulką. O mniam!

Ja miałam dziś zrobić w końcu obiad, a skończyło się jak zawsze...

Napisane przez niegrzeczna88

to super , że masz tyle mleka, pozazdrościć,ja tak bardzo chciałam Igę karmić conamniej do 8 miesięcy a tu zonk.


kupiłam ostatnio na próbę pampersy sleep & play, nie sprawdziły się, jednak pozostanę przy active baby

Ja teraz też mam taką mleczarnię! Szczególnie po wprowadzeniu posiłków stałych. Coś mi się wydaje, że to dzięki temu nocnemu jedzeniu tyle mleka mam. Nocne ssanie niesamowicie pobudza laktację.

[monarika]

Cześć

Próbuję Wam poodpisywać od 16 ale ten mój czort mi nie daje...
Nie wiem co się stało ale po tej chorobie mała odzwyczaiła się od jedzenia łyżeczką kaszkę z rana jeszcze zje ale zupka jest beeeeee ehhh no nic będziemy próbowały

Napisane przez Anusia479

Ten cyfrowy polsat to tragedia
któryś raz już włączam telewizor a tu :tego kanału nie ma w Twoim abonamenciei żaden nie dziala
ostatnio tak miałam to kilka razy musiałam dzwonić żeby pomogli bo nie wiedzieli co sie stałoteraz dzwoniłam...ma byc sygnał..zobaczymy

A my zagapiliśmy się i nie zapłaciliśmy na czas rachunku i po 3 dniach zaczęli nas straszyć windykacją kurcze a zapłacimy dopiero po pierwszym to nie wiem co zrobią

Napisane przez ula2689

Haj!
Lucia bez chłopów świat byłby piękniejszy

Bliźniaki dziś kończa 6 miesięcy

i tak mnie na rozmyślania wzięło...gdybym nie była w szpitalu to pewnie miałabym teraz tylko Huberta...

100 lat dla bliźniaków

Napisane przez lourose

Hej
mamy dziś szczepienie, dopytam się przy okazji o wszystkie nękające mnie sprawy

Zosia zaczęła wstawać w nocy pierwsza pobudka o 24:00, potem 4:00, 5:00 i jak zasnęła ze mną to pospałyśmy jeszcze do 7:00. Mam nadzieję że to czasowe

ehh gdzie te czasy gdy Oti spała całą noc

Napisane przez niegrzeczna88

to super , że masz tyle mleka, pozazdrościć,ja tak bardzo chciałam Igę karmić conamniej do 8 miesięcy a tu zonk.


kupiłam ostatnio na próbę pampersy sleep & play, nie sprawdziły się, jednak pozostanę przy active baby

a moze to po prostu przejściowy kryzys ja też kilka tygodni temu już myślałam, że po mojej laktacji zebrało się na raz stres (szpital) i kryzys laktacyjny (podobno w 6 miesiącu takowy występuje) ale przystawiałam małą i przystawiałam dopajałam ją mm tylko na noc i cycuchy znowu się napełniły
nie poddawaj się

Brawa dla Matiego i Zosi za bezproblemowe szczepienia i wspaniałe osiągi wagowe


Dziewczyny czy plamy z jagód się odpiorą????

[sandra23s]

Napisane przez kraven

Dopiero usiadlam do kompa.

Byłam na stepie. Było super. Teraz będę chodzić w poniedziałki na stepa i w czwartki na Zumbe. A w międzyczasie może mi sie wreszcie uda TŻ namówić na tenis.

Lewek no bo mnie chodzi to robienie dobrych jakościowo zdjęć w budynkach i na zewnątrz. A jakiś kompakt polecasz?

Dziewczynki a tą wieczorną kaszke podajecie z butli czy łyżeczką>

ja daję łyżeczką

Napisane przez katiem

No proszę jaki spokój

wróciłam z roboty. Paweł się uparł, że zostaje u dziadków. no to został. Mam nadzieję, że tata nie będzie go przywoził po nocy


Tak - dla mnie super. Tylko ostatnio rzadko go używam


Zdrówka dla synków kochana
Mój bratanek miał ciagłe zapalenia dróg moczowych. Miał stulejkę więc odciągać się nie dało. I zrobili mu zabieg na tą stulejkę. Skończyły się problemy. Więc faktycznie odciąganie na pewno pomoże.

Katee Sandra i jak u chłopaków z tym napletkiem? Mam na myśli Wiktorka i Jurka. Udaje się bez problemu? bo u Pawła raczej kieska sprawa...

u Wiktora jest dobrze,chociaż po bokach wygląda jakby byl przyklejony,ale lekarka mówila,ze jest ok.nie boli go ani nic

Napisane przez katiem

dobre






no to nieźle.


Jaką kaszkę dajesz?

ja daje babylove kaszke ryżowo mleczno-bananową lub waniliową

[Iwa844]

Napisane przez gda

Ja teraz też mam taką mleczarnię! Szczególnie po wprowadzeniu posiłków stałych. Coś mi się wydaje, że to dzięki temu nocnemu jedzeniu tyle mleka mam. Nocne ssanie niesamowicie pobudza laktację.

Ja wczoraj zrezygnowałam z karmienia piersią do południa na rzecz butli i normalnie zaraz mnie cycki przygną do ziemi. Na szczęście nie mam zastoju, ale są takie ciężkie że aż mnie okolice mostka bolą.

[niegrzeczna88]

Napisane przez katiem

Mój jajecznicę CHYBA też
nie no jakieś kanapki sobie zrobi i mleko Pawełkowi

kanapki też zrobi, ale o obiedzie jakim kolwiek mogę zapomnieć
ostatnio go pytałam w jakiej kolejności przyrządza się kotlety , mało nie padłam

Napisane przez gda

A mój dziś zrobił makaron z cukinią, boczkiem i cebulką. O mniam!

Ja miałam dziś zrobić w końcu obiad, a skończyło się jak zawsze...

czy tylko mi się trafił egzemplarz umiejący zrobić tylko jajeczniczkę?

Napisane przez monarika

a moze to po prostu przejściowy kryzys ja też kilka tygodni temu już myślałam, że po mojej laktacji zebrało się na raz stres (szpital) i kryzys laktacyjny (podobno w 6 miesiącu takowy występuje) ale przystawiałam małą i przystawiałam dopajałam ją mm tylko na noc i cycuchy znowu się napełniły
nie poddawaj się

ja już od dawna nie daję cyca, bo mała nie chce za nic w świecie..jedynie ściągniete i wtedy z butli.
pije dużo wody, herbatek na laktację i próbuję ściągać ale ledwo uciągne 70ml.. na początku nawt i ponad 300 ml udało się

[katiem]

Napisane przez sandra23s

ja daję łyżeczką




u Wiktora jest dobrze,chociaż po bokach wygląda jakby byl przyklejony,ale lekarka mówila,ze jest ok.nie boli go ani nic




ja daje babylove kaszke ryżowo mleczno-bananową lub waniliową

te kaszki to pewnie tylko u Was.
A jak tylko zaczęłaś przygodę z napletkiem to bez problemu sciągałaś? bo Paweł w kwietniu skończy 2,5 i pewnie nie jeden by go już wziął pod nóż.

Monarika mi by jagody nie zeszły na pewno.
Ja jestem taki antytalent pralniczy
Czy pisałam już Wam, że nienawidzę marchewki?


Przywieźli mi młodego. Pod kurtką miał piżamę

[monarika]

Napisane przez niegrzeczna88

ja już od dawna nie daję cyca, bo mała nie chce za nic w świecie..jedynie ściągniete i wtedy z butli.
pije dużo wody, herbatek na laktację i próbuję ściągać ale ledwo uciągne 70ml.. na początku nawt i ponad 300 ml udało się

Heh no niestety tak to jest, że laktatorem jak odciągasz to laktacja jednak zanika
ja tak miałam jak mała tylko się urodziła nie chciała w ogóle cycka i też cały czas laktator ale ja ściągałam po 20-50ml i wszyscy mnie straszyli, że zaraz mi mleko zaniknie ale jakoś zaczęła ssać na szczęście

Napisane przez katiem

te kaszki to pewnie tylko u Was.
A jak tylko zaczęłaś przygodę z napletkiem to bez problemu sciągałaś? bo Paweł w kwietniu skończy 2,5 i pewnie nie jeden by go już wziął pod nóż.

Monarika mi by jagody nie zeszły na pewno.
Ja jestem taki antytalent pralniczy
Czy pisałam już Wam, że nienawidzę marchewki?


Przywieźli mi młodego. Pod kurtką miał piżamę

A ja geniuszka zabrałam się wczoraj do wprowadzania małej musu z jabłek i jagód...a mała przy niedzieli w piękne bielusie body z różowym kołnierzykiem ubrana i oczywiście śliniek czysty a body całe uwalone

[Iwa844]

Napisane przez niegrzeczna88

czy tylko mi się trafił egzemplarz umiejący zrobić tylko jajeczniczkę?

Mój też potrafi niewiele. Jajecznicę przesala... schabowego zrobi, ale rozbija mięso tak cienko, że w efekcie czuję jakbym samą usmażoną panierkę jadła Najlepiej mu wychodzi smażona kiełbasa z cebulą

[katiem]

Napisane przez niegrzeczna88

kanapki też zrobi, ale o obiedzie jakim kolwiek mogę zapomnieć
ostatnio go pytałam w jakiej kolejności przyrządza się kotlety , mało nie padłam


czy tylko mi się trafił egzemplarz umiejący zrobić tylko jajeczniczkę?

:

Jeszcze mi
Ale sama jestem sobie winna bo od początku było wiadomo, że kuchnia jest moja, a nie lubię jak mi się ktoś w niej pałęta, albo nie daj boże wtrąca. Posprzątać?bardzo proszę

[lourose]

Hej dziewczyny, u nas dzień pełen wrażeń

Byłam z Z. u pediatry. Waży 6680. Moje podejrzenia o skazę białkową zostały odrzucone, według lekarki Z. cerę ma bardzo dobrą a tymi "pobiałkowanymi" policzkami mam się nie przejmować. Ostry zapach kupy też jest dopuszczalny.
Możemy zagęszczać mleko kleikiem albo kaszką na noc, i mogę podawać Zosi zupkę jarzynową. Na początek marchew i ziemniak. Trochę się boję tych warzyw. Nie wiem czy ugotować, czy podać w słoiczku. Nie mam jeszcze łyżki

A w ogóle to miałam akcję dziś z karmieniem na noc gupia jestem jak but.
Ponieważ Z. budzi się w nocy, postanowiłam zamiast cyca + trochę butli mm dać samą mm z 1 miarką kleiku. I żeby nie męczyła się z medelą calma to podałam jej w butelkach aventu, smoczek 2. Z tym niemęczeniem chodzi mi o to że w takcie jedzenia zasypia, i w efekcie może za mało zjada.
Dziecko ciągnęło z 5 min i zaczęło się złościć, a ja odkryłam że nie leci nic przez ten smoczek poleciałam naciąć smoczek w krzyżyk, ale zrobiłam za duży, przelałam mleko jednak do butelki Medeli, na szczęście kleiku było mało. Zosia była tak zmęczona i śpiąca że pociągnęła tylko kilka łyków i zasnęła nienajedzona więc podejrzewam jaka będzie dziś noc
Jakie macie smoczki do podawania kleiku?

[weronika_91]

Napisane przez maggie123

w ogóle na jakich stronach się rejestrowałyście?
i co dostałyście

ja jak już pisałam kilka postów wcześniej bebilon, hipp i bobovita

Napisane przez kraven

Dziewczynki a tą wieczorną kaszke podajecie z butli czy łyżeczką>

z butli łyżeczką podaję na śnaidanko

Napisane przez katiem

Mój jajecznicę CHYBA też
nie no jakieś kanapki sobie zrobi i mleko Pawełkowi


Właśnie zadzwonił tata, że jednak Pawełek chce do mamuni. wiedziałam, że tak będzie

Oj no a to wszystko pewnie przez to że nadeszła pora spania mam tak samo z chrześniaczką która w tym roku będzie miała 3 latka. W ciągu dnia jest wszystko ok, a jak już się wykąpie, wejdzie to łóżka to jednak by chciała do mamusi

[niegrzeczna88]

Napisane przez Iwa844

Mój też potrafi niewiele. Jajecznicę przesala... schabowego zrobi, ale rozbija mięso tak cienko, że w efekcie czuję jakbym samą usmażoną panierkę jadła Najlepiej mu wychodzi smażona kiełbasa z cebulą

tak jak mówię ja mogę pomarzyć nawet by nie wiedział gdzie tłuczek jest

Napisane przez katiem

Jeszcze mi
Ale sama jestem sobie winna bo od początku było wiadomo, że kuchnia jest moja, a nie lubię jak mi się ktoś w niej pałęta, albo nie daj boże wtrąca. Posprzątać?bardzo proszę

a bym czasem chciała , żeby mi pomógł chociaż pozmywać , ale nie jemu trzeba wszystko mówić..rany ale mam dzień narzekania na niego


Ale Iga śpi mi dziś nie spokojnie, leży jakoś w poprzek , nogi na szczebelkach i kręci się co chwilę..

[Iwa844]

Napisane przez lourose

Hej dziewczyny, u nas dzień pełen wrażeń

Byłam z Z. u pediatry. Waży 6680. Moje podejrzenia o skazę białkową zostały odrzucone, według lekarki Z. cerę ma bardzo dobrą a tymi "pobiałkowanymi" policzkami mam się nie przejmować. Ostry zapach kupy też jest dopuszczalny.
Możemy zagęszczać mleko kleikiem albo kaszką na noc, i mogę podawać Zosi zupkę jarzynową. Na początek marchew i ziemniak. Trochę się boję tych warzyw. Nie wiem czy ugotować, czy podać w słoiczku. Nie mam jeszcze łyżki

A w ogóle to miałam akcję dziś z karmieniem na noc gupia jestem jak but.
Ponieważ Z. budzi się w nocy, postanowiłam zamiast cyca + trochę butli mm dać samą mm z 1 miarką kleiku. I żeby nie męczyła się z medelą calma to podałam jej w butelkach aventu, smoczek 2. Z tym niemęczeniem chodzi mi o to że w takcie jedzenia zasypia, i w efekcie może za mało zjada.
Dziecko ciągnęło z 5 min i zaczęło się złościć, a ja odkryłam że nie leci nic przez ten smoczek poleciałam naciąć smoczek w krzyżyk, ale zrobiłam za duży, przelałam mleko jednak do butelki Medeli, na szczęście kleiku było mało. Zosia była tak zmęczona i śpiąca że pociągnęła tylko kilka łyków i zasnęła nienajedzona więc podejrzewam jaka będzie dziś noc
Jakie macie smoczki do podawania kleiku?

Ja mam z canpola do kaszki, cięty na krzyż.
Dobrze że to nie skaza a powiedziała co może być przyczyną takiego wyglądu policzków?

[monarika]

Napisane przez lourose

Hej dziewczyny, u nas dzień pełen wrażeń

Byłam z Z. u pediatry. Waży 6680. Moje podejrzenia o skazę białkową zostały odrzucone, według lekarki Z. cerę ma bardzo dobrą a tymi "pobiałkowanymi" policzkami mam się nie przejmować. Ostry zapach kupy też jest dopuszczalny.
Możemy zagęszczać mleko kleikiem albo kaszką na noc, i mogę podawać Zosi zupkę jarzynową. Na początek marchew i ziemniak. Trochę się boję tych warzyw. Nie wiem czy ugotować, czy podać w słoiczku. Nie mam jeszcze łyżki

A w ogóle to miałam akcję dziś z karmieniem na noc gupia jestem jak but.
Ponieważ Z. budzi się w nocy, postanowiłam zamiast cyca + trochę butli mm dać samą mm z 1 miarką kleiku. I żeby nie męczyła się z medelą calma to podałam jej w butelkach aventu, smoczek 2. Z tym niemęczeniem chodzi mi o to że w takcie jedzenia zasypia, i w efekcie może za mało zjada.
Dziecko ciągnęło z 5 min i zaczęło się złościć, a ja odkryłam że nie leci nic przez ten smoczek poleciałam naciąć smoczek w krzyżyk, ale zrobiłam za duży, przelałam mleko jednak do butelki Medeli, na szczęście kleiku było mało. Zosia była tak zmęczona i śpiąca że pociągnęła tylko kilka łyków i zasnęła nienajedzona więc podejrzewam jaka będzie dziś noc
Jakie macie smoczki do podawania kleiku?

Ja daję w avencie 3 ale kurcze nie wiem o co chodzi ale po kilku łykach mleko się rozrzedza i mała się krztusi i muszę na 2 zmieniać

A łyżeczkę polecam taką jest super

http://www.sklepy24.pl/sklep/dziecko...a-koncowka/284

[katiem]

Napisane przez Iwa844

Mój też potrafi niewiele. Jajecznicę przesala... schabowego zrobi, ale rozbija mięso tak cienko, że w efekcie czuję jakbym samą usmażoną panierkę jadła Najlepiej mu wychodzi smażona kiełbasa z cebulą

jestem taka głodna, że wrąbałabym wszystko

Napisane przez weronika_91

ja jak już pisałam kilka postów wcześniej bebilon, hipp i bobovita



z butli łyżeczką podaję na śnaidanko


Oj no a to wszystko pewnie przez to że nadeszła pora spania mam tak samo z chrześniaczką która w tym roku będzie miała 3 latka. W ciągu dnia jest wszystko ok, a jak już się wykąpie, wejdzie to łóżka to jednak by chciała do mamusi

tak tak. do snu tylko mamusia

Napisane przez niegrzeczna88

tak jak mówię ja mogę pomarzyć nawet by nie wiedział gdzie tłuczek jest

a bym czasem chciała , żeby mi pomógł chociaż pozmywać , ale nie jemu trzeba wszystko mówić..rany ale mam dzień narzekania na niego


Ale Iga śpi mi dziś nie spokojnie, leży jakoś w poprzek , nogi na szczebelkach i kręci się co chwilę..

Tłuczek to jest do wbijania gwoździ

[Iwa844]

Napisane przez katiem

jestem taka głodna, że wrąbałabym wszystko

Tłuczek to jest do wbijania gwoździ

A do tego ogóras kiszony

Za czasów studenckich to się kotlety butelką po winie tłukło... zresztą ciasto też się butelką wałkowało

[tamlin111]

Napisane przez weronika_91

Oj no a to wszystko pewnie przez to że nadeszła pora spania mam tak samo z chrześniaczką która w tym roku będzie miała 3 latka. W ciągu dnia jest wszystko ok, a jak już się wykąpie, wejdzie to łóżka to jednak by chciała do mamusi

Moja Paula też nie raz ma takie loty

A to ja się pochwalę że Kropek bardzo smacznie gotuje

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez monarika

Ja daję w avencie 3 ale kurcze nie wiem o co chodzi ale po kilku łykach mleko się rozrzedza i mała się krztusi i muszę na 2 zmieniać

A łyżeczkę polecam taką jest super

http://www.sklepy24.pl/sklep/dziecko...a-koncowka/284

Ja dosypuję kleiku wtedy
A taką łyżeczkę miałam dla Pauli i jak dla mnie dziadostwo, bo za miękka.

[katiem]

lourose brawa za wagę
właśnie co powiedziała na policzki? pewnie, że wyrośnie??