wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[asiuk]

Napisane przez miskowa

no dobra, to będę musiała tam zaglądać

jestem dziś jak tykająca bomba, takiego mega wk... nie miałam już dawno i już sekundy mnie dzielą od jakiegoś mega wybuchu

Czy coś się stało?

Ja miałam dziś rano mocne spięcie z szefem. Podniósł na mnie głos, przeklinał. Powiedziałam mu, że jak się będzie na mnie darł, to idę do domu. On na to, że drzeć to się dopiero zacznie, więc ja na to, że zapraszam.
Generalnie nie dałam się sprowokować, twardo siedziałam na stanowisku z kamienną twarzą i robiłam swoje. Przeprosił mnie. Ma szczęście, bo miałam w planach poprosić go na korytarz i zapytać, czy przypadkiem mu się nie popier... w głowie

Teraz jest ok.

[hania811]

Napisane przez miskowa

głównie z powodów trudności z dostaniem papierów od pośrednika (opisałam w klubie), ale podejrzewam, że dochodzą do tego też inne drobniejsze kwestie (np. nie widziałam się z tż już prawie miesiąc, a jego rodzice wymyślili mu robienie remontu u nich w chacie, na co on się oczywiście zgodził, więc nie przyjedzie też tu raczej w najbliższym czasie, a ja tam nie pojadę, bo od niedawna mieszka z nimi babcia i teraz to nawet tam nie ma wolnego pokoju żadnego). Chyba też PMS daje znać o sobie, zima mnie dobija i pewnie parę innych

ojojoj...to masz powody do wkur...

Asiuk oddychaj..jeszcze 3 dni i lecisz

[niuniuniau]

Napisane przez miskowa

no co ty? Gdzie tak tanio?
Mi się od kilku lat jedne raybany bardzo podobają (nie te grube, co mają wszyscy), ale znalazłam je po ok. 500 za same oprawki, do tego koszt szkieł, to wyjdzie za dużo. Muszę sobie koniecznie dokupić parę okularów.
A przez internet to jak wam zmierzą rozstaw źrenic albo dobiorą szkła? Chyba że wysyła się gotową receptę po wizycie u okulisty

Misku ja zamawiałam na http://www.mroptic.pl/sunoptic-470-p-569 dokładnie te okulary tylko białe z czerwonymi kropkami. Za jakiś czas planuję sobie zrobić czarne grubsze bo wyglądam dobrze ale nie byłam do końca przekonana, nie mogłam się do nich przyzwyczaić. Wyslałam receptę a rozstaw żrenic zmierzyłam u pobliskiego optyka i dosłałam ta informację. Czekałam na okulary niecały tydzień.


Asiuk zachowanie szefa skandaliczne. Dobrze, że zaraz wyjeżdżasz trochę odpoczniesz

[miskowa]

Napisane przez asiuk

Czy coś się stało?

Ja miałam dziś rano mocne spięcie z szefem. Podniósł na mnie głos, przeklinał. Powiedziałam mu, że jak się będzie na mnie darł, to idę do domu. On na to, że drzeć to się dopiero zacznie, więc ja na to, że zapraszam.
Generalnie nie dałam się sprowokować, twardo siedziałam na stanowisku z kamienną twarzą i robiłam swoje. Przeprosił mnie. Ma szczęście, bo miałam w planach poprosić go na korytarz i zapytać, czy przypadkiem mu się nie popier... w głowie

Teraz jest ok.

dobrze, że zachowałaś zimną krew. Podziwiam. No i się trochę dziwię, że szef się tak zachowuje. kto jak kto, ale on się powinien umieć opanować. Niepojęte trochę

Napisane przez niuniuniau

Misku ja zamawiałam na http://www.mroptic.pl/sunoptic-470-p-569 dokładnie te okulary tylko białe z czerwonymi kropkami. Za jakiś czas planuję sobie zrobić czarne grubsze bo wyglądam dobrze ale nie byłam do końca przekonana, nie mogłam się do nich przyzwyczaić. Wyslałam receptę a rozstaw żrenic zmierzyłam u pobliskiego optyka i dosłałam ta informację. Czekałam na okulary niecały tydzień.


Asiuk zachowanie szefa skandaliczne. Dobrze, że zaraz wyjeżdżasz trochę odpoczniesz

a nie bałaś się bez mierzenia?

[niuniuniau]

Napisane przez miskowa

dobrze, że zachowałaś zimną krew. Podziwiam. No i się trochę dziwię, że szef się tak zachowuje. kto jak kto, ale on się powinien umieć opanować. Niepojęte trochę



a nie bałaś się bez mierzenia?

Misku spisałam sobie model który mierzyłam u optyka i porównałam wymiary oprawek które mi się podobają z tymi które już mierzyłam. Co do kształtu to mniej więcej stacjonarnie mierzyłam różne i w necie wybierałam takie kształty które wiedziałam, że się sprawdzą w moim przypadku.
Swoją drogą, że ja w okularach chodzę rzadko więc jakbym wyglądała średniawo to też nie byłoby wielkiej tragedii bo zakładam je od wielkiego dzwonu a tak to zazwyczaj popierdzielam w soczewkach. Dlatego też postanowiłam zaryzykować z zamawianiem przez internet bo nie uśmiechało mi się wywalać 5 stów na coś co założę raz w miesiącu.

[asiuk]

Cześć!

Ja dziś na sekundę. Zabieram się do roboty, bo nie mam zamiaru, tak jak wczoraj, siedzieć po godzinach

[miskowa]

cześć

[kotekk81]

Czesc


Dzien zaczal sie calkiem niezle az tu dostalam wiadomosc ze tesciowa stracila przytomnosc I pogotowie zabralo ja do szpitala.
Zrobili jej ktg I wyszlo wszystko ok...jest na neurologii bo podejrzewaja ze to moze byc to co bylo ostatnio bo ma te same objawy

Najgorsze ze kobieta nie da sobie przetlumaczyc ze nie chcemy zeby zabierala mloda sama I dzis chciala ja zabrac do siebie.....jeszcze by do tragedii jakiejs doszlo bo ostatnio zaslabla jak wyszla z lsem na spacer dobrze ze byla pod blokiem to sasiad zadzwonil na pogotowie....a jakby jej sie cos takiego zdarzylo z Maja....nawet nie chce myslec

[emi_lka]

Cześć!
Wczoraj miałam kosmiczny dzień - 9 godzin minęło mi tak, że łapałam orientację co 3... Zapracowana jestem.

Napisane przez kotekk81

Czesc


Dzien zaczal sie calkiem niezle az tu dostalam wiadomosc ze tesciowa stracila przytomnosc I pogotowie zabralo ja do szpitala.
Zrobili jej ktg I wyszlo wszystko ok...jest na neurologii bo podejrzewaja ze to moze byc to co bylo ostatnio bo ma te same objawy

Najgorsze ze kobieta nie da sobie przetlumaczyc ze nie chcemy zeby zabierala mloda sama I dzis chciala ja zabrac do siebie.....jeszcze by do tragedii jakiejs doszlo bo ostatnio zaslabla jak wyszla z lsem na spacer dobrze ze byla pod blokiem to sasiad zadzwonil na pogotowie....a jakby jej sie cos takiego zdarzylo z Maja....nawet nie chce myslec

Ojej, poważna sprawa! Oby się polepszyło!

Miśku, współczuję wiadomych przebojów. Kupno nieruchomości ma to do siebie, a jak już jest i pośrednik, to w ogóle!

[mademoiselle betti]

Czesc

Padam po prostu Wczoraj o 21:30 bylam w domu, a dziś od godziny juz pracuje Mam niekumata praktykantke do pomocy Jest ode mnie 2 lata mlodsza i mówi do mnie pani magister no nie da sobie przetłumaczyć, żeby po imieniu mi mówiła Na dodatek szef mnie wkurza dobrze, ze nie musze sie z nim uzerac.

Od poniedziałku nie ćwiczyłam, no nie mam kiedy ale, ale wczoraj znajoma powiedziała mi, ze schudłam w ogóle mam mniejsze "boczki" tylko z tyłka coś nie chce zejść

No to się wygadalam, moge iść jeść

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Misku, wspolczuje Ci nerwów ale chyba nie ma innego wyjścia, tylko zacisnąć żeby i przetrwać

[miskowa]

cześć

Łeb mi pęka, dostałam okres, mam nawał pracy w pracy i próbuję własnie wypełnić jakiś harmonogram prac do banku łącznie z kosztami, nie mam pojęcia aż w takich szczegółach, jak oni chcą, wiec jest niezły ubaw

[miskowa]

cześć,

Ależ tu ruch od wczoraj, nie nadążam czytać.

Asiuk, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, szczęścia i osiągnięcia celu w walce ze słabościami i swoimi mięśniami a jeśli jesteś już na urlopie, to udanego wypoczynku, baw się dobrze i porządnie się zresetuj

[mademoiselle betti]

Hej

Asiuk, z okazji urodzin zdrowia, mnóstwa usmiechu, szczescia, spełnienia marzeń, sukcesów w życiu prywatnym i w pracy, udanych wakacji oraz wszystkiego najwspanialszego

[xzora]

asiuk, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! spełnienia marzeń, szczęścia, zdrowia i pieniędzy

kotekk, mam nadzieję, że z teściową nic poważnego się nie dzieje. No i że uświadomi sobie, że to za duże ryzyko, żeby z Mają sama wychodziła.

Mojej babci się zdarzają takie omdlenia przez spadek ciśnienia.

Napisane przez miskowa

cześć

Łeb mi pęka, dostałam okres, mam nawał pracy w pracy i próbuję własnie wypełnić jakiś harmonogram prac do banku łącznie z kosztami, nie mam pojęcia aż w takich szczegółach, jak oni chcą, wiec jest niezły ubaw

miskowa, mam nadzieję, że dzisiaj humor trochę lepszy i uporałaś się z tym harmonogramem? A jak tam pośrednik, wywiązał się? współczuję nerwów, takie papierkowo - urzędnicze kwestie potrafią nieźle wkurzyć.

Mój TŻ się bardzo irytuje takimi sprawami i co kilka dni słyszę, że on nie chce mieszkać w naszym mieszkaniu i chce się przeprowadzić. To dlatego, że obecnie nikt nie zarządza naszą wspólnotą, kolejna rozprawa o powołanie zarządu ma być w sierpniu, a do tego czasu chaos.

[miskowa]

Kotku, trzymam kciuki za teściową, mam nadzieję, że to nic poważnego

Napisane przez xzora

miskowa, mam nadzieję, że dzisiaj humor trochę lepszy i uporałaś się z tym harmonogramem? A jak tam pośrednik, wywiązał się? współczuję nerwów, takie papierkowo - urzędnicze kwestie potrafią nieźle wkurzyć.

Mój TŻ się bardzo irytuje takimi sprawami i co kilka dni słyszę, że on nie chce mieszkać w naszym mieszkaniu i chce się przeprowadzić. To dlatego, że obecnie nikt nie zarządza naszą wspólnotą, kolejna rozprawa o powołanie zarządu ma być w sierpniu, a do tego czasu chaos.

harmonogram zmieniany sto razy, wczoraj gośc z jednego banku przyszedł osobiście do firmy sprawdzić, czy aby na pewno pracuję i czy aby na pewno firma przelewa mi wypłatę (nie wierzył w wyciągi z mojego konta)
Oby do przodu, dziś czekam na uzupełnienie wyceny rzeczoznawcy, bo czegoś tam brakuje, co wymaga bank

[mademoiselle betti]

Cześć


Jaki tu ruch ostatnio


Wreszcie piątek!!! Juz mam dość tego tygodnia. Do domu jeżdżę tylko żeby się przespać naprawdę podziwiam ludzi, którzy dają rade pracować od rana do wieczora, ja bym nie dala, jestem juz zmęczona poza tym zaniedbałam ćwiczenia, nie mówiąc juz o diecie jakiejkolwiek, znowu prawie nic nie jem

Wczoraj szef doprowadził moja koleżankę do płaczu, z byle powodu na nią nawrzeszczal kiedyś miałam o nim bardzo dobre zdanie, które z każdym dniem jest coraz gorsze ja nie rozumiem po prostu jak można traktować pracowników jak służących.

[hania811]

hej,

ja już na walizkach.
Wszystkie rzeczy moje i męża zmieściły się do jednej walizki- za to Mania ma 2 + torba jedzenia, torba zabawek i paka pampersów+ łóżeczko, wózek- nie wiem jak my do do bagażnika upchniemy. Nocnik to sobie chyba na głowe założę.

Jestem już bardzo nakręcona..usiedzieć na tyłku nie mogę. Pogoda ma być zacna. W dolinie + 15 C w górach -1 C
Także zabieram trampki , okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem.

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny

Mija mi dziś dokładnie 3 miesiące zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Moje rezultaty to -15,4 kg mniej a centymetrowo spadki to 20 cm pas, 19 biodra, 15 klatka piersiowa i 11 pod piersiami, oraz udo 5 cm w 2 miesiące.
Powiem szczerze, że chyba w głebi duszy liczyłam na więcej, dobiło mnie to, że teraz dopiero widzę ile wyrzeczeń i potu będzie mnie kosztowała przemiana do takiej figury jakiej pragnę.
Moim celem było do wakacji wyglądać fajnie ale przesuwam ten okres i stawiam sobie cel, że za rok będę nosiła rozmiar 38

Postaram się wrzucić fotki do klubu.

[xzora]

betti, udanego wypoczynku, po takim tygodniu należy się

Napisane przez hania811

hej,

ja już na walizkach.
Wszystkie rzeczy moje i męża zmieściły się do jednej walizki- za to Mania ma 2 + torba jedzenia, torba zabawek i paka pampersów+ łóżeczko, wózek- nie wiem jak my do do bagażnika upchniemy. Nocnik to sobie chyba na głowe założę.

Jestem już bardzo nakręcona..usiedzieć na tyłku nie mogę. Pogoda ma być zacna. W dolinie + 15 C w górach -1 C
Także zabieram trampki , okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem.

ekstra, udanego wyjazdu!

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny

Mija mi dziś dokładnie 3 miesiące zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Moje rezultaty to -15,4 kg mniej a centymetrowo spadki to 20 cm pas, 19 biodra, 15 klatka piersiowa i 11 pod piersiami, oraz udo 5 cm w 2 miesiące.
Powiem szczerze, że chyba w głebi duszy liczyłam na więcej, dobiło mnie to, że teraz dopiero widzę ile wyrzeczeń i potu będzie mnie kosztowała przemiana do takiej figury jakiej pragnę.
Moim celem było do wakacji wyglądać fajnie ale przesuwam ten okres i stawiam sobie cel, że za rok będę nosiła rozmiar 38

Postaram się wrzucić fotki do klubu.

Masz mega spadki, teraz lepiej zwolnić, żeby z mięśni ci za dużo nie poszło. Gratuluję samozaparcia i wytrwałości! Ciekawa jestem fot

[hania811]

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny

Mija mi dziś dokładnie 3 miesiące zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Moje rezultaty to -15,4 kg mniej a centymetrowo spadki to 20 cm pas, 19 biodra, 15 klatka piersiowa i 11 pod piersiami, oraz udo 5 cm w 2 miesiące.
Powiem szczerze, że chyba w głebi duszy liczyłam na więcej, dobiło mnie to, że teraz dopiero widzę ile wyrzeczeń i potu będzie mnie kosztowała przemiana do takiej figury jakiej pragnę.
Moim celem było do wakacji wyglądać fajnie ale przesuwam ten okres i stawiam sobie cel, że za rok będę nosiła rozmiar 38

Postaram się wrzucić fotki do klubu.

Niu to przecież spektakularny efekt!!! Bardzo bardzo ładnie. Serio powinnaś być z siebie dumna. Większy spadek byłby już niezdrowy. Weź sobie 15 kg cukru i zobacz ile to jest objętościowo- ogromnie dużo. Ćwicz tak dalej a do lipca będziesz miała to 38

[miskowa]

cześć

Napisane przez hania811

hej,

ja już na walizkach.
Wszystkie rzeczy moje i męża zmieściły się do jednej walizki- za to Mania ma 2 + torba jedzenia, torba zabawek i paka pampersów+ łóżeczko, wózek- nie wiem jak my do do bagażnika upchniemy. Nocnik to sobie chyba na głowe założę.

Jestem już bardzo nakręcona..usiedzieć na tyłku nie mogę. Pogoda ma być zacna. W dolinie + 15 C w górach -1 C
Także zabieram trampki , okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem.

zazdraszczam, udanego wyjazdu. Na pewno będziecie się dobrze bawić, a jak przyjedziecie, może i u nas w końcu zimy już nie będzie

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny

Mija mi dziś dokładnie 3 miesiące zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Moje rezultaty to -15,4 kg mniej a centymetrowo spadki to 20 cm pas, 19 biodra, 15 klatka piersiowa i 11 pod piersiami, oraz udo 5 cm w 2 miesiące.
Powiem szczerze, że chyba w głebi duszy liczyłam na więcej, dobiło mnie to, że teraz dopiero widzę ile wyrzeczeń i potu będzie mnie kosztowała przemiana do takiej figury jakiej pragnę.
Moim celem było do wakacji wyglądać fajnie ale przesuwam ten okres i stawiam sobie cel, że za rok będę nosiła rozmiar 38

Postaram się wrzucić fotki do klubu.

Niu, moim zdaniem to świetny wynik. Stracić w 3 miesiące po 20cm w pasie i w biodrach to naprawdę sporo, no i wychodzi ci 5kg na minusie tygodniowo - to przecież dużo i szybko.
Trzymam kciuki, żebyś osiągnęła, co założyłaś

[emi_lka]

Hej!
Zabiegana jestem.

Napisane przez miskowa

harmonogram zmieniany sto razy, wczoraj gośc z jednego banku przyszedł osobiście do firmy sprawdzić, czy aby na pewno pracuję i czy aby na pewno firma przelewa mi wypłatę (nie wierzył w wyciągi z mojego konta)
Oby do przodu, dziś czekam na uzupełnienie wyceny rzeczoznawcy, bo czegoś tam brakuje, co wymaga bank

Powodzenia w boju!

Napisane przez hania811

hej,

ja już na walizkach.
Wszystkie rzeczy moje i męża zmieściły się do jednej walizki- za to Mania ma 2 + torba jedzenia, torba zabawek i paka pampersów+ łóżeczko, wózek- nie wiem jak my do do bagażnika upchniemy. Nocnik to sobie chyba na głowe założę.

Jestem już bardzo nakręcona..usiedzieć na tyłku nie mogę. Pogoda ma być zacna. W dolinie + 15 C w górach -1 C
Także zabieram trampki , okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem.

Udanego wyjazdu Brzmi cudnie! Nie byłam nigdy w takich super okolicznościach przyrody, ale coraz bardziej mi się chce

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny

Mija mi dziś dokładnie 3 miesiące zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Moje rezultaty to -15,4 kg mniej a centymetrowo spadki to 20 cm pas, 19 biodra, 15 klatka piersiowa i 11 pod piersiami, oraz udo 5 cm w 2 miesiące.
Powiem szczerze, że chyba w głebi duszy liczyłam na więcej, dobiło mnie to, że teraz dopiero widzę ile wyrzeczeń i potu będzie mnie kosztowała przemiana do takiej figury jakiej pragnę.
Moim celem było do wakacji wyglądać fajnie ale przesuwam ten okres i stawiam sobie cel, że za rok będę nosiła rozmiar 38

Postaram się wrzucić fotki do klubu.

Wow
Piękny wynik!

[goosia207]

Cześć

Kotek mam nadzieję, że z teściową już lepiej

miśkowa niezłe przeboje

Napisane przez mademoiselle betti

Czesc

Padam po prostu Wczoraj o 21:30 bylam w domu, a dziś od godziny juz pracuje Mam niekumata praktykantke do pomocy Jest ode mnie 2 lata mlodsza i mówi do mnie pani magister no nie da sobie przetłumaczyć, żeby po imieniu mi mówiła Na dodatek szef mnie wkurza dobrze, ze nie musze sie z nim uzerac.

Od poniedziałku nie ćwiczyłam, no nie mam kiedy ale, ale wczoraj znajoma powiedziała mi, ze schudłam w ogóle mam mniejsze "boczki" tylko z tyłka coś nie chce zejść

No to się wygadalam, moge iść jeść

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Misku, wspolczuje Ci nerwów ale chyba nie ma innego wyjścia, tylko zacisnąć żeby i przetrwać

Miło jak ktoś tak mówi jest motywacja do dalszej pracy nad sobą

Napisane przez hania811

hej,

ja już na walizkach.
Wszystkie rzeczy moje i męża zmieściły się do jednej walizki- za to Mania ma 2 + torba jedzenia, torba zabawek i paka pampersów+ łóżeczko, wózek- nie wiem jak my do do bagażnika upchniemy. Nocnik to sobie chyba na głowe założę.

Jestem już bardzo nakręcona..usiedzieć na tyłku nie mogę. Pogoda ma być zacna. W dolinie + 15 C w górach -1 C
Także zabieram trampki , okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem.

brzmi cudnie

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny

Mija mi dziś dokładnie 3 miesiące zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Moje rezultaty to -15,4 kg mniej a centymetrowo spadki to 20 cm pas, 19 biodra, 15 klatka piersiowa i 11 pod piersiami, oraz udo 5 cm w 2 miesiące.
Powiem szczerze, że chyba w głebi duszy liczyłam na więcej, dobiło mnie to, że teraz dopiero widzę ile wyrzeczeń i potu będzie mnie kosztowała przemiana do takiej figury jakiej pragnę.
Moim celem było do wakacji wyglądać fajnie ale przesuwam ten okres i stawiam sobie cel, że za rok będę nosiła rozmiar 38

Postaram się wrzucić fotki do klubu.

gratuluję i podziwiam.Niedługo mnie to czeka

[mademoiselle betti]

Hej

Haniu, udanego wyjazdu, przywieź ta wiosnę ze sobą

Niu, niezły wynik, gratulacje


Wreszcie trochę slonca dziś

[miskowa]

cześć


Jak dobrze, że weekend był pogodny i słoneczny - połaziliśmy trochę po lesie, bo tż w końcu przyjechał po miesiącu, nasłoneczniłam się trochę - tego mi było trzeba

[xzora]

Hej

Na mnie też słońce podziałało pozytywnie. Wczoraj wstałam przed budzikiem, co dla mnie było sporym zaskoczeniem w związku z ostatnim okresem senności i poszłam biegać. Biegało mi się super.

[mademoiselle betti]

Cześć

Wiosna, słoneczko z tej okazji umówiłam sie do kosmetyczki




Potrzebuje czegoś mocno nawilżającego, mam mega przesuszona skore, siedzę i czytam KWC

[miskowa]

cześć

Od razu mam więcej energii i lepiej się wstaje rano, jak słońce za oknem i nie ma tej wiecznej ciemnicy.
Nawet walka z papierami i bankami nie jest aż tak straszna przy tej aurze

[niuniuniau]

Cześć

Pogoda piękna, to słońce tak optymistycznie nastraja!!! Szkoda tylko, że przeziębiona jestem na maxa :/ I tak musiałam wyskoczyć i Oliwce kupić buciki bo w kozakach już stanowczo za ciepło.

Mam cała stertę prasowania i zero weny żeby się za to wziąć

[mademoiselle betti]

Napisane przez miskowa

cześć

Od razu mam więcej energii i lepiej się wstaje rano, jak słońce za oknem i nie ma tej wiecznej ciemnicy.
Nawet walka z papierami i bankami nie jest aż tak straszna przy tej aurze

O taaaak wszędzie dziś chodzę pieszo i nigdzie się nie spieszę

Napisane przez niuniuniau

Cześć

Pogoda piękna, to słońce tak optymistycznie nastraja!!! Szkoda tylko, że przeziębiona jestem na maxa :/ I tak musiałam wyskoczyć i Oliwce kupić buciki bo w kozakach już stanowczo za ciepło.

Mam cała stertę prasowania i zero weny żeby się za to wziąć

Prasowanie to jedno z moich ulubionych zajęć