|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#421 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
hej Jojla - co mało do nas zaglądasz
zapracowana?
|
|
|
|
#422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
zaglądam regularnie tylko jakoś nie mam nic ciekawego do napisania, wciąż czekam na wiosnę i poprawę nastroju
__________________
|
|
|
|
#423 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cześć wszystkim
jakoś nie miałam jak do was zajrzeć przez ostatnie dni. W niedziele byliśmy u kuzyna męża, posiedzieliśmy pogadaliśmy... Mają 8 miesięczną dziewczynkę, słodziak z niej. No i mąż się jakoś tak z nią bawił, nie unikał jej chyba się oswaja z myślą że niedługo sam będzie być może nosił na rękach takiego bobaska... ja bym bardzo chciała. Ostatnio pytałam was o auta a dziś mam prośbę odnośnie laptopa. Musimy jak najszybciej zakupić jakiś nowy sprzęt. Mąż ma egzaminy w marcu i musi mieć dobry sprzęt. A nasz laptop to już dinozaur sprzed 9 lat. Mamy obecnie HP pavilion 2000 Potrzebujemy laptopa do pisania, neta ewentualnie słuchania muzyki i oglądania filmów. w gry na kompie nie gramy. Laptop powinien mieć już windowsa, i wszystkie karty muzyczna graficzna i inne. Dysk w okolicy 500. Budżet 2000 zł. Może któraś z was się zna na laptopach i może coś polecić? Będę wdzięczna znów za pomoc. Ostatnio mam chandrę. Tzn znów się budzę zmęczona chociaż spałam bardzo dobrze. Nie wiele mi się chce, w pracy czekam aż będzie 17 - chociaż ostatnio mam sporo pracy - a rzekomo jest kryzys... Chcę już wiosnę. Zmykam... MIŁEGO DNIA
__________________
|
|
|
|
#424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Justyna - czyli praktycznie większość laptopów będzie wam odpowiadała. Jak już kiedyś pisałam ja mam Asusa (już drugiego) i z żadnym nie miałam problemów, tż miał Toshibę a teraz mamy pakard bella i nie ma problemów. Mój brat ma MSI - tylko on ma już troszkę więcej w środku. Ja się w cenach w PL nie orientuję, więc tak na serio to pewnie najlepiej będzie jak pójdziecie do sklepu, powiecie jakie macie wymagania i jaki przedział cenowy i będziecie mieć troszkę do wyboru. Tym bardziej, że jak piszesz to właściwie może być dość podstawowy, bo karta graf nie musi być zaawansowana.
|
|
|
|
#425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
jesli chodzi o lapka ja mam sony vaio pcg- 61714 m i jest super- dla mnie rewelacja
Nie wiem ile kosztuje al mam go 1,5 roku więc pewnie ten model staniał
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
właśnie oglądaliśmy fotki z naszego wesela... ja chcę jeszcze raz
![]()
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#427 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Magnusia - ja też chcę raz jeszcze
|
|
|
|
#428 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 601
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Wrzuciłam do klubu zajawkę z naszego wesela
|
|
|
|
#429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
|
|
|
|
#430 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
jojla fajnie, że zaglądasz
rozumiem, że jak przyjdzie wiosna, to będziesz więcej pisać JJJustynAAA ja też lubię patrzeć na mojego Męża, gdy bawi się z dzieciaczkami. Myślę, że fajny będzie z niego tata. Tylko kurczę "trochę" stary oczywiście to taki mały żarcik kiedy myślę, że ja mam 27l., TŻ 31, a dziecko pewnie pojawi się za jakiś czas (mam nadzieję, że w ciągu 2 lat), to mam wrażenie, że to jakoś tak późno. wiem, że to jeszcze nie starość i wiem, że teraz to dość powszechne, że kobiety rodzą pierwsze dziecko ok. 30.r.ż., ale porównuję tą sytuację do moich rodziców (ja się urodziłam, gdy mama miała 21l., a tata 22.; a po 3 latach pojawił się mój brat). zawsze cieszyłam się, że mam młodych rodziców, którzy nadążali za "nowinkami" i za nami. kiedy nasze dziecko pójdzie do szkoły to TŻ będzie miał 37-40 lat i jakoś mi się to wydaje dziwne... ale może przesadzam...? oczywiście nie chciałabym, żeby ktokolwiek poczuł się urażony - wyrażam jedynie własne myśli macie rację - fajnie byłoby móc częściej przeżywać takie fajne chwile, jak w dniu ślubu ale nie ma co żałować upływającego czasu, bo te dni, które nas dzielą od ślubu, to przecież dni spędzone z naszymi ukochanymi Mężami - i może nie tak spektakularne, jak Ten Dzień, ale na pewno pełne miłości i pięknych chwil Justiii jak tam Twoje plany niespodzianki rocznicowej? no i wcześniej pytałam o depilację laserową - gdybyś miała chwilkę na odpowiedź, to byłoby miło
__________________
Zapracowany Paidos Agogos ex-Damonowa Aparatka 17.12.2010 - 28.05.2012 Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r. Et si tu n'existais pas J'essaierais d'inventer l'amour... Edytowane przez kasioonya Czas edycji: 2013-02-27 o 18:19 |
|
|
|
#431 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
ha ha to co powiesz o mnie- mam rocznikowo 36 lat i dziecka nie mam jeśli teraz by się wykluło to urodziłoby się jeszcze w tym roku a jakby poszło do szkoły to ja bym miała 42 lata Nigdy nie jest za późno- do tego trzeba dojrzeć
__________________
16.06.2012
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#432 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
). chciałabym, żeby TŻ miał wystarczająco dużo sił, energii i zdrowia, żeby robić z dziećmi fikołki, nauczyć je jazdy na rowerze i grać z nimi w piłkę. on już od wielu lat dość ciężko pracuje fizycznie i w tym kontekście martwię się o niego... ale tak naprawdę tu nie ma się o co martwić - podobno dzieci odmładzają i w sumie tej wersji będę się trzymać. no i za jakiś czas zaczniemy się starać
__________________
Zapracowany Paidos Agogos ex-Damonowa Aparatka 17.12.2010 - 28.05.2012 Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r. Et si tu n'existais pas J'essaierais d'inventer l'amour... |
|
|
|
|
#433 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
![]() chyba coś w tym jest że dzieci odmładzają- wszyscy tak mówią- to może i zmarszczki się wyprasują
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#434 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
tylko kurczę na siwe włosy muszę znaleźć inny patent
__________________
Zapracowany Paidos Agogos ex-Damonowa Aparatka 17.12.2010 - 28.05.2012 Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r. Et si tu n'existais pas J'essaierais d'inventer l'amour... |
|
|
|
|
#435 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
bliźniaki?
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#436 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
ostatnio myślałam o tym, że cieszyłabym się z bliźniąt
tylko jeszcze gdyby można było zamówić parkę, to byłoby supcio no ładnie - koncert życzeń sobie urządzam...
__________________
Zapracowany Paidos Agogos ex-Damonowa Aparatka 17.12.2010 - 28.05.2012 Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r. Et si tu n'existais pas J'essaierais d'inventer l'amour... |
|
|
|
#437 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
hmmm tak piszecie o bobaskach i wieku... No to powiem szczerze że zazdroszczę kobietom które mają pierwsze dziecko zaraz po 20. Mając 40 dziecko jest już prawie samodzielne, a rodzice mogą przeżywać druga młodość
patrząc na swoich rodziców wiem że ma to znaczenie. No ale cóż ja już mam bliżej 30 niż 20 więc i tak biadolenie nic nie zmieni. Miałam okazję obejrzeć film Annę Kareninę ( Małż nie chciał iść do kina ) obejrzałam w domku... I szczerze to nie zachwycił mnie ten film. Wręcz odwrotnie, mam jakiś niesmak po jego obejrzeniu. Książkę się fajnie czytało a film jakoś dziwnie był zrobiony. A i muszę się pochwalić. Od wczoraj zaczęłam z ewą chodakowską ćwiczyć. Mam nadzieje że po miesiącu będą widoczne rezultaty. Czy któraś z was robiła może z ewą "skalpel"??
__________________
|
|
|
|
#438 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 601
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Z tą ewą nawet zaczełam ćwiczyć 5 minut ale to nie dla mnie , wolę wieczorem pobiegać z psami
. Co do wieku i potomstwa to ja mam 26 , małż ma 36 i ciągle wydaje mi się że jestem jeszcze za młoda na dzieci ale ze względu na niego wstępnie uzgodniliśmy że po wakacjach zaczynamy bzykanko w celu prokreacyjnym Moi rodzice bardzo młodo mieli dzieci (19 i 21) ale znowu w mojej rodzinie obecnie siostry, kuzynki rodzą koło 30 więc może dlatego ja mam takie mieszane uczucia.Wrzucam link do zdjęć sypialni bo chyba łazienkę już widziałyście http://deccoria.pl/galeria,id,92521,1,sypialnia.html Edytowane przez gawa Czas edycji: 2013-02-28 o 16:44 |
|
|
|
#439 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Kurde ja chyba też muszę zacząć ćwiczyć coś bo obrastam
![]() w oponkę oczywiście nienawidzę tej oponki a wagę to chyba wywalę przez okno- wrrrrr
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#440 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
![]() sypialnia jak dla mnie tak za bardzo sprawia wrażenie "sterylnej" brakuje mi jakiegoś koloru, który wniósłby trochę więcej życia. Ale ja chyba po prostu gustuję w innych klimatach. W każdym razie widać, że masz pomysł na to jak ma Wasze gniazdko wyglądać i zgodnie z nim je urządzasz ![]() Cytat:
zrobiłam dziś coś, czego nie umiem zrozumieć Na szczęście nie uszkodziłam żadnego z samochodów ale nie umiem dojść do siebie bo nigdy mi się nie zdarzyło pomylić kierunków a zachowałam się jak "głupia baba" z cyklu "największe wpadki kobiet przy parkowaniu"
__________________
|
||
|
|
|
#441 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#442 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
ha ha ha- jamniki niewidoczne
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#443 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ---------- Cytat:
no i ustawiam sobie samochód i włączam wsteczny powoli delikatnie sie przesuwam w pewnym momencie czuję opór patrzę w lusterko a tam pojawiło się auto, które o dziwo moim zdaniem przed chwilą tam nie stało. Delikatnie swoim tyłem dotknęłam tył auta zaparkowanego na parkingu, rozejrzałam się dookoła czy nikt nie widzi i odjechałam I szczerze powiedziawszy nie mam pojecia skąd się tam wzięło to auto jak go tam nie było na szczęście nic nikomu nie uszkodziłam. Ale takie dziwne sytuacje się zdarzają. Niestety ---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ---------- Cytat:
korzystam jedynie z lusterka![]() I juz widzę że tu i ówdzie za bardzo się zaokrągliła. No i muszę pracować nad biodrami bo z nimi mam największy problem. celulit i te sprawy... ech planuje jeszcze zacząć biegać, ale z tym miałam zawsze największy problem, bo przebiegłam trochę i miałam dość ---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- a tak w ogóle to chciałam zakomunikować że za 6 godzin zaczynam weekend i o 17 mam wizytę u fryzjera umówiłam się na jakiś zabieg który pomoże mi trochę z włosami. Mianowicie wydają mi się bardzo zniszczone (prostownica i suszarka - niestety) a do tego wysuszone. Fryzjerka wspomniała mi coś o masce keratynowej... ciekawe co to.
__________________
|
|||
|
|
|
#444 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Gawa - ładna szafa w sypialni, podoba mi się też parę innych rzeczy, ale mam podobne wrażenie jak Justyna, że jakoś bez życia i troszkę mdło, ale rozumiem, że każdy robi tak jak się mu podoba, a wy z pewnością jesteście zadowoleni więc to najważniejsze.
Jojla - jesteś początkującym kierowcą, nic się nie martw, takie rzeczy po prostu się zdarzają |
|
|
|
#445 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
![]() daj znać jak po wizycie u fryzjera ![]() Cytat:
Stało się - trudno (choć ja wciąż przeżywam ) najważniejsze, że nie wyrządziłam skód a właściciele drugiego auta wyrozumiale podeszli do młodego kierowcy bo ich syn uczy się właśnie jeździć ![]() Właśnie sobie przypomniałam, że nie ja też nie pokazałam mojej sypialni - już w zasadzie jest gotowa - zostały jeszcze drobiazgi takie jak lampki nocne niestety mam kiepski aparat i nie umiem nim zrobić dobrych zdjęć
__________________
|
||
|
|
|
#446 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Jojla - bo takie sytuacje przeważnie zdarzają się młodym kierowcom (oczywiście tym starym piratom też) kiedy zaczynają być pewni siebie - sama czegoś takiego doświadczyłam, więc mówię z własnego doświadczenia
|
|
|
|
#447 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
mam nadzieję, że to było pierwszy i ostatni raz ![]() Zdjęcia naszej sypialni, jeśli miałybyście ochotę obejrzeć wrzucam do klubu.
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#448 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
![]() ja miałam dwie wpadki które dość podkopały moją pewność siebie w swoim czasie: - było zwężenie jezdni bo była dziura i na jednym pasie (mała droga jednopasmowa) i był taki znak/zastawka postawiony aby zjechać na pas przeciwległy i to ominąć. Zaraz po tym znaku za jakieś 200m było rondo. Ja podjechałam do tej zastawki i czekam aż ci z naprzeciwka pojadą a ja wjadę na ich pas. Czekałam dość długo (w moim mniemaniu) a za mną zrobiła się kolejka. Bardzo nie lubiłam jak jest za mną kolejka bo od razu wydawało mi się, że blokuję ruch Ruszyłam więc bo się dziura zrobiła z naprzeciwka i nie wiem jakim cudem i jaki diabeł mnie podkusił aby podjechać jeszcze kawałek prosto zamiast od razu skręcić i ominąć ten cholerny znak. W efakcie jak już skręciłam przywaliłam w ten znak (w jego podstawę) i zamiast się zatrzymać skręciłam na chama no i zdarłam zderzak Mój mąż (wtedy jeszcze TŻ) zaczął cos tam mi brzdąkać w stylu "co robisz, uważaj" itp. Ja byłam tak przerażona i wściekła że posłałam mu taki wykład że masakra oraz jadowite spojrzenie zabijające w promieniu co najmniej 100 km. Do dziś mi mówi aby uważała na znaki bo się potrafią z nienacka rzucać drugi raz (też początki kariery kierowcy) nie mogałm na światłach ruszyć na górce. Górce- o bogowie, jakiej górce! To ledwo wybrzuszenie było- tak niewielkie że nawet nie wiem jak je nazwać. No ja w każdym razie ruszyć nie mogłam bo mi to moje bydle cały czas gasło i odmawiało współpracy. Za mną oczywiście kolejka, wymijają mnie, pokazują nie wiadomo co - na co ja w odwecie pozdrawiam ich serdecznie środkowym palcem, mój mąż wyje ze śmiechu, ja wściekła klnę na czym świat stoi- w życiu chyba takiej kompilacji bluzgów nie puściłam (już chciałam wysiadać z samochodu i go po prostu tak zostawić- nie chce jechac to niech złom stoi sobie skoro lubi). Zabrałam się na siódmej zmianie świateł..... w końcu się udało
__________________
16.06.2012
Edytowane przez magnusia Czas edycji: 2013-03-01 o 20:24 |
|
|
|
|
#449 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
chyba po prostu każdy musi przeżyć za kółkiem swoje początki Co do gaśnięcia na wzniesieniu to wkurza mnie, że ludziska uwielbiają trąbić w takich sytuacjach jakby to miało rzeczywiście w cudowny sposób pomóc, a przecież na młodego kierowcę działa to wręcz odwrotnie bo tylko potęguje zdenerwowanie
__________________
|
|
|
|
|
#450 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Cytat:
Ja się bardzo cieszę, że moi rodzice mieli mnie w miarę młodo mama 20, tata 26 lat zawsze patrzyli na wszystkie sprawy młodszym okiem niż rodzice koleżanek. Do tej pory ja z rodzicami rozmawiam jak z koleżanką i kolegą. Mój TŻ już nie ma takiego kontaktu ze swoimi rodzicami bo są to ludzie już troszkę starszej daty i mają podejście że tak powiem "moherowe". Jeśli TŻ coś chce załatwić kupić, albo jakiś problem to dzwoni do moich rodziców i do niech uderza na ploteczki Mniemy nadzieję, że my mimo naszego wieku też będziemy dobrymi rodzicami - kiedyś Co do planów rocznicowych to mogę mieć malutki problem ![]() Z depilacji laserowej jestem bardzo bardzo zadowolona i mogę polecić z czystym sumieniem i ręka na sercu. Jutro jeśli uda mi się zrobić zdjęcia to wstawię do klubu. Byłam jak na razie na jednym zabiegu, a efekty są piorunujące Ja robię sobie teraz łydki i bikini (moja zmora) Teraz pozostały mi naprawdę małe ilości włochaczów ![]() Wstawiłam do klubu link do zdjęć z Naszego mieszkania Jak resztę dorobię zdjęć to dorzucę na razie częściowo, ale zawsze coś
Edytowane przez justiii87 Czas edycji: 2013-03-02 o 00:34 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:16.



zapracowana?


tylko jakoś nie mam nic ciekawego do napisania, wciąż czekam na wiosnę i poprawę nastroju
chyba się oswaja z myślą że niedługo sam będzie być może nosił na rękach takiego bobaska... ja bym bardzo chciała.
16.06.2012 



Na szczęście nie uszkodziłam żadnego z samochodów ale nie umiem dojść do siebie bo nigdy mi się nie zdarzyło pomylić kierunków a zachowałam się jak "głupia baba" z cyklu "największe wpadki kobiet przy parkowaniu" 
