MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[monicca1989]

Napisane przez anika_s

My już po wizycie dzięki za kciukaski
wszystko w porząsiu łożysko bez złogów, szyjka trzyma, oczywiście moja Dama łapeczki na buzi, palec w oku i tyle se mogłam pooglądać
waga 2200, posiew pobrany i do następnej wizyty 22-03

[pani22ka]

Napisane przez misiulka06

Eh dziewczynki własnie się oparzyłam w palec żelazkiem przy prasowaniu... teraz się obawiam, że moje dzieciątko będzie miało znamię

błagam....
współczuję oparzenia.

Napisane przez bzinka

Dziewczyny, przyszedl mi dzisiaj ten stanik Tufi do karmienia, który polecałyście.

no cudo brafiterskie to to nie jest ale miekki przynajmniej

Napisane przez Sorceresss

boisz się? bo ja się boję!

hehe po badaniu plamię, to po pruciu to już nie wiem co będzie. mam nadzieję, że mnie chociaż na jakąś obserwację zostawią

Napisane przez ObserwujeCie

Czasem mam wrażenie, to że z tych częstych usg teraz to więcej stresu niż jakiegoś pożytku diagnostycznego. . widzę po sobie

masz racje. ale ja juz uzalezniona

mama wymysliła, że i teraz sobie pokoj "na miescie" wynajmie... bo chce byc blisko, a nie chce sie narzucac ma pomysly i wizje... że upadam (po wyjsciu z wanny, po zrobieniu herbaty; a na Kopernika w piatek nie moge absolutnie isc sama....)

[Agateczka*]

Napisane przez Leonikowa

hallo hallo ja już po wizycie a więc przepływy, ilość wód płodowych wszystko jest ok na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, żebym miała na dniach urodzić..., szyjka jest jeszcze długa i twarda. W związku z tym, że była to ostatnia wizyta dostałam skierowanie na oddział na 08.03.... mam nadzieję, że mały zdecyduje się szybciej opuścić swój domek i nie będę musiała leżeć w szpitalu tym bardziej, że dzisiaj pyt. ginki w jakie dni jest na oddziale i co się okazało, że do kwietnia jej nie ma bo ma sesję egzaminacyjną

oby do 8 zaczęło się dziać coś...

Napisane przez LiwkaO

Michałek Strippi z dziś

uroczy śpioszek

Napisane przez bmma

Witam po kilku dniach nieobecności

Napisane przez bmma

Dziękuję jak można czuć się po porodzie :P
Wody zaczęły ni odchodzić o 2:30...
Urodziłam o 10:50.
Miałam zastrzyki, piłkę do zabawy, kąpiel w wannie...
Skurcze parte zaczęły się, gdy mąż załączył hydromasaż w wannie

Skurcze bolesne jak ...
Po porodzie anemia, lekarstwa, badania, a po zasłabnięciu 2 jednostki krwi. Po przetaczaniu krwi dużo lepiej i wypis do domu w 4 dniu
Mała śliczna, śpi i je.
Karminy piersią, więc mam mało czasu na odpoczynek.

Oj to troszkę było z tą anemią, no ale najważniejsze że już jesteście w domciu i w komplecie

Napisane przez anika_s

My już po wizycie dzięki za kciukaski
wszystko w porząsiu łożysko bez złogów, szyjka trzyma, oczywiście moja Dama łapeczki na buzi, palec w oku i tyle se mogłam pooglądać
waga 2200, posiew pobrany i do następnej wizyty 22-03

[bzinka]

Acha, a te sportowe biustonosze za 9,99zl z PEPCO to które kupujecie? Takie jak koszulki krótkie? Widziałam,że są ich dwa rodzaje, z rozgraniczeniem między piersiami i bez. Niestety same s/m były, ale może gdzieś dorwę taki, przydałby mi sie chociażby do noszenia po domu teraz.

[pani22ka]

Napisane przez misiulka06

pewnie Dziewczynki, że żartuje. nie wierze w zabobony...

uffff, dałam się nabrać

[trolla2405]

bmma witamy gorąco, fajnie że już w domku

Napisane przez despa

śliczna
popatrz jak się zna, bronzer, oko

właśnie wszyscy zachwalają że śliczna, więc dziekuję jeszcze raz, może to przez makijaż tak wypiękniała

zna się bo lubimy oglądać "Mistrzyni makijażu"

Napisane przez ObserwujeCie

U mnie też, ale jeszcze planu nie mam co ubrać na wyjście.

ja już nie raz wyglądałam jak bym spierdzielala ze szpitala przy wyjściu, więc mój tż dostanie tym razem wszystko przygotowane, np jak rodziłam młodą to łaskawca przyniósł mi tylko jeansy, więc wychodziłam w klapkach, jeansach i koszuli chyba z żyrafką, bądź z bocianem bo takie posiadam to był koniec kwietnia....

[monicca1989]

Napisane przez trolla2405

ja już nie raz wyglądałam jak bym spierdzielala ze szpitala przy wyjściu, więc mój tż dostanie tym razem wszystko przygotowane, np jak rodziłam młodą to łaskawca przyniósł mi tylko jeansy, więc wychodziłam w klapkach, jeansach i koszuli chyba z żyrafką, bądź z bocianem bo takie posiadam to był koniec kwietnia....

niezle to musiało wyglądać

[despa]

Napisane przez ObserwujeCie

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

a despa - bo mi coś nie pocytowało wszystkiego, Ty nie jesteś rzeźnikiem, Ty jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę... a swoją drogą brzuch Ci nie przeszkadza przy kompie ?
.

nie, nie przeszkadza mi
mój brzuch żyje własnym życiem- ja w lewo on w prawo....podskakuje ...więc jak ktoś mi sie przygląda to ma ubaw

[kasia86bgo]

Napisane przez misiulka06

Eh dziewczynki własnie się oparzyłam w palec żelazkiem przy prasowaniu... teraz się obawiam, że moje dzieciątko będzie miało znamię

misiulka06
pewnie Dziewczynki, że żartuje. nie wierze w zabobony...

oj kobieto .... jakbym ja miala w kazdy Zabobon wierzyc
to serio URODZE ET
- ilez to razy w pracy od grilla sie oparzylam, dotykalam brzucha jak sie wystraszylam, patrzylam przez wizjer ( bedzie milo zeza ), przechodzilam pod slupami ( krzywe nogi ) - scielam i farbowalam wlosy ... serio masakra
co ludzie potrafia wymyslac haha

no nic ide ogladac dzis film nr 2 Flight {2012} podobno zajeFajny no coz zoabczymy

[klementyna1]

Napisane przez trolla2405

[B]bmma
ja już nie raz wyglądałam jak bym spierdzielala ze szpitala przy wyjściu, więc mój tż dostanie tym razem wszystko przygotowane, np jak rodziłam młodą to łaskawca przyniósł mi tylko jeansy, więc wychodziłam w klapkach, jeansach i koszuli chyba z żyrafką, bądź z bocianem bo takie posiadam to był koniec kwietnia....

Ehh dziewczynki, jakos tu nudno...moze by się coś poruszyło w tych porodach.
Ciekawi mnie ejszcze jak maz strippi nie zdązył na poród..skoro pojechali tam razem... Do wc poszedł, czy jak?pewnie zagadka zostanie niedługo rozwiazana

[moni_ka.g]

Napisane przez kwiatuszekkk21

jakie ciuszki bierzecie do szpitala? komplet body z długim rękawem+ śpioszki+kaftanik albo body z długim rękawem+pajacyk starczy? nie będzie bobasowi za gorąco? może lepiej body z krótkim rękawem?

nie jestem przekonana do body zanim odpadnie pępek.

nam w SR mówili, że dziecko w szpitalu ma kaftanik i pampersa na sobie i wystarcza. jest zawinięte w rożek, więc jest mu ciepło. ale na wszelki wypadek z ciuszków mam mieć też czapeczkę, skarpetki i rękawiczki.

Napisane przez Demeter

Dziewczyny, jak myślicie, czy poduszka do siedzenia po porodzie (bo jest dosyć tania) to dobry pomysł ? Czy to potrzebne ?

nie planuję.

[ObserwujeCie]

Napisane przez pani22ka

mama wymysliła, że i teraz sobie pokoj "na miescie" wynajmie... bo chce byc blisko, a nie chce sie narzucac ma pomysly i wizje... że upadam (po wyjsciu z wanny, po zrobieniu herbaty; a na Kopernika w piatek nie moge absolutnie isc sama....)

Ale przekonaliście żeby u Was, a nie z tym pokojem, czy jak ?

Tak czy owak Mamy są kochane

Napisane przez trolla2405

ja już nie raz wyglądałam jak bym spierdzielala ze szpitala przy wyjściu, więc mój tż dostanie tym razem wszystko przygotowane, np jak rodziłam młodą to łaskawca przyniósł mi tylko jeansy, więc wychodziłam w klapkach, jeansach i koszuli chyba z żyrafką, bądź z bocianem bo takie posiadam to był koniec kwietnia....

Napisane przez despa

nie, nie przeszkadza mi
mój brzuch żyje własnym życiem- ja w lewo on w prawo....podskakuje ...więc jak ktoś mi sie przygląda to ma ubaw

hehe no ale serio, to jesteś bardzo dzielna Nie to co my, trutnie wątkowe

[czarny flamaster]

Oglądałam "Ukrytą Prawdę" i na koniec bohaterka podała ciasto ze śliwkami i kruszonką. Efekt? Ciężarówka polazła do Lidla po śliwki i jutro będzie robić ciacho!
Musze pokombinować co jeszcze potrzebuję od mamy wziąć, bo przyszykowała mi już szczotkę do włosów dla małego, a chciałam jeszcze butelki wziąć. Pojedziemy w ten weekend z wizytą chyba ostatni raz przed porodem.

Gratuluję udanych wizyt kochane!

[pani22ka]

Napisane przez trolla2405

zna się bo lubimy oglądać "Mistrzyni makijażu"

trzylatka cudo bedzie co wnukom opowiadac. uwielbiam takie Gwiazdeczki

Napisane przez czarny flamaster

przyszykowała mi już szczotkę do włosów dla małego

a ja stwierdziłam, że mamy za twarda szczoteczke i chlop dzis przyniosl nowy zestaw

Obserwatorko, mama u nas bedzie spac... wszak musi mnie asekurowac 24/24

[moni_ka.g]

Napisane przez Sorceresss

Ah, powiedzcie mi jedno! Jak Wy do jasnej ciasnej prasujecie te mikro ubranka? I jak Wy toto składacie? Łosz co się uklęłam przy tym to głowa mała... nie zdziwię się jak nasz maluch pierwsze słowo jakie powie będzie na K Bo się tego dzieciątko nasłucha ode mnie....

mi ciężko się prasowało, przewracało, nie wiedziałam jak to ułożyć na desce, jak już ułożyłam to zaraz trzeba było przewracać, przekładać, i znowu to samo.

Napisane przez ObserwujeCie

Ciekawe czy mu tak zostanie

nie wiem, ale może lepiej nie, bo równie "nadpobudliwy" jest na zakupach a to już chyba nie wróży nic dobrego

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

idę do garów, bo chłop z pracy wraca.

a jutro wizyta, trzymajcie kciuki.

[Ewkaaa8891]

Właśnie skończyłam robić sobie SPA dla ciała... zostały tylko paznokcie ale to nie dziś.... nie mam siły. Brzusio twardnieje ....
A jeszcze Wam opowiem akcje z moim Tż. Widzi że robie sobie maseczke i pyta się czy on też może, ja mówie że jasne mam taka dla mężczyzn i kobiet. Skończyłam u siebie i szykuje dla niego ... pytam się jaką chce: Koloidalne złoto? Diamentową? Kozie mleko? i wymieniam wszystko. On że złotą no i rozrobiłam, podchodze do niego a ten w krzyk!!! Zasłania się rękami , nogami i krzyczy że on żartował, nie chce, boi się i koniec. Wściekłam sie że musze wyrzucić, ale zaczełam sobie nakładać, no i on w połowie bardzo zaciekawiony mówi dobra nałóż
Mi kapie moja, jemu nakładam, on ucieka, no i efekt ja miałam dwie maseczki a on tylko policzki uciapane a jaki dumny i jak grzecznie siedział.
Ale rozgryzłam o co mu chodziło. Chciał sobie z buzi pozrywać jak mu zaschnie (pytał się czy to boli )

[Zaciazona]

Ok zaczynam nadrabiac nowy watek, szok.
Gratulacje dla Strippi, w koncu

I prosze o dopisanie, ciagle nie ma mnie na liscie

Zaciazona (Magda)30l- termin na 16/03/2013 oczekuje Milenki
no dopiszcie mnie juz bo pomysle, ze mnie tu nie chcecie

[joanna200]

Napisane przez bmma

Dziękuję jak można czuć się po porodzie :P
Wody zaczęły ni odchodzić o 2:30...
Urodziłam o 10:50.
Miałam zastrzyki, piłkę do zabawy, kąpiel w wannie...
Skurcze parte zaczęły się, gdy mąż załączył hydromasaż w wannie

Skurcze bolesne jak ...
Po porodzie anemia, lekarstwa, badania, a po zasłabnięciu 2 jednostki krwi. Po przetaczaniu krwi dużo lepiej i wypis do domu w 4 dniu
Mała śliczna, śpi i je.
Karminy piersią, więc mam mało czasu na odpoczynek.

witajcie..
odpoczywaj, zaglądaj i jak nabierzesz sił, pochwal się córą..

Napisane przez pani22ka

hehe pewnie w poniedziałek będę chciała oddać na stałe. mama sie uparła i przyjeżdża jutro. i zostaje do P....

a Ty zadowolona z tego powodu czy nie bardzo?

Napisane przez bzinka

Cześć mamusie, niestety jestem do tyłu sporo, chyba nie nadrobię dzisiaj.
Jestem do niczego, cały dzien leżę w lózku, w nocy obudziłam sie z katarem po pas i bólem gardła, rano wstałam i mialam jechac do szpitala, zaczelam sie myc i zbierać, ale stwierdziłam że już mnie ten bok tak bardzo nie boli, normalnie moglam wszystko robić, więc odpuscilam i leze w lozku i sie kuruje. To znaczy boli mnie ale nie tak jak wczoraj,kiedy plakałam z bólu, najbardziej boli jak sie napinam kicham albo kaszlę, a tak to jakos do przezycia jest. Jutro znowu mam wizyte u lekarza mojego, bo konczy mi sie L4, to sie dowiem co mam robic. W szpitalu prosili zebym sie zjawila na kontrolę za 3 dni, to może w piątek tam pojade.

kuruj się, kuruj..

Napisane przez anika_s

My już po wizycie dzięki za kciukaski
wszystko w porząsiu łożysko bez złogów, szyjka trzyma, oczywiście moja Dama łapeczki na buzi, palec w oku i tyle se mogłam pooglądać
waga 2200, posiew pobrany i do następnej wizyty 22-03

Napisane przez misiulka06

Eh dziewczynki własnie się oparzyłam w palec żelazkiem przy prasowaniu... teraz się obawiam, że moje dzieciątko będzie miało znamię

doczytałam już, że żartowałaś, bo myślałam że tu padnę..

Napisane przez trolla2405

ja już nie raz wyglądałam jak bym spierdzielala ze szpitala przy wyjściu, więc mój tż dostanie tym razem wszystko przygotowane, np jak rodziłam młodą to łaskawca przyniósł mi tylko jeansy, więc wychodziłam w klapkach, jeansach i koszuli chyba z żyrafką, bądź z bocianem bo takie posiadam to był koniec kwietnia....

hiehie.. faceci..

[nestelle]

więc ja wróciłam .... czy jako dzieciowy zakup liczy się auto ?
bo byłam właśnie po nie ... i wreszcie zmieścimy sie wszyscy ,można nawet dorobić dzieci bo jest 7 osobowy
ale przekozaczyłam..... 200 km przejechałam , do tego dzieci ze szkoły odebrałam i z przedszk., lekcje ,umyłam i sklep zaliczyłam ... i dostałam takiej kolki jakby,z boku brzucha - że skończyło sie to nawet nie płaczem ale chyba wyciem .... tż znalazł mnie na podłodze i myślał ,że JUŻ . ruszyc się nie mogłam .... a teraz leżę , trochę boli ale wstać nie idzie -nawet przekręcić się .... a mały się rusza przez ten czas....
za cholere nie wiem co to może być ?????

w każdym razie po odbiór sam.pojedzie tż bo to w przyszłym tyg.
a ja się już pozbyłam mojego i w takim razie zabieram auto tżtowi ...

ide nadrabiać .... mam nadzieję ,że któraś urodziła kolejnego słodziaczka

[Agnjeska]

Napisane przez LiwkaO

Michałek Strippi z dziś

Napisane przez bmma

Dziękuję jak można czuć się po porodzie :P
Wody zaczęły ni odchodzić o 2:30...
Urodziłam o 10:50.
Miałam zastrzyki, piłkę do zabawy, kąpiel w wannie...
Skurcze parte zaczęły się, gdy mąż załączył hydromasaż w wannie

Skurcze bolesne jak ...
Po porodzie anemia, lekarstwa, badania, a po zasłabnięciu 2 jednostki krwi. Po przetaczaniu krwi dużo lepiej i wypis do domu w 4 dniu
Mała śliczna, śpi i je.
Karminy piersią, więc mam mało czasu na odpoczynek.

Gratulacje nowych tygodni

Strippi, w końcu 1 chłopak Gratulacje

No ale masz już to za sobą, teraz możesz się Kingą cieszyć (:

Napisane przez pani22ka

prawdopodobnie we wtorek. jutro na wizycie to ustalimy

Hoo ho to już tak daleko (;

Trolla śliczną masz córeczkę (;
Liwka serio z tym body? ja mam tylko takie przez głowę (;

No i gratuluję wszystkim wizyt ect (;

A ja powiem Wam że trochę zawiedziona jestem... nie chciałam Jaśce smoczka dawać a tutaj mała ma wielką potrzebę ssania i palce mi ssie...
Pielęgniarki mi powiedziały że lepiej jej dać smoczka bo go można potem odebrać a palce cóż - nie...

[pani22ka]

Napisane przez joanna200

a Ty zadowolona z tego powodu czy nie bardzo?

zywcem mi głupio... bo nie wiem kiedy urodzę. trzymać kogoś z daleka od domu... dobrze, że to moja matka, to wrazie co wygonię a ona zrozumie

Napisane przez Zaciazona

I prosze o dopisanie, ciagle nie ma mnie na liscie

Zaciazona (Magda)30l- termin na 16/03/2013 oczekuje Milenki
no dopiszcie mnie juz bo pomysle, ze mnie tu nie chcecie

może popisz z nami trochę, bo myslimy że nie chcesz z nami byc

Napisane przez nestelle

tż znalazł mnie na podłodze i myślał ,że JUŻ . ruszyc się nie mogłam .... a teraz leżę , trochę boli ale wstać nie idzie -nawet przekręcić się ....

jesteś hardcorem. nic dodać nic ująć.... szacun. jak czytam co Ty wyrabiasz to mam zadyszkę

Napisane przez Agnjeska

Pielęgniarki mi powiedziały że lepiej jej dać smoczka bo go można potem odebrać a palce cóż - nie...

też z założenia nie chcę, ale mam na wszelki wypadek.
Młoda jest przecudna! śliczna Kruszynka!

[joanna200]

Napisane przez nestelle

więc ja wróciłam .... czy jako dzieciowy zakup liczy się auto ?
bo byłam właśnie po nie ... i wreszcie zmieścimy sie wszyscy ,można nawet dorobić dzieci bo jest 7 osobowy
ale przekozaczyłam..... 200 km przejechałam , do tego dzieci ze szkoły odebrałam i z przedszk., lekcje ,umyłam i sklep zaliczyłam ... i dostałam takiej kolki jakby,z boku brzucha - że skończyło sie to nawet nie płaczem ale chyba wyciem .... tż znalazł mnie na podłodze i myślał ,że JUŻ . ruszyc się nie mogłam .... a teraz leżę , trochę boli ale wstać nie idzie -nawet przekręcić się .... a mały się rusza przez ten czas....
za cholere nie wiem co to może być ?????

co do dzieci, to żebyś sobie nie wykrakała..
a co do drugiego, czyli akcja kolka-podłoga to jesteś szalona.. zwolnij.. błagam..

Agnjeska jaka słodzinka malutka.. rozpływam się..

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez pani22ka

zywcem mi głupio... bo nie wiem kiedy urodzę. trzymać kogoś z daleka od domu... dobrze, że to moja matka, to wrazie co wygonię a ona zrozumie

no tak, ale przecież nie zmuszasz.. tylko mama robi to z własnej woli.. więc luuuz, jak Tobie nie przeszkadza..

[kasia86bgo]

Napisane przez ObserwujeCie

Tak czy owak Mamy są kochane

ooo tak podpisuje sie pod tym - dwoma rekoma i nogami tez moge

Napisane przez moni_ka.g

a jutro wizyta, trzymajcie kciuki.

no i zachcialo mi Mlodemu platkow na noc ... eh trza bylo sie podniesc z lozka - powiem ze naprawde bylo CIEZKO i przy okazji PSTRYKLO mi w pachwinie jak sie przewracalam na drugi bok - no coz zyc nie umierac haha.

ide dalej ogladac jeszcze jakies poltorej godziny - film trwa prawie 2.45 jak na razie akcja sie rozkreca


agus jest sliczna piekna cudowna .... i same pozytywy moge tylko pisac ..... - szczerze to serio bym Mlodego juz chciala ... ale niech siedzi tam gdzie mu jak na razie wygodnie

[Demeter]

Agnjeska no mała jest przesłodka!

[Agateczka*]

Napisane przez nestelle

więc ja wróciłam .... czy jako dzieciowy zakup liczy się auto ?
bo byłam właśnie po nie ... i wreszcie zmieścimy sie wszyscy ,można nawet dorobić dzieci bo jest 7 osobowy
ale przekozaczyłam..... 200 km przejechałam , do tego dzieci ze szkoły odebrałam i z przedszk., lekcje ,umyłam i sklep zaliczyłam ... i dostałam takiej kolki jakby,z boku brzucha - że skończyło sie to nawet nie płaczem ale chyba wyciem .... tż znalazł mnie na podłodze i myślał ,że JUŻ . ruszyc się nie mogłam .... a teraz leżę , trochę boli ale wstać nie idzie -nawet przekręcić się .... a mały się rusza przez ten czas....
za cholere nie wiem co to może być ?????

w każdym razie po odbiór sam.pojedzie tż bo to w przyszłym tyg.
a ja się już pozbyłam mojego i w takim razie zabieram auto tżtowi ...

ide nadrabiać .... mam nadzieję ,że któraś urodziła kolejnego słodziaczka

a mówiłaś że 3 starczy, no ale w razie czego to się pomieścicie

A kolki współczuję ale kobieto przy twoim trybie dnia to nie ma zmiłuj, zwolnij jak pani radzi

Napisane przez Agnjeska

A ja powiem Wam że trochę zawiedziona jestem... nie chciałam Jaśce smoczka dawać a tutaj mała ma wielką potrzebę ssania i palce mi ssie...
Pielęgniarki mi powiedziały że lepiej jej dać smoczka bo go można potem odebrać a palce cóż - nie...

Ale Kruszynka, urocza

[Chanel_Coco]

Napisane przez mariolci

Chanel Coco czy ja dobrze pamiętam i to Ty jechałas do Krosna ogladać te wózki?? bo pisałam do gościa zapytanie kilka dni temu, żeby napisał ulice sklepu i w jakich godzinach ma otwarte i jakie ma wózki na stanie i nic nie odpisuje już od kilku dni, pewnie jutro tam zadzwonie ale moze Ty powiesz coś wiecej o tym sklepie, dużo ma tam wózków i ma po jednej sztuce czy wiecej kolorów z danego rodzaju? i jestto normalny sklep czy tylko trzyma gdzies te wózki co wysyła?? bo planujemy tam jechać z tżtem

zaraz Ci odpiszę na priv.

Napisane przez Dragusia88

hej, jestem po wizycie. nic się nie dzieje. główka niby napiera, szyjka miękka, ale to już od tygodnia. a rozwarcia brak
6 marca mam się zgłosić do szpitala na patologię ciąży i oni zadecydują co dalej eh.
pytałam o te cc i powiedziała że mam powiedzieć że duże dziecko to mi zrobią jeszcze usg sprawdzą pomierzą i zobaczą

za wizytę
Widzę że nasza sytuacja jest podobna...ah te chłopy coś im nie śpieszno...a człowiek siedzi jak na szpilkach

Napisane przez monicca1989

Już pisałam ale może jeszcze tam nie doszłaś bo widzę że nadrabiasz
(2 czapeczki, 2 śliniaczki, 2 smoczki, próbki płynu do mycia butelek, próbki mleka enfamil, odcisk rączki i chyba tyle)

Ja byłam dziś i mam śliniaczek, próbke mleka, odcisk rączki, myjke z fiki miki, jakiś płyn do skórek z osmoza care i udało mi się wylosować ręczniczek kąpielowy.
Także w sumie opłacało się iść, do tego dowiedziałam się kilka przydatnych rzeczy.

Napisane przez mariolci

a ja jeszcze Was troche wykorzystam, a wiec czy któras z Was widziała na żywo taki kolor tutka grandera, grafitowo srebrny? czy ten srebrny jest strasznie jasny, jak biały? czy taki bardziej przyjemny szarawy ?

Widziałam kilka wersji kolorystycznych grandera ale tej akurat nie.

Napisane przez Leonikowa

hallo hallo ja już po wizycie a więc przepływy, ilość wód płodowych wszystko jest ok na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, żebym miała na dniach urodzić..., szyjka jest jeszcze długa i twarda. W związku z tym, że była to ostatnia wizyta dostałam skierowanie na oddział na 08.03.... mam nadzieję, że mały zdecyduje się szybciej opuścić swój domek i nie będę musiała leżeć w szpitalu tym bardziej, że dzisiaj pyt. ginki w jakie dni jest na oddziale i co się okazało, że do kwietnia jej nie ma bo ma sesję egzaminacyjną

Ty, Dragusia i ja = podobna sytuacja.
Ja jutro mam ktg+badanie. Oby coś ruszyło...
Choć pewnie skończy się wywoływanie koło 7-8 marca.
Ehh...

Napisane przez LiwkaO

Michałek Strippi z dziś

Kochaniutki Misio

Napisane przez bmma

Dziękuję jak można czuć się po porodzie :P
Wody zaczęły ni odchodzić o 2:30...
Urodziłam o 10:50.
Miałam zastrzyki, piłkę do zabawy, kąpiel w wannie...
Skurcze parte zaczęły się, gdy mąż załączył hydromasaż w wannie

Skurcze bolesne jak ...
Po porodzie anemia, lekarstwa, badania, a po zasłabnięciu 2 jednostki krwi. Po przetaczaniu krwi dużo lepiej i wypis do domu w 4 dniu
Mała śliczna, śpi i je.
Karminy piersią, więc mam mało czasu na odpoczynek.

Gratulacje dla Ciebie i dla Kingi.
Dzielne dziewczyny!!!
Czekamy na foto.

Napisane przez despa

co:co nfused:
przeciez to jakiś pierdołowaty zabobon

Też tak myślałam. Ale koleżanka dotknęła brzuchem gorący czajnik i mały urodził się z myszką dokładnie w tym miejscu.
Nie wiem czy to jest przyczyną, ale ona tak sobie to tłumaczy.

Napisane przez klementyna1

Ciekawi mnie ejszcze jak maz strippi nie zdązył na poród..skoro pojechali tam razem... Do wc poszedł, czy jak?pewnie zagadka zostanie niedługo rozwiazana

Też się nad tym zastanawiałam...niedługo się dowiemy

[Ewkaaa8891]

Napisane przez nestelle

więc ja wróciłam .... czy jako dzieciowy zakup liczy się auto ?
bo byłam właśnie po nie ... i wreszcie zmieścimy sie wszyscy ,można nawet dorobić dzieci bo jest 7 osobowy
ale przekozaczyłam..... 200 km przejechałam , do tego dzieci ze szkoły odebrałam i z przedszk., lekcje ,umyłam i sklep zaliczyłam ... i dostałam takiej kolki jakby,z boku brzucha - że skończyło sie to nawet nie płaczem ale chyba wyciem .... tż znalazł mnie na podłodze i myślał ,że JUŻ . ruszyc się nie mogłam .... a teraz leżę , trochę boli ale wstać nie idzie -nawet przekręcić się .... a mały się rusza przez ten czas....
za cholere nie wiem co to może być ?????

w każdym razie po odbiór sam.pojedzie tż bo to w przyszłym tyg.
a ja się już pozbyłam mojego i w takim razie zabieram auto tżtowi ...

ide nadrabiać .... mam nadzieję ,że któraś urodziła kolejnego słodziaczka

Można wiedzieć cóż to za maszyna ??? My też planujemy wymienić na większy, właśnie 7 osobowy

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez Chanel_Coco

Też tak myślałam. Ale koleżanka dotknęła brzuchem gorący czajnik i mały urodził się z myszką dokładnie w tym miejscu.
Nie wiem czy to jest przyczyną, ale ona tak sobie to tłumaczy.

Ja też znam takie przypadki, nawet dziecko miało "myszke" jak mama się bardzo wystraszyła.

[nestelle]

Napisane przez nati_85

A ja zaczynam dzisiaj 34 tc.

Napisane przez Leonikowa

hallo hallo ja już po wizycie a więc przepływy, ilość wód płodowych wszystko jest ok na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, żebym miała na dniach urodzić..., szyjka jest jeszcze długa i twarda. W związku z tym, że była to ostatnia wizyta dostałam skierowanie na oddział na 08.03.... mam nadzieję, że mały zdecyduje się szybciej opuścić swój domek i nie będę musiała leżeć w szpitalu tym bardziej, że dzisiaj pyt. ginki w jakie dni jest na oddziale i co się okazało, że do kwietnia jej nie ma bo ma sesję egzaminacyjną

za szybkie opuszczenie domku !!!!

Napisane przez LiwkaO

Michałek Strippi z dziś

słodki

Napisane przez bmma

Dziękuję jak można czuć się po porodzie :P
Wody zaczęły ni odchodzić o 2:30...
Urodziłam o 10:50.
Miałam zastrzyki, piłkę do zabawy, kąpiel w wannie...
Skurcze parte zaczęły się, gdy mąż załączył hydromasaż w wannie

Skurcze bolesne jak ...
Po porodzie anemia, lekarstwa, badania, a po zasłabnięciu 2 jednostki krwi. Po przetaczaniu krwi dużo lepiej i wypis do domu w 4 dniu
Mała śliczna, śpi i je.
Karminy piersią, więc mam mało czasu na odpoczynek.

jeszcze raz gratuluje
odpoczywajcie więc , no i ja tez dołączam się do prośby o fotę

Napisane przez bzinka

Cześć mamusie, niestety jestem do tyłu sporo, chyba nie nadrobię dzisiaj.
Jestem do niczego, cały dzien leżę w lózku, w nocy obudziłam sie z katarem po pas i bólem gardła, rano wstałam i mialam jechac do szpitala, zaczelam sie myc i zbierać, ale stwierdziłam że już mnie ten bok tak bardzo nie boli, normalnie moglam wszystko robić, więc odpuscilam i leze w lozku i sie kuruje. To znaczy boli mnie ale nie tak jak wczoraj,kiedy plakałam z bólu, najbardziej boli jak sie napinam kicham albo kaszlę, a tak to jakos do przezycia jest. Jutro znowu mam wizyte u lekarza mojego, bo konczy mi sie L4, to sie dowiem co mam robic. W szpitalu prosili zebym sie zjawila na kontrolę za 3 dni, to może w piątek tam pojade.

,

Napisane przez anika_s

My już po wizycie dzięki za kciukaski
wszystko w porząsiu łożysko bez złogów, szyjka trzyma, oczywiście moja Dama łapeczki na buzi, palec w oku i tyle se mogłam pooglądać
waga 2200, posiew pobrany i do następnej wizyty 22-03

Napisane przez trolla2405

ja już nie raz wyglądałam jak bym spierdzielala ze szpitala przy wyjściu, więc mój tż dostanie tym razem wszystko przygotowane, np jak rodziłam młodą to łaskawca przyniósł mi tylko jeansy, więc wychodziłam w klapkach, jeansach i koszuli chyba z żyrafką, bądź z bocianem bo takie posiadam to był koniec kwietnia....

boshe - zabiłabym chyba .....
a ! i córeczka śliczna i jak słodka !!!

Napisane przez Agnjeska

.

mała śliczna - a jaka śmieszna minka

Napisane przez pani22ka

jesteś hardcorem. nic dodać nic ująć.... szacun. jak czytam co Ty wyrabiasz to mam zadyszkę

Napisane przez joanna200

co do dzieci, to żebyś sobie nie wykrakała..
a co do drugiego, czyli akcja kolka-podłoga to jesteś szalona.. zwolnij.. błagam..

co do mojej akcji - to nie ma czego podziwiać .... musiałam to zrobiłam .... ale teraz nie jest wesoło nadal leżę i ruszyć się nie mogę ...... jak tylko zmienię pozycję strasznie kłuje .....
ta ciąża jest najtrudniejsza jednak .......

a co do dzieci i wykrakania - to nie ma takiej opcji .

[despa]

Napisane przez ObserwujeCie

Ale przekonaliście żeby u Was, a nie z tym pokojem, czy jak ?

Tak czy owak Mamy są kochane
hehe no ale serio, to jesteś bardzo dzielna Nie to co my, trutnie wątkowe

e no, bo się zawstydzę- ale pewnie jakbym musiala leżeć, to wyjścia by nie było- ten tydzień byl katorga- bo w życiu nie spędzałam dnia leżąc, nawet jak się żle czułam.

poza tym od lipca mam naprawde fajną pracę , gdybym zostala tam gdzie bylam to gwarantuję że calą ciążę przesiedzialabym na zwolnieniu.

Napisane przez Agnjeska

No ale masz już to za sobą, teraz możesz się Kingą cieszyć (:


Hoo ho to już tak daleko (;

Trolla śliczną masz córeczkę (;
Liwka serio z tym body? ja mam tylko takie przez głowę (;

No i gratuluję wszystkim wizyt ect (;

A ja powiem Wam że trochę zawiedziona jestem... nie chciałam Jaśce smoczka dawać a tutaj mała ma wielką potrzebę ssania i palce mi ssie...
Pielęgniarki mi powiedziały że lepiej jej dać smoczka bo go można potem odebrać a palce cóż - nie...

Jaka śliczna

[Zaciazona]

Napisane przez pani22ka

zywcem mi głupio... bo nie wiem kiedy urodzę. trzymać kogoś z daleka od domu... dobrze, że to moja matka, to wrazie co wygonię a ona zrozumie

może popisz z nami trochę, bo myslimy że nie chcesz z nami byc

jesteś hardcorem. nic dodać nic ująć.... szacun. jak czytam co Ty wyrabiasz to mam zadyszkę


też z założenia nie chcę, ale mam na wszelki wypadek.
Młoda jest przecudna! śliczna Kruszynka!

Ja pierdykam dziewczyny ja was ostro nadrabiam bo chce wszystko wiedziec A tak mi to wolno idzie bo dopiero niedawno przestalam pracowac. A ze jestesmy w trakcie remontu i mam nadzieje, ze przed porodem albo krotko po sie przeprowadzimy, to mam jeszcze mase zalatwiania. Teraz lece nowy watek. Moja mala szaleje po kawce.
Wlasnie wcale nie jest taka mala. W piatek miala 3100 a dodam, ze zamierzam sie przenosic damy rade