Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

[agunia82]

Napisane przez anna99302

No to nieźle! PIerwsza będzie na wątku chodzić!

hihi, nie jestem taka pewna, bo widzę tutaj jeszcze co najmniej dwójkę kandydatów do chodzenia wcześniej

no i skubaniec mały potrafi przejść wzdłuż kanapy, potem cały czas stojąc skręca trzymając się bujaczka (który stoi przy kanapie nieużywany, ale niezłożony), za bujaczkiem stoi wózek więc trzymając się go drepta dalej aż do skrzyni z zabawkami za wózkiem

Ale jak staje trzymając się suszarki od bielizny, to zawału niemal dostaje

[anna99302]

Napisane przez buena

Heheheh, dobra jesteś. Pewnie pani nie ma co sprzątać.
Sprzątamy, bo nie chcemy, żeby ktoś pomyslał, że mieszkają tu brudasy.
Tyle, że z tym sprzątaniem i czystością w domach jest baaardzo różnie.

no dokładnie...a z resztą nie wypada mi żeby zmywała po mnie naczynia jak mam zmywarkę, czy zbierała ubrania...ona ma np. poodsuwać meble, wyszorować kafelki i takie tam, to na co ja nie mam czasu a takie podstawowe sprzątanie to przecież ogarne. mój maż twierdzi, że ona powinna robić wszystko no ale przecież mi nie wypada....

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez agunia82

hihi, nie jestem taka pewna, bo widzę tutaj jeszcze co najmniej dwójkę kandydatów do chodzenia wcześniej

no i skubaniec mały potrafi przejść wzdłuż kanapy, potem cały czas stojąc skręca trzymając się bujaczka (który stoi przy kanapie nieużywany, ale niezłożony), za bujaczkiem stoi wózek więc trzymając się go drepta dalej aż do skrzyni z zabawkami za wózkiem

Ale jak staje trzymając się suszarki od bielizny, to zawału niemal dostaje

Domyślam się!!!!
Jak to jest że te nasze dzieciaki zawsze sięgają po to, co niedozwolone! Franek sięga po wszystko co gorące i ostre! GREAT!

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez agunia82

hihi, nie jestem taka pewna, bo widzę tutaj jeszcze co najmniej dwójkę kandydatów do chodzenia wcześniej

no i skubaniec mały potrafi przejść wzdłuż kanapy, potem cały czas stojąc skręca trzymając się bujaczka (który stoi przy kanapie nieużywany, ale niezłożony), za bujaczkiem stoi wózek więc trzymając się go drepta dalej aż do skrzyni z zabawkami za wózkiem

Ale jak staje trzymając się suszarki od bielizny, to zawału niemal dostaje

Domyślam się!!!!
Jak to jest że te nasze dzieciaki zawsze sięgają po to, co niedozwolone! Franek sięga po wszystko co gorące i ostre! GREAT!

[agunia82]

Napisane przez anna99302

Domyślam się!!!!
Jak to jest że te nasze dzieciaki zawsze sięgają po to, co niedozwolone! Franek sięga po wszystko co gorące i ostre! GREAT!

heh, tylko do tego to akurat szczęśliwie trudniej sięgnąć a tu ja na przykład zmywam sobie jeden garnek, spuszczam ją z oka na chwilkę dosłownie, a ta zaraz stoi przy suszarce i zadowolona targa ubrania

a niedozwolone wiadomo, nęci najbardziej bo niepoznane
u nas hitem teraz jest taplanie się w wodzie w misce psa i włażenie na legowisko psa... I jeszcze pieron potrafi wejść na legowisko i dyszeć jak pies!

[Irmusia81]

Napisane przez modnisia86

w smyku kupiłam (czekam aż przyjdzie)
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-leggin...a-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-getry-...a-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-rajsto...a-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

fajne zakupy

Napisane przez blueberry88

H
Ktoś pytał o tańsze spacerówki - ja myślę o Espiro Metro i Magic. Na trudniejszy teren lepszy Magic - ma fajną amortyzację, dobrze się prowadzi. Tylko nie składa się jedną ręką.

ostanio oglądałam go w smyku. Bardzo fajny

Napisane przez anna99302

hey hey witam z pracy!

ale moje dziecie uroczo wygląda z ząbkami mówię wam! Taki urwis! w ogóle chce się pochwalić, że robi "cześć" ale lewą ręką i gasi/zapala światła i zamyka mikrofalę...ja cię! mikrofala to dla niego raj na ziemi hahah

super

Leosiowi coraz sprawniej wychodzi robienie "pa, pa". Pracujemy tez nad "kosi, kosi". Aaa i jak przystało na kandydata na papieża mój syn bardzo chętnie robi "amen"

Napisane przez agunia82

Luśka w końcu się nauczyła "schodzić" z pozycji stojącej na czworaki Dzięki czemu coraz rzadziej się przewraca. Ale skubana jaka ostrożna, schyla się powolutku, bada jedną ręką czy sięgnie podłogi i dopiero jak poczuje stabilne podparcie puszcza się drugą ręką
No a poza tym to już niezłe dystanse przechodzi i to trzymając się byle czego. Dzisiaj na przykład wstała przy krzesełku do karmienia, trzymając się go przeszła przez całą jego szerokość do obudowy komputera, potem krzesła aż dotarła do mnie

a właśnie, pytanie - czy wasze dzieci też kiwają głową/ciałem jakby bardzo energicznie chciały powiedzieć "tak"? Bo Luśka tak robi nagminnie. Do tego często jak to robiła to ja mówiłam "tak tak" i kiwałam głową, i teraz wystarczy, że powiem "tak tak" a ona zaczyna się tak kiwać

dla spryciulki
co do pytania, Leoncio tak nie robi.

Napisane przez buena

I nikt nie zauważył, jak pisałam o tym , że Nadka ma ospę...

biedna bardzo ją wysypało? Jak to znosi?

Napisane przez anna99302

Ja to nawet sprzątam jsk przychodzi pani....do sprzątania hahha...tzn ona tak raz na miesiąc/dwa do większych porządków...i ja zawsze sprzątam przed jej przyjściem. mąż oczywiście zachodzi w głowę po co

haha, ja robiłabym tak samo Kiedy pracowałam całymi dniami rozważałam zatrudnienie pani do sprzątania, ale doszłam do wniosku, że sprzątałabym przed nią, bo ciągle miałabym wrażenie, że za dużo ma do zrobienia Ale kto wie czy za jakiś czas nie wrócę jednak do tego pomysłu, bo powierzchnia mieszkalna nam się powiększa No i liczba domowników też rośnie. Zobaczymy.

[chce_byc_mama]

Napisane przez phdwao

hehe to dobrze

z tym wstawaniem to u nas tez pobudka o 5:30 ale moze i dobrze bo poleże z Jasiem 15 minut a potem szykuje sie do pracy, zawsze chcociaz troche sie nim naciesze

ej daj przepis na salatke kebab

[Irmusia81]

Napisane przez agunia82

h


u nas hitem teraz jest taplanie się w wodzie w misce psa i włażenie na legowisko psa... I jeszcze pieron potrafi wejść na legowisko i dyszeć jak pies!

ale fajnie U nas na pewno też tak będzie I zabawki będą sobie zabierać

[chce_byc_mama]

Napisane przez agunia82

hihi, nie jestem taka pewna, bo widzę tutaj jeszcze co najmniej dwójkę kandydatów do chodzenia wcześniej

no i skubaniec mały potrafi przejść wzdłuż kanapy, potem cały czas stojąc skręca trzymając się bujaczka (który stoi przy kanapie nieużywany, ale niezłożony), za bujaczkiem stoi wózek więc trzymając się go drepta dalej aż do skrzyni z zabawkami za wózkiem

Ale jak staje trzymając się suszarki od bielizny, to zawału niemal dostaje

chyba czas zainwestowac w pchacza

[agunia82]

Napisane przez Irmusia81

Leosiowi coraz sprawniej wychodzi robienie "pa, pa". Pracujemy tez nad "kosi, kosi". Aaa i jak przystało na kandydata na papieża mój syn bardzo chętnie robi "amen"

no brawo
co do pogrubionego

[KarolinaPW]

Napisane przez anna99302

hey hey witam z pracy!

ale moje dziecie uroczo wygląda z ząbkami mówię wam! Taki urwis! w ogóle chce się pochwalić, że robi "cześć" ale lewą ręką i gasi/zapala światła i zamyka mikrofalę...ja cię! mikrofala to dla niego raj na ziemi hahah


DENTOSEPT uratował moje samopoczucie po usunięciu 8ki! cóż za wspaniały środek! CUdownie odrętwiałą buzię miałam po nim

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

P.s. a swoją drogą, chyba wiosna idzie, co nie???

A to spryciarz mały, ja też gaszę światła z moim w ramch zabawy ale on jeszcze nie kuma o co chodzi

Dobrze, że Ci pomogło Ten na afty to Dentosept A, inny niż zwykły Dentosept do płukania

Też już coś poczułam w powietrzu

Napisane przez agunia82

Luśka w końcu się nauczyła "schodzić" z pozycji stojącej na czworaki Dzięki czemu coraz rzadziej się przewraca. Ale skubana jaka ostrożna, schyla się powolutku, bada jedną ręką czy sięgnie podłogi i dopiero jak poczuje stabilne podparcie puszcza się drugą ręką
No a poza tym to już niezłe dystanse przechodzi i to trzymając się byle czego. Dzisiaj na przykład wstała przy krzesełku do karmienia, trzymając się go przeszła przez całą jego szerokość do obudowy komputera, potem krzesła aż dotarła do mnie

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------





a właśnie, pytanie - czy wasze dzieci też kiwają głową/ciałem jakby bardzo energicznie chciały powiedzieć "tak"? Bo Luśka tak robi nagminnie. Do tego często jak to robiła to ja mówiłam "tak tak" i kiwałam głową, i teraz wystarczy, że powiem "tak tak" a ona zaczyna się tak kiwać

Wow, Jestem pod wrażeniem umiejętności Lu
Mój tak nie robi

Napisane przez buena

Biedny M. oby szybko znalazł przyczynę.


My też nadal będziemy używać spacerówki tej co mamy. Może kiedyś zakupimy parasolkę, ale póki co, to nie.

I nikt nie zauważył, jak pisałam o tym , że Nadka ma ospę...

Dzięki

Rzeczwiście jakoś przeoczyłam Współczuję...

Napisane przez Soleilka

Karolina dziękuję Kurde zrobiła mi się ta afta w zagłębieniu przy dziąśle, nawet mówienie boli
A tym się można zarazić?

Nie to nie jest choroba zakaźna, ale często występuje rodzinnie. Jako jedną z przyczyn aft (a jest ich bardzo dużo) podaje się podłoże genetyczne, więc jeśli Fabisiowi by się przydarzyła to sobie nie wyrzucaj że go zaraziłaś
Wiem, że to bolesne, współczuję

[LadyMagnolia]

Napisane przez anna99302

hey hey witam z pracy!

ale moje dziecie uroczo wygląda z ząbkami mówię wam! Taki urwis! w ogóle chce się pochwalić, że robi "cześć" ale lewą ręką i gasi/zapala światła i zamyka mikrofalę...ja cię! mikrofala to dla niego raj na ziemi hahah

Mój ma podobnie- ze światłami Tata go nauczył. Zdarza mu się też czasem zrobić papa, ale jeszcze nie do końca świadomie. Teraz najlepsi przyjaciele to laptop, komórki i pilot od telewizora, który w desperacji pokazał mu dziadek. Specjalnie mi nic do rąk nie dajemy, ale wiadomo, jak zobaczy w zasie gu to łapki wyciąga. Do pilota gada

Napisane przez agunia82

Luśka w końcu się nauczyła "schodzić" z pozycji stojącej na czworaki Dzięki czemu coraz rzadziej się przewraca. Ale skubana jaka ostrożna, schyla się powolutku, bada jedną ręką czy sięgnie podłogi i dopiero jak poczuje stabilne podparcie puszcza się drugą ręką
No a poza tym to już niezłe dystanse przechodzi i to trzymając się byle czego. Dzisiaj na przykład wstała przy krzesełku do karmienia, trzymając się go przeszła przez całą jego szerokość do obudowy komputera, potem krzesła aż dotarła do mnie

To mi przypomina o zaletach naszego nowego kojca. Otóż A. się dzisiaj tak wkurzył, że go tam włożyłam, że ze złości dwa razy stanął na czworaka. no i pomijam to, że w kojcu musi sam się przewracać, żeby jakąś zabawkę dostać, bo nie widzi nikogo, kogo by mógł zmusić do podania jej...

Napisane przez buena

Biedny M. oby szybko znalazł przyczynę.


My też nadal będziemy używać spacerówki tej co mamy. Może kiedyś zakupimy parasolkę, ale póki co, to nie.

I nikt nie zauważył, jak pisałam o tym , że Nadka ma ospę...

Biedna mała. Oby szybko przeszło.

[agunia82]

Napisane przez chce_byc_mama

chyba czas zainwestowac w pchacza

no właśnie myślałam o tym, ale doszłam do wniosku, że jeszcze nie. Podobno ten etap chodzenia bokiem jest bardzo ważny i nie powinno się dziecku w tym przeszkadzać, a wręcz starać się to maksymalnie umożliwiać, ma tak chodzić najdłużej jak się da. Jak zacznie się wyrywać do chodzenia przodem to kupimy

[luby957]

HEj
znowu sie nie odzywam przez jkais czas a;e to tylko dlatego ze moj TŻ ma na rano do pracy i wieczorem zamista wchodzic na wizaz to siedze z nim i gadamy i jakos tak czas ucieka ze juz tylko pozniej na spanie mam ochote.
Dzisiaj byłam w bibliotece i szukałam artukułow do mojeje pracy mgr. Zanim przebranełam przez te czasopsma to mnie juz cholera brała. DObrze ze przyjaciolka ze mna byla i mi pomagala bo chyba bym tam pol dnia spewdzila. Jutro znowu ide do biblioteki tylko tym razem do wojewodzkiej. Zobaczymy co znajde.
Jutro tez dopiero ide do sklepu za ta sukienka zobczyc czy jest, ajak jej nei bedzie to sie spytam czy moga ja zamowic. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Tak bym chiala zeby do mnie pasowala. We pezdzierniku mama wesele siostry to by akurat byla :d
Maluszki już spia, i zaraz i jad ide bo jutro z rana musze wstac wiec sie nie polenie z maluchami .
POzdr. Od pon moj TZ ma znowu na drugie zmiany to bede czesciej zagladac

[chce_byc_mama]

Napisane przez Irmusia81

Leosiowi coraz sprawniej wychodzi robienie "pa, pa". Pracujemy tez nad "kosi, kosi". Aaa i jak przystało na kandydata na papieża mój syn bardzo chętnie robi "amen"

jesu poplulam sie ze smiechu

[nicki86]

Jejku jaka Lu musi być pocieszna na żywo

Dawno nie czytałam forum, a teraz nadrabiam i kurcze aż się przerażam że my tak w tyle i z poruszaniem się i z rozmawianiem... do tej pory nie panikowałam ale jak czytam o osiagnieciach Waszych dzieciach to jakiś niepokój się we mnie wzbiera

jak Nadka sobie radzi z krosteczkami? probuje sie drapać?

[chce_byc_mama]

przebrnelam przez lazienke, teraz jade kurze

[agunia82]

Napisane przez nicki86

Jejku jaka Lu musi być pocieszna na żywo

Dawno nie czytałam forum, a teraz nadrabiam i kurcze aż się przerażam że my tak w tyle i z poruszaniem się i z rozmawianiem... do tej pory nie panikowałam ale jak czytam o osiagnieciach Waszych dzieciach to jakiś niepokój się we mnie wzbiera

jak Nadka sobie radzi z krosteczkami? probuje sie drapać?

nom jest bardzo pocieszna zwłaszcza jak do mnie idzie w wielkim skupieniu robiąc te swoje przezabawne minki

o poruszanie się nie martw, Lu jest z tym do przodu i ostatnio nawet pediatra była pod wrażeniem jak szybko ona się rozwija fizycznie chociaż to hipotrofik był.
A z mówieniem my też do tyłu, oj do tyłu. Czasem jak Luśka coś namiętnie memla to jej jakieś "baba" wyjdzie, ale to baaaaardzo sporadycznie i chyba przypadkowo

[Soleilka]

Nie pochwaliliśmy się Wam Byliśmy dziś z Lipus i Jasiem na spacerze
W trakcie Fabi zgłodniał i próbował zjeść wózek

Napisane przez KarolinaPW

Nie to nie jest choroba zakaźna, ale często występuje rodzinnie. Jako jedną z przyczyn aft (a jest ich bardzo dużo) podaje się podłoże genetyczne, więc jeśli Fabisiowi by się przydarzyła to sobie nie wyrzucaj że go zaraziłaś
Wiem, że to bolesne, współczuję

No właśnie ostatnio TŻ miał i już myślałam, że mnie zaraził Ja to dziadostwo mam pierwszy raz Podejrzewam, że przez braki witamin, muszę na morfo iść
W ogóle osłabienie włosów i paznokci, kiepska pamięć, teraz ta afta... No czegoś mi brakuje



dla Leosia. Amen mnie rozśmieszyło
Aga u nas nie ma kiwania
Buena, a Kai już zeszło? Zaraziła się bidulka mała

[katja_22]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, czy któraś z Was miała do czynienia ze szkodliwym działaniem SLS? Bo małej powychodziły na udkach i ramionkach suche czerwone plamy, i właśnie patrzę że na naszym płynie jest ten szit

Nie miałam styczności...

Napisane przez anna99302

hey hey witam z pracy!

ale moje dziecie uroczo wygląda z ząbkami mówię wam! Taki urwis! w ogóle chce się pochwalić, że robi "cześć" ale lewą ręką i gasi/zapala światła i zamyka mikrofalę...ja cię! mikrofala to dla niego raj na ziemi hahah

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

P.s. a swoją drogą, chyba wiosna idzie, co nie???

Super

A co do wiosny to oby Już wszyscy na nią wyglądamy

Napisane przez agunia82

Luśka w końcu się nauczyła "schodzić" z pozycji stojącej na czworaki Dzięki czemu coraz rzadziej się przewraca. Ale skubana jaka ostrożna, schyla się powolutku, bada jedną ręką czy sięgnie podłogi i dopiero jak poczuje stabilne podparcie puszcza się drugą ręką
No a poza tym to już niezłe dystanse przechodzi i to trzymając się byle czego. Dzisiaj na przykład wstała przy krzesełku do karmienia, trzymając się go przeszła przez całą jego szerokość do obudowy komputera, potem krzesła aż dotarła do mnie

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------





a właśnie, pytanie - czy wasze dzieci też kiwają głową/ciałem jakby bardzo energicznie chciały powiedzieć "tak"? Bo Luśka tak robi nagminnie. Do tego często jak to robiła to ja mówiłam "tak tak" i kiwałam głową, i teraz wystarczy, że powiem "tak tak" a ona zaczyna się tak kiwać

Brawo

Mój pokazywał ale na "nie", "tak" w jego wykonaniu chyba jeszcze nie widziałam

Napisane przez buena

I nikt nie zauważył, jak pisałam o tym , że Nadka ma ospę...

Oby szybko wyzdrowiała

Napisane przez Irmusia81

Leosiowi coraz sprawniej wychodzi robienie "pa, pa". Pracujemy tez nad "kosi, kosi". Aaa i jak przystało na kandydata na papieża mój syn bardzo chętnie robi "amen"

to "amen" mnie rozbroiło

[ewka5891]

Napisane przez anna99302

Ja to nawet sprzątam jsk przychodzi pani....do sprzątania hahha...tzn ona tak raz na miesiąc/dwa do większych porządków...i ja zawsze sprzątam przed jej przyjściem. mąż oczywiście zachodzi w głowę po co

Udana jesteś

Brawo dla Lu zdolniacha mala

No i dla Leosia za Amen

Mam nadzieje, ze Nadia szybko wyzdrowieje, biedna mała

[buena]

Napisane przez Irmusia81

Leosiowi coraz sprawniej wychodzi robienie "pa, pa". Pracujemy tez nad "kosi, kosi". Aaa i jak przystało na kandydata na papieża mój syn bardzo chętnie robi "amen"




biedna bardzo ją wysypało? Jak to znosi?

ad1 hahhaahah
ad 2 Dziś właśnie wyszło jej więcej, ale póki co nie jest jakoś strasznie. Ma może z 20 krostek. Wczoraj i dziś byłśmy na spacerze, bo było ok. Ale wieczorem doszła temp. nie jest wysoka, bo w pupci mierzona wyszła 38. Od jutra siedzimy w domu, bo się boję.

Napisane przez KarolinaPW

Rzeczwiście jakoś przeoczyłam Współczuję...

Cóż zrobić, oby nie było gorzej niż jest.

Napisane przez LadyMagnolia

Biedna mała. Oby szybko przeszło.

Mam nadzieję, że szybko przejdzie.

Napisane przez nicki86

jak Nadka sobie radzi z krosteczkami? probuje sie drapać?

Nie próbuje, mam nadzieję, że jakoś bardzo jej nie doskwierają. Najgorsze, że jedna krostka pod pieluszką zrobiła się taka nieładna. Mam nadzieję, że nie będzie się paprało.

Napisane przez Soleilka

No właśnie ostatnio TŻ miał i już myślałam, że mnie zaraził Ja to dziadostwo mam pierwszy raz Podejrzewam, że przez braki witamin, muszę na morfo iść
W ogóle osłabienie włosów i paznokci, kiepska pamięć, teraz ta afta... No czegoś mi brakuje


Buena, a Kai już zeszło? Zaraziła się bidulka mała

ad 1 Ja też mam chyba jakieś braki witaminowe, bo włosy jak włosy, ale wypadają mi też rzęsy.
Wysysają z nas maluchy ile wlezie.
ad 2 Kai zostały już tylko strupki, które ładnie powoli odpadają. A miała tego wszystkiego sporo i wymęczyła ją ta ospa.

Nadka od jakiegoś tygodnia, a w sumie chyba nawet więcej, fajnie się czołga a przy tym pomaga sobie machając nóżkami, jakby pływała. Wygląda, to świetnie.
Robi lub robiło, któreś z maluchów podobnie?

[agunia82]

Napisane przez buena

ad 2 Dziś właśnie wyszło jej więcej, ale póki co nie jest jakoś strasznie. Ma może z 20 krostek. Wczoraj i dziś byłśmy na spacerze, bo było ok. Ale wieczorem doszła temp. nie jest wysoka, bo w pupci mierzona wyszła 38. Od jutra siedzimy w domu, bo się boję.


Nadka od jakiegoś tygodnia, a w sumie chyba nawet więcej, fajnie się czołga a przy tym pomaga sobie machając nóżkami, jakby pływała. Wygląda, to świetnie.
Robi lub robiło, któreś z maluchów podobnie?

hmmm nie wiem, czy zmieniły się zalecenia czy nie, ale pamiętam, że przy ospie zalecało się unikać wychodzenia na dwór (tak coś mi się kojarzy, pewna nie jestem)
oby przeszła łagodnie

tak, u nas tak było

[Irmusia81]

Napisane przez chce_byc_mama

jesu poplulam sie ze smiechu

Napisane przez Soleilka

dla Leosia. Amen mnie rozśmieszyło
[

Napisane przez katja_22

to "amen" mnie rozbroiło

razem z moją mamą mamy z tego polewkę, bo tesciowa zawsze się chwali, że jej starsza wnuczka robi "amen". I śmiejemy się właśnie, że Leon też ćwiczy Czasem tak leży w łóżeczku ze złożonymi łapkami i przygląda się im w skupieniu, a my się śmiejmy

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez buena

ad1 hahhaahah
ad 2 Dziś właśnie wyszło jej więcej, ale póki co nie jest jakoś strasznie. Ma może z 20 krostek. Wczoraj i dziś byłśmy na spacerze, bo było ok. Ale wieczorem doszła temp. nie jest wysoka, bo w pupci mierzona wyszła 38. Od jutra siedzimy w domu, bo się boję.

Nadka od jakiegoś tygodnia, a w sumie chyba nawet więcej, fajnie się czołga a przy tym pomaga sobie machając nóżkami, jakby pływała. Wygląda, to świetnie.
Robi lub robiło, któreś z maluchów podobnie?

oby przeszło łagodnie

Leoś też tak robi A dziś zaczął przy tym podnosić pupkę

[buena]

Napisane przez katja_22

Oby szybko wyzdrowiała

Napisane przez ewka5891

Mam nadzieje, ze Nadia szybko wyzdrowieje, biedna mała

Napisane przez agunia82

hmmm nie wiem, czy zmieniły się zalecenia czy nie, ale pamiętam, że przy ospie zalecało się unikać wychodzenia na dwór (tak coś mi się kojarzy, pewna nie jestem)
oby przeszła łagodnie

tak, u nas tak było

Dzięki dziewczyny, też mam taką nadzieję.

Agunia, jak byłam w pon. mała miała jedną krostkę, więc babka powiedziała, że jeśli nic jej nie dolega i czuje się ok, to można wychodzić. No ale dziś się pogorszyło, więc od jutra koniec ze spacerami. Tylko nie wiem, jak to będzie ze spaniem...
Z resztą to chyba najbardziej chodzi o zarażanie innych.

A od tego czołgania szybko zaczęła raczkować?

Spadam, dobrej nocy dziewczyny.

U nas chyba będzie bardziej kiepska noc niż zwykle, bo się strasznie wierci bidulka.

[agunia82]

Napisane przez buena

A od tego czołgania szybko zaczęła raczkować?

Lu jakoś długo zajęło rozpracowanie czworakowania, jakieś 2 miesiące, ale ona bardzo wcześnie zaczęła pełzać, więc w sumie dobrze, że trochę poczekała

[chce_byc_mama]

Matko skonczylam. Ide myc dupeczke i do wyrka.
A jutro ide po telefon

[Linka25]

Hej u nas tez na tapecie zapalanie i gaszenie swiatla, robienie pa pa, no i zabawa w otwieranie i zamykanie lodowki (uwielbia). Z nowych rzeczy, sylabizuje dzi dzi

Aga to dreptanie przy meblach musi robic duze wrazenie!

Dobranoc

[bebe1987]

Hej,

Napisane przez prince_polo

mam dzis zryty humor.
Z małą nie bylam u lekarza bo nie kaszle. Cala noc bylo spoko nie kaszlala ani razu od rana tez nie kaszlala i wrecz piszczala z humorem. Wiec niewskazuje niz=c na to zeby cos jej bylo(na szczescie) nie poszlam bo nie bede latac co chwile z byle czym)

Ja poszlam do okulisty, Ale dowiedzialam sie z eoczy mam zdrowe wsio oka moje bole glowy to migrena najprawdopodobniej(poszla m bo zarejestrowałam sie szybciej od neurologa a ze mnie oko boli porzy bolu glowy to myslalam z emoze cos w zwiazku z oczami) 8 marca ide do neurologa. A 6 marca ide na takie badanie do okulisty jeszcze neurologiczne(cos tak okresliła ale dokladnie niewiem takie bardzo dokladne tam w srodku)

NO i bylam na spacerze z malą. Zmarzłam jak cholera. Niby cieplo ajednak zimno.

Palec juz lepiej. Juz go moge bardziej zginac ciagna mnie tylko szwy ale juz niebiore porzeciwbolowych. I nawet lepiej mi juz przy małej robic bo mnie tak nie boli.

To chyba tyle co u mnie.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

a i byla u nas srodowiskowa pielegniarka. Mowila z emala moze juz jesc wsio to co my(tzn woadomo z enie wsio ale to co juz w tym wieku jest np w sloiczkach)
Mowila ze mała moze kaszlec tak swiszczaco wlasnie od piszczenia albo od wiotkosci krtani którą ma. I cos tam jeszcze mi mowila ale zapomnialam. Acha mowila ze mala ksiazkowo sie rozwija i jak powiedzialam ze mala siedzi na kolanach prosto a bez emnie sie chwieje to mowi ze moze ona potrzebuje mojej bliskosci i u mnie czuje sie pewnie. NO bo sama widziala na kolanach siedziala sztywno a pinda jedna na podlodze czy kanapie siedziec nie chce bo sie chwieje

No to same dobre wiadomości!

Napisane przez chce_byc_mama

kupilam malej jeszcze takie trampeczki i tatus dzisiaj kupil taki komplecik.
ten motylek na bluzeczce jest z koronki.

Trampeczki są boskie .

Napisane przez agunia82

hej

podczytuję na bieżąco, ale na pisanie jeszcze nie mam weny i sił. Ale chociaż dam znać, że żyję.
Ząbkowania ciąg dalszy chociaż zębów jeszcze nie widać. Co prawda młoda już chyba lepiej toleruje ten ból, bo jest mniej marudna i raczej z niej wesołek, chyba, że jej się akurat przypomni, że boli. Dzisiaj przed drzemką chciałam ją dziąsełka posmarować i jak tylko dotknęłam palcem to się strasznie rozdarła, bidulka moja
Nocki też jakby nieco lepsze, ale to dlatego, że się złamałam i jak w środku nocy nie jestem w stanie jej uśpić, żeby poszła sama spać w łóżeczku, to biorę ją do nas i śpimy razem, wtedy w momencie odpływa. Ja jakoś muszę funkcjonować, a i nie będę małej męczyć, bo wyobrażam sobie co przechodzi przez te zęby i lęk separacyjny.
Ja dopiero dzisiaj jako tako funkcjonuję, ostatnie dni prawie cały czas spałam. Do tego wszystkiego zaczęło mnie rozkładać jakieś choróbsko (chyba organizm dał znać, że pora przystopować) i męczyć migreny. Dzisiaj na szczęście dał radę apap plus kawa, ale już rozważałam wzięcie czegoś mocniejszego i próbę nakarmienia Lu mm, a jakby nie zjadła to najwyżej by się trochę przegłodziła, bo naprawdę myślałam już, że wykituję.
W weekend miałam najgorszy kryzys i chyba w końcu jasno do małża dotarło, że mam za dużo na głowie i że już sobie nie radzę.
No to tyle, teraz lecę się dalej kurować pod kocykiem z ciepłym soczkiem porzeczkowym z miodem (bo całą cytrynę już zużyłam wczoraj...)

. Zdrówka życzę!

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

, ładna waga i wzrost!

Napisane przez LadyMagnolia

Hej!
Mam chwilę to was poczytałam.
Antonio tydzień temu ważył 7945g. Dziś cały dzień mnie wzywał- co jest nowością.
Z jedzeniem marudzi, ale jak zobaczy, że my jemy to wyciąga łapki np do brokuła- więc niedługo przechodzimy na BLW, bo i tak głownie na cycu leci, a chrupki z łapki je wzorwo. No i w końcu interesuje go kula hula.

Pięknie waży! . No i kciuki za blw!

Napisane przez Irmusia81

Co do BLW Mały dostał dziś brokuła, pietruszkę, kalafiora i indyka. Ale się rzucił na mięcho I na kalafiora, którego wcześniej nie chciał

za apetyt!

Napisane przez allebazi

No i pokazuję zakupy nic ciekawego w sumie 3 bluzy, spodnie i buty. Wklejam też zdjęcie z przymiarki do krzesełka bo póki co W. jeszcze nie siedzi więc prawie nie używamy.

Napisane przez anna99302

ale moje dziecie uroczo wygląda z ząbkami mówię wam! Taki urwis! w ogóle chce się pochwalić, że robi "cześć" ale lewą ręką i gasi/zapala światła i zamyka mikrofalę...ja cię! mikrofala to dla niego raj na ziemi hahah

P.s. a swoją drogą, chyba wiosna idzie, co nie???

za umiejętności! Moja potrafi już "kosi-kosi" i "pa pa".
Wiosna już zbliża się wielkimi krokami .

Napisane przez buena

I nikt nie zauważył, jak pisałam o tym , że Nadka ma ospę...

Ja zauważyłam (przeczytałam), ale nie miałam czasu odpisać... Oby łagodnie ją przeszła!

[Maciejka__]

Napisane przez buena

I nikt nie zauważył, jak pisałam o tym , że Nadka ma ospę...

Zauważyłam. Pisałaś, że starsza ma, a młodsza prawdopodobnie.

Ostatnio zaznaczam pewne posty do cytowania, a później dziecię mnie woła i nie na wszystko odpisuję.

Napisane przez buena

Z resztą to chyba najbardziej chodzi o zarażanie innych.

A mi się zdaje, że o unikanie wychłodzenia, ale nie wiem, czy dziecka, czy krostek.

[phdwao]

Dobre rano!

Ale cichosza ja juz w pracy, jeszcze 2 dni i weekend juhuuuu! Wiecie zdecydowalam ze przechodze na diete, tzn bardziej racjonalne zywienie, tak kiedys jadlam i czulam sie super i wiedze ze im mniej karmie tym mniejszy mam juz apetyt! To dobrze wracam do siebie a jutro juz poczatek marca, to zobowiazuje ostatni dzwonek by wziac sie wgarsc i wygladac dobrze latem, mam do zrzucrnia 10 kg samo nie zleci a szkoda

[agunia82]

Hej

Napisane przez Linka25

Hej u nas tez na tapecie zapalanie i gaszenie swiatla, robienie pa pa, no i zabawa w otwieranie i zamykanie lodowki (uwielbia). Z nowych rzeczy, sylabizuje dzi dzi

Aga to dreptanie przy meblach musi robic duze wrazenie!

Dobranoc

no brawo
oj tak, robi wrażenie zresztą sama zobaczysz prędzej czy później

Napisane przez bebe1987

. Zdrówka życzę!

Napisane przez Maciejka__

A mi się zdaje, że o unikanie wychłodzenia, ale nie wiem, czy dziecka, czy krostek.

też mi się tak zdaje. Na pewno nie chodzi o zarażanie, bo to nie chodziło o wychodzenie do innych ale ogólnie wychodzenie na spacery (ja miałam zakaz wyjść chociażby na ogródek)